Czy święty Wojciech może dzisiaj być przykładem ?

Zapis czatu z 24 kwietnia 2006

publikacja 27.04.2006 13:23

[21:02] ksiadz_na_czacie11: witam i zapraszam do rozmowy w kontekście dzisiejszego Patrona
[21:02] zielona_mrowka: ja myślę że oni chcą na pal! po męczeńsku ich :P
[21:02] pitrek: św Jerzego ?
[21:02] ksiadz_na_czacie11: no to najpierw przypomnijmy sobie kim był?
[21:02] ksiadz_na_czacie11: św. Wojciech
[21:02] zxn: Czechem.
[21:03] ksiadz_na_czacie11: a dalej
[21:03] zxn: Szlachcicem.
[21:03] _hanusia: pierwszym patronem Polski
[21:03] pitrek: benedyktynem ?
[21:03] rycerz: Św. Wojciech był mało rozważny ;)
[21:03] Dzidzius__Czatowy: biskupem
[21:03] zielona_mrowka: św. Wojciecha to w Gdańsku lubią bo przez niego są niepodważalne dowody że miasto istniało już w 997 :D bo wcześniejszych dat nikt nie chce przyjąć
[21:03] Helcia_: biskup i męczennik
[21:04] ksiadz_na_czacie11: a skąd się wziął w Polsce jak był Czechem?
[21:04] zielona_mrowka: przytuptał
[21:04] pitrek: no nie lubili go tam za bardzo
[21:04] tarantula: chciał schrystianizować Polskę :)
[21:04] tarantula: i mu się udało :))
[21:04] ksiadz_na_czacie11: no Polska to już była trochę schrystianizowana
[21:05] tarantula: ale tylko trochę :))
[21:05] zielona_mrowka: e tam x - Gdańsk nie schrystianizowany to Polska tym bardziej :P
[21:05] zielona_mrowka: bez herezji proszę :P
[21:05] ksiadz_na_czacie11: on przyjechał nawracać tych co jeszcze byli poganami
[21:06] pitrek: Prusaków
[21:06] ksiadz_na_czacie11: a kiedy to było?
[21:06] pitrek: 997
[21:06] Helcia_: 23 kwiatnia 997
[21:07] ksiadz_na_czacie11: Helcia brawo:) to dokładna data śmierci Wojciecha
[21:07] zielona_mrowka: upss... przepraszam - ja tam nie wiem do Gdańska przyjechał w 997
[21:07] ksiadz_na_czacie11: a jeszcze trochę z historii. co z jego ciałem było?
[21:07] pitrek: wykupił go Chrobry
[21:08] pitrek: za tyle kg złota co ważył
[21:08] ksiadz_na_czacie11: i?
[21:08] pitrek: jest w Gnieźnie
[21:08] Helcia_: przy jego grobie był Zjazd Gnieźnieński
[21:08] ksiadz_na_czacie11: a co jeszcze było skutkiem pochowania Wojciecha w Gnieźnie?
[21:09] pitrek: biskupstwo
[21:09] ksiadz_na_czacie11: nie biskupstwo
[21:09] pitrek: 3 chyba też?
[21:09] ksiadz_na_czacie11: arcybiskupstwo czyli pierwsza niezależna metropolia kościelna
[21:09] pitrek: zjazd
[21:09] pitrek: ok
[21:09] ksiadz_na_czacie11: biskupstwa to już istniały wcześniej
[21:10] pitrek: ale niemieckie
[21:10] Helcia_: no to nie wiem
[21:10] ksiadz_na_czacie11: w ten sposób organizacja Kościoła w Polsce się uniezależniła od Magdeburga
[21:10] Kotka: powstała archidiecezja
[21:10] ksiadz_na_czacie11: biskupstwa były polskie. tylko jako takie podlegały metropolii niemieckiej
[21:11] ksiadz_na_czacie11: a kto został arcybiskupem Gniezna?
