Mądrość, Błogosławieństwo i Światłość

Zapis czatu z 3 stycznia 2009

publikacja 04.01.2009 20:58

Przeczytaj czytania II niedz. po Bozym Narodzeniu

[20:58] <ksiadz_na_czacie3>: szczęść Boże wszystkim :))
[20:58] <Joda>: daj Boże
[20:58] <Augustyna>: daj Boże:)
[20:58] <wladek>: szczęść Boże księże
[20:58] <JMJ>: szczęść Boże Ks.3
[20:59] <harcereczka>: szczęść Boże
[20:59] <prilek>: Daj Boże księże
[21:00] <KrakowPiotr>: Szczęść Boże
[21:01] <ksiadz_na_czacie3>: zaczynajmy w Imię Boże
[21:01] <ksiadz_na_czacie3>: wiecie czyje dziś imieniny??
[21:02] <Joda>: Pana Jezusa
[21:02] <prilek>: w Imię Boga Jedynego w Trójcy Św. Ukrytego
[21:02] <ksiadz_na_czacie3>: jasne, Joda :)
[21:02] <Zuza>: Jezus ma imieniny?
[21:02] <JMJ>: Bazylego?
[21:02] <JMJ>: Grzegorza i Bazylego
[21:02] <prilek>: dwóch biskupów dziś jest święto
[21:02] <prilek>: Cyryl i Metody?
[21:02] <Joda>: Syracydes, Efezjan
[21:02] <ksiadz_na_czacie3>: biskupów było wczoraj
[21:02] <ksiadz_na_czacie3>: mam nadzieję, że czytaliście jutrzejsze czytania mszalne
[21:02] <Zuza>: nie
[21:03] <Joda>: tak
[21:03] <_kasia_>: tak
[21:03] <ksiadz_na_czacie3>: no i Ewangelia Jana
[21:03] <ksiadz_na_czacie3>: Prolog
[21:03] <Joda>: Słowo
[21:04] <prilek>: ale jutro będzie długa Ewangelia...
[21:04] <ksiadz_na_czacie3>: czytałem dziś pewne kazanie, znanego homilety z Krakowa
[21:05] <ksiadz_na_czacie3>: zrobił ciekawy zabieg, podstawił w miejsce Słowa (z Ewangelii) Mądrość z Syracydesa
[21:05] <ksiadz_na_czacie3>: zróbmy podobnie
[21:05] <Zuza>: Pelanowskiego?
[21:05] <ksiadz_na_czacie3>: przeczytajmy Ewangelię z tym podstawieniem
[21:05] <kluseczka>: Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga, i Bogiem było Słowo. Ono było na początku u Boga. Wszystko przez Nie się stało, a bez Niego nic się nie stało, co się stało. W Nim było życie, a życie było światłością ludzi, a światłość w ciemności świeci i ciemność jej nie ogarnęła.
[21:05] <prilek>: kluseczka, wiemy
[21:06] <prilek>: ale to i tak nie jest cała Ewangelia
[21:06] <ksiadz_na_czacie3>: mowimy, prilku, o Ewangelii jutrzejszej niedzieli
[21:06] <ksiadz_na_czacie3>: nie o całej
[21:06] <prilek>: wiem, ksiądz
[21:07] <prilek>: ale to nie jest cała Ewangelia jutrzejsza
[21:07] <kluseczka>: Bogiem była mądrość?
[21:07] <kluseczka>: dziwne
[21:08] <Custodia>: zamiana słów w tekście biblijnym?
[21:08] <Custodia>: bez przesady
[21:09] <ksiadz_na_czacie3>: ten zabieg Ks. Stańka to zresztą rzecz nie tyle oryginalna i fajerwerczna, ile raczej uprawnione wskazanie na ważną myśl biblijną
[21:09] <grazio>: Na początku była Mądrość, a Mądrość byla u Boga i Bogiem była Mądrość???
[21:09] <kluseczka>: Bogiem mądrość?
[21:09] <kluseczka>: brzmi jak bluźnierstwo
[21:09] <wladek>: wcale nie...
[21:10] <wladek>: jeżeli przyjmiemy, że słowo to wyrażenie myśli
[21:10] <wielki_czarny_pies>: ale przecież Słowo, Mądrość, Miłość i parę innych to poniekąd synonimiczne określenia Boga...
[21:10] <prilek>: Bóg ukazał się mądrością, stwarzając nas
[21:10] <ksiadz_na_czacie3>: Mądrość to jedno z Imion Boga
[21:10] <grazio>: czemu ten zabieg ma służyć?
