Skrupuły ? Z czym to się je ?

Zapis czatu z 9 stycznia 2009

publikacja 10.01.2009 21:30

[21:01] <ksiadz_na_czacie2>: Szczęść Boże, witam po raz pierwszy w 2009 roku
[21:01] <ksiadz_na_czacie2>: Temat jakby nie na karnawał
[21:02] <ksiadz_na_czacie2>: I - jak zdążyłem zauważyć - budzący skojarzenia ze skorupami :)
[21:02] <Ves>: z jajek
[21:02] <ksiadz_na_czacie2>: Ale w sumie chyba dość ważny, bo jest jednym z najczęściej wracających w serwisie: „Zapytaj”
[21:03] <baranek>: ks2 :) kopę lat :)
[21:03] <ksiadz_na_czacie2>: Czyli możemy wnioskować, że internauci dość często mają problemy ze skrupulanckim sumieniem
[21:03] <Spes>: czy jest tematyk?
[21:03] <Augustyna>: jak widać
[21:03] <baranek>: ups- chyba tak ;)
[21:03] <Spes>: ups...
[21:03] <kluseczka>: z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że nie mam skrupułów
[21:03] <kluseczka>: :D
[21:03] <spamer>: ma być o rachunku sumienia i skrupułach w nim??
[21:03] <Ves>: to widać, Klusi
[21:03] <paczka_dropsow>: no ja też nie mam.. ale często się to spotyka..
[21:03] <paczka_dropsow>: i na czacie też :D
[21:03] <Augustyna>: ja też nie
[21:03] <kluseczka>: Ves, właśnie chciałam powiedzieć, że nie wiem, czy to dobrze
[21:04] <kluseczka>: :P
[21:04] <Ves>: a czy baranek, to ten baranek, który dawno tu bywał
[21:04] <Ves>: Klusi, to dobre
[21:04] <ksiadz_na_czacie2>: Czy jest ktoś na czacie, kto ma problem ze zdefiniowaniem sumienia skrupulatnego, czy trzeba wyjaśniać pojęcie?
[21:04] <Augustyna>: tak
[21:04] <Augustyna>: mi proszę wyjaśnić ;)
[21:04] <kluseczka>: dzieci spać
[21:04] <paczka_dropsow>: lepiej wyjaśnić.. bo niby się wie...
[21:04] <paczka_dropsow>: ale no właśnie- niby :D
[21:04] <Ves>: no proszę, nie wie, a tak dokazywała
[21:04] <ivonka>: tak, proszę księdza
[21:04] <spamer>: no, za bardzo chcące przypominać sobie najmniejsze szczegóły
[21:04] <ivonka>: nie pamiętam, dawno było na religii
[21:04] <spamer>: chyba takie
[21:04] <ivonka>: trzeba
[21:04] <ivonka>: bo wierze, że nie tylko ja nie pamiętam
[21:05] <ivonka>: :)
[21:05] <Jadel>: co was ludziki ?
[21:05] <spamer>: skrupulatność, to chyba taka forma rachunkowości sumienia :D
[21:05] <paczka_dropsow>: spamek, nawet nad-rachunkowości...
[21:05] <Ves>: w ogóle podejścia do życia
[21:05] <ksiadz_na_czacie2>: Skrupuły, to taka wada sumienia, która sprawia, że człowiek wielokrotnie rozważa swoje czyny i decyzje i przeżywa wiele lęków, w każdym swoim czynie dopatrując się grzechu
[21:05] <Ves>: szczególnie duchowego
[21:05] <kluseczka>: dzielenie włosa na 4
[21:06] <Augustyna>: hehe, to nie mam :)
[21:06] <ivonka>: a, no tak
[21:06] <ivonka>: pamiętam spr. z tego miałam
[21:06] <kluseczka>: w skrupulanctwo chyba wpadają ludzie bardzo pobożni
[21:06] <kluseczka>: albo niewyrobieni
[21:06] <spamer>: no w sumie na tym polega rachunek sumienia
[21:06] <spamer>: by się dopatrywać
[21:06] <ksiadz_na_czacie2>: Innymi słowy jest to nieustanne pytanie samego siebie, a przy okazji zadręczanie innych, czy to aby nie był grzech
[21:06] <Ves>: " niewyrobieni", ale hasło
[21:07] <Augustyna>: czyli skrupuły są złe
[21:07] <ksiadz_na_czacie2>: Kluseczko, też
[21:07] <kluseczka>: racja, którzy nie bardzo mają pojęcie, co jest grzechem, a co nie
[21:07] <Augustyna>: czyli dobrze że ich nie mam :)
[21:07] <Ves>: mało z tego, szukanie grzechu tam, gdzie go nie ma
[21:07] <ksiadz_na_czacie2>: czasem śmieję się, że jest to dzielenie na cztery włosa, który uprzednio był podzielony na szesnaście
[21:07] <spamer>: no teoretycznie rzecz jest prosta, suma 3 warunków
[21:08] <spamer>: ale z rozeznaniem bywa różnie
[21:08] <paczka_dropsow>: no mój kumpel się kiedyś zastanawiał, czy jak przymierza marynarkę w sklepie, to ma grzech, bo przecież przymierzając ją, już ją trochę zużył i nie zapłacił za to..
[21:08] <Ves>: często pewne panie mają skrupuły, że zapomniały księdza w rękę pocałować
[21:08] <ksiadz_na_czacie2>: No właśnie, wada rozeznania
[21:08] <kluseczka>: a kiedy będzie o szerokim?