[21:12] Helcia_: no chyba on
[21:12] ksiadz_na_czacie11: no:)
[21:12] ksiadz_na_czacie11: Helcia. On już nie żył
[21:12] ksiadz_na_czacie11: brat Wojciecha
[21:12] zielona_mrowka: został honorowo ;)
[21:12] Helcia_: Radziwił
[21:12] ksiadz_na_czacie11: Radzim Gaudenty
[21:12] Helcia_: Radzim*
[21:13] justysia: lekcja historii:)
[21:13] tarantula: Helcia - Radziwił był troszkę później :)
[21:13] Helcia_: no pomyliło mi się trochę:))
[21:13] ksiadz_na_czacie11: no dobrze. a czy wiecie, że Wojciech nie chciał obstawy jaką dawał Chrobry? zostawił wojów i z bratem i garstką poszedł do Prusów
[21:14] tarantula: tak
[21:14] pitrek: teraz już tak
[21:14] ksiadz_na_czacie11: a dziś jest Głównym Patronem Polski
[21:14] pitrek: czyli nie nawracał siłą
[21:14] ksiadz_na_czacie11: a kto jeszcze należy do Głównych Patronów Polski?
[21:15] pitrek: Stanisław
[21:15] Kotka: Bobola
[21:15] ksiadz_na_czacie11: i?
[21:15] tarantula: Stanisław BP
[21:15] pitrek: Jadwiga
[21:15] tarantula: i Andrzej Bobola
[21:15] ksiadz_na_czacie11: Jadwiga nie
[21:15] Helcia_: Św. Andrzej Bobola
[21:15] pitrek: Maksymilian M. Kolbe ?
[21:15] justysia: a Św. Stanisław Kostka?
[21:15] ksiadz_na_czacie11: Najświętsza Maryja Panna Królowa Polski
[21:15] Helcia_: to patron młodzieży justyś
[21:15] mis12: kostka jest patronem młodzieży
[21:15] ksiadz_na_czacie11: Kostka tak
[21:16] ksiadz_na_czacie11: no dobrze. skoro jest Patronem to w jaki sposób? co to znaczy że jest Patronem?
[21:16] Helcia_: patronem to chyba tak jakby opiekunem
[21:17] Helcia_: wzorem
[21:17] ksiadz_na_czacie11: no jest też opiekunem
[21:17] Helcia_: wzorem do naśladowania chyba..
[21:17] ksiadz_na_czacie11: ale właśnie. jest wzorem. a w czym może być dziś dla nas wzorem Wojciech?
[21:17] tarantula: wiary
[21:17] tarantula: poświęcenia
[21:17] Helcia_: np. w czystości
[21:17] tarantula: zaufania
[21:18] ksiadz_na_czacie11: a konkretnie? wiary w jaki sposób?
[21:18] Kotka: odważnej wiary
[21:18] Helcia_: asceza
[21:18] opik11: wiary do końca
[21:18] pitrek: ewangelizacji innych pogan obok nas
[21:18] tarantula: wierzył w Boga którego niósł poganom aż do oddania za tą wiarę życia
[21:18] opik11: bardziej bał się stracić wiarę, niż życie
[21:18] alba: czy on nie był trochę szalony, mógł przypuszczać że go zabiją
[21:19] ksiadz_na_czacie11: o właśnie. wiara jest cenniejsza od życia
[21:19] Helcia_: on prowadził życie mnicha, modlił się dużo i pracował
[21:19] ksiadz_na_czacie11: a zobaczcie jak to się dzisiaj mówi: "takie życie", "takie czasy"...

[21:19] ksiadz_na_czacie11: czyli bardziej od wiary ceni się życie
[21:19] pitrek: jeśli ziarno nie obumrze .... to też na tą uroczystość pamięta z wizyty ojca św. 1997
[21:20] tarantula: moja pacjentka - pani 94 lata zawsze mówi życie jest takim jakim je sobie uczynimy :)
[21:20] ksiadz_na_czacie11: bo łatwo się rezygnuje z zasad wiary na rzecz zachowania tego życia
[21:20] alba: życie jest darem i trzeba je cenić a nie głupio ginąć
[21:20] Helcia_: ginąć ??
