Panie, nie mam sił...

Zapis czatu z 4 kwietnia 2006

publikacja 12.04.2006 13:17

[21:00] ksiadz_na_czacie9: szczęść Boże wszystkim
[21:00] ksiadz_na_czacie9: już jestem
[21:00] opik10: Szczęść Ks9
[21:00] zielony: te 15 min :P
[21:00] tarantula: sz b ks 9 :))
[21:00] baranek: Awa, coś w tym jest :D
[21:01] ksiadz_na_czacie9: po niemałych kłopotach z wejściem na czat, dotarłem
[21:01] piotr25: Szesc Boże!
[21:01] ksiadz_na_czacie9: zaczynamy??
[21:01] _wisienka_: tak:)
[21:01] zielony: to sie przesunie :D
[21:01] piotr25: thx
[21:01] Helcia_: nieeeeeeee
[21:01] ksiadz_na_czacie9: to się zaczyna.........
[21:02] ksiadz_na_czacie9: w imię Boże
[21:02] Helcia_: zaczynajmy
[21:02] ksiadz_na_czacie9: a temat wzięty z życia.........
[21:02] ksiadz_na_czacie9: mojego, waszego.....
[21:02] ksiadz_na_czacie9: każdego człowieka
[21:02] zielony: no jak ja życiowy chłopak
[21:03] ksiadz_na_czacie9: bo pewnie nie raz każdy z nas słyszał, może nawet powiedział, ze nie mam siły, albo nie wierzę w swoje siły
[21:03] Helcia_: tak
[21:03] Helcia_: mi sie tak zdarzylo nie raz pomyśleć
[21:03] zielony: albo mi sie nie chce wierzyć nie staram się
[21:03] zielony: a mogę.....
[21:03] ksiadz_na_czacie9: niom.....
[21:04] ksiadz_na_czacie9: a skąd to się bierze??
[21:04] zielony: [rewanz]
[21:04] Kormoran: z glupoty
[21:04] zielony: z niewiedzy
[21:04] Kormoran: [papa]
[21:04] Helcia_: no pewnie z braku wiary
[21:04] Kormoran: [mina]
[21:04] MAGDA: z braku wiary
[21:04] Shamira: z niskiem samooceny
[21:04] Shamira: niskiej
[21:04] Helcia_: :)
[21:04] niespokojna: z braku zaufania
[21:04] zielony: z braku zaufania i do siebie samego szczególnie
[21:04] ksiadz_na_czacie9: a może z pokory....??
[21:04] MAGDA: nie
[21:04] Awa: oj chyba zradko
[21:05] piotr25: shamira mowa o wierze w co? we własne siły?
[21:05] Kormoran: buaaaaaaaaaaaaaaa
[21:05] Kormoran: ksiadz kpisz cyz o droge pytasZ?
[21:05] Luiza: ze złej oceny tego co chce się osiągnąć, wyolbrzymianie
[21:05] zielony: z pokory nie....
Użytkownik Flaubert dołączył do pokoju
[21:05] vim: z braku nadziei
[21:05] Helcia_: pokora to chyba cos innego
[21:05] baranek: chyba z fałszywej pokory
[21:05] Awa: to jest wygodne tlumaczenie zeby nic nie robic powiedziec sobie i tak nie dam rady
[21:05] Shamira: ano we własne piotr...z Boża pomocą;)
[21:05] piotr25: eee wierzyc we własne siły to tak jak bydować dom na piasku
[21:05] piotr25: no wlasnie
[21:06] zielony: ja iwm o co ks chyba chodzi
[21:06] Luiza: "wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia"
[21:06] Flaubert: witam. mozecie przyblizyc mi temat? troche sie spoznilem i juz zaluje. ksiadz?
[21:06] Shamira: z pokory?
[21:06] ksiadz_na_czacie9: niektóryz tak twierdzą, że nie wierzą sobie a Bogu
[21:06] Helcia_: bez Boga nie wiele zdziałamy
[21:06] piotr25: nic
[21:06] piotr25: nie zdziałasz
[21:06] piotr25: bez niego
[21:06] zielony: bo może ktoś może chce wierzyć własne siły ale odżuca ta pokornie na własną szkodę ??
[21:06] ksiadz_na_czacie9: kormoran, jakbym kpił
[21:06] Helcia_: niom
[21:06] baranek: ale Bóg za nas nie zrobi czegoś ...
[21:07] ksiadz_na_czacie9: to mnie tu by nie było
[21:07] Luiza: ksiądz, to bardzo mądre stwierdzenie - w Bogu nasza siła
[21:07] Helcia_: baranke ale może nas umacniać
[21:07] Helcia_: baranek*
[21:07] Luiza: sami z siebie, to zaliczamy szuwary i wodorosty
[21:07] Shamira: Bogu przede wszystkim....ale jak mozna zyc, nie wierząc w siebie, ze da sie rade przezwyciezyć, ze jest sie wartosciowym człowiekiem. Jak mozna wierzyc w Boga i zaprzeczac ze jestem w stanie z boza pomocą cos osiagnąć? absurd
[21:08] ksiadz_na_czacie9: ale mimo to często słychać narzekania....
[21:08] piotr25: shamira, dlaczego absurd?
[21:08] Helcia_: kurde....
[21:08] zielony: jeśłi ktoś w Boga nie wierz to nie wie co to znaczy wierzyć w siebie
[21:08] Kormoran: Helcia bynajmniej:)
[21:08] zielony: słychać narzekanie i zero działania
[21:08] Shamira: Piotr bo Bog nie tworzy bubli i nieudaczników
[21:08] Kormoran: zielony mysle z enie mozna tego tak wiazac
[21:08] Kormoran: ateisci nie a ludmzi nie-szczesliwymi
[21:08] piotr25: ksiądz - czesto słychac narzekania ale to dla Polaków typowe :)
[21:08] Helcia_: bo narzekanie nam łatwiej przychodiz niż wysiłek
[21:08] Luiza: zielony, tak czasami wygodniej
[21:09] Kormoran: zielony bo my taki anrod co ciagle narzeka:))
[21:09] zielony: aha i ten najlepszy polski kawał "jutro będzie lepiej"
[21:09] opik10: to brak wiary w swoje możliwości
[21:09] Helcia_: .
[21:09] Luiza: od jutra nie palę
[21:09] Flaubert: bylem dzisiaj na spotkaniu z bartoszewskim i powiedzial ze gdyby nie wierzyl w to ze jest na tyle silny by wyjsc z auschwitzu to zalamalby sie i zginal juz na poczatku
[21:09] Flaubert: chociaz i tak zwolnili go szybciej
[21:09] ksiadz_na_czacie9: a jakie sa tego przyczyny, że powtarzamy nei wierzę w siebie w swoje siły...etc
[21:10] Kormoran: zalamnie emocjonalne
[21:10] tarantula: wczesniejsze porażki
[21:10] opik10: właśnie to napisałem ks
[21:10] zielony: ja twierdze że brak zaufania do siebie
[21:10] Helcia_: upadek
[21:10] Helcia_: zwątpienie w siebie
[21:10] Kormoran: zwiazane z pogoda lub trudne dni np u kobiet:)
[21:10] zielony: zagubienie
[21:10] piotr25: shamira - Bóg nie tworzy nieudaczników? A skąd oni się biorą? Z powietrza?
[21:10] tarantula: niska samoocena
[21:10] MAGDA: zakadamy z góry porażke
[21:10] Luiza: wyolbrzymianie
[21:10] zielony: samokrytyka

[21:10] Shamira: wiele ks, czasem to kwestia wychowania, czasem niskiej samooceny, czasem braku zaufania do Boga... przyczyn sa bardzo złozone
[21:10] Flaubert: lenistwo
[21:10] ksiadz_na_czacie9: no ładnie....
[21:11] Flaubert: i brak wiezi z Bogiem
[21:11] Helcia_: :)
[21:11] Luiza: wygodnictwo
[21:11] zielony: i jakie tu rzeczy wychodzą [rewanz] a ksiądz notuje :D
[21:11] piotr25: dlaczego nie wierzymy we własne siły? - ponieważ tak naprawde nie wierzymy ze jest z nami ten, który nam tych sił dodać może
[21:11] ksiadz_na_czacie9: to uporządkujmy: 1/ niepowodzenia
[21:11] Helcia_: wogóle nie podejmujemy wysiłku, tlyko z miejsca się poddajemy
[21:11] Shamira: Piotr my ich tworzymy, społeczeństwo. Gddyby dzieci były kochane, dostawałay odpowiednia doze miłosci, czuły sie wartosciowe nie wyrastałyby na nieudaczników.
