2 i 3 Przykazanie kościelne

Zapis czatu z 8 lipca 2003

publikacja 08.07.2003 10:56


** ksiadz_na_czacie5 zmienia temat na: Przykazania kościelne: 2. Przynajmniej raz w roku przystąpić do sakramentu pokuty.
3. Przynajmniej raz w roku, w okresie wielkanocnym, przyjąć Komunię
świętą.




~Olga: no właśnie czy raz w roku to przypadkiem nie za rzadko?


~Grzegorz: ja się spowiadam co miesiąc


ksiadz_na_czacie5: kontynuujemy nasz cykl o przykazaniach kościelnych


ksiadz_na_czacie5: celowo połączyłem te dwa przykazania


Aga_ta_: bo kiedyś były jednym?


ksiadz_na_czacie5: a do niedawna były one nawet połączone w jedno


~Grzegorz: Pana Jezusa powinniśmy przyjmować codziennie i spowiadać też codziennie


ksiadz_na_czacie5: spokojnie i po kolei


Lars_P: Grzegorz , to chyba już przesada:)


~SIEKIERA: ja sądzę że spowiedź raz na parę lat może być


~SIEKIERA: ale co miesiąc to przesada


ksiadz_na_czacie5: czy waszym zdaniem te przykazania są nam w ogóle potrzebne?


~zochalll: o takkk


~kropka: nie wyobrażam sobie życia bez tych dwóch sakramentów,


Lars_P: ogólnie tak, a dla wierzącego nie


~Gliwice: myślę że nie


~SIEKIERA: moim zdaniem nie są potrzebne


~Olga: siekiera przez parę lat to się można w recydywistę zamienić i już nie wrócić do stanu poprzedniego...


~Grzywienka: TAK SĄ POTRZEBNE


~Grzegorz: na pewno są potrzebne


ksiadz_na_czacie5: dlaczego tak?


~Gliwice: każdy chodzi do spowiedzi wg własnego sumienia nie wg nakazu


~Grzywienka: I KIEDY SAM CHCE



Lars_P: bo nam przypominają, co jest podstawą naszego uczestnictwa w Kościele


ksiadz_na_czacie5: Gliwicie, to przykazanie nie wyznacza daty i godziny spowiedzi


~Gliwice: rozumiem


ksiadz_na_czacie5: masz do wyboru 365 dni, a w roku przestępnym - 366 dni


~SIEKIERA: ale spowiedź jest rzeczą nieprzyjemną


~Grzegorz: dlaczego


ksiadz_na_czacie5: nieprzyjemną ?


~SIEKIERA: tak


Lars_P: siekiera operacja też niestety ale konieczna


~SIEKIERA: dla mnie


~Grzywienka: Ale najważniejsza spowiedź w okresie Wielkanocy jest


~Olga: jak to po spowiedzi człowiek się czuje jak nowo narodzony


~kropka: myślę, że by żyć trzeba jeść, by dusza żyła musi spożywać pokarm, by Pokarm Ten spożywać trzeba się dobrze przygotować...


~Grzywienka: ze wzgledu na czas


~SIEKIERA: lars to nie jest konieczne


Aga_ta_: bo grzeszenie jest zwykle przyjemne, to taka przeciwwaga


ksiadz_na_czacie5: patrzmy na owoce, a nie na sam przebieg spowiedzi


~jest: spowiedź jest myciem się, a komunia pokarmem


~SIEKIERA: ks ale owoców nie ma


~Grzegorz: są


~SIEKIERA: może u ciebie


ksiadz_na_czacie5: siekiera, a to już twoja wina w dużej mierze


~zochalll: Nikt nie lubi wyszukiwać swoich błędów , a przyznawać się do NICH też niebardzo


~SIEKIERA: ja nie mam zamiaru się winić


~Grzegorz: obmycie z grzechów to jest owoc


~kropka: do spowiedzi chyba trzeba podchodzić, jakby sam Jezus siedział w konfesjonale


ksiadz_na_czacie5: ale powróćmy do mego pytania: dlaczego te przykazania są potrzebne i komu?


~zochalll: nie chodzi o winę ale o to ,że coś nie gra


Lars_P: zochalll , jednak nie od strony nakazu patrząc, tylko "obrazy" i odwrócenie, należy..


~Gliwice: ja spowiadam się co wieczór przed Bogiem


~Grzywienka: każdy popełnia błędy i duże i małe lecz nie każdy potrafi się przyznać do nich


~ducos: tym jest potrzebne co nie wierzą w pełni w Jezusa


~kropka: potrzebne są każdemu kto chce żyć wiecznie


ksiadz_na_czacie5: mam prośbę: CZYTAJCIE MOJE PYTANIA!


~SIEKIERA: grzywienka nieprawda


~Grzywienka: prawda siekiera


~jest: tylko czyste Serce może przyjąć Miłość i Światło - Komunia


~Gliwice: no właśnie komu są potrzebne- bo mi chyba nie


~SIEKIERA: nie


~lawenda: wspólnocie którą jest Kościół , każda wspólnota ma swoje założenia


~szeptem: mówimy o sakramentach - czyli czy nam się to podoba czy nie - o łasce Boga danej człowiekowi


~ducos: potrzebne tym co są letni


Lars_P: ks znaki na drodze , też są potrzebne, pomimo, że każdy zna drogę na pamięć


ksiadz_na_czacie5: może są potrzebne sklerotykom?


