Przestań się lękać ! Jam jest pierwszy i ostatni żyjący.

Zapis czatu z 14 kwietnia 2007

publikacja 14.04.2007 01:53

[21:01] ksiadz_na_czacie3: witam i informuję....
[21:01] grosz: ?
[21:01] ksiadz_na_czacie3: że temat z belki powyżej
[21:01] ksiadz_na_czacie3: to temat kierunkowy
[21:02] ksiadz_na_czacie3: zatem
[21:02] ksiadz_na_czacie3: nie musimy się kurczowo trzymać tego jednego zdania z Apokalipsy
[21:03] ksiadz_na_czacie3: jest wiele ciekawych wątków jutrzejszych czytań : propagacja wiary....
[21:03] ksiadz_na_czacie3: zaufanie do świadectwa wierzących
[21:03] ksiadz_na_czacie3: jako jej narzędzie
[21:04] ksiadz_na_czacie3: ale i konieczność odwagi by moc uczestniczyć w apostolacie....
[21:05] ksiadz_na_czacie3: odwagi opartej o cud Paschy Chrystusa
[21:05] susane: spotkanie ze Zmartwychwstałym sprawi że nie będzie lęku
[21:05] Lars: czy lękamy się wtedy kiedy jesteśmy daleko od Boga?
[21:05] Karola88: no tak tylko jak ta odwagę zdobyć??
[21:05] ksiadz_na_czacie3: przede wszystkim potrzebna do tego cierpliwość karolo
[21:06] wladek: Karola, chyba przez ufność
[21:06] susane: trzeba spotkać Zmartwychwstałego
[21:06] ksiadz_na_czacie3: a spotykamy Go ?
[21:06] susane: a jak sie Go nie spotka to nie będzie odwagi
[21:07] ksiadz_na_czacie3: wiec spotykamy Go, możemy spotkać ?
[21:07] ataner155: raczej nie
[21:07] Luiza: spotykamy każdego dnia
[21:07] ksiadz_na_czacie3: tak ???
[21:07] ataner155: dopiero na sądzie ostatecznym
[21:07] ksiadz_na_czacie3: w jaki sposób ?
[21:07] susane: może obchody Wielkiej Nocy komuś pomogły Go spotkać
[21:07] ksiadz_na_czacie3: w jakich okolicznościach ?
[21:07] Karola88: ja uważam że każdego dnia możemy Go spotkać, jeśli chcemy Go zobaczyć
[21:08] ksiadz_na_czacie3: myślę że pomagają nam każdego roku
[21:08] Luiza: byłem głodny, a daliście mi jeść = tak go spotykamy
[21:08] Karola88: w moich oczach bardzo, jest doskonały :)
[21:09] fides2: a zamkniecie? jak się otworzyć na wiarę?
[21:09] faustyna: czasem bardzo chcemy Go spotkać i nie udaje się poczuć Jego obecności, a czasem czujemy bardzo mocno Jego obecność, przynajmniej tak mi się wydaje
[21:09] susane: na modlitwie Go spotykamy
[21:10] ksiadz_na_czacie3: a czasem chowamy się przed Nim....
[21:10] Luiza: faustyna, ktoś już pisał, że On nie dezodorant, żeby Go czuć
[21:10] Agatka: w Komunii św. się z nim spotykamy
[21:10] Agatka: w Najświętszym Sakramencie
[21:10] fides2: a jak jest obojętność?
[21:10] Trinity: fides, pewien ks. tutaj mawia, ze Bóg to nie dezodorant, żeby go czuć ;)
[21:11] susane: On jest pośród codziennych trudności życia
[21:11] susane: Z Nim łatwiej kroczyć przez życie
[21:11] faustyna: to inaczej-człowiekowi wydaje się
[21:12] Agatka: zawsze jest z nami czy na modlitwie czy w codziennych obowiązkach
[21:12] faustyna: ze Boga nie ma obok niego, a On tym bardziej jest
[21:12] susane: właśnie On jest tęczą pośród szarości
[21:12] susane: dnia
[21:13] ksiadz_na_czacie3: a jak to jest z tym wezwaniem Chrystusa: przestań się lękać ??
[21:13] simple: ks. dlaczego się chowamy...?
[21:13] Davies: jak to nie kara, to jemu obojętne wszystko jest?
[21:13] simple: bo się boimy?
[21:13] ksiadz_na_czacie3: simple myślę ze właśnie z leku
[21:13] simple: że nasz świat misternie ułożony - zostanie przewrócony do góry nogami poprzez kontakt z Nim
[21:14] ksiadz_na_czacie3: boimy się o siebie o zachowanie siebie, któremu zagraża spotkanie z Chrystusem
[21:14] simple: ...