[21:11] <ksiadz_na_czacie3>: można w Biblii wyczytać, że Mądrość Boża jest zasadą stworzenia
[21:11] <ksiadz_na_czacie3>: razem z Miłością
[21:11] <ksiadz_na_czacie3>: bo w Bogu obie one osiągają pełnię
[21:11] <ksiadz_na_czacie3>: i stanowią Jedność
[21:11] <kluseczka>: ksiadz, bo chodzi o to, że te słowa wyrwane z kontekstu brzmią dziwnie
[21:11] <prilek>: poda ksiądz tę parafrazę Ewangelii czy coś tam
[21:12] <prilek>: wszystko w Bogu osiąga pełnię, On jest wszystkim
[21:12] <prilek>: a bez Niego nie ma nic
[21:12] <ksiadz_na_czacie3>: otóż właśnie
[21:12] <CALsky>: Jezus był posłuszny OJCU aż do końca
[21:12] <CALsky>: JA i OJCEC JEDNO JESTEŚMY
[21:12] <grazio>: prilek, na Mateuszu widzę to, co szukasz
[21:12] <prilek>: grazio, jakim mateuszu?
[21:13] <prilek>: na portalu mateusz.pl?
[21:13] <prilek>: nie siedzę tam w chwili obecnej
[21:13] <grazio>: tak, w czytaniach na jutro
[21:14] <prilek>: to nie
[21:14] <prilek>: ja korzystam z kalendarza liturgicznego Tygodnika Niedziela
[21:14] <ksiadz_na_czacie3>: zresztą Słowo z Ewangelii Jana
[21:14] <ksiadz_na_czacie3>: to Słowo, które stało się Ciałem - Logos
[21:14] <ksiadz_na_czacie3>: jest nośnikiem Bożej Mądrości
[21:14] <ksiadz_na_czacie3>: Miłości
[21:14] <ksiadz_na_czacie3>: Prawdy
[21:14] <ksiadz_na_czacie3>: ...............
[21:15] <CALsky>: to słowo - powiedz tylko SŁOWO, a będzie uzdrowiona dusza moja...
[21:15] <prilek>: ja się tak zastanawiam nad cytatem z Ewangelii: ''Poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli'' - co to oznacza?
[21:16] <prilek>: to chyba oznacza, że tą Prawdą jest Bóg?
[21:16] <prilek>: ''Poznacie Boga, a Bóg was wyzwoli''?
[21:16] <Ves>: to nie to samo słowo
[21:16] <Ves>: nie baw się tekstem biblijnym
[21:17] <Ves>: z tego rodziły się błędy
[21:17] <Zuza>: a nie prilek?
[21:17] <Zuza>: gdyby Bóg dał Ci się poznać, nie byłbyś wolny?
[21:17] <CALsky>: PRAWDA - jest to coś równe lub takie samo jak ORYGINAŁ
[21:17] <prilek>: Ves?
[21:17] <Ves>: czy można Boga poznać?
[21:17] <prilek>: chyba trzeba rozumieć Ewangelię, co nie?
[21:17] <prilek>: co Bóg do nas mówi
[21:18] <Ves>: rozumieć, to nie znaczy przerabiać
[21:18] <Zuza>: a nie wierzymy w to, że po śmierci poznamy Boga?
[21:18] <Ves>: no, jeden już obiecywał
[21:18] <Ves>: wąż starodawny - diabeł i szatan
[21:18] <Ves>: będziecie jak bogowie
[21:18] <prilek>: przerabiać? nie wiedziałem, że piszę nową Ewangelię
[21:19] <Ves>: a jednak
[21:19] <prilek>: jak poznasz słowo Boga, skoro nie umiesz przełożyć to na własny umysł?
[21:19] <CALsky>: Ewangelię należy także przyjąć SERCEM
[21:19] <Ves>: bo Ewangelii nie przekłada się na własny umysł
[21:19] <Ves>: tylko na "umysł" Kościoła
[21:19] <Ves>: a on, daje Ci wskazówki
[21:19] <Ves>: jak ją poznawać
[21:19] <prilek>: a nie, na własne doświadczenia życiowe
[21:19] <prilek>: jedno drugiego nie wyklucza
[21:19] <Ves>: nie istnieje subiektywna interpretacja Ewangelii w Kościele
[21:19] <Zuza>: chyba, że w protestanckim :p
[21:19] <CALsky>: szatan poznał BOGA
[21:19] <prilek>: nie, a jak ją zrozumiesz?
[21:19] <CALsky>: szatan wierzy w BOGA
[21:19] <CALsky>: szatan jednak nie wierzy BOGU
[21:19] <CALsky>: szatan jest wierzący, ale ...niepraktykujący
[21:19] <Zuza>: Ves, Adam i Ewa nie znali Boga?
[21:19] <Ves>: Zuza, nie
[21:19] <Ves>: bo stworzenie nie może poznać stworzyciela
[21:19] <Ves>: co jest normalne
[21:21] <Ves>: tak jak krzesło nie może poznać stolarza
[21:21] <ksiadz_na_czacie3>: Nie istnieje, Ves...
[21:21] <ksiadz_na_czacie3>: ale też nie istnieje zakaz rozmów ewangelicznych
[21:21] <Zuza>: Ves, to po co staramy się poznać Boga, zrozumieć, zbliżyć, skoro nigdy to nie będzie możliwe?
