Jak przygotować liturgię niedzieli ?

Zapis czatu z 5 września 2008

publikacja 23.09.2008 21:07

[21:00] <ksiadz_na_czacie2>: Szczęść Boże, witam wszystkich.
[21:01] <ksiadz_na_czacie2>: Nowych gości informuję, że jest zwyczajem czatu Wiara.pl, że od godz. 21:00 jest prowadzona rozmowa na zaproponowany przez księdza temat
[21:01] <ksiadz_na_czacie2>: Temat mamy na pasku, dopowiedzenie było w powitaniu administratora
[21:02] <ksiadz_na_czacie2>: Ale, żeby nie zacząć za bardzo uczenie, to może najpierw trochę popiszecie, jak Wy sami przygotowujecie się do przeżycia niedzielnej Mszy św.
[21:02] <ksiadz_na_czacie2>: Zapraszam do tzw. dzielenia się
[21:03] <karolina1x>: jak się dobrze zastanowić, to ja się chyba specjalnie nie przygotowuję:'(
[21:03] <rafe>: ja w sumie też
[21:03] <rafe>: ale zawsze się zacinam przy goleniu
[21:03] <rafe>: przed mszą :(
[21:04] <ksiadz_na_czacie2>: Kiedyś powiedziałem w ogłoszeniach tak: jak ma przyjechać do szkoły byle urzędniczyna, to wszyscy latają przez tydzień i przygotowują przyjęcie. No, ale Pan Bóg pieczątki nie ma...
[21:04] <iwa1>: o duchowe czy wizualne przygotowanie chodzi?
[21:04] <faustyna>: zazwyczaj bieg z autobusu, dyskusje - kto co ma czytać, kto służyć no ....i kurcze, pora wychodzić i znowu wszystko -" na spontana"
[21:04] <ksiadz_na_czacie2>: No właśnie, faustyno. Najpierw trzeba zastanowić się, czy niedziela to odpowiedni moment na tego typu przygotowania
[21:05] <faustyna>: no nie, ale jakoś prędzej nikt nie kwapi się, by coś w tej sprawie zrobić
[21:05] <kluseczka>: zacięło się?
[21:06] <ksiadz_na_czacie2>: Czy zauważyliście, w którym dniu tygodnia serwis Liturgia publikuje pomoce na niedzielę?
[21:06] <kluseczka>: w poniedzialek;)
[21:06] <ksiadz_na_czacie2>: Nie :(
[21:06] <iskiereczka>: w sobotę?
[21:06] <ksiadz_na_czacie2>: Nie :(
[21:07] <ksiadz_na_czacie2>: Widać, jednak nikt nie wie
[21:07] <kluseczka>: tak wczesnie, żeby zdążyć się dobrze przygotować
[21:07] <karolina1x>: to jeszcze 5 dni zostalo;)
[21:07] <kluseczka>: (dla tych co się przygotowują)
[21:07] <ksiadz_na_czacie2>: No właśnie, kluseczko. Dlatego publikujemy je w czwartek
[21:07] <ksiadz_na_czacie2>: Żeby zdążyć się dobrze przygotować
[21:08] <ksiadz_na_czacie2>: Jeśli ktoś przygotowanie zostawia na niedzielę, to znaczy mamy Liturgię nie przygotowaną
[21:08] <karolina1x>: ale my nie musimy tak się przygotowywać, nie piszemy kazań ani ogloszeń...
[21:09] <ksiadz_na_czacie2>: Pomijając drobny fakt, że dla wielu przygotowanie do uczestnictwa w niedzielnej Mszy św. polega na założeniu odpowiedniego ubrania
[21:09] <ksiadz_na_czacie2>: Karolino, napewno?
[21:09] <ksiadz_na_czacie2>: A co znaczy słowo "liturgia" - leiton ergon greckie?
[21:10] <ksiadz_na_czacie2>: Teraz szukają w Googlach ;)
[21:10] <karolina1x>: hahaha znalazlam
[21:10] <iskiereczka>: działanie na rzecz ludu
[21:11] <ksiadz_na_czacie2>: dzieło wspólne dla wspólnego dobra
[21:11] <kluseczka>: to się źle kojarzy
[21:11] <ksiadz_na_czacie2>: No, a skoro dzieło wspólne, to znaczy, że wymaga wspólnego przygotwania
[21:12] <ksiadz_na_czacie2>: źle, jeżeli dobro wspólne jest źle kojarzone
[21:12] <kluseczka>: ale jak wierny stojący zdrugiej strony ołtarza ma się przygotować ? jest tylko staczem
[21:12] <ksiadz_na_czacie2>: Napewno?
