Modlitwa: Dlaczego lubię Liturgię Godzin?

Zapis czatu z 11 grudnia 2009

publikacja 20.12.2009 23:12

Przez wieki psalmy i pieśni NT stanowiły - wzbogacone kantykami starożytności - podstawowy kanon modlitwy chrześcijańskiej

[21:00] <ksiadz_na_czacie2>: Szczęść Boże, witam na czacie Wiara.pl
[21:00] <ksiadz_na_czacie2>: Temat na pasku
[21:01] <ksiadz_na_czacie2>: Przez wieki psalmy i pieśni NT stanowiły - wzbogacone kantykami starożytności - podstawowy kanon modlitwy chrześcijańskiej
[21:02] <ksiadz_na_czacie2>: Jeszcze w średniowieczu św. Tomasz, zapytany o kontemplację, wymieniał na pierwszym miejscu psalmodię, na drugim lectio divina (czytanie duchowne)
[21:02] <ksiadz_na_czacie2>: Potem dużo się zmieniło
[21:02] <ksiadz_na_czacie2>: Od pewnego czasu lansuje się doświadczenie prywatne, tzw. modlitwę własnymi słowami, nazywając ją czasem, zupełnie błednie, modlitwą serca
[21:03] <ksiadz_na_czacie2>: A jednak Liturgia Godzin, czyli popularny brewiarz, w wielu środowiskach odżywa
[21:03] <ksiadz_na_czacie2>: Dlatego jedni będą mówić dlaczego lubią/kochają Liturgię Godzin, innych będzie odpychać ta opasła, kilkutomowa i trudna do ogarnięcia księga
[21:04] <ksiadz_na_czacie2>: Więc pytajmy tak: co mnie pociąga w Liturgii Godzi i co mnie od niej odpycha
[21:04] <ksiadz_na_czacie2>: Zapraszam do rozmowy :)
[21:04] <paczka_dropsow>: Liturgia Godzin uczy wierności.. a nie tylko pójścia za "potrzebą" czy też brakiem potrzeby, żeby się modlić
[21:05] <paczka_dropsow>: a poza tym uczy bardziej słuchania Boga... bo w końcu składa się ze Słowa Boga... a nie tylko klepania, co mi się nawinie...
[21:05] <ksiadz_na_czacie2>: No tak, organizm anorektyka nie odczuwa potrzeby jedzenia w pewnym momencie
[21:05] <paczka_dropsow>: ks2, no chory też na przykład...
[21:05] <aprylka>: ja się nauczyłam tej modlitwy we wspólnocie, ta modlitwa porządkuje mój rytm dnia w bliskości z Bogiem :) - pomaga modlić się, gdy niekoniecznie ma się na to ochotę... (bo zmęczenie, bo cierpienie itp...)
[21:06] <KaJa>: Porządkuje - to bardzo ważne
[21:06] <KaJa>: Porządkowanie bardzo ważne. Człowiek wymaga uporządkowania.
[21:06] <kluseczka>: paczka, nie tyle wierności, co dyscypliny
[21:06] <kluseczka>: nawet tej "wstania"
[21:06] <paczka_dropsow>: klusi, nie tyle dyscypliny, co wierności :D
[21:07] <ksiadz_na_czacie2>: Aprylka na dobry moment wskazała. Modlitwa na wskroś wspólnotowa. A my cenimy indywidualizm. Może dlatego mamy problemy i z Liturgią Godzin i z każdą celebracją wspólnotową?
[21:08] <kluseczka>: aprylka ma wspólnotę
[21:08] <kluseczka>: tylko mi tu nie gadać, że rodzina to też wspólnota
[21:08] <paczka_dropsow>: "wspólnotowa" to nadużywane słowo :)
[21:08] <paczka_dropsow>: na "grupowa" się zgodzę
[21:08] <ksiadz_na_czacie2>: Paczuś, zależy, jak pojmujemy wspólnotę
[21:08] <KaJa>: Ksiądz, czy indywidualizm Wam szkodzi?
