Chcesz być szczęśliwym? Mt 5, 1-12a

Zapis czatu z 2 lutego 2008

publikacja 03.02.2008 12:40

[21:00] <ksiadz_na_czacie3>: Zaczynamy
[21:01] <ksiadz_na_czacie3>: mamy sobie pogadać o jutrzejszej Ewangelii
[21:01] <Awa>: błogosławieństwa
[21:01] <ksiadz_na_czacie3>: czytaliście?
[21:01] <langusta_>: tak
[21:01] <keharito>: noo
[21:02] <ksiadz_na_czacie3>: nie wydaje się Wam dziwna?
[21:02] <keharito>: nie dziwna
[21:02] <Awa>: wydaje
[21:02] <ksiadz_na_czacie3>: zdania są podzielone
[21:02] <marcinek>: ksiadz, ja nie czytałem to nie odpowiem
[21:02] <Awa>: mamy się cieszyć z wszystkiego na odwrót niż się cieszyć chcemy
[21:02] <Awa>: czyli pożądać tego, czego chcemy uniknąć
[21:03] <langusta_>: po ludzku patrząc, może i dziwna, ale ich charakter jest zwłaszcza duchowy
[21:03] <ksiadz_na_czacie3>: Chrystusowa "poprawność polityczna"
[21:03] <ksiadz_na_czacie3>: badź szczęśliwy inaczej
[21:03] <keharito>: błogosławieństwa to "coś więcej" niż Dekalog
[21:04] <wladek>: dla mnie to kazanie jest istotą chrześcijaństwa
[21:04] <Awa>: obraz tego, który ma zasłużuć na błogosławieństwo to jakiś ,,mięczak"
[21:04] <Awa>: łagodny, cichy, potulny
[21:04] <ksiadz_na_czacie3>: myślę, że Chrystus zwraca nam uwagę, że sami mamy kiepskie pomysły na swoje szczęście
[21:05] <ksiadz_na_czacie3>: że sobie tak ścielemy, że nie możemy się wyspać
[21:05] <viki>: a bo my co innego uważamy za szczęście
[21:05] <keharito>: bo trzeba umieć rozróżniać między Bożym zamysłem a moim pomysłem, Ks ;)
[21:05] <ksiadz_na_czacie3>: owszem
[21:05] <Kasia15>: każdy uważa coś innego za szczęście.....
[21:05] <langusta_>: Jezus ukazuje nam często, że nasze drogi, nie są Jego ścieżkami (sposób myślenia)
[21:06] <ksiadz_na_czacie3>: właśnie
[21:06] <viki>: dla kogoś szczesciem jest zdrowie, pieniądze i rodzina
[21:06] <goscha>: nasze myśli nie są Jego myślami
[21:06] <ksiadz_na_czacie3>: i to, że nie jesteśmy w stanie uszczęśliwić siebie samych
[21:06] <ksiadz_na_czacie3>: jeśli przyjmiemy optykę i logikę Ewangelii
[21:06] <langusta_>: jak i to, że "nasze" szczęście, tak naprawdę nie syci
[21:06] <ksiadz_na_czacie3>: będziemy pocieszeni
[21:06] <ksiadz_na_czacie3>: nasyceni
[21:07] <viki>: nasyceni, ale czym?
[21:07] <langusta_>: Bogiem i Jego miłością
[21:07] <ksiadz_na_czacie3>: np. sprawiedliwością
[21:07] <viki>: przecież szczęścia szukamy na ziemi, a nie w Ewangelii
[21:07] <viki>: tzn. mamy się smucić, aby być pociesoznym
[21:07] <viki>: mamy się umartwiać
[21:07] <langusta_>: viki - nie
[21:08] <ksiadz_na_czacie3>: mamy stawiać czoła temu wszystkiemu, co nas spotyka, choćby było trudne
[21:08] <ksiadz_na_czacie3>: nie uciekać
[21:08] <ksiadz_na_czacie3>: nie wycofywać się
[21:08] <langusta_>: jeśli zmienimy hierarchię naszych wartości, zauważymy coś nowego
[21:08] <viki>: czyli boli nas, ale idziemy do przodu...
