Zasiadający na katedrach – jakich chcemy ich mieć? (Mt 23, 1-12)

Zapis czatu z 29 października 2005

publikacja 04.11.2005 15:16

[21:00] Lidia: saper-dzis chrzest bojowy na tematycznym:-)
[21:00] sapere_aude: gorzej jak go obleje
[21:00] Lars: dzisiaj będziemy marzyć o pozytywnych księżach :)
[21:01] ksiadz_na_czacie7: dobrze kochani
[21:02] ksiadz_na_czacie7: Cała jutrzejsza liturgia słowa poświecona jest tym, którzy przewodniczą
[21:02] Lars: a pierwsze czytanie - jakby stworzone dla naszych polityków księże ;)
[21:03] ksiadz_na_czacie7: w ST Pan Bóg ostro to traktuje, rzekłbym na ostrzu noża
[21:03] Lars: jak władca - absolutny :)
[21:03] ksiadz_na_czacie7: chciałbym z Wami podjąć dziś temat trudny
[21:04] ksiadz_na_czacie7: dla mnie osobiście trudny
[21:04] ksiadz_na_czacie7: Pan Bóg wyraźnie mówi o kapłanach
[21:04] ksiadz_na_czacie7: to dla nas przestroga
[21:04] ksiadz_na_czacie7: o nie, nie...
[21:04] ksiadz_na_czacie7: sorry
[21:05] ksiadz_na_czacie7: zanim zaczniemy, bo nam nic nie wyjdzie, pomódlmy się
[21:05] Lars: i dla nas również księże - bo kapłan jest darem dla ludu, powinniśmy się za Was modlić
[21:05] ksiadz_na_czacie7: żebyśmy mogli gadać
[21:05] ksiadz_na_czacie7: mądrze
[21:05] ksiadz_na_czacie7: i żeby ten czas przyniósł owoce
[21:05] ksiadz_na_czacie7: Przyjdź Duchu Święty, daj nam mądrość i roztropność
[21:05] Lars: Boże przymnóż nam wiary, oświeć nasz rozum i obdarz łaską, byśmy z tej rozmowy wyszli - ubogaceni :)
[21:06] gosc12: Amen
[21:06] sapere_aude: Amen
[21:06] Luiza: "Oby Bóg dał nam słowo odpowiednie do myśli i myślenie godne tego co nam dano."
[21:06] ksiadz_na_czacie7: " Jeśli nie usłuchacie i nie weźmiecie sobie do serca tego, że macie oddawać cześć mojemu imieniu, mówi Pan Zastępów, to rzucę na was przekleństwo."
[21:07] ksiadz_na_czacie7: Kapłan rozmodlony
[21:08] zrozum_mnie: KS - a czy osób świeckich również tyczy się ta przestroga?
[21:08] ksiadz_na_czacie7: Możecie się zwrócić do swoich księży z prośbą o modlitwę?
[21:08] ksiadz_na_czacie7: Zrozum mnie, pewnie.
[21:08] zrozum_mnie: rozumiem
[21:08] niezapominajka: To bardzo o taką proszę ks.
[21:08] zrozum_mnie: tak myślałem
[21:09] Luiza: kogo ma ksiądz na myśli pisząc "swoich księży" - "parafialnych" ?
[21:09] tarantula: jeżeli w mojej parafii - to nie
[21:09] ksiadz_na_czacie7: ale Pan Bóg mówi wyraźnie, czasami wydaje mi się, że my księża, nie potrafimy zauważyć tego co mówi Pismo św. do nas, ale zrzucamy tę odpowiedzialność na świeckich
[21:09] ella: jedni za drugich się módlcie
[21:09] ksiadz_na_czacie7: nakładając na nich ciężary....których...jak faryzeusze...
[21:10] ksiadz_na_czacie7: tarantula dlaczego, nie?
[21:10] ksiadz_na_czacie7: Luiza tak, takich mam na myśli
[21:10] tarantula: ponieważ mają "inne" obowiązki i zajęcia :(
[21:10] Luiza: ja też w mojej parafii nie mogę, innych tak
[21:10] tarantula: zresztą to dłuższa historia
[21:10] Luiza: nie mogę, bo nie znam
[21:10] Lars: a jakich chcemy mieć kapłanów?
[21:10] ksiadz_na_czacie7: niezapominajka masz jak w banku
[21:11] szalom: dlaczego mówimy tylko o swojej parafii? a nie ogólnie?
[21:11] gosc12: to prawda księże, bo często życie, zwykła codzienność nie pokrywa się z nauką Chrystusa, która ksiądz ma być przykładem, nie osądzam, jednak w życiu to widać
[21:11] tarantula: ks - z tym bankiem to nie taki pewnik :))
[21:11] tarantula: a co bedzie w razie napadu??
[21:11] niezapominajka: tarantula dla mnie pewnik
[21:11] tarantula: można się przejechać :D
Użytkownik susa[195.177.84.105] dołączył do pokoju
[21:11] vim: tarantula: są gwarancje skarbu państwa ;p
[21:12] ksiadz_na_czacie7: gość nie chodzi byście osądzali, to nie sąd nad nami...ale trzeźwe spojrzenie...