[21:21] <Ves>: możemy poznać Boga tylko na tyle
[21:21] <Ves>: na ile On sam nam się objawił
[21:21] <prilek>: to po co interpretacje Ewangelii?
[21:21] <prilek>: nie chodzi tu o jej parafrazę
[21:21] <prilek>: ale o analizę
[21:21] <ksiadz_na_czacie3>: właśnie o tym Objawieniu staramy się rozmawiać
[21:21] <ksiadz_na_czacie3>: wracjamy zatem do tematu
[21:22] <Ves>: bo świeczka zawsze będzie świeczką
[21:22] <Ves>: a słońce - słońcem
[21:22] <Ves>: dopóki nie przeminą
[21:22] <Ves>: tak, come back
[21:22] <prilek>: Ves, poznamy Boga w życiu wiecznym
[21:22] <prilek>: nie ogarniemy Jego Świętości nigdy
[21:22] <Ves>: no właśnie
[21:22] <prilek>: ale będziemy Go widzieć
[21:22] <prilek>: dla kogo się staraliśmy itp.
[21:22] <Ves>: o, Prilek już coś kapuje
[21:22] <Zuza>: niebo i ziemia przeminą, ale Słowa moje nie rpzeminą
[21:22] <spamer>: i to lubię ;)
[21:22] <ksiadz_na_czacie3>: Prolog mówi o konsekwencjach przyjęcia bądź odrzucenia Słowa wcielnego
[21:23] <ksiadz_na_czacie3>: i kluczową sprawą dla nas jest właśnie to przyjęcie Słowa
[21:23] <spamer>: czyli wiara??
[21:23] <Ves>: racja
[21:23] <ksiadz_na_czacie3>: żywotna ze względu na nasze zbawienie
[21:23] <ksiadz_na_czacie3>: najżywotniejsza sprawa
[21:23] <prilek>: jutrzejsza Ewangelia wspomina znowu o Janie Chrzcicielu
[21:23] <CALsky>: MARYJA dała przykład pokory przyjęcia SŁOWA
[21:24] <Ves>: Cal, święta prawda
[21:24] <spamer>: Ona przechowywała wszystko w sercu
[21:24] <Ves>: przechowywała, chociaż zapewne do końca nie rozumiała
[21:24] <ksiadz_na_czacie3>: a co to znaczy w praktyce przyjąć Słowo??

[21:24] <spamer>: właśnie o to pytałem
[21:24] <spamer>: czy to wiara??
[21:24] <prilek>: uwierzyć Bogu, zaufać Mu i wypełniać Jego wolę
[21:24] <Ves>: racja, Prilek
[21:25] <CALsky>: aż do samego końca, aż po ukrzyżowanie
[21:25] <karolina1x>: przyjąć to uwierzyć i Nim żyć... chyba
[21:25] <kluseczka>: zrobić miejsce dla Boga w swoim życiu
[21:25] <kluseczka>: tyle, że On się rozpycha i ciągle chce więcej
[21:25] <_kasia_>: żyć według tego Słowa
[21:25] <Zuza>: chcieć iść Jego drogą
[21:25] <Zuza>: drogą Chrystusa
[21:25] <spamer>: zaufać słowom
[21:25] <prilek>: Bóg jest tym Słowem
[21:25] <CALsky>: JEZUS był posłuszny aż do końca
[21:25] <CALsky>: posłuszny czyli słuchający
[21:25] <CALsky>: wypełniający słowo
[21:26] <ksiadz_na_czacie3>: wypełniający
[21:26] <CALsky>: Jezus nie tylko słuchał OJCA
[21:26] <CALsky>: On także wypełniał wolę OJCA
[21:26] <Ves>: nie
[21:26] <Ves>: bo by to był monarchianizm
[21:26] <Ves>: to była jedność działania
[21:26] <Ves>: doskonała jedność
[21:26] <Ves>: oczywiście
[21:26] <Ves>: woli, myśli także
[21:26] <Ves>: to jest fascynujące
[21:26] <ksiadz_na_czacie3>: padło ważne slowo z klawiatury prilka
[21:26] <ksiadz_na_czacie3>: zaufać
[21:26] <spamer>: więc jeszcze raz, czy przyjęciem słów jest wiara??
[21:26] <spamer>: a ta bez uczynków, jak wiadomo, jest martwa...
[21:27] <CALsky>: Człowiek okazał się nieposłuszny BOGU i stał się przez to NIESPRAWIEDLIWY
[21:27] <prilek>: ''Tobie, Panie, zaufałem, nie zawstydzę się na wieki''
[21:28] <ksiadz_na_czacie3>: nie da się przyjąć naprawdę Słowa, jeśli się nie zaufa Bogu, że wszystkie konsekwencje, nawet najtrudniejsze, tego przyjęcia są dla mojego dobra
[21:28] <ksiadz_na_czacie3>: najwyższego dobra
[21:28] <ksiadz_na_czacie3>: zbawienia
[21:28] <spamer>: w założeniu Boga
[21:29] <ksiadz_na_czacie3>: a czy my Mu ufamy??