[21:08] <kluseczka>: bo ja dziś nic nie mam do powiedzenia
[21:08] <Augustyna>: albo niektórzy myślą, że całowanie się jest grzechem
[21:09] <ivonka>: ja to myślę, że każde jakiekolwiek nasze działanie jest grzechem
[21:09] <Ves>: pewnie Gusta, że jest
[21:09] <kluseczka>: Augusta, dobrze myślą
[21:09] <Ves>: szczególnie z obcym chłopem
[21:09] <ivonka>: według Biblii i Kościoła
[21:09] <grzegorz890>: skrupuły- kto mi to słowo streści w pięciu słowach ?
[21:09] <spamer>: spotkałem kiedyś kobietę, co podnosiła gałązki z ziemi jak były skrzyżowane, by nie deptać krzyża i w ten sposób nie grzeszyć
[21:09] <ivonka>: czego się człowiek nie dotknie, to grzech
[21:09] <ivonka>: ostatnio z kolegą tak stwierdziliśmy
[21:09] <spamer>: ale to dosyć skrajny przypadek
[21:09] <ivonka>: proszę księdza, czy to prawda?
[21:09] <kluseczka>: nie pojmuję ludzi, którzy 5 minut po spowiedzi martwią się czy mogą przyjąć Komunię
[21:09] <kluseczka>: a znam takich
[21:09] <Augustyna>: hehe:)
[21:10] <ksiadz_na_czacie2>: ivonka, a na jakiej podstawie doszliście do takich wniosków?
[21:10] <Ves>: no, z drugiej strony teraz jest przegięcie raczej w drugą stronę
[21:10] <Augustyna>: tzn. Ves?
[21:10] <Ves>: mało jest ludzi ze skrupułami
[21:10] <kluseczka>: szerokie sumienie
[21:10] <ivonka>: ściąganie to grzech
[21:10] <spamer>: grunt, to nie popadać w skrajności
[21:10] <kluseczka>: nie zabiłem, nie ukradłem
[21:10] <ivonka>: mieć ściągę, to też grzech
[21:10] <Ves>: za to więcej takich, którzy "nie mają grzechu"
[21:10] <ivonka>: dalej
[21:10] <Ves>: same "Matki Boskie"
[21:10] <ivonka>: proszę księdza
[21:10] <Augustyna>: sumienie jest bardzo elastyczne
[21:11] <kluseczka>: ks. czy można skrupulanta ,,odgonić” od konfesjonału?
[21:11] <Augustyna>: i my je naciągamy
[21:11] <ivonka>: to jest dużo rzeczy, nie umiem ich teraz tak prywatnie wypowiedzieć
[21:11] <ksiadz_na_czacie2>: Ves, ilość zapytań w naszych serwisach raczej świadczy o tym, że jest ich coraz więcej. Dlatego postanowiłem wziąć dziś ten temat
[21:11] <grzegorz890>: Skrupuły, czy ktoś z Was zna znaczenie tego słowa?
[21:11] <Ves>: Gustusia, tak, masz doświadczenie
[21:11] <ivonka>: to za długo by wyszło
[21:11] <kluseczka>: ks. na ten serwis zaglądają ,,nieprzeciętni katolicy
[21:11] <Ves>: nie mówię, że temat zły
[21:11] <Ves>: ale raczej uważam, że mało konieczny
[21:11] <paczka_dropsow>: mnie się wydaje.. oczywiście mogę się mylić.. że najczęściej do skrupułów dochodzi, kiedy człowiek żyje w jakimś lęku.. np. w lęku przed Bogiem, że patrzy, mierzy i waży, albo lęku przed śmiercią... albo jakiejś fobii przed tym co "brudne"
[21:11] <kluseczka>: ,,normalni "ludzie siedzą na „Interii”
[21:11] <kluseczka>: >:D
[21:12] <Augustyna>: Ves, masz coś do mnie?
[21:12] <Ves>: to, co Klusiorka powiedziała, to też prawda
[21:12] <ksiadz_na_czacie2>: Czyli co, jednym z powodów jest fałszywy obraz Boga?
[21:12] <Ves>: wiele, Gusta
[21:12] <paczka_dropsow>: no, raczej
[21:12] <spamer>: normalnych, to się teraz ze świecą szuka
[21:12] <kluseczka>: moim zdaniem problemy
[21:12] <kluseczka>: psychiczne ze sobą
[21:12] <Augustyna>: np. ?
[21:12] <ksiadz_na_czacie2>: Paradoks, już trzeci dzień czytamy w liturgii Kościoła o Bogu, który jest miłością
[21:12] <Ves>: to później
[21:12] <kluseczka>: nerwica natręctw, np.
[21:12] <Augustyna>: kluseczka , a w czym tacy ludzie gorsi?
[21:12] <ksiadz_na_czacie2>: kluseczko, jakie?
[21:13] <paczka_dropsow>: ks2, ale do takich ludzi, to jakby nie dociera.. a jakby tylko półsłówkiem, że jest sędzią.. to już jest wyolbrzymione
[21:13] <kluseczka>: ksiądz, ja nie psychiatra
[21:13] <paczka_dropsow>: klusencja, no tak, to wygląda jak nerwica
[21:13] <kluseczka>: ale z tymi ludźmi jest coś nie tak
[21:13] <spamer>: za niska samoocena, np.
[21:13] <ksiadz_na_czacie2>: Ale kiedyś i gdzieś musiało to się zacząć. Pytanie gdzie i kiedy?
[21:13] <grzegorz890>: Ksiadz_na_czacie2, proszę zadać pytanie, czy ktoś może wytłumaczyć słowo: skrupuły ? zastanawiam się, czy czatowicze znają pojęcie tego słowa?