[21:08] <ksiadz_na_czacie2>: Szkodzi
[21:08] <ksiadz_na_czacie2>: Bo wypacza chrześcijaństwo
[21:08] <KaJa>: To tylko inny rytm. Liturgii również
[21:08] <kluseczka>: "mój ci On"
[21:09] <KaJa>: Hmm... Rozumiem. Wypacza "pewne" uporządkowanie
[21:10] <paczka_dropsow>: no wspólnotę jako wspólnotę... ale nie każda grupa jest wspólnotą i nie wszyscy, co łapią za LG od razu tworzą wspólnotę...
[21:10] <ksiadz_na_czacie2>: Wspólnota: "Jeden jest Pan, jedna wiara, jeden chrzest. Jeden jest Bóg i Ojciec nas wszystkich"
[21:10] <ksiadz_na_czacie2>: Tak ją definiuje św. Paweł
[21:11] <ksiadz_na_czacie2>: Więc jeśli razem łapią brewiarz są wspólnotą, chociaż może nie w wymierze empatii, emocjii itd.
[21:12] <paczka_dropsow>: no samo łapanie za LG nie świadczy jeszcze o wierze, ani o tym, że jest jeden Pan
[21:12] <ksiadz_na_czacie2>: Kiedyś słyszałem takie zdanie: Kto nie potrafi modlić się wspólnie, do nieba się nie nadaje. Bo tam będzie tylko modlitwa wspólnotowa
[21:13] <paczka_dropsow>: bo można się modlić na LG z egiozmu, żeby np. sobie udowodnić, "jaka to dojrzała duchowo jestem - dorastam do modlitwy brewiarzowej"
[21:13] <ataner155>: ktoś to w ogóle lubi? ...owszem, niektóre zdania mogą mocno wejść w myśli... ale żeby mieć upodobanie w Liturgii?
[21:13] <ksiadz_na_czacie2>: Jeśli tak zaczniemy analizować motywy, to zawsze czegoś się dopatrzymy
[21:14] <paczka_dropsow>: no zawsze się dopatrzymy, i nie chodzi o roztrząsanie tego, czego się dopatrzymy, ale dostrzegać trzeba od czasu do czasu :)
[21:15] <ataner155>: czy można LG załatwić za jednym czytaniem ...tak ciągiem?
[21:15] <paczka_dropsow>: tak czy siak LG uczy i tak czy siak buduje wspólnotę
[21:15] <paczka_dropsow>: jeśli nie automatycznie tworzy... to jakoś buduje
[21:16] <ksiadz_na_czacie2>: Z automatu to najwyżej można dostać w łeb
[21:16] <ksiadz_na_czacie2>: Albo artykuł na główną wyciągnąć o określonej godzinie
[21:16] <Misiateczko>: no i ma pierwszeństwo
[21:16] <Misiateczko>: po Eucharystii
[21:16] <ataner155>: ale jak inaczej nie można? i zostaje tylko tak?
[21:16] <ataner155>: to chyba lepiej tak, niż wcale
[21:17] <ksiadz_na_czacie2>: Orygenes nie radził tak od razu
[21:17] <ksiadz_na_czacie2>: Najpierw kazał kształcić tzw. sprawności naturalne
[21:17] <paczka_dropsow>: ks2, no... może ja tak za bardzo od razu w idealnym stanie bym chciała
[21:17] <paczka_dropsow>: przyznaję
[21:17] <ataner155>: a muszę słuchać Orygenesa?
[21:17] <Misiateczko>: nie musisz
[21:17] <Misiateczko>: a poza tym jest on kontrowersyjny
[21:17] <Misiateczko>: dlatego nie jest święty
[21:17] <ksiadz_na_czacie2>: I pewnie miał rację
[21:17] <ataner155>: sprawność naturalna? ...czyli?
[21:17] <ataner155>: Misiateczko - a tylko święci mają rację?
[21:17] <elasawi>: właśnie?
