Wówczas Jezus podniósłszy się rzekł do niej "Kobieto gdzież oni

Zapis czatu z 24 marca 2007

publikacja 24.03.2007 23:01

[20:57] ksiadz_na_czacie3: szczęść Boże
[20:57] ksiadz_na_czacie3: witajcie :)
[21:00] ksiadz_na_czacie3: na początek określmy temat...
[21:00] ksiadz_na_czacie3: to znaczy ja określę.....
[21:01] ksiadz_na_czacie3: pogadajmy o niedojrzałości
[21:01] ksiadz_na_czacie3: albo niedorosłości, jak kto woli
[21:01] ksiadz_na_czacie3: to sedno tego tematu !!
[21:02] ksiadz_na_czacie3: zacznijmy od pewnej historyjki....
[21:03] ksiadz_na_czacie3: chłopak powiedzmy.... wytłukł szybkę w szkole....
[21:03] ksiadz_na_czacie3: grozi mu za to gniew dyrektora
[21:03] ksiadz_na_czacie3: i pewnie jakaś kara
[21:03] ksiadz_na_czacie3: w szkole aż huczy od rozmaitych pomysłów
[21:03] ksiadz_na_czacie3: napięcie sięga zenitu
[21:04] ksiadz_na_czacie3: pani w klasie na godz. wych.....
[21:04] ksiadz_na_czacie3: jest oburzona i zgorszona
[21:04] ksiadz_na_czacie3: zraz smarkacza ukarze....
[21:04] ksiadz_na_czacie3: a on.......
[21:04] ksiadz_na_czacie3: najspokojniej w świecie
[21:05] ksiadz_na_czacie3: zabiera glos
[21:05] ksiadz_na_czacie3: i mówi że franek zjadł kanapki trzem kolegom
[21:05] ksiadz_na_czacie3: poza tym zrzyna notorycznie prace domowe
[21:05] ksiadz_na_czacie3: używa ordynarnych słów
[21:06] ksiadz_na_czacie3: i w ogóle powinien chyba dostać jakąś naganę
[21:06] ksiadz_na_czacie3: albo i więcej
[21:06] ksiadz_na_czacie3: szybka przestała być ważna
[21:06] ksiadz_na_czacie3: pani swój gniew zwróciła całkowicie ku frankowi
[21:06] Toska: ucieka od odpowiedzialności
[21:06] Lars: pani dała sie podejsc - została zamanipulowana przez Franka:)
[21:06] ksiadz_na_czacie3: i franek został ukarany
[21:07] ksiadz_na_czacie3: nie Lars
[21:07] simple: ciekawe, że tyle osób chętnych do ukarania tego co się stało na widoku, natomiast nikt nie reaguje na grzeszki swoje, innych, które się dzieją potajemnie każdego dnia...to bardzo łatwe pozbycie się problemu.
[21:07] ksiadz_na_czacie3: przez smarkacza, proszę uważaj :)
[21:07] Awa: co to z a metafora?
[21:07] Luiza: dyrektor pokazał prawdziwą winę, winowajcę
[21:07] Luiza: szyba była przypadkiem
[21:07] wielki_czarny_pies: no biedny.. bo go kumpel wrobił..
[21:07] ksiadz_na_czacie3: trzeba mieć parę dioptrii na minusie
[21:08] ksiadz_na_czacie3: żeby nie zobaczyć analogii miedzy ta opowiastka a jutrzejsza ewangelia
[21:08] simple: tu przecież wielu potępia, ks
[21:08] ksiadz_na_czacie3: to nie ma większego znaczenia simple
[21:09] ksiadz_na_czacie3: istotne jest to ze winowajca
[21:09] Luiza: domagali się winy, nie widząc swojej winy
[21:09] ksiadz_na_czacie3: chętnie chowa sie za cudze grzechy
[21:09] wielki_czarny_pies: jest wazna.. bo ten tłumek sie za nią chowa ;)
[21:10] ksiadz_na_czacie3: życie i Ewangelia sa pełne takich przypadków
[21:10] simple: no tak - franuś dostał
[21:10] Lars: plotka tez taką ma rolę
[21:10] Toska: jest takie powiedzenie
[21:10] ksiadz_na_czacie3: faryzeusz i celnik.......
