Jeszcze o rozumie i wierze, bo to wciąż aktualne.

Zapis czatu z 30 marca 2007

publikacja 31.03.2007 09:30

[21:01] ksiadz_na_czacie2: Szczęść Boże, witam wszystkich
[21:01] Flaubert: witaj x.
[21:01] ksiadz_na_czacie2: Temat na pasku dla potrafiących czytać :)
[21:02] ksiadz_na_czacie2: A sprowokował mnie artykuł, którego jeszcze nie ma, a który będzie w poniedziałek u konkurencji, czyli w News Week'u
[21:02] elka_m: a czego dotyczy ten artykuł
[21:03] ksiadz_na_czacie2: Artykuł, z omówieniem Szymona Hołowni, będzie prezentował badania nad religijnością Polaków
[21:03] spamer: na podstawie jakich przesłanek?
[21:03] spamer: ilości wiernych w kościołach?
[21:03] ksiadz_na_czacie2: Jeden cytat: 405 uważających się za głęboko wierzących nie zna Dziesięciu Przykazań
[21:03] Awa: skoro z tą religijnością tak źle to czemu Hołownia otwiera program? dla intelektualistów?
[21:03] ksiadz_na_czacie2: Jednym słowem tworzy się w polskim katolicyzmie dziura intelektualna
[21:03] topola: wydaje mi się ,że polska religijność jest powierzchowna
[21:03] Awa: i on te dziurę napełni
[21:04] ksiadz_na_czacie2: 40% miało być :)
[21:04] Awa: a papież niedawno powiedział że nie ma katolicyzmu dla intelektualistów(czy jakoś tak)
[21:04] ksiadz_na_czacie2: No i postawiłem sobie pytanie: Po co wierze potrzebny jest rozum??????
[21:04] spamer: a w jakim brzmieniu znali za poprawne??
[21:04] spamer: tego z KKK czy z Biblii??
[21:04] ksiadz_na_czacie2: Tylko nie cytujcie mi Fides et ratio, bo to nic nie załatwia
[21:05] ksiadz_na_czacie2: spamer, w żadnym nie znali
[21:05] Flaubert: hmm do interpretacji Objawienia
[21:05] Flaubert: teologia to wiara szukająca zrozumienia;)wiec rozum się przydaje
[21:05] ksiadz_na_czacie2: Hołownia pociesza się, że to jeszcze nie to samo, co w Ameryce, że uważali Sodomę i Gomorę za małżeństwo :D
[21:05] Awa: rozum to czasem na manowce prowadzi(viede eksy)
[21:05] topola: dzięki rozumowi człowiek może umocnić się w wierze
[21:06] Flaubert: wiedza tylko o sodomitach:)
[21:06] ksiadz_na_czacie2: topola, umacniać można coś, co jest
[21:06] ksiadz_na_czacie2: a jeśli to, co jest to tylko mgławica??
[21:06] topola: trzeba szukać
[21:07] ksiadz_na_czacie2: Dobrze, ale jak sprowokować do szukania kogoś, kto nie szuka
[21:07] spamer: dobra rozumiem że próba do badania była losowa i wśród osób pełnoletnich...
[21:07] ksiadz_na_czacie2: Hołownia dawał jeszcze jeden przykład. Idzie ze znajomym do kościoła. Syn znajomego pyta: A ten gościu na krzyży to kto?
[21:07] Flaubert: postawić go w sytuacji granicznej:)
[21:07] topola: jeżeli człowiekowi czegoś brak , coś mu doskwiera , to szuka
[21:08] Vampire_Marius: ciekawi mnie skąd takie przykłady?
[21:08] ksiadz_na_czacie2: Więc to już nie braki wiary, ale i braki kulturowe, bo przed 10 laty nawet ateista nie pytałby, kto zaś jest ten facet na krzyżu
[21:09] spamer: 26% chodzących do kościoła przyjmuje Eucharystie o czym TO świadczy??
[21:09] Flaubert: właściwie żeby być ateista trzeba mieć te wiedze
[21:09] elka_m: ja myślę że sporo jest w tym winy księży
[21:09] grosz: w czym winy ?
