Rok po pielgrzymce Papieża do Polski - co zostało?

Zapis czatu z 19 sierpnia 2003

publikacja 19.08.2003 12:37

ksiadz_na_czacie5: dziś mija dokładnie rok od zakończenia ostatniej pielgrzymki papieża do Polski


AdasO: wspomnienia pielgrzymki zeszłorocznej


~eskobar21: jak ten czas leci


~eskobar21: ja byłem w Krakowie, było cudnie


~Matea: niestety nie było mnie wtedy w Polsce


ksiadz_na_czacie5: przeglądałem trochę materiały o niej w naszym serwisie


ksiadz_na_czacie5: były nawet czaty w czasie pielgrzymki


pol_kownik: ale obserwując moją rodzinę, ta pielgrzymka żadnego trwałego wpływu nie wywarła


~RAF: wszyscy oczywiście kochają Jana Pawła - niektórzy traktują go jako Boga (znam takich ), zachwycamy się tym, co mówi, a tak naprawdę nie słuchamy go - no może wybieramy sobie to, co chcemy usłyszeć


~loop: pytanie, czy ktoś się już zastanowił, co się stanie, gdy papież nas już nie odwiedzi, bo go zabraknie na tym świecie... czy to koniec świata?


ksiadz_na_czacie5: loop, odsyłam na forum, tam już jest ten temat


ksiadz_na_czacie5: powoli


ksiadz_na_czacie5: pamiętacie hasło tej pielgrzymki?


~eskobar21: Bóg bogaty


E_la: Bóg Bogaty w Miłosierdzie:)


stasia: Bóg bogaty w miłosierdzie


AdasO: hasło specyficzne


ksiadz_na_czacie5: właśnie, Bóg bogaty w miłosierdzie


ksiadz_na_czacie5: dlaczego takie hasło, Waszym zdaniem?


E_la: Bo także były Łagiewniki


~eskobar21: i siostra Faustyna


E_la: i siostra Faustyna


ksiadz_na_czacie5: Ela, to może bardziej skutek niż przyczyna


~op: szkoda, że ludzie nie są bogaci w miłosierdzie


~kaja33: są bogaci też w miłosierdzie, tylko Ty tego jeszcze nie doświadczyłeś


~RAF: bo wielu ludzi ma zły obraz Boga


~Matea: też mi się tak wydaje


~Wiesiek: myślę, że jednak trochę ta pielgrzymka przybliżyła ludziom "klimat" Bożego Miłosierdzia


~1KOR13: Ja uważam, że hasło takie dlatego, że w Polsce panowała wtedy krańcowa bieda, zawód


SilverDragon: bo Bóg zawsze znajdzie czas dla najbiedniejszych i najbogatszych, najbardziej chorych i najzdrowszych - dla wszystkich


stasia: papież ten przymiot Boga Ojca chce nam pokazać


~li_: zawierzenie Świata Bożemu Miłosierdziu


ksiadz_na_czacie5: RAF, to znaczy?


Lars_P: RAF, a kto ma dobry?:))))


Lars_P: nikt nie zna Boga


~kaja33: jak to nikt nie zna??? każdy zna, kto chce poznać


ksiadz_na_czacie5: Bog się daje poznać, ale człowiek nie chce Go poznawać często


~RAF: mają obraz Boga karzącego


~RAF: takiego ze Starego Testamentu


~RAF: który karze za jakieś drobne uchybienia


Lars_P: to fakt, RAF........ co nie jest prawdą


Lars_P: pisał o tym św. Izydor – Doktor Kościoła, właśnie


~kaja33: Bóg nie karze nikogo, trzeba dobrze czytać


~Matea: wiecie, co ja zawsze myślałam, że o miłosierdziu Bożym jest przede wszystkim w Nowym Testamencie, ale ostatnio czytałam o tym też w Starym


~Matea: Raf, poczytaj Księgę Wyjścia


~Matea: tam jest sporo o Bożym Miłosierdziu


~op: bo sami jesteśmy źli, dlatego też tak Boga odbieramy :(


~Ula_: tak naprawdę owoców pielgrzymki nie widać tak hmmm... normalnie, to co najważniejsze dokonuje się w ciszy, w sercach ludzi


~Ula_: najważniejsze jest niewidzialne dla oczu


~loop: cały czas piętnuje się kult jednostki, śmiejemy się z kultu jednostki w Korei czy na Kubie, czyż postawa wielu z nas, a także KK względem papieża nie jest takim kultem?


~RAF: Papież chciał nam pokazać oblicze Boga miłosiernego


Współczujący: Człowiek chce poznać Boga


~kaja33: bo Bóg jest miłością


Wspolczujacy: Każdy człowiek chce w coś wierzyć


Wspolczujacy: chce jakoś żyć


Wspolczujacy: ma marzenia


Wspolczujacy: to nieprawda, że człowiek nic nie chce


Wspolczujacy: I to własnie dlatego czasem źle się dzieje


Wspolczujacy: Bo ludzie tracą wiarę


Wspolczujacy: bo oczekują tego


Wspolczujacy: że ich życie się wypełni


Wspolczujacy: aż tu nagle ktoś traci rodzinę


Wspolczujacy: umiera ktoś bliski


Wspolczujacy: Ludzie nie dlatego tracą wiarę, bo tego chcą


Wspolczujacy: ale dlatego, bo wielka jest ich rozpacz


~kaja33: każdy chce narzucić Bogu coś


~kaja33: Bóg jest Bogiem miłosierdzia


ksiadz_na_czacie5: czyli hasło miało na celu przypomnieć prawdę o Miłosierdziu Bożym?


