Wybrali swoją drogę

To było jak uderzenie, uderzenie pioruna – wspomina Lidia Leśniewska. – Dopiero słowa s. Elżbiety, które usłyszałam w Łagiewnikach, otworzyły mi oczy i serce na zrozumienie cudu, jakim jest dla nas miłosierdzie Boże.

 

W służbie Miłosierdzia

Przynależność do „Faustinum” stawia przez członkami niełatwe zadania – najtrudniejszym wydaje się praca nad samym sobą przez dążenie do świętości drogą św. siostry Faustyny. Trudnym obowiązkiem, zwłaszcza w obecnym, mocno zlaicyzowanym świecie, jest głoszenie orędzia Bożego Miłosierdzia. – Naturalnie nie robimy tego w sposób nachalny – mówi Lidia Leśniewska – staramy się przemycać owe idee w codziennych, zwykłych rozmowach. Otwarte nawoływanie może bowiem przynieść skutek odwrotny do zamierzonego. – Nie można zapomnieć, że bardzo istotną misją „Faustinum” jest wypraszanie miłosierdzia Bożego dla całego świata, zwłaszcza dla grzeszników, co czynimy, głównie odmawiając koronkę – dodaje pan Andrzej.

Dla osoby stojącej na uboczu stowarzyszenia, ale znajdującej się gdzieś w orbicie członków „Faustinum”, najmilsze i wręcz namacalne jest trzecie zadanie, jakie stawia przed nimi regulamin – codzienne uczynki miłosierdzia. – To nie muszą być jakieś wielkie gesty – wyjaśnia pani Lidia. – Czasami wystarczy ciepły uśmiech, dobre przyjazne słowo, potrzymanie za rękę, tak jak to robimy podczas systematycznych Odwiedzin chorych przebywających w tarnobrzeskim Hospicjum im. św. Ojca Pio.

– Chociaż jesteśmy głównie wspólnotą formacyjną, modlitewną – podkreśla Andrzej Leśniewski – nie stronimy od udzielania się bliźnim. – Dzisiaj mogę się przyznać, że nie miałam jakiejś wielkiej chęci zapisać się do stowarzyszenia – wspomina pani Lidia. – Nie wiedziałam bowiem zbyt wiele o jego działalności. Podchodziłam do całej sprawy dość sceptycznie. Pojechałam jednak za namową męża do Krakowa na spotkanie, które akurat poprowadziła s. Elżbieta Siepak. To, co wówczas od niej usłyszałam, to było jak uderzenie.

My, chrześcijanie, katolicy, nie zdajemy sobie na ogół sprawy z ogromu miłości, bezgranicznej miłości, jaką otacza nas Bóg. On tymczasem czuwa i wciąż nieustannie pomaga, zwłaszcza tym, którzy zeszli na poplątane, błędne ścieżki. I to jest najpiękniejsze, że mimo tego możemy ufać i liczyć na pomoc Boga, bo On zmyje to wszystko, co ciemne w naszej duszy.

Szczegółowe informacje o działalności Stowarzyszenia Apostołów Bożego Miłosierdzia „Faustinum” można znaleźć na stronie www.faustinum.pl.

«« | « | 1 | 2 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Rozpocznij korzystanie