[21:10] grosz: a co ma celnik do tego ??
[21:10] ksiadz_na_czacie3: bohaterowie ze starszyzny, co sie domagali śmierci nierządnicy......
[21:10] ksiadz_na_czacie3: no i oczywiście my :)
[21:11] Lars: oni byli zapatrzeni w prawo
[21:11] simple: ja myślę, że tu szybko znalazł się temat zastępczy - byle kogoś jednak osądzić.
[21:11] Awa: grosz celnik widział swa winę
[21:11] ksiadz_na_czacie3: oni byli zapatrzeni, jeśli tak mogę powiedzieć Larsu, w ochronę
[21:11] ksiadz_na_czacie3: własnego tył.....
[21:11] ksiadz_na_czacie3: u :)
[21:11] simple: kogokolwiek - przecież na kimś wyładować trzeba frustrację, a nuż...jakieś moje prywatne brudy wyjdą przy okazji i co wtedy,,,,?
[21:12] Awa: podobno najbardziej piętnujemy u innych to ,na co sami mamy ochotę
[21:12] wielki_czarny_pies: a mi sie wydawało, ze to bajeczka o miłosierdziu w tej ewangelii a nie o osadzaniu..
[21:12] ksiadz_na_czacie3: wszyscy ci bohaterowie sa do siebie podobni
[21:12] ksiadz_na_czacie3: w ucieczce do przodu
[21:12] ksiadz_na_czacie3: przed odpowiedzialnością za swoje świństwa
[21:13] Luiza: "dziękuję Ci, że nie jestem jak ten celnik"
[21:13] ksiadz_na_czacie3: a kto wieje przed odpowiedzialnością ?
[21:13] ksiadz_na_czacie3: smarkacz
[21:13] ksiadz_na_czacie3: niedorosły
[21:13] ksiadz_na_czacie3: niedojrzały
[21:13] ksiadz_na_czacie3: dowcip polega na tym , że
[21:13] _hanusia: x człowiek, który boi się konsekwencji swojego postępowania
[21:13] ksiadz_na_czacie3: panią da sie wykiwać ( czasem)
[21:14] ksiadz_na_czacie3: ale nie da sie tego numeru zrobić z Panem Bogiem
[21:14] ksiadz_na_czacie3: palec chodzi po piasku
[21:14] ksiadz_na_czacie3: i jak sie domyślają uczniowie bibliści
[21:14] Luiza: a tam grzechy, moje
[21:14] ksiadz_na_czacie3: wypisuje nasze grzechy
[21:14] Lars: myśli ksiądz, że taki był ich zamiar jak ja osądzali ?
[21:14] ksiadz_na_czacie3: skoro cichcem odeszli Larsu
[21:15] Lars: to że taki mamy wniosek, to dlatego, że znamy to do końca
[21:15] simple: jakoś przestali rzucać kamieniami...
[21:15] Awa: ks ale tam było 1 zdanie
[21:15] ksiadz_na_czacie3: to zapewne dlatego, ze Pan dal im poznać że sa n razy gorsi od niewiasty
[21:15] Lars: oni - nie wiedzieli, że Jezus ich zna
[21:15] Awa: ,idź i nie grzesz więcej-do tej kobiety
[21:15] ksiadz_na_czacie3: jakie Awko ?
[21:15] wielki_czarny_pies: jakby wypisywał, to by było do kitu.. bo to tak jakby Jezus sie nimi delektował... znaczy tymi grzechami.. "zobaczcie.. to sa wasze grzechy.." to tu by Jezus osadzal..
[21:15] ksiadz_na_czacie3: owszem Awko
[21:15] simple: Awa bo to co robiła przecież nie było cacy

[21:15] Luiza: a wcześniej "nikt Cię nie potępił?"
