Człowiek- kim jestem i dokąd zmierzam?

Zapis czatu z dnia 18.02 2008

publikacja 20.02.2008 21:40

[19:52] <ksiadz_na_czacie11>: niech będzie pochwalony Jezus Chrystus
[20:02] <ksiadz_na_czacie11>: no to już - zaczynamy zatem. witam wszystkich i zapraszam dziś do refleksji nad tym kim jesteśmy.... od czego by tu zacząć? może od określenia tego, co sprawia że jesteśmy ludźmi...?
[20:02] <wielki_czarny_pies>: myślenie?
[20:02] <wielki_czarny_pies>: albo pobożniej.. sumienie?
[20:03] <ksiadz_na_czacie11>: czym się różnimy od pozostałych stworzeń? (jeden element już mamy)
[20:03] <kluseczka>: dusza
[20:03] <wwwiola>: mamy świadomość
[20:04] <KaJa>: OOO, nawet czuję jak tam w sercu coś "tyka" To dusza "tyka" :))
[20:04] <Piramidox>: urodzenie sprawia że jesteśmy ludźmi, przecież nie rodzimy sie małpami, ( w większości przynajmniej)
[20:04] <ksiadz_na_czacie11>: przede wszystkim to dusza nieśmiertelna. a jakie są władze duszy?
[20:04] <Palolina>: NO tym ze za nas umarł Pan Jezus a za inne stworzenia nie
[20:04] <wielki_czarny_pies>: myślenie, odczuwanie ?
[20:05] <KaJa>: władza duszy? Nic oprócz Bóg nie przychodzi mi do głowy
[20:05] <ksiadz_na_czacie11>: istnienie czegoś co nazywać można duszą jest w człowieku niepodważalne. tylko skrajni materialiści nie uznają, ale ich teorie są na marginesie
[20:06] <Piramidox>: niektórzy uważają że duszy nie ma, czy oznacza to że nie są ludźmi?
[20:06] <ksiadz_na_czacie11>: a władze duszy to jak powiedziała Wcp. myślenie. zatem rozum. co jeszcze?
[20:06] <KaJa>: Proszę księdza, proszę mi powiedzieć czy zwierzęta mogą mieć duszę? Przecież "czują" i cierpią podobnie do człowieka
[20:07] <ksiadz_na_czacie11>: Kaja. niektórzy twierdzą że zwierzęta też mają dusze. Ale na pewno nie jest to taka sama dusza jak u człowieka. Używanie w odniesieniu do zwierząt określenia takiego jak do człowieka jest grubą przesadą
[20:08] <ksiadz_na_czacie11>: wola... a co to takiego ta "wola"?
[20:08] <Piramidox>: przyjmijmy że mamy duszę i idźmy dalej
[20:08] <Palolina>: to znaczy że zwierzęta nie mają życia Wiecznego a jednak w opisie raju występują jak to jest? [20:08] <Piramidox>: wola czyli chcenie tego lub tamtego
[20:08] <KaJa>: Zapewne nie jest taka sama. To pewne
[20:09] <paczka_dropsow>: która przy współpracy z rozumem uzdalnia do podejmowania decyzji
[20:09] <wielki_czarny_pies>: sfera wolitywna to pragnienia, "odruchy serca"..
[20:09] <ksiadz_na_czacie11>: w jakiś sposób całe stworzenie jest odkupione, ale na pewno zwierzęta nie w taki sam jak ludzie
[20:09] <KaJa>: Mają Palolino, tylko z inną własną świadomością
[20:09] <wielki_czarny_pies>: zwierzęta nie grzeszą.. to i inne odkupienie..
[20:10] <ksiadz_na_czacie11>: wola czyli chcenie. stąd właśnie kolejny przymiot osobowości ludzkiej: wolność
[20:10] <KaJa>: Świadomość jest niezwykle ważna dla człowieka. Więc dlaczego człowiek tak chętnie chce ją stracić? To nie rozwiązuje cierpienia
[20:11] <ksiadz_na_czacie11>: oczywiście do tego dochodzi jeszcze jeden ważny element osobowości: uczucia. i tu od razu powiedzieć trzeba, że są one w skali nigdzie wśród innych stworzeń niespotykanej
[20:11] <KaJa>: Tak.Mamy bardzo mocno wszczepioną miłość
[20:12] <wielki_czarny_pies>: do siebie
[20:12] <ksiadz_na_czacie11>: nie ulegajmy poglądom pogańskim zrównującym zwierzęta z człowiekiem
[20:12] <KaJa>: I nawet Ci co jakoś nie znają jej, chyba marzą o niej
[20:13] <Piramidox>: żadnych zwierząt nie można zrównywać ze sobą, tym bardziej ludzi
[20:13] <ksiadz_na_czacie11>: zbierzmy to jakoś:) o wyjątkowości człowieka świadczą: dusza, rozum i wola. ale co jeszcze jest elementem tworzącym człowieka?
