Jan Paweł II - Apostoł jedności.
Zapis czatu z 12 października 2003
publikacja 12.10.2003 12:40
ksiadz_na_czacie5: Dzień Papieski: Jan Paweł II - Apostoł jedności
~ksiadz: Obleczcie się w
serdeczne miłosierdzie, dobroć, pokorę, cichość, cierpliwość, znosząc
jedni drugich i wybaczając sobie nawzajem, jeśliby miał ktoś zarzut
przeciw drugiemu: jak Pan wybaczył wam, tak i wy! św. Paweł (Kor
3,12-13)
ksiadz_na_czacie5: chciałbym, żebyśmy skupili się nie tyle na osobie Papieża, ale na tym, co on głosi i czyni swoją osobą
Szadziu: ja na dziś mam dość opowieści o paieżu
Szadziu: ale możemy skupić się na jego nauce
~Czester: To bardzo dobry pomysł.
~bozena: my słuchamy Papieża, ale czy my Go naśladujemy
~krzysio: no właśnie
~Czester: My go słyszymy, ale czy słuchamy? Mądre, no nie...
ksiadz_na_czacie5: ale od czegoś trzeba zacząć
~renata: czyni wiele dobrego
~happy: głosi heroiczną wiarę i Miłość
ksiadz_na_czacie5: jedność
ksiadz_na_czacie5: co to takiego?
~lisc: do jedności ludzi wszystkich wyznań
~happy: jednoczy wszsytkich ludzi i religie
~Czester: W jaki sposób jednoczy?
~lisc: być jednością tak jak mąż z żoną dwa w jednym, jedno w dwóch
~krzysio: o jaką jedność chodzi ??
ksiadz_na_czacie5: na razie ogólnie
~krzysio: słyszałem, że chodzi o jedność serca
~krzysio: należy rozpocząć zmianę od siebie
~renata: gdybyśmy go naśladowali, to byłoby ok
~bozena: w każdym razie jest to niewątpliwie święta osoba
mircuk: słów i czynów
jo_tka: a nie chodzi o jedność między ludźmi w ogóle?
ksiadz_na_czacie5: a zatem czym jest jedność?
ksiadz_na_czacie5: moim zdaniem jest przede wszystkim darem
ksiadz_na_czacie5: darem Ducha Świętego, czyli Boga
jo_tka: ks, to się nie da prosto
Lars_P: ks, tak, masz rację, to tak jest
Lars_P: jedność polega na wspólnym dążeniu
Iskierka22: jedność jest darem, ale i zadaniem
~Marta777: jedność jest wpólnotą czymś żyjącym w symbiozie
~lisc: ludzie rozproszeni po całym świecie mają być jednością w kochaniu siebie nawzajem i Boga, wspólnego Ojca
ksiadz_na_czacie5: ale jednak "coś" tę jedność zniszczyło i ciągle niszczy...
Iskierka22: myślę, że jest to grzech
~bozena: zło niszczy
ksiadz_na_czacie5: a źródło grzechu?
~lidia: egoizm
~Matiz: "to ludzie ludziom zgotowali ten los"
Lars_P: po grzechu pierworodnym została zaburzona jedność z Bogiem
Lars_P: i tak zostało już
Iskierka22: on nas oddala od Boga i drugiego człowieka
~bozena: a my mamy pokonywać właśnie to zło
ksiadz_na_czacie5: zło, szatan to wrogowie jedności
~bozena: zgadzam się, księże
Lars_P: ks, nie tylko szatan, my sami i nasza wola też
ksiadz_na_czacie5: bo ulegamy wpływom zła
~bozena: ulegamy, bo jesteśmy słabi
~sanczo: zasilamy wtedy zło
Lars_P: bo jest w nas wiele pożądliwości
Iskierka22: szatan miesza, byśmy się skłócili, a tym samym rozdzielili, oddalili od siebie
Lars_P: Iskierka, nie zwalajmy winy na szatana, z nas też są niezłe ziółka:)
Iskierka22: ale gdyby nie on pierwszy... przecież to on pierwszy powiedział Bogu NIE
ksiadz_na_czacie5: Lars, oczywiscie, ale on jest mistrzem zła
ksiadz_na_czacie5: gdzie zaczyna brakować miłości, brakuje jedności
Lars_P: ks, ale my musimy wybierać właśnie i mamy pomoc, nie jesteśmy sami
~bozena: wierzy, ksiądz, jeszcze w miłość na tym okrutnym świecie?
ksiadz_na_czacie5: bozena, to Bóg jest Miłością
ksiadz_na_czacie5: czy On chce, żebyśmy byli w różny sposób podzieleni jako ludzie???