SilverDragon: tak


~1KOR13: tak


~RAF: o miłosierdziu i najważniejsze, że Bóg nas kocha i wybacza


~Matea: trzeba mieć wyobraźnię Miłosierdzia


~loop: papież jest autorytetem moralnym, można się z nim zgodzić lub nie, ale przede wszystkim jest politykiem i szefem państwa, czy nam się to podoba czy nie


~loop: zaślepienie osobą papieża u wielu jest zastanawiające...


~1KOR13: loop, nie zgadzam się, ale nie czas na takie bezpłodne dyskusje, pomijając fakt, że to nie temat


~Ula_: papież zdaje sobie sprawę z tego, jak przyjmują go ludzie, ale on nie chce sobą przysłaniać Tego, Który jest Najważniejszy


Wspolczujacy: Nie odrzucajmy ludzi


Wspolczujacy: Nie osądzajmy ich źle


Wspolczujacy: W ogóle ich nie osądzajmy


Wspolczujacy: Po prostu zaakceptujmy ich takimi, jakimi są


Wspolczujacy: zamiast srogo serwować im prawa - pokochajmy ich


Wspolczujacy: I pomóżmy im


~kaja33: jak jesteśmy sędziami, stajemy na miejscu Boga


~RAF: nasza wyobraźnia o Bogu jest malutka - nie możemy ani Go pojąć ani zrozumieć - rozumiemy Go w niewielkim stopniu


ksiadz_na_czacie5: pamietacie główne wydarzenia z tej pielgrzymki?


~RAF: Łagiewniki


~1KOR13: tak.


ksiadz_na_czacie5: Łagiewniki z czym?


~RAF: Boże Miłosierdzie


~RAF: Św. Faustyna


~zus: Błonia i Kalwaria


~1KOR13: Mam nawet w domciu książkę z wszystkimi mowami z tamtej pielgrzymki.


~Matea: papież mówił o oazie


~Matea: o RUCHU ŚWIATŁO-ŻYCIE!!!!


ksiadz_na_czacie5: zatrzymajmy się na Łagiewnikach


ksiadz_na_czacie5: co tam się takiego dokonało?


~zus: konsekracja kościoła


~RAF: konsekracja świątyni


~Ula_: każdy ma jakieś swoje główne wydarzenie


~Ula_: jakiś moment, który go poruszył szczególnie


ksiadz_na_czacie5: jasne, poświęcenie świątyni, miejsca kultu


ksiadz_na_czacie5: ale cóż tam było ważniejszego chyba


Wspolczujacy: To, co pamiętam to to, że Papież podczas swoich pielgrzymek wiele mówił ludziom, mówił o miłości, o problemach itd.


Wspolczujacy: Ale ostatnio wydaje mi się, że wielu go ignoruje


Wspolczujacy: Wielu ignoruje jego słowa


~li_: to, o co Chrystus prosił prawie 70 lat temu


E_la: Pokazano światu orędowniczkę współczesną Bożego Miłosiedzia


~RAF: i przypomnienie o Bożym Miłosierdziu


~RAF: cała homilia na ten temat


~RAF: że Bóg wybacza wszystkim ludziom, ale jest warunek - żal za to, co się robiło złego


ksiadz_na_czacie5: właśnie, przypomnienie światu tej prawdy


ksiadz_na_czacie5: papież nas zobowiązał do niesienia tej prawdy o Miłosierdziu całemu światu


ksiadz_na_czacie5: i to wspaniałe zawierzenie całego świata Jemu właśnie


~Ula_: kiedyś słyszałam
wypowiedź takiego chłopaka, który powiedział, czego on oczekuje od
pielgrzymki - i on wtedy powiedział, że czeka na jedno zdanie
wypowiedziane przez papieża, ale zdanie, które zmieni jego życie


~Ula_: miłosierdzie to litościwa miłość


AdasO: tia, a mało ludzi czyni tak


Wspolczujacy: Adaś - możemy nie widzieć tego, że wielu ludzi czyni podobnie


ksiadz_na_czacie5: Adas, nie zgadzam sie


ksiadz_na_czacie5: potem były Błonia Krakowskie


ksiadz_na_czacie5: beatyfikacja 4 osób


ksiadz_na_czacie5: tych, którzy czynili w sposób szczególny miłosierdzie


ksiadz_na_czacie5: pamietacie ich imiona i nazwiska?


~diabelek: nie


SilverDragon: ja nie pamiętam


SilverDragon: i nigdy nie znałam


SilverDragon: chętnie poznam


SilverDragon: a Urszula.... miała nie pamiętam, jakie nazwisko


~zus: Jan Beyzym


~jarutek: Sancja Szymkowiak


ksiadz_na_czacie5: Jan Beyzym - opiekun tredowatych


ksiadz_na_czacie5: Urszula była w maju 2003


ksiadz_na_czacie5: s. Sancja Szymkowiak


ksiadz_na_czacie5: ks. Jan Balicki - wspaniały spowiednik


~eskobar21: z Przemyśla:)


ksiadz_na_czacie5: abp Szczęsny Feliński - zesłaniec na Syberię


ksiadz_na_czacie5: papież o każdym powiedział kilka zdań w homilii


ksiadz_na_czacie5: podkreślając ich postawę miłosierdzia


ksiadz_na_czacie5: po co???