[21:12] <iskiereczka>: tylko?
[21:12] <kluseczka>: oj ksiądz, pewnie, że nie
[21:13] <ksiadz_na_czacie2>: To może oddzielimy: najpierw przygotowanie zespołu, potem indywidualne, tzw. stacza ;)
[21:13] <kluseczka>: ale praktycznie nie jest możliwe, żeby to było wspólne przygotowanie
[21:13] <ksiadz_na_czacie2>: Więc zapytajmy, kto powinien być w takim zespole, przygotowującym liturgię?
[21:13] <kluseczka>: ministranci
[21:14] <rafe>: lektorzy
[21:14] <ksiadz_na_czacie2>: ble ble
[21:14] <kluseczka>: i ci z różnych tam ...Stowarzyszeń
[21:14] <kluseczka>: kościół domowy
[21:14] <kluseczka>: zależy, kto jest odpoweidzialny
[21:14] <kluseczka>: u mnie to jest podzielone (biskup ma bzika)
[21:14] <ksiadz_na_czacie2>: Nie bzika, tylko myśli normalnie
[21:14] <kluseczka>: jak chcesz, ksiądz:)
[21:15] <ksiadz_na_czacie2>: bzika mają ci, którzy uważają, że nic nie trzeba robić, a msza się sama odprawia
[21:15] <ksiadz_na_czacie2>: To spróbujmy ustalić, co taki zespół powinien zrobić, a role i zadania wyjdą nam same
[21:15] <kluseczka>: no dobrze, więc nadal mamy wąskie grono osób
[21:15] <ksiadz_na_czacie2>: szerokie
[21:15] <kluseczka>: czytaczy, modlitwy powszechnej, komentarza,dary
[21:16] <ksiadz_na_czacie2>: Nie czytaczy
[21:16] <ksiadz_na_czacie2>: Osoby, które przygotują wezwania do modlitwy wiernych
[21:16] <ksiadz_na_czacie2>: co by ze starej książki nie czytać wezwań, w których modlimy się o upadek komunizmu
[21:16] <kluseczka>: ooo, to dobra modlitwa!
[21:16] <kluseczka>: i aktulana
[21:17] <faustyna>: przygotować szaty i naczynia liturgiczne
[21:17] <rafe>: wino :)
[21:17] <ksiadz_na_czacie2>: albo o zdrowie dla Jana Pawła II
[21:17] <ksiadz_na_czacie2>: A co muszą zrobić osoby, przygotowujące modlitwę wiernych?
[21:17] <kluseczka>: ale szaty i takie tam, to służba ołtarza-dla przeciętnego stacza --ministrant
[21:18] <kluseczka>: przeczyatć czytania:D
[21:18] <ksiadz_na_czacie2>: No właśnie
[21:18] <kluseczka>: zobaczyć jakie święto,kto umarł, gdzie trąba powietrzna
[21:18] <ksiadz_na_czacie2>: po to, by modlitwa wiernych była tym, czym ma być, czyli odpowiedzią na usłyszane Słowo Boże
[21:18] <rafe>: ale to najczęściej robią lektorzy
[21:18] <kluseczka>: znaczy zebrać dane
[21:18] <ksiadz_na_czacie2>: rafe, ja nie piszę o odczytaniu, ale o wcześniejszym przygotowaniu
[21:18] <kluseczka>: ci bardziej natchnieni, pewnie się przedtem modlą o natchnienie
[21:19] <rafe>: ale przecież można w myśli dołączyć swoje modlitwy ....
[21:19] <rafe>: po co ma kto wiedzieć, o co się modlę
[21:19] <ksiadz_na_czacie2>: to przecież można zrobić minutę ciszy i niech każdy sobie myśli, co chce ;)
[21:20] <kluseczka>: ksiądz, co to jest msza dantysowa?
[21:20] <kluseczka>: tzn. intencja
[21:20] <ksiadz_na_czacie2>: dantisowa
[21:20] <ksiadz_na_czacie2>: czyli w intencji, jaką ofiarodawca nosi w swoim sercu
[21:21] <kluseczka>: żeby zdechła krowa sąsiada ? - dziekuję
[21:21] <rafe>: przed mszą właśnie należy wg. mnie mieć pewną swoją intencję
[21:21] <ksiadz_na_czacie2>: Udało nam się zasygnalizować przynajmniej zadania zespołu przygotowującego modlitwę wiernych. A zespół przygotowujący śpiew. Na co powinien zwrócić uwagę ?