[21:11] Shamira: To w rodzinie czesto tkwią te problemy, które my powielamy
[21:11] ksiadz_na_czacie9: np.: od roku jestem bezrobotny
[21:12] Kormoran: ksiadz uogolniamy:))
[21:12] ksiadz_na_czacie9: albo brakuje mi odwagi, nie jestem dośc przekonujący
[21:12] ksiadz_na_czacie9: albo przegrałem wiele razy ze swoją wadą, nic juz nie robie w tym kieruku
[21:13] piotr25: w takim przypadku zwyczajnie grzeszymy
[21:13] tarantula: bo po co skoro juz tyle razy mi się nie udało
[21:13] Flaubert: najczesciej zwykle lenistwo zastyganie w miejscu
[21:13] Flaubert: brak pracy nad soba
[21:13] Flaubert: brak refleksji nad soba
[21:13] Flaubert: wiemy ze jest nam zle
[21:13] zielony: lenistwo przedewszystkim :)
[21:13] Luiza: a może też brak wsparcia w sytuacji turdnej
[21:13] ksiadz_na_czacie9: widzicie powtarzająca się przegrana u człowieka powoduje, że twierdzi że nei wierzy w swoje siły
[21:13] Flaubert: ale nie robimy nic by to zmienic
[21:13] MAGDA: poddaje się
[21:13] MAGDA: nie ma to sensu
[21:13] MAGDA: itd
[21:13] tarantula: załamuje sie
[21:14] Helcia_: podaje sie i przestaje suzkać pracy
[21:14] MAGDA: w ten sposób przeczymy sobie
[21:14] tygrys: pozytywne myslenie to Boże myslenie - to myslenie nadzieja :)
[21:14] ksiadz_na_czacie9: tak magda, poddaje się....
[21:14] zielony: Magda słusznie
[21:14] ksiadz_na_czacie9: albo....
[21:14] Helcia_: z góry zakłada ze i tak jej już nie znajdzie
[21:14] ksiadz_na_czacie9: jest inne wyjście
[21:14] zielony: o jaie ??
[21:14] Luiza: w ten sposób pozbawiamy się wpływu na własne życie
[21:14] ksiadz_na_czacie9: np.: w realu przegrywa
[21:14] tarantula: włąśnie te porażki motywuja go do wiekszego wysiłku
[21:14] Helcia_: tarantulek;)
[21:15] tygrys: samospełniajace sie proroctwo - to zakladanie, że nic nam nie wyjdzie - wiec wniosek jest jeden - nie ma sensu nic robic
[21:15] tygrys: to błąd
[21:15] piotr25: najlepsze wyjscie: zaufac Bogu i zawierzyć mu własne sprawy w modlitwie
[21:15] ksiadz_na_czacie9: a przychodzi w świat wirtualny i wyżywa się na innych...
[21:15] ksiadz_na_czacie9: inni sa winni
[21:15] lupulus: czasem porażki jeszcze bardziej podcinają skrzydła
[21:15] ksiadz_na_czacie9: tego że ja przegrałem
[21:15] MAGDA: ni eja jestem sobie winna
[21:15] zielony: co ks sugeruje ??
[21:15] ksiadz_na_czacie9: magda...
[21:15] MAGDA: jesli nic nie robie aby wygrać
[21:15] ksiadz_na_czacie9: nie ciebie chodzi....
[21:15] MAGDA: aby podnieść się
[21:15] ksiadz_na_czacie9: mówię ogólnie... a przykład...
[21:16] MAGDA: ja też mówie ogólnie
[21:16] Helcia_: niom
[21:16] ksiadz_na_czacie9: w świecie realnym jest "pokorny, zrezygnowany"
[21:16] tygrys: przegrany człowiek tez potrafi wyzywac sie na rodzinie
[21:16] tarantula: jakbym czytała opowieśc o sobie :))
[21:16] zielony: ja też
[21:16] zielony: :D
[21:16] Helcia_: :)
[21:16] MAGDA: ale człoweik który uważa się za bezsilnego am tyle siły
[21:16] tarantula: ale ja się chyba na was nie wyzywam :D
[21:16] vim: tarantula, bujac to my ;)
[21:16] tygrys: wszedzie czuje sie zle i nigdzie nie moze byc zadowolony - nawet sam ze soba - a może szczegolnie sam ze soba
[21:17] ksiadz_na_czacie9: a wirtualnie popisuje się swoją elokwencją, jaki to nie jest heros, bohater, czego to on nie zrobił, jaki nie jest silny...
[21:17] MAGDA: tylko ja sam niszczy
[21:17] tarantula: ....jeszcze :D:D:D:d
[21:17] zielony: tygrys, zawsze jak coś chce sie zmienic nalezy zacząć od siebie :)
[21:17] pitrek: to przykład tzw kompensacji
[21:17] tygrys: ks9 - czy z tego jest jakiejsc wyjscie poza enter - em? ;)
[21:17] ksiadz_na_czacie9: patrzcie: nie wierzę w swoje siły w życiu realnym, ale wirtualnie....
[21:17] tygrys: zielony tak :)
[21:17] MAGDA: tygrys esc
[21:17] tarantula: tygrys - tak :)
[21:17] vim: wyjscie to escape
[21:17] tarantula: esc :D:D:D:D
[21:17] opik10: jest tygrys Esc
[21:18] Amy_Lee: takiemu czlowiekowi trzeba wspólczuc i modlic sie na niego, tygris
[21:18] Amy_Lee: bo to biedny czlowiek :)
[21:18] zielony: opik:D
[21:18] MAGDA: powracamy do tematu
[21:18] Shamira: nie amy, takiemu człowiekowi trzeba pomoc i wyciagnac do niego reke:)
[21:18] ksiadz_na_czacie9: poza tym w stwierdzenia nei wierzę w swoje siły.... przyczyna mogą być
[21:18] tygrys: taki cżłowiek - jest biednym człowiekiem bo wszedzie widzi zło - Amy masz racje
[21:18] piotr25: powiedzialbym biedny oszust i klamca
[21:18] ksiadz_na_czacie9: 2/ zranienia z dzieciństwa, młodości...
[21:18] tygrys: jak zatem uwierzyc w swoje siły?
[21:18] MAGDA: nie umiemy poradzić sobie sami z problemem
[21:18] Luiza: ksiądz, ale wiem z pewnych źródeł, że trening na necie można przenieść na real
[21:18] Luiza: słowo
[21:18] Amy_Lee: Shamira - dopiero wtedy jak juz przestaje gryźć. Inaczej szkoda ręki.
[21:18] Helcia_: czyli złe wspomnienia

[21:19] pitrek: to fakt ja rodzice maja wplyw na dziecko jakie bedzie
[21:19] vim: lenistwo i chec znalezienia pomocy zeby na kogos zwalic robotę
[21:19] zielony: eh ja tam miałem trudne dzieciństwo :(
[21:19] Shamira: amy przez neta, nie odgryzie;)
[21:19] ksiadz_na_czacie9: luiza, ale w 0.00001%
[21:19] Luiza: ksiądz, ale takie już bywają nawet zalecnenia
[21:19] ksiadz_na_czacie9: właśnie shamira
[21:19] Amy_Lee: shamira - zrani tak samo jak w realu.
[21:19] tygrys: istotnie - nie zagryzie - ale zagryza :)) Shamira;)
[21:19] ksiadz_na_czacie9: przez net nikt mnei nie zbije
[21:19] Shamira: oj nie ks, coraz wiecej jest grup wsparcia. Hehe chociazby na tym czacie rozmowy z ksiedzem, jesli owocuja spowiedzia to jaki to marny procent?:)
[21:19] Helcia_: ale może zranic mnie
[21:19] MAGDA: jakl nie
[21:19] tygrys: e tam ks -- t nie tak :))
[21:19] opik10: podgryza
[21:20] Amy_Lee: no moze Ciebie ks nikt nie zabije nie :))
[21:20] ksiadz_na_czacie9: nie zobaczy jaki jestem zraniony zyciem...
[21:20] MAGDA: ja się z tym nie zgodze
[21:20] Luiza: ksiądz, ale net uczy wyrażać swoje zdanie
[21:20] MAGDA: nie raz zostałm uderzona na chacie
[21:20] tarantula: shamira - a owocuja??
