Trochę o modlitwie

Zapis czatu z 6 października 2005

publikacja 11.10.2005 13:49

[20:59] ksiadz_na_czacie8: oki na naszym zegarze wybiła godzina początku
[21:00] ksiadz_na_czacie8: wiec zacznijmy modlitwą
[21:00] Ruth: W imię Ojca i Syna i Ducha Św.
[21:00] ksiadz_na_czacie8: Panie nasz, pasterzu prowadzący po przestrzeni czasu i wydarzeń
[21:00] ksiadz_na_czacie8: niech ten czas wspólnoty
[21:00] ksiadz_na_czacie8: który tworzymy pomoże jeszcze bardziej
[21:01] ksiadz_na_czacie8: zjednoczyć się nam z Tobą
[21:01] ksiadz_na_czacie8: i nabrać Ducha aby się nie lękać
[21:01] ksiadz_na_czacie8: bardziej być niż mieć
[21:01] ksiadz_na_czacie8: bardziej świadczyć niż
[21:01] ksiadz_na_czacie8: stawać w kącie
[21:01] ksiadz_na_czacie8: bardziej kochać niż bać się
[21:01] ksiadz_na_czacie8: zadanej rany i zdradzonej miłości
[21:01] Ruth: Uwolnij nas od lęku - Panie nasz
[21:01] ksiadz_na_czacie8: Ty jeden kochasz prawdziwie
[21:02] ksiadz_na_czacie8: ucz nas tej miłości
[21:02] ksiadz_na_czacie8: abyśmy nie zdradzili nikogo
[21:02] ksiadz_na_czacie8: ale nade wszystko CIEBIE
[21:02] ksiadz_na_czacie8: AMEN
[21:02] Ruth: I okaż nam proszę swoje Miłosierdzie
[21:02] ksiadz_na_czacie8: niech każdy na potwierdzenie tej modlitwy wpisze amen
[21:02] iks: amen
[21:03] Ruth: Amen
[21:03] asienkka: Amen
[21:03] Mieszek: Amen.
[21:03] ksiadz_na_czacie8: Bóg zapłać za wspólną modlitwę
[21:03] ksiadz_na_czacie8: kochani
[21:03] tarantula: amen
[21:03] ksiadz_na_czacie8: chciałbym dzisiaj zastanowić się wraz z wami
[21:03] ksiadz_na_czacie8: nad rzeczywistością modlitwy
[21:03] ksiadz_na_czacie8: zapytam się więc na początku
[21:04] ksiadz_na_czacie8: dlaczego jest tak trudno nam się modlić????
[21:04] Mieszek: mi nie jest trudno
[21:04] _wisienka_: brak skupienia
[21:04] iks: mi też nie
[21:04] tarantula: rutyna
[21:04] asienkka: trudno nam stawać w prawdzie...
[21:04] Helcia_: myślimy o czymś innym
[21:04] Mieszek: jest miło spędzić czas bliżej Miłości
[21:04] _wisienka_: często tylko prosimy a nie zauważamy jak już to mamy i nie podziękujemy
[21:05] ksiadz_na_czacie8: tak to prawda
[21:05] ksiadz_na_czacie8: ale popatrzcie troszeczkę głębiej
[21:05] ksiadz_na_czacie8: w głąb człowieka
[21:05] ksiadz_na_czacie8: zajrzyjmy w jego serce
[21:05] _wisienka_: używamy argumentu jestem zmęczona nie chce mi się modlić
[21:05] Mieszek: rozprasza nas otoczenie
[21:05] Awa: bo jesteśmy grzeszni
[21:05] ksiadz_na_czacie8: i co tam możemy zobaczyć?
[21:05] Awa: jak dziecko narozrabia to też unika wzroku rodzica
[21:05] _Katamaran_: krew
[21:05] _Katamaran_: przedsionki
[21:05] _Katamaran_: komory
[21:05] tarantula: w m moim sercu - miażdżyca :))
[21:05] iks: w moim Pan Bóg
[21:06] ksiadz_na_czacie8: to współczuję ;)
[21:06] _wisienka_: w sercu są prośby
[21:06] _Katamaran_: iks wątpię
[21:06] tarantula: i początki wieńcówki :)
[21:06] _wisienka_: troski żale
[21:06] _wisienka_: radości
[21:06] _Katamaran_: to metafora Bóg w sercu-nic nie znaczą
[21:06] ksiadz_na_czacie8: iks dobrze ale jeszcze bardziej
[21:06] iks: nie znasz i wątpisz? Katamaran
[21:06] ufam: wiara
[21:06] ksiadz_na_czacie8: popatrz na siebie
[21:06] _Katamaran_: iks to banał
[21:06] Mieszek: w moim raczej Chrystus który dźwiga mój tobołek :D
[21:06] ksiadz_na_czacie8: popatrzcie się na ławki w parku
[21:07] _Katamaran_: serce jest narządem tworzącym ciało
[21:07] ksiadz_na_czacie8: co na nich jest wymalowane????
[21:07] iks: Pan Jezus Powiedział, żeby każdy miał Boga w sercu
[21:07] tarantula: miłość
[21:07] ksiadz_na_czacie8: czyż nie .........
[21:07] tarantula: :))
[21:07] _Katamaran_: Chrystus/Bóg mogą być tylko pod postacią duszy, choć naukowo wyjaśniono
[21:07] ksiadz_na_czacie8: pięknie tarantula
[21:07] ksiadz_na_czacie8: strzał w 10
[21:07] _Katamaran_: że jest gen odpowiedzialny za wiarę
[21:07] iks: będzie wtedy spokojne
[21:07] ksiadz_na_czacie8: kochani chodzi mi o miłość
[21:07] Mieszek: a nie o Miłość ks.?
[21:07] ksiadz_na_czacie8: to jest gen odpowiedzialny za wiarę i modlitwę
[21:07] _Katamaran_: miłość zależy od feromonów
[21:07] tarantula: ale chyba tak naprawdę to kochamy nie tą osobę
[21:07] _Katamaran_: to chemia
[21:07] asienkka: Katamaran a jak się nazywa ten gen?;)
[21:08] _Katamaran_: asienkka nie pamiętam ale był taki artykuł poszukam i podrzucę Ci:)
[21:08] ksiadz_na_czacie8: niekoniecznie i nie do końca to chemia
[21:08] asienkka: Katamaran...zauroczenie zależy od feromonów, nie miłość...