[21:13] <kluseczka>: wyjątkiem są ci ,,niewyrobieni”, czyli mało wyedukowani religijnie
[21:13] <Augustyna>: kluseczko to co? są gorsi?
[21:14] <paczka_dropsow>: pewnie w chacie :D
[21:14] <paczka_dropsow>: się zaczęło
[21:14] <paczka_dropsow>: chociaż to różnie...
[21:14] <ksiadz_na_czacie2>: grzegorz, przed paroma minutami tłumaczyłem. Wystarczy przewinąć pasek
[21:14] <kluseczka>: augusta, na dziś mam dosyć nastolatków- sorry
[21:14] <wandarek>: skrupuły- wahania
[21:14] <ivonka>: grzegorz, coś się zrobiło i ma się to w myślach, że się zrobiło
[21:14] <grzegorz890>: ok
[21:14] <ivonka>: wiem, bez sensu, ale tak to rozumiem
[21:14] <Augustyna>: więc kluseczko bardzo Cię proszę, żebyś nie obrażała ludzi chorych
[21:15] <ivonka>: a kto obraża!!!!!!!!!!!
[21:15] <ivonka>: no wiesz kluseczka:)
[21:15] <ivonka>: nieładnie
[21:16] <ksiadz_na_czacie2>: Pewnie by nam się przydał jakiś skrupulant. Byśmy zapytali go, kiedy to się zaczyna. Bo ja nie mam takiego doświadczenia
[21:16] <kluseczka>: sumienie podobno się kształtuje przez lata
[21:16] <kluseczka>: może wpadają ci, co daleko zabrnęli w pracy nad sobą
[21:16] <kluseczka>: z tym kierownikiem duchowym
[21:16] <spamer>: co z panią, co podejmowała patyczki?
[21:16] <spamer>: by nie były skrzyżowane
[21:16] <kluseczka>: i tak szukają tych przyczyn grzechu, że tropią go wszędzie
[21:17] <spamer>: to dość skrajny przypadek
[21:17] <Ves>: może być wiele przyczyn
[21:17] <kluseczka>: mamusia, co straszyła piekłem?
[21:17] <Ves>: najczęściej skrupuły zaczynają się
[21:17] <Ves>: u kogoś
[21:17] <Ves>: kto walczył z jakimś grzechem...
[21:17] <Ves>: z Bożą pomocą

[21:17] <Ves>: wyszedł zwycięsko
[21:17] <CALsky>: tak
[21:17] <paczka_dropsow>: albo jeśli ma takie wychowanie..
[21:17] <Ves>: a potem widzi wszędzie czyhające zło
[21:18] <Ves>: owszem, wychowanie, karcenie też
[21:18] <kluseczka>: skrupulant bardziej liczy grzechy, niż patrzy na miłość Boga
[21:18] <spamer>: ale wszędzie czyha zło
[21:18] <paczka_dropsow>: albo np. jeśli jest niewierność powołaniu...
[21:18] <ksiadz_na_czacie2>: Ves, czasem mam wrażenie, że jest to choroba internautów. Choćbyś napisał najbardziej pozytywny artykuł, zawsze w komentarzach dopatrzą się zła :))
[21:18] <paczka_dropsow>: :D
[21:18] <kluseczka>: ?
[21:19] <Ves>: a to dobrze
[21:19] <kluseczka>: a po co komentować na plusa ?
[21:19] <spamer>: to jest błędne zrozumienie słów Jezusa, że trzeba być ...gorącym
[21:19] <Ves>: to jest twórcze
[21:19] <kluseczka>: nie ma zabawy :P
[21:19] <spamer>: albo „gorliwość o Dom Twój...”
[21:19] <paczka_dropsow>: to raczej krytykanctwo i to z "brakiem skrupułów"
[21:19] <Ves>: ja wczoraj dzwoniłem do jednego księdza luterańskiego, bo mnie zdenerwował artykuł
[21:19] <Ves>: a on mi na to
[21:19] <grzegorz890>: hmmm , rozumiem słowo skrupuły ...hehehe, mnie to nęka na każdym kroku, chociaż malo wierzący jestem
[21:19] <Ves>: że starał się, żeby nikomu nie ubliżyć
[21:20] <Ves>: a ja mu: że się mało starał
[21:20] <ataner155>: ksiądz, czy wątpienie w swoją wiarę...zastanawianie się, czy jest ona prawdziwa, czy tylko jest złudzeniem...może podlegać pod skrupuły ?..czy to jednak inna historia?
[21:20] <ksiadz_na_czacie2>: :D
[21:20] <Ves>: a dobrymi chęciami to piekło jest usłane
[21:20] <Ves>: ale w końcu go zaprosiłem do siebie
[21:20] <Ves>: poduczę chłopa
[21:20] <ksiadz_na_czacie2>: ataner, moim zdaniem to już inna historia
[21:20] <Ves>: Renia, to normalne
[21:21] <Ves>: byleby za często nie było
[21:21] <ataner155>: Ves- nie...jeśli rozwala życie
[21:21] <Ves>: więc uważaj ;)
[21:21] <spamer>: a zaczyna się chyba od spowiedzi z kartką;)
[21:21] <Ves>: no, to już tragedia
[21:21] <spamer>: by czegoś nie zapomnieć
[21:21] <spamer>: :D
[21:21] <Ves>: nic się nie da zrobić...