[21:08] <Awa>: ale i nie buntować
[21:08] <Awa>: a to już się kłóci z ,,chceniem"
[21:08] <viki>: pokornie przyjmować prawdę
[21:08] <ksiadz_na_czacie3>: przyjąć wyzwanie
[21:09] <Awa>: ale co to za przyjęcie
[21:09] <Kasia15>: nie narzekać...
[21:09] <langusta_>: eee tam, buntować się można, byle nie trwać w buncie, byle upadki były twórcze
[21:09] <Awa>: jelsi nie wolno bronić siebie, swojego imienia
[21:09] <Awa>: tylko cierpliwie czekać
[21:09] <langusta_>: Awa, Bóg nie zabrania Ci bronić swego imienia
[21:10] <Awa>: no jak nie
[21:10] <Awa>: kiedy mam być błogosławiona, gdy cierpię niesprawiedliwość i gdy mi złorzeczą
[21:10] <viki>: ale tak naprawdę to taki błogosławiony człowiek musi być frajerem
[21:10] <ksiadz_na_czacie3>: logika świata jest taka, jeśli się tłumaczy, znaczy winien...
[21:10] <Kasia15>: viki, dlaczego?
[21:10] <langusta_>: wg świata, viki, owszem
[21:10] <Awa>: o właśnie, viki mięczak, frajer
[21:10] <keharito>: viki, po ludzku tak
[21:10] <marcinek>: ksiadz, tzn. nie tłumaczyć się
[21:11] <viki>: nie broni swego
[21:11] <viki>: przyjmuje wszystko
[21:11] <Kasia15>: viki... masz rację
[21:11] <keharito>: ale wie, że jego wartość jest w Bogu
[21:11] <ksiadz_na_czacie3>: jeśli przyjmuję wyzwania, jeśli godzę się na doświadczenie, wtedy....
[21:12] <ksiadz_na_czacie3>: Bog wkracza i On sam nas broni
[21:12] <ksiadz_na_czacie3>: wspiera
[21:12] <ksiadz_na_czacie3>: oświeca
[21:12] <ksiadz_na_czacie3>: rozwiązuje z nami nasze problemy
[21:12] <viki>: ale ks, On nie jest na topie
[21:12] <keharito>: Ks, łatwo to się pisze, gorzej to wychodzi w życiu
[21:12] <ksiadz_na_czacie3>: piszę o życiu, keharito
[21:12] <keharito>: lubimy być takie zosie samosie
[21:12] <Awa>: to czmeu niektórzy znani się bronili?
[21:13] <Awa>: a jakos tego wsparcia Bożego też nie było widać
[21:13] <ksiadz_na_czacie3>: ich wybór, Awko
[21:13] <Awa>: gromy nie padły?
[21:13] <ksiadz_na_czacie3>: Bóg nie tylko gromem uderza
[21:13] <langusta_>: Awa, Ty oczekujesz nadprzyrodzonych interwencji
[21:13] <langusta_>: a to nie o to tu chodzi
[21:13] <Awa>: langusta, no :)
[21:13] <wladek>: dlaczego błogosłąwieni ubodzy w duchu? tego nie rozumiem
[21:14] <langusta_>: świat duchowy działa odrobinę inaczej ;)
[21:14] <ksiadz_na_czacie3>: waldek, a którzy to są ubodzy w duchu?
[21:14] <viki>: poniżeni, nawróceni
[21:14] <wladek>: wątpiący? mający rozterki, wątpliwości?
