[21:00] <ksiadz_na_czacie3>: Wiecie może dlaczego Pan Jezus poszedł z wybranymi na góre ?
[21:01] <langusta_>: żeby się przemienić.
[21:01] <ksiadz_na_czacie3>: a po co ?
[21:01] <kluseczka>: żeby zrobić pokazówkę. Tak reklamę.
[21:01] <spamer>: Czy czasami nie na świadectwo dla nich?
[21:01] <Adaso>: co by byli bliżej Boga
[21:01] <langusta_>: uchylić rąbek swej boskości, by potem... mogli wytrwać, a teraz mocniej uwierzyć
[21:01] <ksiadz_na_czacie3>: wytrwać ?? W czym ?
[21:02] <Patiii>: żeby objawić im prawdy które dają sens egzystencji człowieka:)
[21:02] <szymekC>: W Wierze !!
[21:02] <langusta_>: no jeden wytrwał przy krzyżu, inni " wrócili"
[21:02] <ksiadz_na_czacie3>: Nie wytrwał żaden z tych co poszli na Tabor ciekawe?
[21:02] <langusta_>: a Jan ?
[21:02] <spamer>: na każde pytanie :" dlaczego Jezus...." jest odpowiedź na świadectwo...
[21:02] <szymekC>: ooo widzi ksiądz
[21:02] <ksiadz_na_czacie3>: właśnie :) tylko Jan. Umiłowany uczeń.
[21:03] <langusta_>: noo
[21:04] <spamer>: najmłodszy
[21:04] <Patiii>: a czemu umiłowany?
[21:04] <aleksis19>: To ja jestem jak Jan jedna wytrwałam w powołaniu.
[21:04] <ksiadz_na_czacie3>: Teologowie mówią tak jak langusta, a wcześniej Ojcowie Kościoła.
[21:04] <spamer>: Patii odpowiedzi szukaj w ewangelii.
[21:04] <ksiadz_na_czacie3>: ze Przemienienie miało na celu dać silę Apostołom dla wytrwania wobec dramatu Krzyża. Objawienie Bóstwa. Żeby się nie zgorszyli Krzyżem i nie wystraszyli.
[21:05] <kluseczka>: Więc teolodzy się mylą skoro skutek był mizerny?
[21:06] <ksiadz_na_czacie3>: ale człowiek jest słaby, lichutki, więc wobec Krzyża trwał tylko Jan
[21:06] <kluseczka>: Wszak Bóg nie podejmuje daremnych działań.
[21:06] <ksiadz_na_czacie3>: Nie były daremne. Jan jest szczególnym świadkiem, rozpoznaje Jezusa, podpowiada choćby Piotrowi "to jest Pan" ale jest też i tak, że dzięki Ewangeliście także my wybieramy się z Panem Jezusem na Gorę Tabor.
[21:08] <kluseczka>: :D
[21:08] <szymekC>: to ciekawe
[21:09] <aleksis19>: a ludzie świeccy którzy czytają ewangelie też się wybierają razem z nim??
[21:09] <langusta_>: doświadczyć mistyki, by nie załamać się w szarości asfaltu.
[21:09] <ksiadz_na_czacie3>: tak, wszyscy aleksis.
[21:10] <szymekC>: na czym to polega ?? Kiedy wchodzimy ??
[21:10] <Patiii>: co głownie chce nam przekazać??
[21:10] <ksiadz_na_czacie3>: Spróbujmy dojść do odpowiedzi dla szymka. Apostołowie chodzili z Jezusem około 3 lat ale>: byli z Jezusem zatem, ale nie do końca. Mieli wiele wątpliwości, nie byli pewni kim On jest.
[21:11] <aleksis19>: Chce, żebyśmy kroczyli za Nim i głosili światu ewangelię.
[21:13] <ksiadz_na_czacie3>: Góra Tabor pokazuje Bóstwo Jezusa i daje apostołom możliwość wejścia w osobistą relację z Bogiem.
[21:13] <Puszka>: ale oni tego raczej nie zrozumieli
[21:13] <Najukochansze_Misiatko>: co znaczy "byli z Jezusem nie do końca"? Do śmierci nie, bo zwiali, najmłodszy tylko był.
[21:13] <paczka_dropsow>: aleksis a Ty widziałaś przemienienie Jezusa?
