Zapomniany zamach

Artur Nowaczewski

GN 16/2015 |

publikacja 16.04.2015 00:15

Największy zamach terrorystyczny do czasów WTC miał miejsce 16 kwietnia 1925 roku w Sofii i był dziełem komunistów. Dokonali go w Wielki Czwartek w cerkwi Sweta Nedelja. Zginęło 213 osób, a ponad 500 było rannych.

Tak wyglądała cerkiew Sweta Nedelja po zamachu wikipedia Tak wyglądała cerkiew Sweta Nedelja po zamachu

Na ścianie sofijskiej świątyni można znaleźć skromną tablicę o następującej treści: „16 kwietnia 1925 roku grupa komunistów wysadziła tę cerkiew w celu zabicia cara Borysa III. Wskutek tego terrorystycznego aktu zginęło wielu niewinnych ludzi”. Zamach w cerkwi Sweta Nedelja (św. Dominiki z Nikomedii) dziś poza Bułgarią właściwie nie jest pamiętany. A przecież to wydarzenie budzi grozę. Zamachu dokonano podczas nabożeństwa, grzebiąc pod gruzami oprócz polityków wielu zwykłych ludzi. Historię Bułgarii przez przeszło pół wieku pisali jednak komuniści, którzy z nadania Moskwy doszli do władzy w 1944 roku. Dlatego do końca lat 80. XX wieku historycy bułgarscy piszący o zamachu pomijali zwykle skalę zbrodni i fakt śmierci niewinnych ludzi. Akcentowali natomiast późniejsze represje stosowane przez prawicowy rząd i falę egzekucji, które nastąpiły po zamachu. W ich wyniku zostało straconych wielu przedstawicieli związanej z lewicą inteligencji, m.in. jeden z najwybitniejszych poetów bułgarskich, Geo Milew, autor rewolucyjnego poematu „Wrzesień”.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.