Czym jest dla nas ludzi rozmowa i co jej zawdzięczamy?

Zapis czatu z 23 listopada 2006

publikacja 23.11.2006 23:42

[21:27] ksiadz_na_czacie8: Szczęść Boże wszystkim cierpliwym
[21:27] ksiadz_na_czacie8: przepraszam za spóźnienie
[ [21:27] ksiadz_na_czacie8: kochani zacznijmy więc nieco spóźnioną rozmowę
[ [21:28] ksiadz_na_czacie8: kochani zagadnieniem do naszej refleksji uczyńmy pytanie
[21:28] ksiadz_na_czacie8: czym jest dla nas ludzi rozmowa?
[21:28] ksiadz_na_czacie8: co jej zawdzięczamy
[21:28] Helcia_: jest to pewien kontakt
[21:28] Lars: rozmowa jest komunikowaniem się zawdzięczamy jej cały postęp
[21:29] Owieczka_in_black: sposobem komunikacji, sposobem na zrozumienie
[ [21:29] Agunia05: podzieleniem się z 2 osobą myślami uczuciami itd. oraz odwrotnie wysłuchanie co ja męczy co ma nam do powiedzenia
[21:29] Owieczka_in_black: na wyznanie uczuć
[21:29] alba: przepływ informacji
[21:29] ksiadz_na_czacie8: dobrze ale teraz spróbujcie spojrzeć na rozmowę dwóch stron dialogu
[21:29] Agunia05: czasami zawdzięczamy nawet i życie ...
[21:29] Helcia_: dzięki rozmowie możemy wyrażać nasze uczucia
[21:29] Lars: rozmowa powinna być "dialogiem" ale jest inaczej - najczęściej się przekrzykujemy
[21:29] ksiadz_na_czacie8: nie tylko co inni mają z rozmowy
[21:29] Owieczka_in_black: żeby była rozmowa ks. muszą być co najmniej 2 osoby
[21:29] Owieczka_in_black: inaczej to monolog
[21:30] ksiadz_na_czacie8: ale także co ja mogę otrzymywać z rozmowy
[21:30] Lars: trzeba słuchać by móc mówić
[21:30] ksiadz_na_czacie8: czyli juz jeden wniosek 2 osoby
[21:30] alba: zależy od treści
[21:30] Agunia05: czyjaś mądrość dobre słowo - sile
[21:30] ksiadz_na_czacie8: dobrze Lars
[21:30] Owieczka_in_black: musi być chęć z obu stron na tą rozmowę
[21:30] ksiadz_na_czacie8: jak inaczej można nazwać zdolność słuchania
[21:30] EwaM: np. pomoc można otrzymać w rozmowie
[21:30] majim: możemy otrzymać wsparcie, pocieszenie
[21:30] ksiadz_na_czacie8: dobrze owieczka
[21:31] Lars: jak to mówił Mistrz Eckhart - intelekt umiejscawia się w bycie, a poznanie toruje mu drogę
[21:31] Lars: tak powinna wyglądać tez rozmowa
[21:31] majim: zdolność słuchania to chyba jakaś otwartość
[21:31] ksiadz_na_czacie8: pięknie majim
[21:31] alba: można tez zabijać słowem
[21:31] ksiadz_na_czacie8: dokładnie alba
[21:31] Lars: słowami można leczyć i zabijać - lepiej leczyć
[21:31] Helcia_: czasem słowa gorzej ranią niż czyny..
[21:32] ksiadz_na_czacie8: podsumujmy to tak
[21:32] Owieczka_in_black: można w sumie tez rozmawiać bez słów
[21:32] Lars: słowo ma moc a Słowo jest Bogiem
[21:32] Owieczka_in_black: przyjaciele coraz mniej rozmawiają a coraz lepiej się rozumieją
[21:32] serduszko555: można też bardzo zranić, częściej gorzej nawet niż czynem...