[21:21] <Ves>: Amen
[21:21] <Ves>: ;)
[21:21] <ksiadz_na_czacie2>: Ale to chyba może stać się jakąś chorobliwą obsesją, gdy człowiek zacznie obwiniać siebie samego za każde postawione pytanie i traktować je jako obrazę Boga
[21:21] <paczka_dropsow>: spamek, czasami zaczyna się od 8 godzinnego rachunku sumienia:)
[21:22] <Ves>: no więc tu mamy do czynienia
[21:22] <Ves>: z grzeszeniem myślą
[21:22] <Ves>: co to jest
[21:22] <ksiadz_na_czacie2>: Paczka, mnie wydaje się, że zaczyna się od maminych gróźb palcem i tłumaczeniem, że „Bozia widzi”
[21:22] <Ves>: gdzie jest ta granica
[21:22] <Ves>: pomiędzy grzeszeniem myślą
[21:22] <Ves>: a pomyśleniem o złu
[21:22] <Ves>: celem dokonania wyboru
[21:22] <paczka_dropsow>: ks2, no mówiłam - wychowanie...
[21:23] <spamer>: no, mama nie kłamie, że Bozia widzi
[21:23] <ksiadz_na_czacie2>: Ves... i między pokusą a grzechem
[21:23] <baranek>: mi tak mama nie mówiła
[21:23] <ksiadz_na_czacie2>: Boć trudno samą pokusę uznać za grzech
[21:23] <paczka_dropsow>: ale to też zależy od charakteru danego człowieka...
[21:23] <Ves>: no, sama pokusa nie jest grzechem
[21:23] <Ves>: może nawet być zasługą
[21:23] <spamer>: nawet zasługą dla nieba może być, jak się ją oddali
[21:23] <Ves>: jeżeli się ją oddali
[21:23] <spamer>: :D
[21:24] <Ves>: spamer się cieszy, że wie:)
[21:24] <Ves>: tylko ciekawy jestem, jak u niego z tym oddalaniem :):):)
[21:24] <spamer>: nie, że wie tylko, że ktoś już zaczął to mówić
[21:24] <paczka_dropsow>: kiedyś spotkałam się z opinią, że takie osoby powinny być we wszystkim posłuszne kierownikowi duchowemu...
[21:24] <Ves>: tak
[21:24] <Ves>: powinny
[21:24] <paczka_dropsow>: ale ostatnio spotkałam się ze zdaniem, że to nie najlepsze..
[21:24] <paczka_dropsow>: bo nie uczy samodzielności
[21:24] <spamer>: eee, a gdzie ich wolna wola
[21:25] <Ves>: ale przede wszystkim, żeby go miały
[21:25] <ataner155>: hmm...posłuszeństwo kierownikowi jest właściwie czasem konieczne
[21:25] <Ves>: a tacy zmieniają też często księży
[21:25] <ksiadz_na_czacie2>: Pomyślałem w tej chwili, że skrupuły rodzą się przy bardzo cienkiej granicy pragnienia głębokiego życia duchowego, poważnego traktowania Boga i chęci życia tak, jakby go nie było
[21:25] <Ves>: true
[21:25] <spamer>: false :P
[21:25] <baranek>: albo jak nas wszyscy zaczynają o różne rzeczy obwiniać
[21:25] <Ves>: spamer
[21:25] <Ves>: spokój
[21:26] <Ves>: bo dobrze gada księżyna
[21:26] <baranek>: a wtedy ktoś, kto chce być blisko Boga, zaczyna to analizować ....
[21:26] <ataner155>: skrupuły, moim zdaniem, pojawiają się w człowieku, gdy nie potrafią zaakceptować Bożej miłości, że bez względu co zrobimy, jest już wybaczone.. i nie można się nad tym zatrzymywać
[21:26] <baranek>: i dostrzega zło tam, gdzie go nie ma
[21:26] <spamer>: ja uważam, że to niska samoocena
[21:26] <kluseczka>: baranek, wtedy gdy ,,siła złego na jednego”?
[21:26] <kluseczka>: na zasadzie: może mają rację”?
[21:26] <baranek>: kluseczka, tak
[21:26] <spamer>: i brak poczucia bliskości Boga
[21:26] <ksiadz_na_czacie2>: spamer, obawiam się, że to nie wypływa z jednego tylko źródła
[21:27] <spamer>: poczucie, że się robi wszystko samo
[21:27] <spamer>: a zatem źle
[21:27] <Ves>: dawniej w Kościele dawano prymat uczynkom, przed łaską Bożą
[21:27] <Ves>: to też jest pewna przyczyna
[21:27] <paczka_dropsow>: no ja też myślę, że to bardziej złożona przyczyna...
[21:27] <Kajka>: ks2, a jest?
[21:27] <baranek>: to, co powiedział spamer
[21:27] <Ves>: ma to wiele źródeł
[21:27] <Ves>: jak nasza Wisła
[21:27] <ataner155>: może chęć zaimponowania Panu Bogu?. .taka próba, żeby wkraść się w Jego specjalne łaski.?
[21:27] <baranek>: bo skoro jestem zła, zaczynam siebie nisko oceniać
[21:27] <Ves>: niejedno
[21:28] <Ves>: Renia, to takie ludzkie
[21:28] <paczka_dropsow>: bo np, na mnie mogą spaść wszystkie czynniki skrupułotwórcze :D a, że mam inny charakter, to pomyślę co najwyżej: "łeee tam".. ale są tacy, których to dopada
[21:28] <grzegorz890>: skrupuły= wada sumienia, wg ks2 . Jeśli ktoś jest bez wad, niech łapkę w górę podniesie :)
[21:28] <ksiadz_na_czacie2>: Może do tego perfekcjonizm?