[21:12] ksiadz_na_czacie7: zdrowe, takie które buduje
[21:12] gosc12: Lars- takich będziemy mieć kapłanów, jakich sobie wymodlimy
[21:12] Lars: teraz, jak religia jest w szkole, to księża nie mają wiele czasu na parafii - niestety - są zmęczeni
[21:12] Lars: gość - to prawda
[21:12] ksiadz_na_czacie7: gość no właśnie, wspólnota, wymiana darów między kapłanem a jemu powierzonymi
[21:13] tarantula: lars - nie wszędzie
[21:13] ella: oni też potrzebują modlitwy, są ludźmi tak jak my
[21:13] sapere_aude: księża, choć nie mają siły, to nigdy nie odmawiają pomocy, modlitwy
[21:13] Lars: pewnie nie wszędzie, ale to częste przypadki - tarantula
[21:13] ksiadz_na_czacie7: ella, ale to nie tłumaczy niczego, prawda?
[21:13] tarantula: w mojej parafii jest 1 podstawówka (w sumie 8 klas plus 5 klas gimnazjum) i 3 księży, którzy uczą
[21:13] gosc12: hm, księże, o tym mówię, bo jeśli ksiądz mówi o miłości bliźniego, co jest zrozumiałe, natomiast na kolędzie mi mówi, że jeśli nie mam na chleb, to mogę sprzedać połowę dachu, to chyba jest coś nie tak
[21:13] Luiza: ale czy tylko nasza modlitwa jest potrzebna ? Czy ona załatwi wszystko ?
[21:14] ksiadz_na_czacie7: Tak, szkoła nam zabiera wiele sił i czasu, ale to misje, bardzo często skuteczne
[21:15] ksiadz_na_czacie7: gość tak, bardzo nie tak. Dlatego dobrze mówi Pismo, z takich powodów nas nie słuchają i jesteśmy lekceważeni
[21:15] Lars: niemniej księże - wszystkie obowiązki na parafii i jeszcze szkoła - w której nie jest zbyt sympatycznie nie stwarzają możliwości do życia wpólnotowego przy parafii
[21:15] niezapominajka: a dlaczego nie Lars
[21:15] ksiadz_na_czacie7: Lars, sądzę, że jest trudno, ale warunki nie stwarzają się same, sami je stwarzamy
[21:16] Lars: bo jak ksiądz trafia na parafie, to już nie ma sił
[21:16] Lars: ks7 to prawda - ale tak wygląda rzeczywistość
[21:16] ksiadz_na_czacie7: Lars nie, znowu bez przesady, zależy jaka szkoła, jakie klasy, jaki dzień
[21:16] ksiadz_na_czacie7: Lars, a Rodzice jak wracają po pracy do domu
[21:16] gosc12: księże, żebym był dobrze zrozumiany - nie osądzam i nie skarżę się, ale jeśli słowa są inne od czynów, wtedy jest to lekceważenie, o którym ksiądz wspomniał
[21:16] Lars: głownie trudno jest w zawodówkach
[21:16] ksiadz_na_czacie7: to tez im się niech nie chce, a mamy muszą robić obiad...
[21:16] Lars: rodzice tez nie mają czasu
[21:17] Lidia: nie popadajmy w skrajności
[21:17] Luiza: Lars, ale ks to dorosły człowiek...
[21:17] ksiadz_na_czacie7: gość, zatem Twoim zdaniem, kapłan, żeby był szanowany, żeby ludzie słuchali Słowa Bożego, musi żyć tym co głosi
[21:17] Lars: stąd wszystko wygląda nieciekawie - i najgorsze jest to, że nie można kupić czasu :)
[21:17] niezapominajka: a jednak idą z dzieckiem na spacer , na różaniec , na Mszę szkolną itd.
[21:17] Lars: kapłan musi żyć tym co mówi - modlić się
[21:17] Lidia: ksiądz myślę ze tak
[21:17] Luiza: autentyczność
[21:18] ksiadz_na_czacie7: Luiza, autentyczność...co masz na myśli?
[21:18] Lars: czy w tym braku czasu - jest czas na modlitwę?
[21:18] ksiadz_na_czacie7: bo ktoś autentycznie może być zły, czy tam ma stawać przed ludźmi?
[21:18] Luiza: to, że za słowem idzie przykład
[21:18] gosc12: tak, księże, zdecydowanie, choć trzeba pamiętać, że jest tez słabym człowiekiem, jak każdy inny i potrzebuje miłosierdzia, choć patrząc z perspektywy powołania, komu wiele dano, od tego wiele się wymaga
[21:19] Luiza: za Słowem Bożym idzie przykład życia wg tego Słowa
[21:19] ksiadz_na_czacie7: ok, kochani, a z drugiej strony, gdyby kapłan miał głosić tyko to, czym żyje, musiałby zamilknąć, przynajmniej ja tak

[21:19] Lars: Księże, ale przynajmniej ponosi się konsekwencje tego bycia autentycznym - jak się jest złym i jest możliwość na weryfikację tego wszystkiego - "bądźcie zimni albo gorący "
[21:20] gosc12: ale znalem tez księdza, który potrafił powiedzieć, że mówi to co powinien, jednak z powodu swoich słabości prosi, żeby go nie naśladować
[21:20] Lars: najgorsza jest hipokryzja i obłuda księże
[21:20] Luiza: dlaczego zamilknąć ?
[21:20] Lars: gość - właśnie
[21:21] ksiadz_na_czacie7: Luiza bo we wszystkim nie domagam
[21:21] ksiadz_na_czacie7: i co wtedy?
