Z wielkości i piękna stworzeń poznaje się ich Stwórcę.

Zapis czatu z 1 czerwca 2006

publikacja 06.06.2006 14:18

[21:32] gapisz: To zaczynamy, W imię Ojca i Syna i Ducha Święyego
[21:33] gapisz: Na początek pytanie trochę śmieszne. Czy wiecie może jak mądrzy teologowie dzielą objawienie?
[21:33] justysia: kosmiczne?
[21:33] gapisz: No. Kosmiczne i historyczne
[21:33] gapisz: Historyczne to to, które dokonało się przez wchodzenie Boga w historię
[21:34] gapisz: Czyli Stary Testament, Nowy Testament.
[21:34] gapisz: Kosmiczne to objawienie dostępne każdemu człowiekowi
[21:34] gapisz: Czyli to, co możemy powiedziec na temat Boga dzięki własnemu rozumowi
[21:34] gapisz: Czyli patrząc na świat
[21:34] gapisz: Dziś chciałbym, żebyśmy tym kosmicznym objawieniem się zajęli
[21:35] gapisz: Najpierw spróbujmy odpowiedziec na pytanie, czy jest możliwe poznanie Boga na podstawie tego, co zostawił nam w stworzonym świecie
[21:35] gapisz: Jak uważacie?
[21:35] justysia: nie
[21:35] tygrys: jest
[21:36] flex: Boga nigdy nie poznamy do końca
[21:36] wielki_czarny_pies: no baa.. najlepiej przez naukę.. tzn ta strasznie mądra i zaawansowana..
[21:36] baranek: możliwe :)
[21:36] Luiza: po dziele poznajemy artystę
[21:36] aprylka: na podstawie stworzonego świata możemy poznac piękno Boga
[21:36] zielona_mrowka: doświadczenie Boga tak ale czy do końca poznanie Go przez stworzenie nie mam przekonania
[21:36] gapisz: No racja.
[21:36] justysia: aprylka no tak szczególnie jak ludzie sie zabijaj. a podpalają itp itd
[21:36] zxn: "z wielkości i piękna stworzeń poznaje się przez podobieństwo ich Stwórcę". Mdr 13:5. Dlatego nie zrozumiałem. Ufff.
[21:37] gapisz: Chciałbym, żebyśmy odpowiedź na to pytanie podzielili na dwie sprawy. Najpierw odpowiedzmy na pytanie czy można poznac istnienie Boga, a potem jakie cechy Boga widać w świecie
[21:37] aprylka: ja mam na myśli przyrodę:)
[21:37] gapisz: Czy Bóg jest? Czy patrząc na świat można do takiego wniosku dojść?
[21:37] tygrys: wszystko w świecie ma swój początek i koniec i do końca dąży w sposób uporządkowany i logiczny
[21:38] justysia: można miec co do tego spore wątpliwości
[21:38] Luiza: zależy na co patrzymy w tym świecie
[21:38] wielki_czarny_pies: chyba mozna gapiszu... chmury sa najpiekniejsze na swiecie.. a tak malowac umie tylko wielki artysta
[21:38] aprylka: tak mozna
[21:38] gapisz: Tygrys napisał o dwóch sprawach przemijalności świata i jego uporządkowaniu. Skoncentrujmy się na tym
[21:38] Luiza: jeśli na ból i cierpienie, to nie
[21:38] Luiza: jak na tęczę, słońce, góry to nie
[21:38] aprylka: Luiza bez krzyza nie ma zbawienia
[21:39] gapisz: Nie wiem czy zastanawialiście się kiedyś dlaczego świat istnieje, choć równie dobrze mógłby nie istnieć :)
[21:39] wielki_czarny_pies: Luizo.. bol i cierpienie moze byc piekne..
[21:39] Luiza: aprylka, patrzymy na świat
[21:39] gapisz: Umiecie sobie "nic" wyobrazić?