[21:28] <ataner155>: Ves- to jest bez sensu, a nie ludzkie
[21:28] <baranek>: też, ks2
[21:28] <kluseczka>: jak już powiedziałam: jak będzie o szerokim sumieniu, to powiem Wam o środkach:)
[21:28] <paczka_dropsow>: ks2, perfekcjonizm.. ale już ten chory, który w fobię przed brudem idzie..
[21:28] <ksiadz_na_czacie2>: grzegorz, są takie wady, że człowiek nie jest w stanie reki podnieść ;)
[21:29] <baranek>: nie, paczka
[21:29] <kluseczka>: paczka, nie zgadzam sie
[21:29] <paczka_dropsow>: no, to jak to jest?
[21:29] <kluseczka>: u mnie to nie idzie w parze z perfekcjonizmem religijnym
[21:29] <grzegorz890>: ;)
[21:30] <ksiadz_na_czacie2>: Zaniepokoiliście mnie tym kierownikiem duchowym, przez którego ktoś wpada w skrupuły
[21:30] <kluseczka>: to chyba ja? i paczka ?
[21:30] <paczka_dropsow>: znam takiego jednego niestety...
[21:30] <kluseczka>: bo ten kierownik tak węszy i szuka
[21:30] <paczka_dropsow>: do kompletu znajomości z patologicznymi księżmi...
[21:30] <ksiadz_na_czacie2>: Bo miałem wrażenie, że to powinien być ktoś, kto przed nimi uchroni
[21:30] <ataner155>: kluska.. nieprawda
[21:30] <Ves>: Paczka, nie o mnie gadasz?
[21:30] <paczka_dropsow>: do tego stopnia dziewczynę doprowadził..
[21:30] <grzegorz890>: Ja jestem kierownikiem ....
[21:30] <kluseczka>: grzebie, grzebie...że człowieka, jak włączy żelazko, to widzi kierownika
[21:31] <paczka_dropsow>: że trafiła do psychiatryka nie chcąc się leczyć, twierdząc że ona cierpienie oddaje Bogu..
[21:31] <baranek>: albo pomoże wyjść ...
[21:31] <ataner155>: :D kluska...skąd to znasz?
[21:31] <paczka_dropsow>: i nie chce się go pozbyć, bo nie będzie zbawiona
[21:31] <paczka_dropsow>: a ks. ją w tym popierał :D
[21:31] <kluseczka>: ataner, czytam blogi :P
[21:31] <spamer>: dobra, jest pewna reguła, że wraz ze wzrostem liczby spowiedzi, sumienie robi się coraz bardziej wrażliwe
[21:31] <spamer>: gdzie jest granica ?
[21:31] <ataner155>: chyba nie moje?
[21:31] <spamer>: liczności
[21:31] <paczka_dropsow>: do czasu "wstrząsu" , zaserwowanego temu ks. przez ordynatora i kapelana:)
[21:31] <spamer>: 2 razy na dzień, to już pewnie za dużo;)
[21:31] <ksiadz_na_czacie2>: Spamer, to fakt i nie powinno być czymś złym
[21:32] <paczka_dropsow>: w sumie smutne, bo to chyba ks. nie leczony, skrupulant.. leczył innych..
[21:32] <paczka_dropsow>: znaczy wkręcał
[21:32] <ksiadz_na_czacie2>: Kurcze, wpadliśmy w dobry moment
[21:32] <ksiadz_na_czacie2>: Zatrzymajcie się na spamerze
[21:32] <ataner155>: czyli chory na tę samą chorobę, nie może wyleczyć innego
[21:32] <ataner155>: to proste
[21:33] <ksiadz_na_czacie2>: Prowadzę intensywne życie duchowe, sumienie staje się coraz bardziej wrażliwe. No i gdzie jest granica?
[21:33] <ataner155>: ksiądz...no właśnie...to nie jest łatwe
[21:33] <ksiadz_na_czacie2>: Co może być niepokojącym sygnałem?
[21:33] <spamer>: co myślał Jezus, mówiąc o „gorącości” , że „letnich” z ust wypluje
[21:33] <paczka_dropsow>: pewnie tam, kiedy spowiadam się nie z grzechów bieżących tylko z tych, które były, bo mi się wydaje, że były źle wyznane
[21:33] <ataner155>: widzisz to, czego nie dostrzegałeś do tej pory
[21:33] <paczka_dropsow>: czy okoliczności niedopowiedziane
[21:34] <ksiadz_na_czacie2>: No dobrze, ale jeśli nie ma grzechów, a są niedoskonałości?
[21:34] <ataner155>: paczka- niektóre... wtedy się okazuje, że nigdy nie zostały wypowiedziane, bo nie uznawałaś tego za grzech

[21:34] <grzegorz890>: Ks2, to pytanie do duchownych, nie dla przeciętnego zjadacza chleba
[21:34] <spamer>: że przestaje móc cokolwiek robić
[21:34] <paczka_dropsow>: to mogą poczekać do spowiedzi z grzechami:)
[21:34] <kluseczka>: :|
[21:34] <ataner155>: nie ma grzechów? ciekawe
[21:34] <spamer>: a nie, to już chyba znacznie za późno
[21:34] <ksiadz_na_czacie2>: grzegorz, problem ma przeciętny zjadacz chleba
[21:34] <kluseczka>: gdy nie odróżnia lekkiego od ciężkiego?
[21:34] <ksiadz_na_czacie2>: ataner, nie musi mieć ciężkich
[21:35] <kluseczka>: czy już może iść, czy nie może?