[21:13] <aleksis19>: no powiedzmy. Na górze nie ale na mszy tak.
[21:13] <ksiadz_na_czacie3>: z Jezusem Bogiem. Może nie do końca zrozumieli ale przeżyli coś wyjątkowego, coś co można opisać słowem szczęście, szcześliwa chwila. Piotr zaczyna się plątać, chce przedłużyć to trwanie. Mówi postawimy trzy namioty...
[21:15] <langusta_>: namioty
[21:15] <Najukochansze_Misiatko>: ale pod namiotami
[21:15] <spamer>: ..i co potwierdzili ofiarą z własnego życia
[21:15] <ksiadz_na_czacie3>: obudził się w nich głód bycia z Bogiem. Potwierdzili spamerze.
[21:16] <Najukochansze_Misiatko>: no z Bogiem byli. Cały czas. Tylko cały czas nie oglądali chwały Bożej. A jedynie Jego uniżenie.
[21:16] <spamer>: też z wyjątkiem
[21:16] <paczka_dropsow>: aleksis no a jak to było?
[21:16] <langusta_>: ale i dziwna chęć zagarnięcia Boga dla siebie
[21:16] <Emilka>: Jeden Dla Jezusa jeden dla Eliasza i jeden dla Mojżesza
[21:16] <ksiadz_na_czacie3>: Ludzka langusto: miłość na wyłączność.
[21:16] <langusta_>: tak
[21:17] <Emilka>: To było przemienienie Jezusa na Górze Tabor dobrze pamiętam?
[21:17] <ksiadz_na_czacie3>: dobrze. Warto pamiętać, że nie może się ostać przed Bogiem coś co nie święte...
[21:18] <Patiii>: Mi się wydaje ze to tez po części było przemienienie tych apostołów dobrze myślę??
[21:18] <ksiadz_na_czacie3>: że nie jest możliwa trwała więź człowieka z Bogiem.
[21:18] <Puszka>: Patii raczej nie
[21:18] <Najukochansze_Misiatko>: fakt ks.3
[21:18] <ksiadz_na_czacie3>: Bez przemiany
[21:18] <Najukochansze_Misiatko>: ale tutaj tez mamy problem bo w chwale Jezus ukazał się z Mojżeszem i Eliaszem a przecież oni w chwale być nie mogli bo nie zostali jeszcze odkupieni
[21:19] <ksiadz_na_czacie3>: skoro byli, to mogli być. Obłok ogarnął tez apostołów oni także posmakowali tej chwały w jakiejś mierze.
[21:20] <szekspir>: ja bym oddzielił to co jest wizją do tego co jest rzeczywistością..
[21:20] <ksiadz_na_czacie3>: sam ich wybór juz ich do tego przybliża. Mojżesz i Eliasz też byli wybranymi Boga.
[21:20] <Patiii>: Bóg w nich miał upodobanie.
[21:21] <langusta_>: ale ten obłok ich przeraził (bynajmniej początkowo)
[21:21] <ksiadz_na_czacie3>: wróćmy do przemiany, jakiej potrzebujemy, by móc być z Bogiem?
[21:21] <aleksis19>: Gdzie Jest góra Tabor? Tylko w Piśmie Św.?
[21:21] <spamer>: zaparcia się samego siebie....
[21:21] <Patiii>: musimy wyzbyć się grzechu
[21:22] <langusta_>: nawrócenia, nawiązania relacji
[21:22] <ksiadz_na_czacie3>: jeśli odkrywamy w świetle Pisma konieczność takiej przemiany to czy możemy coś w tym kierunku zrobić? Bóg zrobił pierwsze kroki.
[21:22] <Emilka>: musimy się o tę przemianą mocno modlić
[21:22] <Patiii>: Przemiany swoich relacji wartości na "lepsze" bliższe Bogu :D
[21:22] <spamer>: raczej przestać się bronić przed przemianą.
[21:22] <langusta_>: wyjść ku Niemu, skrócić dystans
[21:22] <ksiadz_na_czacie3>: przestać się bronić !!
[21:23] <kluseczka>: my skrócić dystans. Proch i nic?
[21:23] <ksiadz_na_czacie3>: a jak się bronimy spamerze ?
[21:23] <karolina1x>: bronić? przed czym?
[21:23] <spamer>: Przywiązując się do tego co ziemskie.