[21:21] ksiadz_na_czacie11: Alba. czyli ci co poświęcają życie ratując innych też giną głupio?
[21:21] tarantula: alba - czy uważasz że Wojciech zginął w głupi sposób??
[21:21] alba: nie sądzę aby ta jego śmierć dużo dala
[21:21] ksiadz_na_czacie11: tu też mamy ratowanie życia. tylko że o wiele cenniejszego bo wiecznego
[21:22] ksiadz_na_czacie11: Alba. to popatrz na naszą historię
[21:22] alba: ksiądz czy on kogoś uratował?
[21:22] ksiadz_na_czacie11: oczywiście. i to śmiem twierdzić że niejedną osobę
[21:22] alba: dla mnie to odległy święty
[21:22] ksiadz_na_czacie11: a dla mnie nie:)
[21:22] Helcia_: bo nie znasz jego historii alba
[21:22] Helcia_: dowiedz się coś o nim a potem gadaj
[21:23] ksiadz_na_czacie11: ale wracajmy do tematu
[21:23] ksiadz_na_czacie11: przykład wiary stawianej jako wartość najwyższa
[21:23] ksiadz_na_czacie11: czy my tak potrafimy dziś?
[21:23] Helcia_: nie zawsze ks.
[21:23] pitrek: nie potrafimy
[21:24] pitrek: może nie wszyscy
[21:24] ksiadz_na_czacie11: czy umiemy poświęcić coś dla tej wartości jaką powinno dla nas być Królestwo Boże
[21:24] Helcia_: ciężka sprawa...
[21:24] pitrek: coś na pewno nie zawsze to coś wielkiego
[21:24] alba: co o jest "coś"?
[21:24] ksiadz_na_czacie11: no to popatrzcie ile mamy się do nauczenia od kogoś takiego jak Wojciech
[21:24] baranek: coś tak....
[21:24] Kotka: mało kto tak potrafi
[21:24] justysia: ks. chyba nie przynajmniej jeżeli chodzi o życie człowiek jest chyba za bardzo przywiązany do swojej cielesności..
[21:24] ksiadz_na_czacie11: ale trzeba byśmy się uczyli tego tak na co dzień
[21:24] baranek: ale zawsze sobie zostawiamy rezerwę
[21:25] ksiadz_na_czacie11: Justysia i za mało myśli o swoim życiu w perspektywie wieczności
[21:26] justysia: nio
[21:26] alba: czego się możemy nauczyć ksiądz?
[21:26] ksiadz_na_czacie11: a w czym konkretnie widzielibyście konieczność pokazania światu poświęcenia dla wiary?
[21:26] pitrek: w zachowywaniu przykazań np.
[21:27] ksiadz_na_czacie11: konkretnie?
[21:27] Helcia_: może np. w poświeceniu Bogu i bliźnim
[21:27] alba: jakie tu poświęcenie
[21:27] ksiadz_na_czacie11: konkretnie!!
[21:27] julek_: w udzielaniu pomocy bliźnim
[21:27] Helcia_: no tak jak św. Wojciech-pomoc ubogim
[21:27] Helcia_: i asceza np.
[21:27] ksiadz_na_czacie11: ee to za łatwe
[21:27] justysia: np. ktoś rozdaje część majątku biednym
[21:28] alba: asceza to była dobra w średniowieczu
[21:28] Helcia_: jak za łatwe ??:|
[21:28] justysia: ktoś poświęca się i idzie ze Słowem Bożym do osób chorych ooo np. Matka Teresa
[21:28] justysia: i pomaga im
[21:28] tereska: rezygnowanie z tego, co od Boga oddziela
[21:28] ksiadz_na_czacie11: a ja bym zwrócił uwagę żeby jako wierzący nie robić zakupów w niedziele
[21:28] pitrek: Helcia nie walcz kto mieczem wojuje ..........
