Wierzę w Kościół

Zapis czatu z 5 czerwca 2006

publikacja 11.06.2006 15:25

[21:00] ksiadz_na_czacie11: witam wszystkich i zapraszam
[21:01] ksiadz_na_czacie11: do rozmowy naturalnie o Kościele. ale chciałbym by rozmowa się toczyła wokół naszej wiary w Kościół
[21:01] wielki_czarny_pies: to trochę mistyka księże..
[21:01] ksiadz_na_czacie11: a zatem: jak wygląda nasza świadomość, że jednak mamy WIERZYĆ w Kościół?
[21:02] madzielenka: ale kościołem jesteśmy my czyli mamy wierzyć w siebie??
[21:02] ksiadz_na_czacie11: dlaczego mistyka?
[21:02] Orygenes: Kościół ma dwa wymiary
[21:02] Orygenes: doczesny i nadprzyrodzony
[21:02] wielki_czarny_pies: bo wiara w Kościół to nie wiara w jego "składniki" czytaj księży, hierarchię itp.. czy w msze czy inne Liturgie..
[21:02] ksiadz_na_czacie11: w siebie poniekąd też trzeba wierzyć Madzielenka
[21:02] Orygenes: Kościół to nie tylko to, co widzimy na ziemi
[21:02] flex: Mamy wierzyć w to że bramy piekielne nie przemogły Kościoła więc cała Jego nauka zgodna jest z wolą Bożą
[21:03] ksiadz_na_czacie11: a właśnie. przede wszystkim o tę podwójną rzeczywistość Kościoła idzie
[21:03] Orygenes: to także święci, aniołowie, dusze czyśćcowe
[21:03] madzielenka: ale czym jest ten kościół o którym mowa
[21:03] ksiadz_na_czacie11: no właśnie...
[21:03] wielki_czarny_pies: tylko wiara w to, że wszyscy jesteśmy jednym ciałem.. ważnymi członkami.. nawet kurcze kloaka jest istotna.. i że te wszystkie członki tworzą jedno ciało.. i Chrystus je przenika i w ogóle
[21:03] Orygenes: często zamykamy Kościół w ramach doczesności
[21:03] ksiadz_na_czacie11: zbyt często
[21:04] Orygenes: a wiara w Kościół polega na tym, że został on założony przez Chrystusa
[21:04] ksiadz_na_czacie11: czy nie jest tak, że nawet jako wierzący gdy mówimy (myślimy) o Kościele sprowadzamy do jednego wymiaru?
[21:04] Orygenes: jako jeden, święty, powszechny i apostolski
[21:04] wielki_czarny_pies: flex tylko czasem trudno odróżnić naukę Kościoła od nauki osób.. a te bywają czasem skrajnie różne
[21:04] madzielenka: kościół dla niektórych to tylko budynek
[21:04] madzielenka: nic więcej
[21:04] ksiadz_na_czacie11: powoli. zaraz powiemy i o ludzkim wymiarze
[21:05] ksiadz_na_czacie11: sądzę, że zbyt często utożsamiamy Kościół z instytucją tylko
[21:05] Orygenes: Kościół jest złączony ściśle z Chrystusem
[21:05] Orygenes: Chrystus jest Jego Głową
[21:05] flex: Kościół jest widzialnym Chrystusem na ziemi
[21:05] Orygenes: a my członkami ciała
[21:05] wielki_czarny_pies: mi trudno mówić o Kościele.. o sprowadzaniu do jakiegoś wymiaru.. bo jakkolwiek to brzmi.. (no niech raz napisze to szczerze) kocham Kościół.. i jest mi bliższy od samego Boga.. tzn. na Kościół mnie Pan Bóg przy sobie trzyma...
[21:05] ksiadz_na_czacie11: no to spróbujmy sobie jakoś uporządkować tę nadprzyrodzoną rzeczywistość Kościoła
[21:06] Orygenes: w jaki sposób to uporządkujemy?
[21:06] Orygenes: jaka będzie metodologia?
[21:06] ksiadz_na_czacie11: Flex. to nie bardzo tak. nie tyle Chrystusem ile znakiem Chrystusa
[21:07] ksiadz_na_czacie11: bez metodologii. po prostu prawdy o nadprzyrodzoności Kościoła
[21:07] flex: :)
[21:07] ksiadz_na_czacie11: które stanowią fundament wiary w tę rzeczywistość
[21:07] wielki_czarny_pies: 1Kor 12, 12-27 - o członkach Ciała
[21:07] Orygenes: jakby nie było, musimy tu dotknąć także chrystologii
[21:08] Orygenes: mam pytanie
[21:08] Orygenes: Chrystus jest Głową Kościoła
[21:08] Orygenes: czy można powiedzieć, że Chrystus jest członkiem, częścią Kościoła?
