W owym czasie rzadko odzywał się Pan, a widzenia nie były częste. (1Sm 3,1)

Zapis czatu z 18 stycznia 2006

publikacja 20.01.2006 15:08

[21:27] Bezimienny: Dobra, zaczynamy
[21:28] Bezimienny: To W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego
[21:28] _wisienka_: Amen:)
[21:28] just_now: amen
[21:28] OBCA?: amen
[21:28] Owieczka_in_black: amen
[21:28] Bezimienny: Temat taki jak w topicu. To zdanie z dzisiejszego I czytania
[21:28] Bezimienny: pamiętacie niedzielne I czytanie? Było o widzeniu Samuela
[21:28] just_now: a z czego to czytanie?
[21:28] just_now: z której księgi?
[21:29] Awa: pamietamy
[21:29] Lars: z 1
[21:29] just_now: no tak
[21:29] Lars: just
[21:29] Bezimienny: Dziś jest takie samo, ale nieco rozbudowane. I to zdanie bardzo mi się sposobało. Lapidarnie rzucone:
[21:29] Bezimienny: "W owym czasie rzadko odzywał się Pan, a widzenia nie były częste"
[21:29] Owieczka_in_black: jak i teraz raczej
[21:30] Bezimienny: Zastanawiam się, bo ten tekst chyba dobrze pasuje także do naszych czasów.
[21:30] Owieczka_in_black: ale mimo wszystko zdarza się
[21:30] Bezimienny: No właśnie. Mam więc pytanie-problem. Dlaczego i dziś rzadko odzywa się Pan? Czy rzeczywiście zradko?
[21:30] Owieczka_in_black: bezi, trudno to porównać
[21:30] pol_kownik: ja nigdy nie slyszalem
[21:30] Awa: tak spektakularnie, to tak
[21:30] Bezimienny: Bo wielu ma o to do Boga pretensje
[21:30] OBCA?: nie, tylko my go nie słuchamy
[21:30] Awa: jak np. w krzaku gorejacym, czy z obloku:)
[21:30] Owieczka_in_black: jak czytamy Biblię, to wydaje się nam, że wtedy tylko ludzie widzeniami żyli,
[21:31] Owieczka_in_black: a tak też nie było
[21:31] Awa: raczej widzenia dotycza Maryi
[21:31] Owieczka_in_black: a i teraz się zdarzają prywatne objawienia na pewno i to często
[21:31] just_now: rzadko... myślę, ze nie rzadziej niż kiedyś... ale ludziki poślepły... albo za bardzo wrzeszczą, zeby słuchać
[21:31] pol_kownik: mhm, slynne objawienia naszybne
[21:31] Lars: Pan odzywa sie stale i na różne sposoby a my mamy uszy i nie słyszymy - jak i oczy i nie widzimy - to nasza wina że nie słyszymy Pana
[21:31] Awa: nakominnne
[21:31] Owieczka_in_black: ale są i te potwierdzone przez Kościół
[21:31] Bezimienny: No właśnie. Dotykamy tu problemu prawdziwości takich dzisiejszych objawień
[21:32] Bezimienny: Jak odróżnić prawdziwe od fałszywego?
[21:32] just_now: tym się zajmuje odpowiednia dykasteria
[21:32] just_now: :)
[21:32] Bezimienny: No tak, ale czym się kieruje?
[21:32] outsider: BEZ imienny - jest kilka kryteriów ....
[21:32] Bezimienny: Tak mniej więcej?
[21:32] OBCA?: a ja myslę, że to nasza wiara o tym decyduje
[21:32] Owieczka_in_black: nie moga byc sprzeczne z nauką Chrystusa
[21:32] just_now: no prawdziwe nigdy nie bedzie sprzeczne z prawdami wiary - zdogmatyzowanymi
[21:32] Bezimienny: Fakt
[21:33] Awa: po owocach
[21:33] just_now: nie będą nakłaniały do złego
[21:33] Bezimienny: Awa, jasniej :)
[21:33] Awa: ale na owoc trzeba dlugo czekac
[21:33] Bezimienny: Aha :)
[21:33] Awa: a człek niecierpliwy
[21:33] Lars: fałszywe objawienia przynosza - złe owoce :)
[21:33] outsider: musi odbywać sie w łączności ze wspólnotą Kościoła
[21:33] sachmett: zawsze poznaje sie po owocach
[21:33] Owieczka_in_black: mogą pochodzić od szatana - bo i szatan może przybierać postać anioła światłości
[21:33] sachmett: przynajmniej tak jest w Piśmie Sw.
