Rozwód oddalony

Jacek Dziedzina

GN 39/2014 |

publikacja 25.09.2014 00:15

Szkocja pozostaje w Zjednoczonym Królestwie. Ale Zjednoczone Królestwo nie pozostanie już takie samo.

19 września 2014. Glasgow. Zwolennicy pozostania Szkocji w jedności z Wielką Brytanią świętują zwycięstwo po ogłoszeniu wyników referendum   19 września 2014. Glasgow. Zwolennicy pozostania Szkocji w jedności z Wielką Brytanią świętują zwycięstwo po ogłoszeniu wyników referendum
Andy Buchanan /east news

Z pozoru dla mediów byłoby łatwiej, gdyby referendum w Szkocji wygrali zwolennicy odłączenia się od Wielkiej Brytanii. „Byłoby przynajmniej o czym pisać”, można było usłyszeć w dziennikarskiej kuchni. Tymczasem fakt, że Szkocja nie zrywa jednak unii z Anglią, Walią i Irlandią Północną, nie oznacza, że wszystko zostaje po staremu. Przeciwnie, samo referendum szkockie już dzisiaj ma ważne konsekwencje nie tylko dla Wielkiej Brytanii, ale i dla całej Europy. Media mogą zatem być spokojne: jest i będzie o czym pisać.

Nie całkiem przegrani

Tak emocjonującej i długiej kampanii Europa jeszcze chyba nie widziała. Od ponad 2 lat temperatura sporu o przyszłość Szkocji i całego Zjednoczonego Królestwa rosła i angażowała coraz szersze kręgi społeczne w takim stopniu, w jakim nie byłoby to możliwe nawet w najbardziej decydujących wyborach parlamentarnych. Nic dziwnego: po raz pierwszy od ponad 300 lat perspektywa uzyskania pełnej suwerenności przez Szkocję była całkiem prawdopodobna.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
  • Zobacz więcej w bibliotece
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.