~SIEKIERA: mi w ogóle przykazania są niepotrzebne


~ducos: nie


~lawenda: tak mojej mamie :)


~ducos: potrzebne świątecznym letnim katolikom


~kropka: każdemu są potrzebne


~Poziomka: Przykazania są nam potrzebne ....w drodze do Nieba jak znaki, mapa.......... aby było łatwiej


~kropka: tylko nie każdy o tym wie



ksiadz_na_czacie5: ale do czego potrzebne?


~Olga: te przykazania są potrzebne wszystkim którzy chcą "podlewać" swoją wiarę


~ducos: jak ktoś wierzący to sobie często idzie do źródła Łaski


ksiadz_na_czacie5: mówimy tylko o przykazaniach kościelnych, nie o Dekalogu


Lars_P: może są konieczne, by później nikt z tych, którzy tego nie robią, nie mogli powiedzieć, że nie wiedzieli


~kropka: do osiągnięcia jedności z Bogiem


ksiadz_na_czacie5: Lars, czyli profilaktyka?


~kropka: do poszukiwania prawdy


Lars_P: tak, ks można tak nazwać


~kropka: do życia wiecznego..


ksiadz_na_czacie5: przykazanie o Komunii nie było potrzebne przez 1200 lat historii Kościoła


~jest: pochodzimy z Jednego Źródła Miłości i tylko dzięki sakramentom możemy do niego powrócić Jeśli Chcemy


~szeptem: ksiądz źle zadaje pytanie - bo prawidłowa odpowiedź (prawdziwa) może być równie dobrze taka, że owe przykazania do niczego nikomu nie są potrzebne


~ducos: nie były potrzebne bo ludzie byli inni


ksiadz_na_czacie5: szeptem, może się zamienimy miejscami?


~Grzywienka: jak ktoś chce przystąpić do Komunii po spowiedzi to przystąpi jak nie będzie chciał to nie przystąpi


Lars_P: ten
kto rozumie, po co ma to robić, tzn. to co jest zawarte w przykazaniach, to się stosuje, pozostali, jak nawet przypadkiem je usłyszą czy przeczytają, to muszą się zastanowić, dlaczego , więc może i z tego powodu też są .....



ksiadz_na_czacie5: nikt nikogo nie zmusza


~szeptem: potrzeba bowiem to odczucie braku czegoś połączona z pragnieniem jej zaspokojenia


~kropka: rozmawiamy o przykazaniach czy sakramentach?


ksiadz_na_czacie5: o przykazaniach dotyczących sakramentów


~Grzywienka: właśnie więc przykazanie też nic nie zmieni ks.


~szeptem: jak wytłumaczyć grzesznikowi, że potrzebuje miłosierdzia???


Koltek: wcześniej czy później sam się o tym przekona na własnej skórze.


ksiadz_na_czacie5: ja osobiście nie wyobrażam sobie spowiadać się i przyjmować Komunię TYLKO raz w roku


Lars_P: szeptem to należy zrobić, do uszka:))))


Lars_P: ks ja też nie, jak ktoś faktycznie wierzy, to potrzebuje spowiedzi i Komunii św


~Budda: Mam pytanie- czy bez spowiedzi można przystąpić do Komunii Św...? To znaczy, jeśli to zrobię, jest to grzech ciężki?


ksiadz_na_czacie5: właśnie Lars


~Grzywienka: to czemu się tak dzieje ksiądz


~Gliwice: myślę że taka spowiedź jest wymuszona


Lars_P: wiara rozbudza miłość, a miłość potrzebuje "pokarmu"


ksiadz_na_czacie5: Budda, Komunię Świętą można przyjmować w stanie łaski uświęcającej czyli bez grzechu ciężkiego


~kropka: ja żyję z tych sakramentów i bez nich jest mi trudno i by je przyjmować


~kropka: i by je przyjmować nie potrzebuję przykazań bo wierzę


~Budda: A gdybym już tak zrobił (powiedzmy, że nie ufałem księdzu spowiednikowi i miałbym ku temu podstawy) co robić?


~ducos: Proszę
Księdza to przykazanie jest dla tych co może mają bardzo daleko do kościoła gdzieś na Wschodzie albo na obczyźnie by pamiętali ,że raz choćby w roku być pojednanym z Jezusem i być u spowiedzi , a tak to wystarczy przecież spowiedź powszechna



ksiadz_na_czacie5: Budda, są pewne wyjątkowe sytuacje, ale zostawmy to z boku


Lars_P: kropka, jednak czasami wszystko jakoś powszednieje i dobrze jest wrócić do źródeł


ksiadz_na_czacie5: ducos, nie ma spowiedzi powszechnej zamiast sakramentu w naszym Kościele


~ducos: na każdej Mszy jest spowiedź powszechna


~kropka: żródła są potrzebne ale by przyjąć Pana Jezusa trzeba mieć taką potrzebę Lars


ksiadz_na_czacie5: ale nie zastępuje sakramentu pokuty!