[21:32] Owieczka_in_black: to obecność obok siebie
[21:32] Lars: przyjaciele czasami nie potrzebują słów
[21:32] ksiadz_na_czacie8: dzięki rozmowie człowiek zdobywa przyjaciół, otwiera się i zdobywa pewności siebie
[21:32] ksiadz_na_czacie8: czy zgadzamy się z tymi tezami?
[21:32] majim: można rozmawiać bez słów... językiem ciała.... na migi
[21:32] majim: zgadzamy
[21:32] alba: czasami nie można się porozumieć
[21:33] Lars: dzięki rozmowie człowiek się doskonali - bo przekazuje sobie ważne treści
[21:33] serduszko555: czasami człowiek bez słów jest rozumiany przez innych
[21:33] Lars: ogólnie komunikacja jest ważna w życiu człowieka
[21:33] palyga007: zdobywa wiedzę
[21:33] ksiadz_na_czacie8: czytałem dzisiaj świadectwa dwóch osób
[21:33] kobieetka: pod warunkiem że człowiek rozmawia zachowując pewne zasady ...
[21:33] alba: a jeśli mówi slangiem to się doskonali?
[21:33] ksiadz_na_czacie8: odnośnie wagi jaką ma rozmowa w naszym życiu
[21:33] kobieetka: jeśli kogoś obrazimy w rozmowie
[21:33] kobieetka: to efekty ujemne są
[21:33] ksiadz_na_czacie8: posłuchajcie wniosków i chciałbym abyście skomentowali te wnioski
[ [21:34] ksiadz_na_czacie8: rozmowa tworzy pomiędzy ludźmi pomost, stwarza poczucie wartości człowieka
[21:34] Lars: pomost budowany z dwóch stron
[21:34] ksiadz_na_czacie8: a w rodzinach rozmowa daje odczuć poczucie ze komuś nam nie zależy
[21:34] majim: żeby zbudować taki pomost trzeba się spotkać pośrodku
[21:34] ksiadz_na_czacie8: więc jak wy to widzicie w waszych codziennych rozmowach?
[21:34] Lars: czasami mówi się to czego się nie myśli ,wtedy jest odwrotnie
[21:35] ksiadz_na_czacie8: skupmy się na pomoście
[21:35] ksiadz_na_czacie8: ma on za zadanie łączyć
[21:35] ksiadz_na_czacie8: jak ja mogę się łączyć z człowiekiem poprzez rozmowę
[21:35] serduszko555: musi być trwały...
[21:36] ksiadz_na_czacie8: co we mnie może łączyć rozmowa z drugim człowiekiem
[21:36] palyga007: ale czasami rozmowa dzieli
[21:36] majim: dusze?
[21:36] alba: pokrewieństwo duchowe
[21:36] ksiadz_na_czacie8: skupmy się na tym co łączy
[21:36] Lars: uważnie go słuchając i nie tylko, przyjmując to co on mówi za prawdę, jednak nie tracąc swojego zdania
[21:36] ksiadz_na_czacie8: Oki. alba
[21:36] serduszko555: serce ze sercem...
[21:36] alba: sprawy zawodowe
[ [21:36] Lars: jak to ktoś powiedział ., różnica zdań nie powinna prowadzić, do podziału serc
[21:37] ksiadz_na_czacie8: łączy nasze zdania opinie poglądy
[21:37] ksiadz_na_czacie8: tutaj możemy starać się być podobnymi
[21:37] serduszko555: ale to nie znaczy, że na wszystko mamy mieć takie same poglądy...
[21:37] Lars: trzeba w rozmowie - "dialogu" szukać wspólnej płaszczyzny porozumienia - czyli to co łączy a nie to co dzieli
[21:37] ksiadz_na_czacie8: z rozmowy wynikają nasze poglądy
[21:37] majim: po co być podobnym? każdy jest inny...
