„Nauczycielu, które przykazanie w Prawie jest największe?”

Zapis czatowych rozmyslań z 25 października 2008

publikacja 30.10.2008 22:03

[20:52] <opik2>: Witam wszystkich:)Szczęść Boże:)
[20:52] <barka>: jak to leciało?
[20:52] <barka>: „jest jedno Ciało, jest jeden Pan”
[20:52] <barka>: jaki tego tytuł?
[20:53] <barka>: ???????????
[20:53] <zwyczajna>: czyli..?
[20:53] <barka>: jaki tytuł?
[20:54] <opik2>: barka-szukałaś w googlach?
[20:54] <barka>: no, nie ma
[20:54] <langusta_>: jest, poszukaj dokładnie :P
[20:54] <langusta_>: nawet z chwytami jest
[20:55] <opik2>: barka- google wiedzą, teraz znalazłem
[20:56] <prilek>: a czego Wy szukacie?
[20:56] <prilek>: za przeproszeniem?
[20:57] <barka>: wwwwwwwwwwwwwwwwodzu:D
[20:57] <wladek>: baaaaaaaarka :) mogę na pokład ??
[20:58] <barka>: możesz:P
[20:59] <wladek>: barka... dzięki... tylko nie gwiżdż zbyt długo ;)
[20:59] <barka>: ok:P
[21:00] <langusta_>: opik prowadzi dziś tematyk;)
[21:00] <wladek>: co tak smutno??
[21:01] <opik2>: langusto- razem z Tobą ;)
[21:01] <langusta_>: :D
[21:01] <langusta_>: oczywiście;)
[21:02] <wladek>: czyli... będzie duet??
[21:02] <opik2>: langusto- jutro , a niektórzy dziś słyszeli słowa uczonego w Prawie: „Które przykazanie jest największe? ":)
[21:03] <langusta_>: jak zwykle wystawiali Jezusa na próbę
[21:03] <opik2>: jak Tobie się wydaje?
[21:03] <sint>: miłość Boga i bliźniego
[21:03] <opik2>: ha, na próbę...zawsze kombinowali, jak Go "podejść"
[21:03] <langusta_>: opik, nie sądzę, by chcieli doprecyzować swe poglądy
[21:04] <kluseczka>: opik księdza zgubił?
[21:04] <opik2>: langusto-jak to? przecież im chodziło tylko o to, aby znaleźć właściwe słowo, aby Go oskarżyć
[21:05] <barka>: gdzie ks.?
[21:05] <barka>: w sobotę, żeby ks. nie było
[21:05] <opik2>: kluseczko-no wiesz, ma dużo pracy
[21:05] <barka>: wstyd
[21:05] <langusta_>: nooo, chcieli Go przyłapać na błędzie i znowu zonk
[21:06] <wladek>: barka... za to TY jesteś :):)
[21:06] <opik2>: barko-nie wstyd, kiedy musi przygotować się na jutrzejsze świętowanie:)
[21:06] <barka>: a jakie jutro święto?
[21:06] <langusta_>: 30 niedziela zwykła, barka;)
[21:06] <opik2>: barka-jak to? Niedziela:))
[21:06] <wladek>: niedziela jest barka (to wiem)
[21:06] <keharito>: poświęcenie własnego Kościoła :P
[21:07] <opik2>: tzw. Kiermasz:)
[21:07] <barka>: niedziela
[21:07] <barka>: potem poniedziałek
[21:07] <barka>: wtorek
[21:07] <barka>: środa
[21:07] <barka>: czwartek
[21:07] <barka>: piątek
[21:07] <barka>: sobota
[21:07] <barka>: ;(
[21:07] <opik2>: langusto- doprecyzować poglądy...hmm, jak zwykle człowiek wie lepiej
[21:07] <sint>: barka co taka smutna jesteś?
[21:08] <barka>: moje życie jest nudne
[21:08] <barka>: w kółko to samo
[21:08] <sint>: dlaczego?
[21:08] <langusta_>: barka. więcej spacji, mniej entera !
[21:08] <sint>: odnajdź radość w tych dniach tygodnia:)
[21:08] <opik2>: barka-jak zwykle to bywa, taki rytm przyrody, ...aaa, żebym nie zapomniał- dziś przestawiamy zegary
[21:09] <barka>: o jaaaaaa
[21:09] <sint>: opik, a Ty już przestawiłeś zegarek?
[21:09] <barka>: czyli szybciej będziemy wstawać?
[21:09] <kluseczka>: później
[21:09] <iskiereczka>: później
[21:09] <wladek>: barka... jutro dłużej sobie pośpimy
[21:10] <kluseczka>: wladku, o ile pójdziemy normalnie spać
[21:10] <barka>: super:)
[21:10] <opik2>: sint- dopiero jutro, jeśli Bóg pozwoli otworzyć oczy:) ponoć szczęśliwi czasu nie mierzą:)
[21:10] <wladek>: wreszcie wrócimy do czasu naturalnego :))
[21:10] <sint>: opik, dziękuję, ja już sobie przestawiłem, żeby rano nie zaspać:)
[21:10] <opik2>: Władku -no tak:)
[21:11] <iskiereczka>: ja też:)
[21:11] <langusta_>: sint. nie zaspać? śpimy dłużej ... ;)
[21:11] <opik2>: sint- no tak:) bo jeśli trza odprawić Mszę , to przykre byłoby gdyby wierni czekali;)
[21:12] <opik2>: ale dla zwykłych śpiochów, to raczej dobra wiadomość:)
[21:12] <kluseczka>: opik, co ty sugerujesz?