[21:15] ksiadz_na_czacie3: ale nie da sie na raz o wszystkim
[21:16] Awa: fakt
[21:16] ksiadz_na_czacie3: wyłowiłem do obróbki akurat ten aspekt
[21:16] ksiadz_na_czacie3: i patrze sobie co kto tu wypisuje
[21:16] ksiadz_na_czacie3: kto kogo broni
[21:16] Awa: ks ale ten aspekt jak wziac tak na 100% do serca
[21:16] ksiadz_na_czacie3: napastnika czy ofiary ?
[21:16] Lars: wiec które grzechy sa gorsze ksieze? :)
[21:16] Awa: to mamy przymykać oczy na zło?nie karać przestepcow?
[21:16] _hanusia: czyli, że jeśli nas Bóg nie potępia to człowiek nie powinien tym bardziej potępiać????
[21:17] ksiadz_na_czacie3: karać
[21:17] Awa: a co z innymi słowami gdzie ejst napisane np,,jeśli brat zgrzeszył to upomnij go w 4 oczy.......
[21:17] Luiza: księże, ale napastnicy też są ofiarami, samych siebie
[21:17] ksiadz_na_czacie3: a jakże
[21:17] Awa: te 2 fragmenty jakby sprzeczne
[21:17] ksiadz_na_czacie3: ale karać w kolejności
[21:17] ksiadz_na_czacie3: najpierw łotrów
[21:17] ksiadz_na_czacie3: a później psotników
[21:17] ksiadz_na_czacie3: jak czasu starczy :)
[21:17] Lars: sami sie karzą - po co jeszcze dodawać ;)
[21:17] ksiadz_na_czacie3: owszem Luizo
[21:17] wielki_czarny_pies: a czym sie rożni łotr od psotnika? i to i to dziecko które zbladzilo
[21:17] Awa: ale to dzielenie grzechu na kategorie
[21:17] Awa: skąd wiedzie co łotrostwo co psota/
[21:18] ksiadz_na_czacie3: wzrusza mnie Twoje współczucie dla faryzeuszów , Lars :))
[21:18] simple: wolę opcję : potępiać siebie, nie innych
[21:18] Lars: Księże Jezus nie ukarał jawnogrzesznicy ani tych którzy chcieli ja karać
[21:18] _hanusia: ale potępiać może nie siebie, ale swoje złe zachowanie;)
[21:18] wielki_czarny_pies: a po co potepiac simple?? po co sie z przeproszeniem gnoić..?
[21:18] Luiza: simple, zakaz potępiania kogokolwiek
[21:18] ksiadz_na_czacie3: Lars, wiem, nakreconys na miłosierdzie
[21:19] simple: wczesnej czy później i tak ktoś to zrobi, w_c_p
[21:19] ksiadz_na_czacie3: powiem wiec wyraźnie
[21:19] ksiadz_na_czacie3: Bóg jest sprawiedliwy i także karze
[21:19] wielki_czarny_pies: simple.. no wiec tym bardziej.. po co sobie dokladac??
[21:19] Lars: Bog nie może karać, bo to jest sprzeczne z Jego natura :))
[21:19] simple: karze - to jedna z prawd wiary
[21:19] ksiadz_na_czacie3: pleć Lars
[21:19] Lars: karzemy sie sami - jak widać i w tym przypadku
[21:19] ksiadz_na_czacie3: przywykłem :D
[21:19] wielki_czarny_pies: chrześcijaństwo jest religia radości.. a nie dobijania niedobitków
[21:20] Lars: kara - jest różnie rozumiana ksieze
[21:20] ksiadz_na_czacie3: zostawmy to min. Ziobrze Lars
[21:20] ksiadz_na_czacie3: i nie zbaczajmy z tematu
[21:20] Lars: zależy jak ja sie przedstawi - człowiek jest chętny do karania - Bog stawia na zrozumienie i dopuszcza do konsekwencji
[21:21] simple: co z tym potępianiem? Bo troszkę daleko od tematu..