~lisc: jedność zaczyna się tworzyć we własnych rodzinkach, wśród swoich sąsiadów, w pracy itd. - chyba taką jedność miał na mysli papież :)
~_mlody15_: Bóg w końcu dał nam wolną wolę
~_mlody15_: i trzeba ją wykorzystać do dobrych celów
Lars_P: nie wykorzystać, tylko kierować :)
Lars_P: ks, różnorodność w Kosciele ubogaca....... ale taka różnorodność, która dąży do jedności
Lars_P: taki ma cel ekumenia
~lidia: chyba nie, mamy być jednością w Chrystusie
~lisc: nie byłby Bogiem, gdyby tego podziału wśród ludzi chciał, księże
~100krotka: skoro Bóg jest Miłością, czemu widzi się ludzi leżących, gdzie jest Opatrzość Boża??
~Jeremi: każdy kij ma dwa końce, bo jedność zła prowadzi do wojen
~sanczo: ksiadz, ale gdy tak głębiej pomyśleć, to by była nuda, gdybyśmy tak zgodni byli we wszzystkim, jedno i drugie jest potrzebne, abyśmy mogli rozróżniać
~sanczo: i ta walka ma sens, gdy istnieją przeciwieństwa
~sanczo: gdy zabraknie jednego, drugie się znosi, ale my jesteśmy na niby zwolennikami dobra - to takie nowoczesne faryzejstwo
~_mlody15_: bo przecież gdyby nie istniało zło, to czymże byłoby dobro????
~100krotka: ale nie powinna być jednosć za wszelką cenę, bo wtedy pojawia się nietolerancja i konflikty religijne
Lars_P: Papież jest aostołem Jedności
ksiadz_na_czacie5: i do niej wzywa, stając się jej gorliwym apostołem
Lars_P: i pielgrzymując po całym świecie właśnie o tę jedność prosi .......rozmawia z ludźmi, z klerem i z głowami państw
~bozena: my też pragniemy jedności, a co robimy w życiu...?
~bozena: łatwiej mówić, trudniej żyć
~lidia: bo istnieje w nas to napięcie między ciałem i duchem
ksiadz_na_czacie5: zobaczmy teraz wspólnie, o jaką konkretnie jedność chodzi...
ksiadz_na_czacie5: zacznijmy od indywidualnego człowieka
ksiadz_na_czacie5: co w każdym z nas jest rozbite?
~ksiadz: W jedności siła. Periander (VII/VI w. p.n.e.)
Iskierka22: fajnie to przedstawił Rublow
Iskierka22: w Ikonie - wizyta u Abrachama
~Asienka: POJĘCIE BOGA
ksiadz_na_czacie5: Asienka, to znaczy?
~Asienka: inaczej Go sobie wyobrażamy...
~Czester: Ale Bóg dopuścił to rozbicie
Iskierka22: Czester, mamy wolność, Bóg się nie narzuca
~Czester: Czy nasza wolność jest całkowita?
ksiadz_na_czacie5: jest to na pewno skutek grzechu, który nas od środka niszczy
ksiadz_na_czacie5: dlatego Jan Paweł II naucza, jak mamy się sami w sobie jednoczyć
Lars_P: ks, nie potrafimy kochać Boga i bliźniego
~sanczo: jest to skutek naszego ego, które przyjęliśmy w raju, ono jest tym diabłem
~ksiadz: Jeden człowiek wart dla mnie tyle, ile dziesięć tysięcy, jeżeli jest najlepszy. Heraklit z Efezu
~irena: kiedy nie kochamy ludzi, nie kochamy Boga
ksiadz_na_czacie5: jest jakieś lekarstwo na to nasze wewnętrzne rozbicie?
~Asienka: tak... ale to jest trudne...