[21:12] <opik2>: kluseczko- nic:) spanie:)
[21:13] <opik2>: więc jak to jest z tym największym przykazaniem?
[21:13] <zwyczajna>: nauka do końca życia
[21:14] <opik2>: sint- jutro będę cieszył się życiem:)
[21:14] <zwyczajna>: jak Bóg na 1 miejscu wszystko na swoim miejscu
[21:14] <sint>: aha
[21:14] <zwyczajna>: w praktyce.. hm....uczymy się tego całe życie
[21:15] <opik2>: zwyczajna-ponoć tak jest...ale, co to właściwie znaczy??
[21:15] <zwyczajna>: dobre pytanie, lubię konkrety
[21:15] <iskiereczka>: ale bałagan..

[21:15] <zwyczajna>: podejmuję ważne decyzje w konsultacji z Bogiem - to przykład
[21:15] <zwyczajna>: oddaję mu należną część dnia
[21:16] <zwyczajna>: czas
[21:16] <kluseczka>: jak taka konsultacja wygląda?
[21:16] <zwyczajna>: nie ten najgorszy, gdy człowiek pada ze zmęczenia
[21:16] <barka>: nogi mnie bolą
[21:16] <kluseczka>: Ty do obrazu, a obraz : yes, yes?
[21:16] <barka>: będzie zmiana pogody
[21:16] <zwyczajna>: no,.a jak wyglądają konsultacje?
[21:16] <opik2>: zwyczajna-część dnia...czyli reszta dnia jest gdzie? znaczy komu oddajesz?
[21:16] <wladek>: barka... Ty też???
[21:16] <zwyczajna>: część dnia tylko dla Niego.. reszta z Nim, w Nim
[21:17] <zwyczajna>: trzeba przecież umyć zęby
[21:17] <zwyczajna>: :)
[21:17] <zwyczajna>: itp
[21:17] <opik2>: zwyczajna-zatem część dnia z Nim, reszta dla Niego...a całego dnia nie można Jemu oddać?
[21:18] <barka>: no wodzu
[21:18] <barka>: zawsze mnie nogi bolą
[21:18] <zwyczajna>: można...ale bez ściemy, aby Go zbyć
[21:18] <zwyczajna>: każdy daje tyle, ile może
[21:18] <zwyczajna>: na ile pozwala mu realizm życia
[21:18] <zwyczajna>: Bóg wie i rozumie
[21:18] <opik2>: barka-o zmianie pogody były chyba wczorajsze Czytania
[21:18] <wladek>: barka... a mnie kolano dokucza :( (nigdy tego nie miałem)
[21:18] <langusta_>: władek, barka do pubu;)
[21:19] <wladek>: langi.. stawiasz??
[21:19] <langusta_>: a niech stracę :P
[21:19] <zwyczajna>: szukanie Go, poznawanie Go....już jest stawianiem Go wyżej, coraz wyżej.. to w sumie proces wzrastania
[21:20] <opik2>: langusto- mnie też kolana dokuczają, ale teraz pozostawmy barkę i Władka, aby powiedzieli, które przykazanie jest największe? :)
[21:20] <wladek>: opik... św. Paweł powiedział: „z miłości będziesz rozliczany”
[21:20] <opik2>: no, śmiało:)
[21:21] <wladek>: \nooo powiedziałem
[21:21] <wladek>: czyli miłuj bliźniego, jak siebie samego
[21:21] <opik2>: władku- podałem pod rozwagę jutrzejsze Czytania:) mieścisz się :)
[21:22] <karolina1x>: największe, to przykazanie miłości do Boga
[21:22] <opik2>: karolina- a do siebie??
[21:22] <karolina1x>: co do siebie?
[21:22] <paczka_dropsow>: jak się kocha Boga , to się kocha wszystko - bo wszystko jest w Bogu:D
[21:23] <opik2>: paczka- moment...kocha się Boga, czyli wszystko...a siebie??
[21:23] <karolina1x>: największe, to do Boga i już
[21:23] <karolina1x>: a siebie, to jak bliźniego
[21:24] <karolina1x>: czyli na drugim, miejscu
[21:24] <opik2>: karolino- kochasz bliźniego jak siebie??
[21:24] <karolina1x>: staram się
[21:24] <paczka_dropsow>: opik, ja mam nadzieję, że też jestem w Bogu :P
[21:24] <karolina1x>: a że różnie wychodzi, to już inna opcja
[21:25] <opik2>: i jak brat Albert oddałabyś płaszcz, a nie tylko koszulę?
[21:25] <paczka_dropsow>: ostatecznie jak pisze Levin - Bóg też jest moim bliźnim - bo jest tym Drugim, czyli kimś innym niż JA
[21:25] <karolina1x>: opik, mam błysnąć pychą
[21:26] <opik2>: paczka-"w Nim poruszamy się, jesteśmy..."- to słowa Apostoła Narodów
[21:26] <karolina1x>: „co robi prawica, niech nie wie lewica”
[21:26] <opik2>: paczka- nie chodzi o to, co ktoś pisze...co piszesz Ty swoim życiem?