[21:33] Bezimienny: Czy fałszywe objawienie może przynieść owoc nawrócenia?
[21:33] just_now: też trzeba zbadać życie człowieka przy objawieniu prywatnym, m.in. jego zdrowie psychiczne
[21:34] just_now: dotychczasowe zaangażowanie w życie wiary
[21:34] pol_kownik: moze chyba
[21:34] sachmett: wiara może przynieść nawrócenie
[21:34] Lars: w Garabandal - fałszywe objawienia były nawrócenia
[21:34] Agunia05: Bezi moga
[21:34] pol_kownik: po tych naszybnych objawieniach ludzie tez sie nawracali :)
[21:34] Owieczka_in_black: pozornie może, bezi
[21:34] pol_kownik: tak mowili przynajmniej
[21:34] Agunia05: Tak samo jak Złe duchy mogą leczyć itp.
[21:34] Owieczka_in_black: tylko co dalej?
[21:34] pol_kownik: a ze to Ludwik-S byl, a nie maryja, to mniejsza
[21:34] just_now: bezi.. wydaje mi sie ze fałszywe, to ułuda, czy jakis zwid może przynieść nawrócenie?...
[21:34] OBCA?: a wszystko w sercach naszych i tyle
[21:34] just_now: nie, jedynie wzbudzić sensację...
[21:35] just_now: i nic na dłużej..
[21:35] Bezimienny: I tu włąsnie mamy problem. Naszybne, ale i Medjugorie. Kościół tych objawień nie uznaje, a przynoszą dobre owoce
[21:35] Owieczka_in_black: just, a np. Oława?
[21:35] Awa: Kosciol jest ostrozny
[21:35] sachmett: ale medjugorie nie uznaje, bo one wciaz trwaja
[21:35] Awa: i nierychliwy:)
[21:35] sachmett: a nie mozna uzac objawien, ktore sie nie skonczyły
[21:35] vim: nie uznaje - to nie znaczy, ze uznaje za falszywe
[21:35] _wisienka_: Medjugorie nie uznaje??
[21:35] Owieczka_in_black: w Oławie były nawrócenia itd. ale Kościół nie uznał, bo były jakieś przekręty
[21:35] vim: po prostu sie nie wypowiada
[21:35] Lars: trudno mowic o owocach - jak Medjugorie jeszcze trwa

[21:35] just_now: no, żeby Kościół uznał potrzeba dowodów... potrzeba czasu...
[21:35] Bezimienny: Tak Sachmet... A z drugej strony pojawiają się głosy o sprzeczności z objawieniem Jezusa Chrystusa
[21:35] vim: to samo z Garabandal
[21:35] sachmett: tak?
[21:35] Lars: Koscioł sie nie wypowiada - w takich sytuacji
[21:35] sachmett: nie spotkałam się
[21:36] pol_kownik: ja cos slyszalem
[21:36] Bezimienny: Ja się spotkałem.
[21:36] pol_kownik: ze afera byla
[21:36] just_now: zresztą co ja mam se glowę łamać, skoro od tego są tęższę umysły, mają głębszą wiarę i większą wiedzą...
[21:36] Awa: kiedys na majowych były takie ,,czytanki"o Medjugorie
[21:36] Owieczka_in_black: a jak mają ludzie podchodzić do takich nie zakończonych objawień, bezi?
[21:36] Owieczka_in_black: Kościół milczy
[21:36] Bezimienny: Z Medjugorie jest tak, że tam widac brak posłuszeństwa biskupowi... No ale.. czas pokaże
[21:36] Lars: Myszko, Koscioł nie moze sie wypowiedziec w sytuacji, kiedy cos jeszcze trwa
[21:37] Owieczka_in_black: wiem, larsiu
[21:37] Owieczka_in_black: no ale lepiej z ostrożności je zignorować?
[21:37] Bezimienny: Owieczko, mnie się wydaje, że taka ostrożnośc nie zawadzi. Ostatecznie wszystko, co Bóg chciał powiedzieć, powiedział przez swojego Syna
[21:38] Owieczka_in_black: dzięki, bezi
[21:38] vim: Pawel pisał: "proroctwa nie lekceważcie, wszystko badajcie i co dobre zachowujcie"
[21:38] Bezimienny: Włąśnie Vim... I tu jest problem...część przyjmujemy..
[21:38] Bezimienny: Np. objawienia siostry Faustyny....
[21:38] outsider: BEZ imienny - owszem, objawił w Synu, ale ten Syn odchodząc powiedział - że zesle nam Ducha, który objawi nam pełnie i wszystkiego nas nauczy...