[21:22] <kluseczka>: na to samo
[21:22] <ksiadz_na_czacie2>: nie tylko
[21:22] <kluseczka>: i na to czy to piosenka
[21:22] <kluseczka>: czy pieśń dopuszczalna liturgicznie
[21:22] <rafe>: żeby stroiło :)
[21:22] <ksiadz_na_czacie2>: zagląda ktoś na nasze propozycje śpiewów?
[21:22] <kluseczka>: i czy ludzie znają
[21:22] <kluseczka>: chyba, że ma to być konkurs
[21:22] <ksiadz_na_czacie2>: akurat najmniej ważne
[21:22] <karolina1x>: żeby w lecie kolędy nie zaśpiewać
[21:23] <kluseczka>: czy ludzie znają, nieważne ?
[21:23] <ksiadz_na_czacie2>: proszę zauważyć, my co tydzień podajemy dlaczego taki, a nie inny śpiew proponujemy
[21:23] <kluseczka>: mają się powtarzać słowa z Liturgii Słowa
[21:23] <ksiadz_na_czacie2>: bo jest jeszcze antyfona na wejście, która w sposób decydujący określa, jaki powinien być śpiew na wejście
[21:23] <ksiadz_na_czacie2>: i jest antyfona na Komunię
[21:24] <ksiadz_na_czacie2>: i jest określający temat celebracji - wers na Alleluja
[21:24] <ksiadz_na_czacie2>: (coś towarzystwo zatkało?)
[21:25] <ksiadz_na_czacie2>: i dlatego potrzeba zespołu, który się z tym wszystkim zapozna i przedstawi propozycje
[21:25] <kluseczka>: „oczywista oczywistość” - jak mawia prezydent
[21:25] <kluseczka>: komu?
[21:25] <kluseczka>: księdzu czy ceremoniarzowi ?
[21:25] <ksiadz_na_czacie2>: organiście, scholi, przygotuje slajdy, jak trzeba to przed Mszą nauczy ludzi
[21:26] <ksiadz_na_czacie2>: Właściwie organista powinien być w tym zespole
[21:26] <karolina1x>: ks. mnie zatkało szczerze... to ja nigdy nie bralam udzialu w przygotowaniach
[21:28] <ksiadz_na_czacie2>: To popatrzcie, podobnie wyglądają przygotowania zespołu komentatorów
[21:28] <iskiereczka>: karolina, mnie też, jak te wszystkie przygotowania wyliczyliśmy
[21:28] <ksiadz_na_czacie2>: Słowo Boże ---> teksty liturgiczne ---> W jaki sposób Słowo przepowiadane aktualizuje się w tym, a nie innym zgromadzeniu. To jest właśnie komentarz
[21:29] <ksiadz_na_czacie2>: iskiereczko, bo nam się wydaje, że schola to tylko próby
[21:29] <ksiadz_na_czacie2>: A wezwania, to tylko kilka minut treningu przed Mszą, rzucenie oka na tekst...
[21:30] <ksiadz_na_czacie2>: A przecież jeszcze nie powiedzieliśmy o zespole, przygotowującym dary
[21:30] <kluseczka>: hm,,,,czy piłka na dzień dziecka to dar odpowiedni?
[21:30] <ksiadz_na_czacie2>: I jakie zadania ma ten zespół ?
[21:30] <kluseczka>: czyli, czy można wszytko ?
[21:31] <ksiadz_na_czacie2>: jeżeli będzie dana ubogiemu dziecku po Mszy, to odpowiedni
[21:31] <ksiadz_na_czacie2>: jeżeli tylko dla zabawy, to nie

[21:31] <ksiadz_na_czacie2>: A dary mogą pełnić funcję katechetyczną
[21:31] <ksiadz_na_czacie2>: zwłaszcza na Mszach dla dzieci
[21:33] <ksiadz_na_czacie2>: W jednej z parafii, w których pracowałem, wyznaczano w tygodniu dwie dziewczyny, które w niedzielę stały pół godziny przed Mszą i zbierały dary dla świetlicy, która opiekowała się dziećmi z ulicy
[21:33] <ksiadz_na_czacie2>: A inne przygotowywały dary symboliczne, które objaśniały Słowo Boże
[21:33] <kluseczka>: ale tak na codzień, to chyba tylko kielich.....?
