„Nie znam niczego, z czym się nie zgadzam…”

Zapis czatu z Liliyą Peskovą, 16.10.2007

publikacja 17.10.2007 19:39

[21:01] ksiadz_na_czacie2: Szczęść Boże! Witam na czacie portalu Wiara.pl
[21:01] ksiadz_na_czacie2: Gościem dzisiejszego wieczoru jest Liliya Peskova.
[21:01] ksiadz_na_czacie2: Urodzona w Aszchabadzie w Turkmenistanie.
[21:02] ksiadz_na_czacie2: Jako dziecko ochrzczona w kościele prawosławnym. Kilka lat temu odbyła katechumenat w kościele katolickim.
[21:02] ksiadz_na_czacie2: W całym Turkmenistanie wszystkich katolików jest blisko 100 osób. Nie mają kościołów – miejscem spotkań liturgicznych i katechetycznych jest Nuncjatura Apostolska, w której pracują polscy Oblaci.
[21:02] ksiadz_na_czacie2: W 2005 r. pracowała 6 miesięcy jako wolontariusz w Biurze XX Światowych Dni Młodzieży w Kolonii w Niemczech. Obecnie studentka III roku politologii na UKSW (Warszawa).
[21:02] ksiadz_na_czacie2: Serdecznie witamy i zapraszamy do rozmowy.
[21:02] Liliya_Peskova: Witam serdecznie raz jeszcze i dziękuję za zaproszenie :)

[21:02] ksiadz_na_czacie2: Liliya powiedz, proszę, co Tobie, kobiecie z małej wspólnoty katolickiej, dał wyjazd na Światowe Dni Młodzieży i spotkanie z Kościołem w Polsce.
[21:03] Liliya_Peskova: co mi dał?
[21:03] Liliya_Peskova: trudne pytanie...
[21:03] Liliya_Peskova: dał mi zobaczyć, że nasza wspólnota w Turkmenistanie nie jest sama
[21:04] Liliya_Peskova: że Kościół jest jedną wielką rodziną
[21:04] Liliya_Peskova: i mogłam zobaczyć, że ma długą tradycję w świecie
[21:04] Liliya_Peskova: mogłam poznać młodzież chrześcijańską
[21:04] Liliya_Peskova: co u mnie w kraju jest trudne
[21:04] Liliya_Peskova: bo kraj jest muzułmański

[21:08] ksiadz_na_czacie2: Życie w takiej małej wspólnocie chyba musi bardzo integrować? A może fakt, że wszyscy znają się bardzo dobrze jakoś utrudnia funkcjonowanie tej wspólnoty?
[21:08] Liliya_Peskova: tak i nie
[21:09] Liliya_Peskova: wszyscy, którzy nas odwiedzają porównują nasz Kościół do wspólnoty pierwszych chrześcijan
[21:09] Liliya_Peskova: nie ma kościoła budynku, ale jest za to Kościół żywy
[21:09] Liliya_Peskova: znamy się praktycznie wszyscy po imieniu
[21:10] Liliya_Peskova: a trudności są: brak anonimowości - nie można się ukryć, wiadomo, kto jak coś przeżywa
[21:11] Liliya_Peskova: każdy patrzy i ocenia drugiego
[21:11] Liliya_Peskova: a plusem jest to, że każdy ma dostęp do kapłana
[21:12] Liliya_Peskova: kapłan przywita się z każdym i tak samo każdego z nas zna
[21:12] Liliya_Peskova: nikt nie zostaje sam z problemami - ma duże wsparcie od wspólnoty i kapłanów

[21:12] wladek: ale brak anonimowości to chyba raczej zaleta, nie wada?
[21:13] Liliya_Peskova: w jakimś stopniu
[21:13] Liliya_Peskova: ale czasem chcesz popłakać i sam na sam rozmawiać z Bogiem
[21:13] Liliya_Peskova: i nie możesz, bo ktoś na ciebie patrzy...