[21:14] ksiadz_na_czacie3: on może czegoś zażądać
[21:14] Awa: zawsze zada
[21:14] Awa: coraz więcej i więcej nigdy mu nie starcza ks.
[21:15] ksiadz_na_czacie3: a my nie zawsze gotowi dać Awko
[21:15] Awa: kiedy to nasze wypieszczone
[21:15] Awa: to jak oddać?
[21:15] susane: boimy się gdy za słabo wierzymy lub utraciliśmy wiarę
[21:15] ksiadz_na_czacie3: to coraz więcej Awko zawsze jest mniejsze od uzysku :)
[21:15] ksiadz_na_czacie3: jesteśmy skąpi siebie i tyle
[21:15] Awa: ale uzysk daleko i wysoko
[21:15] simple: bo człowiek zawsze oczekuje czegoś w zamian, jeśli coś da
[21:15] Awa: a strata dotkliwa i natychmiastowa
[21:16] Karola88: nie zawsze oczekujemy czegoś w zamian.....są jeszcze na tym świecie ludzie bezinteresowni (simple)
[21:16] simple: ok. poprawiam - człowiek często oczekuje...
[21:16] Awa: ja przynajmniej oczekuje braku nieszczęść
[21:17] Awa: takie minimum programów mam
[21:17] ksiadz_na_czacie3: nie zrealizujesz go Awko
[21:17] ksiadz_na_czacie3: im bardziej będzie ono Twoim priorytetem
[21:17] simple: oczekuje zdrowia i spokoju, a spotkanie z Nim to czasem i coś innego, na co się nie godzimy...
[21:18] Karola88: powiem szczerze że ja się cieszę jeśli cos dla kogoś zrobię i to ja dziękuje za to że mogłam pomóc...i wiem że to działa, że ludzie w moim otoczeniu się zmieniają
[21:18] Awa: wiem ale jest księże taka piosenka stara,, z Bogiem albo pomimo Boga"
[21:18] donia: ja oczekuję że Pan Bóg będzie miał dla mnie odrobinkę miłosierdzia
[21:18] ksiadz_na_czacie3: bardzo stara
[21:18] ksiadz_na_czacie3: XIX w.
[21:18] Trinity: Mickiewicz ;)
[21:18] donia: Mickiewicz - Dziady
[21:19] Awa: i ja wybieram to 2,wybralam
[21:19] ksiadz_na_czacie3: problem w tym ze mimo Boga .... cienko z uzyskami
[21:19] ksiadz_na_czacie3: nawet minimalnymi
[21:19] Awa: ale jacy wtedy dzielni jesteśmy
[21:19] Karola88: Awa i jesteś teraz szczęśliwa??
[21:19] ksiadz_na_czacie3: mylimy dzielność z inna cecha
[21:19] Davies: zależy co chce się zyskać

[21:19] Awa: tacy samodzielni i samowystarczalni
[21:20] simple: do czasu
[21:20] Awa: a co to jest szczęście?
[21:20] ksiadz_na_czacie3: ale cos w tym jest, mówiąc poważnie.....
[21:20] donia: szczęście to dar
[21:20] ksiadz_na_czacie3: odwaga, brak leku jest zawsze po stronie spotkania z Bogiem
[21:20] Karola88: no właśnie co według Ciebie jest szczęściem?? Czy bycie bez Boga jest szczęściem??
[21:21] ksiadz_na_czacie3: natomiast mimo Boga, bez Niego , wbrew....
[21:21] ksiadz_na_czacie3: tez możemy przeżyć cos co fałszywie przypomina odwagę
[21:21] donia: św. Paweł napisał "bo w Nim żyjemy poruszamy się i jesteśmy"
[21:21] ksiadz_na_czacie3: zuchwalstwo, jakiś rodzaj zlej, by nie rzec diabelskiej odwagi.....
[21:22] ksiadz_na_czacie3: to się zwykle kończy klęska
[21:22] Lars: czy Boga należy się bać ?
[21:22] ksiadz_na_czacie3: Bać się ? Nie
[21:22] Lars: bojaźń Boża to nie to samo co strach
[21:22] ksiadz_na_czacie3: zupełnie cos innego
[21:23] donia: Lars Bojaźń Boża jest początkiem mądrości:))
[21:23] Lars: czy każdy z nas jest mądry Donia?
[21:23] Inny_punkt_widzenia: największa mądrością Bojaźń Boża
[21:24] ksiadz_na_czacie3: ciekawe jak rozumiemy te słowa: jam jest Pierwszy i Ostatni...
[21:24] ksiadz_na_czacie3: w zestawieniu z zachęta do odwagi
[21:24] Lars: czyli zawsze i wszędzie ks3
[21:24] Toska: początek i koniec
[21:24] Inny_punkt_widzenia: Alfa i omega
[21:24] ksiadz_na_czacie3: może tak....