[20:13] <wielki_czarny_pies>: kadłub
[20:13] <Palolina>: Przed grzechem pierworodnym człowiek nie znalazł przyjaciela w zwierzęciu - czuł że jest kimś więcej - teraz zamiast w ludziach szuka przyjaciela w pieskach
[20:13] <pedziwiatr>: podobieństwo do Stwórcy
[20:13] <Wanda_>: pamięć
[20:14] <Izajash>: O wyjątkowości człowieka świadczy to, że każdy jest inny
[20:14] <Palolina>: Cena za jaką zostaliśmy odkupieni
[20:14] <Piramidox>: Palolinko, wtedy oglądał Boga
[20:14] <Izajash>: Nie ma dwóch takich samych ludzi
[20:14] <ksiadz_na_czacie11>: ciało:) ciało to bardzo ważny element osoby ludzkiej
[20:14] <_35_>: istota duchowo-cielesna
[20:14] <KaJa>: Taa. Rzeczywiście bardzo ważny
[20:14] <ksiadz_na_czacie11>: jesteśmy istotami duchowo-cielesnymi. i to jest jedność w nas

[20:15] <ksiadz_na_czacie11>: ale wróćmy do naszych ustalonych elementów. zajmijmy się najpierw ciałem:) po co ono jest?
[20:16] <wielki_czarny_pies>: żeby gdzieś te dusze upchnąc ;)
[20:16] <KaJa>: Jest praktyczne :)
[20:16] <ksiadz_na_czacie11>: nie tylko Wcp. ciało to nie tylko "worek" na duszę
[20:17] <wielki_czarny_pies>: no podobno jesteśmy stworzeni na podobieństwo Boga.. wiec Bóg pewnie tez ma jakieś ciało..
[20:17] <ksiadz_na_czacie11>: ciało to ważny element wiążący nas z przyrodą, ale także dający dużo większe możliwości niż u innych stworzeń, bo ożywiane jest przez te elementy duchowe
[20:18] <ksiadz_na_czacie11>: Bóg Jest Duchem. ciała więc nie ma
[20:18] <Zuza>: ciało sprawia, ze możemy realizować to co dusza zamierzy
[20:18] <Piramidox>: hm, my też jesteśmy duchem, a mamy ciało
[20:18] <ksiadz_na_czacie11>: a poza tym, skoro dzięki duszy możemy się jednoczyć z Bogiem, to ciało staje się świątynią Ducha Bożego
[20:18] <Zuza>: bez ciała nie byłoby kontaktu z drugim człowiekiem
[20:19] <Zuza>: i ze światem
[20:19] <ksiadz_na_czacie11>: Jezus przyszedł na ziemię w ciele i z ciałem tez wstąpił do nieba
[20:19] <wielki_czarny_pies>: "kto zniszczy świątynie Boga tego Bóg zniszczy"
[20:19] <ksiadz_na_czacie11>: o właśnie Wcp
[20:19] <Piramidox>: Jezus to Bóg, czyli Bóg ma jednak ciało
[20:20] <KaJa>: Z ciałem być
[20:20] <ksiadz_na_czacie11>: właśnie Kaja... nasze ciała także się znajdą kiedyś w niebie. przemienione
[20:20] <sono>: czemu kiedyś a nie zaraz śmierci ?
[20:21] <Zuza>: Jezus przyszedł na ziemie w ciele bo dla nas stał sie człowiekiem
[20:21] <KaJa>: i wcale nie musi być piękniejsze. Niech jest jakie jest
[20:21] <ksiadz_na_czacie11>: ciało umiera z powodu grzechu. Musi poczekać na zmartwychwstanie i przemienienie
[20:22] <ksiadz_na_czacie11>: Kaja. wierzymy przecież w zmartwychwstanie
[20:22] <ksiadz_na_czacie11>: ale wracajmy do duszy:) rozum... po co nam on?