[21:08] _Katamaran_: w Nesweeku było
[21:08] _Katamaran_: asienkka miłość -to przyzwyczajenie
[21:08] asienkka: Katam... nie wierz wszystkim artykułom...troszkę krytycyzmu;)
[21:08] ksiadz_na_czacie8: miłość? jak się zaczyna
[21:08] _wisienka_: od fascynacji
[21:08] _Katamaran_: asienkka tu się mylisz:)
[21:08] tarantula: od zauroczenia??
[21:08] _wisienka_: zauroczenia
[21:08] iks: Bóg w sercu to i miłość jest od serca
[21:08] ksiadz_na_czacie8: wisienka bingo
[21:08] _Katamaran_: od zauroczenia
[21:08] Mieszek: od Boga
[21:09] ksiadz_na_czacie8: kochani
[21:09] Awa: spotkaniem osoby
[21:09] _Katamaran_: potem zakochanie i na końcu miłość ..a czasami wpadka
[21:09] boondock_saints: miłość zaczyna się wspaniale.... a kończy się źle
[21:09] ksiadz_na_czacie8: modlitwa jest owocem miłości i zafascynowania się Bogiem
[21:09] tarantula: kata - niekoniecznie od razu wpadka

[21:09] _wisienka_: :)
[21:09] Mieszek: a ta miłość to tak ale nie Miłość
[21:09] _Katamaran_: boon tak jeśli kończy się małżeństwem :P
[21:09] _wisienka_: ładnie powiedziane ks.
[21:09] Awa: boond nie zawsze:)
[21:09] _Katamaran_: KNC8 nie zgadzam się z Tobą
[21:09] boondock_saints: awa..... zawsze
[21:09] _Katamaran_: modlitwa jest wynikiem trwogi:)
[21:10] iks: Trzeba poznać miłość, żeby umieć kochać
[21:10] tarantula: kata - nie zawsze
[21:10] tarantula: modlisz się tylko wtedy jak się boisz??
[21:10] Helcia_: Katek ;):P:P
[21:10] mira: boon skąd tyle goryczy /
[21:10] iks: prawdziwą miłością
[21:10] Ruth: trzeba nauczyć się nie nienawidzić - Katamaran
[21:10] Ruth: I pokochać samego siebie
[21:11] _Katamaran_: Ruth? sugerujesz że nienawidzę?
[21:11] ksiadz_na_czacie8: otóż to
[21:11] _Katamaran_: jakże się mylisz
[21:11] boondock_saints: iks... a trzeba stracić miłość... żeby przestać gadać takie banały
[21:11] mira: miłość jest czymś najpiękniejszym co nas w życiu spotyka
[21:11] Ruth: Wybacz jeśli się mylę
[21:11] ksiadz_na_czacie8: dopóki nasze serce nie zatęskni za bOgiem i nie odkryje go nasz umysł
[21:11] iks: bo można się również modlić, a miłości nie mieć w sercu
[21:11] ksiadz_na_czacie8: modlitwa nigdy nie będzie miała takiej wspaniałej atmosfery
[21:11] ksiadz_na_czacie8: czy przypominacie sobie pielgrzymkę JP II
[21:11] Ruth: Którą?
[21:11] tarantula: którą??
[21:12] ksiadz_na_czacie8: gdzie na Wawelu modlił się na brewiarzu
[21:12] tarantula: tak
[21:12] Ruth: tak ks8
[21:12] _Katamaran_: KSNC8 wszystkie pielgrzymki JP2 to były masówki, kult jednostki mało kto słuchał jego słów
[21:12] ksiadz_na_czacie8: widzieliście to jego skupienie
[21:12] ksiadz_na_czacie8: tak jakby rozmawiał z samym Bogiem
[21:12] iks: tak
[21:12] mira: JPII zawsze tak się modlił:)
[21:12] ksiadz_na_czacie8: wtedy ja zrozumiałem skąd to
[21:12] _Katamaran_: mira nie wiesz jak on się modlił
[21:12] _Katamaran_: nie znasz go
[21:12] Ruth: Kata - uważaj co mówisz
[21:12] ksiadz_na_czacie8: się bierze prawdziwa modlitwa
[21:13] mira: a najpiękniejsza modlitwa to ta w Kalwarii...
[21:13] tarantula: JPII zawsze zdawała się być "zatopiony w Bogu"
[21:13] boondock_saints: mira.... widziałaś jak się modlił mając 12lat?
[21:13] _Katamaran_: Ruth gdzie źle napisałem?
[21:13] ksiadz_na_czacie8: myślę że tak
[21:13] tarantula: podczas modlitwy
[21:13] ksiadz_na_czacie8: właśnie tym powinna być modlitwa
[21:13] ksiadz_na_czacie8: powinna nas zatapiać w Bogu
[21:13] ksiadz_na_czacie8: nie na 5 minut
[21:13] ksiadz_na_czacie8: ale na cały dzień
[21:13] ksiadz_na_czacie8: do końca dnia
[21:13] _Katamaran_: KSNC* hahahaha
[21:13] tarantula: ale to nie jest takie łatwe
[21:13] Ruth: Tak ks8 - tu się zgadzam
[21:13] ksiadz_na_czacie8: co zrobić żeby tak się modlić?