[21:18] <Misiateczko>: co do Boga, tak
[21:18] <ksiadz_na_czacie2>: wrażliwość na piękno, prawdomówność, wewnętrzna dyscyplina
[21:18] <ksiadz_na_czacie2>: I jak tak przez dwa lata nad tym popracował, to dopiero wtedy otwierał przed uczniem Pismo Św.
[21:18] <ksiadz_na_czacie2>: Zresztą był w tym podobny do rabinów żydowskich
[21:19] <ataner155>: prawdomównośc... hehehe - to przyjaciół za wielu on nie miał
[21:20] <ksiadz_na_czacie2>: No nie miał
[21:20] <kluseczka>: a to nie jest na odwrót?
[21:20] <kluseczka>: że ta modlitwa kształci te cechy?
[21:20] <ksiadz_na_czacie2>: Modlitwa pewne cechy pogłębia
[21:20] <paczka_dropsow>: a ks2, jak to wygląda z tą wspólnotowością... chodzi tylko o taki zew. wyraz tej jedności, przez ten sem tekst modlitwy w tym samym czasie?
[21:20] <paczka_dropsow>: czy jest jakaś mistyka w tym?
[21:21] <kluseczka>: jest filozofia: walczę z pychą; jestem wyjątkowy i mam swoje osobiste sposoby modlitwy
[21:22] <ksiadz_na_czacie2>: No właśnie, kluseczka, ale skąd pewność, że te osobiste, nieweryfikowalne, nie są dziełem szatana?
[21:22] <ksiadz_na_czacie2>: Własnie z tego powodu św. Benedykt nie pozwalał swoim uczniom prywatnie modlić się długo, ale tylko tyle, ile opat pozwolił
[21:22] <ataner155>: ksiądz... a skąd mieć pewność ,kto i kiedy, i czyje?
[21:23] <kluseczka>: Liturgia Godzin zadaje kłam twierdzeniu, że "mam ponad przeciętne potrzeby duchowe"
[21:23] <kluseczka>: czymże jestem przed Twoim Obliczem...
[21:24] <Misiateczko>: Klusi, prochem i niczem
[21:24] <elasawi>: szatan? - będzie przymus modlenia
[21:24] <ksiadz_na_czacie2>: To nie o to chodzi, ela
[21:24] <elasawi>: tak się chyba duchy rozeznaje
[21:25] <elasawi>: pozostaje codzienna praca
[21:25] <ksiadz_na_czacie2>: No właśnie, ale rozeznanie duchów to już dzieło na wskroś wspólnotowe
[21:25] <elasawi>: bo jej kosztem
[21:26] <ksiadz_na_czacie2>: Mnie niesamowicie podaba się argumentacja, jakiej używa św. Benedykt, nakazując odmawianie psalmów w chórze
[21:26] <elasawi>: ja tego nie pojmuję
[21:26] <kluseczka>: ktoś wie?
[21:26] <kluseczka>: co ten Benedykt gadał?
[21:26] <Gabi_K>: jak to argumentował?
[21:26] <ksiadz_na_czacie2>: Dwa chóry, bo mieszkańcy nieba odpowiadają na głosy mieszkańców ziemi
[21:27] <ksiadz_na_czacie2>: I jedni drugich pouczają o sprawach Bożych
[21:27] <ksiadz_na_czacie2>: To może trzeba kiedyś pomodlić się w dwóch chórach, aby odkryć wartość Liturgii Godzin?
[21:28] <paczka_dropsow>: ano na dwa głosy to czad :)
[21:28] <elasawi>: ks, ja mieszkam na prowincji
[21:28] <ksiadz_na_czacie2>: Ja też
[21:28] <Misiateczko>: jedna wieś dwa wiersze
[21:28] <Misiateczko>: druga dwa wiersze
[21:28] <Gabi_K>: czasem tak robimy w mej parafii...
[21:28] <paczka_dropsow>: ela, można przez skype z kimś - na przykład :)
[21:28] <kluseczka>: paczka ......coś Ty taka "ztechologizowana"
[21:29] <ksiadz_na_czacie2>: Misiąteczko, ale robiliśmy kiedyś na rekolekcjach parafialnych dla młodzieży. Był około 400 osób i pięknie wychodziło
[21:29] <ksiadz_na_czacie2>: A rekolekcjonista nie wierzył, że wyjdzie i kazał zamienić na Mszę Św.