[21:09] grosz: ze gościu nie wiedział kto to jest na krzyżu ?
[21:10] spamer: chyba że religijni są tylko w kościele a poza nim to już ......
[21:10] tarantula: elka może i jest ale na pewno jeszcze więcej winy jest w nas
[21:10] ksiadz_na_czacie2: elka, tylko my nie rozmawiamy, bo kogoś oskarżyć, ale pytamy, by zastanowić się, po co rozum
[21:10] elka_m: nie chcę nikogo oskarżać
[21:10] Flaubert: rozumiem
[21:10] Vampire_Marius: rozum jest po to by go używać
[21:10] wladek: po co wierze potrzebny jest rozum? A jak bez rozumu możemy mówić o wolnej woli?
[21:11] elka_m: po prostu myślę że w kościele za mało się mówi o miłości Boga do nas
[21:11] grosz: rozum tu jest kluczowy !
[21:11] grosz: moim skromnym zdaniem
[21:11] spamer: dobra inaczej zapytam jaka część ludzkości pragnie pogłębiać wiedze o czymś co kocha??
[21:11] spamer: na jakim etapie się zniechęca?
[21:11] wladek: dzięki rozumowi możemy dokonywać wyborów
[21:11] Flaubert: to nie do zweryfikowania:)
[21:12] Flaubert: sondaże mylą się podejmując takie kwestie
[21:12] spamer: albo uznaje ze to zna już dobrze
[21:12] ksiadz_na_czacie2: spamer, zauważ, nawet na czacie często można przeczytać: po co rozum. Wystarczy kochać. Po co znać, wystarczy kochać....
[21:12] Flaubert: można je jedynie zweryfikować zadając pytania sprawdzające te wiedze
[21:12] ksiadz_na_czacie2: Flauber, obawiam się, że nawet o weryfikację, ale nie o wladkową wolną wolę tu nie chodzi
[21:14] ksiadz_na_czacie2: Wiecie, czasem jak rozmawiam (nawet na czacie), to mam wrażenie, że niby w gronie chrześcijan, ale wierzymy w zupełnie różnych "bogów"
[21:14] mm_mm_: no ale rozróżniajmy za-kochać od kochać
[21:14] ksiadz_na_czacie2: W dodatku stworzonych na nasz obraz i podobieństwo
[21:14] mm_mm_: a jacy są ci bogowie, ks. i jaki jest ten Jeden?
[21:14] elka_m: każdy ma inny obraz Boga
[21:14] Awa: może nie na nasz obraz ale według naszych wyobrażeń
[21:15] ksiadz_na_czacie2: A Jesus mówi: "Bóg Abrahama, Bóg Izaaka i Bóg Jakuba
[21:15] wladek: no ksiądz to już Feuerbach
[21:15] Awa: tak jak człowiek wyobraża sobie ideał przyszłego małżonka
[21:15] ksiadz_na_czacie2: Tylko kim są ci Abraham, Izaak i Jakub.....
[21:15] Awa: tak ma jakie stan wyobrażenie Boga
[21:15] Awa: sęk w tym że trzeba je weryfikować
[21:15] Awa: tylko jak?
[21:15] ksiadz_na_czacie2: Awa i to jest pytanie do nas
[21:16] ksiadz_na_czacie2: nie do ojca, którego syn nie wie, kim jest facet na krzyżu
[21:16] spamer: ja raczej skupiam się na przymiotach jak: miłość (to już różnie rozumiane) a także ponadczasowość czy wszechwiedza
[21:16] Adrianho: kocha się wbrew rozumowi, ale rozum jest potrzebny, aby wiedzieć co jest konieczne do rozwijania tej Miłości
[21:17] ksiadz_na_czacie2: spamer, zastanawiam się, czy akurat od przymiotów trzeba zaczynać

[21:17] ksiadz_na_czacie2: Bo popatrz, Ewangelia Jana. Co zrozumiesz z mów Jezusa, nie znając Starego Testamentu
[21:17] mm_mm_: ale od czego, ks2?
