Smaczna bulwa topinambur

Anna Leszczyńska-Rożek

GN 30/2019 |

publikacja 25.07.2019 00:00

Nieco zapomniana, chrupiąca i trwała, zwana ziemną gruszką czy ziemniakiem wieczności, wraca na nasze stoły jako egzotyczny składnik wielu dań.

Smaczna bulwa topinambur istockphoto

I dobrze, bo smak oraz właściwości prozdrowotne topinamburu są dużo bogatsze niż ziemniaka. Na początku XVII wieku o topinamburze pisał francuski podróżnik Samuel de Champlain, który smaczne bulwy do Europy przywiózł jako ciekawostkę z okolic dzisiejszego Quebecu. Odkryte przez niego, zostały wtedy nazwane pomme de Canada (czyli jabłko z Kanady). Topinambur zaczął się stopniowo rozprzestrzeniać w Anglii, Europie Wschodniej i Azji. W Polsce pierwsze wzmianki o nim pojawiły się w roku 1730, w kontekście egzotycznej rośliny ozdobnej. W 1753 r. dokładnie opisana przez Linneusza roślina nazwana została Helianthus tuberosus i obowiązuje do dziś.

Z wyglądu topinambur (rodzina astrowatych) przypomina żółte ozdobne słoneczniki, często występujące w przydomowych ogrodach. Bulwa natomiast jest nieco podobna do znanego i popularnego u nas kłącza imbiru.

Dostępne jest 18% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.