[21:39] Luiza: wielki, to ja Ci oddam moje cierpię, będziesz miała więcej cierpienia, piękna
[21:39] tygrys: istnieje dlatego, że został stworzony, a wiec ktos [Bog] go stworzył
[21:39] wielki_czarny_pies: gapiszu... bo Ktos tak chce..
[21:39] aprylka: "gdyby Bóg nie kochał nas świat by dzis nie istniał"
[21:39] tygrys: miał w tym swoj zamysł stwarzajac świat
[21:40] gapisz: No dobra. A czy świat nie może być wieczny? To znaczy istnieć od zawsze?
[21:40] unhappy: świat istnieje bo życie istnieje, jak braknie życia to świat tysz przestanie istnieć
[21:40] flex: Przestrzeń, pustka i nic więcej
[21:40] zxn: Jest wyraźnie powiedziane, w Pismie, że Jego oblicza nikt nigdy nie widział, nie "poznał" zatem. Nie, nie można "poznać" Boga.
[21:40] Luiza: nie widzę piękna w dzieciach umierających z głodu
[21:40] tygrys: skoro jest powiedziane, że został stworzony to zaistniał i był jego poczatek
[21:40] wielki_czarny_pies: dzieki Luizo... ale kazdy ma swoj bagaz... ale lepiej nie dokladaj.. bo pociagi ladniejsze sa z boku a nie od spodu...
[21:40] tygrys: a przedtem był w zamyśle Boga
[21:40] gapisz: No tak tygrys, ale mówisz: jest powiedziane. A może to nieprawda?
[21:41] zxn: Zresztą - do czego mi byłaby wtedy wiara? Jeśli coś poznałem, potwierdziłem świadectwem zmysłów i rozumu, nie musze w to wierzyć.
[21:41] wielki_czarny_pies: gapiszu nic nie jest wieczne.. wszystko plynie, zmienia sie
[21:41] aprylka: Luizo a Boga w nich dostrzegasz?
[21:41] Piramidox: Skoro Bóg istnieje od zawsze to i świat też, tylko może inny
[21:41] Luiza: aprylka, w dzieciach owszem, ale w ich sytuacji nie
[21:41] gapisz: ZXN, na Soborze Watykańskim I Kościół orzekł, ze można światłem naturalnego rozumu dojść do poznania Boga
[21:41] tygrys: jesli to co jest na swiecie jest ciagiem logicznym - to istnienie tego wszystkiego zostało zapoczatkowane przez kogos rozumnego
[21:42] aprylka: to zostało powiedziane w Biblii wiec nie moze byc nieprawda
[21:42] gapisz: Piranmidox. Mówisz o wcześniejszych innych światach. Co w takim razie było przed nimi?
[21:42] zxn: Może "pozna", "poznanie", jest uzyte tu w odmiennych znaczeniach? Dlatego napisalem, że pytanie o moznośc "poznania" Boga jest ryzykowne.:)
[21:42] gapisz: Tygrys.... Właśnie o to pytam, czy może istnieć coś, co nie ma początku

[21:42] flex: coś poza czasem
[21:42] Piramidox: mogło być milion innych, może Bóg próbuje do skutku
[21:42] Luiza: gapisz Bóg nie ma początku
[21:42] wielki_czarny_pies: nie da sie gapiszu
[21:43] justysia: a Bóg ma początek chyba istniał od zawsze czyli może istnieć:))
[21:43] aprylka: Luizo powstanie tej sytuacji spowodował czlowiek ktory zapomnial o Bogu
[21:43] gapisz: Właśnie Luiza. Mamy tu pewien paradoks. Albo świat jest wieczny, albo Bóg jest wieczny. Innego wyjścia właściwie nie ma
[21:43] Luiza: Bóg stworzył początek, nie podlega jednak swojemu stworzeniu czyli początkowi i końcu
[21:43] gapisz: No tak Luiza, to racja. Tylko chodzi mi o to, żebyśmy sobie to jasno uzmysłowili
[21:44] tygrys: w 5 dowodach sw Tomasza - w nich jest ukazane rozumowe dochodzenie do istnienia Boga
[21:44] Luiza: aprylka, nie tłumacz mi tego tak, bo dziecko nic nie jest winne i może powiedzieć, gdzie jest Bóg, który jest miłością
[21:44] gapisz: I świat i Bóg mogą być wieczne, świat może być wieczny a Boga nie ma, Bóg może być wieczny a świata nie ma, i Bóg i świat nie istnieją (to już Kartezjusz wykluczył)
[21:45] zxn: Co to "wieczny"? To może znaczyc tylko tyle, co "poza czasem". Bo Bóg, z definicji, nie jest ograniczony żadnym wymiarem. Z zatem i czasu. Ta kategoria w myśleniu o Bogu jest bezużyteczna.