[21:21] hiob: lars, ale przecież każdy z nas jest w jakimś stopniu hipokrytą
[21:21] Luiza: no ale nie przeskoczymy swojej ludzkiej natury
[21:21] Lars: czy prosił ksiądz kiedyś parafian o pomoc – np. w modlitwie?
[21:21] niezapominajka: to tylko nie udawać lepszego człowieka ,niż się nim jest
[21:21] ksiadz_na_czacie7: Luiza, a Pan Bóg wybrał co małe i głupie w oczach świata
[21:21] Luiza: do świętości dążymy
[21:21] hiob: a kapłan nie może uczyć nas tego, jakim jest, ale depozytu wiary. Nie każdy jest taki jak JP II
[21:21] ksiadz_na_czacie7: jak to wszystko pogodzić?
[21:21] gosc12: no cóż księże, św. Paweł tez mówił o swych niemocach, jednak głosił słowo Boże
[21:22] Luiza: bo kapłan nie jest silny swoją mocą, tylko Jego
[21:22] Lidia: miałam kiedyś okazję rozmawiać z ks "nie najlepszym", ale mu wybaczyłam
[21:22] Lars: ale jak czytamy w Ewangelii - to głupie i małe - zmienia się na pyszne - czasami księże
[21:22] ksiadz_na_czacie7: No wiecie co? nastawiłem się na to, że będę się musiał bronić, tymczasem, sam siebie musze atakować - buhahahah
[21:22] niezapominajka: ale może takim był tylko w Twoich oczach Lidka
[21:22] Lidia: trzeba umieć wybaczać wiele i modlić się
[21:22] ksiadz_na_czacie7: Lars zanim to tego przejdziemy
[21:23] ksiadz_na_czacie7: ST porusza też sprawę, wybiórczego głoszenia Słowa
[21:23] Luiza: ja mogę stanąć w opozycji
[21:23] hiob: musi ksiądz iść na inne czaty katolickie. tam jest dość okazji do bronienia się przed atakami
[21:23] ksiadz_na_czacie7: hiob nie, nie chcę, wolę taką rozmowę, na poziomie z kulturalnymi ludźmi
[21:23] Lars: jak można księdza tu atakować - jak ks prowadzi czat - ;) bylibyśmy niesprawiedliwi księże :)
[21:24] Lidia: mi żal takich księży i tyle:)
[21:24] tarantula: ks - dziękujemy za uznanie:))
[21:24] vim: hiob oj nie wysyłaj księdza nigdzie od nas, i tak pewnie zajęty z niego człowiek
[21:24] hiob: poza tym czym innym jest świadoma hipokryzja, kpinki z wiernych i zakłamanie, czym innym słabości kapłanów. Są oni takimi ludźmi, jak my przecież
[21:24] Luiza: Lidia, a czego Ci żal?
[21:24] ksiadz_na_czacie7: Zastanówcie się, czy są jakieś tematy, których księża nie poruszają?
[21:24] vim: dziękujemy że jest z nami
[21:24] gosc12: hm, ksiądz mnie zaskoczył z tymi atakami, uważam, że do kościoła nie chodzi się dla księdza, tylko dla Chrystusa, a jeśli mi ksiądz nie odpowiada, szukam innego
[21:24] tarantula: z tym jest różnie
[21:24] Lars: na czacie takich tematów tabu nie ma księże;)
[21:24] ksiadz_na_czacie7: których się boją, albo traktują sprawy marginalnie?
[21:24] tarantula: to już zależy indywidualnie od ks
[21:25] hiob: i fakt, ze, moim zdaniem, 90 % kapłanów jest super, lub przynajmniej się stara, ale łyżka dziegdziu...
[21:25] Lidia: Luizo żal mi takiej postawy i tyle:)
[21:25] Luiza: Księża nie mówią o swojej sytuacji majątkowej.
[21:25] hiob: i po tym marginesie oceniają niektórzy wszystkich księży
[21:25] ksiadz_na_czacie7: Luiza, ale to nie należy do głoszenia Bożego Słowa
[21:25] Lars: ale księża mają niestety jedna przywarę, taką, jak nauczyciele - "zawsze mają rację" ;)
[21:25] ksiadz_na_czacie7: To cenne Lars, za mało dialogu?
[21:25] Lars: mowią czasami ex katedra :)
[21:25] vim: Lars, tylko ci z zacięciem pedagogicznym, inni chyba nie ;)
[21:26] Luiza: ksiądz należy, jeśli parafianin jest głodny... to nie słowo jest potrzebne.