[21:21] ksiadz_na_czacie3: ja nawet nie zaczynałem o karze
[21:21] ksiadz_na_czacie3: mam pytanie........
[21:21] ksiadz_na_czacie3: jeśli to kogoś ciekawi
[21:21] ksiadz_na_czacie3: powiem jakie
[21:21] wielki_czarny_pies: ?
[21:22] ksiadz_na_czacie3: opisana sytuacja "ucieczki do przodu", jest właściwa zachowaniu smarkactwa........
[21:22] ksiadz_na_czacie3: czy zawsze i każda ucieczka do przodu jest zła ?
[21:22] ksiadz_na_czacie3: niedorosła ?
[21:22] Lars: wobec tego wiekszosc z nas nie dorosła :)
[21:23] wielki_czarny_pies: przy tak zadanym pytaniu wiadomo, ze poprawna odpowiedzią jest "nie".. ino why?
[21:23] Luiza: pytanie dla mnie niezrozumiałe
[21:23] ksiadz_na_czacie3: się wyjaśni :)
[21:23] Lars: człowiek podświadomie sie broni
[21:23] Luiza: jeśli można prosić
[21:23] ksiadz_na_czacie3: bo obmyśliłem inna historyjkę
[21:23] ksiadz_na_czacie3: o grzesznikach
[21:23] ksiadz_na_czacie3: czyli o nas
[21:23] Luiza: czyli o nas
[21:24] ksiadz_na_czacie3: właśnie
[21:24] ksiadz_na_czacie3: pewien chłopak stłukł piękny, porcelanowy fiński wazon
[21:24] ksiadz_na_czacie3: różowo siwego koloru
[21:24] ksiadz_na_czacie3: wiedząc ze dostanie baty
[21:25] ksiadz_na_czacie3: znikł z domu
[21:25] Luiza: czyli opierając się na doświadczeniu
[21:25] ksiadz_na_czacie3: ukrył sie
[21:25] Luiza: wiedział co go czeka
[21:25] ksiadz_na_czacie3: i obmyślił sobie alibi
[21:25] ksiadz_na_czacie3: wskazujące na to , ze w momencie gdy wazon sie potlukl
[21:25] ksiadz_na_czacie3: jego nie było na 100 % w domu
[21:26] ksiadz_na_czacie3: oczywiście była to blaga
[21:26] ksiadz_na_czacie3: uniknal kary
[21:26] ksiadz_na_czacie3: w różnych ( licznych sytuacjach) postepowal podobnie
[21:26] Lars: pierwszy grzech jest następstwem pierwszego a drugi kolejnych :)
[21:27] ksiadz_na_czacie3: wymyslajac coraz to przemyślniejsze obronne historie
[21:27] Luiza: zaplątał się w kłamstwo, aż zaczął w nie wierzyć?
[21:27] ksiadz_na_czacie3: można powiedzieć, ze zabunkrował sie w kłamstwach
[21:27] ksiadz_na_czacie3: i bunkrował sie coraz bardziej
[21:27] wielki_czarny_pies: zaradny byl.. sprytny.. same pozytywne cechy
[21:27] Lars: kiedyś to wszystko sie na nim zemści
[21:28] ksiadz_na_czacie3: jasne wcp :)
[21:28] ksiadz_na_czacie3: tyle ze stal sie niewolnikiem
[21:28] simple: to autodestrukcja
[21:28] ksiadz_na_czacie3: swoich historyjek
[21:28] Lars: do czasu :)
[21:28] simple: na końcu można przestać wierzyć nawet samemu sobie

[21:29] ksiadz_na_czacie3: nie uciekał do przodu
[21:29] ksiadz_na_czacie3: nie zwalał na nikogo swoich win
[21:29] ksiadz_na_czacie3: ale tez cala swoja energie marnował na alibianctwo :)
[21:29] Lars: pracował na swoje doświadczenie Ksieze:)
[21:30] ksiadz_na_czacie3: a może ktoś inny nad nim pracował ?