[21:39] sachmett: i objawienia fatimskie
[21:39] Bezimienny: Out, ale Duch nie zmienia objawienia Jezusa Chrystusa.
[21:39] Bezimienny: On je pomaga głębiej zrozumieć
[21:39] pol_kownik: tak sobie mysle
[21:39] pol_kownik: ze jakby Jezus chcial swoje objawienie zmienic
[21:39] Awa: poczekajcie, no dobra, ale w tych objawieniach pojawiala sie postac Maryi jako poslanniczki
[21:39] pol_kownik: to nikt mu nie uwierzy :)
[21:39] outsider: BEZ imienny - to oczywiste - nic co pochodzi od Ducha Świetego nie stoi w sprzeczności z tym, co objawił nam Jezus... -
[21:39] Awa: a dawniej przemawiał sam Bog
[21:39] Bezimienny: Ano nie uwierzy, polkownik
[21:39] Owieczka_in_black: a ja bym zapytała czemu Pan się tak rzadko odzywa?
[21:40] pol_kownik: owieczka, nie nas pytaj, tylko Boga
[21:40] Owieczka_in_black: nie, połkownik
[21:40] Owieczka_in_black: nas właśnie
[21:40] OBCA?: owieczko, bardzo czesto, tylko tak bardzo chcesz go usłyszeć, że Go nie słyszysz
[21:40] pol_kownik: moze cie po prostu nie lubi? albo nie chce mu sie z toba gadac?
[21:40] sachmett: a może to my nie słyszymy, a On mowi?
[21:40] Owieczka_in_black: może nie ma Go kto słuchać?
[21:40] pol_kownik: sachmet, jakos w Starym Testamencie kazdy slyszal :)
[21:40] Owieczka_in_black: może Go zagłuszamy na siłę?
[21:40] Bezimienny: No właśnie. Owieczka i Sachmett rzucają ciekawe pytanie
[21:41] Awa: i tez ludzie aniolami nie byli
[21:41] Owieczka_in_black: może inni chcą Go nam zagłuszyć?
[21:41] Agunia05: Owieczko, to nie tak
[21:41] pol_kownik: e tam
[21:41] pol_kownik: jak mozna zagluszyc glos z nieba?
[21:41] pol_kownik: trzeba czegos wiecej niz ruchu ulicznego
[21:41] Owieczka_in_black: można, polkownik
[21:41] pol_kownik: jasssne
[21:41] Owieczka_in_black: można wprowadzić zamęt w duszę....
[21:41] Awa: wy mowicie o jakich subtelnych rozeznaniach
[21:41] Awa: a mi sie marzy huk z nieba
[21:41] pol_kownik: za to kiedys ludzie byli super fajni i pobozni i slyszeli subtelny glosik Boga
[21:41] Owieczka_in_black: ktora nie chce słuchać i już nie słyszy Boga
[21:41] Awa: i glos
[21:41] Awa: :)
[21:41] sachmett: wystarczy zamknąć uszy swojego serca
[21:41] Agunia05: On mówi do nas, On nas przytula, tylko nie wiedziec czemu, zamiast strzelic solidnie przez łeb - buraku ja tu jestem - On to robi bardzo delikatnie,
[21:42] Agunia05: za delikatnie
[21:42] pol_kownik: przylatywala chmura i byl glos Boga
[21:42] pol_kownik: i wszyscy robili w portki ze strachu, taki byl glos
[21:42] Bezimienny: Tu chyba jest istota problemu: chcemy głośno, a Bóg mówi cicho
[21:42] pol_kownik: nom
[21:42] Awa: i pol, ale sie nawracali,
[21:42] pol_kownik: nagle ucichl
[21:42] Awa: bo objawienia nie były dyskusyjne
[21:43] boondock_saints: albo nie odzywa sie juz do ludzi wcale
[21:43] pol_kownik: tak grzmial, potopy zsylal, Sodome wypalal zywym ogniem, a teraz cichutko?
[21:43] Awa: Kosciol nie musial ich zatwierzdac swa powaga i autorytetem
[21:43] Bezimienny: To, że Bóg mówi w głosie sumienia, przez Pismo Święte, przez nauczanie Kościoła, to wiadomo.....
[21:43] sachmett: nie było Kościoła
[21:43] boondock_saints: bo w dzisiejszych czasach ludzie nie maja czasu, zeby zobaczyc lub uslyszec Boga... wiecznie zabiegani
[21:43] Agunia05: Pulkownik cichutki?????