[21:17] ksiadz_na_czacie2: chyba akurat tu trzeba zacząć od elementarnej znajomości
[21:18] wladek: ks. ja myślę, że rozum i wiedza to nie to samo
[21:18] ksiadz_na_czacie2: Czy przypadkiem z poznawaniem Boga nie jest jak z uczeniem się matematyki. Zaczynać od spraw najprostszych, wiarowej tabliczki mnożenia, wiarowego elementarza??
[21:19] elka_m: przecież wiara nie może być ślepa - nie może istnieć bez rozumu
[21:19] Awa: to co tym elementarzem jest?
[21:19] spamer: z tym że to nieścisła wiedza
[21:19] Awa: przykazania?
[21:19] mm_mm_: czyli od czego konkretnie?? od "Ojcze nasz"??
[21:19] Awa: Pismo Św.
[21:19] spamer: oparta na wierze
[21:19] ksiadz_na_czacie2: ale matematyki nie zaczynasz od rachunku prawdopodobieństwa, więc pytanie Awy jest uzasadnione
[21:19] Awa: to ostatnie też każdy interpretuje jak mu wygodnie
[21:19] ksiadz_na_czacie2: Nieeeeee
[21:20] manh: ks. - a mnie się wydaje, ze główne przesłanie każdej mowy Jezusa może zrozumieć nawet ten, który bierze pierwszy raz Biblie do reki. Głębsza znajomość tematu jest konieczna do pełnego zrozumienia slow Jezusa, nie zaś do zrozumienia głównego przesłania...
[21:20] ksiadz_na_czacie2: Bez przesady. Komuś, kto nie ma zielonego pojęcia nie powiem, by zaczynał od Rahnera, choć go cenię
[21:20] ksiadz_na_czacie2: manh, pod warunkiem, że bierze ją do ręki
[21:20] mm_mm_: no to co jest tą religijną tabliczką mnożenia?
[21:21] muniu: Tak sobie myślę że Abraham nic nie wiedział o Bogu(zresztą modlił się do wielu)ale poszedł tylko za tym jednym, którego usłyszał
[21:21] spamer: no właśnie 10 przykazań??
[21:21] ksiadz_na_czacie2: A jak zrozumie Jezusa, mówiącego o wywyższeniu na podobieństwo węża na pustyni, skoro nie ma pojęcia, co było na pustyni
[21:21] ksiadz_na_czacie2: a przesłanie jest proste
[21:22] ksiadz_na_czacie2: mm, no właśnie, co nią jest??
[21:22] spamer: to jednak trochę inny rodzaj wiedzy nie wiem czy poznaje się ją zawsze od podstaw
[21:22] mm_mm_: przykazanie miłości? poczucie, że On nas kocha? nie wiem... coś w tym obszarze chyba
[21:23] manh: Dla mnie główne przesłanie Jezusa zrozumie KAZDY, nawet buddysta. Byleby wiedział, ze Jezus jest Bogiem, który jest Miłością. Bóg= Miłość, to wystarcza, cały klucz
[21:23] ksiadz_na_czacie2: Przypomniało mi się coś ze szkoły rabinackiej
[21:23] ksiadz_na_czacie2: Wiecie, jak wprowadzano np. w lekturę księgi Pieśni nad Pieśniami??
[21:23] mm_mm_: jak?
[21:23] spamer: i niestety całe życie zajmuje zweryfikowanie czy miał racje
[21:23] ksiadz_na_czacie2: Najpierw było 7 wielkich pieśni ST.
[21:23] manh: Bóg nas kocha i wszystko jasne, bez wdawania się w szczegóły wiedzy teologicznej czy bron Panie Boże zasad legalizmu religijnego...
[21:23] ksiadz_na_czacie2: potem 14 Psalmów stopni (które to?)
[21:24] ksiadz_na_czacie2: i dopiero wprowadzano do pałacu Króla, czyli lektura PnP
[21:24] ksiadz_na_czacie2: manh, więc które to są - bez legalizmu - Psalmy stopni??
[21:24] mm_mm_: od 120 d0 134
[21:24] ksiadz_na_czacie2: i jakich postaw względem Króla uczą?