[21:26] hiob: Wydaje mi się, że stanowczo za mało mówią o homoseksualizmie, pornografii, o antykoncepcji. Ale ja mieszkam w Stanach, w Polsce może inaczej
[21:26] Lars: tak Księże - niestety tak bywa - i wtedy nie można porozmawiać na wszystkie tematy bo okazuje się, że ks mówi - tu wykraczamy poza naukę Kościoła
[21:26] Lars: uważam, że taka sytuacja jest zła
[21:26] Ruth: Ja też
[21:26] hiob: Luiza, tylko zakonni księża ślubują ubóstwo. Diecezjalni nie i nic nam do ich majątków
[21:27] Luiza: hiob, ale wszyscy głoszą tę samą Ewangelię
[21:27] Lars: trzeba mówić o wszystkim i wiadomo że ks wszystkiego nie wie - wiec niech powie że w jakimś temacie po prostu nie jest dobry - to będzie uczciwe
[21:27] vim: ja uważam ze księża mają za mało czasu, nie ma okazji żeby ich zaczepić - porozmawiać. A ja się narzucać nie będę bo nie potrafię i nie uważam za grzeczne zajmować komuś cenny czas jak patrzy na zegarek :(
[21:27] ksiadz_na_czacie7: żebyśmy tylko nie zboczyli na mówienie o kasie, bo się spalimy
[21:27] Ruth: Można rozmawiać na każdy temat - a nawet powinno się
[21:27] hiob: to prawda, luizo, ale ciągle nie widzę czemu ksiądz miałby opowiadać o swym koncie
[21:27] Lidia: pogubiłam się
[21:27] ksiadz_na_czacie7: vim, a od czego są parafialne grupy, którym zawsze patronuje, jeśli nie przewodniczy kapłan
[21:27] vim: a później się okazuje, ze dany ksiądz nie ma czasu dla mnie, a ma dla innych parafian, których bardziej lubi bo mu się narzucają
[21:27] Luiza: hiob, nie ma o nim opowiadać, tylko nim się dzielić :)
[21:28] gosc12: racja księże, pieniądze to temat niejako zastępczy, który ludzi kole w oczy
[21:28] vim: ks a co ma grupa do tego ?
[21:28] Lars: W niektórych grupach parafialnych tworzą się kliki - i niestety księża to tolerują
[21:28] Ruth: A jeśli ktoś nie może , nie ma odwagi pójść do grupy parafialnej?
[21:28] ksiadz_na_czacie7: vim, tam możesz zaczepić ks i pogadać o wszystkim
[21:28] Luiza: gość, ale czy kole bezpodstawnie?
[21:28] hiob: Luiza, wydaje mi się, że wielu to robi. Mój proboszcz na pewno, wiem to na 100%. Ale i ja, i Ty także
[21:28] Lidia: vim, ja nie mam cywilnej odwagi pójść i zaczepić księdza
[21:28] Lidia: :)
[21:28] gosc12: luizo - odpowiedź pozostawiam Tobie:)
[21:28] Ruth: Są księża zamknięci na tego rodzaju problemy
[21:28] Luiza: Hiob... zgoda, jednak pewne rzeczy nie rażą?
[21:29] vim: ks niestety nie, bo jak się skończy spotkanie grupy, to zawsze inni są, co mają ważniejsze problemy
[21:29] ksiadz_na_czacie7: Ruth, a czemu np. nie ma katechezy dla dorosłych w parafiach?
[21:29] vim: A może faktycznie ważniejsze... nevermind. Jakoś to przeżyję
[21:29] Ruth: U mnie są
[21:29] ksiadz_na_czacie7: Ruth idź
[21:29] Ruth: Tu gdzie mieszkam
[21:29] Ruth: Chodzę
[21:29] hiob: Luiza, księża nie spadają z księżyca i nie są importowani z Watykanu. To nasi synowie i bracia. Jakie nasze rodziny, tacy i kapłani
[21:29] Anka_K: JA Z KSIĘDZEM ROZMAWIAM O MOICH PROBLEMACH NA SPOWIEDZI
[21:29] Lidia: hiob:)
[21:30] Lars: Hiob - to niczego nie załatwia
[21:30] hiob: Lars, nie załatwia, ale pokazuje przyczynę
[21:30] Lars: Nie można tak tłumaczyć, bo się nie pójdzie do przodu Hiobie

[21:30] Lidia: W większości znałam świetnych księży, tylko ich przenieśli do innych parafii.
[21:30] Luiza: Hiob, zwalniasz kapłanów z odpowiedzialności za formowanie swojej postawy kapłańskiej?
[21:30] ksiadz_na_czacie7: Hiob jednak nie zawsze tak to jest
[21:30] albals: Hiob to po co formacja? Po to, by nie zmieniała niczego?
[21:30] gosc12: Księże, a propos katechezy dla dorosłych, u mnie czegoś takiego nie ma, po prostu ludzie uważają się za mądrych. Tylko kiedy trzeba odpowiedzieć coś na temat zagadywania przez Sj, wtedy rozdziawiają gębę.
[21:30] vim: Lidio, a może ja mam to samo, też nie mam odwagi? A jak widzę, że inni mają, to mi żal, i dlatego tak głupio gadam :)
[21:31] Ruth: Mam wielki szacunek do stanu duchownego - księża mają wielką odpowiedzialność - ale muszą też być otwarci...
[21:31] hiob: Tu, w Stanach, mamy problem homoseksualizmu wśród kleru. Rozdmuchany przez prasę, ale obiektywnie istnieje. Tylko, że przyczyną nie jest Kościół, ale uczenie wszystkich od 40 lat, ze homoseksualizm jest normalny. I teraz mamy skutki.
[21:31] ksiadz_na_czacie7: Ruth drugi postulat wysunęła.
[21:31] albals: Wielka odpowiedzialność przed Bogiem, bo komu wiele dano od tego...............
[21:31] Lars: Czytałem artykuł w którym napisano, że księża trafiają do seminarium w bardzo młodym wieku i po kilku latach, jak wychodzą, to nie są w stanie zrozumieć "współczesnych" problemów - co Wy na to ?
