Prawo w sercach, ziarno w ziemi

Zapis czatu z 1 kwietnia 2006

publikacja 03.04.2006 19:54

[21:02] ksiadz_na_czacie3: zacznijmy od Jeremiasza....
[21:03] ksiadz_na_czacie3: Prorok Jeremiasz , w jutrzejszym czytaniu zapowiada Nowe Przymierze....
[21:04] ksiadz_na_czacie3: inne niż to pierwsze
[21:04] ksiadz_na_czacie3: względnie inne
[21:04] tygrys: inne bo wypełnione
[21:04] ksiadz_na_czacie3: inne bo uwewnętrznione....
[21:05] tygrys: stare Przymierze jest aktualne nowe Przymierze jest uniwersalne:)
[21:05] ksiadz_na_czacie3: przymierze wiąże się z prawem....
[21:05] Amy_Lee: przymierze wpisane w serce
[21:05] pingwinek: co to jest przymierze?
[21:05] Luiza: prawo umieszczone w sercu
[21:05] ksiadz_na_czacie3: prawo określa warunki przymierza
[21:05] OBCA?: porozumienie
[21:05] alex: ale prawo do czego??:.
[21:05] ksiadz_na_czacie3: tak było z Dekalogiem...........
[21:05] tygrys: to nowe prawo jest rozszerzone, dla wszystkich ludzi
[21:06] Luiza: prawo wyryte w sercu, nie na kamiennych tablicach
[21:06] ksiadz_na_czacie3: zachowacie....Będę Waszym Bogiem a wy moim ludem.........
[21:06] ksiadz_na_czacie3: będę was ochraniał.......
[21:06] ksiadz_na_czacie3: prowadził
[21:06] tygrys: nowe Przymierze - zawiera się w jednym przykazaniu - miłości Boga i bliźniego
[21:07] alex: no właśnie tak myślałem
[21:07] ksiadz_na_czacie3: ogrom, objawień.........
[21:08] ksiadz_na_czacie3: w Starym Przymierzu ludzie mieli problem z prawem....
[21:08] ksiadz_na_czacie3: dlaczego ?
[21:08] tygrys: bo było za dużo przepisów
[21:08] tygrys: chyba 614
[21:08] OBCA?: powiedz nam
[21:08] ksiadz_na_czacie3: tylko dziesięć słów tygrys
[21:08] vim: jak mieli tylko 10 przepisów to też był problem
[21:08] Awa: bo nie mieli tych praw w sercu
[21:08] ksiadz_na_czacie3: nie mówimy o talmudach
[21:08] Awa: tylko na piśmie
[21:09] alex: bo ich nie rozumieli
[21:09] Luiza: przymierze to było zobowiązanie obu stron, tak?
[21:09] ksiadz_na_czacie3: jasne Luizo
[21:09] tygrys: w modlitwie Pańskiej jest 7 próśb tylko - :))
[21:10] ksiadz_na_czacie3: w starym przymierzu przykazania były na tablicach
[21:10] baranek: tygrys, księdzu chodzi o Dekalog - Modlitwa Pańska to NT
[21:10] ksiadz_na_czacie3: były jakby zewnętrzne
[21:10] ksiadz_na_czacie3: i tak je tez traktowano
[21:11] tygrys: z tego wynika, że trzeba je wyryć w sercu - pewnie cierpieniem się to robi
[21:11] Awa: w jakimś mieście wywiesili 10 przykazań na budynku starostwa
[21:11] ksiadz_na_czacie3: do tego doszły liczne przepisy talmudów wspomnianych tygrysem..........
[21:11] ksiadz_na_czacie3: i właśnie reakcją na ten nadmiar przepisów
[21:11] ksiadz_na_czacie3: z konieczności traktowanych formalistycznie
[21:12] ksiadz_na_czacie3: była Jezusowa "redukcja" do dwóch przykazań
[21:12] ksiadz_na_czacie3: zresztą nic oryginalnego
[21:12] ksiadz_na_czacie3: oba były znane w ST
[21:12] vim: były
[21:12] ksiadz_na_czacie3: ale jakby przeoczone
[21:12] vim: fakt
[21:13] tygrys: w zamian za oko za oko ząb za ząb weszło nowe, miłość nieprzyjaciół
[21:13] ksiadz_na_czacie3: problem "kto jest moim bliźnim"
[21:13] Awa: każdy
[21:13] alex: dokładnie
[21:13] Amy_Lee: raczej - kto nie jest moim bliźnim :)
[21:13] Amy_Lee: jest ktoś taki? ;)
[21:14] alex: raczej nie ma
[21:14] tygrys: bliźnim jest każdy człowiek - nawet wróg
[21:14] Amy_Lee: właśnie
[21:14] Awa: ten kto nie jest tym bardziej jest
[21:14] alex: przecież każdy człowiek jest stworzony na obraz Boga
[21:14] ksiadz_na_czacie3: można powiedzieć że przez te "redukcje" Pan Jezus wpisał cały dekalog w serca tych co go słuchali
[21:14] Luiza: ksiądz, ale pytanie :)
[21:14] alex: czyli jesteśmy stworzeni z tego samego
[21:14] tygrys: słuchać to za mało ks3
[21:14] Amy_Lee: tak alex, a to znaczy, że każdy jest - obrazem Boga. to sprawia, że jesteśmy sobie bliscy - jesteśmy bliźnimi.