[21:20] Shamira: amy tu sie zgodze, czasem nawet bardziej, bo dialog utrudniony
[21:20] Amy_Lee: sama widzisz Sha
Uzytkownik zielony opuscil chata
[21:20] Shamira: tarantula tak mysle;)
[21:20] opik10: nie doceni zranienia ten który nie był zraniony
[21:21] piotr25: dobra, ale ile mozna byc ranionym?
[21:21] MAGDA: tak opik
[21:21] tygrys: opik wiec trzeba ranic dla dobra ? by ktos poczuł jak to jest byc zranionym i pozniej rozumiał ? ;)
[21:21] pitrek: opik moze nie zauwazy
[21:21] Helcia_: albo ten kto nie był zraniony, nie zrozumi zranionego
[21:21] ksiadz_na_czacie9: czyli na necie nikt nie zobaczy że koledzy, koleżanki ze mnei się śmieli...
[21:21] MAGDA: jesli tylkobędziemy milczec
[21:21] Amy_Lee: nie doceni zranienia?:| opik, nie slogań ;)
[21:21] MAGDA: i nic o tym nie móić
[21:21] tygrys: ale wiadomo ks że za nikiem jest zywy człowiek
[21:21] ksiadz_na_czacie9: a ja jako człowiek zraniony będę mówił, że ten jest zły, tamten niedobry, bo....
[21:21] MAGDA: to jak mamyy go zrozumieć
[21:22] Shamira: opik jakby isc tym torem, to ten który nie choruje nie pomoze i nie zrozumie chorego
[21:22] opik10: każda przykrość wróci w dwójnasób do tego kto tę przykrość robi
[21:22] tygrys: to prawda opik
[21:22] Amy_Lee: a co robic z człowiekiem zranionym i raniącym, który w dodatku jest uparty jak.......
[21:22] Luiza: ksiądz, każdy jakoś walczy o swoja uwagę
[21:22] Helcia_: żeby sie dowartościować prosze ks.??
[21:22] ksiadz_na_czacie9: ten czy tamten będzie przypominał mi tych co mnei wcześniej zranili...
[21:22] piotr25: ciekawa koncepcja opik, ciekawe skąd?
[21:22] MAGDA: i tka będzie
[21:22] Flaubert: wazne jest poczucie wlasnej wartosci bo bez tego nawet najmniejsza porazka spowoduje strach przed podejmowaniem kolejnych wyzwan
[21:22] opik10: z życia Piotr
[21:23] MAGDA: ten kto został zraniony przyjmuje wszystko innaczej
[21:23] Shamira: ks ale jakie jest z tego wyjscie? nawet na necie tylko dzieki ludziom istnieje jakas relacja, nie da sie uniknąć zranien i niepowodzen
[21:23] tygrys: MAGDA tak
[21:23] Flaubert: i jak znasz swoja wartosc to malo beda Cie interesowac ataki czy negatywne komentarze innych ludzi
[21:23] lupulus: Magda zgadzam się
[21:23] ksiadz_na_czacie9: shamira za chwilke
[21:23] piotr25: opik, ciekawe, ja znam ludzi ktorzy robia przykrosc innym a jakos nic zlego ich nie spotyka za to
[21:23] MAGDA: Fla chyab nie
[21:23] Luiza: flaubert, ale do tego daleka droga - ale tak właśnie być powinno
[21:23] pitrek: mysle ze wazny jest trening asertywnosci robia to nawet katolickie oranizacje czy domu rekol bo na samej wierze sie nie ujedzie zwlaszcz jak w domu nie ywpracowano pewnych rzeczy
[21:24] tygrys: Piotr to kwestia czasu - Pan Bog nie rychliwy - ale sprawiedliwy :)
[21:24] Shamira: flaubert interesowac beda, tyle ze beda umiała spojrzec na nie krytycznie i zdystansowac sie
[21:24] MAGDA: osoby zranione zazwyczaj mają nisko samooocene
[21:24] opik10: nie w tym to innym świecie
[21:24] Flaubert: o wlasnie tak shamira
[21:24] Luiza: magda, jak byś im pomogła?
[21:24] tygrys: opik juz na tym świecie
[21:24] opik10: wiem
[21:24] piotr25: tygrys - przeciez w imię Jezusa będzie takiemu odpuszczone, jeśli sie nawróci
[21:24] MAGDA: bym cie wysłuchała
[21:24] MAGDA: spokojnie Luiza
[21:24] Flaubert: asertywnosc tez jest istotna sam dlugo nie moglem sobie z tym poradzic
[21:24] tygrys: Piotr tak - bedzie ale sam napisałes jaki to warunek
[21:25] ksiadz_na_czacie9: no i dalej nie wierze w swoje siły....
[21:25] Flaubert: i ulegalem wszelkim prosbom ze strachu przed odrzuceniem
[21:25] Luiza: magda, jak długo byłabyś w stanie mine sluchać?
[21:25] tygrys: ks9 -0 sa grupy wsparcia, mozna skorzystać
[21:25] MAGDA: ile było by trzeba
[21:25] ksiadz_na_czacie9: na czacie się wygadałem, czasami podenerwowałem, ponaśmiewałem, itp...
[21:25] MAGDA: nie
[21:25] ksiadz_na_czacie9: byłem silny...
[21:25] Luiza: nie wytrzymałabyś tak długo
[21:25] MAGDA: ks ja wiem ze tak niejest
[21:25] piotr25: tygrys - zatem przez 50 lat robie komus krzywde, ale w dniu smierci nawracam sie, żałuje za czyny, wyznaje wiare - jestem zbawiony czy nie?
[21:25] ksiadz_na_czacie9: a życie dalej jest realne a nei wirtualne...
[21:26] MAGDA: tu znalazłąm siłe do walki
[21:26] tygrys: Piotr - popatrz na dobrego łotra
[21:26] pitrek: prawda
[21:26] tygrys: takie przypadki były - jesli sie nawróci **
[21:26] MAGDA: znalazłam wskazówki
[21:26] pitrek: ale co zrobisz ks sam ten ktos to musi zobaczyc
[21:26] MAGDA: i sie do nich stopsowałm
[21:26] ksiadz_na_czacie9: magda a ja znam ludzi, co na necie się wyżywają, a w rzeczywistości to ludzi eco boja się własnego cienia...

[21:27] MAGDA: stosowałam*
[21:27] piotr25: tygrys - no wlasnie zatem jesli moge w ten sposob zostac zbawiony przez łaskę, to co z wystepkami ktore wczesniej popelnilem, gdzie jest za nie zaplata?
[21:27] opik10: bo to ich wzmacnioa ks
[21:27] _33_: ksiądz ale nie kazdy jest taki jak to ks. przedstawił.
[21:27] MAGDA: ale czy ks wierzy weszystko co ludzie piszą w necie
[21:27] Flaubert: w sieci masz mniejsze poczucie tego ze atakujesz prawdziwego czlowieka to wszystko wydaje sie bardziej wirtualne
[21:27] opik10: podbudowywuje ich "EGO"
[21:27] alba: cze
[21:28] Owieczka_in_black: włąśnie flaubert za nickami są żywe istoty
[21:28] karmat1: Dobry wieczór :)
[21:28] ksiadz_na_czacie9: opik bingo, buduje ego, ale wirtualne....
[21:28] Flaubert: witam alba
[21:28] MAGDA: ego to amją faceci
[21:28] Flaubert: wlasnie tak
[21:28] alba: flau :)
[21:28] Shamira: Flaubert nie, przeciez wiesz ze mowisz do człowieka. Masz po prostu wiecej odwagi i mniejsze konsekwencje. Nie musisz brac odpowiedzialnosci, klikasz i zamykasz okienko. Ale przeciez zdajesz sobie sprawe ze komuś ubliżyłes.
[21:28] Amy_Lee: 33 - ale o takich mowimy - bo o takim mowimy problemie
[21:28] _33_: no ok Amy...ok
[21:28] pitrek: w ogole to chyba statystycznie internetowcy i informatycy(w tym ja ) to introwertycy badz desperaci w iwekszosci haahah
[21:28] Flaubert: rzeczywiscie shamira masz racje
[21:29] MAGDA: czy budowanie swokjej osoby to ego????
[21:29] tarantula: shamira - ale nie widze twarZy tej osoby i wtedy łatwiej sie otwieram :)
[21:29] Shamira: nie tylko wirtualne Ks. To czasem przenosi sie na real, moge uwierzyc we własne siły...chociazby nie bac sie zabrac głos w dyskusji
[21:29] Flaubert: i masz poczucie satysfakcji ze mozesz zrobic cos dac upust swoim emocjom bez konsekwencji
[21:29] Shamira: tarantula pewnie:)
[21:29] piotr25: eee na necie niewielki procent ludzi jest sobą. mówią jedno, ale w prawdziwym codziennym zyciu okazuja sie byc zupelnie zagubieni i bezradni
[21:29] Luiza: flaubert, myślisz, że nie ma konsekwencji?