[21:13] iks: To Duch Boży tak zatapia w głęboką modlitwę
[21:13] mira: boon ja mówię o tym czasie kiedy go znaliśmy jako papieża
[21:14] tarantula: zawsze jest coś ważniejszego a modlitwa zostaje na koniec
[21:14] tarantula: jak już padamy z nóg i często jest to tylko nawykowe odklepanie
[21:14] boondock_saints: mira... ale użyłaś słowa zawsze - zajrzyj do słownika języka polskiego co znaczy te słowo:)
[21:14] _Katamaran_: trzeba zostać papieżem :P
[21:14] Helcia_: hehe:)
[21:14] mira: boon czepiasz się słów
[21:14] Ruth: Wszystko może być modlitwą - praca, odpoczynek, życie - Panie naucz nas się modlić
[21:14] iks: trzeba mieć czystą duszę
[21:14] Mieszek: najpierw jest cisza
[21:14] ksiadz_na_czacie8: jeśli zabraknie modlitwy to zaginie w nas pragnienie Boga a zatopimy się w doczesności
[21:14] _Katamaran_: Księże wg Twoich słów
[21:14] ksiadz_na_czacie8: myślę że każdy z nas
[21:15] ksiadz_na_czacie8: ma takie predyspozycje do modlitwy
[21:15] _Katamaran_: powinniśmy poczuć pragnienie Boga bo wtedy jesteśmy najbardziej szczerzy ,a zatem kiedyś zmądrzejemy
[21:15] tarantula: ale nie każdy chce :))
[21:15] ksiadz_na_czacie8: tak tarantula
[21:15] tarantula: a raczej nie każdemu się chce :))
[21:15] ksiadz_na_czacie8: nie każdy może chce
[21:15] Mieszek: iks nie trzeba mieć czystej duszy by się modlić
[21:15] ksiadz_na_czacie8: poddaje się na początku całkiem
[21:15] ksiadz_na_czacie8: bo się może przestraszył tego co jest przed nim
[21:15] Helcia_: niom
[21:16] Ruth: Każdy może - a czy chce to sprawa woli i sumienia
[21:16] ksiadz_na_czacie8: a modlitwa to wspaniałe doświadczenie Boga
[21:16] ksiadz_na_czacie8: a takiego doświadczenia Bóg nikomu nie odmawia
[21:16] tarantula: a tez pewien trud
[21:16] iks: trzeba , jak się chce być blisko Boga, grzech oddala człowieka i modlitwa nie jest głęboka
[21:16] mira: ale modlitwa powoduje to ze ta dusza jest coraz czystsza..:)
[21:16] ksiadz_na_czacie8: tak mira
[21:16] ksiadz_na_czacie8: na pewno
[21:16] ksiadz_na_czacie8: ale skupmy się teraz na tej prawdzie o potrzebie modlitwy
[21:17] ksiadz_na_czacie8: zadam wam teraz pytanie i zadanie jednocześnie
[21:17] Mieszek: pokarmie duszy
[21:17] ksiadz_na_czacie8: proszę was żebyście sami w ciszy odpowiedzieli na nie
[21:17] boondock_saints: mira... a mi się zdaje ze to dobra uczynki sprawiają że dusza jest czystsza
[21:17] tarantula: tak??
[21:17] ksiadz_na_czacie8: a potem się podzielimy nim
[21:17] ksiadz_na_czacie8: otóż proszę was
[21:17] ksiadz_na_czacie8: byście teraz ułożyli plan na jutrzejszy dzień
[21:17] Ruth: Z naszych nieudolnych modlitw - z naszych niedokończonych modlitw - z naszego milczenia - Bóg wkracza i otacza nas miłością i miłosierdziem
[21:17] ksiadz_na_czacie8: ułóżcie go w myśli
[21:18] tarantula: tak i ??
[21:18] ksiadz_na_czacie8: co zrobić gdzie pójść
[21:18] ksiadz_na_czacie8: co załatwić

[21:18] ksiadz_na_czacie8: itd. Itp.
[21:18] Mieszek: ja już załatwiłem dziś :)
[21:18] boondock_saints: na jutro już mam plan :)
[21:19] ksiadz_na_czacie8: czy już gotowe?
[21:19] tarantula: tak
[21:19] Rasta: nie wiem po co, ale tak
[21:19] Mieszek: w trakcie pisania ks.
[21:19] mira: tak
[21:19] ksiadz_na_czacie8: to teraz proszę was abyście napisali
[21:20] _Katamaran_: ile czasu
[21:20] ksiadz_na_czacie8: czy była zaplanowana modlitwa, czy miała konkretny czas
[21:20] ksiadz_na_czacie8: i miejsce
[21:20] _Katamaran_: było tam na modlitwę
[21:20] tarantula: nie
[21:20] Mieszek: wiedziałem że się ks. o to spyta
[21:20] _Katamaran_: wiedziałem, banalne, że się tak wyrażę
[21:20] boondock_saints: ja nie planuje rozmów z Bogiem
[21:20] Mieszek: ja mam modlitwę zaplanowaną na stałe codziennie
[21:20] tarantula: choć wiedziałam że o to chodzi
[21:20] boondock_saints: u mnie to przychodzi spontanicznie
[21:20] Mieszek: do końca żywota już dawno temu
[21:20] boondock_saints: wtedy kiedy mam na to ochotę
[21:20] iks: no ja nie wiem czy jutra dożyje więc nie planuję:)
[21:20] mira: ponieważ pierwszy piątek jutro więc spowiedź i msza św.
[21:21] _Katamaran_: mira:|
[21:21] ksiadz_na_czacie8: a nie myślicie że dobrze by było mieć takie trochę stałe chwile na modlitwę?
[21:21] ona73: u mnie nie było i nie będzie
[21:21] _Katamaran_: no wiesz nie mam 12 lat ani nie idę do bierzmowania by przestrzegać i zbierać pierwsze piątki:|
[21:21] Rasta: u mnie nie ma modlitwy
[21:21] Mieszek: 15 godzina
[21:21] tarantula: nawet jutro nie zdążę iść do kościoła - cały dzień pracuję
[21:21] Rasta: i wszystko się wali
[21:21] Ruth: są takie miejsca - ks8
[21:21] ksiadz_na_czacie8: żeby każdy dzień miał swoją modlitwę o czasie
[21:21] boondock_saints: ksiądz.... nie, wtedy modlitwa staje się rutyną
[21:21] iks: można się modlić przez cały dzień, byle nie zagadać P. Boga
[21:21] mira: boon nie staje się
[21:22] iks: ale Go trochę posłuchać
[21:22] ksiadz_na_czacie8: otóż jest to szalenie istotna rzecz
[21:22] ksiadz_na_czacie8: żeby mieć przynajmniej zaplanowany czas i miejsce na modlitwę
[21:22] Mieszek: miejsce?
[21:23] ksiadz_na_czacie8: to uczy pewnej systematyczności
[21:23] iks: rano we dnie w nocy
[21:23] tarantula: ale ja nie mogę tego zaplanować - nie wiem co się wydarzy w pracy :((
[21:23] mira: codzienna Eucharystia:)
[21:23] ksiadz_na_czacie8: JP II miał pewne ramy programu dnia i w tych planach była modlitwa
[21:23] Rasta: Jeżeli Pan Bóg na pierwszym miejscu, to wszystko jest na swoim miejscu...