[20:22] <wielki_czarny_pies>: żebyśmy nie robili głupot przeciwko sobie i otoczeniu
[ [20:23] <wielki_czarny_pies>: daje nam rozeznanie
[20:23] <KaJa>: Tylko widzi Ksiądz ja myślałam zawsze że to dusza
[20:23] <ksiadz_na_czacie11>: rozum daje rozeznanie... daje? czy odkrywa rzeczywistość?
[20:23] <KaJa>: Wstanie ze snu. Ale cieszy mnie że ciało mam szansę zachować. Lubię je
[20:23] <_35_>: odkrywa
[20:23] <pitrek>: stara się ją zrozumiec
[20:24] <wielki_czarny_pies>: tzn. dzięki niemu rozeznajemy.. tego odkrywanie nie rozumiem... :(
[20:24] <ksiadz_na_czacie11>: oczywiście że odkrywa. rozum zatem ma nam służyć do poznawania. a nie do wymyślania sobie dziwacznych teorii
[20:24] <KaJa>: Rozum pozwala na odróżnienie kwiatu od chwastu. Albo ostu co kole
[20:25] <Zuza>: ks. jak odróżnic dziwaczna teorie od poznania?
[20:25] <wielki_czarny_pies>: Kaja.. a może bardziej dobra od zła..? a nie.. to moze sumienie.. chociaz.. to chyba jeden czort..
[20:25] <ksiadz_na_czacie11>: żeby cokolwiek przedsięwziąć człowiek ma poznawać. bezmyślne działanie jest nieludzkie
[20:25] <zwyczajna>: tak...aby pokochac tez trzeba poznać
[20:26] <ksiadz_na_czacie11>: Zwyczajna. to wszystkie te, które sobie tworzymy nie poznając tylko zamykając się we własnych myślach
[20:26] <KaJa>: Zgadza się! Bezmyślność to coś strasznego
[20:26] <wielki_czarny_pies>: taaa... i to właśnie odróżnia inteligentnego od mądrego...
[20:26] <ksiadz_na_czacie11>: (nota bene w Piśmie Św. często znajdziemy potępienie głupoty, czyli bezmyślności)
[20:27] <KaJa>: nie tylko. Również dobrego od złego
[20:27] <zwyczajna>: tak Księże wierze ze istnieje przewrotność
[20:27] <zwyczajna>: w umysłach
[20:27] <Piramidox>: ale żeby poznać która teoryjka jest prawdziwa, najpierw trzeba je wymyśleć, chodźby były najgłupsze, inaczej nie byłoby postępu
[20:27] <ksiadz_na_czacie11>: Zwyczajna. ale my nie o tym...
[20:27] <KaJa>: Ja nie pojmuję tej przewrotności. Przewrotność to chyba zakłamanie. Czy tak?
[20:28] <ksiadz_na_czacie11>: Piramidox. nie wymyślanie ale odkrywanie prowadzi człowieka do poznawania prawdy i w końcu też Prawdy
[20:28] <wielki_czarny_pies>: Pira.. postęp wynika z lenistwa
[20:29] <Piramidox>: ale najpierw trzeba wymyśleć, co by tu odkryć ks. inaczej samo nie przylezie odkrycie
[20:29] <ksiadz_na_czacie11>: rozum zatem ma służyć (i mamy z niego korzystać!) odkrywaniu rzeczywistości takiej jaka ona jest a nie takiej jaka nam się wydaje
[20:29] <KaJa>: Ale są ludzie co cały wysiłek wkładają w wymysły. Przekonani że dodaje im to splendoru.
[20:29] <wwwiola>: o ile istnieje jedna Prawda, to z pewnością nie ma jednej prawdy
[20:29] <ksiadz_na_czacie11>: ale... czy rozum jest ograniczony w poznawaniu?
[20:29] <wielki_czarny_pies>: jest
[20:29] <zwyczajna>: tak!!! nie może poznac do końca Boga...