~1KOR13: O Abp. się uczyłem! Był wspaniałym człowiekiem...


stasia: żebysmy mieli przykład


~eskobar21: każdy z nich był żywym dowodem miłosierdzia


ksiadz_na_czacie5: w Łagiewnikach papież podkreślił miłosierdzie Boga


_jest: a Miłosierdzie Boga nie ma granic


~jarutek: a na Błoniach miłosierdzie ludzi


ksiadz_na_czacie5: a na Błoniach pokazał, że trzeba to miłosierdzie rozdawać ludziom


ksiadz_na_czacie5: i trzeci dzień to Kalwaria Zebrzydowska


~RAF: i Matka Boża Kalwaryjska


ksiadz_na_czacie5: piękny akt zawierzenia Maryi


ksiadz_na_czacie5: w ogóle zachęcam Was do przeczytania tych papieskich tekstów, są na naszej stronie wiara.pl


_jest: Maryjo Matko ma, obliczem Twym Miłość JEST


ksiadz_na_czacie5: po tym wstępie wróćmy do zasadniczego tematu


ksiadz_na_czacie5: co pozostalo???


Lars_P: miłosierdzie:)


stasia: miłosierdzie:)


AdasO: tęsknota Polaków za papieżem i tęsknota papieża za Polską


ksiadz_na_czacie5: może najpierw w nas osobiście


~eskobar21: mi chyba niewiele


~1KOR13: Wspomnienia....


_jest: to, co pozostało i tak jest nie do zmierzenia


ksiadz_na_czacie5: co znaczy "miłosierdzie"?


ksiadz_na_czacie5: czego Was to nauczyło konkretnie?


stasia: codzienna Koronka


~heinrich: św. Faustyna... czy to nie Ona przekazała nam, co robić, aby Miłosierny Jezus nie był zasmucony?


~heinrich: Wiara, nadzieja i miłość.


Wspolczujacy: smutek


Wspolczujacy: Żal


Wspolczujacy: Tęsknota


Wspolczujacy: nie tylko za papieżem


Wspolczujacy: ale również za tym, o czym On mówił


Lars_P: uświadomiłem sobie to jeszcze raz,,, co to znaczy miłosierdzie


ksiadz_na_czacie5: a co to znaczy, Lars?


Lars_P: że miłosierdzie jest wyżej niż sprawiedliwość


~RAF: że Bóg wybacza nam największe zło


~RAF: jeśli żałujemy


stasia: częstsza spowiedź


~RAF: i chyba Papież w ten sposób pomógł ludziom w nawracaniu się


~RAF: zatwardziałym grzesznikom pokazał, że Bóg jest w stanie wybaczyć


~1KOR13: Raf - BÓG ZAWSZE WYBACZA!!!!!!!!!!!!!!!!


~RAF: ale papież to przypomniał


Wspolczujacy: Mowił o tym, że każdy zatwardziały grzesznik ma do Boga drogę otwartą


ksiadz_na_czacie5: czy wszyscy zatwardziali grzesznicy się nawrócili?


~eskobar21: nie


stasia: nie, Ks.


SilverDragon: nie, nie wszyscy


SilverDragon: chyba


~RAF: chyba nie wszyscy


pol_kownik: myślę, że nie wszyscy, to mało powiedziane


ksiadz_na_czacie5: a co możemy zrobić, żeby im pomóc? papież też o tym mówił


~eskobar21: być miłosiernymi


~RAF: możemy dawać świadectwo


_jest: modlitwa i świadectwo


~1KOR13: Miłość, ks., to nasz oręż


stasia: mówić im o miłosierdziu


stasia: i modlić się


SilverDragon: możemy sie za nich modlić


Wspolczujacy: Tak, modlić się możemy


ksiadz_na_czacie5: jak być Apostołem Miłosierdzia Bożego?


~zus: samemu być miłosiernym


~RAF: czynić dobro, nie nienawidzić, akceptować ludzi


Lars_P: czynić dobro i unikać zła


~RAF: modlić się za innych


ksiadz_na_czacie5: RAF, akceptować zło?


~RAF: pomagać im


~RAF: zła nie akceptować


Wspolczujacy: Akceptować ludzi, nie oceniać ich, ale rozmawiać z nimi


Wspolczujacy: nie osadzać ich, bo osądzając - przegrywamy


Wspolczujacy: zła nie pokona się poprzez osąd


Wspolczujacy: miłość nie osądza


Wspolczujacy: miłość pozwala się przesłać drugiemu człowiekowi


~jarutek: nie wydaje mi się, żeby akceptacja wiązała się z pochlebianiem im


~Wiesiek: najpierw miłosierdzie czynem


~heinrich: Czynić dobrze tym, którzy od nas tego potrzebują


Lars_P: wszystkim


~RAF: kochać ludzi, a to czy są dobrzy czy źli, to już co innego


SilverDragon: akceptować DOBRYCH ludzi, a złym ludziom pomagać stanąć sie dobrymi


ksiadz_na_czacie5: dowodem, że to możliwe jest właśnie czworo tych błogosławionych


ksiadz_na_czacie5: jarutek, na pewno nie


ksiadz_na_czacie5: widzę, że wiemy, jak być powinno


ksiadz_na_czacie5: a czy tak jest?


pol_kownik: fajnie się to mówi


pol_kownik: jest inaczej


~AdasO: pewnie, że nie ma


~eskobar21: nie


~RAF: nie jest


Lars_P: jest


ksiadz_na_czacie5: zwłaszcza po tym roku widać zmianę?