[21:29] ksiadz_na_czacie9: dobrze shamira, mam siłe wziąć udział w dyskusji
[21:30] tarantula: piotr - to ja jestem jeden z tych niewielu :))
[21:30] Owieczka_in_black: net może dodaje odwagi , ale nie wolno zpominać o szacunku do drugiej osoby
[21:30] opik10: ale jest jedna zasada trzeba umieć rozgraniczyć net od realu , niestety nie wszyscy to potrafią
[21:30] piotr25: ciesze sie tarantulo
[21:30] tarantula: a raczej jedna :))
[21:30] Shamira: piotr, jesli nie wielki procent jest soba a w realu sa zagubieni, to sugerujesz ze tylko zagubieni z neta korzystaja? hehe
[21:30] MAGDA: co mi po takiej sile
[21:30] ksiadz_na_czacie9: a co będzie jak się okarze, że nie będę potrafił własnego zdania??
[21:30] _33_: opiku:)
[21:30] Flaubert: jedyne konsekwencje nie dotykaja Ciebie tylko przez Ciebie zranionego
[21:30] tygrys: opik 10 czy net czy kawiarnia czy szkoła to nie ma znaczenia - sa to miejsca gdzie spotykaja sie ludzie
[21:30] Shamira: a to zalezy ks od tego jak mocno podbudowałem to swoje rgo:)
[21:30] Shamira: ego
[21:30] ksiadz_na_czacie9: w necie można się mylić i wyrażać swoej zdanie
[21:31] Luiza: flaubert, w takim razie piszesz o osobach bez sumienia
[21:31] MAGDA: w realu też
[21:31] ksiadz_na_czacie9: najwyżej zbanują
[21:31] ksiadz_na_czacie9: albo wywalą
[21:31] tarantula: ale w realu tez mam prawo sie mylic
[21:31] opik10: to nie to samo wiesz doskonale
[21:31] MAGDA: mówie to co czuje
[21:31] MAGDA: w realu
[21:31] tygrys: opik postawa zła wszedzie bedzie zła
[21:31] tarantula: nie jestem Bogiem - a tylko on jest nieomylny :)
[21:31] Shamira: oj to nie jest najwyzej, czasem to koniec swiata:)
[21:31] piotr25: taak, ksieze, ale w zyciu za to jak najbardziej tez ksiadz moze dostac BANA
[21:31] Flaubert: luiza niestety wielu ludzi jest takich
[21:31] opik10: tyż prowda :))
[21:31] ksiadz_na_czacie9: dla niektórych najwyżej
[21:31] Luiza: flaubert, myślę, że to są jednostki
[21:31] ksiadz_na_czacie9: i tu nie znaleźli zrozumienia....
[21:32] tarantula: więc szukaja na innym forum??
[21:32] ksiadz_na_czacie9: piotr w życiu bana??
[21:32] ksiadz_na_czacie9: niee
[21:32] tarantula: az fdo skutku??
[21:32] Amy_Lee: czy w ogóle ta rozmowa jest zasadna - czy kompleksy i deficyty z reala da sie uzupełnić w necie? :) wątpię
[21:32] ksiadz_na_czacie9: mój tatuś powiedział, że w zyciu bardziej nie oberwę niż od niego ;)
[21:32] tygrys: Amy alez skąd:)
[21:32] tygrys: masz rację
[21:32] MAGDA: tak jest
[21:32] Luiza: Amy, zapewniam Cię, że tu można dużo w sobie poprawić
[21:32] MAGDA: ale ja częsciej obrywam w necie
[21:32] Flaubert: ja zdaje sobie sprawe ze jest takich jednostek wiecej niz sie wydaje
[21:32] tarantula: ks :D:D:D
[21:32] ksiadz_na_czacie9: więc co zrobić??
[21:32] MAGDA: niż w realu
[21:32] pitrek: amy popieram
[21:33] Flaubert: stykam sie z nimi bardzo czesto
[21:33] ksiadz_na_czacie9: co zrobić, aby uwierzyć w siły...
[21:33] MAGDA: unikać netu
[21:33] Lidia: ks zawsze kierowac sie miłościa bliźniego
[21:33] MAGDA: prosić o siłe i odwagę Jego
[21:33] Luiza: flaubert, widzisz tylko litery, nie widzisz emocji
[21:33] tarantula: nie zrażac się porażkami i próbowac dalej
[21:33] pitrek: zdac sobie sprawe ze duzo sie traci nie wierzac w siebie
[21:33] ksiadz_na_czacie9: jest tu jakiś specjalista od terapii??
[21:33] Owieczka_in_black: bo wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia!!!
[21:33] Owieczka_in_black: to pomaga uwierzyć
[21:33] MAGDA: nie potykają się tylko ci co pełzają
[21:33] Lidia: wszyscy ks
[21:33] pitrek: a pozniej wiadomo
[21:33] Owieczka_in_black: zaufać Panu
[21:34] piotr25: a to ciekawe. ciekawe dlaczego wielu ludzi zostaje odsunietych od pelnienia jakichs funkcji tylko dlatego ze reprezentowali odmienne zdanie niz ogół

[21:34] ksiadz_na_czacie9: lidia jak miło
[21:34] Lidia: :D
[21:34] tygrys: Myszko trzeba sie zmienic :)) zmieniac codziennie
[21:34] tarantula: prace nad soba zaczynac od nałych zadań
[21:34] Helcia_: trzeba zmienić jego myślenie
[21:34] Helcia_: jego negatywne nastawienie do świata
[21:34] tarantula: nie porywać się najpierw z motyka na słonce
[21:34] Shamira: nie ma gotowych recept, zawsze jest podejscie jednostkowe ks:)
[21:34] piotr25: nie slyszal ksiadz o odsunieciach ze stanowisk ze wzgledu na przekonania religijne?
[21:34] tarantula: małe sukcesy powoduja że zaczynamy wierzyc we własne siły
[21:34] Owieczka_in_black: tygrys racja "się" nei cały świat:)
[21:34] Owieczka_in_black: nie*
[21:35] MAGDA: ja takiemu ko0muś proponuje psychologa
[21:35] ksiadz_na_czacie9: no niektórzy specjaliści od terapii twierdzą, że: 1. trzeba powracać do pozytywnych wspomnień ze swojego życia
[21:35] Amy_Lee: ja proponuje wyjsc z netu, najlepiej w tej chwili :))
[21:35] MAGDA: a jak ich niema
[21:35] pitrek: to tzw kotwiczenie
[21:35] ksiadz_na_czacie9: magda to za chwilkę
[21:35] MAGDA: po co grzebac w bolesnej przeszłości
[21:35] Helcia_: trzeba uleczyc te wspomnienia
[21:35] Luiza: ksiądz, trzeba też pożenać się z tymi złymi doświadczeniami
[21:35] Luiza: bo one przebijają te dobre
[21:36] piotr25: dobra, trzeba sie trzymac tematu bo nas zbanują :D
[21:36] Owieczka_in_black: trzeba też umieć samemu sobie wybaczyć
[21:36] _33_: spróbować zamknąć zły rozdział w życiu
[21:36] Owieczka_in_black: piotr:D
[21:36] ksiadz_na_czacie9: piotr wszystkpo jest na temat
[21:36] piotr25: mniej wiecej, prosze ksiedza :)
[21:36] ksiadz_na_czacie9: lubię jak jest "burza mózgów"
[21:36] Flaubert: trzeba wyrwac sie spod zlego wplywu otoczenia ktore czesto hamuje nasze dzialania
[21:36] piotr25: no wlasnie
[21:36] MAGDA: ks zadużo polsatu
[21:36] piotr25: tylko zeby sztormu nie bylo :)
[21:36] MAGDA: ;)
[21:37] ksiadz_na_czacie9: flau to też, bo wtedy powróci się do strefy 0
[21:37] Owieczka_in_black: nie trzeba też ślepo wierzyć we wsystko co mówią inni jak nas określają, bo to wcale nie musi być prawda
[21:37] ksiadz_na_czacie9: nei mam polsatu
[21:37] Amy_Lee: a to pech
[21:37] Flaubert: ja mam i nie ogladam
[21:37] piotr25: a TV Trwam ? "_
[21:37] ksiadz_na_czacie9: dalej...