[21:34] <ksiadz_na_czacie2>: Kielich nie idzie w procesji z darami
[21:34] <kluseczka>: bez bajerów ?
[21:34] <rafe>: przygotowania, jak na odpust :)
[21:34] <kluseczka>: kurcze, to co idzie?
[21:34] <kluseczka>: takie coś i takie coś
[21:34] <ksiadz_na_czacie2>: Wino i woda, chleb do konsekracji
[21:34] <ksiadz_na_czacie2>: to jest zawsze
[21:34] <kluseczka>: a w czym?
[21:34] <kluseczka>: dla mnie, to kielich i taka tacka
[21:34] <ksiadz_na_czacie2>: w patenie, albo w puszce
[21:34] <ksiadz_na_czacie2>: No, niech Ci będzie kielich ;)
[21:35] <ksiadz_na_czacie2>: Aczkolwiek muszę Wam powiedzieć, że przez długie wieki każdy wypiekał sam dla siebie chleb, który nióśł na Eucharystię do konsekracji
[21:35] <ksiadz_na_czacie2>: I to miało swoje znaczenie
[21:36] <kluseczka>: ?
[21:36] <ksiadz_na_czacie2>: Wewnętrzne zjednoczenie z Jezusem w Jego ofierze
[21:36] <ksiadz_na_czacie2>: chleb - owoc pracy - niosę ofiarę
[21:36] <iskiereczka>: bo wiedział, po co idzie tak naprawdę...
[21:37] <kluseczka>: znaczy, mojej pracy
[21:37] <ksiadz_na_czacie2>: i przez tę ofiarę, jednoczę się z ofiarą Jezusa
[21:37] <ksiadz_na_czacie2>: Taki jest też sens procesji z darami
[21:37] <ksiadz_na_czacie2>: oczywiście mogą być również dary duchowe
[21:38] <ksiadz_na_czacie2>: Tym samym dochodzimy do przygotowania osobistego
[21:38] <ksiadz_na_czacie2>: Czy chwytacie już, na czym ono ma polegać?
[21:39] <kluseczka>: ma to być moja ofiara
[21:40] <ksiadz_na_czacie2>: Przez jaki dar ofiarny zjednoczę się z ofiarą Jezusa ? - To jest pytanie zasadnicze, jeśli chodzi o wewnętrzne uczestnictwo we Mszy św.
[21:41] <barka>: co tak mało piszecie ?
[21:41] <rafe>: nie chcemy przerywać księdzu :)
[21:41] <barka>: pytania są potrzebne
[21:41] <karolina1x>: przecież wszystko to co we mnie ,to co mam, jeśli złączę z ofiarą Jezusa, ma sens
[21:41] <kluseczka>: rafe, to nie wykład
[21:42] <ksiadz_na_czacie2>: Kurczę, zamiast rozmowy wychodzi wykład
[21:42] <barka>: chrześcijanin - to czlowiek, który pyta
[21:42] <barka>: księże- i jaki, za to nudny:)
[21:42] <kluseczka>: jest taka piosenka,,ofiaruję Tobie” ......
[21:42] <barka>: a słyszelście - "nasze wędrowanie" ?
[21:42] <opik2>: Mt 5,23-24...to też przygotowanie osobiste
[21:42] <ksiadz_na_czacie2>: barka, być może Ciebie Msza święta nudzi.... Mnie jakoś nie, mimo, że uczestniczę w niej już przeszło 40 lat
[21:42] <kluseczka>: opik, kto zna na pamięć ?
[21:43] <rafe>: barka -- mówisz o samych szlagierach :)
[21:43] <rafe>: nic nowego :)
[21:43] <barka>: uuuuuuu, to już ks. parę zmarszczek ma
[21:43] <ksiadz_na_czacie2>: sztajerkach, raczej ;)
[21:43] <guzik>: ksiądz, wykład jest nudny - nie Msza, rozróżniaj
[21:43] <karolina1x>: licząc od chrztu , ksiądz?
[21:43] <karolina1x>: :)
[21:43] <ksiadz_na_czacie2>: od pierwszej komunii
[21:43] <barka>: uuuuuuu... 49 lat
[21:43] <barka>: no no no
[21:43] <barka>: gratuluję księdzu
[21:44] <kluseczka>: co z tym darem?