[21:13] Maja_aa: Czy życie chrześcijan w kraju muzułmańskim jest trudne, tzn. w jaki sposób się to czuje tę "inność", będąc w niewielkiej grupie chrześcijan w muzułmańskim kraju?
[21:14] Liliya_Peskova: muzułmanie szanują innowierców, ale nie afiszujemy się swoją wiarą
[21:15] Liliya_Peskova: nie nosimy dużych krzyży na ubraniach
[21:15] Liliya_Peskova: nie mówimy w szkole np. "idę wieczorem na Mszę"
[21:15] Liliya_Peskova: księża nie noszą zaś sutanny

[21:15] Didymos: Jak w Turkmenistanie traktowani są katolicy?
[21:16] Liliya_Peskova: Kościół katolicki jest wspólnotą nieoficjalną
[21:16] Liliya_Peskova: nie jest zarejestrowany
[21:16] Liliya_Peskova: istnienie Kościoła przekazujemy z ust do ust
[21:16] Liliya_Peskova: i tak wspólnota rośnie

[21:17] wladek: czy czujecie się w jakimś stopniu dyskryminowani, np. w urzędach?
[21:17] Liliya_Peskova: przecież wyglądamy tak samo jak inni :)
[21:18] Liliya_Peskova: nie dyskryminują nas, jeśli już to nie za poglądy religijne

[21:18] aprylka: Została Pani ochrzczona w Kościele prawosławnym, a kilka lat temu odbyła katechumenat w Kościele katolickim. Skąd to zainteresowanie Kościołem katolickim? Czy w prawosławnym nie znalazła Pani swojego miejsca?
[21:18] Liliya_Peskova: w KK poczułam się dopiero jak w rodzinie
[21:19] Liliya_Peskova: mogłam podejść do księdza i powiedzieć wszystkie swoje wątpliwości
[21:19] Liliya_Peskova: mogłam znaleźć odpowiedzi potrzebne na drodze szukania Boga
[21:20] Liliya_Peskova: a w Kościele prawosławnym miałam doświadczenie pójścia i odstania liturgii

[21:20] Wilkowyjec: jakiego wyznania są Twoi rodzice?
[21:20] baranek: Czy bliscy zaakceptowali Twój wybór?
[21:21] Liliya_Peskova: mama - była jak ja - prawosławną, z tą różnicą, że niepraktykującą, a obecnie jest w katechumenacie w KK
[21:21] Liliya_Peskova: ojciec nie był wierzący ani nie był ochrzczony
[21:21] Liliya_Peskova: czy akceptowali?
[21:22] Liliya_Peskova: szanowali zawsze mój wybór, ale raczej stosunek mieli obojętny

[21:22] mlodszy70: W jakim języku są odprawiane Msze?
[21:22] Liliya_Peskova: po rosyjsku
[21:23] Liliya_Peskova: a różaniec także po rosyjsku, ale jedna dziesiątka po turkmeńsku

[21:23] wladek: czy zdarzają się nawrócenia muzułmanów na chrześcijaństwo?
[21:23] Liliya_Peskova: tak
[21:23] Liliya_Peskova: mam kolegę, który przyjął chrzest w naszym Kościele
[21:23] Liliya_Peskova: i jest tych przypadków coraz więcej
[21:24] Liliya_Peskova: i nawet biorą ślub w KK

[21:24] baranek: Jak wygląda przejście z prawosławia na katolicyzm?
[21:25] Liliya_Peskova: 3 lata katechumenatu i zazwyczaj w czasie Paschy przed biskupem odbywa się wyznanie wiary katolickiej

[21:25] aprylka: Czy nie noszenie krzyży, sutanny, nie mówienie o pójściu na Mszę itp. nie wynika raczej z obawy /lęku przed niezrozumieniem lub wręcz represjami?
[21:25] Liliya_Peskova: my nie wiemy, co to represje
[21:26] Liliya_Peskova: to będzie niezrozumienie, ale raczej jako szok, bo to inna kultura
[21:26] Liliya_Peskova: inna mentalność
[21:26] Liliya_Peskova: i ludzie nie zrozumieją, jak im się by tak wszystko od razu powiedziało

[21:26] Didymos: Kapłan czy też kapłani, pracujący w Turkmenistanie, jakiej są narodowości?
[21:26] Liliya_Peskova: obaj są Polakami :)

[21:27] Maja_aa: Jak Pani myśli, czy wartości, w które wierzą muzułmanie, mają swoje odnośniki w chrześcijańskiej religii? Chodzi tu m.in., jakimi wartościami kierują się muzułmanie?
[21:28] Liliya_Peskova: w Turkmenistanie są sunici i nie są oni tak radykalni jak szyici
[21:28] Liliya_Peskova: czytając Biblię i Koran można znaleźć wiele wspólnych rzeczy
[21:28] Liliya_Peskova: można przez to wpaść w pułapkę, że Koran to przepisana Biblia, bo powstał później
[21:29] Liliya_Peskova: ale Turkmeni są bardzo pokojowym narodem –
[21:29] Liliya_Peskova: a tradycji…
[21:29] Liliya_Peskova: choćby fakt, że Turkmenistan jest państwem neutralnym
[21:30] Liliya_Peskova: to coś znaczy :)