[21:43] OBCA?: i dlatego cały czas mówie, ze go nie słyszymy bo oczekujemy spektakularności, a Bóg jest dyskretny
[21:43] Awa: polkownik ironizuje
[21:43] Agunia05: trzesienia ziemi??? naukowcy tlumacza ruchami ziemi
[21:43] Owieczka_in_black: boon, bo na to trzeba wielkiej odwagi,
[21:43] pol_kownik: agunia, tak sie sklada, ze ziemia sie rusza
[21:43] Awa: ale moze ludziom trzeba czasem potopu, zeby przejrzeli?

[21:43] Owieczka_in_black: by stanąć wobec Boga
[21:43] pol_kownik: i nie trzeba jakichs super dowodow na to
[21:43] Agunia05: wtedy tyo był Bóg teraz nie widzimy w tym Jego
[21:44] boondock_saints: nie owieczko.... nie trzeba
[21:44] Bezimienny: Awa, rok temu był potop. Pamiętacie tsunami?
[21:44] sachmett: hmmm, tylko po potopie, to już nie bardzo ma kto patrzec
[21:44] Owieczka_in_black: tak naprawdę boimy się tego chyba
[21:44] pol_kownik: tsunami bylo, bo regularnie jest
[21:44] Awa: Bezi, ale to był taki maly potop
[21:44] Owieczka_in_black: boon, ale przerazimy się wtedy własnego zła
[21:44] pol_kownik: czasem mniejsze, czasem wieksze
[21:44] Awa: regionalny
[21:44] pol_kownik: to bylo wielkie zaniedbanie ludzi
[21:44] sachmett: Pol, tak sobie wszystko wytłumaczysz
[21:44] Agunia05: zmierzam do tego, Pulkownik, ze widzimy to co chcemy i tlumaczymy sobie to jak nam sie podoba
[21:44] pol_kownik: tych ludzi mozna bylo w wielu wypadkach uratowac
[21:44] Bezimienny: Ja polkownik nie mówię, że nie ma być regularnie. Ja mówię, że w tym wydarzeniu niejeden mógł zobaczyć głos głośno wołającego Boga
[21:45] Awa: bezi, ale chodzi o to, ze trzeba to rozeznawac, ten glos
[21:45] pol_kownik: bezi, ale glos to nie to samo, co duzo morskiej wody
[21:45] Awa: a kiedys Bog objawial sie dajmy na to Noemu
[21:45] Owieczka_in_black: bezi, a jak Bóg tak woła, to nie wierzymy
[21:45] Awa: i mowił o potopie
[21:45] Bezimienny: Tak naprawdę ile razy Bóg mówił w ST przez głos? Do wybranych ludzi. I to rzadko
[21:45] sachmett: jak w Nilu krew popłynęła, to też wielu uznało, że to wcale nie Bóg
[21:45] pol_kownik: co chcial Bog powiedziec przez tsunami? ze mu wesolo i sie pluska?
[21:45] sachmett: i musiał pierworodnych w pień wyciać
[21:46] Owieczka_in_black: bo powiemy, że tsunami to efekt przyrodniczy, coś tam, coś tam
[21:46] Awa: z tym tsunami, to trzeba uwazac
[21:46] sachmett: tak samo tłumaczyli Egipcjanie plagi
[21:46] Bezimienny: Nie wiem, Pol, co chciał powiedzieć Bóg przez zeszłoroczne tsunami. Ale wiem, co nam to pokazało
[21:46] pol_kownik: mhm
[21:46] Bezimienny: Że jesteśmy prochem na tej ziemi i tak naprawdę nic nie potrafimy
[21:46] pol_kownik: ze mamy niedoskolany system wczesnego ostrzegania
[21:46] pol_kownik: ze mamy miliony $$ zainwestowane, a nie korzystamy z wynikow :/
[21:46] Owieczka_in_black: też
[21:46] sachmett: Pol, a ty masz system wczesnego ostrzegania:?
