Celnicy i nierządnice przed nami?

Zapis czatu z 25 września 2005

publikacja 25.09.2005 22:29

[21:02] ksiadz_na_czacie3: no to co ? zaczynamy ?
[21:03] ksiadz_na_czacie3: myślę że najbardziej pobożni spośród nas mogą być zdegustowani
[21:03] mira: bo ?
[21:03] tarantulka: czyli ja nie :)
[21:03] Anka_K: dlaczego ?
[21:03] ksiadz_na_czacie3: nierządnice przed nami
[21:04] mira: niech będą
[21:04] Lidia: jeśli ktoś jest pobożny to nie powinien być zdegustowany
[21:05] keharito: a jak pobożność szwankuje ??
[21:05] mala_wredna: czy przypadkiem najbardziej pobożni nie będą powstrzymywać się od oceny?
[21:05] Lidia: wcale się nie zdziwię:)
[21:05] porozmawiam: o co chodzi w temacie, ksiadz3? :)
[21:05] Anka_K: niech ks. rozwinie temat :)
[21:05] ksiadz_na_czacie3: dzisiejsza Ewangelia
[21:06] mira: a co ma wspólnego z nierządnicami ?
[21:06] JMJ: dwaj synowie , i który z nich poszedł do winnicy? Ten drugi
[21:06] ksiadz_na_czacie3: osoby dramatu ; Ojciec, dwóch synów, celnicy i nierządnice
[21:07] tarantulka: dlaczego dramatu?
[21:07] Awa: wybór należy do ciebie
[21:07] Awa: jaką osobą będziesz
[21:07] tarantulka: raczej powieść przygodowa :)
[21:07] Lidia: jeden chciał ale nie poszedł a drugi nie chciał ale się opamiętał
[21:07] ksiadz_na_czacie3: czemu Pan Jezus w kontekście opowieści o synach i winnicy przeszedł do celników i nierządnic
[21:08] mira: ks. celnicy i nierządnice mogą wejść przed nami do.....
[21:08] mala_wredna: ponieważ oni odzwierciedlają syna który się opamiętał i poszedł do winnicy
[21:08] ksiadz_na_czacie3: po co taki komentarz do dzisiejszej przypowieści
[21:08] mira: Królestwa Niebieskiego
[21:08] Pavllo7: bo się pogubili
[21:08] sim_pet: to jest bardzo proste
[21:08] ewa_pop: ..bo jeśli nierządnica się opamięta.. będzie jej wszystko darowane...
[21:08] sim_pet: bo Bogu chodzi o prawdzie relacje nie o ofiary jak to ma miejsce
[21:08] sim_pet: lecz o szczere intencje prawdziwą wiarę
[21:08] ZaufajPanu: Bóg jest Miłosierny
[21:08] mira: bo tylko Bóg zna nasze serca
[21:09] ksiadz_na_czacie3: a może dlatego że do momentu nawrócenia jesteśmy chwiejni
[21:09] Pavllo7: Bóg wie jak przemawiać
[21:09] ksiadz_na_czacie3: nie jesteśmy w stanie dotrzymywać słowa danego Panu Bogu
[21:09] baranek: po nawróceniu też :)
[21:09] Lidia: prawda-nie jesteśmy
[21:09] Anka_K: zgadzam się z Ewą, bo Jezus przyszedł nawrócić 99 grzeszników, a nie sprawiedliwych.....
[21:09] Lidia: jesteśmy chwiejni
[21:09] ZaufajPanu: często bywa że wiele obiecujemy wiele mówimy natomiast nic nie robimy
[21:10] ewa_pop: jesteśmy słabi i chyba jednak małej wiary
[21:10] tarantulka: ale po nawróceniu także możemy się zagubić
[21:10] mira: liczy się nie tylko to jak postępujemy ale co nami kieruje
[21:10] Awa: ci co deklarują życie pobożne czasem deklarują
[21:10] ewa_pop: słowo jest ważne ..a za słowem idzie czyn...
[21:10] Awa: tak jak ten 1 syn
[21:11] Lidia: wydaje mi się że tu chodzi o nawrócenie, o znalezienie właściwej drogi do Boga
[21:11] sim_pet: ale ks. czy nie jest tak że wiara wiernych jest już wyłożona gdzie jest prawda co jest prawdą i poza tym co KK głosi nie ma prawdy ?
[21:11] ewa_pop: słowo bez czynu nic nie znaczy i odwrotnie...
[21:11] ksiadz_na_czacie3: nawrócenie nie jest incydentem, ale jest stanem
[21:11] Anka_K: Wiara bez uczynków jest martwa...