[21:45] wielki_czarny_pies: ale tak jak Bog stworzyl swiat.. tak swiat stworzyl Boga.. nie dojdziesz kolejnosci...
[21:45] justysia: luiza każdy tak może powiedzieć gdy zdarzy się coś co go bardzo boli i z czym nie umie sobie poradzić
[21:45] gapisz: Powinniśmy zatem zadać pytanie. Kto na nasz rozum "powinien" być wieczny. Bóg czy świat
[21:45] tygrys: wcp - Bóg stworzył człowieka a człowiek odpłacił Mu sie tym samym :))
[21:46] Luiza: justysia , ja powiedziałam, że w cierpieniu (tu cierpieniu niewinnych dzieci) trudno zobaczyć Boga i to wszystko co chciałam napisać
[21:46] gapisz: Spokojnie ludkowie. Ja wam tylko chcę pokazać, że nie ma takiego przejścia z niczego w coś, które nie byłoby oszustwem.
[21:46] Piramidox: musielibyśmy najpierw określić co to świat
[21:46] wielki_czarny_pies: na rozum to sie wiecznosci nie pojmie... bo to strasznie dlugo... ale poprawna odp to pewnie, ze Bog..
[21:46] Luiza: gapisz, wieczny jest przypadek :)
[21:47] Luiza: bo podobno przypadek uczynił to co jest
[21:47] gapisz: Jeśli świata nie stworzył Bóg, to powinno być jedno wielkie nic, bez czasu, bez przestrzeni, a nie coś
[21:47] zxn: Znowu - "świat". To termin obciążony beznadziejnie wieloma znaczeniami, że nie znaczy praktycznie nic. Bóg sam, może być wieczny. Co za pytanie - czy "świat" może być.
[21:47] tygrys: a kto udowodni, że to co jest nie jest tym nic ? :))
[21:47] gapisz: Luiza, co to jest przypadek? Najczęściej to nieznany nam splot realnych przyczyn
[21:47] tygrys: moze zyjemy jak w matrixie :))
[21:47] Luiza: nic jest tylko nazwą niebytu
[21:47] Inny_punkt_widzenia: podobno to świat jest wieczny jest bez początku
[21:48] Luiza: niebyt jest niedefiniowalny
[21:48] Luiza: przypadek, jest przypadkiem przypadków
[21:48] zxn: Inny: to jest dogmat innej religii, nic więcej.
[21:48] Inny_punkt_widzenia: wszechświat nie mial początku
[21:48] gapisz: Tygrys. To już udowodnił Kartezjusz. Cogito ergo sum. Myślę więc jestem. Może nie poznajemy świata prawdziwie, ale na pewno "ja" istnieje
[21:48] aprylka: "to co dla nas jest przypadkiem jest byc moze Bożą logika"
[21:48] Luiza: przypadku się nie tłumaczy
[21:48] gapisz: Inny, ale jak coś tak głupiego jak materia i energia może nie mieć początku?
[21:49] zxn: Inny: pierwsze słyszę.