[21:46] pol_kownik: i ze za niedbalstwo sie placi zyciem
[21:47] sachmett: bo bedzie ci jutro potrzebny:
[21:47] Owieczka_in_black: co znaczy - jak marni jesteśmy
[21:47] Bezimienny: W tym roku, zobaczcie, zalanie Nowego Orleanu.. jakoś jakby Bóg mówił: wydaje się wam, że jesteście panami, a tak naprawdę niewiele możecie
[21:47] boondock_saints: hmmm
[21:47] sachmett: bo i niewiele możemy
[21:47] pol_kownik: sachmet, oni o tej fali wiedzieli kilkanascie godzin wczesniej
[21:47] boondock_saints: to jak mozna nazwac Bogiem dobrym
[21:47] Owieczka_in_black: nędza sama - jak mawiała siostra Faustyna
[21:47] pol_kownik: orlean zalewa regularnie
[21:47] pol_kownik: tam biedota zyje wlasnie dlatego
[21:47] boondock_saints: skoro tak zabija dla wlasnej checi
[21:47] pol_kownik: ze nikt inny juz tam nie mieszka
[21:47] Bezimienny: Pol, ale takiej katasrofy nie było
[21:47] boondock_saints: cos chyba bladzicie w tym dazeniach o tym, ze Bog sie odzywa
[21:47] pol_kownik: gorsze byly
[21:47] Ela_P: wydaje mi się, że jeśli Bóg chce się w jakiś sposób objawić, to adresat tego zawsze wie, że to własnie Bóg mówi do niego
[21:48] sachmett: Pol, Ty tak wszystko tłumaczysz
[21:48] Owieczka_in_black: boon, a może pozwala na to, by reszta przejrzała na oczy,
[21:48] sachmett: bo nie chcesz dostrzec Boga
[21:48] Owieczka_in_black: by ocalić innych
[21:48] Bezimienny: Poza tym jeszcze raz powiem, że nie chodzi o to, że zjawisko nie może być wytłumaczone naturalnie
[21:48] pol_kownik: sachmet, no ale jak spadnie mi mlotek i walnie w palec, to co? Bog mowi? czy ja jestem niedbaly?
[21:48] Bezimienny: Wszystkie cuda ST mozna tez naturalnie wytłumaczyć
[21:48] boondock_saints: myszko.... jezeli taka jest prawda, to wole sie trzymac od Boga z dala
[21:48] Ela_P: Bóg tak robi, żeby ta informacja dotarła do konkretnego człowieka lub konkretnych ludzi
[21:48] Bezimienny: Boondock, moim zdaniem Owieczka ma rację. Jeśli się nie nawrócicie, wszyscy podobnie zginiecie. A jednocześnie
[21:49] Owieczka_in_black: boonduś, ale do może być tylko konsekwencja ich czynów
[21:49] Owieczka_in_black: jak Sodoma i Gomora
[21:49] Bezimienny: chciałem Ci powiedzieć, że nie jesteś w stanie trzymać się z daleka od Boga
[21:49] pol_kownik: owieczka, zauwaz, ze ginely tez dzieci
[21:49] Owieczka_in_black: a nauka dla tych, co ocaleli
[21:49] pol_kownik: a dzieci sa niewinne z definicji
[21:49] boondock_saints: no ale nie sadziecie, ze wystarczy jak BOG to raz oznajmi
[21:49] Agunia05: polkownik, masz racje po czesci
[21:49] pol_kownik: po ktorej czesci?
[21:50] Owieczka_in_black: konsekwencje wolnej woli bywają straszne w skutkach nawet dla tych niewinnych, polkownik
[21:50] Awa: pewien pan na litere U mowil, ze zgineli ludzie, ktorzy schronili sie w kaplicy
[21:50] Owieczka_in_black: nasze zło dotyka nie tylko nas
[21:50] Agunia05: w Pismie Św. jest, ze jesli ktos ma innych bogów, jest przeklety do ktoregos pokolenia

[21:50] Owieczka_in_black: ale i nasze otoczenie
[21:50] Awa: a przezyli ci, co w barze
[21:50] Owieczka_in_black: i najbliższych
[21:50] pol_kownik: owieczka, ale jak ktos dziecko kaze smiercia za to, ze bylo niegrzeczne, to jest bandyta
[21:50] boondock_saints: awa.... to znak zeby chodzic do pubow
[21:50] Owieczka_in_black: nie, nie karze
[21:50] Owieczka_in_black: ja to inaczej rozumiem
[21:50] pol_kownik: nie?
[21:50] Awa: booond, on tez tak mowił
[21:50] pol_kownik: aha
[21:50] Bezimienny: Poza tym pamiętajcie, że śmierć to przejście do wieczności. To co w oczach niewierzacych jest Bożą karą (!?) to w oczach wierzącego jest wejściem do wieczności. Szczęśliwej często
[21:50] sachmett: konsekwencje, a kara to co innego
[21:50] pol_kownik: zabija dla jaj?
[21:50] boondock_saints: widocznie takie przeslanie BOG nam dal ta sytuacja:)
[21:50] Owieczka_in_black: może nie umiem ci tego tak mądrze wytłumaczyć, polkownik
[21:50] Agunia05: a jesli zsyla smierc na dziecko, by nie cierpialo w przyszlosci?