~sanczo: jest
~bozena: mocna modlitwa
~lidia: modlitwa
~lidia: trwanie w Jezusie
~lidia: jak latorośl w winnym krzewie
Iskierka22: jednoczyć się z Bogiem
~Czester: Trzeba swoje odcierpieć.
Lars_P: teraz
w TV mowili, że Papież zawsze i wszędzie się modli i to też nam jest potrzebne, nie ma wiary bez modlitwy i nie ma miłości bez modlitwy
ksiadz_na_czacie5: sama modlitwa to za mało
~teresa: modlitwa i posluszeństwo Magisterium Kościoła
Iskierka22: wiara
Lars_P: wiara bez uczynków.....
~listek: martwa jest :)
Iskierka22: ale uczynki bez wiary?
Iskierka22: tu istnieje ścisła zależność między uczynkami a wiarą
~bozena: wiem, ale od czegoś musimy zacząć
Lars_P: ale modlitwa jest podstawą
~lidia: naśladowanie
~sanczo: trzeba zrozumieć, że wszystko jest jednością, a umysł nasz powoduje dualizm, to kwestia postrzegania, ten dualizm jest oddzieleniem od Boga
ksiadz_na_czacie5: sanczo, mamy właśnie pokonać ten dualizm, to rozdwojenie
ksiadz_na_czacie5: przypomnijcie sobie ostatnią pielgrzymkę Jana Pawła II do Polski...
~bozena: była wspaniała
~lidia: Bóg bogaty w miłosierdzie
Lars_P: zawierzenie
ksiadz_na_czacie5: właśnie, MIŁOSIERDZIE BOŻE
ksiadz_na_czacie5: to jest lekarstwo na rozbicie w człowieku
~irena: modlitwa jednoczy
~irena: zbliża do Pana
Iskierka22: myślę, że to Bóg jednoczy
~irena: tak, przez modlitwę
ksiadz_na_czacie5: przede wszystkim sakramenty święte, a więc Boża łaska
Lars_P: ale o to lekarstwo trzeba się modlić, bo jak mamy wolną wolę, to jej Bóg nie złamie na siłę i dobra też nie będzie dawał wbrew nam samym
~100krotka: jak Miłosierdzie jest lekarstwem, to czemu nie widzi się poprawy po sakramenice pokuty?
~irena: Sakrament pokuty
~irena: to sakrament miłosierdzia
ksiadz_na_czacie5: gdyby nie krew i woda z boku Chystusa, dalej bylibyśmy rozbici i niszczeni przez grzech
Iskierka22: a gdyby Chrystus nie zmartwychwstał, daremne byłoby nauczanie i nasza wiara
ksiadz_na_czacie5: to właśnie ciągle przypomina nam Jan Paweł II
Lars_P: ostatnie Encykliki właśnie mówią o modlitwie
ksiadz_na_czacie5: Lars, ostatnia mówi o Eucharystii
~Asienka: więc... co... robić, aby zjednoczyć wszystkich w Panu??
~irena: w Jego ranach jest nasze zdrowie
~nency: zacząć od siebie
ksiadz_na_czacie5: modlitwa ma prowadzić do źródeł miłosierdzia Boga
mm_mm_: tylko musimy się dać prowadzić, ks :)
~Asienka: ale jak ...mamy... byc jednością, ...skoro tyle różnic... w różnych ludziach??
~bozena: no bo przecież każdy z nas jest inny, stąd tyle w nas różnic
Lars_P: Asienka, i dobrze
ksiadz_na_czacie5: dalej trzeba powiedzieć o jedności między ludźmi
~Asienka: mi chodzi o czrześcijan....
~Matiz: Zaufaj Panu już dziś - jak to ładnie śpiewają
Iskierka22: no to jest trudne
Iskierka22: Ci, co zaufali Panu odzyskują siły
~100krotka: miłosierne Serce Boga
Lars_P: nasza praca to powrót do domu Ojca, do jedności
ksiadz_na_czacie5: jedność w rodzinie
ksiadz_na_czacie5: zobaczcie, jak wiele Jan Paweł II mówi i pisze o małżeństwie i rodzinie
ksiadz_na_czacie5: jeśli rodzina jest rozbita, to i świat jest rozbity
Iskierka22: przecież rodzina to najmniejsza wspólnota w Kościele
Iskierka22: dlatego jest tak ważna
~bozena: no tak i tyle jest nadal rozwodów, tzn. że ludzie nie słuchają papieża
~bozena: bo przecież w rodzinie jest źródło jedności
ksiadz_na_czacie5: ten brak jedności jest spowodowany brakiem miłości
~Asienka: tak... jedność w rodzinie to... podstawa do jedności wspólnot...