[21:44] <barka>: nie tylko mądrosci, ale i prawdziwego powołania:)
[21:44] <opik2>: proponuje wrócic do tematu:)
[21:44] <guzik>: wykładu
[21:44] <rafe>: <barka_lizus>
[21:44] <barka>: ale ja się nie podlizuję, tylko stwierdzam fakty:)
[21:44] <barka>: kurcze:P
[21:44] <rafe>: taaaa
[21:45] <barka>: a co, zazdrościcie?
[21:45] <barka>: a wiecie, że to grzech?
[21:45] <ksiadz_na_czacie2>: Mnie w tym momencie zastanawia, dlaczego wyszedł wykład, choć zakładałem, że będziecie pisać, w jaki sposób w swoich parafiach przygotowujecie to, co jest "źródłem i szczytem" życia Kościoła, a więc i wspólnoty parafialnej....
[21:45] <guzik>: bo źle założyłeś, ks.
[21:46] <guzik>: wiekszość się nie przygotowywuje
[21:46] <ksiadz_na_czacie2>: znaczy, mówiąc nieładnie, olewa?
[21:46] <rafe>: takie ceremonie to rzadkość
[21:46] <barka>: ja nie olewam
[21:46] <barka>: ależ w życiu!!!
[21:46] <kluseczka>: ja nie przygotowuję
[21:46] <kluseczka>: stoję
[21:46] <guzik>: znaczy mówiąc prawdziwie, nie rozumie tego co się tam dzieje
[21:46] <barka>: zawsze chodzę 2 min. przed mszą :)
[21:46] <kluseczka>: poczekam, jak będzie o staczach
[21:46] <guzik>: więc idę z marszu
[21:47] <ksiadz_na_czacie2>: o staczach już było ---> dar ofiarny
[21:47] <kluseczka>: usiłuję zrobić retrospekcję, ale mam już sklerozę
[21:47] <barka>: do spowiedzi z marszu
[21:47] <karolina1x>: każdy, kto uczestniczył w przygotowaniach, zawsze wydawał mi się taki ważny..., ale ja, to szara myszka jestem, więc nigdy nie bralam udziału, tylko swoim sercem we Mszy
[21:48] <iskiereczka>: pojednanie z Bogiem w sakramencie pokuty
[21:48] <ksiadz_na_czacie2>: Kiedyś już o tym pisałem. Kanadyjczycy przyjechali na ślub. Rodzina sama zwaliła się godzinę przed Mszą, żeby przygotować liturgię
[21:48] <kluseczka>: jakość ?
[21:48] <kluseczka>: czy ilość, oto jest pytanie na miarę Hamleta..
[21:48] <ksiadz_na_czacie2>: Coś nawala w naszej formacji liturgicznej
[21:48] <silence>: ale ta rodzina miała chyba jakieś święto...
[21:48] <rafe>: najważniejsze, żeby mieć czyste sumienie
[21:48] <wie_sia>: :)
[21:48] <kluseczka>: hhehe, liturgicznej ? ks. to już dalszy etap...
[21:49] <ksiadz_na_czacie2>: Pytanie: co?
[21:49] <kluseczka>: działy w supermarkecie lepiej się zna, niż części mszy
[21:49] <karolina1x>: przynoszę na Mszę to, co mnie boli albo to, za co chcę podziękować, daję swój czas bez pośpiechu,
[21:49] <ksiadz_na_czacie2>: kluseczko, dobre, zacytuję
[21:50] <ksiadz_na_czacie2>: Ciekawe, czy jest to nieznajomość niezawiniona, czy zawiniona ?
[21:50] <kluseczka>: każdy medal ma 2 strony
[21:50] <kluseczka>: jak to mówią : „dla chcącego.....”
[21:51] <kluseczka>: w kościele jeszcze wciąż być wypada
[21:51] <ksiadz_na_czacie2>: kluseczko, już nie
[21:52] <kluseczka>: mieszkam na prowincji
[21:52] <ksiadz_na_czacie2>: ja też
[21:52] <kluseczka>: do supermarketu muszę daleko jechać
[21:52] <ksiadz_na_czacie2>: wypada to wtedy, gdy się dzieciaka do Komunii chce posłać...
[21:52] <megi>: w czasie skaładania darów śpiewana jest pieśń - a również ważne są słowa wypowiadane wtedy przez kapłana, jest taca , nie skupiamy się na tym, co ważne ..