Lars_P: dla grzechów powszednich dukos


~BTT: Ale nie zamiast, ducos :)


yasmin: no właśnie


ksiadz_na_czacie5: istnieje tzw. przeszkoda moralna


~ducos: wiem, że nie zamiast


Lars_P: kropka, sądzę, że czas rekolekcji takie potrzeby wytwarza


~kropka: na pewno


~kropka: ale potrzebę taką powinno się mieć cały czas a to trudniejsze


ksiadz_na_czacie5: mnie intryguje ten zwrot "przynajmniej raz w roku"


marker: najmniej... Kościół daje minimum


Lars_P: ks , to może świadczyć o tym, że nawet takie minimum już zadowoli Boga, bo tak jest dobry:))))))


~szeptem: z życia wzięty jest fakt taki, że istnieje jeszcze 5 warunków dobrej
spowiedzi, i dopiero taka spowiedź moim zdaniem jest ważna, mimo iż kapłan udzieli odpuszczenia



ksiadz_na_czacie5: mamy być minimalistami?


~kropka: no właśnie ja tego zwrotu nie rozumiem


marker: nie


yasmin: nie, minimalizm jest okropny


ksiadz_na_czacie5: szeptem, nikt nie neguje 5 warunków spowiedzi


~szeptem: ja też nie, ja je podkreślam


Aga_ta_: z tym "przynajmniej" to bardzo ważna sprawa- znam osobę, która nie chodzi w ogóle do spowiedzi, a przystępuje do Komunii...


~kropka: może chodzi o święta Wielkanocne/


~malinka: tak jest szeptem....nie wystarczy tylko 'gonić' do konfesjonału

_bejot_: ks nie, ale jak ktoś kompletnie nie wie o co w Kościele chodzi, to musi mieć coś czego się może złapać


marker: ale gdy było raz w miesiącu niektórzy ludzie by się na pewno oburzali


~kropka: o to co się wtedy dzieje w sposób szczególny?


~ejka: mało kto te 5 warunków spowiedzi wypełnia


ksiadz_na_czacie5: niektórzy odczytują "przynajmniej" jako "tylko" raz w roku


marker: więc raz w roku to podstawa... słowo kluczowe...


ksiadz_na_czacie5: raz w roku to MINIMUM


~Grzywienka: przynajmniej oczywiście więcej niż raz


~ducos: bo to w ogóle nie powinno być takiego przykazania


Alipiusz: Ks. czytałeś Pieśń nad Pieśniami??


yasmin: może tak nie grzeszą i im starcza raz w roku


~ducos: przynajmniej raz w roku


~szeptem: kropka wtedy w sposób szczególny dobry Bóg udziela ci łaski, która ma cię zmienić w dobrego człowieka


_bejot_: yasmin, wierzysz w to? umiesz nie grzeszyć przez miesiąc chociażby?


~ducos: już by mogli sobie to zmienić


ksiadz_na_czacie5: yasmin, najwięcej grzeszą zakonnice i klerycy, bo się spowiadają mniej więcej co 2 tygodnie


~malinka: ja czytałam i co Alipiuszu?


Lars_P: ks,
a jak przez ten rok nagrzeszy się bardzo, to taka spowiedź jest pewnym przeżyciem i dla niektórych może być początkiem do systematycznego korzystania z sakramentu pojednania



ksiadz_na_czacie5: czy częstość spowiedzi świadczy o grzeszności?


marker: nie..


~ducos: jasne, że nie


E_la: raczej o wrażliwości sumienia:)



~Grzywienka: nie, nie znaczy- może chce z księdzem porozmawiać


marker: ponoć najwięksi grzesznicy spowiadają się bardzo krótko :)


ksiadz_na_czacie5: może ale nie musi być


E_la: o dojrzałości sumienia albo chęci formacji


~Olga: częstość spowiedzi świadczy o wrażliwym sumieniu


Lars_P: ks zawsze należy szukać dobra, w każdej sytuacji:)))


_bejot_: marker... coś w tym jest... nie widzą, że grzeszą


ksiadz_na_czacie5: jednak, żeby był ten początek, to trzeba do tej spowiedzi przyjść


Alipiusz: chodzi mi Malinko o częstość spowiedzi


Alipiusz: ale może ks. jednak nie czytał? ;)


ksiadz_na_czacie5: czego nie czytałem?


~malinka: możliwe


Alipiusz: Pieśni nad Pieśniami


~Gliwice: Myślę że taka spowiedź jest spowiedzią wymuszoną bez względu na wszystko


~BTT: Dlatego w poradach dotyczących grzechu ciężkiego jest takie rozróżnienie: kto się często spowiada interpretuje na swoją korzyć. Kto rzadko - odwrotnie


marker: trzeba spełnić 5 warunków dobrej spowiedzi


Alipiusz: Tam padają bardzo ciekawe słowa, ciekawe, jak je rozumieć???


