Ignacy ma misję

msp

publikacja 21.08.2015 16:13

Inauguracja działalności zabytkowej kopalni już w ostatnią sobotę sierpnia.

Ignacy ma misję Marta Sudnik-Paluch/Foto Gość Maszyna parowa była ostatnią działającą w województwie śląskim

Wystarczy pokonać 222 schody i jeśli będzie dobra pogoda - zobaczymy Tatry. Ale dla samej panoramy Rybnika i okolic też warto ten dystans pokonać. Takie atrakcje są możliwe dzięki zabytkowej wieży ciśnień kopalni Ignacy. Teraz oprócz tej konstrukcji można będzie zobaczyć maszynę parową z 1900 roku, która pracowała jeszcze w latach 80. ub. wieku i nadal jest sprawna. Wszystko dzięki zakończonej inwestycji, czyli adaptacji budynków kopalni i remontowi dawnej maszynowni szybu "Głowacki". - Generalnie obiekt będzie służył wydarzeniom kulturalnym, wystawienniczym. W międzyczasie mamy nadzieję, że dzięki dobrej współpracy z Kompanią Węglową uda nam się przejąć kolejne obiekty i wyremontować je. Chcielibyśmy stworzyć na tym terenie duży, industrialny dom kultury i przedsiębiorstwo społeczne powiązane z turystyką, które dawałoby pracę mieszkańcom Niewiadomia. Bo to oni najbardziej ucierpieli na restrukturyzacji - tłumaczy Piotr Masłowski wiceprezydent Rybnika.

O tym, czy jest to możliwe mieszkańcy i wszyscy chętni będą mogli się przekonać podczas uroczystej inauguracji działalności kopalni - 29 sierpnia. Wtedy otwarta zostanie wystawa malarstwa Ludwika Holesza "Karbon realny - karbon fantastyczny". Od godz. 15 będzie można zwiedzać obiekty kopalni z przewodnikiem. Całość zakończy spektakl Teatru HoM "Golem - Godula".

Przedstawiciele miasta oprócz zagospodarowania samej kopalni, planują także przypomnieć mieszkańcom o jej istnieniu. M.in. powstaną murale autorstwa Dominiki Stach. 

Ignacy ma misję   Marta Sudnik-Paluch/Foto Gość Wiceprezydent miasta pokazuje mural zaprojektowany przez Dominikę Stach