[21:25] ksiadz_na_czacie2: mm_mm brawo
[21:25] spamer: to trudne
[21:25] ksiadz_na_czacie2: Spamer, a bez tego będziemy mieli wiarę w Boga Abrahama, Izaaka i Jakuba??
[21:25] spamer: wymaga biblijnego oczytania
[21:25] manh: ks. - pojęcia zielonego nie mam, nie znam wszystkich psalmów, ani całej Księgi PnP i jak sadze, nie przeszkadza mnie to w rozumieniu przesłania slow Jezusa
[21:25] ksiadz_na_czacie2: przeszkadza!!!!!!!!!!!!!!
[21:26] ksiadz_na_czacie2: Bo to język Jezusa
[21:26] ksiadz_na_czacie2: i Jego duch
[21:26] ksiadz_na_czacie2: Kultura religijna, która go ukształtowała
[21:26] elka_m: ale są ludzie, którzy to wszystko znają a nie wierzą
[21:26] ksiadz_na_czacie2: To tak, jakbyś powiedział, że bez Arystotelesa zrozumiesz matematykę i bez Pitagorasa
[21:26] Awa: to ,co im więcej wiem to bardziej duchowy jestem? i chyba nie
[21:27] Awa: a czy musze zrozumieć?
[21:27] muniu: Moja mama niewiele wie o Bogu, a na pewno nie zna ST ,a chciałbym mieć taka wiarę jak ona
[21:27] Awa: nie wystarczy stosować
[21:27] Awa: te twierdzenia w praktyce
[21:27] ksiadz_na_czacie2: Niekoniecznie, ale masz podstawy, by stać się człowiekiem duchowym
[21:27] Awa: umieć zastosować wzór
[21:27] manh: ks. - najprawdopodobniej chodzi Księdzu o to, ze nie rozumiem całej treści przekazu Jezusa. Chciałbym, ale nie jest to konieczne. Gdyby było, skrzywionych byłoby - jak sadze – większość katolików
[21:27] muniu: bo wiara to zawierzenie
[21:27] ksiadz_na_czacie2: Ba, to już zakrawa na kpinę. Bóg dał człowiekowi rozum, żeby go skrzywić :D
[21:28] muniu: szatan tez wierzy w Boga ,dlatego tak walczy
[21:28] ksiadz_na_czacie2: zawierzenie, tylko komu???
[21:28] spamer: no można i znać Biblie a poglądy mieć obrócone niemal o 180 stopni
[21:28] elka_m: ja niewiele wiem o Arystotelesie i pitagorasie a matematykę rozumiem całkiem nieźle
[21:28] spamer: błędne wnioski z niej wyciągać
[21:28] ksiadz_na_czacie2: chyba jednak rozumiesz ją kiepsko i prostego zadania z trygonimetrii nie rozwiążesz, alko
[21:28] spamer: pod dyktando
[21:28] mm_mm_: co znaczy zawierzenie, ks2
[21:29] manh: nie, Ksiądz mnie chyba nie rozumie :) ale ok. mniejsza z tym
[21:29] muniu: zaufanie do końca mmm
[21:29] elka_m: może mnie ksiądz nie obrażać
[21:29] ksiadz_na_czacie2: no właśnie, czym jest zawierzenie w Biblii, skoro wiara ma opierać się na zawierzeniu??
[21:29] spamer: no tak ale tu rozwiązanie okaże się po śmierci więc równanie jest ciągle otwarte

[21:29] ksiadz_na_czacie2: zawierzenie= zaufanie. Czyli masło maślane
[21:29] Awa: ufność wbrew logice
[21:29] elka_m: chodzi mi o to że mało wiem o tych ludziach nie znam ich poglądów na świat
[21:29] spamer: na ile je poznamy to już nasze zaangażowanie
[21:30] spamer: widać
[21:30] manh: no właśnie, masło maślane. Zawierzenie w linii prostej pochodzi od wyrazu "wiara", wiec o czym mówimy...