[21:08] ksiadz_na_czacie11: jako Głowa
[21:09] Orygenes: aha
[21:09] ksiadz_na_czacie11: bez głowy ciało nie żyje
[21:09] Orygenes: no tak
[21:09] madzielenka: a Ja myślałam że Kościół to rodzina której Ojcem jest Chrystus
[21:09] Orygenes: ale to jest trochę kulawa analogia
[21:09] Orygenes: bo głowa bez ciała też nie żyje
[21:09] Orygenes: a Chrystus przecież nie potrzebuje Kościoła
[21:09] ksiadz_na_czacie11: zatem mamy pierwszą ważną prawdę: Chrystus jest Żywą Głową Kościoła. choć niewidzialną
[21:10] Orygenes: a żyje
[21:10] ksiadz_na_czacie11: potrzebuje bo przecież go założył
[21:10] zielona_mrowka: w Kościele buszuje Duch Św. który też jest niewidzialny :D
[21:10] wielki_czarny_pies: Orygenesie.. potrzebuje żeby w Nim żyć..
[21:10] Orygenes: a w jaki sposób potrzebuje?
[21:10] Orygenes: na jakiej zasadzie jest to potrzeba?
[21:10] ksiadz_na_czacie11: gdyby nie chciał go mieć, nie byłby go założył
[21:10] madzielenka: potrzebuje nas aby żył On
[21:10] Orygenes: ale ja nie mówię o chęci
[21:10] Orygenes: tylko o potrzebie
[21:10] wielki_czarny_pies: Orygenesie.. bogowie żeby żyli muszą mieć wyznawców
[21:10] Orygenes: czy Jezus potrzebuje Kościoła
[21:11] ksiadz_na_czacie11: ale może nie wdawajmy się w teoretyzowanie teologiczne bo się poplączemy
[21:11] Orygenes: tak jak my potrzebujemy jeść
[21:11] madzielenka: tak my potrzebujemy Boga
[21:11] madzielenka: ale czy On w takim samym stopniu potrzebuje nas
[21:11] Orygenes: czasami zastanawiam się nad tym czy, a jeśli tak, to w jaki sposób Chrystus potrzebuje Kościoła
[21:11] ksiadz_na_czacie11: Miłość chce się dzielić. potrzebuje się dawać. a według Pana najlepszym na to sposobem było powołanie Kościoła
[21:12] Belizariusz: potrzebuje Kościoła po to by nas Zbawić
[21:12] madzielenka: powołanie Kościoła czyli kogo
[21:12] Orygenes: to jest bliskie teologii Rahnera
[21:12] madzielenka: księdza biskupa czy nas??
[21:12] Orygenes: to dzielenie się
[21:12] ksiadz_na_czacie11: nas pod przewodnictwem biskupów i kapłanów
[21:12] madzielenka: dzięki
[21:12] flex: Tak jak rodzice do niczego nie potrzebują swojego dziecka noworodka tak Chrystus nie potrzebuje nas - ale tak nas kocha że nas chce
[21:13] Orygenes: czyli "potrzeba" Kościoła polega na pragnieniu zbawienia człowieka
[21:13] ksiadz_na_czacie11: Bóg nas potrzebuje bo kocha
[21:13] ksiadz_na_czacie11: dokładnie Orygenes
[21:13] madzielenka: a my Boga tak samo potrzebujemy tak jak Ojca który jest nam potrzebny do prawidłowego rozwoju
[21:14] Orygenes: "potrzeba" Chrystusa wynika nie tyle z konieczności ile z chęci takiego sposobu zbawienia człowieka
[21:14] ksiadz_na_czacie11: tylko może uważajmy by nie uprzedmiotowić Pana Boga

[21:14] flex: To chyba człowiek potrzebuje Kościoła a nie Bóg
[21:14] Awa: :)
[21:14] madzielenka: to ja już nic nie wiem :'(
[21:15] Orygenes: Chrystus chcąc w dany sposób zbawić człowieka, powołał Kościół do istnienia
[21:15] Orygenes: i Kościół jest narzędziem zbawienia człowieka
[21:15] ksiadz_na_czacie11: nie próbujmy wymyślać za Pana Boga. chciał Kościoła i powołał go. a chciał bo chce zbawić człowieka i najlepszym na to sposobem uznał Kościół
[21:15] flex: :)
[21:16] ksiadz_na_czacie11: no dobra. a inne elementy nadprzyrodzone?
[21:16] Orygenes: to samo i ja powiedziałem :)
[21:16] madzielenka: kiedyś mi pewien ks. powiedział że Kościół jest miejscem miłości bliźniego nawzajem tam się zapomina o wszystkim
[21:16] vim: Kościół jest oblubienicą Chrystusa
[21:16] madzielenka: czy jest to prawdą
[21:16] Orygenes: mamy aniołów i świętych
[21:16] Orygenes: i dusze czyśćcowe
[21:16] ksiadz_na_czacie11: właśnie. Kościół to także ci, którzy są w wieczności
[21:17] flex: sakramenty
[21:17] ksiadz_na_czacie11: powoli
[21:17] zielona_mrowka: flex to Kościół jest sakramentem ;)
[21:17] madzielenka: ale aby być wiecznym chyba trzeba być kościołem??
[21:17] Orygenes: na pierwszym miejscu po Chrystusie jest Maryja
[21:17] Awa: tryumfujący i wędrujący?