~Abi: spowiedź przede wszystkim powinna uświadamiać grzechy i mobilizować do tego żeby nie powtarzać. Powinna wzmocnić czujność


ksiadz_na_czacie5: Gliwice, jeśli chcesz być w Kościele, zgadzasz się na pewne zasady


~kropka: trudno
mi z wami rozmawiać, dla mnie spowiedź jest bardzo ważna, otwiera mi drzwi na Pana Jezusa, a Pan Jezus pokazuje mi prawdę o mnie



Lars_P: Gliwice, jak to wymuszona, przecież rodzice też mówią stale to samo i zwracają uwagę, i nie jest to wymuszanie, a dla dobra


ksiadz_na_czacie5: to tak jakbyś uprawiał koszykówkę i dyktował trenerowi warunki treningu


~Abi: w myśl słów Jezusa: idź i nie grzesz więcej


ksiadz_na_czacie5: a Kościół jest jak doświadczony "trener" i wie, co wymagać od swoich "zawodników"


~Gliwice: ale wyspowiadam się raz na 2 lata i np. potem nie mam takiej potrzeby aby się wyspowiadać ... nie mówię tu o sobie, bo ja często odwiedzam konfesjonał


~szeptem: no ja dyktowałem warunki treningu (uprawiałem koszykówkę i nawet byłem mistrzem kraju wraz z drużyną)


~Grzegorz: http://mtrojnar.rzeszow.opoka.org.pl/ojcze_nasz/ tam jest zapisane orędzie Boga Ojca do całego świata warto poczytać treść bardzo przepojona miłością i miłosierdziem Bożym


yasmin: no może ksiądz jeszcze porównaj do wyścigów samochodowych dla jasności


~szeptem: ale tu nie oto chodzi


ksiadz_na_czacie5: Gliwicie, mów więc o sobie


~szeptem: tu Bóg dyktuje warunki swojej miłości


ksiadz_na_czacie5: Bóg poprzez Kościół


Alipiusz: "Na
cóż budzić ze snu moją umiłowaną, dopóki nie zechce sama?" W PnP nie ma
zmuszania do czegokolwiek, żadnego "musisz", "powinieneś" itd. Dusza
chce sama, jak się sama przebudzi. Więc jaki jest cel nakazu spowiedzi?



Lars_P: nie szeptem, to nie tak


yasmin: warunki miłości???????/


yasmin: hm dziwne


~Gliwice: ale próbuje zrozumieć drugą stronę


~szeptem: tak ona jest bezwarunkowa -


~kropka: myślę, że o dobrą spowiedź trzeba "walczyć" modlitwą


~BTT: Alipiusz, bo jak się niektórych nie zmusi, to nic nie zrobią. Na przykład ja !


ksiadz_na_czacie5: jako ksiądz cieszę się z każdej spowiedzi


~halina: a jakie zdanie ksiądz ma na temat kierownictwa duchowego


ksiadz_na_czacie5: halina, pozytywne


~szeptem: ale tylko z jego w naszym kierunku, bo odwrotnie nie mielibyśmy takich problemów, żeby iść do spowiedzi


Lars_P: Alipiusz chodzi o to by wstała i jak będzie nieprzytomna jeszcze przeczytała co powinna:))))))


yasmin: a mnie jak się zmusza to na pewno tego nie zrobię


~malinka: bo MIŁOŚĆ jest...propozycją Alipiuszu


ksiadz_na_czacie5: ale te "raz w roku" bywają niestety bardzo płytkie


marker: yasmin to jest przekora...:)


~Abi: ks z tego że jest się z czego spowiadać cieszy się ks?


ksiadz_na_czacie5: bo kto pamięta co robił rok temu?


yasmin: ksiądz to trzeba notować


ksiadz_na_czacie5: Abi, cieszę się, że mogę być szafarzem Bożego miłosierdzia


Alipiusz: Larsie, jak jesteś nieprzytomny, chcesz spać i nie myślisz o niczym innym? Po co wstawać w środku nocy?????


ksiadz_na_czacie5: nie lubię żartów na temat spowiedzi


~Grzywienka: raz w roku idą bo jak jest przed Wielkanocą spowiedź "na kartki"przynajmniej w mojej parafii


~kropka: nawet raz w roku można dobrze przeżyć dobrze, jeśli będzie najpierw modlitwa błagalna


Alipiusz: i spać dalej


Lars_P: ALIPIUSZ A MOŻE JUŻ NIE, JAK SIĘ POPATRZY NA ŚWIAT:)))


marker: spowiedź na "kartki " jest bardzo kontrowersyjna


ksiadz_na_czacie5: te przykazania i ta są bardzo delikatne


~elka: delikatne?


ksiadz_na_czacie5: tylko raz w roku, zaliczyć i mieć z głowy do następnego roku


~Grzywienka: marker u mnie jest dla frekwencji proboszcza


Alipiusz: Larsie, a niedojrzałe owoce też zrywasz z drzewa, bo "powinieneś" ??


Lars_P: elka delikatność właśnie w tym, że choćby raz w roku


ksiadz_na_czacie5: "kartki" się wzięły z życiowej potrzeby


~elka: taka jest ich intencja?


~Grzywienka: ciekawe ksiądz


~elka: "mieć z głowy"?


Lars_P: sam jestem takim niedojrzałym owocem Alipiusz


~kropka: raz w roku z czasem może stać się co miesiąc...