[20:29] <KaJa>: Świadomie jeszcze dodam. Bez wymysłów .plot i bajek chyba umarliby z nudów
[20:29] <pitrek>: stopniem IQ
[20:29] <ksiadz_na_czacie11>: a czym?
[20:30] <wielki_czarny_pies>: wiedza, świadomością
[20:30] <ksiadz_na_czacie11>: nie to nie stopień IQ
[20:30] <Zuza>: ludzie w ogóle są ograniczeni intelektualnie
[20:30] <zwyczajna>: no...mamy na ogarniecie Boga za mało mózg
[20:30] <Zuza>: czasem wybitni co minimalnie więcej rozumieją się wybija ale to tez nic
[20:30] <Piramidox>: Kaja, tacy ludzie nazywają się pisarze
[20:30] <Zuza>: wiec rozumowi nie ufajmy
[20:30] <ksiadz_na_czacie11>: przede wszystkim ograniczeniem w poznawaniu jest własnie nasza cielesność
[20:30] <wielki_czarny_pies>: no chyba ze ktoś się bawi w podróże astralne..
[ [20:31] <ksiadz_na_czacie11>: ale... nie jest to aż takie ograniczenie żeby nam uniemożliwiać poznawanie. przynajmniej do pewnego stopnia
[20:31] <KaJa>: I znowu ta przewrotność. Co to jest przewrotność?
[20:32] <ksiadz_na_czacie11>: tak że wniosek prosty: używajmy rozumu:)
[20:32] <ksiadz_na_czacie11>: idąc dalej: wola. wolna wola. czy wolna?
[20:32] <wielki_czarny_pies>: no.. przeciętny człowieczek używa maks do 10% możliwości swojego mózgu.. ale przy zginaniu łyżeczek myślą.. to już od 30%.. wiec człowiek się rozwija ;)
[20:32] <wielki_czarny_pies>: wśród uzależnionych od czatu internetu itd. pytac czy rzeczywiście wolna.....
[20:32] <pitrek>: trudno mi zrozumiec bezcielesnośc bo nigdy tego nie dośw.
[20:33] <petrus87>: jest wolna
[20:33] <petrus87>: w 100%
[20:33] <Zuza>: wolność
[20:33] <zwyczajna>: inna jest wolna wola kogoś kto cierpi na depresje a inna
[20:33] <zwyczajna>: zdrowego

[20:33] <zwyczajna>: inna jest wolna wola kogoś kto cierpi na depresje a inna
[20:33] <zwyczajna>: zdrowego
[20:33] <KaJa>: Ksiądz. WOLNA. Ja cała duszą stoję przy człowieka WOLNOŚCI
[20:33] <wielki_czarny_pies>: Bóg daje nam absolutna wolnośc ale my się ograniczamy.. pozbawiamy wolności
[20:33] <KaJa>: Wolność przy pełnej świadomości czynu
[20:34] <zwyczajna>: nie ma czegoś takiego jak absolutna wolnosc to MIT
[20:34] <pitrek>: wolna wola to ideał
[20:34] <Wanda_>: dobrze, używajmy rozumu do tego, do czego został nam dany, ale.................wiarą ukorzyć trzeba zmysły i rozum swój
[20:34] <Zuza>: jeśli oderwiesz się od tego świata to jesteś wolny
[20:34] <ksiadz_na_czacie11>: jest wolna. Człowiek nie jest zdeterminowany w żaden sposób w swoim człowieczeństwie. nawet to co ze sfery cielesnej jest, może ukierunkowywać i "wiązać" wolą
[20:34] <Zuza>: to świat normy, zasady ograniczają
[20:34] <wielki_czarny_pies>: skrajnie mówiąc nałogi zwyczajna.. a generalnie każdy grzech
[20:34] <KaJa>: A kto mówi o absolutnej? O człowieczej wolności mówię i świadomej woli
[20:34] <zwyczajna>: w kontekście depresji
[20:34] <Zuza>: wolnośc to odpowiedzialnośc
[20:34] <zwyczajna>: gdy człowiek ma zaćmienia
[20:35] <ksiadz_na_czacie11>: nie. raczej jaki stan duszy, taka wola
[20:35] <zwyczajna>: i potrzebuje pomocy innych
[20:35] <ksiadz_na_czacie11>: a właśnie. co z tą odpowiedzialnością?
[20:35] <zwyczajna>: stan duszy...ale ciało ma w tym swój udział przeciesz..