[21:52] <ksiadz_na_czacie2>: co by proboszcz nie mówił, że nie zna rodziców
[21:53] <kluseczka>: właściwie... gdyby nie jakaś formacja kościelna
[21:53] <kluseczka>: to zwykły stacz nie ma szans na poznanie mszy - chyba
[21:53] <silence>: ks., ja nie pamiętam kiedy ostatni raz słyszałam w kościele kazanie dot. mszy św.
[21:53] <kluseczka>: i tych znakow. itp
[21:53] <kluseczka>: mszy czy czytań ?
[21:54] <ksiadz_na_czacie2>: Ale dziś jest taka sytuacja, że gdy ktoś chce uczestnictwa świadomego, czynnego, pełnego, to ma możliwości, nawet, gdyby jego księża byli leniwymi przygłupami
[21:54] <karolina1x>: tak, tak... nieznajomość niezawiniona....w mojej parafii można się tylko ekonomii nauczyć...
[21:54] <silence>: mówimy o przygotowaniu indywidualnym, czy świadomym przeżywaniu mszy św.?
[21:54] <ksiadz_na_czacie2>: Więc w tle musi pojawić się pytanie o głębię wiary i miłości, nie?
[21:54] <kluseczka>: silence to chyba nie da się rozdzielić
[21:55] <ksiadz_na_czacie2>: świadome przeżywanie jest owocem dobrego przygotowania, również indywidualnego
[21:55] <silence>: źle zapytałam
[21:55] <ksiadz_na_czacie2>: boś dopiero wlazła :P
[21:55] <ksiadz_na_czacie2>: ja widzę :D
[21:55] <silence>: mówimy o przygotowaniu w parafii, czy indywidualnym - tak miało być
[21:55] <silence>: wlazłam i nie moge się połapać, o czym mówimy :P
[21:55] <ksiadz_na_czacie2>: o jednym i drugim kończymy mówić
[21:55] <kluseczka>: ksiądz, czy jest sens być staczem ? Czy lepiej zrobić obiad z 2 dań ?
[21:55] <ksiadz_na_czacie2>: bo już kończymy :P
[21:56] <karolina1x>: o drugim, to się ks. nie nagadał....
[21:56] <kluseczka>: letnich wypluje, czy coś tam
[21:56] <silence>: jaka szkoda, kurcze, że już kończymy...
[21:57] <ksiadz_na_czacie2>: Jak się siedzi w piwnicy, to słońce nie ogrzeje, a jak się wyjdzie na dwór, to choćby w cieniu, zawsze jakiś promyk dotknie
[21:57] <ksiadz_na_czacie2>: to a propos staczy
[21:58] <paczka_dropsow>: no.. i chyba nawet być lepiej staczem, ale być...
[21:58] <paczka_dropsow>: a nuż gdzieś słońce złapie:)
[21:58] <paczka_dropsow>: i opali:)
[21:58] <paczka_dropsow>: spali
[21:58] <paczka_dropsow>: wypali
[21:58] <paczka_dropsow>: przepali
[21:58] <paczka_dropsow>: co trzeba:)
[21:58] <ksiadz_na_czacie2>: zapali ;)
[21:58] <karolina1x>: stacz, to jest w kolejce do lekarza - tak na marginesie
[21:58] <paczka_dropsow>: o!

[21:58] <paczka_dropsow>: karola, a to teżD:
[21:58] <paczka_dropsow>: do Lekarza:)
[21:58] <wie_sia>: i rozpali:)
[21:59] <ksiadz_na_czacie2>: kiedyś byli stacze w kolejce za papierem toaletowym :D
[21:59] <paczka_dropsow>: sese
[21:59] <karolina1x>: i po meble....
[21:59] <wie_sia>: nie tylko za tym
[21:59] <ksiadz_na_czacie2>: ja miałem znajomości, więc kupiłem bez staczy meble ;)
[21:59] <paczka_dropsow>: do konfesjonału też mogliby być:D to bym korzystała, bo nie cierpię stać w kolejce:P
[21:59] <ksiadz_na_czacie2>: No, ale jeden wniosek na koniec
[21:59] <paczka_dropsow>: zawsze ze 4 przedzawały mam, zanim uklęknę:P
[22:00] <ksiadz_na_czacie2>: poczytaliśmy i wszystko będzie po staremu, czyli wrócimy do roli staczy.....