[21:30] Lars: inny dopuścił - by w swoim czasie - przejrzał :)
[21:30] ksiadz_na_czacie3: kto Larsu jest ojcem kłamstwa ?
[21:30] simple: to się potem już toczy...i toczy...i nawet jak nie chcemy - jakby coś nas w te błędne koło wciągało ...
[21:30] Lars: dał mu czas na to by wpadł we własne sidła :)
[21:31] ksiadz_na_czacie3: kto człowieka pęta kłamstwami
[21:31] Luiza: szatan
[21:31] Lars: szatan jest ojcem kłamstwa
[21:31] ksiadz_na_czacie3: właśnie
[21:31] simple: i tak ulegamy bo musimy...bo nie ma wyjścia...bo trzeba, bo się już nasze wnętrze zmieniło w jedno wielkie kłamstwo.
[21:31] ksiadz_na_czacie3: zwróccie uwagę........
[21:31] ksiadz_na_czacie3: że
[21:31] ksiadz_na_czacie3: ten ukrywający sie był świetnym celem dla diabla
[21:31] ksiadz_na_czacie3: znieruchomiały od strachu
[21:32] wielki_czarny_pies: i ta dziewczyna z ewangelii być może podobnie.. najpierw szukała milosci.. chciała z kimś być.. a potem ja to zniewoliło.. musiała czuć sie kochana.. nawet oddając swoje ciało.. godnosc.. i wszystko...
[21:32] ksiadz_na_czacie3: był jak stały cel
[21:32] ksiadz_na_czacie3: łatwy do trafienia
[21:32] ksiadz_na_czacie3: kolejne kłamstwo/alibi, to kolejna rana......
[21:33] ksiadz_na_czacie3: tu właśnie brak ucieczki do przodu jest błędem
[21:33] Luiza: spowiedź, jest miejscem prawdy o nas?
[21:33] ksiadz_na_czacie3: i przejawem niedojrzałości
[21:33] Lars: ta jawnogrzesznica - przynajmniej nie ukrywała tego co robiła
[21:33] grosz: a jak sie nauczyć tej dojrzałości ?
[21:33] simple: ja bym nie osądzała ani pierwszego, ani drugiego - obie sytuacje to przecież ja sama często.
[21:33] ksiadz_na_czacie3: gdyby chłopak, ten od wazonu ruszył do przodu
[21:33] ksiadz_na_czacie3: powiedział
[21:34] ksiadz_na_czacie3: zbiłem wazon....
[21:34] ksiadz_na_czacie3: gdyby sie nie chował n razy
[21:34] Lars: sam zostałby zbity Ksieze :))
[21:34] simple: gdyby,.....
[21:34] ksiadz_na_czacie3: w rożnych innych sytuacjach
[21:34] ksiadz_na_czacie3: zachowałby swoja wolnosc
[21:34] ksiadz_na_czacie3: i nie dalby sie postrzegać kłamcy
[21:34] simple: ks. wiele w naszym życiu po klęsce jest zdań "gdybym wcześniej..."
[21:34] ksiadz_na_czacie3: przez duże K
[21:35] ksiadz_na_czacie3: owszem simple
[21:35] wielki_czarny_pies: jasne ksieze.. tylko przed ludzi to łatwo powiedzieć.. sorry mamo.. zbiłem ten wazon.. cholernie mi przykro.. przepraszam.. i luz.. mamie za pare dni przejdzie... ale z Bogiem to nie taki hop siup
[21:35] ksiadz_na_czacie3: trzeba sie zrywać do biegu, nie siedzieć w okopach, strachu, kłamstwa, lenistwa
[21:36] ksiadz_na_czacie3: bo w okopie najwięcej żołnierzy ginie
[21:36] Luiza: nie trzeba patrzeć w dół tylko do góry, jak mawiał ks. Bosko
[21:36] ksiadz_na_czacie3: biegnącego trafić trudniej
[21:36] simple: no jak się nie leci w kierunku wroga
[21:36] Lars: ale zanim to sie stanie - trzeba na własnej skórze doswiadczyc tego, że taka postawa jest zła- jak marnotrawny syn - jego brat był w gorszej sytuacji
[21:37] ksiadz_na_czacie3: właśnie trzeba lecieć w kierunku wroga simple
[21:37] ksiadz_na_czacie3: i top szybko
[21:37] wielki_czarny_pies: podkladac sie ??