[21:51] sachmett: jak ci mowia nie wkładaj palców do kontaktu bo kopie
[21:51] pol_kownik: agunia, zeby cierpialo teraz, po co pozniej?
[21:51] pol_kownik: wolne zarty
[21:51] sachmett: a ty wsadzasz i potem witasz sie z św. Piotrem
[21:51] sachmett: to nie kara, tylko konsekwencja
[21:51] Agunia05: jak umierasz - nie cierpisz
[21:51] Owieczka_in_black: no właśnie sachmett, a wkładając palce możesz porazić i tego co stoi obok -
[21:51] Owieczka_in_black: niewinnego w sumie
[21:51] Bezimienny: Macie rację :)
[21:51] pol_kownik: bezi, wiec po co dziecko jest zsylane na ziemie?
[21:51] Owieczka_in_black: z własnego wyboru
[21:51] pol_kownik: zeby umrzec rychlo i wracac do nieba?
[21:52] pol_kownik: rownie glupie moim zdaniem
[21:52] Owieczka_in_black: polkownik, bo jak się nie narodzisz, to nie osiągniesz nieba
[21:52] pol_kownik: i okrutne
[21:52] Owieczka_in_black: nie bedzie cie
[21:52] Bezimienny: pol, ono nie jest zsyłane. Ono wtedy zaczyna istnieć. Umiera i jest zycie wieczne. Jakby nie było tego krótkiego zycia, nie byłoby człowieka
[21:52] Bezimienny: Nie ma preegzystencji
[21:52] pol_kownik: bezi, wiec po co powstaja dzieci, ktore niczego na ziemi nie doznaja poza smiercia?
[21:53] Bezimienny: Żeby miały zycie wieczne pol
[21:53] Owieczka_in_black: bo je sami poczynamy, polkownik
[21:53] Ela_P: to dziecko ma dom w Niebie a na ziemi tylko pielgrzymuje...
[21:53] Owieczka_in_black: Bóg go nam nie zsyła przez aniołów
[21:53] pol_kownik: ladna mi pielgrzymka
[21:53] Bezimienny: Jeszcze raz napiszę: przed począciem nie ma człowieka. Nie jest tak, że dusze zyją w niebiosach i są zsyłane na ziemię jako ludzie. Za karę. Tak Kościoł nie wierzy!!!!
[21:54] pol_kownik: ok
[21:54] Bezimienny: No więc widzimy, że Bóg czasami dosć głośno mówi. Przez niektóre wydarzenia
[21:54] pol_kownik: dzieci maja prawo zyc krotko, cierpiec i umierac np. w powodzi
[21:54] sachmett: Pol, dlaczego chcesz być ojcem?
[21:54] pol_kownik: im szybciej umra, tym lepiej dla nich
[21:55] pol_kownik: bo spotkaja sie z tym super Bogiem, ktory cieszy sie, ze tak szybko utonely w slonej brei
[21:55] Bezimienny: Pol, nie ma znaczenia kiedy umrę: dziś czy za 20 lat. Jeśli nie ma zycia wiecznego, to nie ma to znaczenia. A jeśli jest, to tez nie ma znaczenia czy zacznie się wczesniej czy póżniej
[21:55] Agunia05: a my mamy prawo na to patrzec i wyciagac wnioski, bo temu nie zaradzilismy albo, ze jestesmy the best, a inni to gnojki - polkownik daj spokoj i przyjmij to tak jak jest
[21:55] pol_kownik: bezi, ma to znaczenie dla oceny poczynan Boga
[21:55] Owieczka_in_black: ale te dzieci są efektem pewnego aktu pomiędzy ludźmi, a nie zrzucone przez Boga za karę na ziemie
[21:55] Owieczka_in_black: więc nie rozumiem za co obwiniasz Boga
[21:55] Bezimienny: Pol, śmierć zawsze jest straszna, niezależnie od tego, czy utopimy się w słonej brei, czy umrzemy w łózku
[21:55] pol_kownik: agunia, jasne, siedzmy cicho, skoro i tak nic nie robimy, nie?
[21:55] sachmett: hmmmm, a to my oceniamy poczynania Boga?
[21:55] ufam: pol...nie rób na siłę okrutnika z Boga
[21:55] Agunia05: robimy
[21:56] pol_kownik: ufam, nie robie na sile, wyjatkowo latwo mi to przychodzi
[21:56] pol_kownik: jest tyle argumentow...