[21:29] <kluseczka>: ufamy i sprawdzamy
[21:29] <kluseczka>: jak żona męża
[21:29] <kluseczka>: sprawdzamy, na ile możemy się posunąć
[21:29] <kluseczka>: ile wybaczy
[21:29] <kluseczka>: ile będzie cierpliwie czekał
[21:29] <kluseczka>: jest to więc ufność warunkowa
[21:29] <kluseczka>: to chyba nie ideał?
[21:29] <karolina1x>: ks, jeśli nawet nie, to się staramy
[21:29] <wielki_czarny_pies>: raczej niezakoniecznie
[21:29] <spamer>: ....tu moment konsternacji
[21:29] <CALsky>: Maryja przyjmując słowo BOGA, nie wiedziała, jak bardzo będzie CIERPIEĆ
[21:29] <prilek>: ale Mu zaufała
[21:29] <CALsky>: Ale ZAUFAŁA, że BÓG ją przeprowadzi przez wszystko
[21:31] <CALsky>: Zaufanie ponad ZAUFANIE
[21:31] <ksiadz_na_czacie3>: niestety myślę, że kluseczka ma wiele racji
[21:31] <spamer>: sprawdzanie to już prawie grzeszenie z liczeniem na miłosierdzie
[21:31] <ksiadz_na_czacie3>: a przecież tu chodzi o zwykłą wzajemność, w której więcej "ryzykuje" Bóg niż my
[21:31] <wielki_czarny_pies>: a co On ryzykuje?
[21:31] <spamer>: odrzucenie miłości
[21:31] <spamer>: Swojej
[21:31] <ksiadz_na_czacie3>: że zostanie właśnie
[21:32] <ksiadz_na_czacie3>: odrzucony
[21:32] <CALsky>: BÓG ryzykował, stwarzając nas wolnymi, że część z nas MU nie ZAUFA
[21:32] <prilek>: biedny Pan Bóg...
[21:32] <ksiadz_na_czacie3>: zawiedziony przez nas
[21:32] <kluseczka>: ks, ale nie wtrącony do piekła
[21:32] <wielki_czarny_pies>: ale przynajmniej ze świadomością, że jest tym Dobrym... a nie szują, która odchodzi, mając gdzieś Dobroć...
[21:32] <karolina1x>: prilek, biedni to my jesteśmy
[21:32] <kluseczka>: my ryzykujemy oprócz utraty miłości, utratę dobrostanu
[21:32] <kluseczka>: zrobią nam kuku
[21:32] <CALsky>: Ryzykował, że go poranimy
[21:33] <CALsky>: Poranimy wątpliwościami, brakiem zaufania, pychą
[21:33] <ksiadz_na_czacie3>: Bóg zaufał mi, mojej niedoskonałości, grzeszności, słabości, oddał się jakby w moje ręce (przez wcielenie)
[21:33] <ksiadz_na_czacie3>: liczy na mnie mimo wszystko
[21:33] <wladek>: a ja się zastanawiam: czy można wierzyć, nie wątpiąc?
[21:33] <szelka>: wladek, ludzka wiara chyba zawsze wątpi :)
[21:34] <ksiadz_na_czacie3>: a ja Go wciąż sprawdzam
[21:34] <ksiadz_na_czacie3>: choć wiem/wierzę
[21:34] <ksiadz_na_czacie3>: że jest Doskonałością
[21:34] <ksiadz_na_czacie3>: że jest Miłością
[21:34] <ksiadz_na_czacie3>: Mądrością
[21:34] <prilek>: jeśli sprawdzamy, to nie ma zaufania
[21:34] <CALsky>: MIŁOŚĆ zawsze się ofiarowuje
[21:34] <CALsky>: Gotowa jest na OFIARY
[21:34] <spamer>: chwileczkę, ale odwracajac pytanie: czy Bóg wystawiając nas na doświadczenia, też czasami nie próbuje?
[21:34] <kluseczka>: Bóg nie ma niewiadomych, wie wszytko i widzi
[21:34] <_kasia_>: właśnie... sprawdzamy Go, to taka ludzka natura czy po prostu brak zaufania?
[21:35] <kluseczka>: dla nas Bóg to ciągle wiara, więc i brak pewności
[21:35] <kluseczka>: stąd sprawdzanie
[21:35] <szelka>: Bóg ofiarowując nam wolność, naraził się na fakt, że będziemy wątpić...
[21:35] <szelka>: odchodzić i wracać...
[21:35] <karolina1x>: ks, człowiek wierzy, ale całą wiedzę posiada tylko Bog, my mamy trudniej
[21:35] <spamer>: to, że my sprawdzamy to oczywiście brak ufności, ale czym jest podyktowane Jego wystawianie nas na próbę?