[21:26] <paczka_dropsow>: opik, nie sztuka zacytować, sztuka wyjaśnić :D
[21:27] <langusta_>: karolinko, nie chodzi o błysk, ale o zrozumienie prawdy, że kochać drugiego, to zdać sobie sprawę, że wszyscy mają prawo do mojej miłości, która winna unaoczniać się w czynach, nie tylko w postanowieniach
[21:27] <paczka_dropsow>: opik, a czy to czat o mnie? :D
[21:27] <karolina1x>: miłość, to coś co wypływa z serca, z bliskości Boga w nas- jak jest czysta, to nie mówi się o uczynkach tylko się je wykonuje
[21:27] <paczka_dropsow>: no, ale miłość to nie tylko tkliwość serca
[21:27] <opik2>: paczko- o nas wszystkich tu przebywających :) tu i teraz:)
[21:28] <paczka_dropsow>: opik, o tom nieuprawniona.. nie znam wszystkich, a poza tym obgadywać nie lubię :)
[21:28] <opik2>: langusta napisała, że trzeba błysnąć swoim przykładem...więc jak to jest z tą miłością?
[21:28] <paczka_dropsow>: miłości nie ma :D
[21:29] <paczka_dropsow>: przynajmniej prawdziwej
[21:29] <karolina1x>: miłość, to spalanie się
[21:29] <paczka_dropsow>: i przynajmniej na tym świecie;)
[21:29] <karolina1x>: taki ogień, jak u świeczki potrafi wiele zapalić, ale kosztem siebie
[21:29] <opik2>: paczko-nie ma miłości?? a miłość matki do dzieci??
[21:30] <paczka_dropsow>: ja nie znam:)
[21:30] <karolina1x>: miłość jest, tylko nie potrafimy jej albo okazywać albo odbierać
[21:30] <opik2>: karolino- na tym polega właśnie miłość, aby spalić się dla innych, dla następnych pokoleń
[21:30] <paczka_dropsow>: matki bywają różne i nie wszystkie kochają wiec nie ma co se sloganem gęby wycierać..

[21:30] <paczka_dropsow>: mało to dzieciaków na śmietnikach znaleziono?
[21:30] <opik2>: ziarno musi obumrzęć, aby wydać plon...
[21:31] <karolina1x>: opik, nie trzeba aż tak daleko, wystarczy w swoim otoczeniu, bo jak zapalamy obok siebie to się rozprzestrzenia
[21:31] <spamer>: hmmm tematyk??
[21:31] <paczka_dropsow>: no niby :D
[21:31] <opik2>: karolino- wszak właśnie o tej najbliższej miłości mówię:)
[21:31] <paczka_dropsow>: chyba
[21:31] <paczka_dropsow>: nie wiem:)
[21:32] <paczka_dropsow>: se takie tam gadanie :D
[21:32] <zelazny_orzel>: paczka dropsów :D
[21:32] <paczka_dropsow>: oo orzełek:))
[21:32] <zelazny_orzel>: gdzie się włóczysz?
[21:33] <opik2>: paczko-dzieci na śmietnikach to wołanie o pomstę do nieba...ale czy my, każdy z nas jest bez winy?? czy każdy z nas zrobił wszystko, aby tego nie było??
[21:33] <karolina1x>: paczka błyska miłością do nas, hehehe
[21:33] <paczka_dropsow>: opik, no to już inna kwestia, fakt faktem że miłość matki do dziecka nie jest regułą i nie jest bezdyskusyjna
[21:33] <spamer>: no teoretycznie na porodówkach oferują akt zrzeczenia się macierzyństwa
[21:34] <spamer>: ale czy to rozwiązanie??
[21:34] <karolina1x>: paczka nie jest matką, to trudno zrozumieć
[21:34] <spamer>: jakieś tam siostry zakonne mają okno otwarte, na podrzucane dzieci czekają
[21:34] <opik2>: pól godziny temu dałem pod rozwagę jutrzejsze pytanie uczonego w Prawie: "Które przykazanie jest największe? " więc jak to jest?
[21:35] <spamer>: jak widać, dla Boga najważniejsze jest prawo...wolności
[21:35] <opik2>: spamer- już 9 dziecko tam trafiło
[21:35] <karolina1x>: paczka piszesz o skrajnościach, a niestety nie żyjemy w niebie i zło na ziemi było, jest i będzie
[21:35] <spamer>: ceni je nawet jak prowadzi to do braku miłości
[21:35] <paczka_dropsow>: karo, ale i skrajności są i nie można udawać, ze ich nie ma
[21:35] <paczka_dropsow>: i tworzyć reguł pomijając i skrajności
[21:36] <opik2>: spamer- do wolności...a do miłości??
[21:36] <karolina1x>: nie udaje i wiele mnie boli
[21:36] <spamer>: daje przekonać się na własnej skórze jak to jest bez Miłości
[21:36] <spamer>: i ceni to bardziej niż miłość
[21:36] <spamer>: wolność w cenie u Boga
[21:37] <langusta_>: czyż wolność nie wypływa z miłości?
[21:37] <opik2>: spamer- czegoś nie rozumiem...wolność jest cenniejsza niż miłość??