[21:49] gapisz: Luiza. Przypadek to naprawdę splot nieznanych nam okoliczności
[21:49] Luiza: wytłumaczalny przypadek, przestaje być przypadkiem
[21:49] gapisz: Nie przez przypadek cegła spada na ziemię ze starego muru, ale ze starości, oprószona np. wichurą
[21:49] tygrys: przypadki nie istnieja - bo wszystko musi miec swoja przyczyne - choc jej nie znamy
[21:50] Inny_punkt_widzenia: to proste a wszechswiat nie jest glupi ale w swej istocie jest bardzo madry jest bez poczatku i bez konca energia nigdy nie ginie jest niesmiertelna
[21:50] Luiza: to już nie jest przypadek, tylko wytłumaczalna sytuacja
[21:50] gapisz: No tak Tygrys. Tylko Bóg - według Tomasza - może być nazwany przyczyną pierwszą
[21:50] wielki_czarny_pies: Luzio.. ale przypadkow sensu stricte nie ma
[21:50] gapisz: Inny. Energia rzeczywiście nie ginie. Ale skąd zasady, które obowiązują w świecie fizyki?
[21:50] tygrys: pierwszy dowód Tomasza z Akwinu jest dowodem z ruchu :)
[21:51] tygrys: drugi chyba z przyczynowości sprawczej o ile pamietam:)
[21:51] Luiza: wielki, wg niektórych przypadek był początkiem, więc jeden przypadek musiał zaistnieć
[21:51] Inny_punkt_widzenia: te zasady to my wymyslilismy a one jezeli je mozna tak nazwac to zawsze byly i zawsze bedą
[21:51] gapisz: I tu dochodzimy do drugiego moim zdaniem ważnego argumentu za istnieniem Boga: w tym świecie istnieje porządek. A porządki - jak panie dobrze wiedzą, a mężczyźni niekoniecznie - nie biorą się z niczego :)
[21:52] flex: Myślę że nie da sie udowodnic istnienia Boga - gdyby się dało to już byłaby wiedza a nie wiara
[21:52] zxn: tygrys: ale jest chyba jasne, że nie wszystkich przekonuje nasz wielebny święty brat Tomasz Aquinas. :D Nie każdy to przyjmie za "dowody".:)
[21:52] tygrys: zx - ale tych dowodów raczej nie mozna podwazyc zx - one sa logiczne :)
[21:52] Luiza: wielki, wg niektórych właśnie tak było, przypadek sprawił piękno
[21:52] gapisz: Może nie nazywajmy tego dowodami, ale argumentami

[21:53] zxn: flex: dokładnie tak.
[21:53] Luiza: nielogiczne? bo to jest poza logiką, tak jak Bóg
[21:53] aprylka: Luizo, piekno sprawil Bóg
[21:53] gapisz: Bo dowody w sensie ścisłym istnieją tylko w naukach formalnych. Tzn w matematyce, logice
[21:53] wielki_czarny_pies: moze... ale do mnie to nie trafia..
[21:53] tygrys: ale one sie tak nazywaja - 5 dowodów na istnienie Boga
[21:53] tygrys: zreszta sa logiczne
[21:53] Luiza: wielki, do mnie też nie trafia, ale co są tacy co tak właśnie myślą
[21:53] gapisz: No więc co powiecie na temat porządku w świecie :P
[21:53] zxn: tygrys: podważyć czy nie - dowody musza przekonać. Od 800 lat - nie udało się im.:)
[21:53] Piramidox: tygrysku, tu dla logiki miejsca niema
[21:54] Luiza: wielki, Bóg jest poza płcią
[21:54] wielki_czarny_pies: ii tam.. Bog jest ojciec...
[21:54] gapisz: Hej hej. Czy świat jest uporządkowany czy nie?
[21:54] wielki_czarny_pies: a on jest od zawsze... wtedy jeszcze nie bylo legalizacji...
[21:54] tygrys: mozna Go szukac tam wysoko i w nas samych :) i wszedzie:)
[21:54] wielki_czarny_pies: jest.. zdecydowanie jest
[21:54] Piramidox: a kto to wie?