Lars_P: właśnie kropka


ksiadz_na_czacie5: przed sakramentami wierzący katolik sam powinien pójść do spowiedzi, z własnej woli


~Olga: Alipiusz to jest tylko metafora w końcu i tak nadejdzie dzień i kiedyś trzeba wstać przecież nie można spać wiecznie


~Grzegorz: nie można tego tak traktować "zaliczyłem i mam z głowy" bo to nie będzie prawdziwa spowiedź lub Komunia


marker: dokładnie ks


ksiadz_na_czacie5: ale tak niestety nie jest i kartka jest zachętą


~elka: przymusem


marker: zachętą???


marker: nie


ksiadz_na_czacie5: nie przymusem


~Grzywienka: tak ks. a kartki mają załatwić tą sprawę do wydania zaświadczenia


Lars_P: kartka jest koniecznością, bo jesteśmy zatwardziali


Alipiusz: życie duchowe rządzi się swoją logiką, czasem nakazy pozbawione są sensu, nawet mogą być szkodliwe


ksiadz_na_czacie5: nie trzeba przystępować do sakramentów albo być chrzestnym


Aga_ta_: ale kartki dla dzieci pierwszokomunijnych to już przeginka, a nie zachęta ;-(


marker: ja tu tylko liczę na działanie Ducha Świętego...


~Grzywienka: nie tak


jo_tka: Grzegorz, będzie czasem prawdziwa


Lars_P: Alipiusz tak, dla tych, którzy wiedzą , ale oni na ogół rozumieją o co chodzi


ksiadz_na_czacie5: Agata, dzieci maja zwykłe książeczki


Alipiusz: Olgo, ale co z PnP, gdzie Umiłowany mówi o duszy, że na cóż ją budzić ze snu?


_dzika_: kartka
czasem pomaga nam w podjęciu decyzji, sama nie lubię kartek, ale może okazać się że dzięki tej właśnie kontrowersyjnej karteczce, ktoś odnajdzie swoją życiową drogę...



ksiadz_na_czacie5: osobiscie kilka razy wykryłem podrobiony mój własny podpis na kartce do spowiedzi


Aga_ta_: mój brat miał kartkę do podpisania przy spowiedzi [i ją oczywiście zgubił ;-) ]


~Olga: bo kiedyś trzeba żyć


~Grzywienka: i co


~elka: alip - Pismo św to nie tylko Pnp :)


ksiadz_na_czacie5: jak ktoś wierzy, to kartka mu naprawdę nie przeszkadza


Lars_P: Alipiusz Jego miłość właśnie wynika z delikatności a my powinniśmy na nią odpowiadać,


marker: i to ma być zachęta .. raczej pole do popisu


~kropka: tak sobie myślę, że najlepszą zachętą do spowiedzi może stać się czyjeś świadectwo ... nie kartka, nie gadanie o spowiedzi, tylko żywy dowód, drugi człowiek


Alipiusz: no pewnie, Elko ;))


ksiadz_na_czacie5: ludzie kombinują, oszukują, ale nie księdza, tylko samych siebie


Alipiusz: Larsie, wszystko ma swój czas.

~elka: ks5 - ludzie lubią to robić


marker: sęk w tym że o tym nie wiedzą ksiądz


Lars_P: jak w Ks Koheleta, wszystko marność:)


yasmin: kartki?


~Abi: a czy kartka to nie brak zaufania do wiernych?


ksiadz_na_czacie5: choć wiem, że są parafie, gdzie są kartki na spowiedź wielkanocną, np. na Kaszubach


~Grzywienka: a kartki przed bierzmowaniem i jest powiedziane że nie będzie podpisów to nie będzie dopuszczony do bierzmowania


~malinka: wszystko ma swój czas i...nic na siłę Alipiuszu :)


_dzika_: proszę ks a co będzie gdy ktoś nie trafi na właściwiego ks i się zniechęci... to chyba częste w ostatnich czasach...


ksiadz_na_czacie5: Abi, ja ufam, ale też sprawdzam


~kropka: po doświadczeniu Boga w spowiedzi


~Grzywienka: nie tylko Kaszuby tez Pomorze


Aga_ta_: grzywienka- skąd ja to znam...


ksiadz_na_czacie5: kapłan może zniechęcić, ale on nie jest dawcą miłosierdzia, tylko Bóg


Lars_P: przecież spowiedź, to tak jak powrót marnotrawnego syna .......


Alipiusz: no właśnie Malinko, tylko co z tymi, którzy nie idą do spowiedzi nawet raz w roku? Czy należy ich potępić?


~malinka: ufam , ale...ksiądz


~PRYZMAT_m: nie rozumiem po co te kartki wielkanocne. kto je później sprawdza?


~kropka: masz rację Lars


ksiadz_na_czacie5: troszkę zeszliśmy z tematu


~jest: Spowiedź
jest przejściem przez bramę do Królestwa Niebieskiego, komunia Zjednoczeniem i trwaniem w Miłości, umocnieniem w Świetle na Drodze doBoga. A wszystko Jeśli Chcesz!