[21:17] ksiadz_na_czacie11: zatem ta rzeczywistość to również nasi bracia i siostry i aniołowie
[21:17] Orygenes: jako Matka Kościoła
[21:18] ksiadz_na_czacie11: Kościół jest quasi (jakby) sakramentem
[21:18] madzielenka: a upadli aniołowie czy są częścią Kościoła
[21:18] Orygenes: madzielenka, nie
[21:19] madzielenka: ale oni nie koniecznie trafiają do piekła
[21:19] ksiadz_na_czacie11: są poza wspólnotą
[21:19] madzielenka: tylko zbłądzili za życia
[21:19] ksiadz_na_czacie11: aniołowie upadli trafili do piekła
[21:19] Orygenes: upadli aniołowie są poza Kościołem
[21:19] madzielenka: dzięki
[21:19] madzielenka: musze się poprawić
[21:19] flex: I już nigdy nie będzie dla nich żadnego ratunku?
[21:19] ksiadz_na_czacie11: piekło jest wieczne
[21:19] madzielenka: tak jak niebo
[21:20] Orygenes: czyli ratunku nie będzie
[21:20] flex: dzięki
[21:20] Orygenes: też z tego faktu, że aniołowie wpatrywali się w Boga
[21:20] ksiadz_na_czacie11: no dobra. to mamy drugi element nadprzyrodzony - tych co są w wieczności przy Bogu
[21:20] Orygenes: i mimo wpatrywania się w Prawdę, powiedzieli tej Prawdzie "Nie"
[21:21] madzielenka: czyli my do tego co dążymy aby być przy Bogu
[21:21] ksiadz_na_czacie11: i jak napisał Orygenes, nie możemy zapominać o Matce Kościoła
[21:21] madzielenka: to nadprzyrodzone
[21:21] madzielenka: jest Ojciec to musi być i Matka
[21:21] ksiadz_na_czacie11: czyli popatrzcie jakie mamy zaplecze :D
[21:21] Orygenes: ostatni rozdział Lumen Gentium mówi o Matce Bożej jako Matce Kościoła
[21:21] madzielenka: czyli Kościół to taka jakby rodzina
[21:21] Orygenes: wpisuje Ją w historię zbawienia
[21:21] madzielenka: z tatą i mamą
[21:21] ksiadz_na_czacie11: z nami jest całe niebo:)
[21:22] Orygenes: i historię Kościoła
[21:22] flex: Zaplecze mamy wielkie ale gdyby był tylko Boga - jako Miłość przecież też by nam wystarczyło - chyba
[21:22] madzielenka: to trochę dużo mam braci i sióstr jak i w niebie i na ziemi
[21:23] Orygenes: flex, to jest podobne do rodziny
[21:23] Orygenes: małżonkowie mogą być szczęśliwi sami
[21:23] ksiadz_na_czacie11: wystarczyło ale On chce się dzielić Miłością z ludźmi i aniołami i to nam uświadamiają ci co są w wieczności z Nim
[21:23] Orygenes: ale chcą tę swoją miłość przekazać
[21:23] Orygenes: i decydują się na dzieci
[21:23] Orygenes: Bóg jest szczęśliwy
[21:23] Orygenes: ale chciał się tym szczęściem podzielić z nami
[21:24] alba: Orygenes?
[21:24] ksiadz_na_czacie11: a zawsze mówiąc czy myśląc o Kościele zdajemy sobie z tego sprawę?
[21:24] ksiadz_na_czacie11: że mamy takie zaplecze...
[21:24] Orygenes: często jest tak, że nie
[21:25] flex: Często kojarzymy Kościół z osobami duchownymi tylko
[21:25] ksiadz_na_czacie11: to myślę, że jako wierzący powinniśmy sobie to częściej uświadamiać
[21:25] baranek: czasami księże traktujemy Kościół instrumentalnie- tylko jako zaplecze- nie zauważając, że my także powinniśmy służyć, a nie tylko brać
[21:25] ksiadz_na_czacie11: a co jeszcze należy do rzeczywistości nadprzyrodzonej Kościoła?
[21:26] Orygenes: dusze czyśćcowe
[21:26] vim: kościół cierpiący
[21:26] ksiadz_na_czacie11: dokładnie Baranku, ale o tym sobie jeszcze powiemy za chwilkę
[21:26] ksiadz_na_czacie11: dusze czyśćcowe już mówiliśmy..
[21:26] flex: Sakramenty, Duch Św.
[21:26] Orygenes: Duch Św. to Bóg
[21:26] Orygenes: ale sakramenty można dać
[21:27] ksiadz_na_czacie11: o. chodzi mi o obecność Chrystusa i Ducha Świętego
[21:27] Orygenes: obecność całej Trójcy Świętej
[21:27] ksiadz_na_czacie11: Żywą Obecność i realną chociaż niewidzialną
[21:27] ksiadz_na_czacie11: i dlatego Kościół jest święty
[21:28] Orygenes: często denerwuje mnie traktowanie Ducha Św. jako - za przeproszeniem - głupiego gołąbka
[21:28] Orygenes: który sobie lata, bo lata
[21:28] vim: orygenes ??
[21:28] flex: Pewien ks. powiedział że być Chrześcijaninem tzn. żyć w czasach współczesnych Chrystusowi czyli wierzyć w to że On naprawdę jest wśród nas
[21:28] ksiadz_na_czacie11: gołębica to symbol Ducha
[21:28] Orygenes: kiedyś jedna osoba powiedziała na oazie "Duszek sobie zaszalał"
[21:28] Orygenes: myślałem, że mnie trafi
[21:29] baranek: i zwiastuna - Noe też wypuścił gołębicę :)
[21:29] ksiadz_na_czacie11: no dobra. a co z tej Obecności wynika dla nas?
