Dlaczego Jezus wybrał na apostołów głównie rybaków?

Zapis czatu z 7 września 2006

publikacja 17.09.2006 22:24

[21:05] arnold: proponuje dziś temat: dlaczego Jezus wybrał głównie rybaków na apostołów? co w nich jest szczególnego?
[21:06] arnold: przecież mógł wybrac rolników?
[21:06] cameleon: bo rybak łowi arnoldzie
[21:07] arnold: wtedy Jezus by inaczej mówił o uczniostwie
[21:08] cameleon: uczniostwo?
[21:08] arnold: czego możemy sie nauczyc od rybaków?
[21:08] _hanusia: może dlatego, że rybacy wypływali często w morze na połowy i to ma być związane z tym, żebyśmy wypłynęli na głębię, czyli pogłębili swoją wiarę
[21:08] baranek: cierpliwości ?
[21:08] flex: bo oni łowią - ryby a potem ludzi
[21:08] renia74: może chciał prostych ludzi
[21:08] arnold: rybak nie zawsze łowi...
[21:08] ewa_pop: wiary?
[21:09] flex: tylko ryby jak sie je złowi tracą życie - człowiek odwrotnie zyskuje życie
[21:09] justysia: bo wypływają na głębie??/
[21:09] Luiza: tego, że byli uczniami Jezusa, a mogli być rybakami
[21:09] arnold: ale ryba staje sie pokarmem
[21:10] iwa1: a może to czysty przypadek ze wybrał właśnie rybaków:|
[21:10] Trinity: rybacy sa jak myśliwi, musza znac zwyczaje ryb
[21:10] arnold: mnie dzisiaj uradowała ewangelia: nic nie złowili..
[21:10] Trinity: szanują je zapewne chociaż musza je zabijac i jeść
[21:10] iwa1: bo niby w czym mieliby byc lepsi od rolników
[21:11] baranek: a co jest wesołego w braku połowu ??
[21:11] arnold: świetnie Triniti: interesowac sie zwyczajami ludzi!!!
[21:11] renia74: ale zawsze gdy wypływają pewnie towarzyszy im nadzieja
[21:12] arnold: rolnik ma swoje pole i na nim stale pracuje a rybak szuka łowiska
[21:12] arnold: ale ja często nic nie łowią...
[21:14] baranek: czasami jest zła przynęta
[21:14] arnold: albo zła pogoda...
[21:14] renia74: albo są niedoświadczonymi rybakami
[21:14] flex: bo przynęta do łowienia ludzi musi byc Chrystus - inaczej się nie da
[21:14] arnold: albo ryby juz nie ma
[21:14] iwa1: albo ryb brak
[21:14] baranek: tylko że pogoda to dla nas- bo dla Boga każda jest dobra :)
[21:14] ewa_pop: trzeba znac łowisko,trzeba wiedzieć gdzie łowić
[21:15] iwa1: teraz są bardzo nowoczesne echo sądy
[21:15] arnold: pamiętam historię wielu księży jak po wojnie byli w obozach dla uchodźców i potem razem z ludźmi pojechali do różnych krajów
[21:16] arnold: łowic można sie nauczyc łowiąc a nie z książki
[21:16] iwa1: ale teoretycznie tez trzeba się przygotować
[21:17] arnold: trzeba trochę znac...
[21:17] arnold: temat jet o rybaku
[21:18] arnold: pojechali ludźmi
[21:18] arnold: tam gdzie ludzie sie osiedlali
[21:18] baranek: w zawodzie rybaka jest jeszcze jedna ciekawa rzecz- oddziela ryby dorosłe od niedojrzałych
[21:19] arnold: właśnie! ale czy tak jest w ewangelizacji?
[21:19] baranek: podobnie i apostołowie rozpoznawali , kto ma wiarę dojrzałą
[21:19] renia74: a jak to się ma do rybaków nie rozumiem
[21:20] arnold: rybak łowi tam gdzie jest ryba i jej szuka
[21:20] arnold: często zmienia łowiska
[21:20] baranek: apostołowie też wędrowali :)
[21:20] Trinity: rybak stosuje zanęty
[21:21] Trinity: zwabia rybki :)
[21:21] arnold: i jest cierpliwy... długo siedzi cicho i są różne metody łowienia
[21:22] iwa1: trinity zanęty stosują wędkarze
[21:22] baranek: w zależności od ryby
[21:22] baranek: trzeba znać jej zwyczaje
[21:22] iwa1: rybacy juz nie
[21:23] renia74: bo nie wszędzie można łowić i nie każdą rybę
[21:23] arnold: rybak ryzykuje życie np. na morzu
[21:23] baranek: apostołowie także nie zawsze mówili tak samo
[21:23] Trinity: zresztą wcale nie jestem przekonana czy "rybacy" , znaczy żyjący z połowów, nie stosują zanęty
[21:24] baranek: Apostołowie także ryzykowali
[21:24] iwa1: rybacy nie daliby rady zanęcić takiej ilości ryb
[21:24] baranek: i też opuszczali swoje rodziny idąc do obcych krajów, jakby na szerokie wody
[21:24] renia74: ale zanęty stosują tak myślę
[21:25] arnold: i ryba pewnie nie chce sie dac złowic rybakowi
[21:25] renia74: pewnie nie ale jest bezbronna wobec takiej ilości sieci
[21:25] Trinity: ryba ucieka i sie boi ale rybak jest mądrzejszy
[21:25] iwa1: rybak zastawia sieci i czeka
[21:26] arnold: czeka...