[21:35] <paczka_dropsow>: ata, nie ma świadomości - nie ma grzechu, mówisz na następnej spowiedzi
[21:35] <ataner155>: to wtedy- nie spowiedź, ale kierownictwo
[21:35] <spamer>: lekkie gładzi spowiedź powszechna, więc nie ma problemu
[21:35] <spamer>: z nadmierną ilością spowiedzi
[21:35] <paczka_dropsow>: nio...
[21:35] <ksiadz_na_czacie2>: Chyba trzeba będzie zrobić podpórkę ze św. Ignacego
[21:35] <ataner155>: wiem paczka- ale np. .nie bierzesz jako grzech, że „miałaś ochotę” na księdza np.. i co? ..i chyba jednak czas się z tego wyspowiadać?;)
[21:35] <spamer>: kwestia oceny, co było ciężkim
[21:36] <spamer>: a co nie
[21:36] <ksiadz_na_czacie2>: spamer, chyba nie tylko o ilość spowiedzi chodzi
[21:36] <spamer>: dobra zapytam inaczej
[21:36] <ksiadz_na_czacie2>: U wielu młodych częste spowiedzi są pierwszym krokiem do zaprzestania spowiedzi. Wpadają w drugą skrajność
[21:36] <ataner155>: ksiądz...a jeśli ktoś ma tylko lekkie?
[21:36] <paczka_dropsow>: ata, „mieć ochotę” to pokusa, nie zrealizowana nie jest grzechem:)
[21:36] <ataner155>: to spowiedzi w ogóle nie powinno być?
[21:37] <spamer>: czy ktokolwiek z obecnych nie miał poczucia winy, że przystępuje do Eucharystii z grzechem??
[21:37] <ataner155>: paczka.. jest jeszcze masturbacja z silną wizją tego księdza
[21:37] <kluseczka>: świadome wystawianie się na pokusę, podtrzymywanie jej- to grzech
[21:37] <paczka_dropsow>: ata, no ja Twoim spowiednikiem nie jestem :P
[21:37] <grzegorz890>: ks2, to tak jak u mnie, odnośnie spowiedzi
[21:37] <tarantula>: ks. nie rozumiem dlaczego częste spowiedzi prowadzą do ich zaprzestania????
[21:37] <kluseczka>: zniechęcają
[21:37] <kluseczka>: tarantula
[21:37] <kluseczka>: nie ma efektów
[21:37] <ksiadz_na_czacie2>: tarantula, potem mówi się: „to nic nie daje”
[21:37] <ataner155>: to przykłady....co może zalegać w przeszłości...a w pewnym momencie zaczyna się to widzieć
[21:38] <ataner155>: jakoś trzeba z siebie to wyrzucić, no chyba że nie
[21:38] <ksiadz_na_czacie2>: człowiekowi wydaje się, że nie ma postępu
[21:38] <kluseczka>: wstyd przed księdzem
[21:38] <ksiadz_na_czacie2>: No, ale wróćmy do tej cienkiej granicy
[21:38] <paczka_dropsow>: ata, no to jak jest grzech, to się go po prostu mówi, a nie musisz roztrząsać, o czym myślisz wtedy:)
[21:38] <spamer>: dobra, to co ma być niepokojącym objawem ? bo to chyba nie padło
[21:38] <kluseczka>: ja tej granicy nie kumam
[21:38] <Kajka>: ja często, nawet po spowiedzi, nie wiem czy mogę przyjąć Komunię, wydaje mi się, że może czegoś nie powiedziałam albo, że jestem niegodna i takie tam...
[21:38] <tarantula>: dzięki - rozumiem
[21:38] <ataner155>: nio- to ja mam początki skrupulantki
[21:38] <kluseczka>: może dlatego, że nie ma głębokiego życia duchowego?
[21:38] <ataner155>: :(
[21:38] <ksiadz_na_czacie2>: I do tego św. Ignacego, o którym już kiedyś mówiłem na czacie
[21:39] <ksiadz_na_czacie2>: Czy ktoś wie, jak św. Ignacy zaleca robienie rachunku sumienia?
[21:39] <paczka_dropsow>: nieee...
[21:39] <spamer>: przed snem
[21:39] <spamer>: ??
[21:39] <paczka_dropsow>: dla mnie, to za żołnierska duchowość :D
[21:39] <ksiadz_na_czacie2>: <nie>
[21:39] <kluseczka>: od tego, co dobre?
[21:39] <ksiadz_na_czacie2>: :)
[21:40] <ksiadz_na_czacie2>: wcale nie taka żołnierska
[21:40] <paczka_dropsow>: oj tak..
[21:40] <kluseczka>: co dobrego zrobiłem?
[21:40] <paczka_dropsow>: jakieś ćwiczenia, manewry...
[21:40] <spamer>: to systematyczność
[21:40] <ksiadz_na_czacie2>: To, co dobre. To, co złe. Postanowienie na następny dzień
[21:40] <spamer>: by nie wracać
[21:40] <ksiadz_na_czacie2>: czyli trzy części
[21:40] <spamer>: taki rodzaj ćwiczenia
[21:40] <paczka_dropsow>: no, tak jest z modlitwą , chyba..
[21:40] <kluseczka>: wrrrr przypomniałam sobie kierownika duchowego
[21:40] <paczka_dropsow>: podziękować za to, co dobre..
[21:41] <paczka_dropsow>: przeprosić za to, co złe..