[21:29] Kotka: nie chodzić na dyskoteki w piątki
[21:29] justysia: ja nie robię..
[21:29] ksiadz_na_czacie11: albo nie chodzić na dyskoteki w piątki
[21:29] alba: taaa czytałam wypowiedź ks. Pieronka że to forma odpoczynku
[21:29] alba: zakupy w niedziele
[21:29] ksiadz_na_czacie11: albo zachowywać post od mięsa w piątki wszystkie
[21:29] tereska: oceniać według wiary filmy, literaturę, prasę
[21:30] ksiadz_na_czacie11: o właśnie
[21:30] alba: post w ramach odchudzania
[21:30] alba: to modne
[21:30] Helcia_: tereska a co to znaczy??)
[21:30] pitrek: ale post to indywidualnie nie pokaz światu
[21:30] pitrek: chyba że ktoś je na stołówce
[21:30] ksiadz_na_czacie11: Alba. post to nie dieta. to właśnie asceza
[21:30] Helcia_: no
[21:31] tereska: tzn. zadać sobie pytanie, czy to mnie (film, książka) do Boga zbliża, czy oddala, czy treści są chrześcijańskie, czy pogańskie
[21:31] alba: nie można połączyć , dietę z ascezą
[21:31] Helcia_: no tak, teresko masz rację:)
[21:31] ksiadz_na_czacie11: Pitrek. dzisiaj są możliwości wyboru, a nawet gdyby nie to czy byłoby za ciężko zrezygnować z kotleta stołówkowego w piątek i zjeść same ziemniaczki?
[21:32] pitrek: zgoda, tak ale tym za bardzo się nie zaświadczy innym
[21:32] tereska: bo żyję tym, czym się napełniam
[21:32] ksiadz_na_czacie11: popatrzcie ile takich prostych możliwości jest by dzisiaj pokazać światu że wiara jest dla mnie ponad wszystko
[21:33] ksiadz_na_czacie11: a to właśnie jest forma męczeństwa dzisiaj za wiarę
[21:33] Piramidox: więc i wypadałoby nie iść do wojska?
[21:33] pitrek: męczeństwo dla mnie to jest jak się koledzy nabijają z kogoś i wmawiają mu że jest świętoszkiem to tak
[21:33] ksiadz_na_czacie11: Piramidox. istniej coś co nazywa się powinnością wobec Ojczyzny
[21:33] zxn: Takie świadectwo wiary, jak nie kotlecik, to, wybaczcie, Bracia, nie jest nic. :D
[21:34] Piramidox: a powinność wobec wiary nie jest ważniejsza?
[21:34] tereska: tak, to dosyć cieniutkie świadectwo
[21:34] ksiadz_na_czacie11: Zxn. nawet mała rzecz ofiarowana z miłością jest wielka
[21:34] ksiadz_na_czacie11: Piramidox. a w którym miejscu wiara zabrania kochać ziemską Ojczyznę?
[21:35] Piramidox: ale zabrania zabijać
[21:35] ksiadz_na_czacie11: nie zgadzam się że "cieniutkie"!!
[21:35] alba: "w piątek nie jeść mięsa/to grubo za mało....w piątek/w tym dniu w którym Bóg /opuścił Boga/ ks. J. Twardowski
[21:35] ksiadz_na_czacie11: Piramidox. jak się bronisz albo kogoś to masz prawo nawet pozbawić życia napastnika

[21:35] pitrek: zleży od motywacji a’propos ostatnio można było jeść w piątek mięso i ja jadłem
[21:35] tereska: iluż ludzi z tradycji w piątek nie je mięsa...i to wszystko, jeśli chodzi o wiarę
[21:36] ksiadz_na_czacie11: Alba. i właśnie dlatego nie jemy w piątek mięsa. bo to dzień śmierci Chrystusa jest
[21:36] ksiadz_na_czacie11: wszystko zależy właśnie od motywu
[21:36] alba: co z tym Wojciechem? czego można się nauczyć
[21:36] Piramidox: jak ja się bronię to może i tak, choć gdzie tu nadstawianie drugiego policzka ale jeśli karze mi to rząd którego np. nie lubię?