[21:23] _Katamaran_: Ksiądz nie zapominaj on był księdzem
[21:23] ksiadz_na_czacie8: tak tutaj jest prawda
[21:23] _Katamaran_: jakby nie patrzeć musicie się modlić
[21:23] Mieszek: ks. dla mnie kula ziemska lub jak mnie wyrzucą w kosmos to wszechświat
[21:23] ksiadz_na_czacie8: że dzień niesie ze sobą niespodzianki
[21:23] tarantula: ja mam nieregularny rytm dnia i nocy :))
[21:23] ksiadz_na_czacie8: ale mi chodzi żebyśmy nabrali takiego pięknego nawyku
[21:23] ksiadz_na_czacie8: pamięci o modlitwie
[21:23] Ruth: Czyli jeśli ktoś nie jest księdzem - nie ma planu modlitwy - Katamaran?
[21:24] boondock_saints: a jak można mieć stałą porę i miejsce.... człowiek pracuje
[21:24] ona73: księże, nie tylko modlitwa uczy systematyczności, samo planowanie jej uczy
[21:24] ksiadz_na_czacie8: że jednak człowiek planując dzień już mniej więcej ma czas na modlitwę
[21:24] _Katamaran_: Ruth nie będę na ten temat dyskutował..
[21:24] mira: boon pracujesz po 12 godzin ?
[21:24] Lars: księże czy modlitwa nie powinna z nas wypływać z wdzięczności? a zatem mam pytanie czy do tego trzeba się przygotowywać specjalnie
[21:24] Helcia_: hehe:)
[21:24] boondock_saints: mira.... gdy mam wyjazd pracuje 24 na dobę
[21:24] ksiadz_na_czacie8: poniekąd LARS tak
[21:24] Lars: wiem że modlitwa wymaga skupienia i ciszy ale intencja jest najważniejsza
[21:24] ksiadz_na_czacie8: oczywiście modlitwa jest odruchem serca
[21:24] boondock_saints: i ciężko byłoby mi wrócić będąc pod Moskwą na stałe miejsce modlitwy
[21:24] ksiadz_na_czacie8: chwalącego Boga
[21:25] ksiadz_na_czacie8: i dużo pewnie spontaniczności
[21:25] Rasta: a cisza też jest modlitwą??
[21:25] _Katamaran_: ksiądz odruchem serca? to znaczy szybciej bije czy co?
[21:25] ksiadz_na_czacie8: ale i tak trzeba się do niej przygotować
[21:25] ona73: nie Księże, modlitwa jest wysiłkiem
[21:25] Lars: nastawienie się na wolę Bożą to też modlitwa?
[21:25] ksiadz_na_czacie8: przynajmniej na początku
[21:25] _Katamaran_: albo akcja serca ustaje.. wtedy to dopiero mamy wizję Boga :P
[21:25] ksiadz_na_czacie8: potem ona zaczyna przenikać pragnienie modlitwy i to już jest przygotowanie
[21:25] _wisienka_: u nas ks. na kazaniu mówił że nie trzeba skomplikowanych modlitw wystarczy powiedzieć witaj Boże tu wisienka:)i Bóg wysłucha
[21:25] ksiadz_na_czacie8: no to przypatrzcie się zakochanym
[21:25] Mieszek: hehe wisienka
[21:25] tarantula: kata - drastyczny jesteś
[21:25] Awa: hahah
[21:26] ksiadz_na_czacie8: czy oni tez tak zdawkowo rzucają słowa
[21:26] Awa: wisienka dobre
[21:26] ona73: zawsze jest wysiłkiem i nie ma wiele wspólnego z sercem
[21:26] ksiadz_na_czacie8: czy raczej starają się rozmawiać jak najwięcej
[21:26] _Katamaran_: Ksnc8 no pewnie
[21:26] mira: oni najczęściej mało mówią ks.
[21:26] Lars: jest taka książka "Przedszkole modlitwy" R. Guardiniego on pisze o przygotowaniu się do modlitwy - wyszukaniu odpowiedniego miejsca i stałej pory na nią
[21:26] Rasta: czasem wystarczy, że trwają...
[21:26] ksiadz_na_czacie8: tak Lars
[21:26] Awa: raczej się nie przygotowują
[21:26] ksiadz_na_czacie8: jest taka książeczka

[21:26] Ruth: Znam tę książkę - Lars :)
[21:26] _Katamaran_: Rasta czasem wystarczy że światło zgaszą:))
[21:26] Awa: słowa płyną same
[21:26] ksiadz_na_czacie8: polecam ją
[21:26] ksiadz_na_czacie8: wszystkim
[21:26] Awa: ci zakochani oczywiście
[21:26] _wisienka_: modlitwa powinna wypływać z serca a nie z przymusu
[21:26] iks: wejdź do swojej izdebki...
[21:26] ksiadz_na_czacie8: słuchajcie musimy na początku spełniać pewne
[21:27] ksiadz_na_czacie8: normy że tak się wyrażę
[21:27] boondock_saints: zgodzę się z wisienką
[21:27] _Katamaran_: oo no super
[21:27] ksiadz_na_czacie8: żeby potem modlitwa była prawdziwa i szczera
[21:27] tarantula: nie cierpię spełniać norm ;0
[21:27] ksiadz_na_czacie8: i gdzie ona będzie tam zawsze będzie modlitwą
[21:27] _Katamaran_: ks8 niedługo wprowadzisz nas w medytację a nie sory w mistykę:|
[21:27] boondock_saints: a więc nie sztywne pory, a wtedy gdy mamy taką potrzebę
[21:27] Lars: każda książka o modlitwie i wypowiedzi świętych i mistyków świadczą jednak o tym, że najważniejsze jest postawienie się w obecności Bożej ważne jest to by wiedzieć z kim się "rozmawia" i kogo słucha
[21:27] Rasta: a co z nieszczerą modlitwą??