[21:37] piotr25: ok
[21:37] MAGDA: ale przebaczyć sobie jest trudno samemu owieczko
[21:38] pitrek: piotr wczoraj nawet PO bylła idzie ku lepszemu :)
[21:38] Owieczka_in_black: to najtrudniejsze madziu
[21:38] MAGDA: wiem
[21:38] Owieczka_in_black: ale konieczne
[21:38] _33_: Owieczko :)
[21:38] tygrys: ks a co w takiej sytuacji jak wiesz, że masz racje - i jestes tego pewny wierzysz w siebie a ktoś Cie kasuje, bo ma takie fanaberie?
[21:38] ksiadz_na_czacie9: jak nei ma się tych wspomnień za wiele to można 2. podkreślić znaczenie własnych możliwości
[21:38] tygrys: mowie o czacie
[21:38] Owieczka_in_black: 33:))
[21:38] Lidia: to znaczy uwierzyć w siebie
[21:38] Luiza: magda, jak się człowiek pozbędzie złudzeń co do siebie, to nie jest takie trudne
[21:38] MAGDA: jest
[21:38] Lidia: dowartościować sie
[21:38] ksiadz_na_czacie9: czyli codziennie pracować nad doskonaleniem własnych umiejętności
[21:38] MAGDA: a ajk ktoś nas niszczy
[21:38] Luiza: magda, jak nauczysz się rozczarowywać sobą, to nie będzie trudne
[21:38] pitrek: ale sammeeu sie podbudowywac to troche malo skuteczne
[21:38] vim: Luiza, trucne jest pozbyc sie tych zludzen
[21:39] pitrek: mysle ze musi ktos pomoc
[21:39] MAGDA: i ciągle mówi że nic nie jestesmy warci
[21:39] elka_: pitrek :)
[21:39] pitrek: obcy czy cos na zewnatrz
[21:39] Lidia: Magda to bzdura
[21:39] piotr25: pitrek - oby bylo lepiej
[21:39] Luiza: vim, ale nie jest to niemożliwe
[21:39] Owieczka_in_black: ważne by uwierzyć w dobro w sobie, w nas, Jezus nas nie potępił i nikt nie ma do tego prawa, trzeba szukać tego dobra i powiekszać je
[21:39] ksiadz_na_czacie9: magda, o tym własnie mówię
[21:39] Flaubert: nikt nie musi pomagac jesli masz w sobie troche samozaparcia
[21:39] Owieczka_in_black: a nie wpędzać się w jakąś duchowa depresję
[21:39] ksiadz_na_czacie9: pracuj nad tym co najlepiej potrafisz....
[21:39] ewaj: To trzeba sie rozstac z tak toksyczna osoba - MAGDA
[21:39] ksiadz_na_czacie9: np nad gotowaniem spagetti
[21:39] Lidia: ewaj nie raz sie nie da
[21:39] ksiadz_na_czacie9: ;)
[21:39] vim: Luiza, ale w sumie nie wiadomo jak sie zabrac do tego
[21:39] Lidia: znam to z autopsji
[21:39] Amy_Lee: ewaj - a jak ta toksyczna osoba łazi za Tobą jak cień??
[21:39] piotr25: a jakktos najlepiej potrafi krasc ? :D (przepraszam)
[21:40] MAGDA: konczyłąm gastronom ks
[21:40] MAGDA: :P
[21:40] ksiadz_na_czacie9: chodzi o to aby doerwać się od przykrych wspomnień
[21:40] Luiza: vim, bardzo prosto - pozwolić sobie na błędy i śmiać się z nich
[21:40] ksiadz_na_czacie9: oderwać się*
[21:40] _33_: hm...pracować nad doskonaleniem talentów aby nie skupiać się nad tym co bolesne...
[21:40] MAGDA: ale one powracają w słowach
[21:40] Luiza: o ile nie są one szkodliwe
[21:40] Lidia: a moze odrzucić
[21:40] elka_: ks9 samemu nie da sie oderwac
[21:40] MAGDA: można się zająć czymś
[21:40] ksiadz_na_czacie9: piotr mówimy o pozytywnych rzeczach
[21:40] MAGDA: zmienić srodowisko
[21:40] Flaubert: bledy traktowac jak pomoc w okresleniu co robimy zle
[21:40] piotr25: taki niewinny żarcik, przepraszam
[21:40] MAGDA: i szukać pomocy
[21:40] ksiadz_na_czacie9: bo któs powiedziałby zacznę pić wódkę boo najlepiej mi wchodzi
[21:40] Owieczka_in_black: trzeba też uwierzyć że Jezus rzeczywiście odpuścił nasze winy ( w spowiedzi) a nie wracać do starych grzechów, bo to nas hamuje

[21:41] ksiadz_na_czacie9: ;)
[21:41] Lidia: ks:D
[21:41] ksiadz_na_czacie9: nei o takich rzeczach mówimy
[21:41] Lidia: to uzaleznienie
[21:41] Luiza: no to zdrowie księdza
[21:41] Lidia: i trudno sie oderwać:|
[21:41] opik10: spalam się powiedział papirosowy nałogowiec
[21:41] piotr25: ksiadz, jeszcze raz podkreslam: to taki żarcik miał byc wiem o czym mowa
[21:41] vim: piotr, to moze sie zatrudnic w policji do lapania zlodziei - zna ich tok myslenia ;)
[21:41] Luiza: opik, tak to Kazik śpiewa
[21:41] ksiadz_na_czacie9: no i po 3. trzeba zaakceptować własne ograniczenia
[21:41] Lidia: oo tak ks
[21:42] Lidia: akceptacja jest bardzo trudna
[21:42] pitrek: to najtrudniejsze
[21:42] MAGDA: ograniczenia to sibie zaakceptować
[21:42] ksiadz_na_czacie9: nei mam do wszystkiego talentu
[21:42] _hanusia: ale z tym to chyba najtrudniej
[21:42] piotr25: vim - ale karanych nie przyjmuja do policji :)
[21:42] Owieczka_in_black: odpuścić sobie jakikolwiek perfekcjonizm
[21:42] ksiadz_na_czacie9: ja np dp naprawy samochodu....
[21:42] Lidia: hanusia kolorek
[21:42] _hanusia: :P
[21:42] ksiadz_na_czacie9: nawet miałem kiedyś problem z wymianą koła ;)
[21:42] piotr25: uuu
[21:42] elka_: przede wszystkim to trzeba właściwie rozeznac, do czego nie mam talentu, bo człowiek lubi sie oszukiwać w tym temacie :D
[21:42] Lidia: :)niedobrze
[21:42] ksiadz_na_czacie9: elka
[21:42] _hanusia: facet i kola mnie potrfi zmienić:P:P:P:P
[21:42] ksiadz_na_czacie9: właśnie
[21:42] MAGDA: oj jaka ja jestem beznadziejna
[21:42] Flaubert: ksiadz ja nie umiem nic zrobic z samochodem
[21:42] piotr25: to jak ksiądz gumę złapie na pustkowiu to co?
[21:43] MAGDA: nic nie umie
[21:43] opik10: ks szczególnie jak nie masz rezerwy :))
[21:43] Owieczka_in_black: ale śpiewać każdy może (nawet jak tylko on widzi w sobie talent) :D:D:D
[21:43] ksiadz_na_czacie9: magda
[21:43] ksiadz_na_czacie9: skończyłaś gastronomik
[21:43] Owieczka_in_black: magda nieprawda, nigdy tak nie jest jak mówisz
[21:43] ksiadz_na_czacie9: umiesz gotować :)
[21:43] ksiadz_na_czacie9: oooo
[21:43] ksiadz_na_czacie9: śpiewać kazdy może
[21:43] Owieczka_in_black: :D
[21:43] _hanusia: a ksiądz Magdzie zazdrosći?
[21:43] MAGDA: tak zapraszam an kolacje
[21:43] Flaubert: i obslugiwac klawiature umiesz
[21:43] elka_: ale czlowiek nie ceni to, co ma i potrafi, tylko to, co chcialby mieć i umieć ;)
[21:43] ksiadz_na_czacie9: byleby nie w Kościele
[21:43] _hanusia: *zazdrości
[21:43] Helcia_: jeden lepiej drugi gorzej:))
[21:43] ksiadz_na_czacie9: bo rozprasza
[21:43] Owieczka_in_black: ks dlaczego???
[21:44] piotr25: why?