[21:11] sim_pet: Anko_K tylko jak wierni rozumieją wiarę i uczynki
[21:11] mala_wredna: ważne jest tez posłuszeństwo....
[21:11] Lidia: trzeba spojrzeć na swoje serce:)
[21:11] sim_pet: wydaje im się że przez swoje uczynki będą zbawieni że muszą coś robić aby być zbawieni
[21:12] sim_pet: i z tego powodu ludzie błądzą bo z wiary wypływają uczynki więc nie powinniśmy się skupić na uczynkach lecz na wierze
[21:12] mala_wredna: posłuszeństwo wobec ojca.... mimo własnych niechęci...
[21:12] ksiadz_na_czacie3: sim_pet, uczynki nie pozostają bez wpływu na zbawienie , ale to inna bajka
[21:13] porozmawiam: sim pet, na wierze a nie na dobrych uczynkach? Brzmi egoistycznie
[21:13] sim_pet: więc ksiądz twierdzi że totalny grzesznik przed śmiercią ukazuje swoją skruchę żałuje i Bóg go zbawia według KK ?
[21:13] Anka_K: Sim Pet zgadzam się, ale z ludzie nie powinni tylko wiedzieć o Twojej wierze z Twych słów, ale także to ma wypływać z Twojego postępowania...
[21:13] sim_pet: więc czym sobie zapracował na niebo??
[21:13] ksiadz_na_czacie3: sim_pet, trzymajmy się tematu
[21:13] Lidia: wydaje mi się że ludzie grzeszni szybciej się nawrócą niż ci niby sprawiedliwi którzy tak o sobie sądzą
[21:14] ksiadz_na_czacie3: masz racje Lidio
[21:14] sim_pet: a z czego to wynika?
[21:14] Lidia: i dlatego nierządnicom dane jest szybciej wejść do królestwa Bożego
[21:14] ksiadz_na_czacie3: wystarczy popatrzeć na żywoty świętych
[21:14] ZaufajPanu: często gubi nas pycha
[21:14] mala_wredna: tym którym więcej odpuszczone bardziej miłują (czy jakoś tak to szło)
[21:14] sim_pet: bo może intencje tych grzesznych są prawdziwe a nie tych co uważają że są super katolicy
[21:14] ksiadz_na_czacie3: ilu spośród nich wyszło na prostą z bagna
[21:14] Lidia: tak
[21:14] porozmawiam: nawrócą, ale dlaczego, przez strach, dlaczego?
[21:14] ewa_pop: właśnie....
[21:14] Lidia: zauważyli swoje grzechy i starali się nawrócić
[21:15] ZaufajPanu: np. św. Augustyn
[21:15] ksiadz_na_czacie3: i wielu innych
[21:15] mala_wredna: porozmawiam a może po prostu Najpiękniejsza Miłość ich uwiodła.......
[21:15] porozmawiam: ksiądz dał mi odpowiedź, realną dla mnie, przed moim pytaniem
[21:16] mira: wydaje mi się że Ci którzy odnajdują Boga wychodząc z tzw. bagna potrafią Go bardziej kochać i doceniać jego miłość
[21:16] ksiadz_na_czacie3: i ja tak sądzę
[21:16] Lidia: wydaje mi się że ludzie grzeszni są "bardziej wrażliwi" niż ci niby wierzący
[21:16] sim_pet: no właśnie Lidio więc kto jest wierzący ?? czy 97% katolików ?:D
[21:16] ZaufajPanu: mi też się tak wydaje
[21:16] ksiadz_na_czacie3: z tą różnicą, że to nie oni w bagnie odnaleźli Boga

[21:16] Lars: wszyscy jesteśmy grzeszni - Lidia :)
[21:16] ksiadz_na_czacie3: ale Bóg ich odnalazł w bagnie
[21:17] Lidia: Lars poważnie?
[21:17] ZaufajPanu: i podał im rękę
[21:17] Anka_K: Ci, którzy już wyszli na prostą, potrafią się opamiętać w sowim postępowaniu i nie popełniają już dawnych błędów...
[21:17] mira: a tzw. rutyniarze którym się wydaje że są blisko Boga mogą Go nigdy nie spotkać
[21:17] mala_wredna: ale czy można mówić o tym kto "bardziej" kocha?
[21:17] ksiadz_na_czacie3: właśnie
[21:17] porozmawiam: człowiek grzeszny jest bardziej wrażliwy Lidio na co, nie bardzo Cię rozumiem
[21:17] ksiadz_na_czacie3: to realne zagrożenie mira
[21:17] sim_pet: Ok ks. tylko kto ma im wskazać drogę właściwą w życiu??