[21:37] simple: tak? Żeby się dać szybciej ustrzelić?
[21:37] simple: samobój
[21:37] ksiadz_na_czacie3: żeby nie miał czasu zmieniać celownika
[21:37] ksiadz_na_czacie3: wtedy nie trafi
[21:38] Lars: jak jest sie łupem- to prędzej czy pozniej trafi :)
[21:38] ksiadz_na_czacie3: radzieckie Uraaaaaaaaaaaaaaa :)
[21:38] ksiadz_na_czacie3: nie było wcale takie głupie :)
[21:38] wielki_czarny_pies: ale szatan to nie kretyn i celownika nie ma
[21:38] Awa: czyli nie unikać problemu a zmierzyć sie z nim
[21:38] ksiadz_na_czacie3: jasne Awko
[21:38] Awa: nie udawać ,ze go nie ma
[21:38] ksiadz_na_czacie3: o to bieży
[21:38] ksiadz_na_czacie3: cały czas
[21:38] simple: ja tam wolę szybko do jakiejś dziury i zostać , przeczekać tak zginę.
[21:39] Awa: tylko ks....najpierw trzeba chcieć ...tego ,,wroga"pokonać
[21:39] ksiadz_na_czacie3: namierzona dziura, to miejsce najniebezpieczniejsze
[21:39] ksiadz_na_czacie3: juz tam diabeł zna nasze nory
[21:39] Awa: chcieć zmian
[21:39] Luiza: albo zdetronizować wroga, strach ma wielkie oczy
[21:40] wielki_czarny_pies: to co ladowac sie w inne nory ? w nowe grzechy? tak dla zmylenia uwagi przeciwnika?"
[21:40] ksiadz_na_czacie3: a ta kobietka......
[21:40] ksiadz_na_czacie3: ??
[21:40] Lars: lepiej sie oddać w opiekę temu Innemu a nie podstawiać:))
[21:40] Awa: niektórzy przyzwyczajają sie do niewoli
[21:40] simple: ona się zmierzyła z tym???
[21:40] Awa: ona zalowała?
[21:40] ksiadz_na_czacie3: jakoś tak
[21:40] ksiadz_na_czacie3: nie szarpała sie
[21:40] simple: ona w ciszy siedziała i pozwalała w siebie rzucać przekleństwami i osądami
[21:40] ksiadz_na_czacie3: wiedziała jakie są reguły
[21:40] Awa: czyli poddała sie
[21:40] Awa: wiedziała ze zasluzyła na kare
[21:40] ksiadz_na_czacie3: dala sie przyprowadzić do Jezusa
[21:40] Awa: i oczekiwała jej?'
[21:40] Lars: nie miała wyboru
[21:41] ksiadz_na_czacie3: wiedziała o sobie więcej niż ucznie
[21:41] Lars: jak ja prowadziło wielu
[21:41] ksiadz_na_czacie3: choćby to ze jest grzesznica
[21:41] Luiza: ksiądz, a ona znała Jezusa?
[21:41] ksiadz_na_czacie3: czego oni nie chcieli wiedzieć

[21:41] ksiadz_na_czacie3: siedzieli w okopie
[21:41] simple: miała szczęście
[21:41] Luiza: wiedziała, do kogo ją prowadzą?
[21:41] ksiadz_na_czacie3: Jezus ja znal :) Luizko
[21:41] simple: nie każdy je ma.