[21:29] Orygenes: często zapomina się, że Duch Św. jest Bogiem
[21:29] flex: To że jak wszystko zawodzi to jest jeszcze Wszechmocny bóg - nadzieja
[21:30] ksiadz_na_czacie11: a jak się ta nadzieja urealnia?
[21:30] flex: Że nie ma żadnej sytuacji bez wyjścia
[21:30] Orygenes: poprzez miłość, która jest rozlana w sercach naszych
[21:30] Orygenes: jak mówi Pismo
[21:30] ksiadz_na_czacie11: w spotkaniu:)

[21:31] ksiadz_na_czacie11: sakramenty i wśród nich ten Najświętszy
[21:31] baranek: w spotkaniu osobowym ;)
[21:31] ksiadz_na_czacie11: zaniedbywanie sakramentów jest odłączaniem się od Kościoła
[21:31] Orygenes: owszem
[21:32] ksiadz_na_czacie11: zatem... nie można być "wierzącym i niepraktykującym"
[21:32] flex: Jak od Kościoła to i od Chrystusa
[21:32] Awa: ale odwrotnie to już można?:)
[21:32] baranek: można być najwyżej ochrzczonym i niepraktykującym
[21:32] ksiadz_na_czacie11: odwrotnie to tym bardziej nie
[21:32] ksiadz_na_czacie11: a tak to można Baranek
[21:32] Awa: a Benedykt o takich mówił praktykujących niewierzących
[21:33] ksiadz_na_czacie11: przy czym trzeba dodać, że to zaniedbywanie to chodzi o świadome lekceważenie i odrzucanie
[21:33] flex: Czy taki chrzest ma jakąś wartość po śmierci?
[21:33] Weronikka: tzn. można się zachowywać jak wierzący a być niewierzącym
[21:33] baranek: Awa- praktykujących miłość, dobro- ale chyba nie sakramenty ;)
[21:33] Weronikka: ale jak to wtedy jest
[21:33] Weronikka: bo bez sakramentów chyba się nie da....?
[21:33] Awa: baranku a na Zachodzie bez spowiedzi chodzą do Komunii
[21:34] opik11: więc nie praktykują, Awo :)
[21:34] flex: Awa - chwała Panu że u nas jeszcze ks. spowiadają
[21:34] ksiadz_na_czacie11: trudno jest bez sakramentów które są dla nas źródłem łaski a nawet spotkania z samym Bogiem
[21:35] baranek: sakrament przyjęty godnie jest świeżą wodą- a niegodnie- zanieczyszczeniami
[21:35] alba: flex dobrze że mają kogo spowiadać
[21:35] ksiadz_na_czacie11: dlatego do nazwy "sakramenty" powinno się dodawać "święte"
[21:35] baranek: i oddziałuje na cały Kościół
[21:35] baranek: nie można powiedzieć, że grzech jest moją prywatną sprawą
[21:36] Weronikka: grzech w konsekwencji źle wpływa na innych to taki łańcuch, takie błędne koło
[21:36] Weronikka: które tylko przez początkową fazę może się wydawać indywidualne
[21:36] flex: Jak byłam w USA i poprosiłam o spowiedź to ks. mi powiedział że na pewno mogę iść do Komunii i poszedł sobie... smutne to jest
[21:36] ksiadz_na_czacie11: wśród sakramentów św. pierwsze miejsce powinna zajmować Eucharystia. w praktyce naszego życia
[21:36] Orygenes: mój grzech jest nie tylko moim grzechem
[21:36] Orygenes: ale i grzechem wspólnoty
[21:37] Orygenes: skutki grzechu oddziałują na wszystkich
[21:37] alba: flex u nas mi ksiądz powiedział, że ma gości i poszedł
[21:37] Weronikka: a z Eucharystią najtrudniej gdy się popełni grzech nawet jakiś jednorazowo to już trzeba iść do spowiedzi a wtedy się odwleka i znowu czas
[21:37] Awa: flex dlatego rodzi się pytanie czy do nieba pójdą sami Polacy?
[21:37] alba: nie trzeba szukać USA
[21:37] Weronikka: bez Eucharystii
[21:37] flex: Ale tamten ks. nie znał moich grzechów i twierdził że mogę iść do Komunii
[21:38] alba: może był jasnowidzem
[21:38] flex: Awa - myślę że gdybym poszła to byłby nie tylko mój grzech ale i jego
[21:38] Weronikka: tamten ks. był polski czy amerykański?