[21:30] aprylka: Jak Pani wspomina pracę w Biurze XX Światowych Dni Młodzieży w Kolonii? Czy wybiera się Pani na kolejne ŚDM?
[21:30] Liliya_Peskova: pracę wspominam mile, poznałam wiele dobrej młodzieży z całego świata
[21:31] Liliya_Peskova: mogłam popatrzeć na świat i światu pokazać siebie i Turkmenistan - a także poznać inne kultury i o nich opowiedzieć w swoim kraju
[21:32] Liliya_Peskova: na kolejne ŚDM? – może, jak będą bliżej
[21:32] Liliya_Peskova: choć nieznane są drogi Boże

[21:32] Didymos: Jesteś rodowitą Turkmenką?
[21:33] Liliya_Peskova: rodowitą :D - ale narodowości rosyjskiej

[21:33] baranek: czy prawosławie może jakoś ubogacić katolicyzm? - czego katolicy mogą się uczyć od prawosławnych? Może zachowałaś jakieś zwyczaje?
[21:34] Liliya_Peskova: na dzień przed wyznaniem wiary katolickiej ksiądz wezwał mnie na rozmowę
[21:34] Liliya_Peskova: powiedział mi, że oba Kościoły, to dwa płuca
[21:35] Liliya_Peskova: i żebym nigdy nie zapominała i nie odcinała się od swoich korzeni
[21:35] Liliya_Peskova: i księża nasi bywają w Cerkwi i nawiązują kontakty
[21:35] Liliya_Peskova: a czego mogą katolicy się uczyć?
[21:36] Liliya_Peskova: na pewno śpiewu!! :)

[21:36] aprylka: W raporcie o prześladowaniu chrześcijan można przeczytać m.in. o Turkmenistanie, że: „Muzułmanie często przedstawiają tam chrześcijaństwo jako jeden z przejawów znienawidzonego zachodniego kolonializmu” – czy to prawda?
[21:36] Liliya_Peskova: [zdziwko]
[21:36] Liliya_Peskova: a kto tak napisał??

[21:36] baranek: w prawosławiu nie ma konfesjonałów ;) nie stresowała Cię ta "szafa" na początku? :)
[21:37] Liliya_Peskova: w Turkmenistanie też nie ma
[21:37] Liliya_Peskova: spowiadamy się "w cztery oczy" :)
[21:37] Liliya_Peskova: a w Polsce...
[21:37] Liliya_Peskova: na początku tak
[21:37] Liliya_Peskova: bo nie wiedziałam, co ksiądz ode mnie chce
[21:37] Liliya_Peskova: np. pukanie - co to takiego?
[21:38] Liliya_Peskova: albo, że mam żałować za grzechy i ja na głos mówiłam, że żałuję
[21:38] Liliya_Peskova: i...
[21:38] Liliya_Peskova: było zawsze zmieszanie po obu stronach

[21:39] Maja_aa: W jakich okolicznościach czy raczej w jaki sposób miała Pani pierwszy raz "kontakt" z religią katolicką i co tak naprawdę urzekło czy raczej "zafascynowało" w religii katolickiej??
[21:40] Liliya_Peskova: przyszłam na katechezę do kaplicy i urzekło mnie, że o Bogu mówiono mi jako o Osobie
[21:40] Liliya_Peskova: Osobie bliskiej, rozumiejącej, kochającej
[21:40] Liliya_Peskova: a w prawosławiu słyszałam tylko o Bogu-żandarmie
[21:40] Liliya_Peskova: i odczułam ciepło
[21:41] Liliya_Peskova: nawet ten śpiew
[21:41] Liliya_Peskova: nie śpiewa chór - jak w prawosławiu, tylko ja muszę
[21:41] Liliya_Peskova: bo jak nikt z nas nie zaśpiewa, to śpiewu nie będzie :)
[21:42] Liliya_Peskova: także to, że traktowana jestem jako jednostka ważna i kochana we wspólnocie i odczuwam zawsze, że jestem oczekiwana i chciana