[21:27] ksiadz_na_czacie8: ale trzeba od czegoś zacząć
[21:27] Awa: jeden ks. to tu takich norm znalazł 5:)
[21:28] ksiadz_na_czacie8: nie chcę tutaj znormalizować modlitwy
[21:28] ksiadz_na_czacie8: bo nie o to chodzi
[21:28] mira: czy taka dyskusja o modlitwie to nie strata czasu ?
[21:28] ksiadz_na_czacie8: ale zrozumcie że
[21:28] Lars: ważne jest by znaleźć Boga i Go pokochać
[21:28] _wisienka_: u nas na Oazie mówią że pierwsze powinno być dziękczynienie
[21:28] mira: przecież każdy przeżywa ją inaczej
[21:28] ksiadz_na_czacie8: na początku trzeba pewne rzeczy przestrzegać i uczyć się ich
[21:28] Rasta: mira, zgadzam się raczej z Tobą
[21:28] _Katamaran_: na początku wstęp
[21:28] _Katamaran_: rozwinięcie zakończenie
[21:28] ksiadz_na_czacie8: bo one prowadzą później do większych i głębszych rzeczy
[21:28] Mieszek: np. ks. kiedy Bóg mówi to siedź cicho
[21:29] ksiadz_na_czacie8: o rodzajach modlitwy to można mówić dużo
[21:29] Rasta: po co teoretyzować??
[21:29] _Katamaran_: Mieszek a kiedy on ma coś powiedzieć jak Ty cały czas się feflunisz ?:)
[21:29] ksiadz_na_czacie8: ale one wszystkie i tak wypływają z TWOJEGO serca
[21:29] ksiadz_na_czacie8: wnętrza
[21:29] ksiadz_na_czacie8: i tym są podyktowane
[21:29] mira: i myślę że jakkolwiek byśmy się do Boga zwracali On się cieszy naszą obecnością
[21:29] Lars: Bóg jest wyprzedzający nas w miłości a jak nie potrafimy się modlić to Duch Św. - nam pomaga - wstawia się za nami
[21:29] ksiadz_na_czacie8: to zakładam z wyjścia LARS
[21:29] Mieszek: katamaran w trakcie jak ja paplam to mnie Bóg przytula ;)
[21:29] mira: bo nas po prostu kocha takimi jakimi jesteśmy
[21:30] _Katamaran_: Lars a po co się modlić skoro Bóg to wszystko wie:|?
[21:30] ksiadz_na_czacie8: myślę że w ogóle jest dobrze zacząć modlitwę od tego stwierdzenia w myśli
[21:30] ksiadz_na_czacie8: że to Duch się we mnie modli
[21:30] _Katamaran_: Mieszek aaa sory dobrze masz:))
[21:30] _Katamaran_: Ksnc8 sory ale no to ja się modle czy Duch..
[21:30] Mieszek: Katamaran - wiem
[21:30] ksiadz_na_czacie8: modlimy się my
[21:30] Lars: czyli na modlitwie nie jesteśmy sami :) wręcz odwrotnie ogarnia nas Duch Św. czyli miłość - powinniśmy się otworzyć to jest jako wstęp
[21:30] ksiadz_na_czacie8: ale w Duchu świętym
[21:31] _Katamaran_: nie napisałeś że Duch Święty:)
[21:31] baranek: Katamaran, jeżeli my jesteśmy za słabi, Duch św. modli się w nas - trzeba tylko być w postawie modlitewnej
[21:31] ksiadz_na_czacie8: a teraz jeśli piszemy i dyskutujemy
[21:31] baranek: postawie wewnętrznej :)
[21:31] ksiadz_na_czacie8: to czyż nie czynimy tego w Duchu?
[21:31] _Katamaran_: Księże nie przesadzaj
[21:31] tarantula: nie
[21:31] Rasta: no raczej
[21:31] Lars: jeśli dyskutujemy dzieląc się dobrem, to również się modlimy
[21:31] tarantula: ja w pokoju na fotelu
[21:31] ksiadz_na_czacie8: przecież gromadzi nas jeden Duch
[21:31] propace: ks. w Duchu i Prawdzie :)
[21:32] Mieszek: wszystko wychodzi z ducha jakiegoś ks.
[21:32] ksiadz_na_czacie8: wszystkich z Polski
[21:32] _Katamaran_: Duch Święty ma tyle milionów modlitw teraz, że nie będzie zawracał sobie głowy jakimś czatem;)
[21:32] boondock_saints: ksiądz.... ja raczej nie:)
[21:32] ksiadz_na_czacie8: on jest sprawcą
[21:32] ksiadz_na_czacie8: czyli początkiem
[21:32] Ruth: A nie z Polski?
[21:32] ona73: księże, nie sądzę. Ja bym Ducha w to nie mieszała.
[21:32] _Katamaran_: aa to ten Duch Święty jest Tylko dla tych co mieszkają w POLSCE super!! kocham "Drania"
[21:32] Rasta: przecież my jesteśmy Świątyniami Ducha
[21:32] ksiadz_na_czacie8: ale bez Ducha nikt z nas nie powie głośno i na ulicy że Jezus jest Panem
[21:32] baranek: dla Ducha św. nie ma granic , Ruth :)
[21:32] Rasta: więc ma Ksiądz rację
[21:32] Lars: ona73 - ale Duch Św. nas rozgrzewa :) i zachęca do otwarcia się :)
[21:32] ksiadz_na_czacie8: Duch w nas mieszka
[21:33] _Katamaran_: Lars mi zimno:(;)
[21:33] ksiadz_na_czacie8: cała wiara i świadectwa jej to owoc Ducha
[21:33] ona73: księże, dlaczego zakładasz że ktoś tak mówi?
[21:33] ksiadz_na_czacie8: ona chodzi tu o przykład
[21:33] Rasta: czasami nie trzeba tak wprost
[21:33] boondock_saints: mieszka w nas ??