[21:38] ksiadz_na_czacie11: no dobra. to widzę, że dochodzimy do kolejnego elementu który łączy (powinien) nadprzyrodzoność z doczesnością... kapłaństwo i kapłani
[21:38] Weronikka: ale ksiądz to człowiek
[21:38] flex: amerykański
[21:38] Weronikka: ze wszystkim co ludzkie wiec tez popełnia błędy
[21:38] Belizariusz: kolorowy?;)
[21:38] Orygenes: tutaj wielu ludzi ma najwięcej do powiedzenia
[21:38] ksiadz_na_czacie11: z tym, że człowiek uświęcony przez konsekrację
[21:39] Weronikka: tak tym się różni
[21:39] Orygenes: często utożsamia się Kościół z hierarchią
[21:39] Weronikka: ale ludzkość w nim pozostaje ze skłonnością do słabości jak w każdym
[21:39] Orygenes: co nie znaczy, że księża nie są częścią Kościoła
[21:39] ksiadz_na_czacie11: ale też człowiek mający do dyspozycji takie środki powinien być przykładem
[21:39] Weronikka: są częścią kościoła , duchowo i instytucjonalnie
[21:40] alba: myślę że są częścią o której więcej się wymaga
[21:40] Belizariusz: Weroniko, uświęcenie konsekracja nie jest tożsame ze świętością
[21:40] Orygenes: powinien być przykładem
[21:40] Weronikka: jak najbardziej powinien i niektórzy są inni nie
[21:40] Orygenes: powinien się starać
[21:40] ksiadz_na_czacie11: ale... dużo się oczekuje od księży. i dobrze. tylko pytanie: czy szanujemy księży? czy ich wspieramy?
[21:40] Weronikka: wiem że nie jest ale niektórych dziwi że ksiądz popełnia błędy
[21:40] alba: może się starają
[21:40] Weronikka: jakby miał być "Święty" bo jest księdzem
[21:41] alba: niektórych szanujemy, niektórzy nas śmieszą
[21:41] madzielenka: księdza i szanujemy bo ma coś takiego w sobie że traktujemy go z szacunkiem
[21:41] ksiadz_na_czacie11: bo czasem mam wrażenie jakby na oczekiwaniach się kończyło...
[21:41] madzielenka: a przynajmniej ja tak uważam
[21:41] Weronikka: pewnie że nie bo teraz się w umysłach ludzi rodzi niechęć do księży bo np. jeżdżą samochodem marki x z
[21:41] alba: a nie jeżdżą?
[21:41] alba: a mówią o ubóstwie
[21:41] flex: Ale ks. są darem Boga dla nas
[21:41] Awa: ks. 11 nie przesadzajmy w Polsce księża są szanowani
[21:41] Weronikka: czysta zawiść i zazdrość ludzka i wtedy sprawy duchowe odchodzą na bok
[21:41] ksiadz_na_czacie11: trzeba odróżniać postępowanie od człowieka. grzeszność od kapłaństwa
[21:42] madzielenka: ostatnio ks. na kazaniu powiedział
[21:42] _33_: szacunek ze względu, że to Alter Christi. Tak powinno być
[21:42] ksiadz_na_czacie11: zgoda Awa. jednak... ale generalnie masz rację
[21:42] Weronikka: jeżdżą ale co z tego
[21:42] madzielenka: że on sam nie wie co się dzieje do końca w kościele
[21:42] madzielenka: bo on jest tylko narzędziem w rękach Boga
[21:42] Weronikka: bo kościół jako instytucja-system ma swoje wady !!!!

[21:42] flex: Jakkolwiek ks.,. by się nie zachowywali - sakramenty są ważne nauka, którą głoszą jest nauką Boga
[21:42] zielona_mrowka: ja tam jestem zdania że księża to ta grupa społeczna od których należy wymagać, jak trzeba opierdzielać ale głównie modlić się
[21:42] Weronikka: kosciół duchowy to co innego
[21:43] ksiadz_na_czacie11: ja to już kiedyś tu mówiłem, ale powtórzę...
[21:43] Orygenes: niezależnie od grzechu kapłana, sakramenty działają ex opere operato
[21:43] ksiadz_na_czacie11: kapłan jakikolwiek byt nie był, to dwie rzeczy zawsze robi ważnie. ważnie rozgrzesza i ważnie konsekruje
[21:43] Orygenes: czyli mocą słów i gestów
[21:43] vim: "Wierni oczekują od kapłanów tylko jednego, aby byli specjalistami od spotkania człowieka z Bogiem."
[21:44] flex: Słuchajcie ich co mówią bo dobrze mówią ale uczynków ich nie naśladujcie... Na szczęście nie do wszystkich ks. się to tyczy
[21:44] alba: vim nie zadręczaj Benedyktem
[21:44] Weronikka: więc jaki problem
[21:44] Orygenes: tylko w jednym przypadku ze strony księdza rozgrzeszenie jest nieważne
[21:44] Weronikka: ksiądz ma specjalne funkcje do pełnienia co go różni
[21:45] Orygenes: gdy próbuje on rozgrzeszyć wspólnika w grzechu przeciw VI przykazaniu
[21:45] ksiadz_na_czacie11: może być niegodziwe ale ważne zawsze
[21:45] flex: Orygenes - jak ks. zgrzeszył ze spowiadającą się
[21:45] Weronikka: a oprócz tego każdy ks. ma swoją osobowość i sposób zachowania jak na indywidualna osobę przystało
[21:45] ksiadz_na_czacie11: w przypadku, który podał Orygenes jest ważne tylko w zagrożeniu życia- inaczej rzeczywiście nieważne.
[21:45] Orygenes: aha
[21:45] madzielenka: a jeśli ks. obraża mnie na spowiedzi przecież uważam go za niegodnego
[21:45] Awa: cienka ta granica i jakaś ulotna
[21:45] megi: czy ofiara kapłana może być przez Boga nieprzyjęta? jeżeli konsekruje a trwa w grzechu?