[21:23] <ksiadz_na_czacie3>: wiele chyba robimy w kwestii tej obrony.
[21:23] <aleksis19>: Jeżeli Bóg nas powołuje by służyć chorym i cierpiącym i być blisko Niego to jak mamy to przemodlić czy przemysleć ??
[21:24] <spamer>: tworząc bożków
[21:24] <Patiii>: grzeszymy
[21:24] <iwonka2800>: niech będzie Twoja wola to pozwolić aby się stało naprawdę.
[21:24] <gianna_victoria>: trwając w grzechu, lęku
[21:24] <erlo>: aleksis trzeba spróbować czy damy radę jeżeli to od Boga to tak.
[21:24] <paczka_dropsow>: no ks3... Np. banalizowaniem się bronimy albo.. jakimiś wymówkami niby logicznymi:)
[21:24] <Patiii>: lenistwem!!!!!!
[21:24] <ksiadz_na_czacie3>: A praktycznie, na co dzień ,jak ta SAMOOBRONA przed Bogiem wygląda w naszym wydaniu ?
[21:24] <Patiii>: bezczynnością
[21:24] <Puszka>: Bóg przychodzi również do zatwardziałych serc zatem nasza obrona na nic, pył z muru.
[21:24] <paczka_dropsow>: albo.. odwlekaniem na czas. "kiedy będę miał czas";)
[21:25] <Emilka>: wmawianiem sobie że jesteśmy nieudacznikami też grzeszymy. I nie dążymy do przemiany duchowej.
[21:25] <aleksis19>: Ja mam właśnie problem z leniem.
[21:25] <langusta_>: asekuranctwo
[21:25] <szymekC>: Ale nie bronimy się , bo Bóg nic na siłę nie wpycha. My porostu nie chcemy wyciągnąć reki
[21:25] <ksiadz_na_czacie3>: o to, to paczuszka
[21:25] <karolina1x>: lenistwo to nie obrona
[21:25] <paczka_dropsow>: albo ze troszkę się przemienię ale troszkę to potem kiedyś.
[21:25] <erlo>: aleksis19 jak ktoś jest blisko Boga to nie ma lenia- nie da się.
[21:25] <ksiadz_na_czacie3>: bronimy się szymku przed delikatnym wołaniem Boga, zaproszeniem, powołaniem...
[21:25] <Emilka>: nie chce nam się modlić
[21:26] <Patiii>: Myślę że lenistwo to w pewnym sensie jest obrona.
[21:26] <erlo>: Emilka jak się nie chce to trzeba zwalczyć swoje ja i się modlić. Przychodzić w takim stanie jaki się jest.
[21:26] <szymekC>: porostu nie chcemy przyjąć czyli się bronimy [21:26] <Patiii>: to złe że niektórzy nie umieją sami się mobilizować tylko potrzebują bata.
[21:26] <spamer>: Tworzenie bożków to stawianie czegokolwiek przed Bogiem. Więc odkładanie Boga na później
[21:26] <ksiadz_na_czacie3>: Lenistwo, pasje życiowe, życie w zgiełku TV, komputery, nety...
[21:27] <erlo>: Patiii no to Bóg daje tego bata.
[21:27] <szymekC>: czaty :P

[21:27] <ksiadz_na_czacie3>: Mówimy, przecież mi się należy, mam prawo..
[21:27] <Emilka>: a wcale tak nie jest. Wcale nam sie nie należy
[21:27] <karolina1x>: ale nie obrona tylko nieświadomość
[21:27] <szymekC>: mam prawo ale nie obowiązek
[21:28] <iwonka2800>: Jesteście dziwni. Mówicie że źle robicie i dalej w tym siedzicie coś tu nie tak.
[21:28] <ksiadz_na_czacie3>: To wszystko o czym mówił spamer, nieśmiało i ostrożnie ja i parę innych osób to przyczółki złego ducha w naszym życiu.
[21:28] <paczka_dropsow>: ks3 i ty o szatanach? :(
[21:28] <szymekC>: szatan istnieje paczko.
[21:28] <Patiii>: nie że Ksiądz o szatanach. Ksiądz daje przykłady.
[21:28] <Emilka>: o jakich szatanach paka?
[21:29] <aleksis19>: są oni ale to złe Duchy.
[21:29] <Emilka>: co ma Ksiądz do szatana?