[21:54] tygrys: oczywiscie, że swiat jest uporzadkowany :)
[21:55] tygrys: i panuje w nim harmonia
[21:55] aprylka: porzadek na swiecie zalezy chyba od nas
[21:55] gapisz: WCP.. A fizycy mówią, że chaos. Ostatnio modna teoria
[21:55] Luiza: to zależy gapisz gdzie patrzymy, na ogół czy na szczegóły, ale niezbyt szczegółowe
[21:55] aprylka: i od naszego wspoldzialania z łaską Bożą
[21:55] tygrys: chaos jest planowym nieuporzadkowaniem :)
[21:56] Piramidox: harmonia to panuje na niektórych imprezach jak ktos umie grac:D
[21:56] Luiza: nie no świat jest uporządkowany, to co jest bałaganem ma źródło w człowieku
[21:56] zxn: tygrys: tak mi się coś zdaje. Trochę próżne, wydają mi się te scholatyczne ćwiczenia. Próżne, bo zbyteczne. Toc do zbawienia nie potrzeba mi "dowodu". Wiara jest tym, co daje mi szansę zbawienia. Wierzę, to chromolę wszystkie "dowody", w tę czy tamtą stron
[21:56] tygrys: jak artysta zacznie tworzyc swoje dzieło- to tez wydobywa go z chaosu :)
[21:56] zxn: Wiara, jest warunkiem.
[21:56] wielki_czarny_pies: a powaznie.. gapiszu.. wystarczy sie przyjrzec chocby nauce.. byle mikroskop wystarczy zeby to podziwiac... a przeciez caly swiat..
[21:56] gapisz: Nie wiem czy wiecie, ale niektóre zjawiska naprawdę są chaotyczne
[21:56] tygrys: zx - to prawda - ale nie wszystkim to wystarcza
[21:56] gapisz: Np. pogoda, zachowanie chmury podczas turbulencji
[21:57] Luiza: pogoda ostatnio jest chaotyczna
[21:57] tygrys: szczegolnie w fizyce kwantowej
[21:57] haustor: ta czasteczki sa zwykle chaotyczne
[21:57] Piramidox: np ta rozmowa to dopiero chaos
[21:57] haustor: nawet poruszaja sie takim ruchem
[21:57] gapisz: W matematyce chaos to nie to, co potocznie przez to słowo rozumiemy
[21:57] tygrys: sa takie zjawiska paradoksalne - cos jest i zarazem tego nie ma :))
[21:57] wielki_czarny_pies: teoria chaosu :/
[21:57] gapisz: Chodzi o to, ze niewielka zmiana danych wyjściowych, prowadzi do wielkich różnic za jakiś czas.
[21:58] gapisz: Np. stoisz na grani w tatrach. I kropla deszczu odbiła się od Twojego parasola.
[21:58] gapisz: Różnica niewielka, ale za wiele dni ta kropla zamiast do Bałtyku dotarła do Morza Czarnego
[21:58] gapisz: Ale świat niewątpliwie jest uporządkowany. Świadczy o tym fakt, ze możemy pewne zjawiska przewidywać.
[21:59] muniu: I pomyśleć że Ziemia jest tylko pyłkiem w kosmosie,a człowiek jego jeszcze drobiną i nad takim "NIC" pochyla się Bóg i oddaje za niego życie,To jest absurd dla ateisty
[22:00] tygrys: którys z kosmonautów ten pierwszy na ksiezycu - zostawił na ksieżycu Ps 8 - "Kim jest człowkek, że o nim pamietasz .... pewnie wtedy ten astronauta nie miał wątpliwosci widząc to wszystko z ksieżyca - czyli ziemie - że nie ma Boga :)
[22:00] gapisz: Na przykład wysyłamy rakietę na księżyc. nie tak łatwo trafić coś latającego w takiej odległości od ziemi. A człowiek obliczy i doleci. To znaczy, ze świat stosuje się do matematyki
[22:00] gapisz: Świadczy to o porządku. Stwórca znał matematykę
[22:01] tygrys: raczej nia sie posłużył
[22:01] gapisz: Gdyby świat powstał Z niczego, nie powinien się do matematyki stosować
[22:01] Luiza: to świadczy raczej o jakiejś regularności
[22:01] Inny_punkt_widzenia: to czy swiat jest kierowany przez jakąs sile wyzsza ktora nadaje mu kierunek i czyni porzadek we wszechswiecie tez jest bez podstawowym twierdzeniem
[22:01] wielki_czarny_pies: moze odwrotnie gapiszu? :)
[22:01] aprylka: tygrys chyba nie miał wątpliwości że jest Bóg
[22:01] wielki_czarny_pies: matematyka opisuje a nie rzadzi swiatem chyba
[22:01] Luiza: gapisz, ale to też przypadek
[22:02] tygrys: Inny nie kierowany ale podtrzymywany
[22:02] gapisz: No opisuje. Ale skoro świat stosuje się do tych prawideł, to jest to cokolwiek dziwne. Bo niby dlaczego nierozumna materia miałaby mieć cechy wymyślone rozumowaniem?