[21:41] Lars: mysle, że dla tych ludzi i jawnogrzesznicy ta sytuacja była zaskoczeniem
[21:42] ksiadz_na_czacie3: powiedzmy Luizo, ze wiedziała , ze nic gorszego jej juz nie spotka
[21:42] Awa: to jak z nałogiem długo zaprzeczamy
[21:42] ksiadz_na_czacie3: a tu takie zaskoczenie
[21:42] ksiadz_na_czacie3: spotkało ja przebaczenie
[21:42] Awa: ja nie rozumiem czemu to miała być próba dla Jezusa
[21:42] Luiza: sama pewnie też na siebie wydała wyrok
[21:42] ksiadz_na_czacie3: nowa szansa
[21:42] ksiadz_na_czacie3: a tamtych wstyd i konfuzja
[21:42] wielki_czarny_pies: spoko.. ale co to spotkanie zmieniło? ze na chwile odeszła z zawodu.. ale cholerka wie czy nie wrocila.....
[21:42] Awa: to pytanie faryzeuszy
[21:42] ksiadz_na_czacie3: czy jak mu tam :)
[21:42] Lars: nie wierze w to wydanie na siebie wyroku :)
[21:43] ksiadz_na_czacie3: no nie sadze żeby wrócila
[21:43] Lars: ta sytuacja - spotkanie z Jezusem ich wszystkich zaskoczyło
[21:43] wielki_czarny_pies: to ze sie spotkało gdzieś Jezusa jeszcze nic nie przesadza...
[21:43] ksiadz_na_czacie3: wcp, spotkanie Jezusa zmienia człowieka
[21:43] wielki_czarny_pies: na chwile
[21:43] ksiadz_na_czacie3: spotkanie
[21:44] ksiadz_na_czacie3: nie paplanie o śliczności takiego spotkania
[21:44] Awa: ale to było ekstremalne spotkanie
[21:44] wielki_czarny_pies: potem jest jeszcze gorzej
[21:44] ksiadz_na_czacie3: mimo ze sie może go nie przeżyło
[21:44] simple: to chyba kwestia późniejszej postawy człowieka po takim spotkaniu
[21:44] ksiadz_na_czacie3: myślę zresztą, ze spotkanie Jezusa wcale nie jest śliczne
[21:45] simple: bo to szok
[21:45] grosz: to jakie jest ?
[21:45] ksiadz_na_czacie3: ale brak mi słów, żeby je określić
[21:45] grosz: jak nie śliczne ?
[21:45] Lars: śliczne to nie jest bo to nie był pokaz mody ale lekcja :))
[21:45] wielki_czarny_pies: to co.. do niektórych Jezus przychodzi dla ściemy? o zobacz taki jestem.. juz, nacieszyles sie, to ja ide dalej....
[21:45] ksiadz_na_czacie3: mówimy o naszych (ewentualnych )m spotkaniach Larsu
[21:46] simple: w_c_p dalej jest "jeśli chcesz iść za mną to..."
[21:46] Lars: nasze spotkania pewnie sa podobne - zaskakują
[21:46] ksiadz_na_czacie3: może są ?
[21:46] simple: to już nasza wola...?
[21:46] ksiadz_na_czacie3: i dość Larsu
[21:46] ksiadz_na_czacie3: a może ich nie ma
[21:46] wielki_czarny_pies: simple.. to potem jest "i odszedł zasmucony"
[21:46] Luiza: a nie są inne, bo każdy jest inny?
[21:47] simple: no to jednak lepiej na siebie samego pluć i do dołka
[21:47] ksiadz_na_czacie3: przypuszczam zaledwie ze sa nadspodziewanie rożne
[21:47] wielki_czarny_pies: lepiej nie pluc.. skoro i tak juz inni opluwają
[21:47] ksiadz_na_czacie3: Luizko
[21:47] Luiza: simple, czy mam to traktować jako wskazówki?
[21:47] Lars: Jezus w takich sytuacjach patrzył z miłoscia każde spotkanie z Nim - musi zmieniać - jeśli oczywiście sie przed Nim nie ukrywamy
[21:47] ksiadz_na_czacie3: seria barw i swiatel Lars :))
[21:47] wielki_czarny_pies: a jak sie ukrywamy, to On ma nas w d.?