[21:25] Lars: Bóg jest żywy - od początku do końca pierwsza i ostatnia litera - wypełnia wszystko
[21:25] donia: Ten Który był, Który jest i Który przychodzi
[21:25] ksiadz_na_czacie3: pozbędziemy się leku, jeśli Zmartwychwstały będzie dla nas inspiracją naszych działań i ich celem...
[21:25] ksiadz_na_czacie3: oczywiście nie w deklaracjach bez pokrycia
[21:26] Inny_punkt_widzenia: pozbędziemy się leku jeżeli będziemy mieli czyste sumienia
[21:26] ksiadz_na_czacie3: jeśli będzie to w nas
[21:26] ksiadz_na_czacie3: jeśli będzie tez czytelne dla innych
[21:26] ksiadz_na_czacie3: Inny, właśnie wtedy mamy czyste sumienie
[21:27] Inny_punkt_widzenia: czyste sumienie to mamy chyba po spowiedzi?
[21:27] ksiadz_na_czacie3: nie koniecznie
[21:27] Lars: czyste sumienie to sumienie puste?
[21:27] ksiadz_na_czacie3: jeśli na spowiedzi ściemniamy to nie do końca :)
[21:27] wiola: po spowiedzi można mieć moralnego kaca
[21:28] wiola: ale przecież wtedy spowiedź jest nie ważna jak sciemniamy...
[21:28] wiola: co nim jest ??
[21:30] ksiadz_na_czacie3: wiec myślę sobie, ze leku pozbawia zakorzenienie w Chrystusie i dążenie do trwałego bycia z Nim
[21:31] ksiadz_na_czacie3: ale...
[21:31] grosz: a jak to się tak zakorzenia ?
[21:31] grosz: w praktyce?
[ [21:31] ksiadz_na_czacie3: ale trzeba Go spotkać pierwej
[21:31] Lars: albo odejść zasmuconym
[21:31] Agatka: ks. ale jak?
[21:31] wiola: choć decyzja pójścia za nim czasem tez budzi lek
[21:31] ksiadz_na_czacie3: powiedzieć łatwo...
[21:32] ksiadz_na_czacie3: gorzej realizować
[21:32] ksiadz_na_czacie3: trudniej
[21:32] Lars: ale jak się Go nie spotka, to trudno żyć
[21:32] ksiadz_na_czacie3: zakorzenić się w Chrystusie to czynić cokolwiek czynimy ze względu na Niego
[21:32] faustyna: A gdy się juz Go spotka to takie cudowne uczucie, że chce się ciągle być przy Nim
[21:32] Lucas_mm: decyzja pójścia z nim jest trudna bardzo trudna
[21:32] zjava: żyje się w nieświadomości i mniej się cierpi Lars
[21:32] ksiadz_na_czacie3: nie dla poklasku
[21:32] ksiadz_na_czacie3: nie dla własnej satysfakcji
[21:33] wiola: a dla służby drugiemu tak?
[21:33] Lars: zjava - tym bardziej życie nie ma sensu - bo nie wie się co się dzieje i dlaczego to się przezywa nie daje radości
[21:34] zjava: jest radość z faktu ze się żyje
[21:34] zjava: nie każdy spotkał Boga
[21:34] Lars: ale co to za życie
[21:34] ksiadz_na_czacie3: ale każdy może Go spotkać
[21:34] grosz: a to od nas zależy ?
[21:34] grosz: czy Go spotkamy ?
[21:34] ksiadz_na_czacie3: jasne groszu
[21:34] zjava: każdy komu to jest dane
[21:34] Agatka: grosz zależy czy się na niego odtworzymy
[21:35] ksiadz_na_czacie3: Bóg się nie chowa przed człowiekiem
[21:35] Lars: w życiu ważne są cele - ważne jest by móc ufać, kochać i się rozwijać idąc w jakimś kierunku zjava
[21:35] ksiadz_na_czacie3: proponuje, zaprasza, oczywiście
[21:35] grosz: wiec chyba nie do końca tak od nas to zależy
[21:35] ksiadz_na_czacie3: ale od grosza zależy co odpowie
[21:37] ksiadz_na_czacie3: do spotkania w wierze zaproszony był Tomasz ...
[21:37] ksiadz_na_czacie3: i co odpowiedział ?
[21:37] donia: jak zobaczę to uwierzę
[21:38] Reflex: Skoro Bóg ma tak nieograniczone możliwości, dlaczego nie objawi się każdemu z nas ?? Dlaczego nie upomni?? Co to jakaś selekcja ?
[21:38] ksiadz_na_czacie3: a może jesteśmy ślepawi na to objawienie Reflex, nie sadzisz ?
[21:39] ksiadz_na_czacie3: również na upomnienia
[21:39] Luiza: Reflex, a co nazwiesz konkretem? masz jakieś jedno rozwiązanie dla wszystkich?
