O chorobie, modlitwie ...i mediach.

Zapis czatu z 19 października 2006.

publikacja 22.10.2006 13:40

[23:34] baranek: z chorobą też można żyć
[23:34] baranek: nie wiem, czy jest ktoś całkiem zdrowy....
[23:35] baranek: podziwiam Madzię Buczek :)
[23:35] iwa1: a ja jej współczuję
[23:35] grosz: baranek . .ona mi się wydaje trochę pod publiczkę... Radia Maryja i Tv Trwam ..
[23:35] tygrys: groszku - przecież jej nie znasz
[23:35] baranek: grosz - ja z nią rozmawiałam
[23:35] baranek: i z jej mamą
[23:35] grosz: tygrys... dlatego napisałam wydaje mi się
[23:36] baranek: jest naprawdę szczerą, miłą, otwartą osobą
[23:36] baranek: bez udawania :)
[23:36] baranek: i nie kryje cierpienia
[23:36] baranek: ale nie jest to dla niej źródłem tragedii
[23:36] fr_giovanni: grosz, usiadłabyś cały dzień, na rynku u siebie i odmawiała różaniec, tak by wszyscy widzieli?
[23:36] iwa1: o ta Madzia to dla mnie trochę taki ekshibicjonizm
[23:36] grosz: fr, nie
[23:36] fr_giovanni: a widzisz
[23:37] grosz: iwa... dokładnie
[23:37] grosz: właśnie o to mi chodziło
[23:37] Didymos: Iwa. Ekshibicjonizm to byłby wtedy, gdyby ona obnosiła się ze swoim cierpieniem i wszystkim o tym opowiadała, a ona tego nie robi
[23:37] fr_giovanni: czyli nawet pod publikę nie jest łatwo
[23:37] klim4: odkrywcze "z chorobą można żyć" - na otarcie łez ;]
[23:37] iwa1: Did, tak to odczuwam
[23:37] iwa1: nic na to nie poradzę
[23:38] baranek: czasem, kiedy modlimy się o zdrowie zapominamy o dodaniu najważniejszego - uzdrów mnie, jeśli tak chcesz, Panie :)
[23:38] baranek: tak się modlił Jezus w Ogrójcu
[23:38] Didymos: Iwa. Poradzić można. Zastanowić się
[23:38] baranek: jeśli to możliwe, oddal ode mnie ten kielich
[23:38] baranek: ale nie moja, lecz Twoja wola
[23:38] iwa1: nad czym, Did?
[23:39] fr_giovanni: klim, tak - i przez to nie jesteś mniejszy dla nas - a później ta choroba staje się źródłem większego dobra - np. rozumiesz innych
[23:39] Didymos: nad swoimi odczuciami. Zracjonalizować je po prostu
[23:39] iwa1: mówisz zracjonalizować odczucia
[23:41] iwa1: tzn. zastanowić się dlaczego?
[23:41] iwa1: nie wiem dlaczego?
[23:41] Didymos: Zastanowić się zanim się coś powie o kimś. Po prostu pomyśleć, biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności, a nie jednostronnie
[23:42] iwa1: ale ja nie jednostronnie
[23:42] iwa1: bo w ogóle bezstronnie
[23:42] iwa1: nie jestem stronnicza
[23:43] Didymos: to jak można o kimś kto mimo swojego ogromnego cierpienia się uśmiecha powiedzieć, że się obnosi ze swoim bólem??
[23:43] grosz: Didy, przecież mówiłam, że wydaje mi się.
[23:44] grosz: nie znaczy to, że musi to być prawda
[23:44] Didymos: Grosz. ja to nie do Ciebie:) "wydaje mi się" zakłada wątpliwość i ok:)
[23:45] iwa1: ciekawe, czy by się tak uśmiechała, gdyby była samotna, opuszczona i nieznana?
[23:46] iwa1: wszyscy jej pomagają
[23:46] iwa1: jaka to wspaniała dzielna
[23:47] baranek: iwa .... a czy Ty przeszłabyś kilkadziesiąt operacji bez znieczulenia?
[23:48] Didymos: Iwa. Wszyscy? A ilu ją ośmiesza? Ilu widzi w niej tylko wytwór marketingowy o. Ryzyka?
[23:48] iwa1: baranek, jakich operacji
[23:48] baranek: piszę o Madzi
[23:48] iwa1: Did, a nie jest tak trochę?