[21:44] Amy_Lee: ej no - i co dalej z tą niewiara w siły?
[21:44] ksiadz_na_czacie9: właśnie
[21:44] Owieczka_in_black: dla Pana Boga nawet??
[21:44] Owieczka_in_black: :D
[21:44] MAGDA: ale net mi pomógł odzyskać wiare we własne możliwości
[21:44] ksiadz_na_czacie9: trzeba zrozumieć że człowiek jest darem dla drugiego człowieka
[21:44] elka_: owieczko, sądzisz ze Bog nie ma słuchu? ;)
[21:44] Lidia: to jest spiew serca ks:)słowiczy
[21:44] ksiadz_na_czacie9: darem i zadaniem, jak mawiał JP II
[21:44] Owieczka_in_black: elu sądzę, że ma ale jeszcze większe Serce
[21:44] Owieczka_in_black: :))
[21:44] elka_: :D
[21:45] elka_: ks9 zwlaszcza taki czlowiek nielubiany ;)
[21:45] ksiadz_na_czacie9: owieczka zażartowałem
[21:45] elka_: to trudny dar :)
[21:45] Owieczka_in_black: wiem ks:))
[21:45] elka_: a zadanie ponad ludzkie sily :)
[21:45] ksiadz_na_czacie9: każdy
[21:45] Owieczka_in_black: kto nie umie spiewać modli się potrójnie
[21:45] MAGDA: nie umie to nie spiewam
[21:45] ksiadz_na_czacie9: bo nie wiemy co może dla nas jeszcze dobrego zrobić
[21:45] okno: fajny temat
[21:45] Owieczka_in_black: a ten co go słucha to i poczwórnie:D ;)
[21:45] ksiadz_na_czacie9: dobrego....
[21:45] Flaubert: czlowiek bytem dla drugiego
[21:45] okno: nie wierzę w swoje siły
[21:46] elka_: hmm, czlowiek nielubiany nic dobrego dla nas nie robi - raczej zlego - prowokuje nas do gniewu zlosci itp
[21:46] MAGDA: a ja wierze że moge wygrać ale tylko z NIm
[21:46] _hanusia: brawo madziu:)
[21:46] Owieczka_in_black: brawo madzia:))
[21:46] okno: nie wierzę, że mogę żyć normalnie
[21:46] okno: bez zmian
[21:46] _33_: elko może być nielubiany przez Ciebie , za to ktoś go doceni bo komuś innemu wiele dobrego zrobił
[21:46] MAGDA: okno kto ci blokuje zmiany
[21:46] MAGDA: ty chyba sama
[21:47] okno: właśnie ja nie chcę zmian
[21:47] okno: a jestem strasznie zmienna
[21:47] Luiza: dokładnie tak 33
[21:47] MAGDA: no tto kogo winisz
[21:47] ksiadz_na_czacie9: patrzcie to było kilka myśli które zasięgnąłem od experta z psychologii....
[21:47] elka_: 33 owszem, tylko ze ja patrze przez pryzmat siebie a nie innego czlowieka ;)
[21:47] okno: siebie
[21:47] Amy_Lee: czlowiek nielubiany pozwala nam realizowac - milosc nieprzyjaciół. a czesto czlowiek nielubiany - to czlowiek biedy, samonty i zakompleksiony - wolający o pomoc
[21:47] ksiadz_na_czacie9: jak powiększyć swoją wiarę w siebie
[21:47] _33_: ano tak...to się zgadzam
[21:47] opik10: eksperta ;))
[21:47] MAGDA: napisać swoje zalety
[21:47] ksiadz_na_czacie9: opik experta
[21:47] pitrek: no super teraz tyllko praktice
[21:47] MAGDA: i w trudnych chwilach je czytać
[21:48] Luiza: Amy i takiemu należy pomaga
[21:48] okno: ja jestem lubiana
[21:48] okno: ale nie zależy mi na tym
[21:48] okno: bo nie umiem utrzymać relacji
[21:48] elka_: amy a jak sie zbierze dwoch takich samotnych i zakompleksionych to sie w zyciu nie dogadają
[21:48] MAGDA: dobre chwile
[21:48] okno: to inni ze mną utrzymują relacje
[21:48] Owieczka_in_black: elu ale zrozumieją

[21:48] Amy_Lee: Luizo - ale w taki sposób by do wydobyc a nie dac sie wciągnąć do jego bagna
[21:48] elka_: owieczko nie sądze, raczej poprzestaną na emocjach
[21:48] piotr25: eee nie rozumiem, jak mozna wierzyc w siebie i swoje siły? mam siły zeby cos zrobic - wiem od kogo pochodzą te siły - wierzę w te siły to wierzę w tego, który mi je dał
[21:49] piotr25: czlowiek sam nic nie moze
[21:49] _33_: nikt nie zrozumie człowieka poranionego tak dobrze jak inny poraniony.
[21:49] Amy_Lee: elka - to wtedy wchodzą na czat :))
[21:49] yasmin: re
[21:49] ksiadz_na_czacie9: a jak powinien sobei z tym radzić chrześcijanin??
[21:49] elka_: owieczko a najlepiej ze kazdy z nas uwaza, ze nie jest samotny i zakompleksiony :)
[21:49] Shamira: Piotr ale bez wiary w siebie tez niewiele
[21:49] MAGDA: szuakć pomocy u Niego
[21:49] okno: to dobrze że nie wierzę w swoje siły
[21:49] MAGDA: oddawać mu swoje cierpienie
[21:49] elka_: amy hehehe niestety ;)
[21:49] piotr25: modlitwa, bezgraniczne zaufanie Bogu, wyznawac wiare w JCH
[21:49] okno: bo jestem pokorna
[21:49] MAGDA: za ufać Jemu
[21:49] okno: uniżona
[21:49] Owieczka_in_black: elu :))
[21:49] okno: jestem nikim
[21:49] MAGDA: jak najlepszemu przyjacielowi
[21:49] Owieczka_in_black: elu jednak w niektórych przypadkach to prawda
[21:49] piotr25: BEZGRANICZNE ZAUFANIE I ZAWIERZENIE SWOJEGO ZYCIA JEMU!!!! tylko tak. nie inaczej
[21:50] piotr25: inaczej sie nie da
[21:50] okno: jestem niczym i nikim a ludzie mnie lubią
[21:50] pitrek: wira pomaga wierzyc w siebie bo jakk odkryje ze jestesm stworzony na obraz BOga tzn ze mam sily w sobie bo we nie jmieszka BOg
[21:50] okno: czy to nie paranoja
[21:50] ksiadz_na_czacie9: 1. trzeba wiedzieć zawsze, że Bóg mnie kocha takim jakim jestem
[21:50] okno: czyli jako nic
[21:50] Lidia: raduje sie każdym moim gestem[nutki]
[21:50] okno: Bóg kocha mnie gdy jestem niczym i nikim
[21:50] Owieczka_in_black: ks trzeba uwierzyć że nie jestem byle kim, ale dzieckiem Bożym, współdziedzicem Chrystusa
[21:50] Owieczka_in_black: kims ważnym dla Boga
[21:51] MAGDA: tak owieczko
[21:51] elka_: owieczko ale jak uwierzyc?
[21:51] piotr25: najwazniejszym
[21:51] ksiadz_na_czacie9: jestem KIMŚ a nie czymś w Jego Oczach
[21:51] Lidia: Black ja dziedziczę:))
[21:51] Jagoda: nie jesteś sama
[21:51] karola_: :(
[21:51] pitrek: wiecej we mnie mieszka BOg
[21:51] Owieczka_in_black: elu proponuję czytać często słowa Jezusa i je rozwazać
[21:51] okno: jestem Kimś w oczach Boga a w moich oczach jestem nikim
[21:51] Owieczka_in_black: On o tym mówi
[21:51] elka_: :)
[21:51] Owieczka_in_black: trudno nie uwierzyć w końcu
[21:51] MAGDA: ale osobie zrezygnowanej możesz młotkiem tłuc do głowy
[21:51] MAGDA: a ona swoje wie
[21:52] ksiadz_na_czacie9: to powinno sprawiać że nie będę odczuwał pogardy dla samego siebie
[21:52] elka_: owieczko czasem naprawdę na koncu - życia
[21:52] okno: zrezygnowana
[21:52] Owieczka_in_black: On cię przekona, tak przemieni twe serce że zrozumiesz i uwierzysz
[21:52] MAGDA: :)
[21:52] okno: nie odczuwam pogardy tylko żal
[21:52] ksiadz_na_czacie9: nei nei powinienem poddawac się rozpaczy
[21:52] pitrek: "czy nie wiecie ze jestescie swiaynia Boga..."