Wspolczujacy: Księże - miej nadzieję


Wspolczujacy: być może jeszcze nie do wszystkich dotarła


Wspolczujacy: ale jeszcze nie koniec świata


Lars_P: nie bądźmy przesadni,,,, nie jest tak źle......


~1KOR13: Nie jest źle...


pol_kownik: klucz do sprawy, "akceptuje cię, ale..."


~RAF: akceptować trzeba ludzi, a nie ich czyny (bo one mogą być złe


ksiadz_na_czacie5: ja osobiście widzę wiele dobra


SilverDragon: ja też


Lars_P: ja też


Lars_P: na nie trzeba zwrócić uwagę, a nie na zło


pol_kownik: ja też


pol_kownik: wiele zła też


pol_kownik: Lars, nie sądzę


~eskobar21: ma ks różowe okulary


Wspolczujacy: póki nam życia - to jest nadzieja, że miłość dotrze do każdego człowieka


Wspolczujacy: Ja wierzę w ludzi


Wspolczujacy: Wierzę, że jest w nich choć kawałek dobra


ksiadz_na_czacie5: eskobar, nie mozna mieć czarnych okularów


~eskobar21: nie, tego nie twierdzę


Lars_P: dobry widzi wszędzie dobro:)))))


ksiadz_na_czacie5: patrzeć realnie i widzieć prawdziwy obraz


ksiadz_na_czacie5: Lars, coś w tym jest


ksiadz_na_czacie5: każdy z nas patrzy chyba na innych przez swój pryzmat


ksiadz_na_czacie5: jak nie widzę w sobie dobra, to nie zauważę go w innych


SilverDragon: racja, ks


Lars_P: tak ks, ja się z tym zgadzam


Lars_P: przecież... nie możemy wiecznie mówić, że wszędzie jest zło i zło, to absurd, wtedy nie ma sensu nic robić, bo i tak z tego wyniknie zło......


~arwen: może być chory


~arwen: i widzieć zło


~AdasO: zazwyczaj każdy widzi to, co chce widzieć


~RAF: ale zło i tak będzie i jest - póki nie przyjdzie Pan w Sądzie Ostatecznym


~RAF: choć szatan już i tak jest przegrany - pokonany na krzyżu


~1KOR13: Prawda, Raf!


ksiadz_na_czacie5: no dobrze


ksiadz_na_czacie5: to, co mówił loop dzisiaj, że klaszczemy papieżowi, a mało go słuchamy


ksiadz_na_czacie5: czasem te nasze wrzaski i oklaski jakby zagłuszają słowa papieża


~RAF: i to jest racja


SilverDragon: racja, ks


~1KOR13: Prawda.


~AdasO: za komuny też tak było


~AdasO: historia lubi się powtarzać, niezależnie, kto na jakim stołku jest


ksiadz_na_czacie5: czy to prawo tłumu?


SilverDragon: nie


Lars_P: psychologia tłumu.... tłum inaczej reaguje niż jednostka


~jarutek: bo wszyscy liczyli, że papież powie coś innego


~zus: jarutek - co np.?


~RAF: bo ludzie może widzą w nim jakiegoś Boga, a to zwykły człowiek i patrzą na niego przez pryzmat tego, że jest Polakiem, a to, co ma do przekazania pomijają


SilverDragon: powinni pozwolić papieżowi powiedzieć wszystko


Wspolczujacy: Ludzie się cieszą


ksiadz_na_czacie5: jak byłem na Błoniach, to ludzie się na siebie po chamsku wydzierali, że nie widzą, bo ktoś im zasłania


~eskobar21: to miał ks kiepski sektor


~eskobar21: u mnie było super


~marta: i tu się zgodzę, co do tego kiepskiego sektora


Lars_P: bo może przyszli niektórzy na widowisko, a nie na wspólne spotkanie w duchu pokoju i modlitwy


vox: macie rację, tłum działa emocjami, a nie racjami


~RAF: no właśnie - papież jako atrakcja turystyczna


~RAF: a tu chodzi, o co innego


~jarutek: i jak tu mówić do takich ludzi o miłosierdziu


ksiadz_na_czacie5: eskobar, nie o to idzie


ksiadz_na_czacie5: ja nie byłem tam zobaczyć papieża


~eskobar21: to był żart


ksiadz_na_czacie5: właśnie, dla wielu był to świetny teatr


~jarutek: dla niektórych to były igrzyska


~jarutek: z papieżem w roli głównej:(((


~RAF: papieża można zobaczyć sobie w TV


~RAF: a trzeba go słuchać


vox: papiez nie jest eksponatem do oglądania, a niestety ludzie tak traktują


ksiadz_na_czacie5: zwłaszcza papież Polak


~ZZZ: a jakby papież nie był Polakiem?


~eskobar21: co będzie jak papieża zabraknie...


~RAF: będzie konklawe


~RAF: i nowy papież


~eskobar21: chodzi mi o to...


~eskobar21: jak to wpłynie na Polaków


~eskobar21: na ich życie


vox: będzie już początek prawdziwego końca świata


~RAF: nie traktować jako kogoś nadzwyczajnego - i modlić się za niego


pol_kownik: powinno... wiele rzeczy się powinno


ksiadz_na_czacie5: jestem pewien, że papież jest tego świadomy i wie, że wielu go tak traktuje


ksiadz_na_czacie5: żeby mieć z nim zdjęcie i powiesić je sobie na ścianie


Wspolczujacy: Jak papieża zabraknie - nie będziemy mieć tyle swobód, w końcu będziemy musieli się wziąć do pracy


~jarutek: a jakie swobody daje nam teraz papież, Współczujący?