[22:02] gapisz: Za dużo przypadków Luiza. Tak mi się wydaje
[22:03] Luiza: sporo :)
[22:03] gapisz: Czyli: samo istnienie świata świadczy, ze ktoś mu dał początek i to, ze świat jest uporządkowany
[22:03] gapisz: Jakieś jeszcze argumenty za istnieniem Boga?
[22:04] wielki_czarny_pies: zycia nie starczy zeby je wymienic gapiszu

[22:04] gapisz: Ale WCP, te rozumowe, nie z objawienia, z nie z prywatnego doświadczenia
[22:04] Inny_punkt_widzenia: sam ludzki rozum mozna chemicznie czy biologicznie okreslic a procesy zachodzace wewnatrz naszego mozgu tez mozna wyjasnic wiec nie przypuszczam by nie mozna bylo wyjasnic prostych zjawisk na swiecie jak pogoda
[22:05] haustor: Inny
[22:05] haustor: tyle ze czlowiek prawdopodobni uzywa 1% zdolnosic mzogu
[22:05] gapisz: Inny. Pogoda jest akurat zjawiskiem bardzo złożonym, co widać po nietrafności naszych prognoz :P
[22:05] wielki_czarny_pies: gapiszu.. do mnie przemawiaja te naukowe... wlasnie ww uporzadkowanie świata.. logicznosc.. piekno.. nad tym naprawde musi czuwac Ktos duzy..
[22:05] haustor: a wciaz odkrywaja nowe zaskakujace funkcje mozgu
[22:05] wielki_czarny_pies: haustor przecietnie 7-10%
[22:05] zxn: Argumenty jednak za podstawową przypadkowością Wszechswiata nie sa jednak tak łatwe do zbicia (choć sam ich nie przyjmuję). Jednemu nawet (Monodowi) , dali za taką teorię (o "przypadkowości") Nobla.
[22:05] haustor: WCP niektorzy wciaz twierdza ze 1%
[22:05] tygrys: platonczycy mowili, że we wszystkich rzeczach zmiennych forma dzieki ktorej byt jakiejkolwiek bądź natury jest tym czym jest, moze pochodzić tylko od Tego , ktory jest prawdziwie i niezmiennie .. :)
[22:06] gapisz: No dobra. To dla porządku dodam jeszcze, ze niektórzy mówią, ze argumentem za istnieniem Boga jest to, ze ludzie pragną jego istnienia
[22:06] gapisz: Bo jeśli nie ma ducha, to materia sama z siebie ducha wymyślić nie powinna. Nie może przekroczyć z samego siebie i mówić o istnieniu jakości, której nie ma
[22:06] wielki_czarny_pies: dla mnie to raczej argument przeciw.. bo pragnie sie tego czego brakuje..