[21:15] <langusta_>: ci, którzy wiedzą, że Bóg jest ich Panem, w Nim złożyli swą nadzieję
[21:15] <ksiadz_na_czacie3>: właśnie
[21:15] <ksiadz_na_czacie3>: u Boga
[21:15] <keharito>: być ubogim to cenić bardziej Jezusa niż siebie i innych
[21:15] <langusta_>: tak, keharito
[21:15] <viki>: to jak się nie umartwiam, nie pokładam nadziei w Bogu, jestem skreślona
[21:15] <ksiadz_na_czacie3>: Aweczko...
[21:15] <ksiadz_na_czacie3>: co do Twojej wątpliwości...
[21:16] <ksiadz_na_czacie3>: taki maleńki katalog nazwisk...
[21:16] <ksiadz_na_czacie3>: do rozważenia...
[21:16] <ksiadz_na_czacie3>: osoby publiczne, więc.....
[21:17] <ksiadz_na_czacie3>: Bp Wielgus i Ks. Węcławski...
[21:17] <Awa>: do 1 "piłam"
[21:18] <ksiadz_na_czacie3>: już ja wiem, do kogo Ty "pijasz", Awko...
[21:19] <ksiadz_na_czacie3>: warto przypatrzeć się wymienionym....
[21:19] <Awa>: 2 się nie broni
[21:19] <Awa>: jak dotąd
[21:19] <ksiadz_na_czacie3>: w kontekście rozszerzonej perykopy ewangelicznej...
[21:19] <wladek>: perykopy?
[21:19] <ksiadz_na_czacie3>: po błogosławieństwach, jak wiecie, następują gromy....
[21:20] <Awa>: Bóg im udzieli sprawiedliwość?
[21:20] <ksiadz_na_czacie3>: przeklęci syci.....
[21:20] <ksiadz_na_czacie3>: itd...
[21:20] <ksiadz_na_czacie3>: dość symetrycznie
[21:21] <ksiadz_na_czacie3>: 1 w opresji miał kłopot, postawił na kiepskich pomocników.....
[21:21] <ksiadz_na_czacie3>: bronił się niepotrzebnie...
[21:21] <wladek>: no i zaplątał się
[21:22] <ksiadz_na_czacie3>: 2 syty "sprawiedliwości", "słuszności"... osądzał
[21:22] <ksiadz_na_czacie3>: gdzie są dziś??
[21:22] <Kasia15>: skoro się bronił to może właśnie był winny.......
[21:22] <langusta_>: Kasia, nie oceniaj
[21:22] <ksiadz_na_czacie3>: logika świata, Kasiu
[21:23] <Kasia15>: langusta... nie oceniam, po prostu wynika z tego, co wcześniej było powiedziane
[21:23] <langusta_>: Kasia, nic nie wynika
[21:23] <langusta_>: ludzie różnie się zachowują, ale to nie jest dowodem ich winy czy niewinności
[21:23] <viki>: ale ...wolał odejść
[21:23] <viki>: niż bronić się
[21:23] <Awa>: ks, on nie osądzał, tylko poszedł wreszcie do zwierzchnika, jak nic nie skutkowało
[21:23] <Awa>: obaj na aucie
[21:23] <Awa>: przynajmniej u ludzi
[21:23] <ksiadz_na_czacie3>: mówię o kontekście warszawskim, nie poznańskim, Awko
[21:23] <ksiadz_na_czacie3>: dwie różne sprawy
[21:24] <ksiadz_na_czacie3>: w każdym razie, błogosławieństwa mają takie przesłanie...
[21:25] <ksiadz_na_czacie3>: poza Bogiem, nie ma prawdziwego i trwałego szczęścia
[21:25] <ksiadz_na_czacie3>: a z Nim szczęściem staje się to, co człowiekowi wydaje się nieszczęściem
[21:25] <keharito>: amen
[21:25] <Kasia15>: dokładnie......
[21:25] <viki>: ale czemu akurat 8 błogosławienstw
[21:26] <langusta_>: błogosławieństwa u Mt są dłuższe niż u Łk
[21:26] <ksiadz_na_czacie3>: a jeśli szukamy szczęścia na własną rękę.....