Lars_P: co co to ma za znaczenie.... teraz ,,,,,,że będziemy omawiać, co będzie, jak będzie????


Lars_P: ja mam błogosławienstwo Papieża:)


Lars_P: i różaniec


SilverDragon: lars nie chwal sie :P


~marta: myślę, że nie ma znaczenia, jakiej jest narodowości


~marta: lecz co sobą reprezentuje


SilverDragon: racja


~1KOR13: Ja sądzę, że połowa z tych ludzi nawet nie zrozumiała tego, co papież mówi! I to nie dlatego, że go nie słuchali! Oni tam po prostu przyjechali nie po to, by otworzyć się na Jezusa, ale by posłuchać sławnego człowieka i trochę na niego z bliska popatrzeć...


~AdasO: tia, ten papież już za życia świętym jest


~RAF: raczej nie, Adas


~RAF: świętym się jest po śmierci


~RAF: albo się nie jest :)


~AdasO: Raf, to jeden z wyjątków


ksiadz_na_czacie5: świetym się jest za życia


ksiadz_na_czacie5: po śmierci tylko Kościół może stwierdzić, że ktoś za życia był święty i jest nim teraz także


ksiadz_na_czacie5: 1KOR, mówmy o sobie, a nie o "ludziach"! a my to kto?


ksiadz_na_czacie5: czy macie jakieś szczególne momenty w pamięci z tej pielgrzymki?


Lars_P: ks, to fakt:)))))


~RAF: Kalwaria


SilverDragon: ja nie byłam, więc nie mam


SilverDragon: ani nie widziałam


~mbm: Ks, w czasie pielgrzymi jeden z księży komentatorów powiedział, że Papieża "działa" na zasadzie: rzuć kamieniem, a kogoś trafisz. Papież wie, że słucha tłum, ale kamień trafi tylko w niektórych


Lars_P: Papież jest prorokiem naszych czasów


ksiadz_na_czacie5: papież jest siewcą, a ziarno pada na różny grunt, jak w Ewangelii


ksiadz_na_czacie5: we mnie utkwiły szczególnie momenty ciszy


ksiadz_na_czacie5: zwłaszcza Wawel i Kalwaria przed Mszą Św.


ksiadz_na_czacie5: tajemnica przeżywania obecności Boga w ciszy


ksiadz_na_czacie5: i tego mi osobiście brakuje w życiu


vox: ksiądz, co za problem wprowadzić u siebie w parafii chwilę ciszy??


~zus: pamiętam krótką relację z pobytu papieża na Cmentarzu Rakowieckim - pierwszy raz był tam filmowany


~marta: a mnie ruszyła wzajemna życzliwość ludzi, którzy byli obok


~marta: no i oczywiście ten spokój, który mnie ogarnął


_jest: może, mamy wszyscy przysłowiowy "zakopany talent" do Miłości (siebie, innych i Boga) tylko nieodkopany przez wielu jeszcze;) a Papież pomaga nam go "wykopac"


vox: tak, ale ludzie nie słuchają papieża, tylko jemu przyklaskują, a swoje robią


~RAF: ale świętym może też być i zwykła Kowalska, tyle że jej nie znał świat, bo mieszkała sobie w głuchej wsi :)


~Dove: Kowalska już jest świętą... Faustyna tak miała na nazwisko:)


Wspolczujacy: Jak Kościół może sprawdzić, czy ktoś po śmierci jest święty, uważam, że każdy człowiek jest święty i za życia i po śmierci, inna sprawa jest to, gdzie się znajduje i jakie sobie życie wybrał


ksiadz_na_czacie5: hallo!


ksiadz_na_czacie5: do tematu


ksiadz_na_czacie5: kto z was ma w domu teksty papieża z pielgrzymki?


Lars_P: ja mam


qbuspuchatek: ja


ksiadz_na_czacie5: ja też


pol_kownik: ja nie


SilverDragon: ja nie


ksiadz_na_czacie5: a kto do nich przez ten rok zaglądnął?


Lars_P: ja


~marta: ja


qbuspuchatek: ja


ksiadz_na_czacie5: ja


~jarutek: i ja


SilverDragon: ja nie


~jarutek: ja, gdy były potrzebne na katechezie


~Dove: ja, bo pisałam pracę na ich temat


vox: ja też mam książkę


Lars_P: czytałem na temat misterium zła


vox: a mnie się podoba Encyklika o Eucharystii i ją wolę czytać


ksiadz_na_czacie5: na stronie wiara.pl jest sonda


ksiadz_na_czacie5: z pytaniem, czy ta pielgrzymka była dla Ciebie ważnym przeżyciem?


ksiadz_na_czacie5: większość odpowiedzi jest na tak


ksiadz_na_czacie5: w sondzie wzięło udział na razie 59 osób i nie ma żadnego komentarza


ksiadz_na_czacie5: ale mam nadzieje, że po tym czacie się to zmieni ;-))


~koniczynka_: to więcej niż tutaj jest


Lars_P: bo komentarze są na czacie:)


Lars_P: każda jest ważnym przeżyciem


SilverDragon: dla mnie jest


~marta: i nic dziwnego, że takie odp.