[21:17] Lars: kocha ten bardziej - komu więcej wybaczono :)
[21:17] Lars: to też już zostało powiedziane - :)
[21:17] sim_pet: jak mają żyć z Bogiem jeśli mają dobre intencje ale nie mogą spotkać osoby która żyje z Bogiem lecz wykłada Boga
[21:17] mala_wredna: Lars hmmm a św. Tereska od Dzieciątka Jezus?
[21:18] mira: to tak jak z synem marnotrawnym
[21:18] Lidia: po prostu grzesznik szybciej przyjmie prawdę o sobie niż ten sprawiedliwy:-)
[21:18] ksiadz_na_czacie3: są osoby, które żyją Bogiem
[21:18] sim_pet: tak?? Np. ??:D
[21:18] sim_pet: bo ja powiem ze w KK takich nie znalazłem
[21:18] ksiadz_na_czacie3: jak zobaczysz kogoś w siniakach, sim_pet, to właśnie taka osoba
[21:18] sim_pet: może miałem pecha :]
[21:18] ksiadz_na_czacie3: miałeś pecha
[21:18] mala_wredna: sim pet może szedłeś na skróty???
[21:18] ksiadz_na_czacie3: ale on jest do przeskoczenia sim
[21:18] porozmawiam: sim pet, przestań, znasz kilka osób i oceniasz wszystkich
[21:19] sim_pet: jakie skróty sorry każdy ksiądz którego spotkałem no prawie każdy z góry zna prawdę
[21:19] sim_pet: i jeśli nie zgadzasz się kop w tyłek i do widzenia
[21:19] ksiadz_na_czacie3: bo prawda jest z Góry
[21:19] tarantulka: siniaki świadczą o fakcie 'życia Bogiem"?
[21:19] porozmawiam: zresztą sim pet nie udawaj idealnego
[21:20] mala_wredna: sim pet ale teraz zachowujesz się podobnie.... oceniasz wszystkich z góry zakładając że znasz prawdę :P
[21:20] ksiadz_na_czacie3: często świadczą
[21:20] Lars: no to teraz wypada się modlić o to, by być nierządnicami i celnikami
[21:20] Lars: nawróconymi ;)
[21:21] tarantulka: sorry - ale czegoś nadal nie rozumiem z tymi siniakami :(
[21:21] ksiadz_na_czacie3: tarantulko, w siniakach był sam Pan Jezus, nieprawdaż
[21:21] Lidia: tak był biczowany
[21:21] ksiadz_na_czacie3: jeśli autentycznie żyjemy Nim , zdarzają się nam siniaki
[21:21] mira: ksiądz 3 jak więc ustrzec się przed rutyną, pychą itd. ?
[21:21] ewa_pop: i upadał...
[21:22] mira: jak nie zagubić w tym samego Boga
[21:22] tarantulka: więc moja sąsiadka codziennie lana przez męża "żyje Bogiem"?
[21:22] ksiadz_na_czacie3: mira pamiętać swoje grzechy i Miłość, która je zgładziła
[21:22] mala_wredna: mira mi się wydaje że w tym celu najlepsza jest częsta spowiedź i uczestnictwo w Eucharystii
[21:22] Awa: siniaki-upadki?
[21:22] baranek: pamiętać, ale nie rozpamiętywać :)
[21:22] Lidia: tak życie z Bogiem oto cały sekret:)
[21:22] mira: tak ale to tez może stać się rutyną prawda ?
[21:22] ksiadz_na_czacie3: opowiem wam coś o tych siniakach
[21:22] neonka: upokorzenia - siniaki
[21:22] ksiadz_na_czacie3: jeśli chcecie
[21:23] ksiadz_na_czacie3: w mojej parafii poprzedniej żyła starsza pani
[21:23] ksiadz_na_czacie3: nauczycielka
[21:23] ksiadz_na_czacie3: pezepeerówka
[21:23] ksiadz_na_czacie3: daleka od Kościoła
[21:24] ksiadz_na_czacie3: która jednak zachęcana przez księdza
[21:24] ksiadz_na_czacie3: zaczęła nieśmiało zaglądać do kościoła
[21:24] ksiadz_na_czacie3: w święta
[21:24] ksiadz_na_czacie3: w rekolekcje
[21:24] ksiadz_na_czacie3: misje
[21:24] ksiadz_na_czacie3: czasem w niedziele
[21:24] ksiadz_na_czacie3: widziałem od ołtarza
[21:25] ksiadz_na_czacie3: jak jej wejście było zauważane przez "pobożnych od zawsze i ponad wszystko wiernych"
[21:25] ksiadz_na_czacie3: widziałem spojrzenia
[21:25] ksiadz_na_czacie3: uśmiechy
[21:25] ksiadz_na_czacie3: trącanie się w tłuste pobożne boczki
[21:26] tarantulka: skądś to znam :(
[21:26] ksiadz_na_czacie3: oni byli święci a ona czarna owca
[21:26] ksiadz_na_czacie3: co nie ma prawa do kościoła
[21:26] ewa_pop: przykre...ale jak prawdziwe
[21:26] ksiadz_na_czacie3: wiecie że spojrzenia mogą biczować ?