[23:48] baranek: ona przeszła kilkadziesiąt operacji bez znieczulenia - jedynie prosiła o możliwość modlitwy wcześniej...
[23:48] iwa1: baranek, ja nie wiem jakie operacje przechodziła Madzia
[23:49] baranek: no widzisz - więc jednak nie jest taka medialna , jak piszecie
[23:49] Didymos: Iwa. Wiesz, po tych wszystkich wyśmiewaniach, krytykach itp. to sądzę, że nie. Normalnie dobro drażni
[23:50] iwa1: trudno, żeby operacje były sprawą medialną
[23:50] baranek: tak, iwa... zwłaszcza kilkadziesiąt bez narkozy - masz rację, to normalne ;)
[23:50] iwa1: Did, normalnie tak
[23:51] Didymos: i to jest właśnie taka sytuacja, Iwa
[23:51] iwa1: ale czy naprawdę nie mam prawa nie czuć sympatii do Madzi?
[23:51] iwa1: czy muszę ją podziwiać?
[23:52] Didymos: prawo.... masz je, tylko że co innego mieć je, a co innego rozsądnie z niego korzystać
[23:53] baranek: iwa - też nie darzyłam Madzi sympatią, póki jej nie poznałam - ale myślę, że czasem brak sympatii warto zachować dla siebie
[23:53] baranek: zwłaszcza, jeśli wynika z braku znajomości faktów :)
[23:54] iwa1: znajomość faktów nic tu nie zmienia
[23:55] Didymos: Właśnie o to idzie, Iwa. Jeśli znajomość faktów nic nie zmienia w podejściu do sprawy, to znaczy że wolimy swoje wydumane przekonania niż fakty
[23:55] iwa1: nie przekonania tylko odczucia
[23:56] iwa1: myślicie, że ona może zostać świętą?
[23:56] Didymos: każdy może
[23:56] iwa1: ale taką wyświęconą, Did?
[23:56] Didymos: każdy może
[23:56] iwa1: przez papieża
[23:57] Didymos: Papież nie "wyświęca" na świętych
[23:57] baranek: jeśli będzie żyć tak, jak żyje - myślę, że tak
[23:57] baranek: może być ogłoszona świętą ;)
[00:00] iwa1: jeśli po poznaniu faktów nadal nie zmieniam swojej antypatii do Madzi to może jestem takim złodziejem w inny sensie
[00:00] baranek: pisałaś, że znajomość faktu nic nie zmienia
[00:00] iwa1: w tej kwestii nie zmienia
[00:00] Didymos: Iwa. A co Cię tak nastawia do niej? To że cierpi? Czy to, że się modli?
[00:01] baranek: a jednak zmienia - bo poznawszy fakt, że kradzież jest grzechem będę np. się z tego spowiadać (unikać przede wszystkim)
[00:01] iwa1: nie mam nawet ochoty zapoznać się z jej sylwetką bliżej
[00:01] baranek: najłatwiej oceniać nie znając kogoś ;)
[00:01] baranek: powodzenia :)- oby Ciebie tak nie oceniali
[00:03] grosz: ale po co każdy ma wiedzieć, kto to jest Magda Buczek?
[00:03] iwa1: Did, jak to powiedzieć...
[00:03] Didymos: No nie umiesz skonkretyzować swoich odczuć??

[00:03] grosz: czy nie może cierpieć w ciszy ? Tylko potrzebny jest do tego rozgłos mediów ?
[00:03] Didymos: Grosz. A kto tu mówi, że ma wiedzieć??
[00:03] iwa1: Did, umiem
[00:03] grosz: Didy. Trudno nie wiedzieć, skoro się tak o niej dudni
[00:03] baranek: grosz- jeśli ktoś ocenia, to powinien wiedzieć, kogo ocenia :)
[00:04] iwa1: aż za dobrze
[00:04] grosz: baranek, ja zdaję sobie sprawę z tego, że jestem subiektywna
[00:04] grosz: ale dlatego właśnie was oto pytam
[00:04] Didymos: Grosz. Istota rzeczy w tym, że to co ona prezentuje to nie cierpienie, a wręcz przeciwnie
[00:04] grosz: a co?
[00:04] iwa1: baranek, ale ja nie oceniam Madzi
[00:04] iwa1: ja widziałam ją raz
[00:04] Didymos: uśmiech, dobroć i wiarę. Niesamowitą głęboką wiarę
[00:05] iwa1: jak wiele różnych programów
[00:05] grosz: Didy, ale dlaczego się o niej tak wiele mówi?