[21:33] propace: ona bo bez pomocy Ducha nikt nie może tego powiedzieć
[21:33] Lars: Katamaran - później dostaniesz prezent "x" rozgrzeje Cię moja szczodrobliwość ;)
[21:33] ksiadz_na_czacie8: ale sama dla swojej świadomości nie powiesz że Jezus jest Panem bez Ducha
[21:33] Ruth: ks8 powiedział : "wszystkich z Polski" - pewnie przez roztargnienie
[21:33] ona73: Lars, to mi jest cholernie zimno. Chyba w Duchu zepsuła się grzałka
[21:34] ksiadz_na_czacie8: my sobie nie zdajemy sprawy z tego

[21:34] iks: W każdym człowieku mieszka Duch Boży
[21:34] tarantula: ona - ;)
[21:34] Mieszek: no to ja mówię Jezus jest Panem alleluja
[21:34] ksiadz_na_czacie8: że wszystko co działamy wynikającego z naszej wiary
[21:34] ksiadz_na_czacie8: nasze życie i świadectwo
[21:34] ksiadz_na_czacie8: to jest moc Ducha
[21:34] Rasta: moc Księdzu;)
[21:34] _Katamaran_: Mieszek ale luja , czy do przodu czy do tylu:|?
[21:34] ksiadz_na_czacie8: a więc trzeba nam za JP II codziennie modlić sie do Ducha św.
[21:35] _Katamaran_: księże? po co
[21:35] Lars: ona73 - uwierz a wiara Cię wyzwoli :) jak będziesz wolna to będziesz musiała włączyć wentylator bo będziesz gorąca - "bądźcie zimni albo gorący" - :) dziękuj Bogu, że nie jesteś letnia ;)
[21:35] ona73: a jeśli nie ma we mnie wiary, to z czego wynika moje działanie?
[21:35] ksiadz_na_czacie8: poparzcie się na JP II co on zrobił ze światem
[21:35] Mieszek: Katamaran ty do tyłu katolicy do przodu wtedy będziemy szli razem
[21:35] _Katamaran_: przecież Benediktus wprost że On już tam jest:)
[21:35] ona73: Lars, a Tobie jest gorąco od tej wiary?
[21:35] _Katamaran_: Mieszek nie kumam:(
[21:35] Ruth: Walił kawę na ławę - ale z darem Ducha Św.
[21:35] mira: wystarczy mi to ks. co on zrobił ze mną:)
[21:35] ksiadz_na_czacie8: myślę że to dzięki Duchowi
[21:35] ksiadz_na_czacie8: On nic bez Ducha nie mógł uczynić
[21:35] _Katamaran_: Ksnc8 tu bym się sprzeczał:)
[21:36] ksiadz_na_czacie8: to przecież Duch mógł przemienić serca pod wpływem jego słów
[21:36] Lars: to się zaczęło od Pięćdziesiątnicy :)
[21:36] Mieszek: Katamaran to dobrze nawet bo nie jesteś żabką;)
[21:36] ksiadz_na_czacie8: my słabo znamy Ducha Świętego
[21:36] ksiadz_na_czacie8: i tutaj jest może też i przyczynek
[21:36] ksiadz_na_czacie8: tego że modlitwa nie ma Jego udziału
[21:36] Mieszek: Katamaran - nie wierzę
[21:37] Rasta: no właśnie a ile razy myśmy przeżyli Pięćdziesiątnicę , wylanie Ducha w naszych sercach...i wciąż pozostajemy w wieczerniku....:(
[21:37] ksiadz_na_czacie8: że pomijamy ten fakt
[21:37] _Katamaran_: poważnie
[21:37] ksiadz_na_czacie8: a więc nie możemy do końca działać
[21:37] mira: może dzień powinniśmy zaczynać od modlitwy do Ducha właśnie
[21:37] ksiadz_na_czacie8: o JP II działał do końca
[21:37] ksiadz_na_czacie8: i działa do dzisiaj
[21:37] ksiadz_na_czacie8: i będzie działał
[21:37] tarantula: racja ks. :)
[21:37] ksiadz_na_czacie8: bo to właśnie w nim i przez niego działał Duch
[21:37] Lars: zawsze jak są kryzysy , to oznacza że na początku nastąpił kryzys w sferze modlitwy
[21:37] Mieszek: Bóg też :P
[21:38] ksiadz_na_czacie8: myślę że tak mira
[21:38] Rasta: ale przez nas też może - nie?/
[21:38] ksiadz_na_czacie8: kochani ważne jest bardzo to
[21:38] mira: ...i będzie nam łatwiej pamiętać o Bogu przez cały dzień
[21:38] ksiadz_na_czacie8: żebyśmy sobie uświadomili na początku każdej modlitwy
[21:38] ksiadz_na_czacie8: że sami nic nie możemy
[21:38] tarantula: Lars - ale często nie zauważa się tego kryzysu modlitwy
[21:38] ksiadz_na_czacie8: że to dopiero Duch czyni nas zdatnymi do modlitwy
[21:38] ksiadz_na_czacie8: prawdziwej modlitwy
[21:38] Rasta: i nie próbowali układać swojego życia po swojemu
[21:39] Lars: tarantula - dlatego sztywniejemy i boimy się podejść do Boga - jak Adam i Ewa
[21:39] ksiadz_na_czacie8: zobaczmy więc teraz na czas modlitwy
[21:39] Helcia_: Lars co to znaczy sztywniejemy:)??
[21:39] ksiadz_na_czacie8: ile ta modlitwa zajmuje czasu wam?
[21:39] mira: ??
[21:39] Rasta: ogólnie w ciągu dnia??
[21:39] tarantula: ks. lepiej nie mówić :(
[21:39] _wisienka_: ks. zależy jaka:)
[21:39] Anka_K: rano np. 15 min.
[21:39] Ruth: "będziesz miłował pana Boga swego ze wszystkich sil swoich, z całego serca twego i z całej duszy twojej - a bliźniego swego - jak siebie samego"
[21:39] ona73: Lars, czyli jeśli ktoś się modli, to nie będzie miał kryzysów? To uproszczenie
[21:39] tarantula: zaczynam lekko się już dziś dołować :(
[21:40] Lars: jak się nie szuka kontaktu z tym kogo się kocha tzn., że coś umiera Helcia
[21:40] _wisienka_: czasem 10 minut czasem parę sekund a czasem 3 godziny
[21:40] tarantula: po tym czacie :(
[21:40] Helcia_: no tak
[21:40] ksiadz_na_czacie8: tarantula nie wolno tak
[21:40] ksiadz_na_czacie8: Duch przyjdzie
[21:40] ksiadz_na_czacie8: poproś Go
[21:40] ksiadz_na_czacie8: a jak wam powiem że możesz modlić się przez 24 godziny
[21:40] Rasta: przyjdzie w lekkim powiewie, a jak Go nie zauważę??