[21:26] ZaufajPanu: tak
[21:26] ZaufajPanu: i to bardzo
[21:26] ewa_pop: i bardziej boli..
[21:26] ksiadz_na_czacie3: no a po biczach są sińce
[21:26] Lidia: wiem ksiądz wiem
[21:26] porozmawiam: wiem ksiądz
[21:27] ksiadz_na_czacie3: pani celnik ubiczowana przez sprawiedliwych miała lepszą ławkę od nich w niebie
[21:27] ewa_pop: są...
[21:27] tarantulka: jak skończyła się historia z tą nauczycielką?
[21:27] ksiadz_na_czacie3: a sprawiedliwi może się jej nawet pozbawili
[21:28] ksiadz_na_czacie3: nie wiem, Bóg to wie
[21:28] ewa_pop: ona się nawróciła...
[21:28] ewa_pop: pewnie tak...
[21:28] Awa: ks. to jak z rodzeństwem. To grzeczne zazdrości że rodzice ,,bardziej kochają" łobuziaka
[21:28] Lars: niedawno ci, którzy później przyszli do pracy w winnicy też dostali zapłatę za pracę - ale ci "dobrzy" byli oburzeni :)
[21:28] mira: tak bo pani nauczycielka nie chodziła z przyzwyczajenia
[21:28] Lidia: musiało to być dla niej bardzo przykre, hmm wierzący
[21:28] mira: z potrzeby serca
[21:28] ksiadz_na_czacie3: pani nauczycielka powiedziała " nie chce", później jednak zastanowiwszy się poszła
[21:28] tarantulka: mira - albo z ciekawości
[21:29] mira: z tęsknoty za Bogiem
[21:29] ewa_pop: podobnie jak ten syn...
[21:29] ksiadz_na_czacie3: z tęsknoty
[21:29] ksiadz_na_czacie3: każdy tęskni do Boga
[21:29] Lidia: każdy
[21:29] mira: nawet gdy o tym nie wie
[21:29] ZaufajPanu: tak:)
[21:29] ewa_pop: pewnie, że tak...
[21:29] ksiadz_na_czacie3: ale my , jego reprezentanci, ambasadorowie.....
[21:29] Lidia: coś zawsze ciągnie:)

[21:29] mira: czasem czuję pustkę
[21:30] tarantulka: ale niektórym wydaje się że potrafią bez niego żyć
[21:30] ksiadz_na_czacie3: gasimy w ludziach te tęsknoty
[21:30] Lidia: tarantulka - tylko wydaje się:-)
[21:30] porozmawiam: człowiek, powinien, iść w jednym celu, a nie zmieniać zdanie, a potem dziwi się, że ludzie nie przepadają za nim za jego poglądami, które uległy zmianie, zdania nie powinno się zmieniać tak jak "zawieje wiatr" jak mi pasuje, aby mi było dobrze
[21:30] Lars: istotnie ks.3 tak robimy - nawet tu na czacie
[21:31] ksiadz_na_czacie3: poro , ludzkie losy są skomplikowane
[21:31] Lars: zdanie powinno się zmieniać - proporcjonalnie do zmian jakie zachodzą w człowieku porozmawiam :)
[21:31] ksiadz_na_czacie3: człowiek ma także prawo do błędu, do lęku
[21:31] Lars: nie można tkwić w błędnym zdaniu np. :)
[21:31] mira: miałam sąsiadkę prostytutkę
[21:31] madziaaa17: czasami trzeba zdanie zmienić
[21:31] madziaaa17: gdy się uzna że było mylne
[21:31] porozmawiam: zdaję sobie sprawę ksiądz, ale swoimi poglądami, losami, krzywdzić możemy innych
[21:31] madziaaa17: czasami trzeba zmienić zdanie człowiek jest istotą mylną
[21:31] mira: ale ona nigdy nie zatęskniła
[21:31] Awa: mira a co zmarła już?