[21:26] renia74: jest cierpliwy
[21:26] Awa: rybak nie może łowic zbyt małych ryb;)
[21:26] Trinity: e, chyba nie tylko czeka, aktywnie łowi
[21:27] Trinity: sieci powinny miec oka takie że narybek spokojnie przepływa przez nie
[21:27] iwa1: aktywnie to łowi wędkarz
[21:27] arnold: i umie sobie poradzic jak nic nie złowi nie traci nadziei
[21:27] Trinity: ale to szczegóły techniczne, niewiele wnoszące
[21:27] iwa1: na wędkę
[21:27] fragaria: a ryba nie chce dać sie złowić, bo boi sie śmierci...?
[21:27] arnold: jak nie ma ryby to nawet w morze nie wychodzi
[21:27] iwa1: i to jest o wiele przyjemniejsze
[21:28] baranek: na dodatek podąża za ławicą :)
[21:28] arnold: ważne ze metody są różne i wszyscy nazywają sie rybakami
[21:28] renia74: ale nie wszyscy nimi są
[21:29] arnold: kto nie łowi ten nie jest rybakiem
[21:29] iwa1: zgoda
[21:30] iwa1: wędkarz rybak nie będziemy się o to spierać
[21:30] iwa1: no więc dlaczego
[21:30] iwa1: właśnie rybaków
[21:30] baranek: to byli prości ludzie
[21:30] baranek: wywodzili się z ludu
[21:31] arnold: chodzi głównie o łowienie i naprawianie sieci
[21:31] Trinity: fragaria, ryba sie boi, nawet taka z akwarium jak chce ja złowic, chociaż nie mam zamiaru jej usmiercac :)
[21:31] renia74: mieli rodziny
[21:31] baranek: a lud swoich najszybciej akceptuje
[21:31] Awa: chyba odwrotnie
[21:31] Awa: nie będzie prorokiem we własnym kraju
[21:31] Trinity: to było zajęcie proste, nie wymagające wyższego wykształcenia, niska klasa społeczna
[21:31] arnold: czasami ludzie chcą kogos innego....np. anioła
[21:32] arnold: to byli ludzie którzy mieli swój biznes
[21:32] renia74: z tego żyli to prawda
[21:32] iwa1: może po prostu w tamtych czasach było najwięcej rybaków
[21:33] eliasza: rybacy byli biedni...prości....w tamtych czasach rodzice swoim synom zapewniali nauki u wielkich rabbinów,nauczycieli....oni byli jakby z marginesu,nie uczeni i wydaje mi sie,że Jezus właśnie na tych ludziach chciał objawić Boga....
[21:33] iwa1: i nie miał innego wyjścia
[21:33] arnold: i wykształcenie tez mieli...np. Piotr
[21:33] iwa1: a kto by poszedł inny
[21:33] baranek: ale chyba nie wszyscy byli uczeni ?
[21:33] arnold: mógł wybrac rolników..
[21:34] baranek: może to zróżnicowanie grupy też było ważne ?

[21:34] iwa1: oni mieli pewniejszy kawałek chleba
[21:34] Trinity: celnika tez wybrał
[21:34] arnold: ale rolnik jest przywiązany do swojej ziemi
[21:34] iwa1: nie to co rybak
[21:34] renia74: uczynię was rybakami ludzi tak powiedział Jezus....
[21:35] arnold: nawet celnik został rybakiem
[21:36] flex: Bóg często wybiera to co małe i głupie w oczach świata
[21:37] arnold: rybakiem pewnie potrzeba sie urodzic?
[21:37] baranek: ktoś już wspominał, że rybak nie boi się otwartej przestrzenni i głębi
[21:37] baranek: a nawet musi sięgnąć głębiej
[21:37] arnold: umie tez plywac
[21:38] baranek: a odnośnie urodzenia, to chyba nie ...?