E_la: I dorośli tez chodzą z kartkami na Kaszubach?


ksiadz_na_czacie5: Alipiusz, nikogo nie potępiamy


~elka: alip - potępić? Dlaczego ???


ksiadz_na_czacie5: Ela, wszyscy


yasmin: to najlepiej jak będzie się szło do Komunii to też najpierw karteczkę należy okazać


_dzika_: Ela u mnie w parafii też


~malinka: ja nie potępiam Alipiuszu


~Grzywienka: wszyscy e_la


ksiadz_na_czacie5: yasmin, kpisz chyba troszkę


yasmin: u mnie nie ma takich bzdur na szczęście


yasmin: nio ksiądz inaczej zareagować się nie da


~Grzywienka: yasmin masz szczęście


ksiadz_na_czacie5: zauważcie, że przykazanie o Komunii ogranicza czas jej przyjęcia do okresu wielkanocnego. Dlaczego?


Lars_P: bo to najważniejsze święta


~slaweg: może ze względu na wagę świąt


~elka: bo wielkanoc to najważniejszy czas dla chrześcijanina


Bezimienny_: Chyba dlatego, że to najważniejszy okres w roku liturgicznym...


~Abi: ks a co należy robić jak się nie dostało rozgrzeszenia. Czy to już czapa dla wiernego - tak słyszałem?


~ducos: bo to najważniejsze święto


Alipiusz: no właśnie, Malinko i ks., chodzi mi o to, że do wszystkiego się dojrzewa i nie można do niczego zmuszać ani nakłaniać siłą


E_la: Bo to czas Zmartwychwstania


ksiadz_na_czacie5: Abi, ksiądz zawsze podaje powód nieudzielenia rozgrzeszenia


~meteora: tak?


_dzika_: grzywienka ale kartki to tylko papierek.. a gdzie twoja wiara i ufność w miłosierdzie? wierzysz w kartki czy sakrament?


Lars_P: Alipiusz właśnie dlatego zmuszaniem mogłoby być to większe minimum


~slaweg: ks: Mam nadzieję, że mówi też co wtedy zrobić


~malinka: z tym się zgadzam z tobą od początku Alipiuszu


ksiadz_na_czacie5: a co to ten okres wielkanocny?


~ducos: I co potem trzeba robić jak się nie dostało rozgrzeszenia??


~Grzywienka: sakrament dzika;)))))


~elka: slaw - tak, mowi


_dzika_: to zakończmy temat kartek może...


ksiadz_na_czacie5: ducos, uzupełnić braki


yasmin: ducos trzeba pójść do innego, który da rozgrzeszenie, albo się nadąsać i już nie chodzić


~elka: ducos -spełnić warunki dobrej spowiedzi :)


~Grzywienka: nie ma sprawy


ksiadz_na_czacie5: yasmin, tak to nie


~elka: ks5 - tzn - Jezus zmartwychwstał :)


~Abi: okres wielkanocny to okres powtórnego narodzenia się - tak mi się wydaje?


Lars_P: wielkanoc , jest przejściem do nowego życia i należy wraz ze zmartwychwstaniem się obudzić jak w PnP:)


jo_tka: os środy popielcowej do zesłania Ducha Św


~PRYZMAT_m: moja koleżanka nie dostała rozgrzeszenia i od tamtej pory przestała chodzić do kościoła w ogóle


ksiadz_na_czacie5: jotka, za krótko jeszcze


~malinka: w dobrym Strzelec :)


~ludnosc: Szczęść Boże wszystkim


jo_tka: ?


~slaweg: ks: nie chcę poruszać problemu wyższości jednych świąt nad drugimi, ale czemu np. nie są to święta Bożego Narodzenia.


jo_tka: a, + tydzień po


_bejot_: oktawa, nie tydzień ;)


karher: bo zmartwychwstanie najważniejsze co??


jo_tka: z następną niedzielą?


karher: zbawienie ludzkości


ksiadz_na_czacie5: slaweg, to chyba oczywiste


jo_tka: zwykłą?


Lars_P: budzimy się do życia, po raz kolejny i dobrze jest jak to robimy z Bogiem, ks:)


_bejot_: a ona już zwykła jest? nie jakieś święto jeszcze?


~slaweg: elka: - można się nad tym zastanowić - choć dla mnie najważniejsza jest tu sprawa przystąpienia do Komunii


ksiadz_na_czacie5: okres Komunii wielkanocnej trwa od Środy Popielcowej do Niedzieli Trójcy Przenajświętszej


~elka: slaw - przecież gdyby Jezus nie zmartwychwstał, próżna byłaby nasza wiara - dlatego najważniejsze święto


~ludnosc: prawda proszę księdza


jo_tka: Najśw. Trójcy...


~slaweg: ks,
elka: wiem, chodzi mi jednak o to dlaczego zaakcentowano, że chodzi o okres Wielkiej Nocy - czy nie wystarczyło by sformułowanie, że raz w roku??



~szukam: po co w ogóle się spowiadać?


~Abi: nie elka najważniejsza jest miłość


ksiadz_na_czacie5: szukam, no wlasnie


S3elec: slaweg a może w ogóle tylko raz w roku jeść???


Lars_P: ks a jak nikt przez rok nie popełnia grzechu, to z czego ma się spowiadać:))))))


ksiadz_na_czacie5: może ktoś odpowie po co się spowiadać???