[21:42] pitrek: Czy jak się jest ochrzczonym w Kościele prawosławnym, to trzeba przechodzić katechumenat w Kościele kat., jeśli jest uznanie chrztu w obu?
[21:43] Liliya_Peskova: tak - trzeba i trzeba także się przed wyznaniem wiary wyspowiadać :)

[21:43] aprylka: Dlaczego zdecydowała się Pani na przyjazd do Polski? Od jak dawna jest Pani w Polsce?
[21:44] Liliya_Peskova: Dlatego, że nie mam możliwości podjęcia studiów w swoim kraju z racji na narodowość rosyjską
[21:44] Liliya_Peskova: a dzięki wolontariatowi w Kolonii otworzyła się furtka przyjazdu tutaj
[21:44] Liliya_Peskova: do Polski
[21:44] Liliya_Peskova: jestem w Polsce 3 rok

[21:44] aprylka: Dobrze Pani zna język Polski? Czy teraz (rozmawiając tu na czacie) ma Pani tłumacza (jeśli tak to jakim językiem się Pani posługuje)?
[21:45] Liliya_Peskova: nie - mam tylko sekretarkę do szybkiego pisania, ale czytam, mówię tak jak czytacie :)

[21:45] Didymos: A co sądzisz o polskim katolicyzmie, religijności?
[21:45] Liliya_Peskova: upppsss....
[21:46] Liliya_Peskova: trudne pytanie...
[21:46] Didymos: śmiało :)
[21:46] Liliya_Peskova: może nie będę sądzić ;)

[21:46] aprylka: Czy po skończeniu studiów zamierza Pani zostać w Polsce czy wrócić do Turkmenistanu? A może wyjechać jeszcze dalej na Zachód?
[21:46] baranek: co chcesz robić w przyszłości? zostaniesz w Polsce, czy wrócisz?
[21:47] Liliya_Peskova: jeżeli będzie możliwość rozwoju w moim kraju, to na pewno wrócę, jeśli nie - to nie wiem. Wszystko w rękach Boga

[21:47] baranek: (bez sądzenia będzie :D) - Jak odbierasz polski katolicyzm? :)
[21:48] Liliya_Peskova: jesteś bardzo upartą osobą :P
[21:48] Liliya_Peskova: odbieram jak swoich braci i siostry w Chrystusie
[21:49] Liliya_Peskova: i ostatnio to odkryłam, jakie to niesamowite móc tak nazywać ludzi, z którymi uczestniczę w jednej liturgii
[21:49] Liliya_Peskova: odbieram pozytywnie, choć wiem, że Kościół ma swoje problemy
[21:50] Liliya_Peskova: i widzę co czeka mój Kościół w następnych latach - jeśli Pan Bóg da rozwój

[21:50] Didymos: Powiedziałaś, że ze względu na narodowość nie masz możliwości studiowania w swoim kraju. Dlaczego?
[21:51] Liliya_Peskova: Rosjanie są uważani za takich, co odbierali tożsamość Turkmenów i do ateizacji narodu, to pamięć z ZSRR
[21:52] Liliya_Peskova: chociaż teraz są próby dialogu
[21:52] Liliya_Peskova: ale smutno mi, bo nie mam pełnych praw, choć się w tym kraju urodziłam
[21:53] Liliya_Peskova: także w Rosji nikt na mnie nie czeka - bo nie jestem urodzona w Rosji

[21:53] aprylka: Dlaczego politologia? Dlaczego właśnie taki kierunek studiów Pani wybrała?
[21:53] Liliya_Peskova: Bo w Turkmenistanie nie ma politologów.
[21:54] Liliya_Peskova: a mnie to bardzo interesuje

[21:54] Maja_aa: Jakimi wartościami kieruje się Pani w życiu, a może ma Pani jakieś życiowe motto...?
[21:55] Liliya_Peskova: "Będziesz miłował Pana Boga swego, z całego serca swego, z całej duszy swojej, całym umysłem i całą swą mocą; a bliźniego swego jak siebie samego" - i staram się żyć i kierować się wartościami chrześcijańskimi

[21:55] baranek: co dla Ciebie osobiście znaczy być katolikiem? :)
[21:56] Liliya_Peskova: być wiernym Chrystusowi i Jego Kościołowi

[21:56] baranek: Przeżyłaś już jakiś kryzys wiary po przejściu na katolicyzm?
[21:59] Liliya_Peskova: jeśli nie, to to "już" oznacza, że na pewno będę miała kryzys ??