[21:37] <karolina1x>: opik, co Ty kombinujesz
[21:37] <paczka_dropsow>: ja tam wolę dobroć, zwykłą codzienną, od deklarowanej miłości
[21:37] <karolina1x>: to nie miłość do Boga jest najważniejsza?
[21:37] <spamer>: a nie jest odwrotnie, langi
[21:37] <langusta_>: spamer. nie
[21:38] <opik2>: karolino- nic nie kombinuję, prowadzimy tylko rozmowę:)
[21:38] <spamer>: czy miłość nie wypływa z wolności?
[21:38] <langusta_>: nie
[21:38] <karolina1x>: paczka nie chodzi o słowo „kocham”, o slogany, chemię, uczucia
[21:38] <wladek>: a co to jest miłość??, tyle się o niej mówi?
[21:38] <spamer>: i w tej postaci jest cenniejsza
[21:38] <karolina1x>: opiek, bo ja juz teraz nie wiem
[21:38] <spamer>: bo z głębi serca, a nie z przymusu??
[21:38] <paczka_dropsow>: karo, no to po co robić casting na największe przykazanie? każda miłość, każde dobro i każda wolność jest cenna..
[21:39] <spamer>: oczywiście to tylko moje rozważanie i nijak się ma do jutrzejszych czytań
[21:39] <opik2>: "gdybym mówił językami ludzi i aniołów...gdybym cały świat zyskał.. a zabrakłoby mi miłości, byłbym niczym..."
[21:40] <langusta_>: byłbyś cymbałkiem brzmiącym ;):D
[21:40] <paczka_dropsow>: i kolejne wycieranie se gęby :)
[21:40] <karolina1x>: ale ta miłość, to pochodząca od Boga, bo nasza ludzka to jest marna
[21:40] <paczka_dropsow>: jak brak argumentu to najłatwiej cytat rzucić, a nie rozmawiać:)
[21:40] <opik2>: nawet jest porównanie do części instrumentu muzycznego- cymbał brzmiący...ale na cóż komu taki dźwięk??
[21:41] <spamer>: właśnie nasza miłość jest odpowiedzią na Bożą
[21:41] <spamer>: a więc konsekwencją wolności
[21:41] <opik2>: paczko- powtarzam, że dałem pod rozwagę jutrzejsze pytanie: "Które przykazanie jest największe?”
[21:42] <kluseczka>: opik się widzę rozgadał
[21:42] <karolina1x>: nie, nasze pragnienie miłości jest Bożą odpowiedzią
[21:42] <spamer>: a czy Bóg nie ceni wolności człowieka ponad miłość?
[21:42] <spamer>: skoro pozwala na jej brak w świecie?
[21:42] <langusta_>: spamer. konsekwencją;) a więc jednak zmieniłeś kolejność hierarchię :P
[21:42] <opik2>: spamer- a czyż jest coś większego od miłości??
[21:42] <karolina1x>: nie pozwala, On kocha
[21:42] <spamer>: chociażby po to, by człowiek się przekonał do czego to prowadzi
[21:43] <paczka_dropsow>: opik, no i mówię - powtarzam, - że głupie jest urządzać taki casting:)
[21:43] <opik2>: kluseczko- tak sobie prowadzę głośne rozważania:)
[21:43] <spamer>: a ja mieszam ustalony z góry porządek tych rozważań
[21:43] <spamer>: ;)
[21:43] <langusta_>: miłość bez wolności jest chora, ale to wiąże się z ryzykiem odrzucenia i usłyszenia : „nie, nie chcę, nie podoba mi się, mam Cię gdzieś, zostaw mnie w spokoju....”
[21:44] <opik2>: paczko- "co głupie w oczach świata jest mądrością u Boga" i odwrotnie:)
[21:44] <paczka_dropsow>: ta..
[21:44] <paczka_dropsow>: cytat..
[21:44] <paczka_dropsow>: a rozmowa?
[21:44] <langusta_>: paczka. taki casting urządzi jutro jeden z faryzeuszy ;) w Ewangelii
[21:44] <karolina1x>: pewnie każdy z nas inaczej rozumie miłość, każdy miał inne doświadczenia życiowe…paczka dziś nabuzowana
[21:44] <opik2>: paczko- no właśnie...wykaż swoje racje:)
[21:45] <paczka_dropsow>: landżi, czyli już wiem- żeby do kościoła nie iść :D
[21:45] <paczka_dropsow>: opik, powiedziałam
[21:45] <paczka_dropsow>: raz i wystarczy:)
[21:45] <spamer>: chyba zmienię se nick na: "łyżka dziegciu w beczce miodu” :D
[21:45] <opik2>: paczko-tym bardziej trzeba iść do kościoła
[21:45] <langusta_>: spamer:D
[21:45] <paczka_dropsow>: nic nie trzeba:)
[21:45] <paczka_dropsow>: oprócz umarcia:)
[21:45] <opik2>: spamer-nie zmieniaj:)
[21:46] <opik2>: paczko- czyli wiesz lepiej?