[21:15] ksiadz_na_czacie3: od czegoś trzeba zacząć
[21:15] tygrys: trzeba w to uwierzyć i przystosować się do tego
[21:15] alex: należy to rozumieć i czuć według mnie
[21:15] alex: no właśnie o to mi chodziło
[21:15] alex: tylko nie wiedziałem jak to wyrazić
[21:15] tygrys: Amy trzeba zadać pytanie jak uczniowie - a kto jest moim bliźnim :)
[21:15] ksiadz_na_czacie3: żeby uwierzyć , trzeba posłuchać fides ex auditu
[21:16] alex: a co to fides ex auditu ??
[21:16] ksiadz_na_czacie3: żeby posłuchać, trzeba się wyciszyć...
[21:16] ksiadz_na_czacie3: wiara ze słuchania
[21:16] Amy_Lee: "......a bliźniego swego jak siebie samego" - chyba kochanie siebie, jako Bożego dziecka jest warunkiem koniecznym i uzdalnia do miłości bliźniego.
[21:16] tygrys: żeby posłuchać, trzeba wierzyć, że ten kto mówi - ma rację - przyjąć to za prawdę
[21:17] ksiadz_na_czacie3: zauważmy że w dwóch przykazaniach mieści się cały dekalog....
[21:18] ksiadz_na_czacie3: więc nie ma zmiany praktycznie co do zakresu przymierza
[21:18] tygrys: nie ma zmiany w nas księże?
[21:18] ksiadz_na_czacie3: lecz jest zmiana do jego potraktowania
[21:18] ksiadz_na_czacie3: co do motywu wierności przymierzu
[21:18] ksiadz_na_czacie3: nie doskonała sprawiedliwość legalna lecz miłość
[21:19] tygrys: nad sprawiedliwością jest miłosierdzie
[21:19] Amy_Lee: przymierze obejmuje nas wszystkich i wszystkich - zobowiązuje, już nie na tablicach, a w sercach :)
[21:19] ksiadz_na_czacie3: to jest istota zmiany tygrysie
[21:19] Awa: człowiek ma w naturze sprzeciw wobec nakazów
[21:19] Luiza: tyle, że często mamy kamienne serca
[21:19] Awa: a z miłości gotów jest na wiele
[21:19] ksiadz_na_czacie3: Luiza o tym na koniec
[21:19] vim: Luiza, i na to jest sposób
[21:20] ksiadz_na_czacie3: o kamiennych sercach , ok. ?
[21:20] tygrys: czy stać nas na miłosierdzie - tak po ludzku księże?
[21:20] Luiza: ok.

[21:20] ksiadz_na_czacie3: ono jest darmowe tygrysie
[21:20] Amy_Lee: skąd je brać?
[21:20] tygrys: trzeba korzystać z łaski?
[21:20] Amy_Lee: jak je znajdować w sobie?
[21:20] ksiadz_na_czacie3: naśladować Chrystusa
[21:20] Luiza: otwierać się na łaskę
[21:20] alex: ale w dzisiejszym świecie łatwo się jest pogubić
[21:21] ksiadz_na_czacie3: zwróciło moją uwagę zdanie Jeremiasza....
[21:21] alex: jak się nie zgubić a w zasadzie odnaleźć
[21:21] Amy_Lee: które zdanie?
[21:21] tygrys: czy to możliwe, byśmy potrafili tak jak Jezus kochać nawet nieprzyjaciół ?
[21:21] ksiadz_na_czacie3: o wyryciu przykazań w sercach............
[21:21] ksiadz_na_czacie3: skojarzyło mi się to
[21:21] ksiadz_na_czacie3: z fragmentem Ps. 45
[21:21] Amy_Lee: to podobne do PnP "połóż mnie jak pieczęć na Twym sercu" :)
[21:21] ksiadz_na_czacie3: fajny Psalm
[21:22] ksiadz_na_czacie3: też Amy
[21:22] alex: łatwiej by było miłować tak jak Chrystus będąc w środowisku którzy wszyscy by tak robili
[21:22] Awa: ,, a twoje prawo mieszka zawsze w moim sercu
[21:22] Awa: naucz mnie żyć w prawdzie według twych pouczeń
[21:22] ksiadz_na_czacie3: mój język jest jak rylec biegłego pisarza. 3 Tyś najpiękniejszy z synów ludzkich2, wdzięk rozlał się na twoich wargach: przeto pobłogosławił tobie Bóg na wieki. 4 Bohaterze, przypasz do biodra swój miecz, swą chlubę i ozdobę! 5 Szczęśliwie wstąp na rydwan w obronie wiary, pokory i sprawiedliwości, a prawica twoja niech ci wskaże wielkie czyny!3
[21:22] Amy_Lee: alex - wtedy nie miałbyś szans być jak Chrystus, bo to już byłoby niebo - gdyby wszyscy tak robili:)
[21:22] ksiadz_na_czacie3: macie fragment tego Psalmu
[21:23] alex: no tak amy
[21:23] alex: ale tak to jest ciężko nie zagubić się
[21:23] alex: i zwątpić
[21:23] ksiadz_na_czacie3: kto pamięta pielgrzymkę Jana Pawła II z 1991 r ?