[21:32] mira: nie Awa, ma jeszcze szansę
[21:32] Anka_K: trzeba mieć swoje poglądy i swoje zdanie, ale nie można ranić tym innych... musimy szanować czyjeś zdanie i jego poglądy, czasem tak bardzo odmienne od naszych poglądów...
[21:32] ksiadz_na_czacie3: wyobraźcie sobie że w waszym kościele
[21:32] madziaaa17: Anka a jak ktoś uważa że aborcja jest dobra
[21:32] porozmawiam: a potem chcemy aby nagle nam zaufali za to co zrobiliśmy w życiu i nagle chcemy, uważamy inaczej, cały czas byliśmy przeciw nim a teraz co, chcemy ich towarzystwa?
[21:32] madziaaa17: też mam szanować Go i jego poglądy
[21:33] mira: ale nie zawsze też ludzie szanują nasze poglądy
[21:33] ksiadz_na_czacie3: na Mszy św. są wasze koleżanki
[21:33] ksiadz_na_czacie3: ubrane modnie
[21:33] ksiadz_na_czacie3: gołe nogi do końca
[21:33] mira: czasem trącają się w swoje nie pobożne boczki
[21:33] ksiadz_na_czacie3: gołe brzuchy i odkryte nerki
[21:33] porozmawiam: co to są gołe nogi do końca? :D
[21:33] Anka_K: w tym wypadku raczej nie, bo jest to niezgodne z wiarą chrześcijańską, ale nie możesz go za to szykanować...
[21:33] ksiadz_na_czacie3: pępki na wierzchu
[21:33] Lidia: :)nerki
[21:33] ewa_pop: tak jest niestety...
[21:33] tarantulka: sorry - ale moje koleżanki się tak nie ubierają
[21:34] mira: moje tez nie
[21:34] tarantulka: boją się proboszcza
[21:34] Lidia: to bardzo niestosowny strój, strój na plaże
[21:34] ksiadz_na_czacie3: i weszłaby do niego tak samo ubrana dziewczyna spod lasu
[21:34] boondock_saints: a moje ubierają się tak
[21:34] ksiadz_na_czacie3: z posterunku przy drodze
[21:34] Lars: moje się tak ubierają - ale nie jak idą do Kościoła:)
[21:34] porozmawiam: a co mnie to interesuje ksiądz, w Kościele chcę szukać Boga a nie seksualności innych
[21:34] karola_: ale u mnie w kościele tak chodzą ubrane dziewczyny do kościoła
[21:34] Lidia: ale to chyba przeszkadza trochę jak ktoś się tak ubierze
[21:34] ewa_pop: ale kościół to nie plaża.. ani boisko sportowe..
[21:34] Anka_K: u mnie się zdarzyło, że kobieta w średnim wieku przyszła tak ubrana....
[21:35] ksiadz_na_czacie3: myślę że te pierwsze , pobożne
[21:35] tanek: a ja bym chciał, żeby w ogóle przychodziły... obojętnie jak ubrane...:(
[21:35] ksiadz_na_czacie3: bardzo by się zbuntowały
[21:35] tanek: nie wiecie co to są puste kościoły...
[21:35] madziaaa17: u nas tez niestety pusto w kościele
[21:35] Awa: k.s a u mnie ks. chciał kupić dyżurny sweterek dla panien młodych:)
[21:35] Anka_K: a mimo tego, że mój kościół jest bardzo wielki, to czasem brakuje w nim miejsca...
[21:36] tarantulka: wydaje mi się że nie byłoby wielkiej różnicy w ich wizerunku zewnętrznym ;)
[21:36] ksiadz_na_czacie3: nie byłoby tarantulko
[21:36] Awa: ks. chodzi o to że te golizny nic nie znaczą w oczach Boga?
[21:36] madziaaa17: chyba nieważne jak kto się ubiera nawet do kościoła
[21:36] ksiadz_na_czacie3: a w środku byłaby różnica ?
[21:36] mira: ..ale niektórym panom to się podoba
[21:36] Anka_K: ale trzeba mieć jakiś szacunek przecież...