[21:30] <Misiateczko>: no przecież w seminarium też się tak odmawia
[21:30] <Misiateczko>: przynajmniej niektóre godziny
[21:30] <Enya>: Mogą nawet 2 osoby, ale czym więcej osób, tym większa wartość modlitwy
[21:30] <paczka_dropsow>: oj pewnie, że się udaje... a jak jeszcze śpiewane...
[21:31] <paczka_dropsow>: wartość modlitwy liczona ilością osób?
[21:31] <paczka_dropsow>: oj tego jeszcze nie słyszałam chyba :D
[21:31] <elasawi>: no właśnie
[21:31] <kluseczka>: paczka, a Lot?
[21:31] <kluseczka>: też o ilość chodziło
[21:31] <ksiadz_na_czacie2>: Wartość modlitwy mierzona obietnicą: "gdzie dwóch lub trzech..."
[21:32] <ksiadz_na_czacie2>: A druga dodana: "Zgodnie o coś prosić będą..."
[21:32] <paczka_dropsow>: i nawet: "wejdź do swej izdebki"
[21:32] <elasawi>: czy muszą być 2-3 w jednym miejscu i czasie?
[21:32] <paczka_dropsow>: Bóg jest poza czasem
[21:32] <ksiadz_na_czacie2>: Chyba tak, skoro "tam Ja jestem pośród nich"
[21:32] <Lukasz555>: raczej tak
[21:32] <kluseczka>: dobra, najpierw skupmy się na 1 osobie z brewiarzem
[21:32] <kluseczka>: potem pójdziecie na całość
[21:32] <ataner155>: nam to kiedyś na pielgrzymce tłumaczyła zakonnica - dlaczego taka zbiorowa modlitwa jest lepsza... bo wtedy jest głośniej i w Niebie dobrze ją slychać... no i jak to mówi 200 osób naraz... to po prostu jest więcej... jedna starciłaby mnóstwo czasu żeby 200 razy "zdrowaśkę" odmówić
[21:33] <ksiadz_na_czacie2>: Hi, fajnie tłumaczyła
[21:34] <elasawi>: o. Pio sam wypraszał łaski dla innych
[21:34] <ksiadz_na_czacie2>: Elasawi, ale on codziennie we wspólnocie brewiarz odmawiał :)

[21:34] <ataner155>: elasawi - ale my nie mamy jego charyzmy
[21:34] <ataner155>: ani wiary
[21:36] <paczka_dropsow>: no Jezus chciał, żeby razem z Nim się modlić (w Gestemani) więc... nawet modlitwa Jezusa miała być wspólnotowa...
[21:36] <paczka_dropsow>: chociaż On cały czas zjednoczony w Trójcy...
[21:36] <paczka_dropsow>: zawsze we wspólnocie...
[21:36] <elasawi>: ja się denerwuję, jak babcie za wolno mówią
[21:36] <elasawi>: i zawodzą
[21:36] <Lukasz555>: ale modlitwę powinno się odmawiać wolno
[21:36] <Misiateczko>: a ja lubię
[21:36] <Misiateczko>: powoli
[21:35] <Misiateczko>: nie lubię szybko
[21:35] <Misiateczko>: każde słowo z namaszczeniem
[21:35] <Misiateczko>: głośno, wyraźnie
[21:35] <Lukasz555>: wolno i wyraźnie, dokładnie, Misiatko
[21:35] <elasawi>: mam inny temperament
[21:36] <Gabi_K>: elasawi... wspólnota modlitwy to wspólnota temperamentów, trzeba wybrać coś neutralnego
[21:36] <ksiadz_na_czacie2>: Mnie się wydaje, że my jesteśmy pod wpływem kultu wyrażania siebie, i stąd problem nie tylko z Liturgią Godzin
[21:36] <ksiadz_na_czacie2>: Jeśli to ma być tzw. styl monastyczny, kontemplacyjny, to na oddech między wierszami, taki spokojny, trzeba około 3-5 sekund
[21:36] <Misiateczko>: to nie może być bylejakość
[21:38] <paczka_dropsow>: LG to też wrażenia estetyczne...