[21:31] Lidia: vim ;) doczep się do kogoś, kto ma tę odwagę i będziesz bliżej a to już coś na dobry początek:-)
[21:31] Ruth:Hiob, to różnica kultur.
[21:32] hiob: Albals, formacja musi być dobra, a często taka nie jest. Zależy czego się człowiek uczy.
[21:32] Anka_K: Księże, ale komu wierzyć i które rozwiązanie uważać za stosowne, skoro o jeden problem pytałam się kilku księży i każdy ma inne zdanie na ten temat ?
[21:32] vim: Lidia, i tak nabrałam odwagi, ze zaczęłam uczestniczyć w życiu pewnej grupy.. a to do mnie niepodobne ;)
[21:32] Lars: Anka- no właśnie tak często jest
[21:32] ksiadz_na_czacie7: Anna_K, być może każdemu z nich przedstawiłaś inaczej sprawę
[21:32] albals: W seminariach wiedzą na czym ma polegać formacja
[21:32] Lidia: vim no to świetnie:)
[21:32] hiob: Lars, każdy z nas był (chyba) kiedyś młody. Wszyscy poznajemy pewne rzeczy w różnym wieku. A księża coraz później teraz idą do seminariów.
[21:32] albals: Lars, o tym mówiła kiedyś s. M. Chmielewska
[21:32] ksiadz_na_czacie7: albas i all formacja nie tylko toczy się w seminarium
[21:33] Ruth: Nie jest łatwe być księdzem w dzisiejszych czasach...
[21:33] albals: ale to chyba poza tematem czatu
[21:33] Lars: Jednak bardzo często to zależy od osobowości kapłana
[21:33] ksiadz_na_czacie7: Lars, ale co zależy?
[21:33] Anka_K: Księże, właśnie powiedziałam tak samo, bo gdybym powiedziała inaczej, to by zmieniło sens rzeczy... nie wiem w tej sytuacji co robić... każdy mówi coś innego :(
[21:33] Ruth: Tak samo nie jest łatwe być lekarzem
[21:33] Ruth: nauczycielem, pielęgniarką
[21:33] Lars: to, że każdy kapłan może inaczej mówić o problemach
[21:33] albals: Księże, nie tylko - jasne, ale później ksiądz odpowiada już sam za swoją formację, w seminarium są początki
[21:34] hiob: albals, w Polsce zapewne jest lepiej, ale na zachodzie w seminariach próbowano najróżniejszych eksperymentów. Formacja była tragiczna i teraz widzę sam tego skutki. Bywam w kościołach w całych Stanach, bo jestem kierowca. To czasem tragedia, co można zrobić
[21:34] ksiadz_na_czacie7: albas niekoniecznie, w naszej diecezji za formację młodych kapłanów odpowiada biskup
[21:34] albals: to dobrze jeżeli biskup ma czas dla swoich dzieci duchowych
[21:34] Lars: Ruth, istotnie, każdy lekarz ma swoje "metody", jeden operuje a drugi usiłuje jeszcze leczyć - to drugie trudniejsze ale bardziej zasadne
[21:34] Ruth: Każdy jest sam odpowiedzialny wobec Boga za swoje powołanie
[21:34] ksiadz_na_czacie7: czyli kolejny postulat to formacja
[21:34] albals: ale formacja musi być codziennie, więc muszą i sami
[21:35] ksiadz_na_czacie7: a powiedzcie na jaką formację, my, kapłani winniśmy zwrócić szczególnie uwagę?
[21:35] ksiadz_na_czacie7: ludzką? duchową? intelektualną?
[21:35] albals: Hiob wiem , mam kontakt z kimś z Australii, dużo o tym pisze ta osoba, masakra czasem
[21:35] Lars: z księżmi jest podobnie - jeden ksiądz będzie pomagał, a drugi mówił. jak ma się postąpić - jeden będzie inspirował, a inny nakazywał -;)
[21:35] Ruth: Być otwartym - nauczyć się słuchania od Jezusa Chrystusa
[21:35] albals: każda formacja, księże
[21:35] Lars: księże, wszystkie
[21:36] Ruth: Który jadł u celnikami i nierządnicami
[21:36] Ruth: I ich nie potępiał
[21:36] ksiadz_na_czacie7: ale która w nas najbardziej szwankuje, Waszym zdaniem?
[21:36] Lars: pewnie duchowa
[21:36] Luiza: ludzka
[21:36] albals: tego się nie ujednolica
[21:36] tarantula: ludzka
[21:36] Lars: ksiądz w końcu jest specjalistą od duchowości :)
[21:36] just_now: no chyba ludzka formacja, jak ktoś jest dobrym człowiekiem, ma powołanie to i dobrym księdzem będzie.......
[21:36] albals: każdy ksiądz, jak każdy człowiek, jest inny
[21:36] szalom: duchowa!!!
[21:36] ksiadz_na_czacie7: just now, poczułem się jak w seminarium
[21:36] Lidia: księże, tak nie można generalizować
[21:36] albals: to też zależy od cech charakteru i od tego, ile nad sobą pracuje
[21:37] ksiadz_na_czacie7: Lidia, dlaczego?