[21:27] <ksiadz_na_czacie3>: stajemy się często nieszczęśliwi
[21:27] <ksiadz_na_czacie3>: zaś często adresatsami tych dalszych słów
[21:27] <ksiadz_na_czacie3>: z rozszerzonej perykopy...
[21:27] <Kasia15>: wszystkie dobra materialne kiedyś się konczą......
[21:27] <viki>: ale ks, człowiek dziś szuka szczęścia materialnego
[21:27] <ksiadz_na_czacie3>: i dlatego jest nieszczęśliwy
[21:28] <viki>: ale on szuka szczęścia
[21:28] <ksiadz_na_czacie3>: owszem
[21:28] <ksiadz_na_czacie3>: ale nie tam, gdzie ono jest
[21:28] <ksiadz_na_czacie3>: nie szuka się części samochodowych w aptece
[21:28] <viki>: w sobie ma szukać szczęścia czy w innych??
[21:28] <langusta_>: w Bogu
[21:29] <ksiadz_na_czacie3>: w Bogu i w innych
[21:29] <ksiadz_na_czacie3>: dwa przykazania miłości
[21:29] <viki>: a może w innych i w Bogu
[21:29] <Awa>: adresatami.......
[21:29] <Awa>: adrestami słów z rozszerzonej perykopy......
[21:29] <ksiadz_na_czacie3>: Aweczko ...choćby 1 i 2

[21:30] <ksiadz_na_czacie3>: 2 wpadł w rozszerzenie _ DLL... :(
[21:30] <viki>: już nie kumam, o co biega ;/
[21:31] <Kasia15>: viki... ja też...
[21:31] <Awa>: hahah apostazował znaczy się
[21:31] <ksiadz_na_czacie3>: wybrał
[21:31] <ksiadz_na_czacie3>: znam obu....
[21:31] <ksiadz_na_czacie3>: z tym, że 2 nieco mniej...
[21:32] <ksiadz_na_czacie3>: ej no....
[21:32] <ksiadz_na_czacie3>: jestem tu sam??
[21:32] <langusta_>: ?
[21:32] <Kasia15>: ja nie wiem, o co biega.......
[21:32] <viki>: no nie
[21:32] <viki>: ale ja nie wiem, o co chodzi
[21:32] <Awa>: ja słucham uważnie
[21:33] <langusta_>: wczytujemy się uważnie, w skupieniu ;)
[21:33] <ksiadz_na_czacie3>: chodzi o to, że syci, bogaci....
[21:33] <ksiadz_na_czacie3>: przegrywają
[21:33] <Awa>: to Bóg jest Bogiem przegranych?
[21:34] <Awa>: przgeranych w ludzkim rozumienieu?
[21:34] <ksiadz_na_czacie3>: okazuje się, że "przegrani"
[21:34] <ksiadz_na_czacie3>: nie są przegranymi
[21:34] <ksiadz_na_czacie3>: Bóg jest Bogiem wszystkich
[21:34] <viki>: ale bez Boga też można być "szczęśliwym"
[21:34] <Awa>: ale to tak, jak by Bóg nagradzał nieudaczników
[21:34] <Kasia15>: "lepiej wielbłądowi przejść przez ucho igielne niż bogatemu wejść do Królstwa Bożego"
[21:34] <langusta_>: kolejny paradoks ;)
[21:34] <ksiadz_na_czacie3>: nieudaczników?
[21:34] <Awa>: słabych
[21:35] <viki>: wątpiących
[21:35] <viki>: strapionych
[21:35] <viki>: ubogich
[21:35] <ksiadz_na_czacie3>: tylko silni są w stanie zgodzić się bez buntu na krzywdy, niedogodności, pogardę
[21:35] <Awa>: silni albo..... wariaci
[21:36] <Kasia15>: Awa...hehe
[21:36] <ksiadz_na_czacie3>: błogosławieni jesteście, gdy ludzie uragają wam i mówią kłamiliwie wszystko złe na was...
