Szok po decyzji Fergusona

PAP |

publikacja 08.05.2013 23:45

Piłkarski świat nie szczędzi wyrazów szacunku 71-letniemu Aleksowi Fergusonowi, który zapowiedział przejście na emeryturę po 27 latach trenowania Manchesteru United. Część komentatorów przyznała także, że jest w szoku i nie rozumie decyzji Szkota.

Były bramkarz "Czerwonych Diabłów" i legenda reprezentacji Danii Peter Schmeichel jest zaskoczony, że szkoleniowiec podjął tę decyzję akurat w tym momencie. "Nie rozumiem, dlaczego akurat teraz. To spadło na mnie jak bomba. Jestem rozczarowany i zszokowany" - powiedział stacji "Sky Sports".

W podobnym tonie na Twitterze wypowiedział się były napastnik United Michael Owen. "To się po prostu nie mieści w głowie! Manchester United bez Fergusona to nie ta sama drużyna. Niesamowity człowiek" - napisał 33-letni piłkarz Stoke City.

Edwin van der Sar, inny bramkarz United, który zakończył już karierę, w ogóle nie potrafił odnieść się do tego wydarzenia. "To oczywiście kiedyś musiało nastąpić, ale i tak jest to szokiem. Muszę się oswoić z tą myślą, zanim powiem coś więcej. To wielki trener i wyjątkowa osoba" - ocenił Holender, cytowany przez portal telesport.nl.

Jego rodak Ruud van Nistelrooy zamieścił na Twitterze swoje zdjęcie z Fergusonem i podpisał: "2001-2006. 219 meczów. 150 goli pod przywództwem jednego z najwybitniejszych trenerów w historii futbolu. To był wyjątkowy przywilej".

Podobnie postąpił Cristiano Ronaldo, podopieczny Fergusona w Manchesterze, a obecnie piłkarz Realu Madryt. Pod fotografią napisał krótko: "Dziękuję za wszystko, szefie".

Pomocnik Barcelony Sergio Busquets na konferencji prasowej także podkreślił wagę wydarzenia. "Opuszcza nas trener, który stworzył historię, i którego na zawsze zapamięta świat futbolu. To strata nie tylko dla United, ale też dla całego piłkarskiego środowiska. Jego kariera była spektakularna i chciałbym mu jej pogratulować. Dał przykład, co robić, aby prowadzić klub przez tyle czasu i utrzymać go w światowej czołówce" - powiedział Busquets.

Niektórzy wypowiedzieli się z odrobiną humoru. Premier Wielkiej Brytanii David Cameron napisał na Twitterze: "Dokonania sir Aleksa Fergusona dla MU są niezwykłe. Mam nadzieję, że jego emerytura ułatwi życie mojej drużynie - Aston Villi".

Z kolei prezes londyńskiego West Hamu United David Gold zażartował: "Sir Alex, dlaczego idziesz na emeryturę? Zrozumiałbym, gdybyś już był stary. Powodzenia w przyszłych przedsięwzięciach".

Sam szkoleniowiec napisał: "Przy opuszczaniu dużej organizacji najważniejsze jest, żeby pozostawić ją w najlepszym możliwym stanie. Wierzę, że mi się to udało".

Prowadząc Manchester United, Ferguson wywalczył z klubem 38 trofeów, w tym 13 tytułów mistrza kraju, dwukrotnie sięgnął po Puchar Europy i pięć razy po Puchar Anglii.