[00:05] baranek: człowiek to nie program
[00:05] iwa1: i nie wszystkie mamy chęć oglądać dalej
[00:05] grosz: dlaczego nie mówi się tyle o innych, którzy robią tak samo ?
[00:05] Didymos: bo jest niezwykłą osobą jak na dzisiejsze pojmowanie rzeczywistości
[00:05] iwa1: ja nic do niej nie mam
[00:06] iwa1: jak ktoś chce to niech ogląda
[00:06] iwa1: i się za nią modli
[00:06] grosz: Didy, ale dlaczego innych takich niezwykłych osób nie pokazują ??
[00:06] Didymos: właśnie. Dlaczego??
[00:07] Didymos: bo takie informacje są "niechodliwe" w mediach. Dobro w ogóle nie jest chodliwe.
[00:07] baranek: może po prostu takich ludzi nie ma ;)
[00:08] grosz: kurcze, przyznaję, że nie znam jej... ale jakby chciała cierpieć tak naprawdę z Bogiem .. to nie chciałaby tego rozgłosu.
[00:08] Didymos: a tu jest osoba, która poruszyła wiele dzieciaków. Zachęciła do modlitwy różańcowej i sama daje przykład
[00:08] baranek: grosz - mamy dawać świadectwo...
[00:08] baranek: ona nie chce rozgłosu dla siebie
[00:09] Didymos: Grosz. Jeszcze raz napiszę: ona nie szuka rozgłosu dla swojego cierpienia
[00:09] grosz: nio ale skąd to możecie wiedzieć ? :) weszliście w nią?
[00:09] baranek: ja z nią rozmawiałam :)
[00:09] grosz: tak zawsze się mówi : nie wiadomo, co kto ma w sercu
[00:09] baranek: i wiem, o czym mówi
[00:09] grosz: ale baranek .. rozmowa to rozmowa.. serca jej nie poznasz
[00:09] baranek: nie o sobie, nie o bólu, tylko o Bogu :)
[00:10] Didymos: a tak w ogóle to mi przyszła taka myśl: czyżby widok osoby cierpiącej, która milczy o sobie i nie domaga się wcale "tolerancji i równości" wzbudzała aż takie obrzydzenie?
[00:10] grosz: baranek. Wielu faryzeuszy tak samo mówiło, że dla Boga...
[00:10] grosz: Didy... mówisz całkiem, o czym innym
[00:10] grosz: bo we mnie nic takiego obrzydzenia nie wzbudza
[00:10] baranek: grosz - myślisz, że po głosie nie można poznać fałszu lub szczerego zachwytu ?
[00:11] grosz: baranek. Niektórzy są dobrymi aktorami... i nie odnoszę tego do Madzi, ale ogólnie mowie
[00:11] Didymos: nie Grosz. Mówię o Madzi i o tym, jak ona jest pojmowana w kontekście całościowej mody na postrzeganie osób niepełnosprawnych
[00:11] iwa1: nie można by pokazać kogoś innego?
[00:11] grosz: Didy, ja może z osobami niepełnosprawnymi nie miałam do czynienia... ale widziałam swoje i uwierz mi... nie mam naprawdę nic do nich i nie krytykuję ich
[00:12] iwa1: żeby bardziej zwrócić uwagę na niepełnosprawność
[00:12] Didymos: Grosz. Jednak łatwo pewne schematy myślowe się przenoszą. Nawet nieświadomie
[00:12] grosz: bo łatwo wpaść w pychę przez takie mówienie: nie robi tego pod publikę, bo jest tak i tak....
[00:12] baranek: iwa - jak pokażą kogoś innego, to znów spytasz, czemu on ;)
[00:12] iwa1: może są inne osoby zasługujące nie mniej niż Madzia
[00:12] grosz: Didy, no oczywiście, że tak... ale ja właśnie chcę wyjść z tych schematów
[00:12] iwa1: nie mniej oddane Bogu
[00:13] iwa1: równie cierpiące
[00:13] Didymos: sądzę, że gdyby robiła "pod publikę" to mogłoby być chwilowe tylko. A tu jednak trwa
[00:13] grosz: Didy. Gwiazdy takie jak Elvis... też się mówi przecież: Elvis żyje :D
[00:13] Didymos: Grosz. Banalizujesz sprawę
[00:14] grosz: Didy, nie... nieprawda - piszesz jakbyś znał moje intencje
[00:15] grosz: chciałam przez to powiedzieć, że o wielu osobach się pamięta długo i wcale nie miały na myśli tego co wg Ciebie ma na myśli Madzia, Didy
[00:16] Didymos: Grosz. To wybacz:) zdawało mi się, że tym stwierdzeniem głoszonym przez...miłośników Presleya....