[21:52] Owieczka_in_black: elu ważne że w ogóle
[21:52] piotr25: np ja nie wierze we wlasne sily jak mam isc do... spowiedzi. caly czas nad tym pracuje zeby wkoncu raz pojsc bez oporow. pracuje nad tym i wierze ze z Jego pomoca uda mi sie
[21:52] okno: żal mi że jestem nikim w swoich oczach
[21:52] ksiadz_na_czacie9: kiedy poniosę kolejne porażki
[21:52] okno: ale nie umiem tego zmienić
[21:52] MAGDA: ale jak to zrobić
[21:52] Owieczka_in_black: Jezus upadał również
[21:52] Owieczka_in_black: ale zawsze powstawał
[21:52] Flaubert: piotr ja mam tak samo
[21:52] okno: wolę być nikim w swoich oczach niż być próżną
[21:53] Shamira: magda wiec taka osoba nadaje sie do specjalisty na terapie i tam ja powinnismy kierowac
[21:53] Flaubert: ze spowiedzia
[21:53] _hanusia: kochać to znaczy powstawać
[21:53] okno: jutro idę do spowiedzi, proszę o modlitwę
[21:53] MAGDA: sha zdziwisz się
[21:53] ksiadz_na_czacie9: ale musimy przy tym pamiętać, aby prosić każdego dnia o łaskę wiary
[21:53] okno: nie wierzę, w swoje siły
[21:53] MAGDA: ks a o odwage
[21:53] Shamira: czym mam sie zdziwic?
[21:53] okno: pzy spowiedzi
[21:53] ksiadz_na_czacie9: nadziei i miłości
[21:53] MAGDA: i chęć do życia
[21:53] MAGDA: o wytrwałosć
[21:54] ksiadz_na_czacie9: z wiara idzie odwaga
Uzytkownik elka_ opuscil chata
[21:54] okno: prośba zakłada wiarę
[21:54] piotr25: ksiadz: nie wiedzialem ze łaskę wiary mozna wyprosic
[21:54] okno: w moc modlitwy
[21:54] Owieczka_in_black: a z nadzieją wytrwałość
[21:54] _hanusia: dziękować z każdy dzień przeżyty w dobrym, a przepraszać za wszelki zło
[21:54] piotr25: albo sobie nań w jakis sposób zapracować
[21:54] pitrek: wiara w Boga co dzila
[21:54] pitrek: działa
[21:54] ksiadz_na_czacie9: 2. Dla Boga każdy mój czyn ma swoją wartość
[21:54] Amy_Lee: piotr - moza sie modlic by Bóg przymnożył ci łaski wiary
[21:54] MAGDA: więć tylko modlitwa mi zostaje jak nie widze sensu dalszej walki
[21:54] Owieczka_in_black: piotr jeśli prosisz to już jakoś wierzysz:)
[21:54] ksiadz_na_czacie9: piotr można i trzeba
[21:54] okno: Bóg działa bez moich modlitw
[21:54] Shamira: Magda czym to niby miałam sie zdziwic?
[21:54] okno: daje wiarę bez moich zasług
[21:54] _hanusia: Bóg z każdego zła p[otrafi wyciagnac dobro
[21:54] piotr25: Amy Lee - pomnozenie łaski to co innego niż obdarzenie kogos łaska
[21:55] Owieczka_in_black: madziu spójrz na jezusa w Ogrójcu
[21:55] _hanusia: *potrafi
[21:55] Flaubert: okno pomodle sie choc nie wierze w moc swoich modlitw :)

[21:55] Owieczka_in_black: On też się modlił
[21:55] ksiadz_na_czacie9: czyli, ze jeżeli każdy mój czym dokonany z miłości choćby ten najmniejszy, niby wg nas nic nie warty
[21:55] okno: dzięki Fuaubert
[21:55] Shamira: magda to ze tu jestes i o tym pisze jest wyrazem twojej permanentnej walki:)
[21:55] MAGDA: sha bo osoba która o tym mó wi już szuka pomocy
[21:55] ksiadz_na_czacie9: ma wartość u Boga
[21:55] Flaubert: :)
[21:55] Amy_Lee: piotr - łaskę masz wiec po co masz sie lodlic o cos co masz. módl sie o to, by była silna
[21:55] okno: co to znaczy z miłości?
[21:55] Shamira: magda no i bardzo dobrze
[21:55] okno: czy grzesznik jest zdolny do czynu z miłości?
[21:55] ksiadz_na_czacie9: okno jeśli będzi echciał....
[21:56] okno: nie sądzę
[21:56] piotr25: Amy Lee - wiem, ale ja mowie o tym, ze na Bożą łaskę nie idzie w jakikolwiek zapracować
[21:56] Owieczka_in_black: okno czy jest tu osoba która nie jest grzesznikiem??
[21:56] okno: grzesznik jest zdolny tylko do grzechu
[21:56] Flaubert: ale przeciez wszyscy sa grzesznikami
[21:56] Flaubert: czyli wychodzi na to
[21:56] tygrys: Piotr - otworzyc sie - to wystarczy :)
[21:56] Flaubert: ze na swiecie niemozliwy jest czyn z milosci
[21:56] Amy_Lee: piotr - na łaskę nie bo to dar darm odany, ale ja to JAKA będzie to łaska - owszem
[21:56] piotr25: flaubert - bingo
[21:56] pitrek: okno ja jestesm grzesznikiem a czynie czasem milosc:)
[21:56] MAGDA: czy musimy żyć w grzechu trwać-Nie
[21:56] Owieczka_in_black: flau jest mozliwy
[21:56] okno: tak to ciekawe
[21:56] piotr25: Amy LEe - tak
[21:56] ksiadz_na_czacie9: 3. musimy zrozumieć, że BÓG może nas uzdrowić z naszej małości
[21:57] Owieczka_in_black: inaczej Jezus nie kazałby nam kochać się wzajemnie
[21:57] Amy_Lee: ja to wiem piotrze
[21:57] ksiadz_na_czacie9: i zagubienia w świeci e realnym....
[21:57] Flaubert: :)
[21:57] okno: a małość to choroba?
[21:57] Owieczka_in_black: nie nakazałby nam czegoś niemożliwego
[21:57] ksiadz_na_czacie9: czyli najpierw ON, póxniej ja
[21:57] MAGDA: tak
[21:57] tygrys: okno - tak to choroba - nic sie nie widzi poza obiektem miłosci :)
[21:57] piotr25: Amy Lee - ja wiem ze ty wiesz, ja sie tylko z toba poniekąd zgadzam :)
[21:57] MAGDA: najpierw pokałdam nadzieje w NIm a potwem w sobie
[21:57] okno: małość to choroba?
[21:57] okno: czy prawda o mnie
[21:57] okno: ?
Użytkownik agamaria dołączył do pokoju
[21:57] Amy_Lee: Deus Caritas Est - to jest lekarstwo na brak siły i w realu i w necie. I opatrunek na wszelkie zranienia.
[21:58] tygrys: Amy :))
[21:58] ksiadz_na_czacie9: On pragnie abyśmy uwolnili się z kompleksu niższości
[21:58] Owieczka_in_black: Jezus nigdy nie zawodzi
[21:58] Amy_Lee: piotr - to sie nie zgadzaj poniekąd tylko calkowicie :)
[21:58] okno: kompleksu niższości ?
[21:58] MAGDA: jest zawsze w Nas
[21:58] Amy_Lee: tygris :)
[21:58] Owieczka_in_black: czasem powodem naszych załamań jest nadmierna ufnmość ludziom
[21:58] baranek: księże, ale zbyt wysokie mniemanie o sobie też jest szkodliwe
[21:58] okno: czy to nie pokora?
[21:58] Owieczka_in_black: a zbyt mała Bogu
[21:58] ksiadz_na_czacie9: i odrzucili niechęć do pracy nad sobą, kóra nas paraliżuje
[21:58] tygrys: Amy od eros do agape :)) droga czasami ciernista :)) ale własciwa
[21:58] pitrek: okno fałszywa pokora
[21:58] baranek: okno, nie
[21:58] piotr25: Amy Lee - nie moge, poniewaz to by bylo wbrew temu, w co wierze
[21:59] MAGDA: paraliżuje nas co niechęć
[21:59] okno: jest we mnie niechęć
[21:59] MAGDA: do walki
[21:59] okno: do walki
[21:59] okno: do pracy
[21:59] Amy_Lee: tygrisku - nie ma innej drogi - wszystko inne to chaszcze, w kórych gubią sie owieczki :))
[21:59] tygrys: :)) tak
[21:59] Owieczka_in_black: ja?:|
[21:59] Owieczka_in_black: hahaha
[21:59] Amy_Lee: nie Ty :))
[21:59] Flaubert: u wiekszosci ludzi jest tylko eros a z biegiem czasu nie ma nic
[21:59] okno: jest we mnie 100% niechęci do siebie i do wysiłku
[21:59] baranek: pewnie ja ....