[21:35] <spamer>: skoro jako ponadczasowy, wie, czym się to skończy
[21:35] <CALsky>: BÓG dając nam wolną wolę, widział już wszystkie nasze decyzje i ich skutki
[21:36] <CALsky>: BÓG jest poza czasem
[21:36] <wladek>: wątpienie to także poszukiwanie
[21:36] <wladek>: gdybyśmy nie wątpili, po co wiara?
[21:36] <ksiadz_na_czacie3>: Bog nas wystawia na próbę...??
[21:36] <karolina1x>: a nie robi tego?
[21:36] <spamer>: no, np. zsyłając cierpienie
[21:36] <ksiadz_na_czacie3>: czy czasem te próby to nie są skutki naszej samowolki
[21:36] <ksiadz_na_czacie3>: głupoty
[21:36] <ksiadz_na_czacie3>: pychy
[21:36] <ksiadz_na_czacie3>: ??
[21:36] <karolina1x>: ks, a świeci?
[21:37] <karolina1x>: nie mieli prób.... właśnie wtedy hartuje się wiara
[21:37] <spamer>: czyli to są konsekwencje naszych grzechów??
[21:37] <spamer>: a jak cierpi małe dziecko??
[21:37] <spamer>: czyli też mu nie ufa??
[21:37] <szelka>: spamer, Bóg nie jest sprawcą cierpienia tego dziecka...
[21:38] <spamer>: szelka, Bóg je dopuszcza do nas
[21:38] <CALsky>: BÓG dopuszcza do zaistnienia takich okoliczności, jak Cierpienie
[21:38] <CALsky>: bo te okoliczności składają się na nasze życie
[21:38] <ksiadz_na_czacie3>: w znacznej mierze
[21:38] <ksiadz_na_czacie3>: owszem Bóg sprawdza człowieka
[21:38] <ksiadz_na_czacie3>: ma prawo to czynić
[21:38] <ksiadz_na_czacie3>: ale często to, co nazywamy próbami
[21:38] <ksiadz_na_czacie3>: to skutek naszej słabości
[21:38] <karolina1x>: ale nie zawsze....
[21:38] <ksiadz_na_czacie3>: nie zawsze
[21:38] <ksiadz_na_czacie3>: czasem słabości i grzechu bliźnich
[21:38] <karolina1x>: no wiesz, ks, człowiek jest słaby
[21:39] <spamer>: czyli co, dziedziczymy grzechy innych??
[21:39] <spamer>: bliźnich?
[21:39] <CALsky>: BÓG dał wolność nie tylko Ludziom, dozwolił na dużą swobodę zjawisk w przyrodzie
[21:39] <CALsky>: te zjawiska dla człowieka są ryzykiem
[21:39] <CALsky>: utraty życia, ale nie utraty duszy
[21:39] <spamer>: Cal, myślę, że nie zakładasz, że Bóg nie panuje nad przyrodą, tak mówiąc
[21:39] <szelka>: świat rządzi się swoimi prawami, prawami natury, one bywają groźne
[21:39] <szelka>: spamer, panuje, ale niekoniecznie ingeruje
[21:39] <spamer>: to już zalążek teorii chaosu
[21:39] <szelka>: spamer, nic z tych rzeczy...
[21:39] <karolina1x>: CAL, człowiek sam sobie jest winien niektórym zjawiskom przyrodniczym... nie dba o przyrodę
[21:39] <CALsky>: niektórym
[21:39] <CALsky>: ale 2000 lat temu także były kataklizmy
[21:39] <CALsky>: spadające drzewo może zabić ciało człowieka, ale nigdy jego duszę
[21:39] <spamer>: tyle że Bóg wybierze, w którym momencie życia tego człowieka ono spadnie
[21:39] <spamer>: a to już coś innego wręcz niż właśnie nie panowanie
[21:39] <spamer>: to planowe działanie
[21:40] <szelka>: spamer, o nie, z tym się nie mogę zgodzić
[21:40] <karolina1x>: ks, a nie zauważyłeś, że często jak człowiek więcej się stara, to ma tylko kłopoty? popatrz na prześladowania chrześcijan...
[21:40] <karolina1x>: czy to ich słabość?
[21:40] <CALsky>: BÓG ma wpływ na okoliczności wokół człowieka
[21:42] <CALsky>: Nie traci nad nimi panowania
[21:42] <ksiadz_na_czacie3>: znalazłem coś takiego...
[21:42] <ksiadz_na_czacie3>: proste a warte przypomnienia
[21:42] <ksiadz_na_czacie3>: W pierwotnej wersji "Ojcze Nasz" było "I nie dopuść, abyśmy ulegli pokusie". Św. Jakub napisał: "Bóg nikogo nie kusi" (1, 13). Wiele było dyskusji na temat tej prośby, a owocem poszukiwań biblistów jest chyba trafne tłumaczenie Biblii Tysiąclecia: "Nie dopuść, abyśmy ulegli pokusie", czyli "Strzeż nas przed zgodą na pokusę" (por. J 17, 15; Ap 3, 10).