[21:36] <ksiadz_na_czacie3>: w szaleństwie bywa, jest metoda :)
[21:36] <viki>: ks, a my co, zaciskamy zęby i milczymy??
[21:36] <Awa>: no dobra
[21:37] <Awa>: ale czy to znaczy, że Bóg chce naszych cierpień, z różnych powodów?
[21:37] <Awa>: tylko takimi nas lubi? złamanymi?
[21:37] <ksiadz_na_czacie3>: chce naszego męstwa wobec prób, jakie nas spotykają
[21:37] <ksiadz_na_czacie3>: męstwo rodzi wypróbowaną cnotę
[21:37] <Kasia15>: On nas wystawia na próbę?
[21:37] <viki>: czyli Bóg zadaje nam cierpienie, aby ....nam błogosławić
[21:38] <langusta_>: Kasia, Bóg nie kusi, dopuszcza pewne doświadczenia
[21:38] <ksiadz_na_czacie3>: życie niesie ze sobą różne próby
[21:38] <ksiadz_na_czacie3>: Bóg je dopuszcza
[21:38] <ksiadz_na_czacie3>: kiedyś pracowałem w parafii...
[21:39] <ksiadz_na_czacie3>: w której poznałem mroczne wątki mego życiorysu....
[21:39] <ksiadz_na_czacie3>: jakby drugą stronę księżyca, o której nie miałem pojęcia
[21:39] <ksiadz_na_czacie3>: bladozielonego nawet...
[21:39] <langusta_>: brzmi jak prolog do dramatu
[21:39] <Kasia15>: tzn.?
[21:39] <Kasia15>: langusta... dokładnie :)
[21:39] <ksiadz_na_czacie3>: eeeeeeeeeee tam, zaraz dramatu :)
[21:40] <Kasia15>: horroru
[21:40] <wie_sia>: mroczne wątki,to brzmi jak horror
[21:40] <ksiadz_na_czacie3>: też nie...
[21:40] <langusta_>: ...... i .........
[21:40] <Awa>: znaczy obrobili ks d......
[21:40] <ksiadz_na_czacie3>: obrobili, ładnie powiedziane, Aweczko :)
[21:40] <ksiadz_na_czacie3>: i mogłem wleźć na ambonę, tłumaczyć
[21:40] <viki>: ks, ale to była prawda czy nie??
[21:40] <ksiadz_na_czacie3>: ludzie to lipa....
[21:40] <ksiadz_na_czacie3>: gdybym to zrobił
[21:40] <ksiadz_na_czacie3>: przegrałbym z kretesem
[21:41] <langusta_>: pomyśleliby tak, jak stwierdzono tu na początku: winni się bronią
[21:41] <Awa>: chodzi o przegrana ziemską??
[21:41] <Awa>: czy ta z błogosławieństw?
[21:41] <wladek>: ks., mnie też to spotkało, takie niegodziwe pomówienia
[21:41] <wladek>: ale nie udowadniałem, że nie jestem wielbłądem
[21:41] <Kasia15>: mnie też.... i to przez to, że zbliżyłam się do Boga....
[21:41] <viki>: i ks udawał, że nic nie wie o tym, że nic nie słyszał
[21:41] <ksiadz_na_czacie3>: no i coż...
[21:41] <ksiadz_na_czacie3>: poznałem, jak palą ludzkie spojrzenia na ulicy
[21:42] <ksiadz_na_czacie3>: jak smakują żarciki w szkole
[21:42] <Awa>: ks, paradoksalnie winieneś im wdzięczność
[21:42] <ksiadz_na_czacie3>: mam dla nich wdzięczność
[21:42] <ksiadz_na_czacie3>: paradoksalnie
[21:42] <ksiadz_na_czacie3>: i powiem więcej to wzajemna wdzięczność...
[21:43] <ksiadz_na_czacie3>: myślę, że są mi wdzięczni, że nie waliłem ich po głowach, nie dowodziłem ich nikczemności...