[21:36] ksiadz_na_czacie3: chodzi o to Awo że przykładamy inne miary do bliźnich niż do siebie
[21:37] ewa_pop: po prostu ..nie wypada
[21:37] Lidia: w środku hmm no nie wiadomo
[21:37] mira: różnica ? niekoniecznie
[21:37] madziaaa17: dla mnie niech każdy ubiera się jak chce
[21:37] madziaaa17: ja i tak będę chodzić w spodniach
[21:37] ksiadz_na_czacie3: madziaa nie gadamy o modzie
[21:37] tarantulka: a wnętrze - cóż... może ta dziewczyna z posterunku bardziej potrzebuje bliskości Boga niż sama jest to w stanie pokazać i zrozumieć
[21:37] madziaaa17: ja nie mówię o modzie
[21:38] madziaaa17: tylko dla mnie
[21:38] madziaaa17: pójście do kościoła
[21:38] madziaaa17: to nie rozglądanie się kto jak się ubiera
[21:38] madziaaa17: i jakiej długości ma spódnicę
[21:38] ksiadz_na_czacie3: o to mi właśnie chodziło tarntulko
[21:38] Anka_K: Madziu masz rację, ale trzeba znać miejsce i czas, gdzie można się ubierać jak na plażę... ale wydaje mi się, że do jakiejkolwiek świątyni, np. meczetu trzeba mieć szacunek, bo jest to miejsce święte,....
[21:38] ksiadz_na_czacie3: ale my świętoszki takiej dziewczynie tego prawa chętnie odmawiamy
[21:38] ksiadz_na_czacie3: Bogu dzięki, że jest Bóg :)
[21:39] madziaaa17: ale nie każdy ma np. inny strój w takim chodzi na co dzień i w takim idzie do kościoła
[21:39] tarantulka: a miłość bliźniego zaczyna się od siebie samego - jak siebie widzę tak i oceniam innych
[21:39] Lars: Bogu dzięki, że ktoś w ogóle wejdzie do nieba :)
[21:39] mira: madzia ale to może tez ks. rozpraszać;)
[21:39] ksiadz_na_czacie3: tarantulko lepiej widzimy siebie niż innych
[21:39] tanek: ciekawe czy Jezus tak mówi trzeba znać miejsce i czas i wiedzieć jak się ubrać
[21:39] Anka_K: właśnie, ks. jest tylko facetem i też ma swoje słabości :)
[21:39] porozmawiam: na pewno trzeba ,mieć wyczucie, jakiś dobry smak, gdzie ,jak należy się ubrać
[21:39] tarantulka: cóż księże - przecież my jesteśmy ideałami
[21:39] Lidia: czyli co? te z brzuchami gołymi wejdą szybciej od tej z lasu?
[21:39] ksiadz_na_czacie3: nie mówimy też o słabościach księży
[21:40] tarantulka: to inni są źli :)
[21:40] porozmawiam: ale tez od młodej osoby nie można wymagać tego co od babinki, czy dziadzi odnośnie ubioru

[21:40] madziaaa17: a co to się nie tyczy ks.
[21:41] madziaaa17: a może ks. niech zaczną od siebie
[21:41] mira: ja wolę kiedy mój mąż się modli niż ogląda gołe pępki w kościele:)
[21:41] kamyczek: ostrzeżenie przed tym że poprzez uwielbienie samych siebie możemy być wyprzedzeni??
[21:42] madziaaa17: mira ale jak jesteś głębokiej wiary to nie będzie Cię ktoś obchodził
[21:42] madziaaa17: ja nie idę patrzeć jak chodzą ubrani inni
[21:42] mira: ktoś nie ale mój mąż tak
[21:42] madziaaa17: ja idę do Boga i poświęcam mu się
[21:42] mira: ja też się nie rozglądam
[21:42] ewa_pop: ...ale kościół to jest Dom Boży.. a to do czegoś zobowiązuje...
[21:42] keharito: bo taki jest facet :)
[21:42] ksiadz_na_czacie3: madziaa, kultura nakazuje zachować pewne formy
[21:42] Awa: ale nie mówimy konkretnie o modzie kościelnej
[21:42] Awa: to tylko przykład
[21:43] mira: ale dzisiaj mogłam dokładnie pooglądać bieliznę jednej z pań
[21:43] ksiadz_na_czacie3: ale właśnie , nie mówimy o modzie
[21:43] mira: ładna była
[21:43] ewa_pop: inny strój obowiązuje na plażę, inny na boisko ,inny na bal ...
[21:43] madziaaa17: ja wiem ja je zachowuję
[21:43] madziaaa17: ale Bóg powiedział że każdego kocha
[21:43] madziaaa17: niezależnie od wszystkiego
[21:43] ksiadz_na_czacie3: więc nie mów że wszystko jedno jak kto chodzi odziany do kościoła
[21:43] madziaaa17: to chyba lepiej jak przyjdą tak ubrane do Boga niż nie przyjdą w ogóle
[21:44] Anka_K: kocha, ale nie uważasz, że powinniśmy być Mu za to wdzięczni? i przynajmniej okazywać mu szacunek ?