[21:30] muniu: Abraham tez zaufał mimo że to wbrew logice
[21:30] spamer: chęć do poznania
[21:30] Awa: muniu więc tym jest dla mnie zawierzenie
[21:30] Awa: zaufać mimo ,,ale"
[21:30] spamer: to z masłem maślanym to syndrom naszych czasów tak samo rozumiemy miłość
[21:31] manh: dopisujecie jeszcze o jakiej logice mówicie - księża co kazanie wspominają o logice Boga, także zapewne różni się ona od naszej
[21:31] mm_mm_: no jak można zaufać Bogu, Biblii... nie rozumiem jak to ma się konkretnie przejawiać
[21:31] ksiadz_na_czacie2: Więc dla mnie, po wielu latach doświadczeń, zawsze ważnym jest pytanie: zaufał swojej nie zawsze dobrej intuicji, czy zaufał Bogu, który mu się objawia.....
[21:32] ksiadz_na_czacie2: A skoro się objawia, to jak - ma specjalne prywatne objawienia, czy zaufał objawieniu, które jest nam dane.....
[21:32] spamer: to na podstawie tego co dane mu było przeżyć wyczytać usłyszeć??
[21:33] ksiadz_na_czacie2: W Kazimierzu były prywatne objawienia. No i co??
[21:33] grosz: nie musimy w nie wierzyć
[21:33] ksiadz_na_czacie2: grosz, wiem
[21:33] ksiadz_na_czacie2: daję przykład
[21:33] grosz: skoro prywatne
[21:33] grosz: to prywatna sprawa
[21:34] manh: zapewne jakimś objawieniem jest to, ze teraz siedzę akurat na czacie wiara.pl i objawieniem są wasze słowa, ale wybaczy Ksiądz - jestem zbyt tępy, żeby zrozumieć o co w nich biega konkretnie dla mnie
[21:34] ksiadz_na_czacie2: Więc skoro Bogu objawiającemu się mamy okazać - jak Abraham - posłuszeństwo wiary
[21:34] spamer: a co z zdaniem z Biblii że" uwielbiam Cię Ojcze że... rzeczy te ukryłeś dla mądrych a objawiłeś prostaczkom"??
[21:34] ksiadz_na_czacie2: to pytanie Awy i spamera - jak się objawia
[21:34] spamer: gdzie ich wiedza??
[21:35] ksiadz_na_czacie2: Kim jest w Biblii prostaczek?
[21:35] baranek: ubogi w duchu ?
[21:35] ksiadz_na_czacie2: Czy aby na pewno jest to ktoś, kto nie ma wykształcenia??
[21:35] muniu: Mądrzy byli tez i Izraelczycy (faryzeusze, uczeni w piśmie)a jednak odrzucili Chrystusa
[21:35] spamer: no ale i nieuczony
[21:35] grosz: w sumie .. nie bardzo rozumiem co to jest .. ubogi w duchu
[21:35] manh: Ks. - Bóg do Abrahama mówił przynajmniej tak wprost, jak Ksiądz teraz do mnie. Dziś nie rozmawiamy z Bogiem tak wprost...
[21:35] spamer: w piśmie
[21:35] ksiadz_na_czacie2: skoro każde dziecko żydowskie uczęszczało do szkoły biblijnej
[21:36] grosz: manh, czat to nie jest mówienie wprost
[21:36] spamer: chce ksiądz powiedzieć że współczesny teolog??
[21:36] Awa: ks. zmierza do tego ,żeby nie ufać sobie tylko zaufać kościołowi?
[21:36] ksiadz_na_czacie2: spamer, toć nie rozmawiamy - jak uczeni - o gramatyce hebrajskiej i jej niuansach ;)
[21:36] Awa: nie swoim wyobrażeniom nie swemu czuciu tylko nauce kościoła?
[21:37] ksiadz_na_czacie2: Apostoł Paweł: "Nie podążyliśmy za wymyślonymi mitami"
[21:37] manh: grosz - zauważ słowo "przynajmniej". Nie obraziłbym się gdyby Bóg napisał mi maila jak mam żyć :)
[21:37] ksiadz_na_czacie2: Więc może rozum potrzeby jest, by zapytać: idę za mitem, czy za Bogiem, który objawił się w Jezusie??
[21:37] spamer: a co pisze o tradycji
[21:38] spamer: a nią podążamy jednak
[21:38] spamer: także bynajmniej
[21:38] ksiadz_na_czacie2: No i rozum pyta: dlaczego również za tradycją i jaka to tradycja.....