~marta: sama znam ludzi, którzy pojechali tam z ciekawości, a wrócili zupełnie inni


~marta: to takie małe cuda


qbuspuchatek: gdy rok temu była pielgrzymka, miałem właśnie urlop i patrzyłem na to, co działo się w Polsce z punktu widzenia „makaroniarzy”


jo_tka: qbus, i co?


ksiadz_na_czacie5: qbus, i jak oni to widzieli?


qbuspuchatek: najpierw wszyscy mieli to głęboko gdzieś, ale nagle zrobiła się burza, gdy papież konsekrował sanktuarium


vox: dlaczego burza??


~Rampampam: qbus, naprawdę była burza czy w przenośni?


ksiadz_na_czacie5: burza, o co?


qbuspuchatek: my chyba nie mamy świadomości do końca, co się wtedy wydarzyło


qbuspuchatek: był papież i pojechał


ksiadz_na_czacie5: chyba za dużo emocji


~Rampampam: no i co z tą burzą?


qbuspuchatek: wiecie, chodzi o to, że...


qbuspuchatek: to oddanie ludzkosci Miłosierdziu - Włochów bardzo ruszyło


ksiadz_na_czacie5: nas chyba też "ruszyło"


~zus: kubus - a jak to uzasadniali?


qbuspuchatek: wcześniej pisali i gadali - no podróż sentymentalna


qbuspuchatek: ”dziadek” jedzie do Polski... takie tam...


vox: tak, tak, mówili o podróży sentymentalnej


ksiadz_na_czacie5: słyszałem te komentarze także w Polsce


ksiadz_na_czacie5: "pożegnanie z Ojczyzną", "podróż sentymentalna", "ostatnia pielgrzymka" itd.


qbuspuchatek: i nagle z dnia na dzień totalna zmiana


qbuspuchatek: pierwsza wiadomość w serwisach. ciągle na ten temat w radiu


qbuspuchatek: normalnie szoking


~zus: ta pielgrzymka była też trochę sentymentalna - jak wszystkie - ale trudno się dziwić


ksiadz_na_czacie5: dzieki qbus za to świadectwo z Italii


qbuspuchatek: hmmmm


qbuspuchatek: świadectwo...


Wspolczujacy: Myślę, że papież wie, co nas czeka, co czeka świat


Wspolczujacy: Chce przygotować nas wszystkich na to


~Rampampam: Współczujący, a skąd ma to wiedzieć?


E_la: U nas też były głosy, że Ojciec Święty już wszystko zostawił w testamencie i że nie ma nic do powiedzenia, a potem nastąpił odwrót w myśleniu wielu


ksiadz_na_czacie5: zobaczcie, że rzeczywiście było dużo tych miejsc "prywatnych" z czasie pielgrzymki


ksiadz_na_czacie5: mnie to pokazało, że papież jest człowiekiem


ksiadz_na_czacie5: miał też swoją młodość, dzieciństwo, itd.


~Rampampam: papież jest zagubiony w tym świecie, jak każdy


ksiadz_na_czacie5: zagubiony???


~Rampampam: tak


~Rampampam: nie jestem zwolennikiem kultu jednostki


~Rampampam: ludzie mu klaskają, hołdują mu, jak by był nie wiadomo kim


~Rampampam: szanuję go, ale bez przesady


Wspolczujacy: Rampun, ja tak uważam - Papież jest takim samym człowiekiem, co Ty i ja, ale to jest papież i Jego wiedza jest na różne tematy przeogromna, zresztą jest to uczciwy człowiek, co czasem trudno powiedzieć o ludziach podobnych do nas


~zus: Ram - jest kimś wielkim


~Rampampam: Współczujący, z tą przeogromną wiedzą przesadziłeś, ale uczciwy jest z pewnością


~Rampampam: zus, no tak, ale pełno jest ludzi wokół nas, którym należałaby się większa uwaga


~Rampampam: niż papieżowi


~Rampampam: mam na myśli ludzi cierpiących


~Rampampam: to w nich bardziej możemy odkryć Boga niż w papieżu


~Dove: Ram, czy papież nie jest człowiekiem cierpiącym? Nie wiem, o co Ci chodzi...


~kadr: ludzie są zagubieni, bo nie rozumieją papieża, szczególnie Polacy


~Rampampam: mówię o kulcie jednostki widocznej u Polaków


ksiadz_na_czacie5: Rampam, niektórzy przesadzają, owszem


qbuspuchatek: a jeszcze mogę jedno na koniec?


ksiadz_na_czacie5: proszę, qbus


qbuspuchatek: pierwsze co mnie uderzyło w tej pielgrzymce to dwa momenty


qbuspuchatek: Liturgia Godzin na Wawelu i w Kalwarii


qbuspuchatek: milczenie papież było baaardzo wymowne


qbuspuchatek: i najlepsze to to, że tv to pokazała ileś tam minut ciszy


qbuspuchatek: ”makaroniarze”, z którymi to oglądałem ryczeli


qbuspuchatek: to było coś bardzo ważnego


qbuspuchatek: to wszystko, dziękuję


~AdasO: tia za miesiąc Papież na Słowacji będzie


ksiadz_na_czacie5: brakuje dziś nam ciszy, zastanowienia się nad sobą


_jest: Jesli uda Ci się zachować ciszę w tłumie i wtedy, gdy jest cisza wokoło, tzn. że jesteś na właściwej drodze modlitwy


~kadr: komu brakuje, to brakuje


Lars_P: każdemu z nas brakuje


ksiadz_na_czacie5: kadr, generalnie światu brakuje


~kadr: światu brakuje trudno powiedzieć, czego, bo coraz bardziej odsuwa się od Boga, jak za dawnych czasów, przed potopem


~marta: pamiętacie, jakiej siły dostał wtedy Papież, gdy mówił do młodych


~marta: to zrobiło na mnie niesamowite wrażenie


ksiadz_na_czacie5: a te rozmowy w oknie?


ksiadz_na_czacie5: papież ma to wszystko przemodlone


ksiadz_na_czacie5: umie słuchać


~marta: tylko czy my umiemy mówić? ks?


jo_tka: dla mnie jest świadectwem Bożej siły


Lars_P: Papiez jest przecież prorokiem...... naszych czasów.......