[21:29] <paczka_dropsow>: szymek no... ale br takie gadanie o nim..
[21:29] <szymekC>: Jak nie będziemy gadać to zapomnimy a to niedobrze.
[21:29] <ksiadz_na_czacie3>: Staram się mieć jak najmniej Emilko ale on się do mnie zaleca.
[21:29] <Emilka>: szatan do Księdza?? Niemożliwe!!
[21:29] <erlo>: szatan nie da o sobie zapomnieć- tyle że najlepiej jak działa w ukryciu.
[21:30] <szymekC>: Erlo on dąży do tego żebyś nie miał świadomości o nim.
[21:30] <Patiii>: do każdego się zaleca, każdego kusi:)
[21:30] <paczka_dropsow>: ks3 czemu złego ducha? To chyba nasze wady po prostu?
[21:30] <ksiadz_na_czacie3>: Jak wiec się rozbroić wobec Boga zapraszającego nas do wspólnoty ze sobą?
[21:30] <karolina1x>: zaufać
[21:30] <Emilka>: rozbroić to znaczy??
[21:30] <erlo>: czy ja wiem? raczej po prostu przychodzi moment że trzeba podjąć decyzję albo Bóg, albo świat.
[21:30] <szymekC>: Porzucić grzech
[21:31] <ksiadz_na_czacie3>: z tych wad kusy korzysta i dość o nim póki co.
[21:31] <erlo>: zgadza się, ale w moim przypadku nie da się o nim zapomnieć- to codzienność.
[21:31] <Patiii>: zdać sobie sprawa co stawiamy na 1 miejscu?
[21:31] <iwonka2800>: ja wiem Bóg na 1 miejscu
[21:31] <gianna_victoria>: przystępować do Sakramentów Św. jak najczęściej trzeba.
[21:31] <ksiadz_na_czacie3>: Patiii trafione w sedno
[21:31] <Emilka>: czasem bierzemy Boga w nawias czyli nie na pierwszym miejscu. Teraz dla większości ludzi na pierwszym miejscu jest kasa.
[21:32] <iwonka2800>: ale ty i ja i inni jesteśmy tak słabi, że potrzebujemy aniołów do pomocy.
[21:32] <erlo>: iwonka tak, ale czasami sporo trwa zanim człowiek podejmie właściwą decyzję
[21:32] <ksiadz_na_czacie3>: a u nas na pierwszym miejscu często wszystko ale nie Bóg. Paciorek wieczorny i owszem ale w tle gra telewizor i nadsluchujemy co tam plotą...
[21:32] <szymekC>: hierarchia wartości
[21:32] <iwonka2800>: moja jest pusta
[21:32] <Patiii>: ale to niestety za mało....
[21:32] <szymekC>: msza niedzielna dodatek do obiadku
[21:32] <spamer>: z tym paciorkiem to różnie:}
[21:32] <ksiadz_na_czacie3>: także szymku
[21:33] <Patiii>: tak pacierz to czasami epizod. Szkoda ze tylko epizod wśród innych zajęć.
[21:33] <iwonka2800>: kasa i co dalej?
[21:33] <ksiadz_na_czacie3>: zabawa
[21:33] <Emilka>: a różaniec idzie w kąt...
[21:33] <gianna_victoria>: ksiądz z tym telewizorem to prawda
[21:33] <iwonka2800>: pustka nic zastanowisz się jak tam jest
[21:33] <ksiadz_na_czacie3>: zakupy
[21:33] <aleksis19>: ja odmawiam różaniec
[21:33] <erlo>: gianna bez przesady w TV teraz nic nie ma prócz reklam
[21:34] <ksiadz_na_czacie3>: no i nie mnóżmy więcej, choć można bez końca.
[21:34] <Patiii>: Ksiądz ogólnie mówił.
[21:34] <iwonka2800>: I co ja powiem jak mnie spyta Jezus: Co masz dla mnie dziecko moje?Powiem kasę?
[21:34] <gianna_victoria>: telewizor ma być wyłączony albo idziemy do innego pomieszczenia gdzie nie jest wlaczony telewizor
[21:34] <erlo>: iwonka powiedz Panie oto jestem- poślij mnie.
[21:34] <iwonka2800>: nie, chcę Ci dać moje życie.