[21:38] <paczka_dropsow>: np. takie nieszpory u dominikanów...
[21:38] <paczka_dropsow>: takie to melodyjne czytanie
[21:38] <ksiadz_na_czacie2>: No też
[21:38] <ksiadz_na_czacie2>: recytacja na jednym tonie
[21:38] <ksiadz_na_czacie2>: Śpiewane hymny i kantyki z NT
[21:38] <martyna1804>: ja mogę powiedzieć, dlaczego lubię... no bo jest autetyczna, jak dla mnie zawiera w sobie wszystko <rozważa o każdej kwestii>
[21:39] <Gabi_K>: to nic innego jak medytacja
[21:39] <Lukasz555>: zdaje się najpiękniejsze Wielbienia Boga
[21:39] <ksiadz_na_czacie2>: O właśnie, martyna dotknęła treści psalmów
[21:40] <ksiadz_na_czacie2>: Kiedyś, jako nastolatek, pytałem mojego katechetę, dlaczego akurat Psalmy. A on odpowiedział: bo to modlitwa, którą Bóg ułożył
[21:40] <paczka_dropsow>: no nieraz się zdarza, że sama bym się nie pomodliła... a z LG jakiś kawałek tak dziabnie w serducho - jakby specjalnie na dany dzień był wybrany
[21:40] <paczka_dropsow>: bo w Psalmach łatwo odnaleźć własne emocje...
[21:40] <paczka_dropsow>: i dlatego "trafiają"
[21:40] <Lukasz555>: ja słyszałem, że to są Dawidowe Psalmy...
[21:40] <Misiateczko>: ale zawsze trzecia "pieśń" nieszporów to z NT
[21:40] <Misiateczko>: jakie one są piękne
[21:40] <Misiateczko>: a Gody Baranka to uwielbiam
[21:40] <Misiateczko>: nawet śpiewam, jak sam odmawiam
[21:40] <ksiadz_na_czacie2>: Dyskusję o natchnieniu i udziale człowieka odłóżmy na bok, ale coś w tym jest
[21:41] <ksiadz_na_czacie2>: Choćby dzisiaj: Bóg jest światłością i nie ma w Nim żadnej ciemności
[21:41] <Enya>: Dzięki Psalmom modlitwa nabiera autentyczności
[21:41] <Misiateczko>: o tak
[21:42] <Misiateczko>: potem się dziwią niektórzy, skąd ksiądz zna Pismo Św.
[21:42] <Misiateczko>: Liturgia jest nauczycielką
[21:42] <Misiateczko>: pomijając seminarium
[21:42] <martyna1804>: jak myśmy śpiewali na DS, to było coś niebywałego, a o wiele fajniej jest, jak się to robi razem, a wracając... to kiedyś czytałam artykuł o tym i tam było napisane, że np. jest takie coś jak modlitwa do Boga, żeby chronił nas od wrogów, żeby dał wygrać <no coś w ten deseń>, a normalnie się o takim czymś nawet nie myśli
[21:42] <ksiadz_na_czacie2>: Jeżeli chodzimy w światłości, wtedy jesteśmy we wspólnocie jedni z drugimi...
[21:42] <ksiadz_na_czacie2>: I tym samym kantyk z dzisiejszej LG dał odpowiedź, dlaczego we wspólnocie i kto nie rozumie wspólnoty
[21:43] <ksiadz_na_czacie2>: Ten, kto nie chodzi w światłości
[21:43] <ataner155>: w psalmach jest dużo obietnic i nadziei... jest się czego złapać, gdy inni naprawdę nas zdołują
[21:43] <paczka_dropsow>: ej no właśnie... skoro się to nazywa Liturgia Godzin...
[21:43] <paczka_dropsow>: czyli jakaś celebracja...