[21:46] <spamer>: dobra inaczej
[21:46] <langusta_>: paczka. ja Cię za uszy ciągnąć nie będę :P
[21:46] <karolina1x>: opik, nie zaczepia j:D
[21:46] <langusta_>: nie chcesz, nie idź
[21:46] <opik2>: langusto- Bóg też nie:)
[21:46] <spamer>: czy dla Boga nie jest ważniejsze, by człowiek przekonał się na własnej skórze o cenie braku miłości
[21:46] <langusta_>: opik:)
[21:46] <paczka_dropsow>: landżi, no i git:)
[21:47] <paczka_dropsow>: to się nazywa miłość :p
[21:47] <paczka_dropsow>: dać wolność :)
[21:47] <langusta_>: spamer. Bóg dopuszcza taką metodę wychowawczą na nasze żądanie, ale nie cieszy Go, gdy paplamy się w g...e
[21:47] <opik2>: spamer- dla Boga najważniejszy jest człowiek, wszak to Jego Dziecko
[21:47] <karolina1x>: spamer, czy Bóg może chcieć czegoś złego dla nas?
[21:47] <zxn>: Dać wolność, znaczy miłość?:(
[21:47] <spamer>: jakiś czas temu teologia przypisała Boga jako uosobienie miłości
[21:48] <langusta_>: i coś się w tej materii spamer zmieniło?
[21:48] <opik2>: zxn- właśnie o tym rozmawiamy:)
[21:48] <zxn>: Acha.:(
[21:48] <zxn>: Mimo to - dziwi.:|
[21:48] <spamer>: czy uosobienie miłości nie ceni przypadkiem bardziej prawa do wolności dla swojego stworzenia (ludzi)
[21:49] <spamer>: miłość jako postawa, wybór
[21:49] <opik2>: zxn- nie bądź smutaśny, tylko powiedz(napisz) które z przykazań jest największe?
[21:49] <spamer>: nastawienie się na Boga
[21:49] <karolina1x>: opik, to Ty powiedz które w końcu, bo głupieję
[21:49] <langusta_>: :D
[21:49] <zxn>: Nie wiem, które. Mogę skorzystać z odpowiedzi Jezusa? Na to pytanie? :D
[21:49] <spamer>: i dopiero w konsekwencji tego wszystkiego Miłość
[21:49] <opik2>: spamer- o to właśnie chodzi- nastawić się na Boga
[21:49] <langusta_>: Karolinko, miłości Boga i bliźniego;)
[21:50] <karolina1x>: no toż to pisałam
[21:50] <karolina1x>: :|
[21:50] <opik2>: karolina- ja?? przecież dwa tysiące lat temu Jezus udzielił odpowiedzi i jest to aktualne do dziś:)
[21:50] <langusta_>: spamer. Miłość może dzielić się tylko miłością, zaś nasza odpowiedź jest mizernym odblaskiem na to, czym zostaliśmy obdarowani;)
[21:51] <zxn>: Mizernym odblaskiem. :|
[21:51] <karolina1x>: ale wiesz, czasem coś oczywistego a człowiekowi się namiesza np. przez opiki ;)
[21:51] <spamer>: tak, ale i oddaniem wolności, wolnego wyboru, oddanie temu,który ją dał jako zawierzenie
[21:51] <karolina1x>: :D
[21:51] <langusta_>: wolność jest synonimem tej Miłości
[21:51] <langusta_>: karolina miała małe pranie czaszki i się pogubiła, opik2 :D
[21:51] <karolina1x>: hehehe
[21:52] <zxn>: Wolność synonimem Miłości? No co ty, langusta?:)
[21:52] <langusta_>: jest objawem (jednym z kilku)
[21:52] <opik2>: a Apostoł Narodów w "Hymnie o miłości" mówi tak:: są wiara, nadzieja i miłość- te trzy, z nich zaś największa jest miłość'...czy zatem trzeba coś kombinować?
[21:52] <karolina1x>: pranie czaszki to ja mam odkąd na czata trafiłam kilka miesięcy temu
[21:52] <zxn>: Wychodzi, że Bóg, to wolność. langusta, co to za żarty?:)
[21:52] <langusta_>: zxn, źle mnie zrozumiałeś
[21:52] <langusta_>: albo i ja nieprecyzyjnie odpisałam
[21:53] <zxn>: Może źle się wyraziłaś, langusto?
[21:53] <langusta_>: :)
[21:53] <spamer>: wolność jest bardziej synonimem wiary i nadziei
[21:53] <opik2>: zxn- owszem, wolność, ale nie samowola
[21:53] <zxn>: opiku, teraz Ty? :)
[21:54] <opik2>: zxn- czy wiara jest niewolą czy wolnością?
[21:54] <spamer>: jeszcze inaczej zapytam
[21:54] <zxn>: opik: Bóg to wolność, choć nie samowola? :) Ty serio tak? :)
[21:54] <spamer>: czy skazując grzesznika na piekło, Bóg nie stawia wyżej jego wolności ponad swoją miłość
[21:55] <langusta_>: Bóg? człowiek sam wybiera
[21:55] <opik2>: zxn- no serio:) wolność jest okupiona i odkupiona, samowola jak zwykle przychodzi gładko
[21:55] <langusta_>: spamer. skończmy z hasłami, że Bóg skazuje grzesznika na piekło...
