Grupowe kupowanie marchewki

Agata Puścikowska


GN 39/2015 |

publikacja 24.09.2015 00:15

Polacy kupili pomysł na wspólne kupowanie… jedzenia. Bo gdy się znajdzie dobrego i lokalnego dostawcę, to zdrowiej i taniej. Wszystkim się opłaca. 


Barbara Zych prowadzi niewielkie gospodarstwo rolne niedaleko Tarnowa. Uprawiane tu warzywa, owoce i zioła, za pośrednictwem Paczki od Rolnika, trafiają do domów w całej Polsce Grzegorz Brożek /Foto Gość Barbara Zych prowadzi niewielkie gospodarstwo rolne niedaleko Tarnowa. Uprawiane tu warzywa, owoce i zioła, za pośrednictwem Paczki od Rolnika, trafiają do domów w całej Polsce

Co zrobić, by jeść zdrowo? Jedzenie dostępne w sklepach – szczególnie warzywa, owoce, ale i nabiał oraz produkty mięsne – jest coraz mocniej „ulepszane” wszelaką chemią. Konserwanty, nawozy sztuczne i wiele innych „przysmaków” nie tylko niszczą naturalny smak produktów, ale przede wszystkim niszczą zdrowie konsumentów. Z kolei kupowanie w ekosklepach powoduje całkiem nieekologiczny ból głowy oraz skutkuje przejściem portfela na ostrą dietę. Jest wyjście! Lata temu dość prosty sposób na zdrowe kupowanie zdrowych produktów niemal prosto od rolnika, czyli producenta, wymyślili konsumenci z krajów zachodnich. Od kilku lat, oddolnie, system rozwija się w Polsce. Z coraz lepszym (oraz smaczniejszym i zdrowszym) skutkiem.


Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.