~AdasO: Papież prorokiem?

vox: proszę księdza, tylko nie wiem, dlaczego to nie zostało zrobioneale papież wyraźnie chciał, by bardziej zajęto się młodzieżą w Kościele i również wprowadzaniem kręgów biblijnych, ale nikt go nie słucha


ksiadz_na_czacie5: mamy świadczyć słowem i czynem


ksiadz_na_czacie5: vox, słucha


ksiadz_na_czacie5: papież jest prorokiem, a ich zazwyczaj lekceważono


vox: nie za bardzo, ksiądz, słucha, bo u nas nie ma w parafii


ksiadz_na_czacie5: vox, rozmawiałeś z proboszczem o tym?


vox: tak, ale proboszcz nie chce


~kadr: papież jest wielki, nawet tacy protestanci, jak Bush metodysta i Klinton baptysta się z nim liczą i doceniają


ksiadz_na_czacie5: papiez apelował o "nową wyobraźnię miłosierdzia", jak to rozumiecie?


vox: aby bardziej zaufa ć Jezusowi


~Dove: że czasy się zmieniają i miłosierdzie w naszym wykonaniu też ma zmieniać oblicze, księże


~AdasO: żeby miłosierdzie nabrało swoje oblicze


vox: oblicze miłosierdzia... dawniej mówiło się o tym, że Jezus i Bóg to Osoby, Które będą nas karały za złe życie


vox: a dziś nowy wymiar, nowe rozumienie - Miłosierdzie dla grzeszników


~Rampampam: Ludzie gadają godzinami o tym jak papież przemawiał, a żyją, jak żyli


Wspolczujacy: Rampan - a czym my się różnimy od innych narodów, jesteśmy tacy sami


ksiadz_na_czacie5: Ramp, uogólniasz i krzywdzisz ludzi


~Mateusz: byłem rok temu w Krakowie na wizycie Papieża Jana Pawła II


~Mateusz: było wspaniale


~Mateusz: ale potem było strasznie tłoczno


~Mateusz: kto z was był?


~marta: chyba większość


ksiadz_na_czacie5: wielu było


Lars_P: Mateusz.....co wyniosłeś z pielgrzymki?


pol_kownik: większość ludzi nie słucha papieża i go nie rozumie


pol_kownik: nawet sonda była, ile Polaków rozumie to, co czyta


~kadr: my jesteśmy Polakami i dlatego mamy zapewne dodatkowy sentyment do papieża


ksiadz_na_czacie5: CO W NAS POZOSTAŁO Z PIELGRZYMKI PAPIEŻA???


ksiadz_na_czacie5: widać teraz lepiej?


E_la: Zostało nam więcej świadomości, że mimo naszej niedoskonałości nie zostajemy osamotnieni w drodze do Boga, że możemy opierać swoją nadzieję na tym, że Bóg jest nieograniczony w hojności, że nie jesteśmy w stanie sobie zasłużyć na Jego Łaskę


Lars_P: tęsknota do spotkań, ks, z papieżem


ksiadz_na_czacie5: tęsknota za czym konkretnie?


~Tharu: tęsknota za następnym spotkaniem :(( z nową nadzieją na nowe szukanie


~Ewa__: może za bliskim spotkaniem się z nim??


Lars_P: ks, za tym, że większość ludzi na pielgrzymce jednak była życzliwa i modliła się,,,,, wiele ludzi, tysiące, w spiekocie.......


~Tharu: Lars, nie było takiej spiekoty:))))))


~AdasO: tia, ludzie potrafią się jednoczyć, jak chcą i od tego właśnie są te pielgrzymki


vox: Jest fajnie jak Ojciec Św. odwiedza Polskę, ale ja nie za bardzo lubię patrzeć na przedstawienia, jak na przykład dzieci mają podejść do papieża, a z dziećmi pchają się zakonnice


vox: albo inni


ksiadz_na_czacie5: papież zostawił nam przesłanie z zadaniem, a my co?


ksiadz_na_czacie5: szkoda, że nie możemy tej atmosfery jedności z pielgrzymki przenieść na codzienne życie


ksiadz_na_czacie5: byłoby nam łatwiej o wiele


vox: ta jedność, Księże, to jest sztuczna


vox: dlatego tak jest


~marta: proszę księdza, większość odp., że są jedynie ludźmi


ksiadz_na_czacie5: nie jest sztuczna


ksiadz_na_czacie5: są aż ludźmi


~marta: może to racja


~marta: my się po prostu boimy tej jedności


~iska: a wiecie, co mi zostało po tej pielgrzymce?


~zus: iska - co?


~iska: nie uwierzysz


~zus: powiedz


~iska: różaniec , który od Niego otrzymałam


~zus: iska - super


ksiadz_na_czacie5: przepraszam, ale jak czytam niektórych z Was, to tracę wiarę i nadzieję


SilverDragon: ks ja też


SilverDragon: dlatego nie odzywam się


~Tharu: Ksiądz, to popracuj nad nami


Aga_ta_: ks - zawsze zostaje jeszcze miłość- to już coś ;-)


~zus: ks - zostaje Ci miłość - ona jest najważniejsza!!