[21:55] <spamer>: właśnie langi i ten wybór Bóg ceni bardziej niż to, na jaki los skazuje takiego
[21:55] <karolina1x>: bo z tą wolnością, to chyba jest tak, że jak kocha się Boga całym sercem i On zmienia nasze serce, i spojrzenie na człowieka, to inaczej zaczynamy korzystać z wolności
[21:56] <zxn>: Łomatko. opik.:)
[21:56] <spamer>: czemu hasłami
[21:56] <paczka_dropsow>: Czocher jest the best :D
[21:56] <opik2>: spamer- Bóg szanuje wolę człowieka, choć czasem ten wybór jest przeciw Niemu
[21:56] <iskiereczka>: z Bogiem ....Miłość wypełnieniem całego Prawa....
[21:56] <langusta_>: jeśli ktoś ma Boga w ... daleko, to co? ma Bóg go uszczęśliwić na siłę i wziąć do Siebie (niebo)?

[21:56] <kluseczka>: a na siłę do piekła
[21:56] <Robson1607>: paczka_dropsów: :D
[21:57] <kluseczka>: to może?
[21:57] <spamer>: tak opik i szanuje ten wybór czyż to nie priorytet
[21:57] <spamer>: dla Boga
[21:57] <opik2>: karolino- owszem, łaska Boża zmienia nas
[21:57] <spamer>: właśnie o tym mówię, langi
[21:57] <langusta_>: jeśli wyrazisz choć odrobinę woli...pomoże Ci i pociągnie ku Sobie, jeśli Cię to nie interesuje i uparcie trwasz w swoim: nie...pozwala na to, czego pragniesz, choć sam cierpi
[21:57] <spamer>: czy to nie oczywiste, jak wysoko Bóg ceni ludzką wolność
[21:57] <kluseczka>: wrzuca do piekła i cierpi
[21:57] <silence>: langusta, jest jeszcze jedna opcja :)
[21:58] <langusta_>: ba! nie ceniąc jej (wolności) zaprzeczyłby sobie
[21:58] <langusta_>: silence?
[21:58] <langusta_>: przedpokój?
[21:58] <silence>: nie
[21:58] <opik2>: kluseczko- łatwo zwalić całą winę na Boga.. jednak to człowiek dokonuje wyboru
[21:58] <langusta_>: ?
[21:58] <langusta_>: kluseczka. nie wrzuca Bóg... człowiek dokonuje wyboru
[21:58] <silence>: a propos tego, co powiedziałaś o ciągnięciu na siłę do nieba
[21:58] <spamer>: a Bóg szanuje ten wybór
[21:58] <silence>: Bóg ma wyjście
[21:58] <langusta_>: jedyną opcją, na którą nas skazuje...jest wieczność
[21:59] <spamer>: ponad swoje pragnienie do kochania
[21:59] <langusta_>: silence? napisz
[21:59] <silence>: czy sądzisz, że ktoś, kto zobaczy Boga twarzą w twarz jest w stanie wybrać z własnej woli potępienie?
[21:59] <opik2>: karolino- no wiesz:) różne są dary;)
[22:00] <karolina1x>: :)
[22:00] <langusta_>: co znaczy twarzą w twarz, silence?
[22:00] <opik2>: silence- nie, nigdy
[22:00] <silence>: owszem, opik :)
[22:00] <spamer>: Bóg jest sędzią i to jest prawda wiary
[22:00] <langusta_>: po śmierci?
[22:00] <silence>: zobaczyć Boga-Miłość, tak naprawdę, langusta
[22:00] <spamer>: więc jednak załóżmy, że od Niego zależy gdzie dusza idzie
[22:00] <silence>: tak, po śmierci
[22:00] <spamer>: czy to nie forma skazania
[22:01] <langusta_>: po śmierci jest sąd, osądzą nas nasza wiara+ czyny
[22:01] <spamer>: domeną sędziego jest skazywanie
[22:01] <opik2>: silence- z całym szacunkiem, ale zobaczywszy Boga, nie można chcieć czegoś , kogoś innego
[22:01] <silence>: kkk :P
[22:01] <spamer>: nie odbierajmy jej mu
[22:01] <silence>: opik, toż ja to wiem :)
[22:01] <zxn>: Mam wrażenie, że niektórzy tu dyskutanci są w klasie, "na religii". jakby odpytywani z "materiału". Żeby czasem ktoś nie pomyślał, że oni jacyś tacy. - Czemu to brzmi tak sztucznie?
[22:01] <langusta_>: zxn.?
[22:01] <opik2>: spamer- sprawiedliwość + miłosierdzie
[22:02] <silence>: sprawiedliwość= miłosierdzie raczej
[22:02] <paczka_dropsow>: ech...