[22:07] tygrys: wcp - nie widzi sie tego co jest Pierwsza Przyczyna
[22:07] gapisz: No tak WCP. Dla mnie argument nie jest zbyt mocny, ale w sumie jest
[22:07] gapisz: Przypadek, jak rzekłem to coś, czego przyczyny nie udało nam się uchwycić
[22:08] gapisz: Hmmmm
[22:08] Luiza: na dobrą sprawę, to każda wymyślona przez człowieka rzecz istniała, dlatego, że kiedyś miała być wymyślona
[22:08] gapisz: Fizycy na początku XX wieku wskazywali na uporządkowanie świata. Gdzieś od lat bodaj 60tych zaczęło się zainteresowanie chaosem.
[22:09] gapisz: Jedno i drugie rządzi się jednak matematyką.
[22:09] tygrys: teraz jest modna teoria hiper przestrzeni :))
[22:09] wielki_czarny_pies: gapiszu.. to moze nie ma Boga jako takiego.. tylko jest nauka... matematyka wlasnie ?
[22:10] wielki_czarny_pies: krolowa nauk..
[22:10] gapisz: Tygrys. Co by i nie było modne, to zawsze odpowiadam: skoro istnieje coś, musi mieć swój początek. Nawet jeśli istnieje prawo fizyki, które pozwala z niczego powstać czemuś
[22:10] hadler: człowiek niczego nie stwarza, moze tylko odtwarzac, Jedynym Stworcą wszystkiego jest Bog nie majacy poczatku ani konca
[22:10] tygrys: hadler masz rację
[22:11] tygrys: gapisz - dlatego to co pisał sw Tomasz z Akwinu dokładnie to wyjasnia
[22:11] gapisz: WCP.. I tu problem. Matematyka nie jest "czymś". Nie jest "kimś" to coś, co powstaje w umyśle, doc czego stosuje się świat, ale to coś niematerialnego, nieduchowego.. To zasady
[22:11] Luiza: matematyka może istnieć bez konkretów?
[22:11] wielki_czarny_pies: ale to czy swiat potrzebuje Boga skoro rzadza nim Zasady?
[22:12] gapisz: No i dobrze
[22:12] gapisz: Luiza, matematyka to nauka formalna. Matematycy np. stwarzają modele przestrzeni n wymiarowych.
[22:12] Luiza: matematyka isnieje bez tego do czego się odnosi?
[22:12] Inny_punkt_widzenia: ale matematyke fizyke czy nawet czas to wymyslili tylko ludzie dla wlasnych potrzeb
[22:12] tygrys: matematyka jest jezykiem abstrakcyjnym opisującym wszechswiat
[22:13] gapisz: Oczywistym jest, ze jeden punkt może być opisany nie tylko przez trzy współrzędne (jak w przestrzeni) ale np. 8. To jest do pomyślenia, choć takiego świata wyobrazić sobie nie sposób
[22:13] tygrys: ponoc jest nieskonczenie wiele wymiarów
[22:13] gapisz: Niekoniecznie one istnieją Tygrys, ale można stworzyć ich matematyczne modele
[22:13] Inny_punkt_widzenia: przestrzen ma 4 wymiary nie trzy czwartym wym iarem jest czas
[22:14] tygrys: własnie matematyka je nam ukazuje gapiszu
[22:14] wielki_czarny_pies: ja sobie z wyobraznia radze do 7 wymiaru.. dalej ciezko.. acz przez analogie.. da sie
[22:14] gapisz: No i dobrze
[22:15] gapisz: Więc myślę, że na tym dziś nasz czat zakończymy
[22:15] tygrys: ale nic nie napisalismy o pieknie a piekno jak mowia jest zetknieciem sie dobra z włądza odczuwania - to troche inne podejscie do tematu :))
[22:15] Luiza: już, szkoda :(
[22:15] Luiza: było tak logicznie nielogicznie
[22:15] gapisz: Wiem tygrys. Ale na tak ważny temat chyba powinniśmy poświęcić więcej niż 15 minut. Więc może następnym razem
[22:16] gapisz: Panie Boże, na lekcjach fizyki i biologii widzę Cię, gdy uśmiechasz się ukryty, porawie niewidoczny za swym stworzeniem.
[22:17] gapisz: Proszę, prowadź nas ku prawdzie. Amen