[21:43] <ksiadz_na_czacie3>: nikt na tym nie przegrał
[21:43] <ksiadz_na_czacie3>: a wygrał Bóg...
[21:43] <ksiadz_na_czacie3>: w nas...
[21:43] <wladek>: ale ks. cierpiał
[21:44] <ksiadz_na_czacie3>: cierpienie, to duze slowo, wladku :)
[21:44] <Kasia15>: cierpienie prowadzi do Chwały... tak mi ktoś kiedyś powiedział...
[21:44] <Awa>: dlaczego ks mówi ,,w nas"?
[21:44] <Awa>: czy oni zrozumieli?
[21:44] <ksiadz_na_czacie3>: we mnie i w nich
[21:44] <ksiadz_na_czacie3>: wielu zrozumiało
[21:44] <wladek>: no to powiem inaczej... zabolało
[21:45] <viki>: ale cierpienie uszlachetnia
[21:45] <Awa>: viki, niekoniecznie
[21:45] <Awa>: jak mawiał T
[21:45] <ksiadz_na_czacie3>: zależy, jak do niego podejść...
[21:45] <langusta_>: cierpienie odpowiednio przyjęte jest formą wzrastania w miłości krzyża
[21:45] <langusta_>: Jego krzyża
[21:45] <ksiadz_na_czacie3>: langusto.............
[21:46] <ksiadz_na_czacie3>: wiesz, że tak jest?
[21:46] <Kasia15>: każdy nosi swój krzyż
[21:46] <langusta_>: tia
[21:46] <Awa>: jedni noszą, inni wloką
[21:46] <ksiadz_na_czacie3>: masz rację, Kasiu....
[21:46] <ksiadz_na_czacie3>: wielu na plecach
[21:47] <viki>: ks ....ale jak nas boli coś ...to, co przyjmujemy, to czy mamy pretensje
[21:47] <Awa>: no dobra ale czy te 3 krotne biada
[21:47] <Awa>: to nie jest taka pociecha dla tych ciemieżonych co by się nie buntowali?
[21:48] <Awa>: tak jakby Bóg powiedział ,,nie martw się, oni dostaną po nosie później"
[21:48] <Awa>: "wyrównam rachunki za ciebie"
[21:48] <ksiadz_na_czacie3>: nie
[21:48] <ksiadz_na_czacie3>: to byłaby klęska
[21:49] <langusta_>: zależy, gdzie ulokujesz źródlo swej sytości, radości i chwały
[21:49] <langusta_>: jeśli w Bogu, cóż złego może cię spotkać, Awa?
[21:49] <viki>: no dobra wszystko znoszę tu, aż czeka mnie nagroda w Niebie :)
[21:49] <_35_>: pewnie z niektórymi "onymi" właśnie może przyjść nam wspólne cieszenie się w Niebie
[21:49] <ksiadz_na_czacie3>: jasne, 35
[21:49] <_35_>: i tego czasem się boimy w naszym krzyżu, ks
[21:49] <ksiadz_na_czacie3>: nie bój się, 35
[21:49] <ksiadz_na_czacie3>: Szczepan nie boi się Pawła, Paweł nie wstydzi Szczepana, 35
[21:50] <ksiadz_na_czacie3>: odrobiny odwagi, 35, ufności
[21:50] <wladek>: myślę, że jezeli jest ufność, wiara i miłość... to wszystko zło można przezwycięzyć
[21:50] <Awa>: langusta ....jak w Bogu można mieć sytość? kiedy On milczy jak kamień
[21:50] <ksiadz_na_czacie3>: Bóg to sama Mądrość i Miłość
[21:50] <langusta_>: On ciągle mówi
[21:50] <langusta_>: tylko nam czasami trudno odczytać delikatny szept Jego mowy
[21:50] <viki>: lan, bo Go nie ma albo nie słyszymy
[21:50] <langusta_>: viki, jest
[21:51] <viki>: to ja mam problemy ze słuchem :(
[21:50] <_35_>: ale ks... wiesz, my tak czasem z trwogą myślimy... oni i my.... w Niebie? jakże to... teraz mamy ochotę ich posłać, gdzie indziej przecież...