[00:16] grosz: to do tego trwania długiego
[00:16] iwa1: Did, myślisz, że za pośrednictwem Tv Trwam nie można, by bardziej uczulić ludzi na niepełnosprawność? Gdyby występowały jeszcze inne osoby, to wtedy byłoby to bardziej naturalne
[00:17] grosz: iwa... zgadzam się
[00:17] iwa1: a tak to ta Madzia wzbudza bardziej litość
[00:17] iwa1: jest taka zagubiona, nieświadoma
[00:18] Didymos: Iwa. Własnie trafiłaś w sedno:) o to mi chodziło:)) że dziś chce się za wszelką cenę robić z niepełnosprawnych sprawnych. Ale tu idzie o to, że ona właśnie nie pokazuje swojej niepełnosprawności. Ona jest niepełnosprawna, ale co innego przekazuje
[00:19] iwa1: to może powinno być tam więcej osób i nie tylko niepełnosprawnych
[00:19] grosz: Didy, ale dlaczego tylko ją się pokazuje ??
[00:19] grosz: to się stała taka etykietka Radia Maryja i Tv Trwam
[00:19] iwa1: Did, a to jest złe
[00:19] Didymos: Iwa. Ona nie jest zagubiona. A we mnie wzbudza tylko wstyd, że ja tak nie wierzę jak ona
[00:19] iwa1: robienie z tego sprawy
[00:20] baranek: Didymos - we mnie też ...
[00:20] iwa1: z niepełnosprawności
[00:20] Didymos: co jest złe? że się modli??
[00:20] baranek: widzę, jak marna jest moja modlitwa :(

[00:20] grosz: jak się modli to niech się zamknie w swoim pokoju i nie pokazuje tego na zewnątrz ;....
[00:20] Didymos: Iwa. Czytaj co piszę: ONA NIE OBNOSI SWOJEJ NIEPEŁNOSPRAWNOŚCI
[00:21] iwa1: ale gdyby z tego zrobić sprawę to przestałaby nią być
[00:21] Didymos: jak niepełnosprawność może przestać nią być? Ona jest i już
[00:21] iwa1: i wtedy może więcej osób spojrzałoby na nią tak jak ty
[00:21] Didymos: Grosz. Dlaczego nie? A to modlitwa odmawiana publicznie to coś złego??
[00:22] grosz: Didy... no przecież sam Jezus tak mówił...
[00:22] grosz: ale może źle rozumiem NT
[00:22] baranek: grosz ... a to "gdzie dwaj, albo trzej ..."
[00:22] grosz: baranek, a tu już mowa o Kościele...
[00:22] baranek: i jak w takim razie patrzeć na nabożeństwa?
[00:22] Didymos: Grosz. O co innego Jezusowi chodziło. Na pewno nie o to, by zamykać się ze swoją wiarą w czterech ścianach
[00:23] grosz: baranek... tak jak na wspólnotę
[00:23] baranek: grosz - my jesteśmy Kościołem
[00:23] grosz: baranek... no właśnie... myyy... i nie tylko Madzia...
[00:23] grosz: Didy, no rozumiem
[00:24] Didymos: ja myślę, że Madzię to wyolbrzymiają media inne niż Tv Trwam... to dziennikarzyny robią problem tam, gdzie go nie ma
[00:25] baranek: modlitwa w swej izdebce, to modlitwa serca :)
[00:25] iwa1: Did, nie miałbyś ochoty poznać innej osoby na miejscu Madzi?
[00:25] Didymos: jakoś nie
[00:25] baranek: - nie tylko recytowane słowa, ale przeżywanie ich sercem
[00:26] grosz: ja to wiem, baranku
[00:26] baranek: a tak można się modlić zarówno samemu, jak i w tłumie
[00:26] baranek: więc nie mów grosz, że nie można publicznie
[00:26] Didymos: bo ona ma swoją działkę którą uprawia całkiem nieźle
[00:27] grosz: baranek, można publicznie razeeeem
[00:27] baranek: ciekawe, że sekretarka Bożego Miłosierdzia też była jedna ;)