AdasO: to czemu jest podzielenie?
Iskierka22: kiedy nasze rodziny nie będą skłócone, inaczej będzie i na świecie
Lars_P: ks, a brak miłości jest spowodowany egoizmem, ale tego nie chcemy w naszym życiu niestety realizować, bo zawsze jakieś inne dobro nam zasłania Boga
ksiadz_na_czacie5: jak ludzie nie kochają się, to oddalają się od siebie
ksiadz_na_czacie5: to oczywiste
ksiadz_na_czacie5: idąc dalej, Jan Paweł II jest apostołem jedności w Ojczyźnie
~Asienka: to po co się pobierają? przecież część nawet nie wie, co to miłość...
~bozena: przed ślubem się kochają, a po ślubie się rozwodzą
Iskierka22: Miłości się nie da zrozumieć, Bóg jest Miłością
~sanczo: dałem im uszy, by nie słyszeli; oczy - by nie widzieli...
~sanczo: przemieńcie się w myśleniu swoim!
Wojciesz: no co Wy, jak im się podoba, to słuchają
~Jeremi: po ostatniej pielgrzymce do Krakowa ludzie w pociągu kłócili się i wyzywali, a wracali przecież od Ojca
Lars_P: ks, w naszej Ojczyźnie nie może jeszcze zapanować jedność, bo nie dorośliśmy do wolności, zaabsorbowały nas zabawki i reklamy i chcemy sobie pożyć .............niestety
Lars_P: żydzi z Egiptu [z niewoli] też szli 40 lat i budowali cielca
Lars_P: budowali cielca, tak jak my budujemy jedność, ktorą każda partia rozszarpuje na własne potrzeby
ksiadz_na_czacie5: nie ma jedności między nami w pracy, w szkole ... bez wzajemnej miłości
~sanczo: miłość to dobroć
Lars_P: ks, jest w nas miłość, przeciez nie jest możliwe, by Jej nie było, ale ona jest w nas zamknięta i zniewolona
Lars_P: trzymamy ją dla siebie i dlatego kradniemy ją innym
Iskierka22: miłość się mnoży, gdy się ją dzieli
~sanczo: jesteśmy wszyscy ucieleśnieniem miłości Bożej! amen
ksiadz_na_czacie5: Jan Paweł II często wzywa do takiej jedności, zwłaszcza w swoich tzw. encyklikach społecznych
ksiadz_na_czacie5: a jedność Kościoła?
~sanczo: ksiadz, z tą jednością jest nie bardzo, Kościół się zmienia i nie wszyscy nadążają!
AdasO: czego sie nie tknąć, to się od tego oddalamy
ksiadz_na_czacie5: mam na myśli jedność chrześcijan
ksiadz_na_czacie5: ta sprawa leży bardzo na sercu Janowi Pawłowi II
ksiadz_na_czacie5: ekumenizm
AdasO: Papież spotyka się z wyznawcami różnych religii, a nie tylko chrześcijanami
ksiadz_na_czacie5: oczywiście, że byly także spotkania między-religijne
~teresa: jak już w samym Kościele Rzymsko-Katolickim takie podziały...
~bozena: księże, jak ma być jedność wśród ludzi, jak w samym Kościele są tak duże podziały
ksiadz_na_czacie5: bozena, o tych podziałach też mówi Jan Paweł II
~Jeremi: nie ma jedności - to prawda; ktoś, kto ma rację jest ze swoją racją sam, reszta albo się boi poprzeć albo się wyśmiewa
~Milosc_Jedyna_Jest: Jeśli nie możesz być z tym kogo kochasz, kochaj tego, z kim jesteś.