[21:46] flex: Chodzi tylko o 6 przykazanie czy ogólnie np. Jak pójdę kraść z ks. to on mnie może rozgrzeszyć czy nie?
[21:46] madzielenka: czyli tka jakbym obrażał Boga
[21:46] ksiadz_na_czacie11: tzn. ks. zaciąga winę wtedy ale rozgrzeszenie jest ważne
[21:46] alba: Orygenes to jak jest naprawdę
[21:46] opik11: Orygenes- wtedy ten ksiądz , który rozgrzesza ma grzech.. ale samo rozgrzeszenie jest ważne ... oprócz rozgrzeszenia wspólnika w grzechu przeciw VI przykazaniu.
[21:46] opik11: o właśnie ks11 :)
[21:46] ksiadz_na_czacie11: Flex. gdyby rozgrzeszył to czyni to niegodziwie
[21:46] flex: aha - dziękuję
[21:46] Orygenes: dziękuję
[21:47] Belizariusz: ksiądz, a jeżeli jest ekskomunikowany to też rozgrzeszenie jest ważne?
[21:47] ksiadz_na_czacie11: a jak jest ze wspieraniem księży w ich działaniach?
[21:47] ksiadz_na_czacie11: Beli. też ważne
[21:47] Weronikka: nie ma prawie wsparcia tak ogólnie
[21:47] Awa: Bezi pewnie w chwili śmierci
[21:47] madzielenka: nie ma wsparcia bo niby jak
[21:47] Belizariusz: ale tylko w wypadkach szczególnych
[21:47] Weronikka: chyba że już od jakiś grup zaangażowanych w ewnagalizację ale od
[21:47] Orygenes: "Kan. 977 - Rozgrzeszenie wspólnika w grzechu przeciw szóstemu przykazaniu Dekalogu jest nieważne, poza niebezpieczeństwem śmierci."
[21:47] Weronikka: przeciętnych parafian nie ma
[21:47] ksiadz_na_czacie11: rozgrzeszenie udzielone przez kapłana ekskomunikowanego jest ważne zawsze
[21:48] alba: hehe Orygenes wspólnika nie wspólniczki
[21:48] Weronikka: nie wiesz Orygenes jak jest z prawem.....................
[21:48] Belizariusz: Orygenes podał przykład, że może być nieważne
[21:48] Orygenes: alba, dotyczy to zarówno wspólnika jak i wspólniczki
[21:48] Belizariusz: czyli wychodzi, że nie zawsze
[21:49] Orygenes: Weronikka, ale trzymajmy się obowiązujących norm prawnych
[21:49] Weronikka: nie zawsze czy zawsze i tak każdy przypadek indywidualny
[21:49] Orygenes: Weronikka, w tym wypadku nieważnie
[21:49] Weronikka: ok, staram się
[21:49] ksiadz_na_czacie11: ach rzeczywiście. przepraszam za pomyłkę. w przypadku 6 przykazania rzeczywiście rozgrzeszenie nie jest ważne
[21:49] Weronikka: niemożliwe
[21:49] Weronikka: ok. dajmy spokój 6
[21:49] ksiadz_na_czacie11: mój błąd. przepraszam i poprawka!!
[21:50] Weronikka: chyba że jest tematem przewodnim
[21:50] ksiadz_na_czacie11: pała z prawa:(
[21:50] Orygenes: po prostu spotkałem się z sytuacją dość bliską temu
[21:50] Weronikka: prawo jest beeeeeeee
[21:50] Awa: ks. widocznie nie korzystał;)
[21:50] Orygenes: ks. Sobański by wystawił lufę
[21:50] flex: Chodzi tylko o 6 przykazanie tak?
[21:50] ksiadz_na_czacie11: tak
[21:50] flex: dzięki
[21:50] alba: fajnie było, rozgrzeszenie po znajomości
[21:51] ksiadz_na_czacie11: nie ma po znajomości. ale odchodzimy trochę od tematu
[21:51] Weronikka: właśnie
[21:51] madzielenka: wracajmy do tematu
[21:51] flex: no to powróćmy
[21:51] Orygenes: to teraz świeccy?
[21:51] ksiadz_na_czacie11: a zatem chciałbym spytać jak jest z tą aktywnością w Kościele? naszą aktywnością...
[21:51] Weronikka: nie ma jej
[21:52] madzielenka: możemy przeczytać czytanie
[21:52] ksiadz_na_czacie11: nie ma? a dlaczego?
[21:52] madzielenka: ale na tym nasza aktywność się kończy
[21:52] Orygenes: często jest tak, że duchowni myślą, że świeccy się nie nadają
[21:52] alba: w moim tylko stare babki kółko różańcowe
[21:52] Weronikka: tzn. aktywność typu: msza , jakieś adoracje modlitwy okazyjne i tyle
[21:52] Awa: madzialenka ale w tedy gdy do ,,czego tam należymy"
[21:52] aprylka: jest jeśli tylko zechcemy się zaangażować
[21:52] Orygenes: i księża robią za ludzi-orkiestry
[21:52] ksiadz_na_czacie11: właśnie. a co moglibyśmy robić by była większa?
[21:52] Owieczka_in_black: ale można być aktywnym na różne sposoby
[21:52] ksiadz_na_czacie11: jak?