[20:35] <Piramidox>: to człowiek określa ramy swej wolność, tak więc, niektórzy mogą czuć się całkowicie wolni
[20:35] <zwyczajna>: i potem czują się psychicznie KUL
[20:35] <Zuza>: wolnośc nie może byc ucieczka
[20:35] <zwyczajna>: i są w stanie o wiele więcej zdziałać
[20:35] <KaJa>: Odpowiedzialnośc musi być. Jak wolność jest i wola. I świadomość
[20:36] <pitrek>: człowiek jest odpowiedzialny. za stopień swojej wolności
[20:36] <ksiadz_na_czacie11>: depresje się leczy Zwyczajna. ale... leczenie ma/powinno być w takim wypadku podjęte szeroko. Tzn. ciało, ale i dusza również powinna być leczona
[20:36] <wwwiola>: odpowiedzialność łączy się ze świadomością
[20:36] <ksiadz_na_czacie11>: ze świadomością i z wolnością właśnie
[20:37] <ksiadz_na_czacie11>: jesteśmy wolni = możemy wybierać = ponosimy odpowiedzialność za to co robimy
[20:37] <ksiadz_na_czacie11>: zatem: czyny człowieka podlegają ocenie moralnej
[20:38] <ksiadz_na_czacie11>: każdy czyn. a co do oceny to już inny temat (kiedyś taki był)
[20:39] <ksiadz_na_czacie11>: zostały nam jeszcze uczucia. co z nimi?
[20:39] <KaJa>: Jeżeli ma się świadomość aby krzywdzić to i ma się by za to odpowiedzieć
[20:39] <zwyczajna>: nie podlegaj a ocenie moralnej.. ale nasza postawa wobec nich
[20:40] <Zuza>: właśnie chciałam się nie zgodzi z tym, ze od zwierząt to właśnie uczuciami się najmniej różnimy
[20:40] <ksiadz_na_czacie11>: uczucia są/mogą być nam bardzo pomocne:)
[20:40] <KaJa>: A wprowadzanie w błąd? To dopiero odpowiedzialność
[20:40] <wielki_czarny_pies>: no ok.. dają wskazówki.. ale strasznie dużo domaghaja sie dla siebie...
[20:40] <wwwiola>: uczucia pomagają w poznaniu :)
[20:40] <ksiadz_na_czacie11>: dokładnie Wwwiolu
[ [20:41] <Zuza>: w jaki sposób pomagają?
[20:41] <ALA>: poznaniu dobra i zła?
[20:41] <pitrek>: mała to pociecha dla kogoś zgnębionego ze cos pozna o sobie ale zawsze cos
[20:41] <KaJa>: Uczucia powiedziałabym że są czasem opatrunkiem. Na ból
[20:41] <ksiadz_na_czacie11>: rodzące się w nas uczucia nie przychodzą z zewnątrz. one są w nas i ujawniają to, co siedzi gdzieś tam głęboko w nas samych
[20:41] <Zuza>: uczucia powinny byc raczej szkiełkiem przez które patrzymy poznając
[20:41] <ALA>: ks11 to już psychologia ;)
[20:42] <KaJa>: Zuzo - uczucie miłości nigdy nie będzie szkiełkiem.
[20:42] <ksiadz_na_czacie11>: Ala. no cóż. człowieka nie da się zrozumieć i bez tego
[20:42] <ksiadz_na_czacie11>: miłość nie jest uczuciem!
[20:42] <Piramidox>: o kurcze, a co to znaczy?
[20:43] <Zuza>: a co z ludźmi nadwrażliwymi??
[20:43] <ksiadz_na_czacie11>: owszem mogą jej różne uczucia towarzyszyć, ale sama takowym nie jest
[20:43] <pitrek>: no tak bo czyniąc miłośc można miec różne uczucia
[20:43] <wwwiola>: mówimy o uczuciach w sensie emocji
[20:43] <KaJa>: To czym jest miłość? Stanem?
[20:43] <Piramidox>: choroba jakaś?
[20:43] <zwyczajna>: ja bym powiedziała ze one nie są jej istotą
[20:43] <wwwiola>: a miłość nie jest emocją :)
[20:43] <petrus87>: Bóg jest Miłością
[20:43] <ksiadz_na_czacie11>: Kaja. postawą człowieka
[20:43] <Zuza>: albo co z tymi w których została zakorzeniona miłośc do przemocy, do rzeczy złych??