[21:23] Amy_Lee: ja :) już wtedy miałam 100 lat :)
[21:23] ksiadz_na_czacie3: Bogu dziękujecie Ducha nie gaście .....
[21:23] paulincia89-16: no ja nie miałam 2 latka...
[21:23] Awa: kto ma 25 lat?
[21:24] ksiadz_na_czacie3: Papież jeździł od miasta do miasta
[21:24] ksiadz_na_czacie3: i w każdym z nich mówił
[21:24] ksiadz_na_czacie3: o jednym z przykazań dekalogu
[21:24] ksiadz_na_czacie3: język jak rylec biegłego pisarza....
[21:24] alex: papież był świetnym mówcą
[21:25] ksiadz_na_czacie3: wstąpił na rydwan w obronie wiary, pokory i sprawiedliwości
[21:25] tygrys: papież mówił to co powinien i mówił w taki sposób by do nas dotarło
[21:25] alex: właśnie tygrys
[21:25] ksiadz_na_czacie3: w szczególnym czasie tygrysie....
[21:25] Amy_Lee: był niestrudzonym wojownikiem pokoju :) miał miecz Słowa Bożego :)
[21:25] alex: dlatego wszyscy go rozumieli
[21:25] alex: on potrafił mówić
[21:25] ksiadz_na_czacie3: po przełomie 1989 roku
[21:26] porozmawiam: :) do każdego prawda alex?
[21:26] alex: no tak
[21:26] tygrys: papież nic więcej nie mówił co było w Piśmie Świętym i co od wieków mówi się w Kościele alex:)
[21:26] ksiadz_na_czacie3: kiedy wielu wzdychało do komuny, jak Żydzi do Egiptu
[21:26] Awa: Okrągły Stół -wolność –przykazania we wspólności
[21:26] Luiza: rydwan, to Kościół?
[21:26] ksiadz_na_czacie3: helikopter raczej Luizo :))
[21:27] alex: ale on mówił w zrozumiały dla mnie sposób tygrys
[21:27] Luiza: też fajnie :)
[21:27] Amy_Lee: Luiza - papamobile :) - nie pamiętasz ;)
[21:27] Luiza: pamiętam :)
[21:27] ksiadz_na_czacie3: mówił do Kościoła , w którym wielu się wtedy gubiło
[21:27] ksiadz_na_czacie3: nie umiało się znaleźć w nowej trudnej sytuacji
[21:28] alex: no właśnie ale On potrafił nawracać
[21:28] Luiza: gubiło, czy chowało?
[21:28] tygrys: to był okres wielkich zmian - potrzebowaliśmy drogowskazów ks.:))
[21:28] ksiadz_na_czacie3: właśnie tygrysie
[21:28] alex: dalej potrzebujemy
[21:28] ksiadz_na_czacie3: tak alexie
[21:28] tygrys: na czymś trzeba budować alex:)
[21:28] Amy_Lee: Papież zawsze mówił to, co było najważniejsze i przypominał o tym, czego nam najbardziej brakowało
[21:28] tygrys: papież nas przygotowywał do wolności
[21:28] ksiadz_na_czacie3: tak było Amy.......
[21:29] Amy_Lee: tak jest
[21:29] Luiza: do odpowiedzialności
[21:29] ksiadz_na_czacie3: wielu ludzi wtedy czuło się skrzywdzonych
[21:29] ksiadz_na_czacie3: na aucie
[21:29] Awa: a dziś to nie?
[21:29] ksiadz_na_czacie3: też
[21:29] Awa: teraz to dopiero czują się wyrolowani
[21:29] Amy_Lee: bo na złego konia postawili, Awa :)
[21:29] tygrys: pewnie tak jak Żydzi którzy wyszli z Egiptu - szli do ziemi obiecanej ale po drodze się buntowali :)
[21:29] ksiadz_na_czacie3: o tem potem Awko
[21:30] Awa: :)
[21:30] Luiza: ksiądz i co z tym przymierzem?