[21:41] <ksiadz_na_czacie2>: Pomyślałem, że przy coraz bardziej wrażliwym sumieniu, niebezpieczny jest ten moment, gdy zaczynamy rachunek sumienia ograniczać tylko do drugiej części
[21:41] <paczka_dropsow>: i potem jeszcze uwielbić Boga
[21:41] <paczka_dropsow>: i to chyba dobre proporcje, zastanawiania się nad złem
[21:41] <grzegorz890>: Ja odnośnie spowiedzi, jestem jakoś dziwnie nastawiony, ponieważ zdradzaniu grzechów towarzyszy ksiądz... czy nie można by było bezpośrednio do Boga ? Skoro modlę się do Boga osobiście, czy nie mogę Mu zdradzić, ujawnić ,powiedzieć grzechów osobiście ???
[21:41] <spamer>: drugiej części w sensie??
[21:41] <ataner155>: a jak się nie znajduje nic dobrego?...w całym dniu?...a złego do groma?
[21:41] <ivonka>: jak mowiłam wcześniej- wszystko jest grzechem!!!!!!!!!!!
[21:41] <kluseczka>: (grzesiu, to tak trochę obok tematu )
[21:41] <spamer>: żalu za grzechy??
[21:41] <spamer>: spowiedzi??
[21:42] <paczka_dropsow>: ata, to albo masz depresję, albo nie wiem co:)
[21:42] <kluseczka>: nie ma nic.....coś zawsze jest
[21:42] <ivonka>: na każdym kroku czyha grzech
[21:42] <ataner155>: tia- to nie wiem co, mi pasuje
[21:42] <kluseczka>: sztuka to zobaczyć
[21:42] <ivonka>: a potem walczymy z sumieniem
[21:42] <ksiadz_na_czacie2>: znaczy, zastanawiam się tylko nad grzechami, a nie zastanawiam się nad dobrem, nad szansami, jakie daje mi Bóg ?
[21:42] <paczka_dropsow>: a, o właśnie... niektórzy jeszcze się obwiniają, że nie mają takiego żalu, jaki powinien być - to też się z tym spotkałam...
[21:42] <kluseczka>: ta, tylko zaraz taki skrupulant zacznie myśleć: tej szansy nie wykorzystałem
[21:42] <spamer>: no, brak dobra, to też zaniechanie, więc grzech;)
[21:43] <spamer>: :D
[21:43] <paczka_dropsow>: :D
[21:43] <ivonka>: proszę księdza, to czy kieruje nami Bóg zależy również od nas
[21:43] <ksiadz_na_czacie2>: grzegorz, nawet jeśli pominiemy aspekt religijny, to każdy psycholog Ci powie, że warunkiem pozbycia się problemu jest jego zwerbalizowanie, czyli wyrażenie przed drugim człowiekiem
[21:43] <kluseczka>: ksiądz, ja nigdy nie wiem gdzie leży granica grzechów z zaniedbania
[21:43] <kluseczka>: czy to tylko, że nie ugotowałam 3 razy pod rząd obiadu ?
[21:43] <spamer>: poza mistyczny wymiar spowiedzi
[21:43] <kluseczka>: czy nie pomogłam dzieciom w Afryce?
[21:43] <ksiadz_na_czacie2>: zawisł serwer?
[21:43] <ataner155>: nie dasz dziecku obiadu- to zaniedbanie;)
[21:44] <kluseczka>: ataner, nie o to pytam, pytam o zasięg
[21:44] <ataner155>: codziennie gotować????? o matko
[21:44] <kluseczka>: teoretycznie można wszystko zaniedbać
[21:44] <paczka_dropsow>: ata, dzieciak się ucieszy, jak czasami se zapiekankę zje zamiast obiadu :D
[21:44] <kluseczka>: wojnę na świecie
[21:44] <ivonka>: czy jeśli popełnimy grzech ciężki obiecując poprawę 100%, że nie popełni się już go, a popełniło sie...czy Bóg jeszcze wybaczy?????????
[21:44] <kluseczka>: psy w schronisku
[21:44] <spamer>: pewnie jemu tak
[21:44] <xszymon>: to dobre spostrzeżenia Ignacego, niestety praktyka pokazuje, że dużo- ponad połowa z nas- skupia się na tym, co złe i przeprasza za to, a według Ignacego 90% czasu naszego rachunku sumienia powinniśmy przeznaczyć na dziękczynienie
[21:45] <kluseczka>: xszymon, nigdy tego na religii nie usłyszałam
[21:45] <kluseczka>: !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
[21:45] <kluseczka>: że rachunek sumienia, to dobro też
[21:45] <kluseczka>: czyli 2 strony medalu
[21:45] <ksiadz_na_czacie2>: Ej, kluseczka, nie wal po oczach, bo oślepnę :)
[21:45] <kluseczka>: a nie samokrytyka
[21:45] <paczka_dropsow>: łe tam, na religii
[21:45] <grzegorz890>: ks2, pomijając aspekt religijny, czy zwerbalizowanie moich grzechów zależy od drugiej osoby ,a nie Boga ? ..ja nie potrzebuję pośredników
[21:45] <kluseczka>: przepraszam
[21:45] <spamer>: dziękczynienie i zadośćuczynienie
[21:45] <spamer>: zapewne
[21:45] <ivonka>: no i guzik, żaden z księży nie wie, jak odpowiedzieć
[21:46] <ivonka>: eeee, smutno
[21:46] <kluseczka>: iwonka, dla dzieci jest do 19-tej
[21:46] <paczka_dropsow>: ivonka, bo to pytanie nie w temacie, z lekka :D
[21:46] <ksiadz_na_czacie2>: Grzegorz, nie zrozumiałeś, przeczytaj jeszcze raz
[21:46] <ivonka>: mam Was w nosie
[21:46] <xszymon>: ivonka - wybaczy
[21:46] <ivonka>: ja zadałam i chcę, żeby mi ktoś odpowiedział
[21:46] <ivonka>: ooooooooo
[21:46] <paczka_dropsow>: oo, jakaś rozfochowana :D
[21:46] <ivonka>: jednak są dobrzy ludzie
[21:47] <ataner155>: zawsze wybacza- nie wiesz tego jeszcze?