[22:00] <ksiadz_na_czacie2>: A o szczycie będziemy mówić: znów było dno
[22:00] <paczka_dropsow>: ale staczy świadomych:)
[22:00] <kluseczka>: :|
[22:01] <silence>: jeszcze jeden tematyk o liturgii poproszę za tydzień :)
[22:01] <ksiadz_na_czacie2>: Więc zastanówmy się, co możemy zmienić już dziś?
[22:01] <kluseczka>: pojdę postać...
[22:01] <ksiadz_na_czacie2>: silence, więcej okazji, żeby o tym porozmawiać będzie na zlocie
[22:01] <ksiadz_na_czacie2>: już chyba jest program
[22:01] <ksiadz_na_czacie2>: www.zlot.wiara.pl
[22:01] <paczka_dropsow>: łeee tam.. skoro Bóg nie gardzi nawet najbardziej masakrycznym księdzem.. i ludźmi znudzonymi , wrzeszczącymi dzieciarami.. i ględzącymi babami, i tak umiera na ołtarzu, i tak daje siebie... to jakie prawo człowiek ma gardzić nawet "byle jaką mszą"
[22:02] <ksiadz_na_czacie2>: Nie ma
[22:02] <kluseczka>: a czy ona jest byle jaka ?
[22:02] <ksiadz_na_czacie2>: ale to był tylko cytat
[22:02] <kluseczka>: drażnią mnie te nazwy,,u dominikanów"
[22:02] <kluseczka>: u...........
[22:02] <paczka_dropsow>: no... każdy ksiądz jest jak krzyż podtrzymujący Jezusa w Ofierze... nawet , jeśli jest to krzyż niedoheblowany, niedomalowany.. krzywy jakiś..
[22:03] <kluseczka>: a co, inny Jezus?
[22:03] <paczka_dropsow>: to i tak jest narzędziem zbawienia:D
[22:03] <ksiadz_na_czacie2>: ale cytowałem świeckich :D
[22:03] <silence>: ks., ja wiem, co zmienić np. - spowiedź podczas mszy św.
[22:03] <ksiadz_na_czacie2>: No, to się zgadza
[22:03] <paczka_dropsow>: silence, no to jest nielegalne:D
[22:03] <silence>: e tam, nielegalne
[22:04] <ksiadz_na_czacie2>: jest nawet w serwisie Liturgia artykuł na tem temat. Swego czasu wywołał sporą burzę
[22:04] <silence>: co to za msza z czterema stanami przedzawałowymi ;)
[22:04] <kluseczka>: hehheh, to ciekawe kiedy bedą się spowiadac stacze ?
[22:04] <paczka_dropsow>: silence, no w przepisach liturgicznych tak jest ,że tak być nie powinno:)
[22:04] <silence>: no wiem, ale i tak tak jest
[22:04] <ksiadz_na_czacie2>: U mnie w parafii nie ma spowiedzi w czasie Mszy. Nawet podczas rekolekcji
[22:04] <paczka_dropsow>: silence, toteż chodzę rano, jak nikogo nie ma albo babcie, co mało grzechów mają i się szybko spowiadają:D
[22:04] <kluseczka>: bo ks. jeden
[22:05] <kluseczka>: toż nie rozdwoi się
[22:05] <kluseczka>: są parafie, gdzie kościół poza mszą jest zamknięty na 4 spusty
[22:05] <ksiadz_na_czacie2>: W czasie rekolekcji spowiadają księża- goście
[22:05] <kluseczka>: łącznie z ogrodzenim
[22:05] <kluseczka>: bo zadepczą trawę
[22:05] <megi>: 15 min. przed mszą powinna być spowiedź
[22:05] <paczka_dropsow>: no i przed świętami nie chodzę, bo w ciągu godziny czekania, to bym chyba 4 razy umrzeć zdążyła:P
[22:06] <ksiadz_na_czacie2>: No nic. Zakończenie. Leiton ergon - dzieło wspólne dla wspólnego dobra. Inteligentny resztę sobie dopowie. Nieinteligentnemu nawet dopowiedzenie nie pomoże ;)
[22:06] <karolina1x>: a w mojej parafi ks. wpada przed mszą 5 min. Wcześniej, to jak się ma ktoś wyspowiadać ?
[22:06] <kluseczka>: komunizm jak nic
[22:07] <silence>: ks., jeszcze jeden tematyk o liturgii...
[22:07] <ksiadz_na_czacie2>: Tyle na dziś.