[21:34] <ksiadz_na_czacie3>: więc faktycznie, żeby wyjść naprzeciw Bogu zapraszającemu nas musimy podjąć spory wysiłek w przezwyciężaniu nadmiernego przywiązania do siebie i swoich umiłowań.
[21:34] <Emilka>: trzeba go zauważyć, wysłuchać i pozwolić się poprowadzić.
[21:35] <Patiii>: trzeba Jego samego postawić na 1 miejscu
[21:35] <iwonka2800>: tak mowie i idę
[21:35] <KaJa>: i nie znieważać naszym zachowaniem
[21:35] <gianna_victoria>: to prawda ksiądz
[21:35] <ksiadz_na_czacie3>: musimy zacząć wdrapywać się na Górę Przemienienia.
[21:35] <Emilka>: o tak
[21:35] <iwonka2800>: on to moje życie
[21:35] <KaJa>: Dokładnie. Ksiądz. Innej drogi nie ma.
[21:35] <Emilka>: a co może być taka Górą Przemienienia?
[21:35] <spamer>: górę zakosztowania wspólnoty z Bogiem. Emilka to proste.
[21:36] <Emilka>: dla mnie trudne
[21:36] <ksiadz_na_czacie3>: Żeby przeżyć, co przeżyli, w czym chcieli pozostać musieli wysilić się , wejść na górę wysoką.
[21:36] <KaJa>: Emilka, kroczenie bez przemocy.
[21:36] <iwonka2800>: żyję dla Niego bo On tego chce i za to kocham Go bo mnie chce i nie patrzy ze nie mam nic.
[21:36] <karolina1x>: Ks. ale też ta ewangelia pokazuje ile w naszym życiu wiarą jest tej radości i światłości....chwila.... a reszta ufność i rozum...poprostu trwanie i tyle.
[21:36] <spamer>: czyli dokonać trudu przygotowania
[21:36] <ksiadz_na_czacie3>: jasne Karolino
[21:36] <erlo>: iwonka dobrze powiedziane
[21:37] <gianna_victoria>: zostawić na 3 dni męża z własną matką i jechać na rekolekcje na 3 dni. Ech czy to nie jest grzech? W domu nie mam jak się wyciszyć.
[21:37] <Patiii>: powinniśmy zastanawiać się czy akurat to jest nam potrzebne? W sensie rzeczy materialnych.
[21:37] <ksiadz_na_czacie3>: Prawdopodobnie apostołowie mimo swoich znanych braków, po Taborze patrzyli już na wszystko w Jego świetle.
[21:37] <KaJa>: iwonko - dał życie. A skoro dał życie, jesteśmy cenni.
[21:37] <Patiii>: bo czasami mamy coś a i tak kupujemy czegoś więcej i więcej
[21:37] <ksiadz_na_czacie3>: światło Góry Tabor, tęsknota chrześcijan wszystkich pokoleń.
[21:38] <karolina1x>: to taka chwila umocnienia też dla nich była
[21:38] <paczka_dropsow>: ujrzeć oblicze Boga...
[21:38] <Patiii>: trzeba zacząć pracować nad sobą
[21:38] <iwonka2800>: ale że to tak jest każdy musi sobie uświadomić.
[21:38] <ksiadz_na_czacie3>: żeby tęsknotę zrealizować trzeba się dalej wysilać. Sodzimy z Góry Tabor...
[21:38] <Emilka>: Ks3 a co ja mam zrobić kiedy mi ciągle dogryzają koledzy i koleżanki z klasy i taka góra wtedy dla mnie za stroma?
[21:39] <spamer>: innymi słowy namiastką zakosztowania łączności z Bogiem na ziemi jest.....
[21:39] <paczka_dropsow>: no i trzeba dbać o samą tęsknotę..
[21:39] <karolina1x>: i codziennosc....
[21:39] <ksiadz_na_czacie3>: z programem. Jaki to program ??
[21:39] <paczka_dropsow>: Żeby nie żyć tylko wspominaniem tęsknoty, która była kiedyś. I nie starać się "odgrzewać" starej tęsknoty. Ale... odkrywać na nowo
[21:39] <Patiii>: a co będzie z tymi którzy wybiorą inną drogę ale też drogę dobra ? Dobra w sensie że nie będą krzywdzić bliźniego.
[21:39] <Emilka>: program czego przepraszam??