[21:44] ewa_pop: a szacunek..?
[21:44] tanek: a Jezus szedł do tych celników jak w dym.. bez patrzenia jak są ubrani,... a nierządnice w tych czasach wyglądały nieźle, chyba gorzej niż te dzisiejsze pępki i nerki...
[21:44] tarantulka: tanek - mylisz się
[21:44] ksiadz_na_czacie3: generalnie w tym co Jezus powiedział o celnikach i nierządnicach
[21:45] tarantulka: wyglądały znacznie lepiej
[21:45] ksiadz_na_czacie3: chodzi o to że chętnie i surowo potępiamy nasze błędy, słabości i grzechy u innych
[21:45] tarantulka: ich strój był bardzo bogato zdobiony
[21:45] ksiadz_na_czacie3: a o naprawie swoich nie myślimy
[21:45] tanek: ale pokazywał więcej:)
[21:45] mira: ja tak i nie wydaje mi się bym mogła z nią rozmawiać o Bogu
[21:46] vim: nasze - u innych ? to sugestia, ze u innych najpierw zauważamy to, co jest złe u nas też ?
[21:46] tarantulka: a one same tez potrafiły "zrobić się na bóstwo" lepiej niż teraz :))
[21:46] porozmawiam: w Kościele to nawet nie moda, to raczej szacunek
[21:46] ksiadz_na_czacie3: u innych widzimy, u siebie nie chcemy widzieć
[21:46] Awa: bo wtedy eksponujemy swoja nieskazitelność-kiedy wskazujemy braki innych
[21:46] keharito: właśnie ks. powinniśmy pracować nad swoją duszą
[21:46] mira: ksiądz jest bardzo krytyczny
[21:46] Anka_K: Nie widzisz belki w oku swoim, a widzisz źdźbło w oku bliźniego...
[21:46] ZaufajPanu: u innych widzimy źdźbło a u siebie nie widzimy belki
[21:46] Awa: to jak z tłem
[21:46] Lars: ks. - ale w tym dzisiejszym temacie jest jeden błąd -
[21:46] ksiadz_na_czacie3: dokładnie o to chodzi keharito
[21:47] ewa_pop: a jak było z belką u brata?
[21:47] mira: myślę że ludzie młodzi myślą już trochę inaczej
[21:47] Lars: skąd wiadomo, że na czacie nie ma nierządnic i celników ;)
[21:47] keharito: najwięcej potępiają ci co tego nie robią
[21:47] Anka_K: jeżeli chce się poprawiać i nawracać innych, to najpierw musimy sami tego od siebie wymagać...
[21:47] ksiadz_na_czacie3: są Larsie : Ty i ja
[21:47] ksiadz_na_czacie3: możemy się cieszyć
[21:47] kamyczek: ja jestem :)
[21:47] keharito: ja też
[21:47] ewa_pop: i ja?
[21:47] tarantulka: ks. - który z was jest nierządnicą?
[21:47] Lidia: bez przesady:))
[21:47] ksiadz_na_czacie3: Lars
[21:48] ksiadz_na_czacie3: powróćmy
[21:48] Lars: ks.3 - więc kto to jest nami w temacie ?
[21:48] keharito: ten kto nie pracuje nad własną duszą zawsze będzie miał wiele do powiedzenia na temat słabości innych tylko nie swoich
[21:48] Lars: czy jest ktoś z wymienionych w temacie na czacie ?;)
[21:49] Lidia: keharito prawda
[21:49] tanek: tak
[21:49] porozmawiam: Ksiadz3 a do Kościoła nie można wymagać jakiegoś stroju u nas, wtedy z tą "modą" itd. ... nie byłoby problemu
[21:49] ksiadz_na_czacie3: poro :koniec z modą
[21:49] keharito: dlatego najlepiej zaczynać od siebie
[21:49] mira: ten strój nie jest istotą sprawy
[21:50] ksiadz_na_czacie3: nie rób z peryferyjnej sprawy głównego wątku poro
[21:50] mira: ktoś może mieć pozapinane bluzeczki pod sama szyją a w środku....a feee
[21:50] kamyczek: nie szata zdobi człowieka lecz jego umysł
[21:50] keharito: różnica między prostytutką a mną jest taka że ona prędzej przyzna się do grzechu niż ja
[21:50] ewaqua: serce...:)
[21:51] keharito: w spotkaniu z Jezusem :0
[21:51] ksiadz_na_czacie3: kehari, nie biczuj się publicznie, w celi , dziecko, w celi
[21:51] Awa: bo grzech nierządnic i celników jest jawny
[21:51] keharito: kto mówi o biczowaniu :)
[21:51] Awa: na wierzchu jakby
[21:51] Awa: nieposłuszeństwo 2 syna tez było jawnym sprzeciwem
[21:52] Awa: a ten 1 był konformistą
[21:52] ksiadz_na_czacie3: wyścigi w pokorze, prowadzą do pozycji gorszej od tych wspomnianych w temacie
[21:52] Awa: po cichu sprawę załatwił
[21:52] tarantulka: a ja dalej nie wiem który postąpił słusznie [21:53] ewaqua: liczą się czyny, a nie tylko myśli...