[21:44] <Misiateczko>: a Jutrznię często łączy się ze Mszą Św.
[21:44] <Enya>: dzięki wspólnocie nasza wiara jest o wiele mocniejsza
[21:44] <martyna1804>: i też tak zauważyłam, że zawsze są one aktulane, jakby przygotowane właśnie dla ciebie, właśnie, żeby ci pomóc...
[21:44] <ksiadz_na_czacie2>: W Jutrzni i nieszporach, podczas kantyku Zachariasza i Magnificat, powinno być okadzenie
[21:44] <martyna1804>: w ogóle to chciałam sobie kupić taką księżowską LG, ale nie stać mnie, muszę bazować na tym, co mam...
[21:45] <ksiadz_na_czacie2>: Ona nie jest księżowska
[21:45] <ksiadz_na_czacie2>: Podtytuł codzienna modlitwa Ludu Bożego
[21:45] <ataner155>: ja bazuję na Internecie - więc też nie jest to idealnie
[21:45] <paczka_dropsow>: mi jednotomowa skrócona wystarcza...
[21:45] <paczka_dropsow>: czytania sobie z netu czasami ściągam
[21:45] <paczka_dropsow>: na godzinę czytań
[21:45] <paczka_dropsow>: jeśli wyrabiam z czasem:)
[21:45] <kluseczka>: to po co są z podtytułami, że dla świeckich?
[21:46] <ksiadz_na_czacie2>: Dla świeckich w znaczeniu, że duchowni mają obowiązek odmawiać całość, a dla świeckich przygotowano skrót
[21:46] <martyna1804>: ale chodzi mi o taką pełną, no wiesz... skrót myślowy ;)
[21:46] <paczka_dropsow>: nie no, dla świeckich to badziew...
[21:46] <paczka_dropsow>: nie ma wspomnień...
[21:46] <paczka_dropsow>: taka jednotomowa jest git:)
[21:46] <ksiadz_na_czacie2>: Najczęściej dla świeckich nie ma czytań z Godziny Czytań
[21:46] <ksiadz_na_czacie2>: No i jest mniej hymnów okresowych
[21:46] <Misiateczko>: a w Czechach nie mają tak jak u nas 4 tomów
[21:47] <Misiateczko>: czy jakiś 5 wakacyjny
[21:47] <Misiateczko>: ale 3 tomy
[21:47] <Misiateczko>: i 30 tomików z godzinami czytań
[21:47] <Misiateczko>: okropne
[21:47] <ksiadz_na_czacie2>: We Francji jest jeden z wkładkami co miesiąc
[21:47] <ksiadz_na_czacie2>: Dobre, bo we wkładkach są również czytania do Mszy Św.
[21:47] <Misiateczko>: ale się niszczą
[21:48] <paczka_dropsow>: a w innych krajach mają te same psalmodia, co my?
[21:48] <paczka_dropsow>: znaczy na ten sam dzień...
[21:48] <ataner155>: tak
[21:48] <Misiateczko>: nie zawsze
[21:48] <Misiateczko>: niekiedy jest różnica w jakimś psalmie
[21:48] <ataner155>: Misiatko - różnice są w tłumaczeniach
[21:48] <Misiateczko>: nie o tłumaczenia chodzi
[21:48] <Misiateczko>: tylko o poszczególne psalmy
[21:48] <ksiadz_na_czacie2>: Zasadniczo tak, chociaż Francuzi mają własne
[21:48] <ksiadz_na_czacie2>: Ale w większości jest to oparte na tzw. ośmiu tonach gregoriańskich
[21:48] <martyna1804>: ale wiecie, jak to fajnie jest sobie tak wstać o 5 czy o ktorej kto tam wstaje i odmówić Jutrznię, przecież to jest tak poruszające, że ja nie mogę... a poza tym hartuje, bo jednak trzeba się troche poświęcić
[21:49] <ksiadz_na_czacie2>: Tak, to się nazywa osiem tonów
[21:49] <ksiadz_na_czacie2>: I dziewiąty, tzw. peregrinus
[21:49] <ksiadz_na_czacie2>: Na pogrzebach u nas śpiewany
[21:49] <kluseczka>: jak to leci?
