To działa!

GN 10/2019 |

publikacja 07.03.2019 00:00

Rozmowa z Beatą Kołoczek, jedną z koordynatorek inicjatywy Lokalny Rolnik na Śląsku.

To działa! archiwum beaty kołoczek

Anna Leszczyńska-Rożek: Jak to się stało, że zaczęłaś swoją przygodę z inicjatywą Lokalny Rolnik?

Beata Kołoczek: Spotkałam się z nią w dość trudnym dla mnie momencie. Po wielu latach pracy w nieruchomościach i spółdzielni mieszkaniowej zaczęły się moje problemy zdrowotne. Ciągły stres, szybkie tempo życia i jedzenie w biegu spowodowały, że musiałam zwolnić tempo. Nie było to proste, bo będąc osobą bardzo aktywną, nagle znalazłam się bez pracy. Wtedy postanowiłam zrobić coś dla siebie, coś, co będzie miało pozytywny wpływ na moje zdrowie i styl życia. Przypadkiem trafiłam na informację o inicjatywie Lokalny Rolnik i postanowiłam spróbować.

Od razu zostałaś koordynatorem?

Dostępne jest 20% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.