publikacja 08.08.2013 00:15
Obrońcy Snowdena nie widzą problemu w tym, że oddał się w ręce Rosji, która sama inwigiluje swoich obywateli oraz próbuje rozciągnąć kontrolę nad globalną siecią.
GLENN GREENWALD /epa/pap
Edward Snowden otrzymał azyl polityczny w Rosji
Edward Snowden, informatyk, współpracownik Narodowej Agencji Bezpieczeństwa (NSA), amerykańskiego wywiadu elektronicznego, który po zdradzie uciekł do Hongkongu, a następnie do Rosji, otrzymał w tym kraju 1 sierpnia roczny azyl. Zakończyła się w ten sposób trwająca od 23 czerwca farsa z rzekomym jego ukrywaniem się na moskiewskim lotnisku Szeremietiewo, dokąd przyleciał z Hongkongu. 30-letni Amerykanin ujawnił dokumenty, z których wynika, że NSA i inne służby specjalne monitorowały i gromadziły dane dotyczące rozmów telefonicznych i aktywności w internecie milionów obywateli USA oraz innych krajów.
Rewelacje Snowdena
Snowden oskarżył NSA o zbieranie tajnych danych z serwerów 9 firm internetowych, m.in. Google, Facebook, Yahoo, YouTube, AOL. Nie ulega jednak wątpliwości, że Snowden nie ujawnił ani jednego przypadku działań, które oznaczałyby złamanie amerykańskiego prawa. Wszystkie procedury, o których informował, są częścią programu gromadzenia danych, realizowanego na mocy ustawy antyterrorystycznej (Patriot Act), przyjętej po zamachu z 11 września 2001 roku.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.