[21:37] tereska: przecież wiara to nie zachowywanie postu jedynie. faryzeusze też wszystko zachowywali...
[21:37] tarantula: piterek - to się nie masz czym chwalić
[21:37] yasmin: nie chodzi o to, aby nie jest tylko mięsa, a obeżreć się np. rybą, bo nie ma sensu takie "nie jedzenie"
[21:37] pitrek: tarantula no pewnie bo wiem że w oktawie można taki kruczek prawny kruczki hahah:D
[21:38] ksiadz_na_czacie11: właśnie Pitrek. też chciałem powiedzieć to co Tarantulka
[21:38] megi: dla ludzi uzależnionych np. od przyjemności jedzenia , niejedzenie mięsa w piątki to duże wyrzeczenie
[21:39] ksiadz_na_czacie11: ale przecież nie chodzi tylko o niejedzenie mięsa
[21:39] justysia: znam człowieka (mój wujek) który jest alkoholikiem i
[21:39] ksiadz_na_czacie11: a dyskoteki?
[21:39] justysia: w wielki post
[21:39] yasmin: megi np. dla mnie:)
[21:39] justysia: cały nie pije nawet kropelki
[21:39] tygrys: justysia a potem wraca do picia?
[21:39] pitrek: to już większe pole popisu
[21:39] ksiadz_na_czacie11: a są u was dyskoteki w piątki?
[21:40] MAGDA: tak
[21:40] justysia: są
[21:40] _hanusia: tak:)
[21:40] pitrek: są w klubokawiarni:D
[21:40] ksiadz_na_czacie11: a sami nie wierzący na nie chodzą?
[21:40] _hanusia: ale ja nie chodzę, bo nie lubię takich imprez;)
[21:40] pitrek: dancingi
[21:40] tarantula: mam czasami dyżury w piątek na "r-ce" bardzo często jeździ się do bójek na imprezach w piątki
[21:40] justysia: ja też chodzę czasami:(
[21:40] ksiadz_na_czacie11: odtąd możesz już nie chodzić Justysia
[21:40] ksiadz_na_czacie11: jak zechcesz
[21:41] alba: czy dyskoteki są złe?
[21:41] ksiadz_na_czacie11: w piątki na pewno
[21:41] tarantula: wszystko zależy od mojego nastawienia do wiary
[21:41] justysia: staram się nie chodzić tylko w tygodniu nie mam jak a czasami mam ochotę się wyszaleć..
[21:41] Helcia_: u mnie nie ma takich dyskotek
[21:41] tarantula: alba - dyskoteki nie
[21:41] alba: myślę że to popadanie w skrajność
[21:41] ksiadz_na_czacie11: widzicie jakie pole do popisu na przypominanie ludziom o wartości tego dnia?
[21:41] tarantula: ale dyskoteki w piątek są 'niesmaczne"
[21:42] Helcia_: ja bym nawet tańczyć nie umiała w piątek:))
[21:42] ksiadz_na_czacie11: Alba. czepiasz się. najpierw sama cytujesz Twardowskiego o ważności piątku a teraz znów na odwrót. Ty się zdecyduj
[21:42] alba: wtedy było o poście
[21:42] ksiadz_na_czacie11: jasne...:/
[21:43] pitrek: lepiej pójść w sobotę z czystym sumieniem a w piątek pograć w ping ponga:D
[21:43] alba: o żarciu
[21:43] justysia: alba... w piątki jest post...