[21:38] arnold: a w jaki sposób zostaje sie rybakiem?
[21:39] baranek: najczęściej obserwując pracę ojca
[21:39] baranek: ale nie tylko
[21:39] baranek: są szkoły morskie
[21:39] Trinity: zaciąga sie na kuter w celach zarobkowych... ;)
[21:39] renia74: jakiś rodzinny biznes
[21:40] flex: a w jaki sposób zostaje sie rybakiem ludzi
[21:40] Trinity: jak ktoś sie nie boi smrodu i ciężkiej roboty
[21:40] arnold: jeśli człowiek sie nie interesuje łowieniem ryb...to nie będzie łowił
[21:40] Awa: będzie jeśli chce zarobic
[21:40] Awa: a nie ma innego sposobu
[21:40] baranek: jak z każdym zawodem, arnold
[21:40] renia74: albo jak nie ma innej pracy
[21:40] flex: Czyli trzeba sie zainteresowac Chrystusem żeby zaczac łowic ludzi
[21:40] arnold: Jezus mówi: pójdźcie za mną a Ja UCZYNIE was rybakami ludzi
[21:40] baranek: to chyba nie jest kryterium wyboru akurat rybaków
[21:41] Trinity: baranek ma racje
[21:41] flex: Czyli to jest Łaska która Chrystus daje tym którzy chcą za Nim isc
[21:41] Trinity: z zainteresowania to można wędkarzem zostać, weekendowym
[21:41] baranek: Mateusz chyba nie chciał początkowo ;)
[21:42] arnold: jak sie idzie za Jezusem to sie łowi ludzi
[21:42] renia74: nie rozumieli tego
[21:42] flex: A co zrobic żeby iśc za Jezusem?
[21:42] baranek: czyli my też możemy być rybakami, arnold ?
[21:42] arnold: Mateusz przecież juz na początku zorganizował kolacje dla kolegów i zaprosił Jezusa
[21:43] Trinity: flex, zdaje się, że - wziąć swój krzyż i Go naśladować
[21:43] Trinity: tak chyba jest napisane ;)
[21:43] flex: no tak ale to nie jest takie proste
[21:43] arnold: aby isc za Jezusem potrzeba Go znac i isc za Nim
[21:43] aprylka: i jeszcze zaprzec sie samego siebie, Trinity
[21:44] aprylka: flex, nie proste nie znaczy ze niemożliwe, nikt nie obiecywał ze będzie łatwo
[21:44] arnold: a idzie sie słuchając
[21:44] flex: bo jak chce pełnic Jego wole bo mi sie opłaca tu byc posłusznym i byc zbawionym to jest to egoizm
[21:44] aprylka: nie tylko słuchając, trzeba tez wziac krzyż i nasladowac Go
[21:44] flex: a z miłości do Niego tak bezinteresownie to jak to uczynic?
[21:45] aprylka: normalnie, zwyczajnie, codziennie :)
[21:45] arnold: ale jak jest radosc, jeśli kogoś sie "złowi" dla Jezusa!
[21:45] flex: no ja bym sie cieszyła gdyby ktoś mnie złowił da Niego
[21:45] flex: wtedy mogłabym sama zaczac łowic
[21:46] arnold: to jest warunek łowienia
[21:46] renia74: nie łatwo być rybakiem
[21:46] flex: ale chciałabym zaczac od siebie aby nie było tak ze ślepy ślepego prowadzi
[21:46] aprylka: flex, a co dla Ciebie oznacza "gdyby ktoś mnie złowił dla Niego"?
[21:46] arnold: dlatego dziś czytaliśmy, ze rybacy nic nie złowili
[21:46] Trinity: flex, ty jesteś złowiona ;)
[21:47] flex: aprylka - bo ja mam wrażenie ze tu wszyscy chcą kogoś nawracac a mi sie wydaje ze to od siebie trzeba zaczac
[21:47] flex: i dopiero potem cos można przekazywac
[21:47] arnold: potrzebny jest Jezus i posłuszeństwo Jemu i wypłyń na glebie
[21:47] renia74: arni bo trzeba być doświadczonym rybakiem,a mi jakoś trudno powiedzieć o sobie że takim jestem
[21:47] aprylka: flex, no trzeba, a potem trzeba dac świadectwo: "Idźcie i głoście Ewangelie"
[21:48] flex: aprylka - podoba mi sie to "potem"
[21:48] aprylka: no przecież nie wpierw ;)
[21:48] arnold: doświadczeni rybacy często toną
[21:48] Trinity: potem zraszamy nasz trud ;)
[21:48] Trinity: słonym, zresztą ;)
[21:48] renia74: mam wielkie braki i dziury w sieci
[21:48] aprylka: często??