[21:40] ksiadz_na_czacie8: na dobę
[21:40] ona73: Lars nie szuka się kontaktu, bo się nie kocha.
[21:40] iks: modląc się o wszystkich i dziękując P. Bogu za wszystko cały dzień i pół nocy
[21:40] Mieszek: tarantula , pielgrzymka do Częstochowy..
[21:40] tarantula: modlitwa ustawiczna?
[21:41] Kris_yul: można się tyle modlić
[21:41] Kris_yul: niekoniecznie na klęcząco
[21:41] _wisienka_: ks. się modli 24H???
[21:41] tarantula: mieszek - cobyś się nie zdziwił
[21:41] Lars: wiec jeśli się nie kocha tzn., że człowiek jest chory
[21:41] tarantula: przerabiałam to w tym roku
[21:41] ksiadz_na_czacie8: staram się modlić
[21:41] _wisienka_: i wychodzi??
[21:41] ksiadz_na_czacie8: zwłaszcza podczas katechezy
[21:41] Lars: tak bardzo chory że nawet nie uświadamia sobie co mu dolega
[21:41] ksiadz_na_czacie8: w pewnych klasach
[21:41] ksiadz_na_czacie8: i powiem wam że zaczyna to skutkować
[21:41] _Katamaran_: Księże podziel się z nami swoimi przeżyciami modlitewnymi:)
[21:41] boondock_saints: ksiądz cierpi na bezsenność ?
[21:41] ksiadz_na_czacie8: kochani
[21:41] boondock_saints: bo jakoś nie wierzę że można się modlić 24 godziny na dobę
[21:42] ksiadz_na_czacie8: ja staram się modlić każdym uczynkiem

[21:42] tarantula: jak się zaczynała jakaś modlitwa to zaraz komuś się coś działo i pająk nawet chyba na jednym różańcu nie był w całości
[21:42] ksiadz_na_czacie8: i słowem
[21:42] Rasta: życie może być modlitwą
[21:42] iks: można i we śnie
[21:42] Mieszek: to teraz spróbuj przerobić" pielgrzymkę do kościoła
[21:42] Ruth: Można - boondock
[21:42] _wisienka_: :)to pięknie ks.
[21:42] ksiadz_na_czacie8: po prostu moja myśl jest przy Chrystusie
[21:42] boondock_saints: ruth .... w jaki sposób ??
[21:42] ksiadz_na_czacie8: i każde moje uczynki mają od niego wypływać
[21:42] baranek: można, boon - można zasnąć na modlitwie i śnić o Bogu :)
[21:42] boondock_saints: kontrolujesz swoje sny ?
[21:42] tarantula: mieszek :))
[21:42] Anka_K: a w takich rutynowych działaniach także ks. się modli ?
[21:42] ksiadz_na_czacie8: konfrontuję moje chce mi się z JEGO pragnę
[21:42] Rasta: Ksiądz...:)
[21:43] Ruth: Nie - boondock - polecam je Panu
[21:43] Anka_K: bo wg mnie, można się modlić idąc drogą...
[21:43] mira: można Bogu ofiarować wszystko co będziemy robić każdego dnia
[21:43] _Katamaran_: Ksiądz buahaha
[21:43] _Katamaran_: znaczy super
[21:43] ksiadz_na_czacie8: tak Aniu dokładnie
[21:43] ksiadz_na_czacie8: często tak robię idąc do szkoły
[21:43] Kris_yul: ja się tak modliłem
[21:43] boondock_saints: baranku.... ja śnię o takich rzeczach że to na pewno nie podoba się Bogu:)
[21:43] Kris_yul: na miniróżańcu
[21:43] Rasta: Ksiądz też tak robiłam;)
[21:43] ksiadz_na_czacie8: odkryłem że teraz każdy czyn ma przepiękną wartość
[21:43] iks: ale dobry
[21:43] Anka_K: a nie rozprasza czasem coś? bo ja się staram skupiać, ale idąc nie zawsze mi to wychodzi...
[21:43] ksiadz_na_czacie8: on staje się modlitwą bo dzieje się
[21:44] ksiadz_na_czacie8: gdy ja jest przed Bogiem
[21:44] ksiadz_na_czacie8: a więc i ten czyn jest przed NIM
[21:44] mira: ale ks. mnie pocieszył:)
[21:44] ksiadz_na_czacie8: spróbujcie tak przez godzinę dziennie
[21:44] iks: dobry czyn
[21:44] ksiadz_na_czacie8: zobaczycie jak wasze życie się zmieni
[21:44] tarantula: jutro spróbuję :))
[21:44] ksiadz_na_czacie8: mało tego
[21:45] klaudka: a ja nie będę próbować
[21:45] ksiadz_na_czacie8: zobaczycie jak wasze problemy zaczną się rozwiązywać
[21:45] ksiadz_na_czacie8: układać
[21:45] _Katamaran_: Ksnc8 nie zgadzam się z Tobą
[21:45] Lars: św. Augustyn napisał, że jak ktoś się modli i się nie zmienia to się źle modli – ks. masz racje :)
[21:45] Mieszek: tarantula dziś
[21:45] _Katamaran_: to jest po prostu obciążanie Boga swoimi problemami
[21:45] Kris_yul: ciągle człowiek powinien się kontrolować i czynić dobrze
[21:45] klaudka: problemy się nie układają
[21:45] Kris_yul: nie tylko przez godzinę
[21:45] _Katamaran_: a potem składanie mu hołdu za własne osiągnięcia
[21:45] ksiadz_na_czacie8: wtedy pokusa jest słabsza
[21:45] _wisienka_: ja słyszałam że jak ktoś zaśnie na modlitwie to modli się całą noc:)
[21:45] Ruth: metanoja - to sens każdej modlitwy
[21:45] Rasta: problemy mijają tak jak łzy...
[21:45] boondock_saints: ksiądz .... a teraz zadam pytanie: czy wcześniejsze planowanie czasu i miejsca ma sens- jeżeli powinniśmy się starać modlić 24 na dobę?