[21:30] ksiadz_na_czacie3: mówimy o nim
[21:30] tygrys: przymierze musiało dojrzeć:))
[21:30] tygrys: to rylec taka droga :)
[21:31] Amy_Lee: przymierze - wciąż się staje :)
[21:31] ksiadz_na_czacie3: o właściwym lokowaniu swoich nadziei
[21:31] ksiadz_na_czacie3: w Bogu
[21:31] Luiza: raczej do przymierza trzeba dojrzewać każdego dnia
[21:31] tygrys: droga do ziemi obiecanej prowadziła szlakiem cierpienia i wyrzeczeń :))
[21:31] ksiadz_na_czacie3: Prawo w sercach już mamy.....
[21:31] ksiadz_na_czacie3: a teraz ziarno w ziemi
[21:31] Awa: czy w sercach?
[21:32] ksiadz_na_czacie3: nie mówimy o elitach Awko
[21:32] ksiadz_na_czacie3: one maja gdzie indziej
[21:32] tygrys: to ziarno zasiane w naszych sercach ks.?
[21:32] tygrys: czy trzeba o nie dbać?
[21:32] Awa: zupełnie gdzie indziej
[21:32] alex: ziarno to my??
[21:32] Amy_Lee: to chyba podobne - prawo w sercu jak ziarno w ziemi

[21:32] Luiza: będziemy mówić o ziarnie, czy o glebie?
[21:32] alex: i od nas zależy jakie wyrośniemy
[21:32] Luiza: ziarno musi obumrzeć
[21:32] ksiadz_na_czacie3: nie da się o jednym bez drugiego....
[21:33] Luiza: gleba musi być żyzna
[21:33] Awa: ziarno na zasiew jakby się marnuje
[21:33] ksiadz_na_czacie3: zajrzyjmy do 1 Kor..........
[21:33] Awa: bo się dobre dorodne wrzuca do ziemi
[21:33] tygrys: ziarno musi zmieniać się w owoc a to wymaga czasu :)
[21:33] Amy_Lee: alex - jesteśmy ogrodnikami :)) hodujemy maleńkie ziarenka w sercach, a rosną one jedynie na glebie miłości :)
[21:34] alex: czyli ziarno to my nasze dusze
[21:34] ksiadz_na_czacie3: 1 Kor 3,9 My bowiem jesteśmy pomocnikami Boga, wy zaś jesteście uprawną rolą Bożą
[21:34] ksiadz_na_czacie3: my jesteśmy uprawną rola Bożą
[21:34] Luiza: MY- czyli apostołowie, tak?
[21:35] ksiadz_na_czacie3: my kościół
[21:35] Amy_Lee: my czat :)
[21:35] Luiza: a kto jest rolą?
[21:35] Luiza: fajnie
[21:35] ksiadz_na_czacie3: to ulubiona metafora Vat II
[21:35] ksiadz_na_czacie3: Kościół uprawna rola Boża
[21:35] tygrys: a kto to jest wy?
[21:35] porozmawiam: Luizo myślę, że życie
[21:35] ksiadz_na_czacie3: KDK choćby często się do niej odwołuje
[21:35] Awa: kapłani?
[21:36] ksiadz_na_czacie3: przecież potrafimy czytać, nieprawdaż :D ?
[21:36] Luiza: poro, dlaczego życie?
[21:36] ksiadz_na_czacie3: postarajmy się skupić
[21:36] Awa: ze zrozumieniem? niewielu Polaków
[21:37] ksiadz_na_czacie3: ziarno rzuca się w rolę
[21:37] ksiadz_na_czacie3: czyż nie ?
[21:37] tygrys: no tak
[21:37] ksiadz_na_czacie3: dobrze tygrysie
[21:37] Luiza: a co jest ziarnem?
[21:37] Awa: siejeje siejej siejee[nutki]
[21:37] tygrys: to naturalne środowisko ziarna:))
[21:37] Amy_Lee: czyli w nas się wrzuca?
[21:37] ksiadz_na_czacie3: Słowo Luizko
[21:37] porozmawiam: Luizo Ty i ja, każdy z nas, przenośnia
[21:38] Luiza: czyli do nas się mówi
[21:38] ksiadz_na_czacie3: wprzódy trzeba glebę przygotować.....
[21:38] Luiza: widzisz, poro nie my, Słowo
[21:38] Awa: zmiękczyć użyźnić
[21:38] Luiza: oczyścić
[21:38] ksiadz_na_czacie3: robią to pomocnicy Boga ( 1Kor3,9)
[21:38] Amy_Lee: trzeba się przeorać:)
[21:38] alex: no ale jeśli słowo nie jest zrozumiane to gleba jest niedobra
[21:38] ksiadz_na_czacie3: przeorać ! właśnie
[21:39] Luiza: straszne
[21:39] Amy_Lee: albo nawet trzeba, żeby ktoś nas przeorał aż do krwi - wtedy słowo Boże lepiej urośnie
[21:39] ksiadz_na_czacie3: kto to są ci oracze.....
[21:39] ksiadz_na_czacie3: kapłani
[21:39] alex: kapłani??