[21:56] Bezimienny: No właśnie sachemtt
[21:56] Agunia05: zyjemy i dajemy zycie innym - kochamy, uczymy kochac innych
[21:56] pol_kownik: ja oceniam
[21:56] Ela_P: pol, Ty nie możesz oceniac poczynań Pana Boga!! Bo On Jest Bogiem!!
[21:56] ufam: wyłącznie Twoich.
[21:56] pol_kownik: ela, moge
[21:56] pol_kownik: odrozniam dobro od zla
[21:56] sachmett: Kochanie, ale czy widzisz na tym świecie coś oprócz śmierci?
[21:56] Agunia05: a nie mowimy im, ze to co dla nas jest bee, ma byc takie dla wszystkich, nie dajac sobie nic wytlumaczyc
[21:57] pol_kownik: sachmet, owszem, niektorzy SS-mani byli bardzo mili dla swoich pieskow
[21:57] pol_kownik: co nie zmienia faktu, ze byli bandytami
[21:57] Ela_P: I wiesz, że Bóg cieszy się, że one umierają w brei? Masz objawienia?
[21:57] Owieczka_in_black: czy to metafora w stosunku do Boga, polkownik?
[21:57] ufam: ścieżki Boga nie są naszymi ścieżkami,wszystko co się dzieje ma sens.To cierpienie dzieci również, pol_kownik.

[21:57] pol_kownik: ela, skoro mu tak smutno z tego powodu, to dlaczego nic nie zrobi?
[21:57] Agunia05: ss-mani mieli wolna wole, mogli wybrac albo zgina, albo zabija - ty chlopie jakbys wybral??
[21:57] sachmett: Pol, co ma piernik do wiatraka?
[21:57] Bezimienny: Pol, różnica między SS-manem a Bogiem jest oczywista. Bóg zabiera nas do zycia wiecznego ss-man zabiera zycie, którego nie dał, i którego nie zamienia na zycie wieczne
[21:58] pol_kownik: agunia, Bog tez ma wolna wole, a nie ma pistoletu przy skroni
[21:58] Ela_P: bo ludzie maja wolną wolę, odróżniaja dobro od zła
[21:58] rzaba: niektórzy wybierali śmierć
[21:58] pol_kownik: bezi, zauwaz, ze to zycie wieczne jest przy boku Boga
[21:58] rzaba: (własną)
[21:58] pol_kownik: tego samego, ktory cie utopil w slonej brei
[21:58] Agunia05: slonko, On nam dał wolną wolę
[21:58] Owieczka_in_black: polkownik, zapewniam, że nie pojdziesz do nieba na siłę i za kare
[21:58] pol_kownik: fajna perspektywa, nie?
[21:58] ufam: nie Bóg utopił
[21:58] pol_kownik: owieczka, zobaczymy :)
[21:58] Owieczka_in_black: kto tam nie chce być, nie będzie
[21:58] Agunia05: fajna i dla niej zyje
[21:58] Bezimienny: Polkownik, ja się nie gniewam na tych, którzy postawili mnie, dla mojego dopbra, w parszywej sytuacji w zyciu.
[21:59] Bezimienny: Po czasie umiem ocenić, ile dobra mi dali
[21:59] pol_kownik: bezi, co innego parszywa sytuacja, a co innego rak u dziecka
[21:59] Bezimienny: Czy Bóg dziś jakoś jeszcze głośno mówi do człowieka?
[21:59] pol_kownik: dziecko umiera na raka, bo bez tego raka nie moglo by pojsc do nieba
[22:00] pol_kownik: niezle
[22:00] sachmett: Polka, gadasz głupoty
[22:00] Ela_P: no i Bóg jest winien ,że wyzwolona kobieta zabiła człowieka, który miał wynaleźć juz dawno lekarstwo na raka?
[22:00] sachmett: już Ci kiedyś to tłumaczyłam wiec nie marudz
[22:00] Bezimienny: Sachmet, pol tu chodził od dawna i ciągle był ten temat. My jesteśmy głupi, bo nie widzimy cierpienia, on jest mądry, bo w bywa w szpitalu
[22:00] pol_kownik: nie tlumaczylas
[22:00] Bezimienny: Dop tematu
[22:00] pol_kownik: bezi, nie bywam w szpitalu, ale znam fakty
[22:00] pol_kownik: i nie mowie, ze jestescie glupi teraz, jak i nie mowilem wtedy
[22:01] Bezimienny: No wiec... Czy Bóg jeszcze jakoś inaczej mówi dziś do ludzi? Głósno?