[21:43] tygrys: ale może być tak, że szukanie Boga w jakiś szczególny sposób powoduje, że uczy się coraz to nowych sposobów ale nie zyskuje Boga- tak samo może być z postami - ktoś może pościć ale będzie i tak wredny - więc co dadzą takie umartwiania ? :)
[21:43] tarantula: piterek - albo iść do kościoła :))
[21:43] alba: a nie tańcu
[21:43] justysia: nie tylko od jedzenia...
[21:43] ksiadz_na_czacie11: ale i należy mówić o tym swoim kolegom, koleżankom
[21:44] justysia: ks. a to w wielu przypadkach łączy się z wyśmianiem..
[21:44] ksiadz_na_czacie11: no właśnie o to chodzi by naśladować Wojciecha:)
[21:44] alba: w czasach Wojciecha nie było dyskotek
[21:44] ksiadz_na_czacie11: to jest męczeństwo tzw. białe
[21:44] tereska: Pana Jezusa też wyśmiewali
[21:44] tarantula: justysia - ale będą tez osoby które wezmą z ciebie przykład
[21:44] Helcia_: męczeństwo białe?? a co tzn.??
[21:45] ksiadz_na_czacie11: męczeństwo białe czyli takie bez przelewania krwi
[21:45] pitrek: bezkrwawe
[21:45] Helcia_: aha ;)dzięki za wyjaśnienie
[21:45] ksiadz_na_czacie11: właśnie takie że wyśmieją
[21:46] tygrys: nikt nie będzie w stanie wypełnić woli Bożej w swoich czynach jeśli jej najpierw nie wypełni w swoim sercu
[21:46] justysia: czy jak się ze mnie śmieli bo mam podpisaną krucjatę wyzwolenia człowieka... i za osoby uzależnione od alkoholu się modlę to też była męczeństwo białe?
[21:46] ksiadz_na_czacie11: i o to właśnie dzisiaj chodzi głównie. by podejmować taki trud dla Boga. mały ale jeśli z miłości to ważny
[21:46] tygrys: te zachowania o których się tu pisze są jednak półśrodkami
[21:46] tarantula: justysia - też
[21:47] justysia: aha...
[21:47] ksiadz_na_czacie11: tiaaa. Tygrys zaraz walnie o czymś wielkim
[21:47] tygrys: nic takiego nie będzie tygrys tu robił ks11 ;):D
[21:47] alba: ksiądz przekonaj mnie że Wojciech może być przykładem
[21:47] yasmin: ale po co mamy uchodzić za dziwaków
[21:47] tygrys: napisałem chyba dość wyraźnie - to co miałem do zakomunikowania :))
[21:48] yasmin: dziwactwo to żaden przykład jak dla mnie
[21:48] ksiadz_na_czacie11: mniej więcej od pół godziny to robimy. ale to nie chodzi o przekonywanie Alba. tylko o podjęcie tej drogi jeśli się chce
[21:48] tygrys: istotnie - dziwaczenie to nie jest droga do świętości :))
[21:48] megi: alba : sposób życia ważniejszy od samego życia:)
[21:48] ksiadz_na_czacie11: Yasmin. a czy dziwactwem jest uszanowanie dnia który jest pamiątką śmierci Zbawiciela?
[21:49] yasmin: a czy ja pisze ze to jest dziwactwem?????
[21:49] tereska: wielu świętych w oczach innych było dziwakami
[21:49] tygrys: tereska nie dziwakami - ale szaleńcami :)
[21:49] ksiadz_na_czacie11: czy dziwactwem jest uszanowanie dnia świętego który ma być poświęcony Bogu bo do Niego należy a nie do człowieka?

[21:49] tereska: mówię: w oczach innych
[21:50] yasmin: świętuje każdy na swój sposób!
[21:50] ksiadz_na_czacie11: właśnie...