[21:52] flex: wspólnoty, sakramenty (Przyjmowanie Komunii na każdej mszy) Chyba że nikt nie spowiada a jest się w grzechu ciężkim
[21:52] Weronikka: trzeba by zaraz do jakiejś organizacji się zapisywać

[21:52] Owieczka_in_black: w zależności od możliwości
[21:52] madzielenka: Awa niekoniecznie
[21:52] ksiadz_na_czacie11: konkretnie jak?
[21:52] madzielenka: każdy może coś tam przeczytać jeśli tylko będzie chciał
[21:53] Awa: madzialenka tak jest u mnie
[21:53] Orygenes: warto by było, aby były pewne zadania w parafii
[21:53] vim: można po prostu uczestniczyć w liturgii, śpiewać, odpowiadać - to też ktoś musi robić, takie szare i proste zadanie , z tym chyba nie jest najgorzej ;)
[21:53] zielona_mrowka: x11 można działać w DA :P
[21:53] Owieczka_in_black: nawet jak ktoś nie może wychodzić z domu to może modlić się dla dobra Kościoła
[21:53] Weronikka: albo księdza odwiedzać prywatnie może????:) by się edukować bardziej na temat wiary:)
[21:53] ksiadz_na_czacie11: czyli można np. aktywnie włączyć się do liturgii
[21:53] alba: u mnie trzeba by proboszcza zmienić
[21:53] Koko19: u mnie też
[21:53] Orygenes: część parafian zajmuje się jednym, inni drugim
[21:53] Orygenes: żeby nie było bajzlu
[21:53] ksiadz_na_czacie11: a może to parafianie powinni się zmienić? choć trochę;)
[21:53] Koko19: nie chce mnie puścić do seminarium
[21:53] Orygenes: jeden rozdaje śpiewniki
[21:54] madzielenka: chłopcy mogą być ministrantami
[21:54] ksiadz_na_czacie11: a co jeszcze można robić?
[21:54] Orygenes: inny przygotowuje czytania
[21:54] Owieczka_in_black: jest nawet Internetowe koło żywego Różańca czy Jasnogórska Rodzina Różańcowa, czy coś innego
[21:54] madzielenka: a dziewczynki w chórku
[21:54] madzielenka: w procesjach
[21:54] baranek: madzia- dziewczynki też ;)
[21:54] Orygenes: inni służą do mszy
[21:54] alba: upiec ciasto księdzu
[21:54] madzielenka: spójrzmy zbliża się Boże Ciało
[21:54] Owieczka_in_black: tylko trzeba szukać i chcieć
[21:54] madzielenka: jak wtedy się angażujemy
[21:54] ksiadz_na_czacie11: a wspólnoty?
[21:54] flex: U mnie w parafii ks. powiedział na kazaniu że wstydem jest dać mniej niż 10 zł na tacę ale jeśli ktoś przychodzi dla Chrystusa to go to nie zgorszy
[21:54] vim: możemy wziąć udział w procesji i w czasie oktawy - to podobno ostatnio niemodne :P
[21:54] Orygenes: jest też schola (ale taka konkretna, a nie amatorszczyzna, po której ludzie mają ochotę wylecieć jak najszybciej z kościoła)
[21:54] ksiadz_na_czacie11: a działalność charytatywna?
[21:54] Awa: u mnie jest wspólnot dużo
[21:54] Weronikka: napisałam że wspólnoty ale na to zawsze trzeba czasu poświęcić
[21:54] Awa: (ja nie należę)
[21:55] alba: flex niech se przeczyta o wdowim groszu
[21:55] Weronikka: i kilka razy się spotykać i w ogóle
[21:55] Orygenes: działalność charytatywna też
[21:55] ksiadz_na_czacie11: a Akcja Katolicka, KSM i inne...
[21:55] Dzidzius__Czatowy: a ja nie pamiętam kiedy już na tacę dawałam..:}
[21:55] Orygenes: może być też zespół remontowy w kościele
[21:55] megi: aktywność w kościele to też świadectwo miłości poprzez praktykę życia osobistego i społecznego
[21:55] flex: Neokatechumenat
[21:55] Dzidzius__Czatowy: Oaza
[21:55] Orygenes: żeby byli pod ręką jak coś się zepsuje
[21:55] alba: AK głównie kupuje kwiatki na imieniny
[21:55] Dzidzius__Czatowy: Odnowa w DŚw.
[21:55] Awa: chór
[21:55] ksiadz_na_czacie11: a np. zorganizować Mszę w pierwszy czwartek za kapłanów i o powołania
[21:55] madzielenka: ks. jest tego trochę tylko trzeba chcieć
[21:56] madzielenka: działać
[21:56] alba: kto zapłaci za te msze ksiądz?
[21:56] boondock_saints: zorganizować msze za kapłana ????
[21:56] ksiadz_na_czacie11: albo w Wielki Czwartek coś pomyśleć... dzień kapłaństwa
[21:56] zielona_mrowka: boon tak za kapłana :P
[21:56] Awa: ks. to robią wspólnoty jedna przez drugą
[21:56] Weronikka: można tylko trzeba chcieć a z tym gorzej bo nie ma zapału takiego
[21:56] Dzidzius__Czatowy: my w Wielki czwartek zawsze do Katedry jedziemy
[21:56] madzielenka: powołanie to coś innego
[21:56] flex: Wszyscy narzekają na ks. ale jak z nimi w 4 oczy rozmawiają to tylko się podlizują
[21:56] baranek: wiele wnoszą do Kościoła także Ci, którzy dotrzeć na Mszę nie mogą- np. starsi, chorzy..