[21:43] <Lars>: to bardzo dobre tłumaczenie
[21:43] <kluseczka>: a w nowej Mszy Św. i starej też było
[21:43] <spamer>: czyli zabierz nam wolną wolę
[21:43] <spamer>: idąc dalej
[21:43] <ksiadz_na_czacie3>: nie
[21:43] <ksiadz_na_czacie3>: strzeż nas przed zgodą na zło
[21:43] <spamer>: ależ tak dobrowolnie ją oddajemy
[21:43] <spamer>: świadomi tego, że sami nie jesteśmy w stanie nie ulec pokusie
[21:44] <Lars>: strzeż nas przed nami samymi - tzn.
[21:44] <karolina1x>: no racja, bo człowiek zaczyna się brzydzić grzechem
[21:44] <ksiadz_na_czacie3>: właśnie, Lars

[21:44] <CALsky>: BÓG nigdy nie kusi do ZŁEGO
[21:44] <CALsky>: Broni człowieka, jeżeli człowiek oddaje się pod JEGO obronę
[21:44] <CALsky>: uczy nas wolności, czyli z pragnienia serca oddawania się JEMU pod opiekę
[21:45] <ksiadz_na_czacie3>: CALsky
[21:45] <ksiadz_na_czacie3>: też tak myślę
[21:45] <spamer>: nie wystawiaj nas na pokuszenie
[21:45] <CALsky>: czy człowiek pragnie tej opieki??
[21:45] <ksiadz_na_czacie3>: tak i nie
[21:45] <CALsky>: czy BÓG widzi w sercu człowieka takie pragnienia??
[21:46] <spamer>: ależ z założenia Bóg dawał wolną wole po to, by człowiek miał pojąć, że sam nic dobrego bez Niego nie zrobi
[21:46] <spamer>: więc mamy ją jedynie po to, by się o tym przekonać
[21:46] <ksiadz_na_czacie3>: pragnie niekiedy, aby Bog odwrócił skutki jego głupoty
[21:46] <ksiadz_na_czacie3>: to nie to samo, co pragnienie opieki
[21:46] <ksiadz_na_czacie3>: choć jej generalnie pragniemy
[21:46] <ksiadz_na_czacie3>: to jednak nęci nas powab grzechu
[21:46] <karolina1x>: CAL, ale ty nie masz chyba wątpliwości?:)
[21:46] <CALsky>: JEZUS powiedział przed biczowaniem: Me SERCE jest GOTOWE, OJCZE
[21:47] <Lars>: nęci nas wyobrażenie o przyjemności
[21:47] <ksiadz_na_czacie3>: zjeść i mieć ciasteczko
[21:47] <CALsky>: zły nie ustaje
[21:47] <_kasia_>: pragniemy, a mimo to grzeszymy......
[21:47] <ksiadz_na_czacie3>: często się na tym łąpię
[21:47] <ksiadz_na_czacie3>: kasiu
[21:48] <CALsky>: ME serce jest GOTOWE - to także wskazówka dla nas
[21:48] <CALsky>: SERCE gotowe na przyjęcie w zaufaniu BOGA
[21:48] <ksiadz_na_czacie3>: trocheśmy się zasiedzieli w tym wątku
[21:49] <ksiadz_na_czacie3>: ale pewnie tego potrzebujemy
[21:49] <ksiadz_na_czacie3>: wszyscy
[21:49] <_kasia_>: ks3, tak
[21:50] <spamer>: z drugiej strony Bóg doświadcza Hioba, chociaż wie, jak się to skończy
[21:50] <ksiadz_na_czacie3>: spamer, zawsze są te drugie strony
[21:50] <spamer>: i o tym mówię
[21:50] <CALsky>: Pragniesz złapać BOGA na premedytacji??
[21:51] <ksiadz_na_czacie3>: i właśnie dlatego nie możemy nawet ciut osądzać Boga
[21:51] <ksiadz_na_czacie3>: posądzać Go
[21:51] <spamer>: no to zachowanie relacji Stwórca-stworzenie i to mimo swej wolności Jemu podległe
[21:51] <CALsky>: CZŁOWIEK jako niesprawiedliwe stworzenie nie ma możliwości OCENIAĆ BOGA
[21:52] <ksiadz_na_czacie3>: nie ma, a wciąż probuje
[21:52] <spamer>: w końcu jest na Jego obraz
[21:52] <CALsky>: Czy głęboko w sercu przyjmę - nie mam prawa oceniać BOGA
[21:53] <szelka>: ks, ja myślę, że człowiek nie ocenia Boga, tylko raczej Go nie potrafi pojąć, ogarnąć, zrozumieć i w tej niepewności ciągle pozostaje...
[21:53] <szelka>: i tak będzie do końca naszego życia, pewnie więcej pojmiemy w wieczności...
[21:53] <CALsky>: obraz uczuć
[21:53] <CALsky>: jesteśmy stworzeni na obraz uczuć, które ma BÓG, ale czy wszystkich??