[22:02] Owieczka_in_black: bezpośrednio bezi?
[22:02] Bezimienny: Po raz trzeci pytam.. jakieś jeszcze przykłady głośnego mówienia Boga dziś?
[22:02] Owieczka_in_black: czy np przez innych ludzi?
[22:02] Bezimienny: Owieczko, to zależy, co powiesz :)
[22:02] Owieczka_in_black: dla mnie, to dość głośno Bóg mówił przez JPII
[22:02] Owieczka_in_black: do całego świata
[22:03] Bezimienny: Myślałem o tym samym.
[22:03] Owieczka_in_black: :)
[22:03] Bezimienny: Popatrzcie, dawniej byli prorocy, ale dziś taki prorok to Jan Paweł II. Ile on się nagadał?
[22:03] boondock_saints: a ja tam uwazam ze BOG juz od kilku wiekow nie odzywal sie
[22:03] boondock_saints: i to jest podejrzane
[22:03] Owieczka_in_black: może to cisza przed burzą, boon;)
[22:04] Awa: tak booond, a potem bedzie huk
[22:04] boondock_saints: a moze juz nie ma Boga:(
[22:04] Ela_P: Boondock - może czeka na Twoja zachętę i zaproszenie?
[22:04] Agunia05: odzywa sie w słowach, czynach wielkich (JPII, Matka Teresa z Kalkuty i inni) w płaczu dziecka, promieniu słonca.......
[22:04] Owieczka_in_black: bezi, Bóg dalej przemawia przez Benedykta
[22:04] boondock_saints: agunia.... takie cos do mnie nie trafia
[22:04] Bezimienny: No właśnie Agunia.. Ja bym jeszcze wymienił brata Rogera
[22:04] Ela: W tej chwili słyszę w TV przykład "głosu" , ze "Pan Bóg jest uśmiechnięty"-przesłanie ks. Twardowskiego
[22:05] Owieczka_in_black: czasem przez "najmniejszych" ludzi w okolicy
[22:05] Agunia05: tylko my tego nie widzimy, nie chcemy widziec
[22:05] Ela_P: Ks.Twardowski
[22:05] Bezimienny: Owieczko tak, bo jest głową Kościoła, ale póki co nie jest to dla nas takie oczywiste. Po czasie lepiej to będziemy widzieli
[22:05] Agunia05: zaslepieni swoim bólem, stresem, brakiem czasu nie zatrzymujemy sie na tym, co male
[22:05] Bezimienny: No właśnie, Agunia
[22:05] Agunia05: czekamy na cegłówkę w łeb - jej nie bedzie :(
[22:06] Bezimienny: Czasem jest cegłówka, Agunia
[22:06] Awa: aguniu, no jak dla mnie to choroba jest ceglowka
[22:06] Owieczka_in_black: czasem potrafi przemówić przez malutkie dziecko i wiele pokazać
[22:06] Ela_P: Agunia, a mały motylek na łące nie wystarczy? To bardziej pasuje do Boga...
[22:06] Agunia05: czekamy na cos wielkiego - powódź np - a nie widzimy malych codziennych rzeczy
[22:06] Awa: Aguniu, inaczej
[22:06] boondock_saints: ja na powodz nie czekam
[22:06] Owieczka_in_black: małych-wielkich rzeczy
[22:07] Awa: nie widzimy Go w dobrym
[22:07] Awa: widzimy w nieszczesciach, dopustach
[22:07] boondock_saints: dlaczego czekacie na jakies zle rzeczy czynione przez Boga??
[22:07] Bezimienny: W owym czasie rzadko odzywał się Pan, a widzenia nie były czeste.. To słowa ze Starego Testamentu. Kiedy dziś się nam wydaje, ze Bóg przemawia zbyt rzadko musimy sobie te słowa wziąć do serca i zobaczyć, że dawniej ludzie mieli podobne odczucia
[22:07] Awa: pytamy czemu
[22:07] boondock_saints: czy nie lepiej czekac na cos dobrego?
[22:07] Owieczka_in_black: właśnie boonduś, jak tak to Go oskarżamy, że jak może, a czekamy tylko na katastrofy
[22:07] Agunia05: boon, bo gdy zle, widac to co dobre
[22:07] Awa: boond, bo miłe rzeczy latwiej przypisac sobie, wlasnej zaradnosci
[22:07] Bezimienny: Wydaje mi się, że na tym moglibyśmy skończyć część oficjalną
[22:08] ufam: Awa, my po prostu zapominamy dziękować za dobro, bo nie uważamy, że od Boga ono pochodzi.