[20:43] <zwyczajna>: a jedynie "kolorami"
[20:43] <KaJa>: nie, na pewno to nie emocja
[20:43] <petrus87>: więc nie porównujmy innych uczuc do Boga
[20:43] <zwyczajna>: mam nadzieje ze Pan Bóg
[20:44] <KaJa>: Hm. No tak Ksiądz jak spojrzymy na to słowo szerzej. Zgadza się. Postawą
[20:44] <ksiadz_na_czacie11>: spróbujmy zebrać to co powiedzieliśmy do tej pory, by jakoś uporządkować:)
[20:45] <ksiadz_na_czacie11>: a zatem: człowiek to stworzenie duchowo-cielesne. ciało tez jest ważne bo nie jest tylko "więzieniem dla duszy", ale czymś co pozwala nam funkcjonować w tym świecie. odnajdować się w nim
[20:46] <ksiadz_na_czacie11>: ale jest tez dusz i jej władze: rozum = poznaje rzeczywistość i pozwala dokonywac analizy i wola = pozwala wybierać spośród wielu możliwości
[20:46] <zwyczajna>: złość
[20:46] <zwyczajna>: sympatia...
[20:46] <Piramidox>: to też postawa, można rzec wobec kogoś lub czegos
[20:46] <ksiadz_na_czacie11>: a do tego dochodzi cała sfera uczuć ludzkich; od zachwytu do złości:)
[20:46] <zwyczajna>: irytacja
[20:47] <zwyczajna>: zachwyt
[20:47] <zwyczajna>: radość.. entuzjazm
[20:47] <ksiadz_na_czacie11>: ciało jakoś nam ogranicza możliwości, ale nie na tyle by nie móc rozeznawać się w rzeczywistości
[20:47] <KaJa>: Ja się nie złoszczę ksiądz. Raczej unikam takiego towarzystwa co by miało mnie np. złościć. Nie wiem zresztą
[20:47] <wielki_czarny_pies>: a kiedy powiemy nie tylko kim jesteśmy.. ale dokąd zmierzamy..?
[20:48] <ksiadz_na_czacie11>: a teraz... dlaczego aż taka skomplikowana "maszyneria" z nas?
[20:48] <wielki_czarny_pies>: bo jesteśmy obrazem maksymalnie skomplikowanego w swej prostocie Boga?
[20:49] <ksiadz_na_czacie11>: Wcp. ale czy tylko obrazem?
[20:49] <wielki_czarny_pies>: no dzieckiem.. stworzeniem..
[20:50] <ksiadz_na_czacie11>: czy człowiek jest/pozostaje tylko obrazem Boga?
[20:50] <ksiadz_na_czacie11>: ośmieliłbym się nawet iść nieco dalej i powiedzieć, że człowiek jest partnerem dla Boga
[20:50] <KaJa>: Myslę że nie tylko. Jest również czasem i obrazem ,odbiciem zwierzęcia
[20:51] <qrczak>: partnerem ???
[20:51] <wielki_czarny_pies>: w panowaniu? w tworzeniu?
[20:51] <kluseczka>: partnerstwo oznacza równość
[20:51] <ksiadz_na_czacie11>: i w Życiu Wcp
[20:52] <Piramidox>: partnerstwo zakłada równość, a równość człowieka i Boga to już stos
[20:52] <ksiadz_na_czacie11>: skoro Bóg mówi do człowieka, skoro się do niego zwraca i czyni dla niego tak wiele, to znaczy że jesteśmy naprawdę ważni dla Boga
[20:52] <zwyczajna>: partnerem
[20:52] <kluseczka>: stworzenie i stwórca
[20:52] <zwyczajna>: ale nie bytowo
[ [20:52] <ksiadz_na_czacie11>: nie zakłada równości. raczej upodobnienie i współdziałanie
[20:52] <kluseczka>: już to zakłada pewną hierarchię
[20:52] <KaJa>: Tak Ksiądz. Naprawdę człowiek jest ważny dla Boga
[20:53] <zwyczajna>: Św. Faustyna pisze, ze Miłośc niweluje przepaśc
[20:53] <KaJa>: Ale nie daj Boże ,stracić człowieczeństwo
[20:53] <wielki_czarny_pies>: tzn. partnerstwo jednostronne..? Bóg nas za partnerow.. ale my do Niego zawsze jak do Boga ?