[21:53] <CALsky>: czy BÓG ma w sobie uczucia NIENAWIŚCI???
[21:53] <CALsky>: które my mamy jako ludzie??
[21:53] <karolina1x>: CAL, na pewno nie
[21:53] <_kasia_>: CALsky... myślę, że nie
[21:53] <CALsky>: właśnie, BÓG nie ma nienawiści
[21:53] <CALsky>: ale my ją mamy
[21:53] <CALsky>: mamy także nieposłuszeństwo
[21:53] <CALsky>: i mamy niesprawiedliwość
[21:53] <karolina1x>: i pychę itd. :)
[21:53] <_kasia_>: CALsky, człowiek nie jest doskonały...
[21:53] <CALsky>: i niesprawiedliwie próbujemy oceniać BOGA
[21:53] <CALsky>: czy czyni wobec nas z premedytacją czy bez niej
[21:53] <Zuza>: Mojżesz kłócił się z Bogiem, wygarniał Bogu, a Bóg go kochał!!
[21:53] <ksiadz_na_czacie3>: garnek do Tego, który go ulepił, spamerze
[21:53] <ksiadz_na_czacie3>: trochę tak, szelko
[21:53] <ksiadz_na_czacie3>: ale...
[21:54] <ksiadz_na_czacie3>: czy nie pytamy wciąż "dlaczego"?
[21:54] <spamer>: dla mnie program, który napisał programista....;)
[21:54] <karolina1x>: ks, kto pyta nie błądzi, czasem dostajemy odpowiedź
[21:54] <szelka>: ks, ja pytam sto razy dziennie, ale nie dlatego, że sprawdzam, tylko dlatego, że nie zawsze rozumiem...
[21:55] <ksiadz_na_czacie3>: ok, ja nie tylko dlatego, niestety
[21:55] <szelka>: Hiob też pytał, dlaczego i to jemu Bóg przyznał rację...
[21:55] <spamer>: tak mają dzieci, że pytają "dlaczego"
[21:55] <spamer>: to ludzkie
[21:55] <spamer>: to leży u podwalin poznania
[21:55] <spamer>: tylko, że są oczywiście granice
[21:56] <ksiadz_na_czacie3>: tu nie chodzi o poznawcze "dlaczego", spamerze
[21:56] <ksiadz_na_czacie3>: ale...
[21:56] <ksiadz_na_czacie3>: o dlaczego ja, czemu innych omija to, co nie ominęło mnie
[21:56] <ksiadz_na_czacie3>: mało próbujemy pytać siebie
[21:56] <karolina1x>: ks, tylko o to np. ...dlaczego ja? dlaczego nie kto inny?
[21:57] <ksiadz_na_czacie3>: a i w sobie można znaleźć wiele odpowiedzi
[21:57] <ksiadz_na_czacie3>: wyczerpujących odpowiedzi
[21:57] <kluseczka>: ,,błogosławiona wina"
[21:57] <kluseczka>: może Bogu na coś to nasze nieposłuszeństwo się przydało
[21:57] <spamer>: to właśnie granica poznania
[21:57] <karolina1x>: no ale trzeba, ks, wcześniej jednak zapytać :)
[21:57] <CALsky>: nasze nieposłuszeństwo zrodziło niesprawiedliwość
[21:57] <CALsky>: zawsze nie słuchając BOGA, stajemy się niesprawiedliwi
[21:57] <_kasia_>: właśnie pytamy "dlaczego ja?", szukając winy w Bogu, a tymczasem jest ona w nas...
[21:58] <karolina1x>: a często odpowiedź można znaleźć właśnie w Słowie Bożym:)
[21:58] <spamer>: dlatego też Jezus wspomina, że na pewnym etapie mamy być jak dzieci
[21:58] <spamer>: ufne
[21:58] <spamer>: po prostu ufne
[21:58] <ksiadz_na_czacie3>: właśnie, ufni jak dzieci
[21:59] <ksiadz_na_czacie3>: a nie dopytujący z pretensją przynajmniej w intonacji
[21:59] <CALsky>: niesprawiedliwy to ten, który nie ma zaufania
[21:59] <karolina1x>: no ale ks, trudo od kogoś cierpiącego wymagać całkiem logicznego myślenia
[22:00] <karolina1x>: i czasem nie dziwię się, że ktoś pyta, dlaczego
[22:00] <karolina1x>: może warto czasami postawić się na miejscu drugiego
[22:00] <CALsky>: można oczekiwać zaufania
[22:00] <spamer>: to też prawda, karolina
[22:00] <ksiadz_na_czacie3>: zgoda
[22:00] <regis17>: a jak to jest, że ja wiem, że to właśnie pochodzi od Boga, a nie od kogoś innego?
[22:00] <karolina1x>: regis, bo to, co od Boga daje pokój serca, nie mylić ze spokojem
[22:00] <regis17>: co więc oznacza to, że nie mam tego pokoju, tylko coś mnie dręczy?