[22:02] <spamer>: przy sprawiedliwości musi iść na bok Miłość
[22:02] <spamer>: więc sami sobie odpowiedzieliście
[22:02] <silence>: nie ta Miłość, spamer
[22:02] <karolina1x>: Boga możemy zobaczyć w drugim człowieku, wystarczy że ktoś przyjmie Komunię i usiądzie obok nas, wystarczy spojrzeć i spróbować dostrzec w nim tę tajemnicę zjednoczenia z człowiekiem
[22:02] <langusta_>: u Faustyny Bóg mówi jasno: tu jest czas miłosierdzia, tam będzie czas sprawiedliwości, nie okradajmy Boga z przymiotów
[22:02] <opik2>: zxn- sztucznie? mnie wydaje się, że tak normalnie, zwyczajnie...chyba zapomnieliśmy już o normalnej rozmowie
[22:03] <silence>: nie ograniczajmy Go raczej, langusta
[22:03] <langusta_>: też
[22:03] <spamer>: silenie, sądzisz że Bóg musi wyjść z siebie, żeby być sprawiedliwy
[22:03] <silence>: już to tu kiedyś mówiłam, ja naprawdę wierzę, że Bóg ma w rękawie jeszcze jakieś niespodzianki dla nas ;)
[22:03] <silence>: nie, spamer
[22:04] <langusta_>: tak karolinko, to prawda...tylko że za dużo w nas nieraz przyglądania się, a za mało konkretów (by potem w czynie ukazać to, co dane było w spojrzeniu) i o to tu biega
[22:04] <silence>: sądzę, że w Bogu- Miłości zawiera się wszystko, sprawiedliwość również
[22:04] <spamer>: miłosierdzie faktycznie jest synonimem miłości
[22:04] <kluseczka>: silenie, powie: a kuku, po co się wysilaliście…i tak Was zbawiłem
[22:04] <silence>: miłości łaskawej
[22:04] <opik2>: spamer- sprawiedliwość Boga i Jego miłosierdzie to jedność...a miłosierdzie , to miłość, która usprawiedliwia
[22:04] <spamer>: natomiast sprawiedliwość, to bezstronność
[22:05] <silence>: kluseczka, i to jest właśnie gadanie skrajne, którego nie cierpię... zakładam, że rozmawiam z ludźmi traktującymi wiarę i Boga poważnie...
[22:05] <paczka_dropsow>: a ks 3 czemu nie ma?
[22:05] <aprylka>: nie mógł
[22:05] <karolina1x>: langusta, od spojrzenie do czynów , jeżeli odkryje się tajemnicę, to dalej ciągnie i juz się nie chce zatrzymać
[22:05] <aprylka>: miał in. obowiązki
[22:05] <kluseczka>: ups, a ja tak niepoważna jestem
[22:05] <opik2>: kluseczko- żadne "a kuku"...
[22:06] <langusta_>: karolinko. tak.... tylko że to nie jest takie proste, bynajmniej dla mnie
[22:06] <silence>: nie mówię, że jesteś niepoważna, ale poruszasz strunę, która zawsze musi zadrgać, gdy mowa o Miłości nieskończonej Boga
[22:06] <paczka_dropsow>: łeee
[22:06] <opik2>: langusto- każdy otrzymuje ile powinien albo więcej, choć nie rozumie
[22:07] <paczka_dropsow>: opik2 gada jak mrówa//
[22:07] <langusta_>: opik,. pisze o czynach, tych po spojrzeniu;)
[22:07] <paczka_dropsow>: tylko płeć ponoć ma inną...
[22:07] <karolina1x>: langusta, dziś możesz tyle, jutro więcej
[22:07] <langusta_>: oby
[22:07] <kluseczka>: „w gniewu dzień, w tej pomsty chwile, świat w popielnym legnie pyle”
[22:07] <kluseczka>: zbaw Dawida i Sybilę
[22:07] <paczka_dropsow>: a ja pierwsza :D
[22:07] <paczka_dropsow>: piorun jaśnisty mnie trafi..
[22:08] <PawelWawa>: no faktycznie tutaj się rozmawia o wierze:)
[22:08] <paczka_dropsow>: ale najpierw rak mnie zeżre - tak mi kiedyś ks. w konfesjonale powiedział:P
[22:08] <opik2>: paczko- każdy jest mrówką, przynajmniej powinien dokładać swego udziału w budowie mrowiska, któremu na imię królestwo Boże, tu na ziemi
[22:08] <PawelWawa>: myślałem, że to nieprawda, ale widzę, że jednak prawda:)
[22:08] <langusta_>: Paweł my czasami tak mamy;)
[22:08] <silence>: czasami... ;)
[22:08] <langusta_>: jesteśmy nieuleczalnie chorzy :D
[22:08] <kluseczka>: „Jakiż będzie płacz i łkanie, Gdy dzieł naszych Sędzia stanie,”
[22:09] <opik2>: langusto-dokładnie:)
[22:09] <paczka_dropsow>: klusencja, jak już nastanie, to co ryczeć? a na co to komu ? :D
[22:10] <karolina1x>: i ta choroba, zaraza :D
[22:10] <kluseczka>: paczka, ryczeć z trwogi chyba
[22:10] <paczka_dropsow>: klusencja, łe tam.. a co to zmieni?
[22:10] <paczka_dropsow>: piec się w kotle, też trzeba z godnością
[22:10] <opik2>: no dobra, niech będzie, jak w zwyczaju tego czata-podsumowanie naszego gadulstwa;) jak w praktyce powinno wyglądać przykazanie miłości??
[22:10] <kluseczka>: nic, ale żal wyrazi
[22:10] <langusta_>: Karolina, choroba zakaźna :P mnoży się przez podział :P
[22:10] <PawelWawa>: aż tak jesteście chorzy;) hehe ? a skąd głównie jesteście ?
[22:10] <PawelWawa>: z jakich miejscowości ?