[21:37] albals: na ile zdaje sobie sprawę z własnych zalet i wad
[21:37] hiob: dla mnie najważniejsze jest, żeby ksiądz po pierwsze wierzył, po drugie był podporządkowany, poddany nakazom Watykanu. Za wiele widzę "gwiazdorstwa" wśród kapłanów. Msza to nie teatr
[21:37] Lidia: bo np. nie znam księdza na tyle, żeby o tym pisać
[21:37] tarantula: ja ostatnio mam wrażenie widząc księży w mojej parafii, że czują się nadludźmi
[21:37] gosc12: myślę księże, że zbyt mało jest w księżach zaufania Bogu, podobnie jak każdy "zwykły człowiek" również i księża chcą wszystko sami
[21:37] Ruth: hiob- ty wybrałeś sobie taki nick??
[21:37] hiob: a czasem odnoszę wrażenie, ze kapłan jest aktorem na scenie. I co gorsze, reżyserem
[21:37] Lars: hiob, bo to styl amerykański - tu tego tak nie widać
[21:37] Ruth: wybrałeś
[21:37] tarantula: nie potrafią wczuć się w sytuację zwykłego parafianina
[21:37] Anka_K: Hiob - przykładem dla Twojego opisu może być Miasteczko Śląskie
[21:37] ksiadz_na_czacie7: hiob w takim razie co zrobić, by np. dzieci chodziły do Kościoła?
[21:38] tarantula: oni są najlepsi, najmądrzejsi- z resztą nie trzeba się liczyć
[21:38] niezapominajka: zachęcać
[21:38] Ruth: Dawać przykłady - księże7
[21:38] hiob: ruth, z takim nickiem wchodzę na czaty od lat, mam stronkę www.hiob.us Już tak zostanie. Hiob to super gość
[21:38] niezapominajka: zapraszać
[21:38] albals: hiob no jeżeli kapłan zechce sobą przysłaniać Boga to jest gorzej niż źle
[21:38] tarantula: reszta nie powinna w ogóle się odzywać
[21:38] niezapominajka: być z nimi
[21:38] Ruth: Exempla trahunt...
[21:38] Lars: myślę, że jest pewien problem który można księżom przyporządkować - że bardziej widzą Boga niż bliźniego - a przecież powinno się te dwie rzeczy łączyć :)
[21:38] ksiadz_na_czacie7: kolejny postulat niezapominajki: być z człowiekiem
[21:38] hiob: lars, wiem, ze w Polsce jest dużo lepiej. Chyba najlepiej na świecie. Ale niebezpieczeństwo zawsze istnieje
[21:39] just_now: mnie tak wkurzają jakieś rzeczy wśród księży... ale jak widzę, że się stara to ok. ... ale jak ma olew, szczególnie gdy co innego gada (tonem dogmatyka) a co innego robi to.... no.... przykro się robi...

[21:39] ksiadz_na_czacie7: dobrze kochani
[21:39] gosc12: żeby dziecko szło do kościoła musi mieć przykład rodziców, kiedy dziecko jest wysyłane samo, na odczepnego, żeby sprawę załatwić, wtedy brak motywacji w dorosłym życiu
[21:39] Ruth: Przestańmy urągać stanowi kapłaństwa
[21:39] ksiadz_na_czacie7: zakończmy ten wątek, ok. ?
[21:39] albals: ok:)
[21:39] Ruth: A co ja / ty zrobiłeś dzisiaj??
[21:39] ksiadz_na_czacie7: zajmijmy się drugim czytaniem
[21:39] Lars: just - to jeszcze szczęście że "gada" przynajmniej - daje to co potrafi ;)
[21:39] Lidia: zgadzam się, bo w kółko się obracamy
[21:39] just_now: Ruth nie ma już społeczeństwa stanowego :)
[21:40] Ruth: just - nie
[21:40] albals: just - to jak w OPS - słuchajcie ich, ale ich czynów nie naśladujcie
[21:40] albals: w PS
[21:40] Lars: no właśnie - praca i modlitwa :)
[21:40] ksiadz_na_czacie7: Stanęliśmy pośród Was pełni skromności, jak matka troskliwie opiekująca się swoimi dziećmi
[21:40] Ruth: ora et labora
[21:40] just_now: LArs jeśli potrafi gadać to ok... bo może tylko wygłaszać suchary
[21:41] Lars: jeśli ksiądz wie, że został posłany do ludzi - to ich pokocha "jak matka"
[21:41] ksiadz_na_czacie7: chcieliśmy Wam dać nie tylko naukę Boża, ale i dusze nasze
[21:41] ksiadz_na_czacie7: Pracowaliśmy dniem i nocą
[21:41] Ruth: Czemu ksiądz używa pluralis majestatis ?? Czy to może cytat??
[21:41] ksiadz_na_czacie7: głosząc Wam Boże słowo
[21:41] just_now: otóż to :) nie tylko słowa same, nawet jeśli to słowa Boże, ale też życie, życie pełne Boga...
[21:42] ksiadz_na_czacie7: Ruth cytat z drugiego czytania jutrzejszej liturgii
[21:42] Ruth: Wiem
[21:42] Ruth: Ale sofistycznie podany
[21:42] hiob: wlaśnie... a ja zaraz idę na msze
[21:42] Lars: ci uczniowie - przyszli służyć w taki sposób, w jaki nauczył ich Jezus
[21:42] Ruth: hiob, gdzie są msze o 22:00 w Polsce??
[21:42] ksiadz_na_czacie7: Ruth, ja jestem prostym księdzem, nie używaj takich słów, bo nie rozumiem
[21:43] Lars: jak Vianney ;)
[21:43] just_now: przyznaję, że to trudne... bo chociaż nie jestem księdzem, to też chciałabym ludziom dawać Boga i to Boga niezakłamanego...