[21:59] Gabi_K: a co oznaczało dla Ciebie bycie chrześcijaninem jako orthodoxe?
[22:00] Liliya_Peskova: w ogóle nie stawiałam sobie wtedy takiego pytania
[22:00] Liliya_Peskova: ani nie zastanawiałam się, co to znaczy być chrześcijaninem...

[22:00] aprylka: Czy i jakie znaczenie miał dla Pani pontyfikat Jana Pawła II, którego kolejna rocznica dziś mija?
[22:01] Liliya_Peskova: kiedy zmarł JPII byłam w Niemczech, ale moja wspólnota dużo mi pisała o odczuciach, jakie mieli
[22:02] Liliya_Peskova: adhortacja jego
[22:02] Liliya_Peskova: o zaangażowaniu się świeckich w politykę
[22:03] Liliya_Peskova: była dla mnie bodźcem do podjęcia studiów politologicznych

[22:03] Maja_aa: W istocie jest tak, iż nie wszystko w danej religii jest dla wielu "dobre", tzn. są rzeczy, z którymi się nie zgadzamy czy raczej nie chcemy się im podporządkować. Czy Pani zgadza się ze wszystkim, co głosi, o czym uczy czy też poucza religia chrześcijańska?
[22:04] Liliya_Peskova: nie znam niczego, z czym się nie zgadzam... choć prawdą jest, że czasem rodzi się bunt
[22:04] Liliya_Peskova: bo zderza się z nauczaniem mój egoizm - i muszę się nawracać cały czas

[22:05] Gabi_K: bunt? przeciw czemu?
[22:06] Liliya_Peskova: bunt - wymagania Ewangelii są trudne - muszę wyrzekać się konformizmu i muszę pracować nad sobą
[22:06] Liliya_Peskova: to trudne
[22:06] Didymos: A powiesz nam, czy jest w Polsce /Polakach coś, co Cię jakoś szczególnie fascynuje /urzeka?
[22:06] Liliya_Peskova: księża

[22:06] aprylka: Dlaczego księża?
[22:07] Liliya_Peskova: bo w Turkmenistanie znałam tylko dwóch

[22:07] ksiadz_na_czacie2: Ostatnie pytanie :)
[22:07] aprylka: Jaką potrawę poleciłaby Pani jako specjał kuchni Turkmenistanu?
[22:09] Liliya_Peskova: plof potem szurpa, dogurma, ciorek i może jeszcze manty

[22:09] ksiadz_na_czacie2: No, może jeszcze jedno :)
[22:09] Maja_aa: Czy miała Pani w życiu sytuację, w której szczególnie odczuła Pani opiekę Bożą?
[22:09] Liliya_Peskova: tak
[22:09] Liliya_Peskova: bardzo wiele
[22:09] Liliya_Peskova: 1. to że się urodziłam
[22:09] Liliya_Peskova: a mogło mnie nie być
[22:10] Liliya_Peskova: 2. że Pan Bóg uratował moją mamę z wypadku, a ja miałam być na jej miejscu - pewnie bym nie przeżyła
[22:10] Liliya_Peskova: i 3. łaska nauki, i że mogę studiować tutaj, w Polsce
[22:11] Liliya_Peskova: i inne

[22:11] ksiadz_na_czacie2: Co można życzyć na koniec przybyszowi z dalekiego kraju? I co przybysz chciałby życzyć mieszkańcom kraju jego studiów?
[22:13] Liliya_Peskova: Przybysz chciałby życzyć, aby w tym kraju nigdy nie zgasła wiara, żeby Naród pozostał wierny Chrystusowi i polskości, żeby modlił się za mniejszych braci w Turkmenistanie
[22:13] Liliya_Peskova: a życzenia wszystkie przyjmę :)
[22:13] ksiadz_na_czacie2: To pewnie życzeń będzie moc, gdy wyłączymy moderację :)
[22:14] Liliya_Peskova: no, jestem ciekawa :)...