[21:47] <ivonka>: dziekuje księże
[21:47] <ivonka>: xszymonie
[21:47] <xszymon>: :)
[21:47] <ksiadz_na_czacie2>: Z tym Ignacym jest dokładnie tak: trzy po trzy
[21:47] <spamer>: 33%
[21:47] <spamer>: :P
[21:47] <ksiadz_na_czacie2>: Ivonka, uważaj, bo Ci rozepchnę nos kolanem :D:D:D
[21:47] <Ves>: ooo
[21:48] <Ves>: to już nie będzie chciała priwa z ks.2
[21:48] <paczka_dropsow>: Vesa jej wsadzimy do tego nosa :D
[21:48] <ivonka>: proszę ksiedza2, żeby odwrotnie nie było :P
[21:48] <Ves>: masochistka...
[21:48] <grzegorz890>: zrozumiałem.. plusik dla Ciebie za znajomość psychologii
[21:48] <ksiadz_na_czacie2>: No i na koniec coś się sypie z połączeniem :(
[21:48] <Ves>: nie, sadystka
[21:48] <ivonka>: bo ja lubię się mścić na nie współczujących księżach
[21:48] <ivonka>: a jeden mi się śnił tej nocy
[21:48] <ivonka>: :D
[21:48] <Ves>: o Iwonka
[21:48] <Ves>: jak Tobie się księża śnią po nocach
[21:49] <spamer>: na GPS-ie gubi się niekiedy pakiety
[21:49] <paczka_dropsow>: ivonka, ta.. dziecinadę to po tematyku wolno uprawiać:)
[21:49] <ivonka>: no co iwonka... jak inni na mnie, to ja na innych
[21:49] <Ves>: to już nie mogą być skrupuły
[21:49] <ivonka>: musi w końcu być równość
[21:49] <Ves>: ale to pewnie masz na ścianie zdjęcia proboszcza i wikarego, i dlatego ten sen
[21:49] <kluseczka>: mam pytanie
[21:49] <ivonka>: w końcu księża powinni ładnie, a nie tak jak ksiądz 2

[21:49] <kluseczka>: czy ksiądz może skrupulanta odgonić od konfesjonału?
[21:50] <ivonka>: wypraszam sobie, przesadził
[21:50] <ksiadz_na_czacie2>: Z tym Ignacym dokładnie jest tak: prośba o światło, pytanie, uwielbienie. W każdej z trzech części
[21:50] <grzegorz890>: E no proszę księdza, ta wymówka nie przejdzie :) żartowałem
[21:50] <Ves>: ks.2, akurat jest porządny
[21:50] <ksiadz_na_czacie2>: kluseczko, czasem powinien odradzić spowiedzi na jakiś czas. Z doświadczenia wiem, że jest to mało skuteczne
[21:50] <paczka_dropsow>: ks2, z 3 części czego?
[21:50] <Ves>: to Ci się Iwonka nie udało
[21:50] <ataner155>: porządny- NK nie ma:[
[21:51] <ksiadz_na_czacie2>: Z rachunkiem sumienia
[21:51] <tarantula>: możemy wrócić do tematu ?
[21:51] <kluseczka>: ks. widziałam sytuację, gdy starszy ksiądz powiedział do starszej kobiety, zbliżającej się do konfesjonału: „idź stąd"
[21:51] <spamer>: św. Ignacy jak widać naprawdę rozmawiał w modlitwie
[21:51] <Ves>: pająk, jesteśmy w temacie
[21:51] <spamer>: otrzymując konkretną odpowiedź
[21:51] <kluseczka>: znana była z częstych spowiedzi
[21:51] <paczka_dropsow>: to rachunek ma części?
[21:51] <paczka_dropsow>: ech...
[21:51] <Ves>: hehehe
[21:51] <ksiadz_na_czacie2>: Nie zrobił bym tak, bo zawsze jest w takiej postawie niebezpieczeństwo zdrady tajemnicy spowiedzi
[21:51] <grzegorz890>: kluseczka, hmmm nie wiadomo, o co chodzi
[21:52] <ivonka>: ja i tak wiem swoje... ksiądz 2 do spowiedzi musi ruszyć... trudno, niech mnie usuną z czata, ale niech ksiądz 2 wie, że nieładnie obrażać bliźniego, ale dobra, pomińmy, wracamy do tematu i sorki za tego nosa
[21:52] <Ves>: na temat spowiedzi, to raczej nie dyskutujmy
[21:52] <Ves>: co do jej treści
[21:52] <spamer>: jaki pesel tej babki ? ;)
[21:52] <ksiadz_na_czacie2>: Też bym mógł czuć się urażony za wsadzenie moich skromnych kości do cudzego nosa :))
[21:52] <kluseczka>: kiedy będzie o szerokim?
[21:53] <ksiadz_na_czacie2>: Paczko, pisałem o tym wyżej
[21:53] <paczka_dropsow>: ks2, sorki za niekumatość zatem
[21:53] <ksiadz_na_czacie2>: Myślę, że jeśli pozostanie w nas świadomość tego jednego, określonego dziś niebezpiecznego punku, będzie to dużo