[21:50] tereska: nie dziwactwem, ale obowiązkiem
[21:50] ksiadz_na_czacie11: a chodzi o to by świętować po Bożemu a nie "na swój sposób"
[21:50] tygrys: ale są też księże tak zwani etyczni utopiści - to są ludzie którzy pozwolili na to, by ich własne ideały ich oślepiły :))
[21:51] yasmin: po Bożemu tzn. tak jak kapłan będzie mówił z ambony, po raz kolejny poruszając temat polityki, zakupów, a nie tego co najistotniejsze
[21:51] yasmin: a potem mamy pseudo pobożnych katolików
[21:51] pitrek: tygrys wszedłeś chyba na 100 piętro abstrakcji
[21:51] yasmin: którzy znają słowo "pobożność" a nie "wiara"
[21:51] yasmin: a to różnica
[21:51] ksiadz_na_czacie11: Yasmin. a Ty sama jakim jesteś katolikiem? wszyscy są winni tylko nie ja...
[21:51] tygrys: piterek wszedłem wyżej, ale Ty już tak wysoko nie widzisz:))
[21:52] ksiadz_na_czacie11: nie da się wierzyć w Boga i jednocześnie bezcześcić dzień święty
[21:52] pitrek: no boś jest tygrys to ci łatwiej skakać
[21:52] paczka_dropsow: ks11 a po co się "biczować" na czacie...
[21:52] yasmin: ksiądz a dlaczego nie potrafisz przyznać że jest różnica między pobożnością a wiarą? dlaczego od razu mnie atakujesz?
[21:52] yasmin: to może tak samo spytam jakim ty jesteś katolikiem?
[21:53] paczka_dropsow: yasmin masz rację... bo nie wszystkie pobożne praktyki się wiara, ale prawdziwa wiara nie istnieje bez pobożności( wiara przejawia się w czynach)
[21:53] ksiadz_na_czacie11: grzesznym Yasmin. grzesznym ale starającym się stawiać Pana Boga na pierwszym miejscu zawsze niezależnie do okoliczności
[21:54] ksiadz_na_czacie11: i robię to (mam nadzieję) nie na swój sposób ale na sposób jaki Bóg objawia
[21:54] yasmin: och musisz to powiedzieć ,żeby poczuć się lepiej? :D
[21:55] marcinek: bez prawdy nigdy nie dojdzie do porozumienia
[21:55] ksiadz_na_czacie11: no dobra. czas na podsumowanie
[21:56] ksiadz_na_czacie11: Wojciech żył dawno to fakt. ale i dzisiaj (szczególnie dzisiaj także) jest wzorem dla nas
[21:56] paczka_dropsow: jak każdy święty...
[21:56] ksiadz_na_czacie11: wzorem poświęcenia siebie dla Królestwa Bożego
[21:56] alba: wolę Faustynę
[21:56] paczka_dropsow: i prowadzenia innych do niego
[21:57] ksiadz_na_czacie11: a dziś potrzeba wyrazistego świadectwa wierzących, że Bóg i Jego sprawy są ponad wszystko najważniejsze
[21:57] ksiadz_na_czacie11: niezależnie od mody, upodobań, itp.
[21:58] ksiadz_na_czacie11: a to świadectwo może się realizować nawet w drobnych sprawach. jeśli podejmujemy je z miłości ku Bogu to stają się one wielkie i ważne
[21:58] paczka_dropsow: podejmiemy z miłością i realizujemy z miłością..
[21:58] ksiadz_na_czacie11: może to być np. świadectwo dot. Dnia Pańskiego
[21:58] marcinek: paczka co Ty ....
[21:58] tygrys: słusznie paczko - nic na siłę :)
[21:59] ksiadz_na_czacie11: albo świadectwo dot. postu
[21:59] paczka_dropsow: albo świadectwo cierpliwości dla trudnej młodzieży na czacie :P
[21:59] marcinek: no to już lepiej
[21:59] ksiadz_na_czacie11: albo jeszcze mnóstwo innych które sami na co dzień widzimy. wszędzie tam, gdzie Bóg jest odsuwany na bok z powodu "czasów, mody, wygody"
[22:00] ksiadz_na_czacie11: albo jakichkolwiek osobistych interesów
[22:00] ksiadz_na_czacie11: Amen