[21:39] donia: może nie chcemy Boga usłyszeć , zobaczyć
[21:39] Reflex: A może Bóg objawia się w każdym z nas ?? W we mnie, w mordercy, w ateiście.... ?? Ślepy??
[21:39] ksiadz_na_czacie3: może się sami wyselekcjonowujemy
[21:40] Toska: Boga można spotkać wtedy kiedy się najmniej tego spodziewamy

[21:40] Reflex: Przez jakie zdarzenia.... przez śmierć głodową dzieci ?? No ale na to też jest slogan - " To próba, Boży plan.."
[21:41] ksiadz_na_czacie3: przez śmierć głodową dzieci objawia nam jacy jesteśmy, jak sobie pozwalamy beztrosko się najadać , Reflex
[21:41] ksiadz_na_czacie3: objawiając nam prawdę o nas mówi nim o cos o sobie
[21:41] ksiadz_na_czacie3: wiec prze te śmierć tez się objawia
[21:42] ksiadz_na_czacie3: a my miewamy to w nosie
[21:42] Reflex: Wiec tysiące dzieci zginą z głodu, bym uświadomił sobie że za dużo jem --- -to jest to objawienie ?? Czy to Boży plan ???
[21:42] Reflex: Wie ksiądz -- mi starczyłoby jedno.
[21:43] ksiadz_na_czacie3: sam sobie odpowiedz na własny użytek i zrób cos Reflex....
[21:43] ksiadz_na_czacie3: pojedź n misje
[21:43] ksiadz_na_czacie3: nakarm
[21:43] ksiadz_na_czacie3: choć jedno takie dziecko
[21:44] ksiadz_na_czacie3: ale jest dobrze Reflex, ze masz wyrzuty sumienia i nam tez dajesz do myślenia o naszym egoizmie
[21:44] ksiadz_na_czacie3: to może być właśnie pomoc do naszych spotkań z Bogiem
[21:44] ksiadz_na_czacie3: bo idzie o konkret
[21:44] Reflex: Wie Ksiądz ... od pewnego czasu przeżywam kryzys wiary. Myślałem że ten czat mi pomoże... ale ja jeszcze bardziej pogłębiam się w czystym ateiźmie. My tu zastępujemy logikę Bogiem
[21:45] Reflex: Sloganami wypracowanymi przez wieki,, tłumaczymy całe życie. Od poczęcia do śmierci
[21:45] ksiadz_na_czacie3: wiec może nie narażaj się tak Refleks
[21:46] ksiadz_na_czacie3: przecież to nie jedyny czat, oczywiście nikt Cię nie wypędza
[21:46] ksiadz_na_czacie3: ale pomyśl
[21:46] Lars: Reflex kryzysy wiary są korzystne - one jak się je potrafi przeżyć właściwie - wznoszą na wyższy poziom
[21:47] faustyna: gdyby Boga można było zdefiniować za pomocą logiki to nie byłby On Bogiem
[21:48] Reflex: A proszę księdza na przykład: Typ który całe życie zabija, niszczy i sprawia ból, przed samą śmiercią wyzna grzechy, i okażę skruchę zostanie zbawiony ???
[21:48] ksiadz_na_czacie3: rozmowa jest na inny temat niż na belce, co nie znaczy ze nieważna, czy niepotrzebna
[21:48] ksiadz_na_czacie3: a trudna...
[21:48] ksiadz_na_czacie3: może taka być
[21:49] Reflex: Więc całe życie zabija i niszczy ale zostanie zbawiony, a ateista oddający życie za bliźniego ??
[21:49] Reflex: Jemu się tego nie należy, on nie dostosował się do reguł... lecz do sumienia
[21:49] ksiadz_na_czacie3: Refleks, nikt z ludzi na szczęście nie decyduje o zbawieniu innych, na szczęście, bo widzę ze chętnie posłałbyś paru z obecnych na męki
[21:50] Reflex: A może jeszcze problem dyspenzy. Ksiądz ma prawo przyznawać dyspenze... Tak ??
[21:51] ksiadz_na_czacie3: a co do ateistów, czy Bogu może ktoś zabronić ich zbawić, tylko czy oni to zauważa, skoro nie
[21:52] ksiadz_na_czacie3: co z ta dyspensa ?
[21:53] Reflex: No czy dawanie dyspenzy na spożywanie mięsa w piątek nie jest przyzwalaniem na grzech ??
[21:53] ksiadz_na_czacie3: nie
[21:54] ksiadz_na_czacie3: jest zawieszeniem przepisów kościelnych dla słusznej przyczyny
[21:59] ksiadz_na_czacie3: mój zegar wybił 22:00
[21:59] ksiadz_na_czacie3: nie będę was już doświadczać :)