[21:39] ksiadz_na_czacie3: misjonarze
[21:39] tygrys: może być każdy człowiek :)
[21:39] Luiza: a Słowo nas nie orze?
[21:39] ksiadz_na_czacie3: liderzy rozmaici
[21:39] Awa: to kto sieje? Chrystus
[21:39] Luiza: Czy to nie Słowo nas zmienia?
[21:40] Awa: ziarnem jest słowo boże a siewcą jest Chrystus?
[21:40] Amy_Lee: równie dobrze przeorać nas może cierpienie i ból
[21:40] ksiadz_na_czacie3: właśnie Awko
[21:40] ksiadz_na_czacie3: zatem nie Słowo orze
[21:40] Luiza: a ja bym się jednak upierała, że tak
[21:40] Luiza: że to w Nim jest moc
[21:40] Amy_Lee: Słowo - pada i albo wyrasta albo - nie
[21:40] ksiadz_na_czacie3: bo nie czyni tego ziarno
[21:40] Awa: wikary to stąd?;)
[21:41] ksiadz_na_czacie3: przeor raczej
[21:41] Amy_Lee: czasami zostają tylko słowa, dużo słów, z których nic jednak nie wyrasta, bo gleba nie była przygotowana
[21:41] ksiadz_na_czacie3: pomówmy teraz chwilkę poważnie.......
[21:41] Luiza: ale jeśli są to Słowa Boga, to czy może być ich za dużo?
[21:41] ksiadz_na_czacie3: przygotowanie gleby...........
[21:42] ksiadz_na_czacie3: na czym no polega....
[21:42] rachel: mogą być nie na ten czas
[21:42] tygrys: Amy Jezus tez został przeorany - robimy to zresztą codziennie wszyscy
[21:42] Amy_Lee: Luiza - słowa mają nas zmieniać, tylko wtedy mają sens.
[21:42] tygrys: na zmiękczaniu glebyks.
[21:42] ksiadz_na_czacie3: właśnie
[21:42] Amy_Lee: tygrys - my to robimy i nam to robią. Na tym to polega :)
[21:42] ksiadz_na_czacie3: na zmiękczeniu
[21:42] Awa: wcześniej jesienią wywozi się nawóz potem się orze
[21:42] porozmawiam: to tak jak teraz Ksiądz z nami rozmawia, stara się nas przygotować abyśmy wyrośli na zdrowe roślinki :)
[21:42] alex: to nie są sakramenty które nas przygotowują do dojrzałości wiary??
[21:43] ksiadz_na_czacie3: wolniej.......
[21:43] ksiadz_na_czacie3: alex
[21:43] ksiadz_na_czacie3: najpierw zwykły zabieg agrotechniczny
[21:43] ksiadz_na_czacie3: nie teologizujmy zbytnio
[21:43] ksiadz_na_czacie3: póki co
[21:43] alex: dobrze idźmy po kolei:)
[21:44] ksiadz_na_czacie3: jeśli rolnik idzie za pługiem to chce żeby za nim pozostała rozdarta ziemia
[21:44] ksiadz_na_czacie3: spulchniona
[21:44] ksiadz_na_czacie3: gotowa na przyjęcie ziarna
[21:44] Awa: (traktor ks.)
[21:44] porozmawiam: ma cel
[21:44] alba: teraz to już rzadko chodzą
[21:44] Luiza: ale to jest związane z bólem, tak czy nie?
[21:44] ksiadz_na_czacie3: weź apap ......... :)
[21:45] porozmawiam: Kiedy się rodzi, to zawsze ból ;)
[21:45] alba: za pługiem
[21:45] Luiza: ok., ksiądz poważna odpowiedź - dzięki :)
[21:45] ksiadz_na_czacie3: czy mądry rolnik za pługiem umieszcza ciężki wał ?
[21:45] alba: chyba że trawę sieje
[21:45] tygrys: pewnie tak, ks. bo trzeba mocno wgryźć się w ziemię
[21:45] Piramidox: albo buraki
[21:45] ksiadz_na_czacie3: najpierw się sieje potem wałuje
[21:46] ksiadz_na_czacie3: ciągnięcie wału przed siewem to nonsens........
[21:46] alex: mija się z celem

[21:46] alba: możliwe
[21:46] Luiza: ksiądz, rysujesz jakiś obraz, przełóż to na konkrety, proszę
[21:47] alex: Luiza
[21:47] ksiadz_na_czacie3: jeżeli poczuwamy się do tego żeby być pomocnikami Boga
[21:47] alba: ksiądz chyba ma ogród
[21:47] alex: powoli krok po kroku
[21:47] ksiadz_na_czacie3: w przygotowaniu gleby pod Jego Słowo
[21:47] ksiadz_na_czacie3: które jest ziarnem...
[21:47] ksiadz_na_czacie3: to zastanówmy się jak orzemy...
[21:47] alex: powołanie??