[21:43] albals: Ksiedza skromność jest ujmująca:)
[21:43] ksiadz_na_czacie7: formacja intelektualna szwankuje :)
[21:43] just_now: ale komu wiele dano-a wiara to dla mnie wiele-od tego wiele wymagać będą
[21:44] hiob: Ruth, ja jestem w Stanach i mam msze o 17. jestem 6 godzin do tyłu. Jestem w pracy i nie jestem pewien, czy jutro dam radę iść
[21:44] ksiadz_na_czacie7: Lars Vianney kapłan wzór
[21:44] Lars: ks7 tak - to prawda :)
[21:44] Luiza: Jan Paweł II
[21:44] ksiadz_na_czacie7: I to o czym mówił już Lars -Ewangelia
[21:45] _wisienka_: a kto jest patronem kapłanów?
[21:45] Lars: pracował, uczył, spowiadał, kochał parafian ... etc. /ks7
[21:45] niezapominajka: i na wszystko miał czasd
[21:45] Ruth: Jan Paweł II b- wisienko
[21:45] ksiadz_na_czacie7: wisienka, wikarych - św. Bartłomiej, a proboszczów - św. Vianney
[21:45] ignacy: wisienko: proboszczów św. Jan Vianney, wikarych św. Bartłomiej
[21:46] _wisienka_: dziekuję
[21:46] Ruth: Każdy zna ojca Vianney
[21:46] ksiadz_na_czacie7: a odbiegając od tematu, ciekawe, skąd to rozróżnienie?
[21:46] ksiadz_na_czacie7: czujecie je w parafiach?
[21:46] hiob: ruth, osobiście nie miałem przyjemności... ale czytałem o nim :D
[21:46] _wisienka_: jakie rozróżnienie??
[21:47] niezapominajka: kto proboszcz a kto wikary Ksiądz - no jasne ,że się czuje
[21:47] ignacy: Ks7: św. Bartlomiej umęczony przez obdarcie ze skory ( jak wikariusz )
[21:47] ksiadz_na_czacie7: ignacy hahhaha
[21:47] Ruth: Każdy z nas pójdzie pewnego dnia do Ojca - i On zapyta - co uczynile(a)ś dla jednego z tych maluczkich??
[21:47] niezapominajka: dobre to
[21:48] ksiadz_na_czacie7: a św. Vianney umarł wykończony posługą....
[21:48] Lars: i postami
[21:48] ksiadz_na_czacie7: no no...
[21:48] ignacy: jak każdy proboszcz ks7
[21:48] ksiadz_na_czacie7: Ignacy nie wątpię
[21:48] ksiadz_na_czacie7: absolutnie
[21:48] ksiadz_na_czacie7: i mówię zupełnie serio
[21:48] Lars: ignacy - :) pewnie i to w dodatku umęczony przez swoich parafian - :)
[21:48] ignacy: jasne :))
[21:49] _wisienka_: ja tez męczę księdza moimi pytaniami
[21:49] ksiadz_na_czacie7: czyli mamy kolejny postulat: praca dla Królestwa Bożego, do śmierci, oddanie się jej całkowicie
[21:49] niezapominajka: ja nie widzę męczeństwa na twarzy mojego proboszcza
[21:49] Lars: ale nie ma pracy bez modlitwy :)
[21:49] ksiadz_na_czacie7: a co z tą pokorą, o której w Ewangelii?
[21:49] Lars: pokora, to bycie narzędziem Boga
[21:50] ksiadz_na_czacie7: Lars, czyli wszystko się nam zazębia i powracamy do początku naszej rozmowy
[21:50] just_now: no niech będzie i pokora :)
[21:50] Lars: w wypadku kapłana, to ustawienie Boga w centrum
[21:50] ksiadz_na_czacie7: Rabbi, nauczycielu...
[21:50] ksiadz_na_czacie7: mistrzu
[21:50] ksiadz_na_czacie7: ale sami mówicie, ze ksiądz ma być mistrzem życia duchowego
[21:50] ksiadz_na_czacie7: mistrzem życia w ogóle
[21:50] Lars: tak - Papież mówił o sobie "sługa sług"
[21:50] Luiza: kapłan wskazuje na Jezusa jako jedynego Nauczyciela
[21:51] niezapominajka: jeszcze się taki nie narodził, aby wszystkim dogodził
[21:51] Luiza: sługa nieużyteczny
[21:51] hiob: Lars, to "oficjalny" tytuł papieży
[21:52] hiob: tyle, ze JPII naprawdę nim był
[21:52] Lars: trzeba wymagać wiele od swoich kapłanów i oni od nas też powinni wymagać - a razem powinniśmy się wspierać modlitwą
[21:52] ksiadz_na_czacie7: Lars, chyba na tym polega miłość
[21:52] ignacy: no i Lars trzeba badać duchy czy są z Boga........