~proziom: ja się nie spowiadam od Komunii


ksiadz_na_czacie5: jeśli ktoś mówi, że nie grzeszy, jest kłamcą


_dzika_: księże a ja mam problem ze spowiedzią, bo nie potrafię się spowiadać, jak mam się tego nauczyć...


~elka: nikt z nas nie jest bez grzechu - dlatego spowiedź, by pojednać się z Bogiem


~ludnosc: nie jest to możliwe aby przez okres roku nie popełnić grzechu


E_la: Równie dobrze można zapytać, po co się nawracać


~slaweg: s3lec: nie chodzi mi o to - wiem, że to jest minimum, które zapewnia wegetację religijną


~Grzegorz: każdy jest grzesznikiem


ksiadz_na_czacie5: dzika, w książeczce do nabożeństwa znajdziesz formułkę


_bejot_: żeby mieć siłę na niegrzeszenie a jak się nabroi, żeby za to przeprosić


~proziom: ja chodzę do kościoła raz na 3 lata i jakoś mi to wystarcza


~slaweg: s3elec: chodzi mi tylko o to sformułowanie - czy ono jest istotne??


S3elec: proziom do księgi Guinessa chcesz pewnie trafić?


~Grzywienka: nie ma osób świętych którzy nie muszą się spowiadać


ksiadz_na_czacie5: proziom, chwalisz się czy żalisz?


~szukam: wiem, że grzeszę, ale spowiedź i tak nic nie zmieni


~ludnosc: przyjdziesz Ty jeszcze


Lars_P: czy można spowiedź traktować jako , otrzymanie sakramentu umacniającego nasze działania?


_dzika_: księże ale nie o to mi chodzi, doskonele wiesz


~slaweg: szukam: nieprawda - zmywa stare "brudy"


ksiadz_na_czacie5: szukam, błędne założenie robisz


~PRYZMAT_m: czy z grzechów lekkich trzeba się spowiadać? bo gdzieś słyszałam, że nie


ksiadz_na_czacie5: nie trzeba, ale można


_bejot_: Lars... myślę, że tak.


~elka: im bardziej święty, bliżej Boga, tym bardziej odczuwa potrzebę spowiadania się, bo widzi swoją małość i grzeszność w pobliżu Stwórcy


~proziom: dlaczego księża dają takie ciężkie pokuty ?????????????????


~Abi: ks
ja nieraz zastanawiałem się po co jest spowiedź, skoro Bóg wszystko i tak widzi. Doszedłem do wnioskum że spowiedź to jest z własnej woli ale pokory , a następnie pokuty



~szukam: dlaczego błędne?


S3elec: slaweg bo spowiedź wiąże się bezpośrednio z Wielkanocą


E_la: Dzika słusznie zauważyła,
że część pokolenia zna starą formułkę spowiedzi i ma stare książeczki
do nabożeństwa-dobrze było by powtórzyć tu na czacie tekst i zasady


~elka: to tak jak ze światłem - pomaga dostrzec brudy


S3elec: czyli ofiarą Jezusa za grzechy świata i nowym narodzeniem z grzechu do życia dziecka Bożego


~POSZUKIWACZ_SZCZESCIA: ale jak ktoś nie żałuje tego co zrobił to nie ma potrzeby iść do spowiedzi


~Abi: akt pokory



ksiadz_na_czacie5: Abi, Bóg widzi, a spowiedź jest po to, żeby człowiek zobaczył


yasmin: jeżeli się chodzi do spowiedzi to nie po to, aby się usprawiedliwiać czy lepiej poczuć


~szukam: ja widzę, ale nadal myślę, że spowiedź jest bez sensu


~slaweg: s3elec:
racja, ale czy to jedyny powód Wielkanocnego czasu - czy może nie
lepsze byłoby sformułowanie, ze raz w "roku porządnie"??



~Abi: piszę właśnie o tym akt z własnej woli, którą mam od Boga, pokory


S3elec: Ela tekst formułki nie jest tak istotny byle zawierał istotne elementy spowiedzi


Lars_P: szukam , sens to ona ma , ale do tego by to dostrzec trzeba umieć być wdzięcznym i nauczyć się kochać


_bejot_: Strzelec... ale to co powiedziałeś to we mszy, w spowiedzi też???


~elka: a czemu księża spowiadają w czasie Mszy świetej?????????????


~szukam: a protestanci np. się nie spowiadają i co? gorsi z nich chrześcijanie?


S3elec: bejot jasne że w spowiedzi :)


_bejot_: elka, bo inaczej wielu by nie poszło


S3elec: przecież tu umieramy i się rodzimy do nowego życia dzięki przebaczeniu


Archaniol_ONE: a tak w ogóle to nie rozumiem czegoś takiego jak spowiedź


~Abi: ks czym kierował się Kościół św. wprowadzając indywidualną spowiedź.


Archaniol_ONE: jest , hmm komu mielibysmy sie spowiadać, grzesznym ludziom?


ksiadz_na_czacie5: na czym to stanęło ?


~ludnosc: na spowiedzi


Lars_P: na łasce jaką otrzymujemy ks, po tych Sakramentach


S3elec: elka bo lud jest oporny i nie chce zrozumieć że nie należy łączyć sakramentów


ksiadz_na_czacie5: elka, taki zwyczaj


~elka: ks5 - zwyczaj?