[21:38] grosz: manh, przecież Ci pisze te maile w Ewangelii
[21:38] spamer: więc jaka
[21:39] manh: grosz - ale nie wprost i nie tylko do mnie
[21:39] ksiadz_na_czacie2: kerygmat, który był przed słowem spisanym
[21:39] ksiadz_na_czacie2: tradycja zawarta w modlitwie Kościoła
[21:39] grosz: manh, tak wprost .. ze aż nam się wydaje ze nie wprost
[21:39] ksiadz_na_czacie2: lex orandi lex credendi
[21:39] spamer: i wierze przekazywanej z pokolenia na pokolenie
[21:39] ksiadz_na_czacie2: czyli prawo modlitwy prawem wiary
[21:40] muniu: Tak na podsumowanie, Jeśli naprawdę uwierzysz ze w kawałku chleba i kropli wina jest PRAWDZIWY CHRYSTUS, to właściwie nic tobie nie potrzeba, bo będziesz miał wszystko
[21:40] spamer: spoko gdzie tam podsumowanie
[ [21:40] ksiadz_na_czacie2: muniu, pod warunkiem, że dziecko nie pyta ojca, co ten facet przed nami ma w ręku :D
[21:41] elka_m: a dlaczego ma nie pytać?
[21:41] Adrianho: jeśli taki jest warunek to starczą podstawy
[21:41] ksiadz_na_czacie2: czyli wracamy do rozumu wyedukowanego przynajmniej na poziomie podstaw
[21:42] ksiadz_na_czacie2: elka, to było dopowiedzenie to tego, co napisał muniu. Czytaj jako dalszy ciąg
[21:42] spamer: zastanawiam się jak wiele by odpowiedzi padło żeby zapytano dlaczego i po co jestem w kościele
[21:42] elka_m: czytałam
[21:43] ksiadz_na_czacie2: spamer, czasem na pytanie, dlaczego chcecie ochrzcić dziecko, słyszę odpowiedź: żeby było zdrowe
[21:43] ksiadz_na_czacie2: jestem w Kościele, żeby nie mieć kłopotów ze zdrowiem ;)
[21:43] spamer: czyli forma okupu
[21:43] ksiadz_na_czacie2: yes
[21:44] spamer: darowizny dla Boga albo raczej swoistego targu
[21:44] Awa: a czemu chcą zawrzeć związek małżeński?
[21:44] elka_m: chodziło mi o to że ludzie pytają po to aby się czegoś dowiedzieć, a skoro tego nie wiedzą to znaczy że jakiś element kościoła zawiódł

[21:44] ksiadz_na_czacie2: elko, tu się zgadzam
[21:45] ksiadz_na_czacie2: Ostatnia Adhortacja nawet pośrednio wskazuje, jaki zawiódł
[21:45] spamer: tak o ile to nie teoria a przykład rodzinny
[21:45] ksiadz_na_czacie2: Chociaż moim zdaniem zawiodły dwa czynniki
[21:45] ksiadz_na_czacie2: W Kościele brak katechezy mistagogicznej, o czym pisze papież
[21:46] ksiadz_na_czacie2: w rodzinie zwalanie wszystkiego na katechetę w szkole
[21:46] elka_m: nie wiem co to jest adhortacja?
[21:46] Trinity: jest założenie ze wszyscy wszystko wiedzą ?
[21:46] ksiadz_na_czacie2: Ostatni dokument Benedykta XVI
[21:46] Awa: Try raczej ,że nie zrozumieją
[21:46] Awa: tej wiedzy ,,tajemnej"
[21:46] ksiadz_na_czacie2: www.liturgia.wiara.pl/elementy/sacramentum_caritatis.pdf
[21:46] spamer: eee takie założenie to z góry iluzja
[21:47] elka_m: teraz wszystko się zwala na szkołę więc czemu się ksiądz dziwi
[21:47] Awa: ten ,,program religii jest dziwny
[21:47] ksiadz_na_czacie2: znaczy o jakim założeniu piszesz?