[21:48] flex: renia ja tez
[21:49] aprylka: każdy ma, ale rzecz w tym by te siec regularnie naprawiac :)
[21:49] arnold: ale to nie przeszkadza bo Głównym rybakiem jest Jezus
[21:49] flex: ale wydaje mi sie ze jeśli te dziury zobaczę to Jezus je będzie łatał
[21:49] renia74: więc jak mam łowić
[21:49] arnold: jesteśmy u Niego w pracy
[21:49] aprylka: flex, nie, Jezus Ci pomoże, ale za Ciebie tego nie zrobi
[21:50] arnold: szukac ryby
[21:50] flex: tylko problem polega na tym ze my nie chcemy tych dziur widziec u siebie
[21:50] renia74: a może to ja potrzebuję aby mnie złowił jakiś rybak....
[21:50] flex: aprylka - jeśli Mu pozwolę i będę tego chciała to myślę ze zrobi
[21:50] arnold: dlatego i ryba czasem ucieka.
[21:51] arnold: wtedy lepiej lowic na wędkę
[21:51] arnold: złowisz jedna
[21:51] baranek: czyli spojrzenie indywidualne :)
[21:51] aprylka: flex, Jezus nas nie wyręczy w niesieniu krzyża który kazał nam wziac, On nam w tym pomoże; za nas sie tez nie zaprze i nie będzie za nas sie naśladowal przecież, może nam w tym pomoc
[21:52] renia74: pewnie i ta jedna cieszy
[21:52] flex: Tylko ze ja sama nie umiem - wiec zdaje sie na Niego
[21:52] baranek: renia- tak jak jedna owieczka :)
[21:52] baranek: właśnie...
[21:53] baranek: arnold- czemu jednak rybacy, skoro sam Jezus porównuje się do pasterza ??
[21:53] arnold: a porem rybę potrzeba przygotowac do spożycia
[21:53] Trinity: łooooj to najgorsze :)
[21:53] renia74: wypatroszyć....ha
[21:54] arnold: i tego rybak często nie robi
[21:54] aprylka: flex, możesz zdac sie na Jego pomoc, ale nie na to ze Cie wyręczy
[21:54] renia74: bo to straszne
[21:54] arnold: o pasterzu możemy kiedyś pogadac
[21:54] arnold: on tez jest w drodze
[21:55] renia74: jak nie robi tego to pewnie wypuszcza w morze i co wtedy...
[21:55] baranek: mnie tylko ciekawi, czemu wybrał inną grupę zawodową, niż ta , do której sam należał ;) ?
[21:55] Awa: chyba do stolarzy?
[21:55] renia74: to po co łowi???
[21:55] Trinity: yhy, czemu nie cieślów? :))
[21:55] arnold: a po co ciosac?
[21:55] Trinity: ale kuzyn jego chyba był wśród wybranych.. tak ze nie jest źle
[21:56] flex: wszystko w rodzinie?
[21:56] arnold: wtedy potrzeba by zostac Pinokiem?
[21:56] Awa: wybrał rybaków bo to takie obrazowe:)
[21:56] Awa: a cieśla co/stołki struga?
[21:56] arnold: i wiele mówi
[21:57] Trinity: Awa, cieśle domy stawiają
[21:57] Awa: trynity miedzy innymi
[21:57] Awa: zasugerowałam sie filmem tego jak mu tam.....Gibsona
[21:58] arnold: Jezusowi chodziło o sposób myślenia...rybaka
[21:58] baranek: czyli jaki ??
[21:58] arnold: pasowali Mu po ze względu na sposób myślenia
[21:59] baranek: a co było szczególnego w tym myśleniu ??
[21:59] arnold: właśnie te cechy o których mówiliśmy
[21:59] arnold: rybak to tez metafora
[21:59] Awa: prostota/
[21:59] Awa: praktycznosc?
[21:59] Awa: brak leku?
[21:59] Awa: niestrudzonosc?
21:59] Trinity: łowczy
[22:00] arnold: i nie boi sie
[22:01] dot: a pasterz? czy ich sposób myślenia nie jest dobry? nie nadaje się?
[22:01] arnold: Dziękuje wszystkim za dzisiejsze dzielenie sie...
[22:01] Trinity: tez sie nadaje...
[22:01] arnold: każdy sie nadaje
[22:01] opik13: dziękuję księdzu za zastępstwo:)
[22:01] arnold: rybak zastępowy
[22:02] arnold: a juro piątek i będzie ryba