~lidiawitam: Ojcu Świętemu zależy na zbliżeniu również ludzi religii niechrześcijańskich, zwłaszcza azjatyckich
~sanczo: brak nam tolerancji do innych wyznań, nie nadążamy za ewolucją Kościoła
~teresa: to jest strasznie skomplikowane i tu wielkiej pokory, modlitwy i wiedzy historyczno-teologicznej potrzeba
~Jeremi: dzisiaj w tv dziennikarz pytał, czym możemy pochwalić się przed Ojcem Świętym?
ksiadz_na_czacie5: jedność Kościoła, na tym chyba stanęła nasza rozmowa
~bozena: jak mamy być jednością, skoro sam o. Rydzyk robi takie zamieszanie
ksiadz_na_czacie5: Jan Paweł II nawołuje także do jedności świata, mówiąc o pokoju
Lars_P: i nie tylko nawołuje, bo sam jeździ po świecie i rozmawia o pokoju
ksiadz_na_czacie5: wychodzi ponad wszelkie podziały religijne i inne, wzywając do budowania jedności w świecie
~Marcin: w jaki sposób można wyjść ponad podziały
ksiadz_na_czacie5: uważacie, że taki Dzień Papieski ma sens?
mircuk: aby tylko nie był traktowany jako oficjałka dla pokazania się
ksiadz_na_czacie5: ma na celu propagowanie nauczania papieża, a nie jego osoby
ksiadz_na_czacie5: choć trudno tak do końca oddzielić jedno od drugiego
ksiadz_na_czacie5: ale dla wielu Jan Paweł II jest autorytetem, nawet dla ateistów
~lidia: powórzę Wam, co w tej chwili słyszę w tv, Ojciec Święty kształtuje naszą odpowiedzialność, on zmienił nas, zmienił ludzi na całym świecie (to wypowiedź młodego chłopaka)
~teresa: chodzi chyba też o to, by Katolicy starali się poznać bliżej swoją wiarę, tradycję, historię, doktrynę Kościoła
ksiadz_na_czacie5: ciągle wskazuje nam na Chrystusa
ksiadz_na_czacie5: nawet teraz, gdy tak bardzo fizycznie cierpi
~lidia: to cierpienie też jest apostołowaniem
~lidia: mówię o specjalnym o wskazaniu sposobu przylgnięcia do krzyża, księże
~lidia: mówi prosto, poszanowanie godności ludzkiej, ludzkiego życia
~bozena: w cierpieniu najlepiej dostrzec Chrystusa
~Jeremi: często brakuje jedności z samym sobą
Iskierka22: Jeremi, to nasz grzech
~Marcin: jak pojednanie religii na świecie ma się do wydania przez Watykan traktatu Domini Jesus?
~teresa: a kto mówi tu o jednaniu religii??
ksiadz_na_czacie5: Marcin, jedność nie oznacza utraty tożsamości
~Marcin: świat idzie naprzód
ksiadz_na_czacie5: świat tak, ale Chrystus ciągle Ten sam
ksiadz_na_czacie5: patrzmy na Jana Pawła II i nie tylko go podziwiajmy, ale choć w małej części zechciejmy go naśladować
Iskierka22: to już trudniejsze
~sun2: Ks, ale wiesz, jak to trudno jest Go naśladować
~sun2: nie równamy się z Nim
Lars_P: ks, każdy to robi, ale nieudolnie, Papiez jest herosem wiary:)
ksiadz_na_czacie5: wprowadzać w życie osobiste, małżeńskie, kapłańsie, rodzinne, zawodowe ....to, do czego on nas wzywa
~teresa: ale mam małe pytanie, bo nie rozumiem, dlaczego Ojciec Św. ucałował Koran, czy może mi to Ksiadz rozjaśnić??
~100krotka: teresa, mi się wydaje, że potrzeba tolerancji dla innych wyznań
ksiadz_na_czacie5: proponuję na koniec modlitwę za Jana Pawła II i w intencjach, które są w jego sercu
ksiadz_na_czacie5: Zdrowaś Maryjo...
Lars_P: łaskiś pełna, Pan z Tobą...
~listek: módl się za nami grzesznymi
~listek: teraz i w godzinę śmierci naszej
ksiadz_na_czacie5: teraz i w godzinę śmierci naszej
ksiadz_na_czacie5: Amen