[21:37] ksiadz_na_czacie8: i różnice poglądowe
[21:37] ksiadz_na_czacie8: ale dzięki rozmowie możemy się zbliżyć do siebie
[21:38] donia: ks. na siłę wbrew sobie szczerze wolę się nie komunikować niż przytakiwać
[21:38] serduszko555: jakby to było, jakby wszyscy byli by tacy sami...

[21:38] ksiadz_na_czacie8: tu nie chodzi tyle o takie same zdania ale o szukanie złotego środka
[21:38] Lars: zbliżanie się do siebie powinno opierać się na czynach a nie na samych słowach
[21:38] ksiadz_na_czacie8: dzięki rozmowie
[21:38] ksiadz_na_czacie8: chciałbym się skupić jednak na ostatnim
[21:38] alba: spotykamy się na czacie
[21:38] Lars: czasami to zbliżanie nie potrzebuje słów
[21:38] serduszko555: ja tam lubię się jednoczyć z innymi w modlitwie
[21:39] pasjonat: różnice poglądów trzeba uzasadnić, to zmusza do zastanowienia
[21:39] Owieczka_in_black: czy dobrze jest dużo mówić, jeśli w Biblii pisze że Bóg rozliczy nas z każdego słowa ??
[21:39] ksiadz_na_czacie8: na poczuciu ze jestem przez kogoś akceptowany i komuś na mnie zależy
[21:39] ksiadz_na_czacie8: to jest strefa rodziny
[21:39] Lars: niech twoja mowa będzie tak , tak, nie, nie
[21:39] donia: acha miłego szukania - tam gdzie dwóch Polaków tam trzy różne zdania
[21:39] majim: owieczka to raczej chodzi o złe słowa...
[21:39] alba: czy tylko rodzina akceptuje?
[21:39] Owieczka_in_black: tak majim
[21:39] ksiadz_na_czacie8: zapytajcie się czy wasze rozmowy w domu pomagają wam budować to poczucie
[21:39] Owieczka_in_black: ale jak się dużo gada to nie raz się wyrwie coś
[21:39] ksiadz_na_czacie8: ze jestem przez rodziców kochana(y)
[21:40] ksiadz_na_czacie8: akceptowany i ze im na mnie zależy
[21:40] majim: owieczka ale takie wyrwanie jest nieświadome :) wiec nie powinno szkodzić
[21:40] serduszko555: w domu...?
[21:40] ksiadz_na_czacie8: tak w domu
[21:40] majim: ks. w domu chyba mało ktoś rozmawia... tzn... rodziny zazwyczaj nie rozmawiają
[21:40] Owieczka_in_black: majim czy nie szkodzi dowiemy się kiedyś:)
[21:40] majim: mama w jednym pokoju tato w drugim a dzieci u kolegów
[21:40] ksiadz_na_czacie8: czy jest to normalne?
[21:40] Lars: księże że czasami słuchanie tego, że ktoś mnie kocha, nie wystarcza, to musi być oparte na czynach - słowa muszą mieć podstawę
[21:40] ksiadz_na_czacie8: jak macie się poznać jak macie się uczyć zaufania
[21:41] ksiadz_na_czacie8: jak uczycie się przebywać ze sobą
[21:41] ksiadz_na_czacie8: bez słów?
[21:41] majim: ks. ale rodziny się nie wybiera, to przypadkowi ludzie z którymi musisz mieszkać po 1 dachem
[21:41] Lars: są tak zwane słowa rzucane na wiatr
[21:41] ksiadz_na_czacie8: przecież słowa uczą nas relacji
[21:41] serduszko555: krzykiem...
[21:41] ksiadz_na_czacie8: dlaczego tak mi zależy na tych relacjach rodzinnych?
[21:41] Lars: lepiej nie wypowiadać tego czego nie można spełnić
[21:41] ksiadz_na_czacie8: przenieśmy to na podłoże modlitwy
[21:41] majim: ks. bo rodzina to podstawa
[21:42] Lars: nie bądźcie gadatliwi jak poganie
[21:42] ksiadz_na_czacie8: jeżeli ja czuje ze jestem pokochany i zależy komuś na mnie bo jestem synem
[21:42] ksiadz_na_czacie8: to tak samo dzieje się podczas modlitwy
[21:42] ksiadz_na_czacie8: kształtuje relacje OJCIEC ja
[21:42] serduszko555: czasem lepiej się modlić za kogoś, niż do niej mówić..