~elka: strzelec - to lepiej się do ludu dostosowywać?


ksiadz_na_czacie5: są parafie, gdzie się nie spowiada w ogóle podczas Mszy


~ave: ks a kto ciebie spowiada??????


Niedziwiadek: Prosz ks dlaczego ks skraca spowiedź ?


ksiadz_na_czacie5: II Synod Plenarny Kościoła w Polsce zezwolił


S3elec: elka tłumaczyć i prowadzić do dojrzałości


yasmin: ale przecież to nic złego spowiedź podczas mszy


Lars_P: ks, może porozmawiajmy chwilę o łasce , jaką otrzymujemy po spowiedzi i Komuni św, to jest istota tych sakramentów


_bejot_: elka,
bo jak już ktoś jest na mszy, to może i do spowiedzi pójdzie, a wymagać, by przyszedł pół godziny przed mszą to dla niektórych już za dużo



S3elec: ale to czasem trwa latami


~ave: spowiedź to bzdety


~elka: bejot -więc lepiej ilość, niż jakość :(


S3elec: a niektórzy księża nie mają tyle zapału i cierpliwości.................


ksiadz_na_czacie5: możemy spłycić sprawę sakramentów jeśli ograniczymy ją tylko do ilości a nie zwrócimy uwagi na ich owoce


Archaniol_ONE: a tak w ogóle to panuje wolno amerykanka tam wolno to a tam tamto hmmm, a czy w ogóle to ...............potrzebne jest?


_bejot_: elka, nie, ale może to jest ta setna owieczka, o którą trzeba zadbać


~elka: bejot :) wybacz, ale trochę śmieszne to tłumaczenie - czym w takim razie jest Msza święta?


~elka: dodatkiem do spowiedzi?


~szukam: mówiłam, że protestanci też się nie spowiadają, i co? gorsi z nich chrześcijanie?


~elka: szukam - nie gorsi


ksiadz_na_czacie5: szukam, którzy protestanci?


~elka: szukam - wymyślili sobie psychologów


_bejot_: elka,
jasne, że nie... ale jeśli mówimy o kimś kto to rozumie, to nie ma co gadać, bo to jasne ale jak ktoś nie rozumie, to czemu mu nie dać szansy powrotu w każdej chwili?



~szukam: ewangelicy


~elka: bejot - skoro wie na tyle, by znać Ofiarę Jezusa, to chcąc wrócić - znajdzie czas dla Boga


_bejot_: elka, żeby to było takie proste... on póki co, wie, że nagrzeszył i wie, że mu z tym źle


ksiadz_na_czacie5: w wielu Kościołach protestanckich jest spowiedź indywidulana, ale dla nich nie jest to sakrament


~elka: bejot - wybacz, ale tłumaczysz czyjeś lenistwo


_bejot_: nie wiem kto z tych spowiadających się raz na rok, rozumie Ofiarę Chrystusa


ksiadz_na_czacie5: pytania?


_bejot_: elka nie... tłumaczę przez mój sposób myślenia 3 lata temu


~elka: bejot - a teraz?


Lars_P: ks a jak z łaska, poprzez te sakramenty ją zwiększamy?


ksiadz_na_czacie5: czy zdobędziemy się na jakieś podsumowanie?


~elka: tak, ks


ksiadz_na_czacie5: Lars, to podstawa; gdybyśmy zapomnieli o łasce tych sakramentów, to te przykazania kościelne nie mają żadnego sensu


_bejot_: a teraz nadal nie rozumiem Ofiary Chrystusa i tego wszystkiego, ale spowiadam się nie rzadziej niż co 3 tygodnie


~Katecheta: właściwie to spowiedź, hmm, otwarta jest zbędna, bo napisane jest, że to przed Bogiem jedynie i sprawiedliwie zostaniesz rozgrzeszony ??


~Katecheta: i jeszcze jedno pytanie


~elka: bejot - i spowiadasz się w czasie Mszy?


ksiadz_na_czacie5: Katecheta, gdzie to wyczytałeś?


_bejot_: czasami, nawet często, ale wtedy z założenia przychodzę do spowiedzi a nie na mszę, chociaż z Komunii często potem korzystam


S3elec: ks może to najnowszy dokument Episkopatu???


_bejot_: Strzelec, cały zacytować? ;-)


ksiadz_na_czacie5: te dwa przykazania kościelne są dla katolików-minimalistów


Lars_P: że powinniśmy dążyć, do tego by nie korzystać z przypominania a wszystko to czynić z potrzeby serca, ks


S3elec: to tylko Katecheta może ;)


~jest: Jeśli traktujesz nakaz jako przymus zostaw, przemyśl i wróć gdy uznasz że ten nakaz jest Prawdziwym Drogowskazem



~elka: ks5 - no, że spowiedź jest konieczna przynajmniej raz w roku :) w czasie Wielkiej Nocy :)


ksiadz_na_czacie5: ja życzę wam i sobie, żebyśmy byli raczej katolikami-maksymalistami


ksiadz_na_czacie5: dzięki za czat


ksiadz_na_czacie5: z Bogiem