[21:56] ksiadz_na_czacie11: a ja wiem że nie za wiele tego robią Awa
[21:56] Weronikka: nigdy nie chodziłam na oazy i się nie przyzwyczaiłam
[21:56] vim: zawsze są "zaangażowani" którzy wiedzą najlepiej i zawsze coś pomyślą, a my się tylko składamy..
[21:56] zielona_mrowka: x11 wsio fajnie się pisze ale z szarej rzeczywistości to OBIE strony muszą chcieć działać :P
[21:56] Weronikka: trzeba od małego się wdrażać to wtedy zostaje we krwi
[21:57] Dzidzius__Czatowy: no właśnie..
[21:57] Awa: ks. to przenieś się do mnie
[21:57] ksiadz_na_czacie11: zgoda Zielona. masz rację
[21:57] _33_: flex nie wszyscy narzekają i nie wszyscy się podlizują
[21:57] Dzidzius__Czatowy: a nie ks. się umawia na spotkanie a później nie przychodzi..
[21:57] alba: ja myślę że te wspólnoty są zamknięte
[21:57] megi: jeżeli jest manifestowanie zamiast tego podstawowego wymogu( być świadkiem Ewangelii na co dzień) to można zacząć błądzić
[21:57] Dzidzius__Czatowy: Albo dlaczego??
[21:57] alba: i mają wielkie mniemanie o sobie
[21:57] baranek: Dzidziuś- może mu coś wypaść...
[21:57] Weronikka: to się pomódl za księdza to następnym razem przyjdzie
[21:58] ksiadz_na_czacie11: zgoda że trzeba aktywnego otwarcia z obu stron
[21:58] Dzidzius__Czatowy: Baranku ja jestem naprwdę tolerancyjna ale to zdarza się nagminnie:(
[21:58] Weronikka: indywidualne przypadki zawsze się zdarzają
[21:58] baranek: księża nie są nadludźmi- i nie możemy im odmawiać prawa do błędu
[21:58] flex: Ważne jest aby to nie ks. był na pierwszym miejscu a Chrystus
[21:58] Dzidzius__Czatowy: Baranku ja wiem:))
[21:58] Weronikka: dokładnie już o tym była mowa
[21:58] alba: flex to tylko chyba w poezji Twardowskiego
[21:58] ksiadz_na_czacie11: ks. nie może wiązać wspólnoty ze sobą
[21:59] flex: Julek - zależy jakie wspólnoty
[21:59] alba: julku może u ciebie
[21:59] ksiadz_na_czacie11: wspólnoty mogą być i są różne. zależy od prowadzącego i od samych uczestników

[21:59] julek_: właśnie, u mnie są otwarte
[21:59] baranek: czasami księdza przenoszą do innej parafii w trakcie robienia jakiegoś fajnego projektu
[21:59] Weronikka: dlatego trzeba dobrze trafić a to trudne do wspólnoty
[22:00] baranek: i właściwie powinien to zostawić i dać dokończyć następcy
[22:00] ksiadz_na_czacie11: ale fakt, że wspólnota (żadna) nie może się ograniczać do siebie. ma działać w Kościele i dla Kościoła
[22:00] flex: Żeby działać dla Kościoła najpierw samemu trzeba znaleść Chrystusa
[22:00] Dzidzius__Czatowy: moja wspólnota jest otwarta na dzieci ;0
[22:01] ksiadz_na_czacie11: no dobra. spróbujemy krótko podsumować
[22:01] megi: często ludzie chodzą do kościoła a nie utożsamiają się z Kościołem
[22:01] ksiadz_na_czacie11: ważne byśmy zdawali sobie sprawę z nadprzyrodzoności Kościoła. jego świętości ze względu na Obecność w nim Boga
[22:02] ksiadz_na_czacie11: także istotne są tu sakramenty św. - troska o życie sakramentalne. zwłaszcza Eucharystia
[22:03] flex: Czyli jak jestem na Eucharystii i nie przyjmuję Komunii pomimo iż mogę iść do spowiedzi to jest grzech?
[22:03] ksiadz_na_czacie11: ważne też byśmy chcieli wspierać dobrym słowem, aktywnością, a jak trzeba to i upomnieniem kapłana. a nade wszystko trzeba się modlić za księży
[22:03] ksiadz_na_czacie11: samemu też należałoby się włączyć w działania Kościoła. sposobów jest mnóstwo
[22:04] alba: jak mnóstwo to niewiadomo co wybrać
[22:04] ksiadz_na_czacie11: i na koniec... jak się widzi zło w Kościele to trzeba błagać samemu o Miłosierdzie, choć i należy upominać
[22:04] flex: alba np. www.wiara.pl - czat
[22:04] ksiadz_na_czacie11: a Benedykt XVI powiedział: "proszę was byście trwali z Kościołem i w Kościele":)
[22:05] ksiadz_na_czacie11: Amen:))