[21:42] ksiadz_na_czacie8: właśnie na modlitwie
[21:42] Lars: słowa Boga są wypowiadane z mocą - On Mówi i z miejsca staje się
[21:43] Lars: z naszymi słowami nie zawsze
[21:43] ksiadz_na_czacie8: chodzi mi tutaj o moje podejście do modlitwy
[21:43] majim: ale często sama modlitwa nie wystarcza
[21:43] ksiadz_na_czacie8: bo jeżeli ja nie czuje
[21:43] ksiadz_na_czacie8: tego ojcowskiego bluesa
[21:43] Lars: modlitwa powinna wypływać z serca a nie z ust
[21:43] ksiadz_na_czacie8: to nic z mojej modlitwy
[21:44] ksiadz_na_czacie8: kochani to modlitwa daje mi poczucie ze jestem kochany i że BOGU zależy na mnie
[21:44] Lars: poeta pisze pięknie, bo to co pisze jest tym co czuje i tak powinna wyglądać nasza modlitwa
[21:44] serduszko555: lub z serca przez usta
[21:44] alba: myślę o sytuacji kiedy brakuje słów
[21:44] ksiadz_na_czacie8: to modlitwa przybliża mnie do OJCA
[21:44] ksiadz_na_czacie8: otwiera mnie na NIEGO
[21:44] majim: modlitwa przybliża do Boga ale wiara daje poczucie ze jestem kochany...
[21:44] ksiadz_na_czacie8: czy teraz widzicie jak bardzo kluczową rolę pełni modlitwa
[21:45] ksiadz_na_czacie8: w naszym życiu duchowym
[21:45] majim: nie
[21:45] Lars: modlitwa jest rozmowa - ona istotnie przybliża mnie do Boga, ale w modlitwie musi być czas na słuchanie
[21:45] Lars: czyli na rozmowę
[21:45] Lars: On mówi, ja słucham i odwrotnie
[21:45] ksiadz_na_czacie8: ale przed rozmową musi być obecność przy tej rozmowie
[21:46] ksiadz_na_czacie8: ja teraz wiem z kim rozmawiam
[21:46] Lars: przed modlitwa, powinniśmy się "postawić w obecności Bożej"
[21:46] ksiadz_na_czacie8: i dopiero potem wchodzę w dialog
[21:46] ksiadz_na_czacie8: powiedzmy inaczej
[21:46] serduszko555: "modlitwa jest listem wrzucanym do skrzynki nadziei..."
[21:46] ksiadz_na_czacie8: modlitwa jest obcowaniem z Bogiem w głębi duszy
[21:47] ksiadz_na_czacie8: skierowaniem umysłu ku Bogu i zjednoczeniu się z nim
[21:47] Lars: czy rozmowa Hioba z Bogiem to była taka modlitwa księże?
[21:47] ksiadz_na_czacie8: czy ta definicja zmienia coś?
[21:47] ksiadz_na_czacie8: oczywiście ze tak
[21:47] ksiadz_na_czacie8: zwróćcie na słowo OBCOWANIE
[21:47] Lars: albo rozmowa Abrahama z Bogiem, tzn. - on targował się z Bogiem
[21:47] ksiadz_na_czacie8: oczywiście ze tak
[21:48] Lars: a Jonasz buntował się ?