~AdasO: Ks, ty zamiast się w tym umacniać, to zaczynasz to tracić?


ksiadz_na_czacie5: widzicie samo zło i czarne barwy wkoło siebie


pol_kownik: ksiadz, łatwiej patrzeć na czarno


pol_kownik: trudniej się wtedy zawieść


Aga_ta_: bo Polska naprawdę jest strasznie szara i bez persperktyw ;-(


~Rampampam: ksiądz, zależy, jakie kto ma życie, tak postrzega świat


~Rampampam: myślę, że katolicy są w większości smutnymi ludźmi


~Rampampam: A jak są weseli to głównie w kręgach oazowych, ale to mi się bardziej kojarzy z lekką niedojrzałością...


jo_tka: ram? a może dojrzałością? dojrzałością wiary?


~kadr: ksiądz, widzimy prawdę


Wspolczujacy: Widzimy wiele dobra


Wspolczujacy: i wiele piękna


Wspolczujacy: znam wielu ludzi, którzy mają w sobie tyle miłości, czułości, a nie wykorzystują ich, nie dzielą się tym, co mają w sercu


Wspolczujacy: nie chodzi o to, że widać samo zło, bo widać i jedno i drugie, ale tylko gdy się patrzy, bo gdy się zaczyna widzieć ludzi - widzi się, że wszyscy mają miłość w swoim sercu, ale są jedni, którzy korzystają z tego daru, a są i inni, którzy go zamykają i...


Wspolczujacy: Jedni go przyjmują i nim żyja, a inni go odrzucają


Wspolczujacy: To właśnie widzę


~marta: jak ks traci wiarę, to co my mamy powiedzieć?


pol_kownik: ksiadz, 3maj się tej wiary, bo strata jest nieciekawa


ksiadz_na_czacie5: miłosc zostaje nawet na tamtym świecie, na szczęście


~Rampampam: Współczujący, czasem nie wiem, gdzie ludzie widzą tę miłość


pol_kownik: ja myślę, że ludzie widzą dobro


ksiadz_na_czacie5: ja też tak myślę


ksiadz_na_czacie5: dobrze, że ten 83-letni „starzec” ma tyle wiary i nadziei i że ciągle nas tego uczy


vox: ksiądz, ale dostałbyś lagą od Papieża za tego starca


SilverDragon: vox, wcale nie


Lars_P: ks, nie wiekiem mierzy się młodość czy starość, niejeden młody jest duchem stary,,,,, starszy od Papieża


~iska: i nie zapomnę tych słów:....


~iska: jak już iść za Chrystusem, to iść na przepadłe....


ksiadz_na_czacie5: starzec to oznaka mądrości i doświadczenia, a nie jakiś przytyk


SilverDragon: niektórzy lubią, jak się mówi "taki starym, i taaaaaki mądry"


vox: a chyba że tak to rozumiesz, aleś się wytłumaczył i dobrze


vox: ja myślę, że gdyby tacy wszyscy księża byli, jak papież to w świecie byłoby lepiej


~mbm: i wie, ile dla nas znaczy, dlatego stara się nas przygotować na swoje odejście do Pana i prosi o "modlitwę za Papieża za życia i po śmierci"


Lars_P: papież martwi się o ludzi i modli za nas wszystkich,,,, bo wie o wiele więcej niż my.....


ksiadz_na_czacie5: papież widzi ludzi i ich problemy


ksiadz_na_czacie5: zauważcie, że jak przyjeżdża do Polski, to zawsze porusza aktualne, życiowe problemy Polaków


ksiadz_na_czacie5: on to czuje sercem


ksiadz_na_czacie5: i słucha naszego głosu


ksiadz_na_czacie5: vox, a inni nie maja być tacy? księża są lepsi?


Lars_P: vox ,,,,,może i ludzie tacy, jak Papież,,, nie uważasz???


pol_kownik: przede wszystkim ludzie


pol_kownik: potem i księża będą lepsi


pol_kownik: i rząd będzie lepszy


pol_kownik: mamy takich hierarchów, na jakich zasługujemy


vox: tak, wszyscy powinni, ale księża są jeszcze autorytetem


Wspolczujacy: czasem widzi się tylko iluzję


Wspolczujacy: a czasem można spostrzec, że ten drugi to też człowiek


~marta: wspolczujący myślę, że widzimy tyle, ile inni chcą nam pokazać


~marta: a czasem to niewiele


~Rampampam: współczujący, nie ma miłości bezinteresownej wśród ludzi


~Rampampam: to utopia i mrzonki


ksiadz_na_czacie5: Ramp, jest, otwórz szerzej oczy


~Rampampam: dalej jej nie widzę :)


Wspolczujacy: Ramp - wierz mi - miłość zawsze jest bezinteresowna!


Wspolczujacy: gdy wchodzą w grę interesy - miłość przestaje być miłością


Wspolczujacy: albo schodzi na plan drugi


~zus: ram - poczytaj życiorysy beatyfikowanych osób przez papieża na Błoniach rok temu


~zus: zobaczysz ich bezinteresowność


ksiadz_na_czacie5: zachęcam do lektury papieskich przemówień, są naprawdę prostym językiem pisane, każdy zrozumie


ksiadz_na_czacie5: dzieki za czat


ksiadz_na_czacie5: z Bogiem!