[21:39] <spamer>: myjąco suszący ksiądz. Jedni drugim nogi myjcie.
[21:39] <gianna_victoria>: pacy nad sobą
[21:39] <karolina1x>: pewnie 10 przykazan
[21:39] <ksiadz_na_czacie3>: życia , proszę
[21:40] <paczka_dropsow>: szczęśliwi którzy... itd.
[21:40] <KaJa>: spamer - jest pewność że postępujemy zgodnie. Z Nim :)
[21:40] <ksiadz_na_czacie3>: Może się Wam nie spodoba ale powiem
Program Pt. POSŁUSZENSTWO dziś nie lubiane strasznie
[21:40] <gianna_victoria>: ech moja pięta achillesowa
[21:40] <Emilka>: no to teraz mnie Ksiądz zgasił na Amen
[21:41] <aleksis19>: posłuszeństwo pokora i ubóstwo
[21:41] <baranek>: mi się podoba :)
[21:41] <iwonka2800>: dekalog jak nadłamiesz usiądź i pomyśl rachunek doskonały pobudza serca i duszę.
[21:41] <KaJa>: święci byli posłuszni i spójrz Ksiądz co im gotowali ludzie.
[21:41] <spamer>: raczej służcie sobie wzajemnie
[21:41] <ksiadz_na_czacie3>: Jego słuchajcie....
[[21:41] <Emilka>: łatwo powiedzieć Księże
[21:41] <ksiadz_na_czacie3>: wiem ale trzeba walczyć, trudzić się, przełamywać samowolę w naszym życiu
[21:41] <gianna_victoria>: i tylko jego a nie swoich własnych wydumań
[21:42] <Emilka>: i co w związku z tym??
[21:42] <iwonka2800>: Należy błagać Pana by nam dał to jest Łaska mieć pokorę.
[21:42] <KaJa>: Podobno wierni Bogu ludzie. Czy wierni oni byli?
[21:42] <Emilka>: ja już na walkę nie mam siły
[21:42] <dezetka>: tyle ze niektóre rzeczy wydaja się nierealne.
[21:42] <gianna_victoria>: a skąd wiedzieć że to wydumania - trzeba rozmawiać z kapłanem

[21:42] <ksiadz_na_czacie3>: I posłuszeństwo wszystkim byle nie Bogu.
[21:42] <Patiii>: Dlaczego to wszystko budowane jest na takim trudzie?
[21:42] <Emilka>: Rodzice dość mi w kość dają a zwłaszcza Ojciec który jest niewierzący i cały czas mi wypomina że ja się religią zajmować nie powinnam a jak się zajmuję mówi że jestem głupia.
[21:43] <iwonka2800>: nie wierzący są mniej problematyczni niż ktoś kto wierzy i ci to wytyka.
[21:43] <ksiadz_na_czacie3>: Zobaczcie ile w naszym życiu jest momentów, że słuchamy wszystkich ale nie Boga.
[21:43] <spamer>: To się wiąże z wolną wolą omawianą tydzień temu dla kogo jest ona błogosławieństwem a dla kogo przekleństwem.
[21:44] <iwonka2800>: bo sam sobie nie radzi tylko ci gwoździe wbija
[21:44] <ksiadz_na_czacie3>: Żyjemy w wycofaniu, co ludzie powiedza
[21:44] <gianna_victoria>: ale gdy wszyscy kaplani jak jedenmąz mowia to samo tzn ze to jest glosBoga
[21:44] <Patiii>: no dokładnie Ksiądz
[21:44] <aleksis19>: Ja się nie wstydzę Boga
[21:45] <KaJa>: Żyjemy w wycofaniu Ksiądz by człowiek obok nas do reszty już nie zatłukł.
[21:45] <erlo>: ja już też się nie wstydzę, choć najlepszym sprawdzianem jest gdy ktoś nas namawia do grzechu- wtedy się okazuje czy się wstydzimy.
[21:45] <ksiadz_na_czacie3>: KaJa najgorsza śmierć podobno ze strachu.