[21:48] ksiadz_na_czacie8: jeżeli ja obcuje to w pewnych sytuacjach nie musze rozmawiać bo czuje Jego obecność i moje myśli są przy NIM
[21:48] Lars: Jezus rozmawiał z Ojcem - szukał miejsc odosobnionych - tam rozmawiał
[21:49] Lars: ciekawe, czy Mówił
[21:49] ksiadz_na_czacie8: ja mogę z Nim obcować na przystanku w szkole gdy wracam ze szkoły
[21:50] ksiadz_na_czacie8: nade wszystko w Kościele
[21:50] ksiadz_na_czacie8: obcowanie to coś więcej niż obecność

[21:50] ksiadz_na_czacie8: to bliskość
[21:50] ksiadz_na_czacie8: najbliższa bliskość
[21:50] majim: a to nie to samo?
[21:50] serduszko555: jeśli się zacznie dzień z Panem Bogiem, to każdy jest owocnym, radosny,...
[21:50] Lars: rozmawiać z Bogiem można wszędzie - On jest tam gdzie jesteśmy my, ale nie zawsze mamy poczucie, że jesteśmy blisko Niego
[21:51] ksiadz_na_czacie8: to obcowanie ta bliskość to bliskość umysłu i woli pragnień skierowanych na Boga
[21:51] JMJ: poczucie bliskości Boga to specjalna łaska
[21:51] ksiadz_na_czacie8: tylko i wyłącznie na niego
[21:51] ksiadz_na_czacie8: wiec modlitwa staje się tutaj konkretnym czynem
[21:51] ksiadz_na_czacie8: uświęca mnie w działaniu
[21:51] Lars: chyba rozmowa w cierpieniu albo w chorobie nie zawiera "zbędnych" słów
[21:51] ksiadz_na_czacie8: i tutaj jest wielka tajemnica modlitwy
[21:51] ksiadz_na_czacie8: i takiej modlitwy chyba się boimy
[21:52] Lars: zależy jak patrzymy na Boga księże
[21:52] ksiadz_na_czacie8: bo boimy się porzucić naszego starego człowieka
[21:52] renatka: ksiądz a czy można się pokłócić z Bogiem? bo moja rozmowa często tak wygląda...
[21:52] ksiadz_na_czacie8: ja otwieram całe swoje życie na Boga
[21:52] Lars: Renato, Jakub się bił z Bogiem
[21:53] ksiadz_na_czacie8: z Bogiem można rozmawiać szukać wyjść ale kłócić?
[21:53] ksiadz_na_czacie8: może to nie jest wprost kłótnia
[21:53] ksiadz_na_czacie8: ale coś ale kłótnia
[21:53] Lars: może nie kłócić, ale pewnie Renatce chodzi o to, że ma do Boga pretensje
[21:54] Owieczka_in_black: przecież Renatko przed Bogiem mamy być szczerzy
[21:54] Owieczka_in_black: On zresztą i tak wie co myślimy
[21:54] Owieczka_in_black: a gorzej jak mówimy Mu coś innego niż myślimy
[21:54] Lars: dziecko tez często obraza się na rodziców
[21:54] ksiadz_na_czacie8: możemy się targować z Bogiem tak jak Job
[21:54] ksiadz_na_czacie8: ale to nie jest kłótnia
[21:54] Lars: i jak Abraham
[21:54] Agunia05: ale na tym się dobrze nie wychodzi
[21:55] JMJ: Pan Bóg i tak zawsze wygrywa
[21:55] Owieczka_in_black: co innego wadzić się z Bogiem a co innego np. rzucać w Jego stronę wyzwiskami
[21:55] ksiadz_na_czacie8: szukam złotego środka pomiędzy Jego Słowem a moim słowem
[21:55] JMJ: On chce naszego dobra tylko my tego czasem nie widzimy
[21:55] ksiadz_na_czacie8: choć prawdziwa modlitwa będzie chciała szukać sposobu aby Jego Słowo było przed moim
[21:55] Agunia05: licytacja z Nim tylko przeciąga to co juz dawno by było za nami
[21:55] ksiadz_na_czacie8: Piękna jest modlitwa
[21:56] ksiadz_na_czacie8: trzeb się tylko jej uczyć
[21:56] alba: JMJ powiedz jak mocniej pokochać Boga?