[21:47] spamer: że wszyscy wiedzą nawet większość
[21:48] topola: wg mnie najwięcej wynosi się z domu
[21:48] spamer: nie mówiąc o wszystkiemu co podaje Kościół
[21:48] ksiadz_na_czacie2: spamer, jeśli chodzi o to ostatnie to znów trzeba chyba odróżniać pewne rzeczy
[21:48] spamer: no rozumiem chodzi o totalne podstawy
[21:49] elka_m: ale to że rodzice zwalają wychowanie religijne swoich dzieci
[21:49] ksiadz_na_czacie2: słyszałem jak ksiądz mówił do dzieci na kazaniu, że spowiedź jest sakramentem wtajemniczenia. Pytanie, czy to jest nauka księdza, czy Kościoła ;)
[21:49] ksiadz_na_czacie2: Awa, coś jak ten ojciec, który pytał syna, co będzie miał z chodzenia na roraty i do spowiedzi co miesiąc
[21:50] Awa: ?
[21:50] Trinity: a może to ze sami z domu nie wynieśli ?
[21:50] Trinity: wiec ich dzieci przegrane są
[21:50] ksiadz_na_czacie2: Więc nie zawsze nauczanie jakiegoś księdza "X" jest nauczaniem Kościoła. No i tu trudno winić wiernego
[21:50] Awa: nie Try
[21:50] topola: przykład rodziców , chyba to ma największe znaczenie
[21:51] elka_m: ale dlaczego rodzice uważają że to nie jest ważne?
[21:51] Awa: tylko kiedyś w domu nie było TVP i komputera
[21:51] Awa: dziś każdy domownik ma swoja ,,ewangelie"
[21:51] ksiadz_na_czacie2: elka, cytowany przeze mnie ojciec tłumaczył synowi, że z tego nie będzie miał pieniędzy
[21:51] ksiadz_na_czacie2: a z dodatkowego angielskiego będzie miał
[21:51] Awa: trzy cztery?:)
[21:52] alba: bo to był ojciec realista
[21:52] ksiadz_na_czacie2: Na pewno?
[21:52] spamer: wiele razy na tym czacie przysłuchiwałem się pewnym wywodom prowadzących które nie były bez wyjaśnień zgodne z wiarą KK jednak bywało że wyjaśnienia co ktoś miał na myśli wiele zmieniały więc...
[21:52] Awa: w ,,rodzinie zastępczej" dzieci zarzucają rodzicom ,że nauczyli ich ,,nieżyciowych wartości"
[21:53] Trinity: co to ta "rodzina zastępcza" ?
[21:53] Awa: dzieci są świetnymi obserwatorami
[21:53] ksiadz_na_czacie2: spamer, miałem raczej na myśli kwiatki podobne do tych z cytowanego kazania
[21:53] elka_m: a nie sądzi ksiądz że ktoś kiedyś popełnił błąd pokazując temu ojcu taki obraz Boga
[21:53] spamer: ksiądz ma prawo do jakiejś nieścisłej formy przekazywania tego co ma do powiedzenia
[21:53] ksiadz_na_czacie2: zwłaszcza na czacie
[21:53] ksiadz_na_czacie2: który operuje skrótem
[21:54] spamer: które jednak później okazują się trafne tylko źle zrozumiane
[21:54] ksiadz_na_czacie2: ale z przykładzie to już nie była nieścisłość
[21:54] spamer: tak przy pierwszym słyszeniu
[21:54] ksiadz_na_czacie2: bo dzieci dostały ochrzan
[21:54] Awa: bo się nie wtajemniczyły?
[21:55] spamer: no zgoda dzieciom trzeba raczej precyzyjnie i dosłownie
[21:55] ksiadz_na_czacie2: precyzyjnie
[21:55] ksiadz_na_czacie2: bo sakramenty wtajemniczenia to chrzest, bierzmowanie i eucharystia. W każdym razie na pewno nie pokuta :D
[21:55] elka_m: przez lata pokazywano Boga jako Ojca tyrana, który wprowadza różne nakazy i zakazy
[21:55] ksiadz_na_czacie2: Więc nie dość że błędnie, to jeszcze niesłusznie ochrzan dostały
[21:55] alba: czy o Bogu można dosłownie?