[21:53] tanek: a mnie pokory po prostu brak...
[21:53] ewaqua: według swojej miary, nie naszej.
[21:54] Awa: żaden nie był do końca w porządku
[21:54] ksiadz_na_czacie3: skonkluduję, jeśli pozwolicie , a potem bajka
[21:54] Lars: i to one będą kroczyły - skruszone jako pierwsze - :)
[21:54] Awa: ale liczy się efekt a nie dobre chęci
[21:55] tanek: tarantula, powiem inaczej... u każdego można by znaleźć przyczynę do kochania, trzeba by w serce zajrzeć:)

[21:55] ksiadz_na_czacie3: bardziej niebezpieczna jest sytuacja pobożnych od sytuacji celników i nierządnic bo......
[21:55] kamyczek: pewna Pani pyta się księdza" co mam zrobić żeby być Świętą? - nie dostała nauk, wykładu, lecz tylko 1zdanie : na początek po cichu zamknij drzwi..."
[21:56] Lars: bo nierządnice - szukają miłości
[21:56] ksiadz_na_czacie3: ci pierwsi mogą przez pychę stracić odrobinę , którą wydaje im się że mają ( nawet są pewni)
[21:56] ksiadz_na_czacie3: ci drudzy mogą zyskać wszystko
[21:56] ksiadz_na_czacie3: jeśli się nawrócą
[21:56] Lars: :) jeśli
[21:56] ewa_pop: właśnie...
[21:56] ksiadz_na_czacie3: tym pierwszym nawrócić się trudno !
[21:57] ewa_pop: tak ..bo są idealni w ich mniemaniu..
[21:57] porozmawiam: a tych trzecich, pomiędzy o nich nie było mowy ksiądz3
[21:57] tarantulka: ale to nie jest takie proste :(
[21:57] ksiadz_na_czacie3: są przywiązani do myśli o swej prawie doskonałości
[21:57] ewa_pop: ..i jakże się mylą..
[21:58] ksiadz_na_czacie3: obyśmy byli tymi trzecimi bodaj , porozmawiam
[21:58] ksiadz_na_czacie3: teraz bajeczka
[21:59] ksiadz_na_czacie3: Cadyk z Kozienic Baruch miał wnuka Haima
[21:59] ksiadz_na_czacie3: dzieciak bawił się w chowanego ze swoim kolegą
[22:00] ksiadz_na_czacie3: kiedy się ukrył jednak
[22:00] ksiadz_na_czacie3: czekał bezskutecznie przez cały dzień
[22:00] ksiadz_na_czacie3: żeby kolega go odnalazł
[22:00] ksiadz_na_czacie3: ale kolega
[22:00] ksiadz_na_czacie3: nie szukał
[22:00] ksiadz_na_czacie3: poszedł do domu
[22:00] ksiadz_na_czacie3: a Haim spędził cały dzień w kryjówce
[22:01] ksiadz_na_czacie3: wieczorem z płaczem poszedł do dziadka i zwierzył mu się ze swego zmartwienia
[22:01] ksiadz_na_czacie3: że kolega nim pogardził
[22:01] ksiadz_na_czacie3: że go nie szukał wcale
[22:01] ksiadz_na_czacie3: Cadyk Baruch zastanowił się
[22:02] ksiadz_na_czacie3: spojrzał na chłopca
[22:02] ksiadz_na_czacie3: i ze łzami w oczach
[22:02] ksiadz_na_czacie3: rzekł
[22:03] ksiadz_na_czacie3: codziennie Bóg skarży mi się że ukrywa się wciąż w nadziei, że ktoś go będzie szukał.....
[22:03] ksiadz_na_czacie3: i użala się że moi chasydzi Go nie szukają
[22:04] ksiadz_na_czacie3: Koniec bajki
[22:04] ksiadz_na_czacie3: z Bogiem Riebiatko