[21:53] hiob: Ignacy, ale teraz halloween... za dużo tych duchów się kręci
[21:53] just_now: a choćby od was nikt nie wymagał, sami od siebie wymagajcie-JPII
[21:53] Lars: myślę, że modlitwa wielu to zdziała Ignacy
[21:53] hiob: jak je wszystkie zbadać? :D
[21:53] malteser: spytać Ducha
[21:53] Lars: na modlitwie spotykamy Boga i Jego mądrość - miłość
[21:53] ignacy: hiobie, to co się po Stanach kręci, to koszmarne kukły - nie duchy
[21:53] ignacy: co tu badać
[21:53] malteser: Świętego, oczywiście ;-)
[21:54] ksiadz_na_czacie7: Dobra
[21:54] ksiadz_na_czacie7: słuchajcie
[21:54] hiob: toz to niewinne dzieciaki, nie koszmarne kukły :(
[21:54] ksiadz_na_czacie7: trzeba kończyć, bo coś nam, mam takie wrażenie, nie poszło najlepiej :)
[21:54] ignacy: niewinne dzieciaki ............
[21:54] ksiadz_na_czacie7: chcę Wam, jak zwykle zaproponować modlitwę
[21:55] ksiadz_na_czacie7: za naszych kapłanów
[21:55] ksiadz_na_czacie7: bo i ja potrzebuje dobrych i świętych przy ołtarzu, w konfesjonale, itd.
[21:55] hiob: księże...zróbmy umowę...ja się będę modlił za Księdza, a Ksiądz za powołanie mojego syna, OK?
[21:56] ksiadz_na_czacie7: pozwólcie, ze uczynię to, słowami św. Jana Marii Vianneya, na marginesie powiem, naszego rocznikowego patrona

[21:56] ksiadz_na_czacie7: i choć nie jestem proboszczem, mojego szczególnego patrona
[21:56] ignacy: cwane są kleryki obierając patrony
[21:56] ksiadz_na_czacie7: będę pisał, a Wy módlcie się ze mną :)
[21:56] albals: wszystko przed Tobą Księże
[21:56] malteser: kiedyś ks7 zostanie
[21:56] ksiadz_na_czacie7: ale nie cierpię z tego powodu, broń BOŻE
[21:57] ksiadz_na_czacie7: uwaga modlitwa
[21:57] Ruth: Bog potrzebuje dobrych kapłanów
[21:57] ksiadz_na_czacie7: Kocham Cię, o mój Boże,
[21:57] Lars: Ruth, to my potrzebujemy .. :)
[21:57] ksiadz_na_czacie7: i moim pragnieniem jest, kochać aż do ostaniego tchnienia mego życia
[21:57] Ruth: Nie tylko my
[21:57] ksiadz_na_czacie7: Kocham Cię, o mój Boże nieskończenie dobry
[21:57] Lars: Kocham Cię mój Boże
[21:57] ksiadz_na_czacie7: i wolę umrzeć kochając Cię, niż żyć bez kochania Cię
[21:58] ksiadz_na_czacie7: Kocham Cię Panie, i jedyna łaska
[21:58] ksiadz_na_czacie7: o jaką Cię proszę, to kochać Cię wiecznie
[21:58] ksiadz_na_czacie7: Boże mój, jeśli mój język nie jest w stanie mówić w każdej chwili, iż Cię kocham
[21:58] Ruth: Nie wszyscy co mówia "Panie, Panie..." - wejdą do królestwa niebieskiego...
[21:59] ksiadz_na_czacie7: chcę, aby moje serce powtarzało Ci to, za każdym moim tchnieniem
[21:59] ksiadz_na_czacie7: Amen
[21:59] niezapominajka: Amen.
[21:59] _wisienka_: Amen
[21:59] sapere_aude: Amen
[21:59] ignacy: Amen
[21:59] Luiza: Amen
[21:59] JMJ: Amen
[21:59] Lidia: Amen
[21:59] albals: Amen
[21:59] ewa_pop: amen
[21:59] ksiadz_na_czacie7: Bardzo Wam dziękuję
[21:59] Anka_K: Amen
[21:59] malteser: amen
[21:59] just_now: amen
[21:59] Salcie: amen
[21:59] _wisienka_: :)
[21:59] albals: z Bogiem@ll
[21:59] ksiadz_na_czacie7: módlcie się za nas kapłanów
[21:59] ignacy: dzieki księże
[21:59] ksiadz_na_czacie7: potrzebujemy
[21:59] ksiadz_na_czacie7: i jak zwykle muszę Was pochwalić
[22:00] ksiadz_na_czacie7: nie zawiodłem się
[22:00] ksiadz_na_czacie7: w Was przyszłość świata i kościoła
[22:00] ignacy: i nie tłumacz się z nie_cierpienia ks7, bo to podejrzane :))
[22:00] ksiadz_na_czacie7: :):):)
[22:00] Ruth: I my nieduchowni - nie jesteśmy doskonali
[22:00] ksiadz_na_czacie7: Ignacy z niczego się nie tłumaczę, ale zabrzmiało to tak, jakbym miał z tym jakiś problem, a to nieprawda
[22:00] ignacy: no ale skoro Ci dobrze , to życzę dozgonnego wikariatu :))
[22:01] Lars: Ruth czasami jesteśmy - :)
[22:01] Ruth: Doskonały jest tylko Ojciec nasz w niebie
[22:01] ksiadz_na_czacie7: Ignacy dziękuję, myślę, że nie narzekałbym
[22:01] ignacy: wiem księże , żartuję przecież
[22:01] ignacy: nawet szucę
[22:01] Lars: ks7 - jasne - proboszcz to ma wiele problemów ;) Ignacy o tym znakomicie wie :)
[22:01] ksiadz_na_czacie7: zapraszam na privy, jeśli macie ochotę