[21:47] ksiadz_na_czacie3: jak spulchniamy glebę
[21:48] Amy_Lee: stanowczo ale delikatnie ;)
[21:48] ksiadz_na_czacie3: czy przypadkiem nie niweczymy naszych wysiłków jakimś ciężkim wałem
[21:48] porozmawiam: dżdżownice są dobre w tym ;)
[21:48] tygrys: ale ziarno musi trafić pod powierzchnię gleby by miało gdzie wzrastać :) więc te rowy muszą być głębsze by je ptaki nie wydziobały :)
[21:49] alba: wałem może być rekolekcjonista
[21:49] ksiadz_na_czacie3: ksiądz przygotowuje ludzi do przyjęcia słowa
[21:49] Amy_Lee: wałem może być bliźni :)
[21:49] ksiadz_na_czacie3: np. rekolekcyjnego
[21:49] Amy_Lee: ja też mogę być wałem :))
[21:49] ksiadz_na_czacie3: misyjnego
[21:49] Awa: to po mnie przejechał wał
[21:49] ksiadz_na_czacie3: z jednej strony nawołuje
[21:49] tygrys: no tak ks. - bo wtedy człowiek się otwiera i przyjmuje to ziarno
[21:49] ksiadz_na_czacie3: przyjdźcie na misje
[21:50] ksiadz_na_czacie3: otwórzcie się na słowo
[21:50] ksiadz_na_czacie3: które przemieni wasze życie
[21:50] Luiza: ksiądz, mi to nie pasuje
[21:50] Luiza: bo ksiądz, dla mnie to już rzuca ziarno
[21:50] porozmawiam: co Ty piszesz tygrys?
[21:50] ksiadz_na_czacie3: trudno, królewicz dalej szuka stópki Luizo
[21:50] Luiza: jest tym który głosi
[21:50] alba: a bucik już ma?
[21:51] ksiadz_na_czacie3: a z drugiej strony ten ksiądz
[21:51] ksiadz_na_czacie3: nie szanuje parafian
[21:51] ksiadz_na_czacie3: pokrzykuje na nich
[21:51] alex: no właśnie jak to jest
[21:51] ksiadz_na_czacie3: wmawia im że są dnem dna
[21:51] alex: czemu tak jest
[21:51] alba: i ich strzyże
[21:51] tygrys: jak ksiądz tak postępuje to nie otwiera a raczej zamyka serce
[21:51] Amy_Lee: to nie tylko dotyczy księdza...
[21:51] ksiadz_na_czacie3: i strzyże także
[21:52] ksiadz_na_czacie3: mówimy teraz o księdzu
[21:52] alex: no ale ks. powinien być w pewien sposób wzorem
[21:52] porozmawiam: że są co, proszę Księdza?
[21:52] alba: księdzu
[21:52] alba: anty wzór
[21:52] alex: a jeśli jest taki to z kogo mamy brać przykład na ziemi
[21:52] ksiadz_na_czacie3: ma pretensje do parafian że go nie doceniają
[21:52] ksiadz_na_czacie3: to co ten ksiądz robi ?
[21:53] tygrys: ten ksiądz patrzy tylko na siebie a nie na misję z jaką przyszedł głosić rekolekcje
[21:53] ksiadz_na_czacie3: orze i wałuje zaraz za pługiem....
[21:53] porozmawiam: ma problemy ;)
[21:53] alex: wałuje zaraz za pługiem
[21:53] ksiadz_na_czacie3: właśnie alex
[21:53] alba: ale chociaż próbuje orać
[21:53] alex: czyli to nie daje efektu
[21:53] vim: ale to chyba rzadko ?
[21:53] porozmawiam: on się czuje niedoceniony, hihihi...
[21:53] ksiadz_na_czacie3: pomyślmy co może być wałem za księżym pługiem ?
[21:53] vim: szara rzeczywistość
[21:54] ksiadz_na_czacie3: ambicje
[21:54] tygrys: pycha
[21:54] ksiadz_na_czacie3: nie przebaczone krzywdy
[21:54] porozmawiam: problemy
[21:54] Luiza: czyli co, nie pozwala za mocno wejść w chorą, emocjonalna wiarę
[21:54] alba: rozczarowanie
[21:54] tygrys: głupota i brak zrozumienia Dobrej Nowiny
[21:54] ksiadz_na_czacie3: rozczarowanie
[21:54] Luiza: zdrowe rozczarowanie
[21:54] Luiza: bo nie można zatrzymywać się na księdzu, tylko szukać wyżej
[21:54] alba: wypalenie
[21:54] ksiadz_na_czacie3: nie docenienie przez przełożonych
[21:55] ksiadz_na_czacie3: wypalenie
[21:55] alba: chore środowisko
[21:55] ksiadz_na_czacie3: on idzie je leczyć albo
[21:55] Amy_Lee: porażki życiowe
[21:55] alba: wredny proboszcz
[21:55] ksiadz_na_czacie3: porażki życiowe
[21:55] tygrys: taki ksiądz nie przygotowuje roli - tylko ją zniekształca
[21:55] Awa: alba bo zacznę podejrzewać żeś wikary
[21:55] porozmawiam: nie to powołanie wybrał co trzeba
[21:55] vim: wredna sąsiadka
[21:56] ksiadz_na_czacie3: zazdrość, żeby za moimi plecami nie wyrosło coś wyższego ode mnie
[21:56] ksiadz_na_czacie3: żeby nie wyrosło trzeba wałować
[21:56] Awa: a rutyna?