[21:59] ksiadz_na_czacie9: pamiętacie jak Jezus przyszedł do chorej dziewczynki która właśnie zmarła??
[21:59] tygrys: Myszko ta owieczka z krzakow ktra Jezus wzial na rece:))
[21:59] okno: tak
[21:59] Amy_Lee: thalita kum
[21:59] piotr25: Bog chce zebysmy uwolnili sie z kompleksu nizszosci, ale jednoczesnie wzywa nas do unizania sie (Mateusza)
[21:59] ksiadz_na_czacie9: i co powiedział??
[21:59] piotr25: niezle
[22:00] vim: ze ona spi
[22:00] okno: wstań
[22:00] pitrek: amy
[22:00] pitrek: :)
[22:00] _hanusia: Twoja córka żyje
[22:00] Lidia: zeby wstala
[22:00] Helcia_: dziewczyno wstań
[22:00] ksiadz_na_czacie9: nie płaczcie, wierzcie!!
[22:00] Owieczka_in_black: oj kiedyś wziął tygrysku:) i dzięki Mu za to
[22:00] pitrek: amy dobra jestes
[22:00] Amy_Lee: pitrek - wiem :)
[22:00] ksiadz_na_czacie9: i thalita cum
[22:00] ksiadz_na_czacie9: czyli
[22:00] okno: ale przecież do mnie tak nie powiedział
[22:00] Amy_Lee: wstan dziewczynko
[22:00] Lidia: wstan dziewczynko
[22:00] _hanusia: dziewczynko mówię Ci wstań
[22:00] baranek: dziewczynko wstań
[22:00] ksiadz_na_czacie9: okno mówi
[22:00] MAGDA: moim zdaniem wiara jest tak durza że anm pozwala chodzic po wodzie
[22:00] ksiadz_na_czacie9: tylko wsłuchaj się w Jego słowa
[22:00] piotr25: ja wierze, ale nie rozumiem, a ksiadz rozumie w co wierzy?
[22:00] Lidia: wiara czyni cuda

[22:00] okno: nie rozumiem
[22:00] okno: przecież ja nic nie słyszę
[22:01] Owieczka_in_black: samuel też nie umiał poznać jak Pan go wzywał
[22:01] Owieczka_in_black: dopiero Heli powiedział mu co ma robić
[22:01] tygrys: okno moze trzeba przetrzec szybki :))
[22:01] okno: hehe
[22:01] Owieczka_in_black: słuchajmy więc swych nauczycieli
[22:01] Amy_Lee: piotr - a moze myslisz wiare z wiedzą ;)
[22:01] Amy_Lee: mylisz*
[22:01] MAGDA: okno jak odrzucasz Jego ręke która ci podaje
[22:01] Owieczka_in_black: bo i do nas Pan mówi
[22:01] piotr25: nie
[22:01] ksiadz_na_czacie9: i kończąc czat, pragnę abyście uwierzyli w swoje siły w realu, zawierzyli Bogu swoje niepowodzenia...
[22:01] piotr25: nie myle
[22:01] MAGDA: to jka masz wstać
[22:01] okno: nie rozumiem
[22:01] ksiadz_na_czacie9: i jak bedzieci e na czacie nie wyrzywajcie się na innych i nie udawajcie kogoś kim nie jesteście
[22:02] pitrek: to mnie pokrzepi aco ks mowi
[22:02] MAGDA: okno powinno to widziec obrazowo
[22:02] Lidia: postaram sie pr ks:|
[22:02] Shamira: a jak sie wyrzywamy i krzyczymy bo tacy jestesmy w realu, to co ks?:)
[22:02] okno: wiem, że Jezus mnie kocha
[22:02] Shamira: ;)
[22:02] okno: pomimo, że Go nie słyszę
[22:02] ksiadz_na_czacie9: poprostu... pytajcie, ale zawierzcie Bogu
[22:02] Flaubert:
[22:02] ksiadz_na_czacie9: to krzycz
[22:02] okno: nie muszę Go słyszeć, by wierzyć, że mnie kocha
[22:02] ksiadz_na_czacie9: opik cię zbanuje
[22:02] ksiadz_na_czacie9: shamira
[22:02] Lidia: :D
[22:03] ksiadz_na_czacie9: i będziesz krzyczała w realu ;)
[22:03] pitrek: :D
[22:03] ksiadz_na_czacie9: na neta ciebie nei wpuści
[22:03] Lidia: realnie bedzie krzyczała
[22:03] opik10: głośnie j:))
[22:03] Lidia: :D
[22:03] Lidia: aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
[22:03] Lidia: cos w tym stylu;)
[22:03] piotr25: Amy LEE - dam przyklad - wierzymy w sakramentalne odpuszczenie grzechow przy spowiedzi jaka znamy z naszego kosciola, ale rozumiesz skad sie taka forma wziela?
[22:03] ksiadz_na_czacie9: chyba że opik wparuje się będzie się wyżywał.... ;)
[22:03] piotr25: hah
[22:04] Amy_Lee: cos Ty piotr - gdziez bym ja rozumiała - daj spokoj ;)
[22:04] tygrys: o teraz ks poprawnie napisał wyzywał :))
[22:04] tygrys: przez ż :))
[22:04] Amy_Lee: :)
[22:04] ksiadz_na_czacie9: to znosmy się wzajemnie nosząc krzyże innych na swoich barkach
[22:04] pitrek: papp SZB
[22:04] Owieczka_in_black: Bóg zapłać ks :) muszę iść sobie na chwile
[22:04] Owieczka_in_black: :(
[22:04] okno: teoria ale jeśli to ksiedzu poprawia humor
[22:04] opik10: opik się nie wyżywa
[22:04] pitrek: [papa]
[22:04] okno: niech będzie
[22:04] ksiadz_na_czacie9: tygrys to literówki
[22:04] okno: będziemy się znosić
[22:04] Amy_Lee: orty orty :)
[22:04] tygrys: albo - mam pomysł - wyzywajcie i wyrzynacie sie na priv ;)
[22:04] piotr25: Amy Lee - jesli tak to udowodnij swoja racje i przekonaj protestanta w tej sprawie
[22:04] _hanusia: opik używa.......
[22:04] Lidia: opik 10 z miłościa w oczkach banuje;);)
[22:04] tygrys: ks wie - tez robie :))
[22:04] _hanusia: :P:P
[22:05] tygrys: wiem **
Uzytkownik alba opuscil chata
[22:05] Amy_Lee: piotr - nie mam zamiaru przekonywac prostestanta.
[22:05] ksiadz_na_czacie9: dzięki za czat....
[22:05] Lidia: dziekuję ks:)
[22:05] Shamira: my tez dziękujemy ks
[22:05] Flaubert: dzieki ks i wszyscy
[22:05] piotr25: Amy Lee - jesli rozumiesz, to znaczy ze mozesz przedstawic mu jakies konkretne argumenty
[22:05] ksiadz_na_czacie9: za może i czasami dzisiaj wielki chaos... ale przynajmniej resztę Wilekiego Postu przeżyjemy pracując na sobą :)
[22:05] _wisienka_: :)
[22:05] tygrys: amen:))
[22:05] Shamira: ooo, ciekawe czy w realu tak by wszyscy z ks chcieli rozmawiac;P
[22:05] piotr25: hah
[22:05] piotr25: amen
[22:06] piotr25: Amy Lee - a wiec jednak nie rozumiesz?
[22:06] Amy_Lee: tak :)
[22:06] piotr25: Amy Lee - ok, zle cie odebralem
[22:06] ksiadz_na_czacie9: :D
[22:06] _wisienka_: ks:)hehehe'
[22:06] ksiadz_na_czacie9: bo ja idę spać
[22:06] ksiadz_na_czacie9: bo padam
[22:06] tygrys: dobranoc ks:))
[22:06] ewaj: Z Bogiem ks9
[22:06] ksiadz_na_czacie9: z Bogiem i dobranoc :)