[21:46] <Patiii>: Często nam się wydaje że się Boga nie wstydzimy w praktyce wygląda to niestety inaczej:(
[21:46] <spamer>: taaa a najsłodsza z bólu
[21:46] <ksiadz_na_czacie3>: Św. Paweł do Filipian, czyli do nas : Bracia, bądźcie wszyscy razem moimi naśladowcami i wpatrujcie się w tych, którzy tak postępują, jak tego wzór macie w nas. Wielu bowiem postępuje jak wrogowie krzyża Chrystusowego, o których często wam mówiłem, a teraz mówię z płaczem. Ich losem - zagłada, ich bogiem - brzuch, a chwała - w tym, czego winni się wstydzić.
[21:46] <Najukochansze_Misiatko>: gorzej jak na Judasza zjedziesz
[21:46] <KaJa>: Ja się ksiądz nie boję. Niemniej nie walczę o centymetr ziemi. Drobiazgi mnie nie interesują i zawiść ludzka również

[21:47] <dezetka>: w praktyce się słyszy że ma się dziwne poglądy.
[21:47] <erlo>: Patiii kwestia czy jesteśmy blisko Boga czy nie, im bliżej tym łatwiej powiedzieć- nie, bo jestem chrześcijaninem.
[21:47] <Najukochansze_Misiatko>: I to mi sen z powiek ściąga, bo pojeść to sobie lubię.
[21:47] <ksiadz_na_czacie3>: Przemienienie Pańskie wzmacnia nas do trwania wobec Krzyża. Czy my w to wzmocnienie tak do końca wierzymy, żyjemy nim ?
[21:48] <KaJa>: Ja jestem bliziutko Boga. Zupełnie bliziutko Boga. I cieszę się ogromnie,
[21:48] <Patiii>: Im większa przemiana tym bardziej Jezusowi jest lżej nieść Krzyż
[21:48] <ksiadz_na_czacie3>: Patii :)
[21:49] <gianna_victoria>: Przeszkody się piętrzą jedna po drugiej. Trudno wierzyć w ciężkich, bolesnych chwilach.
[21:49] <erlo>: Patiii Jezus już krzyża nie niesie to raczej my
[21:50] <ksiadz_na_czacie3>: Jestem jednym z tych , o których Paweł mówił z płaczem
[21:50] <gianna_victoria>: zapominamy on Chrystusie
[21:50] <szymekC>: Ale tam ujawnia się prawdziwa wiara Ginna
[21:50] <ksiadz_na_czacie3>: staram się zmieniać ale mi to różnie wychodzi.
[21:50] <gianna_victoria>: użalamy się nad sobą
[21:50] <erlo>: gianna życie na tej ziemi to poligon i sprawdzian, czy się nadamy do nieba.
[21:50] <makingthematrix>: no to wszystko super... tylko, hej, nie dajcie się zwariować. życie jest piękne. na świecie jest dużo dobrych ludzi. to nie jest tak, że wszyscy są przeciwko wam i trzeba się bronić i odwracać od świata ;)
[21:50] <KaJa>: gianna - zamiast tracić energię na narzekanie, lepiej skupiać ją na rozwiązywanie - piętrzących się problemów.
[21:51] <gianna_victoria>: prawda KAja
[21:51] <Patiii>: ważne by zacząć działać nie stać w miejscu. Poprzez podjecie jakiś kroków możną dużo zyskać:) Czasami trzeba tak niewiele a zapominamy.
[21:51] <KaJa>: making - tak jest ! Jest wiele wspaniałych ludzi! Kocham ich ogromnie. Za uśmiech ,za życzliwość ,za ludzkość w nich. Naprawdę są wspaniali.
[21:52] <erlo>: szymek taka prawda, jak się nie nadamy to do nieba nie wejdziemy.
[21:52] <ksiadz_na_czacie3>: Czasem, żyję w wycofaniu, czasem się zawstydzę, czasem brak mi konsekwencji. Czasem, czasem... a czasem jest inaczej.
[21:52] <szymekC>: Ale tego egzaminu Erlo sami nie napiszemy , tylko z boska pomocą.
[21:52] <gianna_victoria>: czasem nie usłucham kierownika duchowego
[21:52] <KaJa>: wycofuję się od tych co znają tylko kopanie.
[21:53] <ksiadz_na_czacie3>: To się z nim rozstań gianno (nawiasem mowiac)
[21:53] <ksiadz_na_czacie3>: no i tak to jest... trzeba się wspinać. Obsuniesz się to nie uciekaj, nacieraj zaś na zbocze :)
[21:54] <gianna_victoria>: ale trzeba opatrzyć swe rany, podkurować się
[21:54] <KaJa>: hehe. Świetne porównanie z tym zboczem.