[21:56] tygrys: ks. ale takie zachowanie księdza głównie jemu czyni szkody
[21:56] ksiadz_na_czacie3: ma się złudzenie że wyrosło się najwyżej
[21:56] alex: egoizm
[21:56] ksiadz_na_czacie3: rutyna także
[21:56] porozmawiam: ta jestem wielki
[21:57] vim: to ja mam fajnych księży, nic nie pasuje
[21:57] alba: to ci zmienią wkrótce
[21:57] alex: to masz fajnie vim
[21:57] tygrys: taka postawa jest postawą faryzejską
[21:57] ksiadz_na_czacie3: patologie to zawsze margines vim
[21:57] ksiadz_na_czacie3: ale są
[21:57] ksiadz_na_czacie3: pogadałem o księdzu
[21:57] ksiadz_na_czacie3: bo tak bywa
[21:58] Amy_Lee: na fajnych księżach świat się nie kończy vim i nie tylko księża są na świecie
[21:58] tygrys: Jezus sam doświadczył takich wałów :))
[21:58] ksiadz_na_czacie3: z księżmi
[21:58] vim: alba, może wtedy zdążę się przygotować i na gorszych ;)
[21:58] alex: no bo ks. tez człowiek
[21:58] ksiadz_na_czacie3: jest taki margines
[21:58] ksiadz_na_czacie3: ale.........
[21:58] tygrys: chwała Bogu, że nie ma ich wielu :)) ks.
[21:58] ksiadz_na_czacie3: przecież wiem ze nie mówię do księży

[21:58] vim: amy do mnie to mówisz? :D
[21:58] ksiadz_na_czacie3: więc jeśli to mówię
[21:59] ksiadz_na_czacie3: to może myślę że także nam grozi takie orkowałowanie
[21:59] tygrys: ale jest jedna pociecha księże - że Pan Bóg to wszystko właściwie wyrówna :)
[21:59] ksiadz_na_czacie3: świeckim
[21:59] ksiadz_na_czacie3: także
[21:59] ksiadz_na_czacie3: bo i świeccy są pomocnikami Boga
[21:59] Amy_Lee: jeden człowiek może być dla drugiego takim wałem
[21:59] alex: no katecheci np.
[21:59] ksiadz_na_czacie3: tymi co uprawiają glebę Kościoła
[22:00] ksiadz_na_czacie3: katecheci choćby
[22:00] Luiza: a my to nie?
[22:00] ksiadz_na_czacie3: też
[22:00] alba: katechetek więcej
[22:00] ksiadz_na_czacie3: Luizo
[22:00] Amy_Lee: najboleśniejsze jest, gdy robią to ci, którzy w jakikolwiek sposób wypowiadają się w imieniu kościoła
[22:00] ksiadz_na_czacie3: myślę, że łatwo zostać wałowym
[22:01] tygrys: alba to nie ma znaczenia kto takim człowiekiem jest - smutne jest to, że tak się dzieje we wspólnocie
[22:01] ksiadz_na_czacie3: wtedy, gdy się nie bardzo chce przyjąć prawo ryte na sercu
[22:01] alex: wałowanym tak trudniej o wiele trudniej oraczem
[22:01] ksiadz_na_czacie3: wreszcie.........
[22:01] Amy_Lee: gdy nie ma prawa w sercu - ma się prawo na tablicach
[22:02] tygrys: i widzi się je oczyma ciała a nie duszy Amy :)
[22:02] ksiadz_na_czacie3: jest i tak że jesteśmy i my ziarnem rzuconym przez Boga
[22:03] ksiadz_na_czacie3: bo przecież każdy z nas jest słowem jakie Bóg wypowiada do środowisk w jakich żyjemy...
[22:03] ksiadz_na_czacie3: rodzina
[22:03] ksiadz_na_czacie3: szkoła
[22:03] tygrys: ktoś może zdeptać ziarno myśląc, że działa dla dobra Kościoła ks.
[22:03] ksiadz_na_czacie3: parafia
[22:03] ksiadz_na_czacie3: czat
[22:03] ksiadz_na_czacie3: cokolwiek
[22:03] porozmawiam: nie rozumiem Ksiądz, myślałam, że to każdy z nas jest tym ziarnem
[22:03] Amy_Lee: czat
[22:03] vim: ziarnem jest Słowo
[22:03] Luiza: ja Słowem?