[21:50] <Awa>: tak za każdym razem jak dostanę po.... to podobno mówi
[21:50] <ksiadz_na_czacie3>: to mamy problem do rozwiązania, 35
[21:50] <ksiadz_na_czacie3>: musimy go rozwiązać
[21:52] <langusta_>: problem??
[21:52] <viki>: no cóż...
[21:53] <ksiadz_na_czacie3>: wiecie, czemu miłosierni biskupi awansują starych i grubych księży??
[21:53] <langusta_>: nie
[21:53] <wladek>: żeby schudli
[21:53] <viki>: bo muszą schudnąć
[21:53] <viki>: poumartwiać się
[21:53] <langusta_>: żeby dać im szansę
[21:54] <langusta_>: na ciężką pracę, zdrowie i schudnięcie :D
[21:54] <ksiadz_na_czacie3>: bo w ich "umundurowaniu" jest szeroki pasek, pomagający dźwigać krzyż na brzuchu :)
[21:54] <viki>: haahhaha
[21:54] <Kasia15>: heheheheh
[21:54] <viki>: ks, to kamuflaż dla tuszy
[21:54] <Awa>: kanonik?
[21:54] <Awa>: czy dziekan?
[21:54] <_35_>: ks, więc jest awans
[21:54] <_35_>: Awa :)
[21:54] <ksiadz_na_czacie3>: choćby ten pierwszy
[21:55] <ksiadz_na_czacie3>: posłuchajcie jutro uważnie kazań w swoich kościołach
[21:55] <viki>: ks, ale ten krzyż może przynieść do ziemi
[21:56] <Awa>: o błogosławieństwach?
[21:56] <ksiadz_na_czacie3>: o błogosławieństwach
[21:56] <ksiadz_na_czacie3>: cieszę się, że nie jesteście z mojej parafii
[21:56] <ksiadz_na_czacie3>: bo ja jutro gadam o kolędzie
[21:56] <ksiadz_na_czacie3>: podsumowanie
[21:56] <Kasia15>: w tatym roku kazanie o błogosławieństwach było u nas na Święto Wszystkich Świętych.....
[21:56] <langusta_>: podsumowanie wizyty duszpasterskiej - nuda :D

[21:57] <ksiadz_na_czacie3>: nuda??
[21:57] <Kasia15>: nio... a nie?
[21:57] <ksiadz_na_czacie3>: nuda veritas, langustko
[21:57] <Awa>: u mnie nie ma podsumowania
[21:57] <Awa>: nigdy
[21:57] <langusta_>: ks3, no zależy, jak to robisz
[21:57] <langusta_>: piszę z dośw. własnej parafii
[21:57] <wladek>: zazwyczaj takie sprawozdanie jest nudne, bo powtarza się to samo, co rok
[21:57] <langusta_>: jak się to robi z sercem, to nawet i z rodowodu Jezusa można zrobić cudowne kazanie ;)
[21:58] <langusta_>: rozumiesz?
[21:57] <ksiadz_na_czacie3>: u mni jest coroczie
[21:58] <ksiadz_na_czacie3>: nie bez cyferek
[21:58] <Kasia15>: no u nas też....
[21:59] <wladek>: co innego mnie niepokoi, ks.
[21:59] <ksiadz_na_czacie3>: cóż takiego?
[21:59] <wladek>: dzisiaj wg badań podano, że coraz mniej młodych przyznaje się do wiary
[22:00] <wladek>: i że to taki wstęp do drugiej Hiszpanii
[22:00] <wladek>: TV PULS podała
[22:00] <Kasia15>: wladek... no to jest poważny problem...