[20:53] <zwyczajna>: miedzy człowiekiem a Bogiem
[20:53] <ksiadz_na_czacie11>: popatrzcie tylko: jesteśmy obrazem i podobieństwem Boga samego. mamy możliwość osiągania swojej pełni w Nim. możemy się z Nim jednoczyć....
[20:54] <wielki_czarny_pies>: i mamy to gdzieś...
[20:54] <wielki_czarny_pies>: bo "wiemy lepiej"
[20:54] <zwyczajna>: bo nie rozumiemy sercem Piesku
[20:54] <KaJa>: Nie ma przepaści ale jest różnica w mocy. Bóg wymaga czystości słowa
[20:54] <zwyczajna>: co z tego ze wiemy...od umysłu do serca daleka droga
[20:54] <wwwiola>: ale to dzięki jego łasce a nie partnerstwu, bo ja partnerstwo rozumiem bardzo po ludzku
[20:54] <ksiadz_na_czacie11>: własnie Wcp. a od tego by poznawać i analizować mamy rozum. od tego by wybierać wolę
[20:55] <KaJa>: Bo trzeba odwrotnie od serca do umysłu
[20:55] <ksiadz_na_czacie11>: Wwwiola. oczywiście. ale skoro On Pan tak nas wyposażył, to nie na darmo
[20:55] <qrczak>: dlaczego nie na darmo ?
[20:55] <qrczak>: przecież My Mu nie jesteśmy potrzebni
[20:55] <qrczak>: a On nam tak :)
[20:56] <ksiadz_na_czacie11>: bo jesteśmy powołani/wezwani/zaproszeni żeby ostatecznie w Źródle odnaleźć swoją pełnię
[20:56] <wielki_czarny_pies>: i naprawdę tylko w Nim jest ta pełnia..? nie da się jakoś obejśc..?
[20:56] <ksiadz_na_czacie11>: a realizacja tego właśnie przez to wszystko kim jesteśmy:)
[20:56] <Battousai>: po co by miał stwarzać coś niepotrzebnego. qrczak ?
[20:57] <ksiadz_na_czacie11>: Wcp. no chyba że rzeka chce istnieć bez źródła. ale wtedy wyschnie szybko
[20:57] <qrczak>: ja nie pisałam o tym tylko o fakcie, że na dobrą sprawę On bez nas sobie bezie funkcjonował
[20:57] <qrczak>: a My totalnie od Niego zależymy
[20:58] <wielki_czarny_pies>: no fakt.. wysycha...
[20:58] <ksiadz_na_czacie11>: właśnie o to idzie Qrczak, że zależymy od siebie. czy wykorzystamy dobrze to, co dostaliśmy
[20:58] <qrczak>: i np. nie możemy decydowac o długości swojego życia
[20:58] <KaJa>: Myślę że większość zjednoczona będzie z Bogiem i zmartwychwstanie. Ale na pewno część mała zginie piekielnie
[20:59] <petrus87>: ale jest takie coś jak teoria powszechnego zbawienia??
[20:59] <petrus87>: ze wszyscy będą zbawieni
[20:59] <Piramidox>: a czy nie zapominamy że Bóg stworzył Adama i Ewę w raju i tylko ich? w pierwotnym planie nie zakładał chyba rozwoju ludzkości..
[20:59] <KaJa>: Pod warunkiem że Jezus oczyści szatana. Tylko tak to widzę
[20:59] <ksiadz_na_czacie11>: a zatem: jesteśmy osobami (jak Bóg), ludźmi podobnymi swemu Stwórcy. zostaliśmy ukształtowani by poznawać i wybierać. ale też ponosić za to wszystko odpowiedzialność
[21:00] <petrus87>: stworzenie nie może być potężniejsze od stwórcy!!
[21:00] <qrczak>: no tak i to jest super , że wolność to odpowiedzialność
[21:00] <ksiadz_na_czacie11>: mamy do wyboru: albo Życie albo... sami poznajemy i wybieramy:)
[21:01] <ksiadz_na_czacie11>: amen:)