[21:45] ksiadz_na_czacie8: bo nie jesteś sam
[21:45] Lars: Kata, ale tez trzeba Mu dziękować - z wdzięcznością i prawdziwie
[21:45] tarantula: mieszek - dziś muszę iść szybko spać bo jutro 24 h dyżuru:(
[21:45] ksiadz_na_czacie8: zauważcie że jest to modlitwa trwania
[21:45] Anka_K: ale przecież nie wszystkie problemy powinny się rozwiązać, bo poprzez niektóre doświadczenia Bóg nas może chce doświadczyć i to, co się dzieje jest zgodne z Jego wolą ?
[21:45] ksiadz_na_czacie8: przed Bogiem
[21:46] ksiadz_na_czacie8: i nieustannego przebywania z nim
[21:46] _Katamaran_: Lars napisałem o tym również
[21:46] klaudka: a ja nie chce się już modlić...i co?
[21:46] Ruth: nic klaudka
[21:46] ksiadz_na_czacie8: chcesz klaudka
[21:46] Lars: Kata, wiec masz zdecydowanie rację :)
[21:46] ksiadz_na_czacie8: chcesz
[21:46] Rasta: ale nie rezygnuj Klaudka
[21:46] klaudka: nie chce ks8
[21:46] _Katamaran_: Lars jak zwykle potrzebny jest złoty środek
[21:46] Rasta: bo później wrócić jest strasznie trudno
[21:46] Mieszek: tarantula to możesz pomodlić się z jakąś babcią na dyżurze
[21:46] Ruth: i to nic to piekło
[21:46] ksiadz_na_czacie8: boondock teraz zaczyna się twoim pytaniem
[21:46] Ruth: klaudka
[21:46] _Katamaran_: popadanie w taką przesadę jaką reprezentuje Ksiądz również jest złe
[21:46] ksiadz_na_czacie8: ostatnia faza
[21:46] ksiadz_na_czacie8: rozmowy
[21:47] _Katamaran_: bo ludzie zaczną się modlić żeby Bóg to i tamto zrobił a sami kupra nie ruszą
[21:47] Mieszek: albo lepiej za nią
[21:47] ksiadz_na_czacie8: otóż chodzi o przebywanie z Jezusem przed Jego obliczem
[21:47] _Katamaran_: no przecież się modlą:|
[21:47] Lars: ale są czasami tzw. oschłości w modlitwie i pokonuje się je systematycznością - modląc się mimo wszystko
[21:47] boondock_saints: kurcze.... ja to zawsze coś zacznę niechcący :)
[21:47] ksiadz_na_czacie8: czyli przed TABERNAKULUM
[21:47] Lars: Ks. dobrze jest do modlitwy dodać ofiarę i jałmużnę
[21:47] Ruth: Które to tabernakulum jest NT -lnym obliczem Arki
[21:48] iks: dla ciebie
[21:48] ksiadz_na_czacie8: nie możemy tego rodzaju przebywania z Jezusem lekceważyć
[21:48] ksiadz_na_czacie8: ono jest niezastąpione
[21:48] ksiadz_na_czacie8: ono jest siłą
[21:48] boondock_saints: ksiądz.... ja wnioskuję dzisiejszy temat tak żeby całe swoje życie poświęcić Bogu, robiąc coś myśleć że robimy to dla Niego - i to nazywamy modlitwą

[21:48] ksiadz_na_czacie8: nie ma innych lepszych
[21:48] ksiadz_na_czacie8: nie boondock
[21:49] boondock_saints: hmm
[21:49] ksiadz_na_czacie8: modlitwa wpierw musi stać się umiejętnością
[21:49] ksiadz_na_czacie8: przebywania z Bogiem
[21:49] tarantula: wow - zaczynam się lekko gubić :(
[21:49] Lars: modlitwa tez jest uczciwa praca - życzliwość i dobre uczynki
[21:50] ksiadz_na_czacie8: katamaran jaką ja przesadę reprezentuję?
[21:50] ksiadz_na_czacie8: hmmm myślę że nie jest to przesada
[21:50] ksiadz_na_czacie8: ale pewna rzeczywistość
[21:50] ksiadz_na_czacie8: która jest dla nas
[21:51] ksiadz_na_czacie8: chciałbym was zachęcić do modlitwy
[21:51] ksiadz_na_czacie8: ale takiej dojrzałej
[21:51] ksiadz_na_czacie8: nie nudnej i będącej wołaniem do dalekiego Boga
[21:51] ksiadz_na_czacie8: ale będącego obok ciebie
[21:51] ksiadz_na_czacie8: i czekającego na ciebie
[21:51] boondock_saints: tu jest problem..... ja nie jestem godny takiej modlitwy
[21:51] Mieszek: a to normalka ks.
[21:51] ona73: księże, doceniam ale dziękuję, nie
[21:52] ona73: chociaż przyznaję, że miałeś pomysł na ten czat. Sprawnie Ci to poszło.
[21:52] mira: ks. a mnie dzisiaj bardzo pomogłeś:))
[21:53] mira: dzięki
[21:53] ksiadz_na_czacie8: o co chodzi ona?
[21:53] Lars: no to wypadało by się pomodlić na koniec tego tematu o modlitwie :)
[21:53] ksiadz_na_czacie8: larsik prosimy o modlitwę
[21:53] Ruth: Pater noster
[21:54] klaudka: na czacie się modlić?
[21:54] ona73: o nic, uważam że prowadzenie tematycznego czatu nie jest łatwe, a Ty zrobiłeś to profesjonalnie
[21:54] ksiadz_na_czacie8: a wszyscy zakończymy AMENEM
[21:54] ona73: księże, sprawiasz wrażenie rzeczywiście wierzącego. Gratuluję Ci
[21:54] _wisienka_: Amen
[21:54] Lars: Panie Boże - spraw byśmy zapragnęli otwierać się przed Tobą i chętnie rozmawiać w każdej sytuacji zdając się na Ciebie :)
[21:54] ksiadz_na_czacie8: ona ty też przecież wierzysz
[21:54] Lidia: Amen
[21:54] agamaria: Amen
[21:54] Ruth: Amen
[21:54] klaudka: amen
[21:54] tarantula: AMEN
[21:54] mira: amen
[21:54] Ruth: Dzięki bracie mój
[21:54] Anka_K: Amen
[21:54] Mieszek: Amen
[21:55] ksiadz_na_czacie8: AMEN