Greckie zioła na zdrowie

Anna Leszczyńska-Rożek

GN 23/2019 |

publikacja 06.06.2019 00:00

Rosną dziko na zboczach gór lub blisko morza. Część z nich dobrze znamy, bo są używane w naszej kuchni, ale są też takie, które warto poznać.

Zioła są przydatne w kuchni i domowej apteczce, a często też wyglądają dekoracyjnie. Agata Bruchwald /Foto Gość Zioła są przydatne w kuchni i domowej apteczce, a często też wyglądają dekoracyjnie.

W Grecji zioła są cenionym produktem z wielowiekową tradycją. Wiedza na ich temat była ważna już w czasach starożytnych. W roku 1200 p.n.e. powstały pierwsze asklepiejony – świątynie Asklepiosa (bardziej znanego pod rzymskim imieniem Eskulap). Stanowiły one centra terapeutyczne oraz ośrodki badań nad właściwościami leczniczymi ziół. Przekazywana z pokolenie na pokolenie wiedza stała się podstawą starożytnej medycyny.

Spora ilość ziół wykorzystywanych w kuchni jest nam znana. Na terenie Polski rośnie wiele gatunków spokrewnionych ze swoimi greckimi odpowiednikami: melisa, szałwia, rozmaryn, oregano, tymianek, mięta, majeranek, bazylia, dzika róża, krwawnik, skrzyp polny, rumianek czy dziurawiec. Są często dodatkiem do potraw lub składnikiem herbat ziołowych. Inne zioła, traktowane u nas raczej jako rośliny ozdobne (np. lawenda), w Grecji mają także zastosowanie w gospodarstwach domowych. Kwiaty lawendy zbierane w okresie kwitnienia i odpowiednio suszone są doskonałym składnikiem chroniącym odzież przed molami. Jako składnik spożywczy dzięki olejkom eterycznym lawenda ma uspokajające działanie, pobudza wydzielanie soków żołądkowych i łagodzi wzdęcia. Posiada właściwości antyseptyczne i bakteriobójcze. Herbata z lawendy ma działanie napotne i moczopędne. Dodawana do kąpieli działa uspokajająco oraz łagodzi bóle mięśni i stawów.

Dostępne jest 21% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.