[22:14] ksiadz_na_czacie2: Dziękujemy za przyjęcie zaproszenia na nasz czat i za ubogacenie nas wiarą małej wspólnoty w Turkmenistanie :)
[22:15] Liliya_Peskova: to ja dziękuję za zaproszenie :)

[22:15] ksiadz_na_czacie2: I już można pisać na żywo
[22:15] aprylka: Bóg zapłać :)
[22:15] Didymos: życzę wytrwania na Bożej Drodze :)
[22:15] Gabi_K: osobiście cieszę się bardzo, że znalazłaś się w naszym kraju, że czujesz się tu dobrze, że tę możliwość nazwałaś jako szczególność Łaski Bożej. Wiele jeszcze pięknych przeżyć wśród gościnnych Polaków, spotkań z ludźmi, którzy Ci umożliwiają dążenie do celu
[22:15] Liliya_Peskova: dziękuję
[22:16] Didymos: a wyjaśnisz nam choć trochę bliżej te dziwne nazwy potraw? :opuścił
[22:16] Gabi_K: właśnie, te potrawy......
[22:16] Didymos: "manta" i "ciora" :D
[22:16] Didymos: i inne też ;)
[22:16] sono: ostatnie małe pytanie, co Panią cieszy, a co smuci w zachowaniu Polaków na co dzień?
[22:16] pitrek: tu, w Wa-wie jesteś w jakimś duszpasterstwie akademickim?
[22:17] Liliya_Peskova: zacznijmy od potraw
[22:17] Liliya_Peskova: plof - to baranina, ryż, marchew i inne warzywa
[22:17] Didymos: pycha
[22:17] Gabi_K: niestety nie jadam baraniny... :(
[22:18] wielki_czarny_pies: biedna baranka...
[22:18] Liliya_Peskova: manty - coś w rodzaju uszek, ale duże z mięsem gotowane na parze
[22:18] Didymos: mniam
[22:18] Gabi_K: manty musi być pycha :))
[22:18] Liliya_Peskova: ale wieprzowiny u nas nie ma
[22:18] Liliya_Peskova: i ciora
[22:18] Liliya_Peskova: :)
[22:18] Gabi_K: nazwa obiecująca... ;).
[22:19] wielki_czarny_pies: ze świnią się kojarzy...
[22:19] Liliya_Peskova: to cioorek - to taki chleb
[22:19] Didymos: aa, jeszcze "szurpa" i "dogurma"
[22:19] Liliya_Peskova: szurpa - to zupa z baraniny
[22:19] baranek: ojjj :D
[22:20] Didymos: ja bym mógł tam się stołować :)
[22:20] wielki_czarny_pies: baranka uważaj na Didymosa... ;)
[22:20] Adaso: Baranek to uciekej stąd, bo bydzie z ciebie Szurpa
[22:20] Liliya_Peskova: dogurma - to rozgotowane mięso, że można je rwać
[22:20] sono: Pani Liliya, nasz Didymos lubi baraninkę i nawet jest podobny trochę do baranka :P dlatego pyta o te przepisy :P
[22:21] Liliya_Peskova: bardzo macie tu zabawnie :D
[22:21] ALA: oj tak zabawnie to tu jest nawet bardzo :D
[22:21] wielki_czarny_pies: bo my się kochamy
[22:21] wielki_czarny_pies: to dlatego
[22:21] Gabi_K: chyba jednak pozostanę przy cioorku i manty
[22:21] sono: Pani Lilliya, u nas tak zawsze :P
[22:21] Liliya_Peskova: a co do duszpasterstwa, to tak
[22:21] ALA: wcp :))