[21:54] <spamer>: w tym rzecz, że niektórym nigdy pogoda nie sprzyja a nacierać na zbocze przy nawałnicy.
[21:55] <ksiadz_na_czacie3>: gianna szkoda czasu na polu walki strupy zasychają.
[21:55] <KaJa>: Oczywiście. Nie ma przymusu. Zbocze też dla nas :D
[21:55] <ksiadz_na_czacie3>: także spamerze
[21:55] <gianna_victoria>: ech ja nigdy tego nie osiągnę
[21:55] <iwonka2800>: może warto w głąb siebie spojrzeć
[ [21:56] <ksiadz_na_czacie3>: pamiętaj o fundamencie : posłuszeństwo
[21:56] <KaJa>: spamer - nawałnica zwykle szczyty okupuje. Pozostawmy więc te szczyty i zejdźmy na zbocze.
[21:56] <langusta_>: KaJa. po czasie zauważysz, że nie chodziło tylko o zdobycie szczytu, ale i o zdobywanie :)
[21:56] <spamer>: na ile posłuszeństwo jest wyrzeczeniem się własnej woli?? Zrezygnowaniem z wolnej woli.
[21:57] <ksiadz_na_czacie3>: Ojciec o Synu : jego słuchajcie
[21:57] <iwonka2800>: i co jak się widzisz
[21:57] <ksiadz_na_czacie3>: jest raczej uzgodnieniem woli
[21:57] <KaJa>: langusto - jeżeli to zdobywanie wiąże się z kopaniem w człowieka, ja dziękuję
[21:57] <ksiadz_na_czacie3>: Akt posłuszeństwa jest aktualizacją wolności spamerze.
[21:58] <spamer>: jest aktem wielkiej wiary i nadziei że się człowiek nie zawiedzie
[21:58] <ksiadz_na_czacie3>: pięknie powiedziane spamerze. Czasem jednak do wiary i nadziei dojść można przez mozolne posłuszeństwo. Bardzo mozolne.
[21:59] <erlo>: ks3 mozolne ale konieczne
[21:59] <Emilka>: Niech trwają wiara, nadzieja i miłość te trzy z nich zaś największa jest miłość.
[21:59] <dezetka>: a jeśli ktoś zada za wiele wg nas?
[21:59] <erlo>: dezetka Bóg nie doświadcza ponad siły nasze
[21:59] <ksiadz_na_czacie3>: w anarchii nie ma wiary, nadziei ani miłości. Posłuszeństwo. Raz jeszcze.
[22:00] <KaJa>: Taa. To ja chyba na anarchię patrzyłam
[22:00] <langusta_>: dz. jak P. Bóg daje cięższy krzyż, wzmacnia i plecy :)
[22:00] <KaJa>: pod sztandarem Kościoła. To najgorsze co mnie uderzyło. Anarchia w Kościele? Czy to możliwe?
[22:01] <ksiadz_na_czacie3>: No i jesteśmy na drugim brzegu czata :). Możliwe Kaja - jeśli jest we mnie a ja w Kościele to i ona ze mną.
[22:02] <KaJa>: Przepraszam Ksiądz. I wielkie Ci dzięki. Piszesz prawdę, a ja prawdę cenię.
[22:03] <aleksis19>: 1 list do kortian rozdział13
[22:03] <ksiadz_na_czacie3>: KaJa :)) mystica
[22:03] <KaJa>: Dziękuję Ksiądz. Naprawdę dziękuję
[22:03] <erlo>: Jezusowi tak, kościołowi tylko wtedy gdy Kościół jest posłuszny Jezusowi
[22:04] <ksiadz_na_czacie3>: Dzięki Wam Drogaśni.
[22:04] <opik3>: Ksiądz - dziękujemy za rozmowę :)
[22:04] <gianna_victoria>: dzięki Ksiadz serdeczne:)
[22:04] <gianna_victoria>: [22:04] <Emilka>: Dziękuję Księdzu
[22:04] <spamer>: dzięki ks:)
[22:04] <ksiadz_na_czacie3>: trzymajcie jak zawsze poly plaszcza Panskiego :)
[22:04] <Najukochansze_Misiatko>: z Panem Bogiem
[22:04] <ksiadz_na_czacie3>: z Bogiem