[21:49] <martyna1804>: a jak leci peregrinus?
[21:49] <martyna1804>: bo może sobie przypomnę
[21:49] <paczka_dropsow>: o ludzie, jakie to pokomplikowane:)
[21:50] <ksiadz_na_czacie2>: [nuty][nuty][nuty] tak leci
[21:50] <ksiadz_na_czacie2>: ło, nie tak?
[21:50] <paczka_dropsow>: [nutki]
[21:50] <ksiadz_na_czacie2>: [nutki]
[21:50] <ksiadz_na_czacie2>: To jest refren. Peregrinus leci między refrenami
[21:50] <dorota_lomza>: ale LG 4-tomowa jest super i bardzo mi się podoba, a szczególnie czytania do godziny czytań są dobrze dobrane i aż się chce się tym modlić
[21:50] <martyna1804>: zauważyłam, że coraz więcej osób się tym interesuje, już sami księża to potwierdzają...
21:52] <ksiadz_na_czacie2>: Przyznam, że dziś mnie zadzwiliście
[21:52] <ksiadz_na_czacie2>: Bo obawiałęm się, że rozmowy nie będzie
[21:52] <ksiadz_na_czacie2>: Na taki temat oczywiście
[21:52] <ksiadz_na_czacie2>: A tu i psalmy wyleciały i potrzeba modlitwy wspólnotowej, i cytaty były
[21:52] <dorota_lomza>: trzeba mieć nadzieję, proszę Księdza
[21:53] <ksiadz_na_czacie2>: dorota, gdybym nie miał, to bym tematu nie zaproponował, tyle, że miałem obawy
[21:55] <ksiadz_na_czacie2>: To zamiast podsumowania coś będzie
[21:56] <ksiadz_na_czacie2>: Otwórz się niebo, pokryte chmurami
[21:56] <ksiadz_na_czacie2>: I sprawiedliwy niech zejdzie z obłoków
[21:56] <ksiadz_na_czacie2>: Jak deszcz ożywczy, co zwilży pustynię
[21:56] <ksiadz_na_czacie2>: Naszego serca.
[21:57] <ksiadz_na_czacie2>: Otwórz się, iemio, i wydaj swój Owoc
[21:57] <ksiadz_na_czacie2>: Zrodzony z Ojca i czystej Dziewicy,
[21:57] <ksiadz_na_czacie2>: Gdyż On przyniesie zbawienie i pokój
[21:57] <ksiadz_na_czacie2>: Całemu światu.
[21:57] <ksiadz_na_czacie2>: Przyjdź, Pojednanie, już więcej nie zwlekaj;
[21:57] <ksiadz_na_czacie2>: Niech Twa obecność przywróci nam łaskę,
[21:58] <ksiadz_na_czacie2>: I wprowadź wszystkich znużonych wędrowców
[21:58] <ksiadz_na_czacie2>: Do domu Ojca.
[21:58] <ksiadz_na_czacie2>: Znak Twój na niebie zabłyśnie narodom,
[21:58] <ksiadz_na_czacie2>: Gdy znów nadejdziesz, by sądzić sumienia;
[21:58] <ksiadz_na_czacie2>: Pamiętaj wtedy, żeś mieszkał wcielony
[21:58] <ksiadz_na_czacie2>: Pomiędzy nami.
[21:59] <ksiadz_na_czacie2>: Boży Baranku, czekamy na Ciebie
[21:59] <ksiadz_na_czacie2>: I pieśnią chwały wielbimy Twą dobroć;
[21:59] <ksiadz_na_czacie2>: Sławimy również i Ojca i Ducha
[21:59] <ksiadz_na_czacie2>: W jedności z Tobą. Amen.
[21:59] <ksiadz_na_czacie2>: (Hymn jutrzni okresu Adwentu)
[21:59] <ksiadz_na_czacie2>: Dziękuję za rozmowę i cierpliwość :)