[22:00] <karolina1x>: regis, nie skupiaj się na emocjach, tylko na sercu, to co w nim
[22:00] <CALsky>: Logicznie myśli szatan, to mistrz inteligencji
[22:01] <ksiadz_na_czacie3>: CALsky, teraz nieco przegiąłeś
[22:01] <ksiadz_na_czacie3>: logika to nie diabelski wynalazek
[22:01] <spamer>: co jest warta logika oparta na kłamstwie...
[22:01] <ksiadz_na_czacie3>: chyba że niektóre logiki wielowartościowe i zamierzenia modalne
[22:02] <ksiadz_na_czacie3>: służące do manipukacji
[22:02] <ksiadz_na_czacie3>: podkreślam NIEKTÓRE
[22:02] <CALsky>: przepraszam, niezręcznie się wyraziłem
[22:02] <CALsky>: BÓG jest spójny i logiczny
[22:02] <CALsky>: BÓG jest LOGIKĄ wszystkiego
[22:02] <CALsky>: Szatan jest tylko inteligentnym stworzeniem, ale zarazem najgłupszym we wszechświecie
[22:02] <regis17>: widać, że ksiądz jest po filozofii - ja mam kolokwium z logiki za tydzień :D
[22:03] <ksiadz_na_czacie3>: ks jest stary i już nie pamięta filozofii
[22:03] <ksiadz_na_czacie3>: nie pomogę Ci regis :))
[22:03] <regis17>: mimo wszystko zgodzę się z Calskym
[22:03] <regis17>: diabeł jest strasznie inteligentny - zawsze o krok inteligentniejszy od nas
[22:03] <spamer>: tak, ale Boża logika nie pokrywa się nijak z naszą, więc tego bym nie ciagnął
[22:03] <karolina1x>: hehehe spamer
[22:03] <karolina1x>: święta prawda
[22:04] <CALsky>: LOGIKA BOŻA pokrywa się z naszą
[22:04] <langusta_>: spamer, Jego drogi nie są drogami naszymi ;)
[22:04] <spamer>: w odniesieniu do Boga takie słowa jak sprawiedliwość, miłosierdzie dostają trochę innych znaczeń
[22:04] <spamer>: właśnie, Langi, o tym mówię
[22:04] <CALsky>: jest tylko jedna definicja PRAWDY
[22:04] <CALsky>: której nie da się podważyć
[22:04] <spamer>: dziś człowiek podważa wszystko;)
[22:04] <ksiadz_na_czacie3>: i tak i nie, spamer, z tą logika
[22:04] <ksiadz_na_czacie3>: ale mnie głowa boli
[22:04] <ksiadz_na_czacie3>: dlaczego??!!
[22:05] <karolina1x>: no i to jest to, o co pyta regis..... co od Boga? nie wiadomo.... może to od Niego, ale mi nie pasuje :)
[22:05] <langusta_>: ks3, bo dobra głowa czasami boli... nawet 3 dni :D
[22:06] <ksiadz_na_czacie3>: mnie boli już w tygodniach
[22:06] <_kasia_>: ks3, czyli ma ksiądz bardzo, bardzo dobrą głowę ;)
[22:06] <ksiadz_na_czacie3>: dzięki :)
[22:06] <spamer>: mamy logicznie dojść, dlaczego boli??;)
[22:06] <CALsky>: Definicja PRAWDY brzmi:
[22:06] <CALsky>: PRAWDA jest taka sama lub równa ORYGINAŁOWI
[22:06] <CALsky>: W tej DEFINICJI jest także BÓG
[22:06] <CALsky>: BÓG jest PRAWDĄ
[22:06] <CALsky>: PRAWDĄ niezmienną
[22:06] <spamer>: CAL, a także światłością, miłością, więc...
[22:07] <CALsky>: PRAWDĄ zatem MIŁOŚCIĄ
[22:07] <CALsky>: bo nie ma PRAWDY bez MIŁOŚCI
[22:07] <CALsky>: i nie ma MIŁOŚCI bez PRAWDY
[22:08] <CALsky>: te stwierdzenia nie są sprzeczne
[22:08] <CALsky>: dlatego potykamy się w rozważaniach o BOGA, który jest PRAWDĄ i MIŁOŚCIĄ
[22:08] <szelka>: Cal, jasne, że nie, milość bez prawdy jest naiwna, a prawda bez miłości zbyt okrutna:)
[22:09] <CALsky>: szelka :)
[22:09] <CALsky>: Dlatego człowiek zatacza koła poszukiwań i jak nie pobłądzi trwale, to powraca do BOGA, czyli PRAWDY
[22:09] <spamer>: ...światłościa, drogą.... nikt tego nie neguje, CAL
[22:09] <karolina1x>: ks, a jakieś podsumowanie może :)
[22:10] <ksiadz_na_czacie3>: się wyłączam
[22:10] <ksiadz_na_czacie3>: dzięki za czata
[22:10] <ksiadz_na_czacie3>: z Bogiem