[22:03] ksiadz_na_czacie3: pytanie , czy jestem ziarnem gotowym na owocowanie
[22:04] porozmawiam: ja jestem ziarnem, słowem jest Bóg
[22:04] alex: to zależy jacy jesteśmy
[22:04] tygrys: nie wszystko od nas zależy - ale powinniśmy wszystko zrobić by zaowocować:)
[22:04] ksiadz_na_czacie3: Luiza Bóg coś do mnie moi Luiza
[22:04] alba: jeśli po tym jest obumieranie
[22:04] ksiadz_na_czacie3: ale jeśli ktoś chce zachować życie ten je traci
[22:05] Luiza: ksiądz, to duża odpowiedzialność być słowem
[22:05] ksiadz_na_czacie3: kto straci ( jak ziarno) , owocuje
[22:05] ksiadz_na_czacie3: duża Luizo
[22:05] ksiadz_na_czacie3: ale jesteśmy
[22:05] alba: ale gleby różne
[22:05] ksiadz_na_czacie3: co jestem w stanie zrobić przeciw sobie żeby przeżyć ?
[22:05] Luiza: więc trzeba dbać o to jacy jesteśmy
[22:06] Amy_Lee: i poznają nas po owocach czyli po tym - ile w nas obrazu Boga - Miłości.
[22:06] tygrys: szukać słońca księże :)
[22:06] Luiza: stracić twarz, chory obraz wyobrażeń co do siebie
[22:06] ksiadz_na_czacie3: właśnie Luizo
[22:06] Awa: czyli ile jestem gotowa stracić?
[22:06] porozmawiam: :)
[22:06] tygrys: napiąć korzenie i wynieść się ponad ziemię która jest tylko doczesnym mieszkaniem - ważny jest owoc:))
[22:06] Amy_Lee: trzeba umrzeć - żeby przeżyć :)
[22:07] Awa: co mogę oddać na obumarcie?
[22:07] Luiza: Amy, to powolna śmierć
[22:07] ksiadz_na_czacie3: Awko wszystko
[22:07] ksiadz_na_czacie3: albo nic
[22:07] tygrys: Amy, męczennicy dostają białą szatę:))
[22:07] Luiza: bo pycha walczy o swoje życie
[22:07] Awa: Łatwo powiedzieć ks.
[22:07] ksiadz_na_czacie3: wiem
[22:07] ksiadz_na_czacie3: czy już nie mam z tym problemów
[22:07] Awa: a jak będzie chodziło o życie tu na ziemi/
[22:07] ksiadz_na_czacie3: jak każdy mam
[22:08] Amy_Lee: Luiza - to śmierć egoizmu, zła, zawiści, pychy. To śmierć tego, czego obumarcie jest konieczne do życia.
[22:08] porozmawiam: Amy Lee?
[22:08] tygrys: straszna jest kara dla drzewa które nie wydaje owoców – trzeba się starać by je wydać księże :))
[22:08] ksiadz_na_czacie3: tak amy.......
[22:08] Luiza: Amy, więc niech umiera to co jest chorobą
[22:09] ksiadz_na_czacie3: jednak ziarno ma umierać w całości
[22:09] Amy_Lee: niech umiera to, co przeszkadza nam żyć
[22:09] Amy_Lee: tylko to :)
[22:09] ksiadz_na_czacie3: jest plon albo ziarno
[22:09] alba: męczą już te przenośnie
[22:09] ksiadz_na_czacie3: żadne przenośnie
[22:09] porozmawiam: może być jeszcze chore plony
[22:09] ksiadz_na_czacie3: umierasz codziennie dla swoich bliskich, służąc im
[22:10] ksiadz_na_czacie3: służąc innym ludziom
[22:10] ksiadz_na_czacie3: poświęcając czas
[22:10] Awa: jestem dziś umartnięta na amen:0
[22:10] ksiadz_na_czacie3: zdolności
[22:10] Luiza: alba, niech umiera zazdrość, wszystkie jej odcienie, kłamstwo, wszystkie... itd.
[22:10] ksiadz_na_czacie3: no wystarczy bośmy się rozgadali....
[22:11] ksiadz_na_czacie3: i co gorsza chcemy sobie zostawić z siebie zbyt wiele
[22:11] alba: to źle?
[22:11] Awa: to co najważniejsze
[22:11] Awa: wpływ na życie decyzje
[22:11] alex: no a np. nauka?? uczymy się dla siebie po to żeby potem pomagać innym
[22:12] ksiadz_na_czacie3: właśnie alex
[22:12] ksiadz_na_czacie3: nauka praca
[22:12] ksiadz_na_czacie3: życie rodzinne
[22:12] ksiadz_na_czacie3: społeczne
[22:12] ksiadz_na_czacie3: to teren obumierania
[22:13] ksiadz_na_czacie3: dziękuję za spotkanie....
[22:13] ksiadz_na_czacie3: z Bogiem