[21:56] ksiadz_na_czacie8: i przebywać z Bogiem na niej
[21:56] Agunia05: i myślę ze można wyrazić swoje zdanie a nawet trzeba tylko ze na końcu dodać 1 szczere zdanie
[22:03] ksiadz_na_czacie8: zapytajcie się samych siebie
[22:03] Lars: dobra modlitwa przemienia człowieka
[22:03] ksiadz_na_czacie8: jak to jest z moją modlitwą
[22:03] Lars: poznać ja po owocach
[22:03] majim: a co zrobić jeśli modlitwa jest obowiązkiem?
[22:03] JMJ: to różnie, proszę Księdza, raz tak, raz tak
[22:04] Lars: jeśli się modlicie i się nie zmieniacie, to źle się modlicie ....
[22:04] paczka_dropsow: no a jak powinno być?
[22:04] paczka_dropsow: jeśli nie ma potrzeby serca, to ma być modlitwa z obowiązku ?
[22:04] JMJ: masz rację, Lars
[22:05] ksiadz_na_czacie8: to cos chore serce
[22:05] Owieczka_in_black:ale to prawda o tych owocach modlitwy
[22:05] paczka_dropsow: to... chore serca ma sie nie modlić?
[22:05] Lars: paczko, powinno sie leczyć - modlitwa właśnie :))
[22:06] ksiadz_na_czacie8: dlaczego?
[22:06] Lars: modlitwa jest tez lekarstwem :))
[22:06] ksiadz_na_czacie8: będzie sie modlić
[22:06] ksiadz_na_czacie8: zawsze
[22:06] paczka_dropsow: no ale jak ma sie leczyć? skoro modlitwa ma być z potrzeby serca... a jej nie ma...
[22:06] ksiadz_na_czacie8: bo ono pierwsze co to myśli o Bogu
[22:06] Owieczka_in_black: to trzeba z obowiązku
[22:06] Owieczka_in_black: paczka
[22:06] ksiadz_na_czacie8: spróbujcie to sprawdzić
[22:06] Lars: paczko - lekarstwo skutkuje czasami po jakimś czasie :)
[22:06] ksiadz_na_czacie8: cisza przez dłuższy czas i zaraz moje myśli gdzie sie podziewają?
[22:07] ksiadz_na_czacie8: Bóg albo moja osoba
[22:07] Lars: trudno jest sie skupić na modlitwie - ale te trudności jak je pokonujemy, ubogacają nasza modlitwę
[22:07] ksiadz_na_czacie8: kazba trudność jest po to aby nam pomagać zauważyć błędy i naprawiać je
[22:08] Lars: klepanie - modlitw nie jest modleniem sie
[22:08] ksiadz_na_czacie8: nikt tu nie mówi o klepaniu bo nawet formułki można odmawiać modląc sie
[22:08] ksiadz_na_czacie8: i to wspaniale sie modląc
[22:08] Owieczka_in_black: larsiu ja myślę że klepanie tez ma swój sens
[22:08] alba: bo jest czasem poświeconym Bogu
[22:09] Lars: można mówić słowa ale być daleko od nich
[22:09] Jonka: a skąd Ty Lars wiesz kiedy ktoś klepie a kiedy sie modli naprawdę?
[22:09] ksiadz_na_czacie8: dobrze kochani zakończmy to nasze rozmyślanie na temat modlitwy
[22:09] Jonka: niejeden którego posądzamy o klepanie właśnie modli sie za nas
[22:09] ksiadz_na_czacie8: przemyśle to obcowanie z Bogiem moim umysłem i wolą myślami i pragnieniami
[22:09] Lars: Jonka, ten kto sie nie zmienia a sie modli, to sie źle modli i sam to widzi - przynajmniej powinien
[22:09] ksiadz_na_czacie8: bo myślę ze tu jest początek dobrej modlitwy
[22:09] ksiadz_na_czacie8: Z Bogiem i dobrej nocki życzę