[22:22] Didymos: czasami aż za bardzo ;)
[22:23] Didymos: a kto to duszpasterstwo prowadzi? dominikanie, jezuici czy normalni księża?
[22:23] Liliya_Peskova: kapucyni i banda...
[22:23] Liliya_Peskova: chodzę na spotkania MF
[22:24] Liliya_Peskova: w kaplicy na ul. Pięknej
[22:24] Liliya_Peskova: :)
[22:24] wielki_czarny_pies: o… koło mnie :)
[22:24] Didymos: aaa, kapucyni...
[22:24] wielki_czarny_pies: fajnie tam Liliyo? czy bardzo pobożnie?
[22:25] sono: wpc, no jak jest fajnie, to znaczy że pobożnie :)
[22:25] Liliya_Peskova: Bardzo fajnie - pobożność z najwyższej półki
[22:25] wielki_czarny_pies: a może przyjść każdy?
[22:25] Liliya_Peskova: każdy
[22:25] wielki_czarny_pies: a tacy nie bardzo wierzący też?
[22:26] Liliya_Peskova: jak w Turkmenistanie - każdy jest chciany i kochany
[22:26] Didymos: wielkie czarne psy też :D
[22:26] wielki_czarny_pies: a w jakie dni się spotykacie? i o której?
[22:26] Liliya_Peskova: wcp - środa 17.00
[22:26] wielki_czarny_pies: dzięki :) choć termin paskudny… korepetycje wtedy mam :(
[22:26] Gabi_K: mnie zachwycają nabożeństwa prawosławne, a przede wszystkim śpiew
[22:26] Liliya_Peskova: Gabi - właśnie śpiewu mogliby katolicy uczyć się od prawosławnych :)
[22:27] Gabi_K: prawda, godzinami mogłabym ich słuchać
[22:27] baranek: na czacie mówiłaś, że u nas lepiej- bo wszyscy śpiewają ;)
[22:27] baranek: więc jak w końcu? :)
[22:27] sono: ja wolę jak Murzyni śpiewają na Mszy Św., są naturalni i normalnie nie są ponurzy, jak śpiewają
[22:27] sono: a w polskich kościołach jak śpiewają na chwałę Pana Boga, to normalnie ma się wrażenie jakby się było na pogrzebie :)
[22:27] Gabi_K: sono, każdy kierunek, sądzę, ma swój urok
[22:28] Liliya_Peskova: ale jak by było 2 w 1??
[22:28] Liliya_Peskova: sono - prawda
[22:28] sono: Murzyni ładnie śpiewają
[22:28] sono: w kościele
[22:28] sono: prawda, Pani Liliya?
[22:28] Liliya_Peskova: nie słyszałam murzynów, ale Turkmeni na pewno ładnie :P
[22:29] sono: można chwalić Boga klaskaniem i weselszymi piosenkami w kościele, a nie takimi zawodzącymi
[22:29] wielki_czarny_pies: hehe Liliyo :)
[22:29] Liliya_Peskova: my tańczymy w czasie procesji
[22:29] Didymos: zawsze można wyjechać do czarnej Afryki
[22:29] sono: superowo :"))
[22:30] Liliya_Peskova: u nas też 80% kraju to pustynia
[22:30] Liliya_Peskova: po co Afryka??
[22:30] sono: właśnie hehehe
[22:30] wielki_czarny_pies: ja bym wolała do Was niż do Afryki…
[22:31] Liliya_Peskova: zapraszamy - w tym roku 3,5 m-ca byli Słowacy :)
[22:31] sono: jest Pani superowa, proszę częściej nas odwiedzać :)