[21:56] Awa: ks. chyba nie chodziło o jakie wolnomularskie stopnie wtajemniczenia?:)
[21:56] ksiadz_na_czacie2: elka, zależy komu, mnie nie
[21:56] spamer: miałem okazje widzieć doświadczenie jak ludzie interpretują prosty tekst i gdybym nie widział nie uwierzył bym że tak można
[21:56] ksiadz_na_czacie2: mnie mama ani katecheci Bogiem nie straszyli, więc nie uogólniaj
[21:56] Awa: a mnie tak!
[21:56] elka_m: to ja nie wiem gdzie ksiądz się wychowywał
[21:57] ksiadz_na_czacie2: w Polsce, na Kujawach, tych ze Stachury :)
[21:57] ksiadz_na_czacie2: Niedaleko Potęgowej ;)
[21:57] muniu: a dokładnie ks.;)
[21:58] ksiadz_na_czacie2: dokładnie: "gdzie ziemia licha, piachy niebywałe"
[21:58] ksiadz_na_czacie2: (Ballada o Potęgowej)
[21:58] ksiadz_na_czacie2: Nic, wracamy z piachów do rozumu
[21:58] elka_m: to była tylko przenośnia-myślę że ksiądz zdaje sobie sprawę że jeszcze do dzisiaj pokazywany jest obraz Boga tyrana
[21:58] ksiadz_na_czacie2: jeśli jest pokazywany
[21:59] spamer: bardzo często można spotkać cos takiego
[21:59] topola: o co tu chodzi Bóg-tyran?
[21:59] elka_m: niech mnie ksiądz nie łapie za słówka
[21:59] Trinity: ja jakoś nie zauważam, raczej wręcz przeciwnie
[21:59] ksiadz_na_czacie2: A tak przy okazji to jest to jedno z zadań rozumu: jakiego Boga pokazuję dzieciom :)
[21:59] spamer: wiele ludzi pyta :"dlaczego Bóg pozwalał na Oświęcim i od razu pada takie oskarżenie: TO TYRAN
[21:59] ksiadz_na_czacie2: elka, ale to moje skrzywienie zawodowe na czacie. Inaczej nie ma dyskusji ;)
[22:00] Awa: takiego co ,,,Bozia ci zdrówko da?;)
[22:00] ksiadz_na_czacie2: Awa, właśnie, rodzic każe dziecku modlić się o zdrówko. A czy mówi, żeby pomodlił się o umiejętność kochania Go całym sercem??
[22:01] topola: spamer to nie Bóg pozwala , to ludzie , którzy mają wolną wolę
[22:01] elka_m: ale rodzice pokazują dzieciom taki obraz Boga jaki sami znają
[22:01] spamer: topola ale czemu na to pozwalał skoro jest miłością??
[22:01] muniu: sami rodzice są obrazem Boga
[22:02] ksiadz_na_czacie2: 1. Tabliczka mnożenia wiary i alfabet wiary
[22:02] spamer: to typowy tok rozumowania na czacie
[22:02] ksiadz_na_czacie2: 2. Podążam za mitem, czy za Bogiem, który objawił się w Jezusie Chrystusie
[22:02] muniu: wiara jest łaska dana od Boga
[22:03] ksiadz_na_czacie2: chyba dwa najważniejsze zadania rozumu, idącego za Jezusowym: "Aby znali Ciebie, jedynego i prawdziwego Boga, oraz Tego, którego posłałeś"
[22:03] ksiadz_na_czacie2: muniu, ale jak miska dziurawa, to łaska wycieknie :D
[22:03] ksiadz_na_czacie2: a miski bez rozumu nie skleisz
[22:03] spamer: topola że celem życia człowieka nie jest samo życie
[22:04] ksiadz_na_czacie2: a Pan Bóg nie jest ślusarzem ;)
[22:04] muniu: dlatego otrzymujemy j ą w glinianych naczyniach(krucha)
[22:04] opik16: Bóg zapłać ks2 :)
[22:04] ksiadz_na_czacie2: Szczęść Boże wszystkim
[22:04] spamer: dziękuje ks.