[22:00] <ksiadz_na_czacie3>: poważny
[22:00] <Awa>: a według innych badań siada zaufanie do Kościoła jako instytucji
[22:00] <Awa>: tzn. zaufanie do pasterzy
[22:01] <Awa>: nie wiem, jak badani
[22:01] <Awa>: ale tu, gdzie żyję ponoć wierzący ludzie - cieńko
[22:01] <ksiadz_na_czacie3>: a według innych wzrasta
[22:01] <ksiadz_na_czacie3>: badania miewają intencje
[22:01] <ksiadz_na_czacie3>: nie dajcie się zaniepokoić
[22:01] <wladek>: a jak u ks. wg obserwacji własnych?
[22:01] <langusta_>: coraz mniej uczęszczających do kościoła, a coraz więcej praktykujących
[22:01] <Awa>: mamy oczy, ks
[22:01] <Awa>: młodzież idzie na pizzę
[22:02] <Awa>: a gromniczna to już tylko dla babki
[22:02] <Awa>: i nieważne, że idą dla świeczki, a nie dla ofiarowania
[22:02] <ksiadz_na_czacie3>: to prawda, Awko
[22:02] <ksiadz_na_czacie3>: eeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
[22:02] <ksiadz_na_czacie3>: u mnie też jest gromniczna
[22:02] <_35_>: nie jest tak źle, Awo
[22:02] <_35_>: młodzież idzie też na pielgrzymki
[22:02] <_35_>: jeszcze......
[22:02] <Kasia15>: wiecie.... może są i chetni, tylko są słabi i boją się opini innych...
[22:02] <Kasia15>: że to obciach np. śpiewać w scholi.......
[22:02] <Awa>: i kto przychodzi?
[22:02] <ksiadz_na_czacie3>: całe spektrum
[22:02] <ksiadz_na_czacie3>: wiekowe
[22:03] <ksiadz_na_czacie3>: choć dużo słabiej niż w niedzielę
[22:03] <wladek>: tak jak na tym czacie? chociaż budujące jest to, że większość to młodzież
[22:03] <Kasia15>: 35............ i to jest super....
[22:03] <Kasia15>: wladek :) :)
[22:04] <ksiadz_na_czacie3>: w Kościele zawsze (jak w morzu), bywaja odpływy i przypływy
[22:04] <ksiadz_na_czacie3>: po przypływach koniunkturalnych, zazwyczaj odpływ
[22:04] <ksiadz_na_czacie3>: koniunkturalny przypływ był w latach '80
[22:04] <Kasia15>: teraz chyba częściej odpływy
[22:04] <Awa>: teraz idzie nowe
[22:05] <Awa>: na portalu wisi, że kontemplecyjne mają same stare zakonnice i nie ma kto pracować
[22:05] <Awa>: ha, Kościół komunie dużo ,,zawdzięcza"
[22:05] <wladek>: ale żeby ta plaża nie była zbyt szeroka na stałe
[22:05] <ksiadz_na_czacie3>: przemijający zysk, jeśli idzie o zaludnienie światyń
[22:06] <ksiadz_na_czacie3>: właśnie przeminął
[22:06] <langusta_>: no i mnie jeszcze nie lub delikatnie, ks
[22:06] <langusta_>: płd. Polski się trzyma
[22:06] <ksiadz_na_czacie3>: Kurpie się trzymają
[22:06] <wladek>: hmmm... ja też nie widzę odpływu
[22:06] <Awa>: ks, jeśli człowiek w młodości ,,napakowany" jest religią, to trudniej przychodzi mu to rzucić
[22:06] <Awa>: naszym dzieciom będzie łatwo
[22:07] <ksiadz_na_czacie3>: pakuj swoje dzieci, Awko
[22:07] <ksiadz_na_czacie3>: na drogę
[22:07] <ksiadz_na_czacie3>: koniec tematyka....
[22:07] <ksiadz_na_czacie3>: dzięki
[22:07] <ksiadz_na_czacie3>: z Bogiem