[22:31] wielki_czarny_pies: :)
[22:32] Liliya_Peskova: zobaczymy...
[22:32] Liliya_Peskova: :D
[22:32] sono: hehe
[22:32] sono: no dobra, ten uśmiech oznacza zgodę, więc trzymamy za słowo :))
[22:32] Liliya_Peskova: może pod innym nickiem...
[22:32] wielki_czarny_pies: Liliyo, jak się nie chcesz uzależnić od czatu, to nie wchodź... tu się szybko wpada ;)
[22:32] Didymos: tiaaaa.......
[22:32] sono: wcp, no weź nie strasz :))
[22:32] Liliya_Peskova: tak - jak ktoś pisze sam...
[22:32] Liliya_Peskova: a tak to tylko sekretarka wpadnie
[22:33] Didymos: automatyczna sekretarka? :D
[22:33] wielki_czarny_pies: chociaż... ja tu wchodzę od ponad 5 lat... prawie codziennie... po parę godzin... i ciągle się jeszcze nie uzależniłam :D
[22:33] Didymos: Wcp, się pociesza :P
[22:33] wielki_czarny_pies: Did... skoro nikt inny nie chce :P
[22:33] sono: a dzisiejsza obecność Pani z nami na katolickim czacie jest I-szy raz?
[22:33] Liliya_Peskova: Didymosie - sama nie czyta... by dać wam odpowiedzi
[22:34] Liliya_Peskova: tak - dziś jestem I raz w życiu na czacie
[22:34] Liliya_Peskova: nie tylko na katolickim
[22:34] Liliya_Peskova: ;)
[22:34] sono: jest nam bardzo miło, że z nami Pani jest
[22:35] Liliya_Peskova: uwaga
[22:35] Liliya_Peskova: teraz zacznę pisać sama
[22:35] sono: ?
[22:36] wielki_czarny_pies: pozdrawiamy sekretarkę ;)
[22:36] Liliya_Peskova: sekretarka idzie ścielić łóżko
[22:36] sono: :)
[22:40] wielki_czarny_pies: Liliya, nie trać ducha… :) klawiaturę się daje opanować... ona nie jest taka duża ;)
[22:43] baranek: Lilya, jak klawiatura? :D
[22:44] affirmo: na tą chwilę to nie wiem o co chodzi, zatem posłucham
[22:44] Liliya_Peskova: czytam cierpliwie, ale nie mam odwagi pisać :)
[22:45] Liliya_Peskova: affirmo, też nie zawsze udaje mi się połapać, o co tu chodzi?
[22:46] affirmo: :)
[22:46] sono: to proszę pisać sercem, a palce będą robić za sekretarkę :))
[22:46] wielki_czarny_pies: nie bój się... ja nie gryzę... a co dopiero mówić o reszcie ;) a jakby co to ktoś ma zawsze kaganiec na podorędziu ;)
[22:46] ALA: wcp glaszcze
[22:46] sono: kochanista Pani Liliyanko, ja se spadam spać, a Pani życzę cudownych chwil na czacie, tym nałogom też :))
[22:46] Liliya_Peskova: życzę miłych snów:)
[22:46] sono: dziękuję :))
[22:46] sono: dobranoc :))
[22:46] baranek: Lilya, pisałaś o muzułmanach przechodzących na katolicyzm
[22:46] baranek: w Islamie grozi za to śmierć
[22:45] baranek: czy oni się jakoś ukrywają potem?
[22:46] Liliya_Peskova: Turkmenistan to nie Iran i nie Afganistan, chociaż są naszymi sąsiadami
[22:47] baranek: więc są bezpieczni?
[22:50] baranek: Liliya, macie jakiś znanych pisarzy? :)
[22:50] baranek: co możesz polecić z rodzimej literatury?
[22:51] Liliya_Peskova: nie wiem, czy coś jest przetłumaczone na język polski
[22:51] Liliya_Peskova: jeszcze nie spotkałam się
[22:52] Liliya_Peskova: ze znanych to są Magtymgully Pyragy, Seydi, Mollanepies, Azady...
[22:54] wielki_czarny_pies: mi się ten Mollanepies podoba.. ;)
[22:54] baranek: oj, to faktycznie nie słyszałam ;)
[22:55] wielki_czarny_pies: z nicka ;)
[22:55] Liliya_Peskova: pewnie szczególnie ;) końcówka imienia
[22:55] wielki_czarny_pies: no, no… :)
[22:55] baranek: Turkmeistan jest rozległym krajem...
[22:56] baranek: skoro macie tylko 2 księży, to pewnie niektórym może być trudno dotrzeć na Mszę czy do spowiedzi...
[22:56] baranek: czy może mieszkacie wszyscy blisko?
[22:56] Liliya_Peskova: jest większy od Polski, ale liczy tylko 5 mln mieszkańców
[22:56] wielki_czarny_pies: jak jedno większe miasto...
[22:56] baranek: ale odległość może być duża...
[22:57] Liliya_Peskova: mam o tyle dobrze, że mieszkam w Aszchabadzie, gdzie właśnie mieści się Nuncjatura
[22:57] Liliya_Peskova: gorzej temu, kto mieszka w innym mieście
[22:58] baranek: jak sobie radzą?
[22:58] Liliya_Peskova: chociaż księża już jeżdżą do innych miast :)
[22:59] Liliya_Peskova: mamy tanie samoloty
[22:59] baranek: no tak - podróż z grzechami może być niebezpieczna
[22:59] baranek: lepiej niech ksiądz lata :P
[22:59] wielki_czarny_pies: hehe baranku :P
[22:59] wielki_czarny_pies: idę spać... dobrej nocy [papa]
[22:59] wielki_czarny_pies: milo było, Liliyo :) [roza]
[22:59] Liliya_Peskova: mi też, wcp
[23:00] wielki_czarny_pies: to na razie
[23:01] Liliya_Peskova: no to muszę już iść
[23:02] Liliya_Peskova: jutro mam na rano i jeszcze muszę się na ćwiczenia przygotować
[23:02] aprylka: no to jeszcze raz Bóg zapłać, Liliya :)
[23:02] ksiadz_na_czacie2: Szczęść Boże
[23:02] Liliya_Peskova: milo mi było was wszystkich poznać :)
[23:02] aprylka: i wzajemnie :)
[23:03] aprylka: może się wybiorę do tego Turkmenistanu ;)
[23:03] Liliya_Peskova: papa