[21:48] ksiadz_na_czacie3: mamy tam siebie samych wcp
[21:48] Lars: iluminacja Ksieze:)
[21:48] grosz: a czy każdy w życiu spotyka Jezusa?
[21:48] wielki_czarny_pies: to tez ksieze..
[21:48] ksiadz_na_czacie3: żadnych śliczności jak na obrazkach w strażnicy
[21:48] ksiadz_na_czacie3: powiem Ci Lars tak.......
[21:49] ksiadz_na_czacie3: bo musze sie do Ciebie osobiście zwrócić
[21:49] Lars: Ksieze - śliczności nie ma - ale zostaje wspomnienie na zawsze :)) jak pewnie u nich wszystkich - bohaterów dzisiejszych rozważań
[21:49] ksiadz_na_czacie3: te spotkania mogą być tak nieestetyczne i brzydkie , ze za olśniewająco piękne
[21:50] ksiadz_na_czacie3: żadne ochy i achy
[21:50] Lars: pewnie chodzi o zewnętrzne i wewnętrzne oceny Księże
[21:50] ksiadz_na_czacie3: mowie mogą takie być
[21:50] ksiadz_na_czacie3: bo nie wiem
[21:50] Awa: chodzi o brud grzechu
[21:50] ksiadz_na_czacie3: gratuluje wiedzącym
[21:50] Luiza: grosz, czysta praktyka
[21:50] wielki_czarny_pies: hmm.. fakt ks....
[21:50] ksiadz_na_czacie3: wiesz co Lars...........
[21:51] Lars: przecież każdy człowiek wierzący - spotyka sie z Bogiem - bo w to wierzy i tak jest, bo dlaczego miałoby tak nie być?
[21:51] grosz: czy aby tak czysta , luizo
[21:51] ksiadz_na_czacie3: nie miał on wdzięku ani urody, abyśmy patrzyli i zachwycili sie, tak nieludzko został oszpecony
[21:51] ksiadz_na_czacie3: dajmy spokój różowym i błękitnym falbankom na ewangelii
[21:51] ksiadz_na_czacie3: twarda szkoła życia
[21:51] Lars: tak, to spotkanie jest rowniez przeżyciem księże
[21:52] ksiadz_na_czacie3: żadne pięknoduchostwo
[21:52] Luiza: grosz, jak na spowiedzi, czysta bo brudna
[21:52] ksiadz_na_czacie3: rzadkie
[21:52] Lars: jednak sa tez inne spotkania - takie, o których czytamy - może sami byliśmy uczestnikami takich spotkań a nie wiemy, że tak było
[21:53] wielki_czarny_pies: ksieze.. ale przed ta szkola życia to sie spiernicza jak najdalej.. i bynajmniej nie do przodu....
[21:53] Luiza: grosz, jak się nie wmieszasz, to ja Cię zmieszam
[21:54] Lars: od życia i od siebie nie da sie uciec wcp
[21:54] wielki_czarny_pies: daje sie Lars
[21:54] ksiadz_na_czacie3: z przodu w takich wypadkach jest trudne piękno, nawet groźne, a z tylu szambo, by sie posluzyc O Dyr., wcp
[21:54] grosz: luiza. ja sie w to nie mieszam :)
[21:55] wielki_czarny_pies: taa.. staliśmy na skraju przepaści... i wykonaliśmy wielki krok do przodu... :/
[21:55] ksiadz_na_czacie3: cos takiego wcp
[21:55] ksiadz_na_czacie3: tylko wspak :)
[21:56] wielki_czarny_pies: no wspak wspak...
[21:56] Lars: Księże - a co pomyślała ta kobieta - że gdzie oni sa ? :)
[21:56] ksiadz_na_czacie3: ciesze sie z tego spotkania z Wami
[21:57] ksiadz_na_czacie3: ale musze juz lecieć
[21:57] ksiadz_na_czacie3: dobranoc
[21:57] ksiadz_na_czacie3: z Bogiem