[22:11] <langusta_>: opik. robisz resume :D
[22:11] <opik2>: langusto-no wiesz, wypadałoby z tego wszystkiego;)
[22:11] <paczka_dropsow>: po co ci to? zresztą Paweł i tak się nikt z Tobą nie spotka :D
[22:11] <aprylka>: z pięknych, polskich ;)
[22:11] <langusta_>: wow, 22 minęła, więc czas najwyższy opik;)
[22:12] <paczka_dropsow>: teraz mam nadzieję, Czocher wygra :D
[22:12] <opik2>: langusto-szczęśliwi ponoć czasu nie liczą;)
[22:12] <langusta_>: paczka:P
[22:12] <langusta_>: opik. Ponoć, ale zdarza im się patrzeć na zegarki;)
[22:12] <kluseczka>: .” Bądź mi litościw, Boże nieskończony, * Według wielkiego miłosierdzia Twego, Według litości Twej niepoliczonej * Chciej zmazać mnóstwo przewinienia mego.”
[22:13] <opik2>: kluseczko- codziennie tę modlitwę odmawiam:)
[22:13] <karolina1x>: opik, co z tym podsumowaniem?
[22:13] <opik2>: karolino- no właśnie, chyba miłość poszła w las...
[22:13] <kluseczka>: opik, mnie się to pogrzebowo kojarzy
[22:13] <karolina1x>: paczka, wiesz co to jest tolerancja?
[22:14] <langusta_>: nie lubię słowa: tolerancja :[
[22:14] <paczka_dropsow>: karo, wiem - mam słownik:)
[22:14] <opik2>: kluseczko- „memento..” .każdy chrześcijanin powinien pamiętać:)
[22:14] <langusta_>: tolerować, czyli godzić się w imię jakiegoś spokoju na to, czego nie akceptuję
[22:14] <karolina1x>: to wprowadź to w czyn
[22:14] <paczka_dropsow>: karo, a co Ty moja matka? hihih
[22:15] <opik2>: co innego tolerancja, a co innego zgoda na zło
[22:15] <kluseczka>: taki miesiąc od pamiętania lub opamiętania
[22:15] <paczka_dropsow>: zresztą i tak matki bym nie słuchała
[22:15] <karolina1x>: opik, u mnie w parafii jeden ks. powtarza; „pamiętaj- już tam w tartaku deski na Twoją trumnę szykują”
[22:15] <opik2>: karolino- zatem czas zastanowić się nad sobą:)
[22:16] <langusta_>: gdyby Jezus był tolerancyjny...historia potoczyła by się inaczej
[22:16] <karolina1x>: no, no robię to cały czas, ale z marnym skutkiem
[22:16] <opik2>: langusto- właśnie Jezus jest tolerancyjny:)
[22:16] <karolina1x>: ale może kiedyś....powoli człowiek dojrzewa
[22:16] <langusta_>: opik:|
[22:16] <silence>: zaraz, langusta. jeśli ja toleruję kogoś z czatowników, to znaczy, że idę na łatwiznę?
[22:16] <opik2>: karolino- jak każdy z nas
[22:17] <spamer>: Karolina, jeszcze nie posadzili drzewa, z którego zrobią łopatę, co będą ten rów kopać;)
[22:17] <langusta_>: tolerować co dla Ciebie silence. znaczy?
[22:17] <langusta_>: uściślimy pojęcia
[22:17] <spamer>: ....myślał indyk o niedzieli....:P
[22:17] <silence>: ja próbuję posłużyć się Twoją definicją
[22:17] <karolina1x>: ale czasem powinniśmy spojrzeć inaczej na człowieka, a nie czepiać się tylko jego wypowiedzi
[22:17] <silence>: dla mnie tolerancja jest dość tożsama z szacunkiem
[22:17] <karolina1x>: spamer dobre
[22:18] <langusta_>: jeśli user głosi coś, czego nie akceptuję, to ja tego nie toleruję (pogląd) a nie osobę ;)
[22:18] <karolina1x>: powiem księdzu jak przyjdzie po kolędzie
[22:18] <opik2>: langusto- dziwisz się?? kto jest bardziej tolerancyjny, kto bardziej pozwala na nasze "skoki w boki", kto bardziej pozwala na oddalenie się, niż Jezus?? a mimo to, ciągle kocha i czeka
[22:18] <karolina1x>: hehehe
[22:18] <langusta_>: opik, On nie tolerował tego, cierpiał, potępiał grzech, ale nie człowieka
[22:19] <opik2>: langusto- właśnie, kocha człowieka
[22:19] <langusta_>: opik, mylisz miłość z tolerancją
[22:19] <spamer>: robiąc bicz z sznurków w świątyni pokazał, że jakieś granice tolerancji jednak muszą być

[22:19] <langusta_>: opik, no to wyrażaj się precyzyjnie;)
[22:19] <kluseczka>: spamer:)
[22:19] <opik2>: langusto-no widzisz...brak właściwych słów;)
[22:19] <karolina1x>: spamer, na zło się nie zgadzał, musiał czasem skarcić
[22:19] <langusta_>: spamer. właśnie odwrotnie, zero tolerancji dla kupczenia, handlu, obłudy itd...
[22:20] <spamer>: no, to właśnie było przekroczenie granicy tolerancji
[22:20] <paczka_dropsow>: jasne...
[22:20] <langusta_>: :[ja tu za moderatora robie, czy co?
[22:20] <silence>: :D
[22:20] <opik2>: jeden z proroków też mówił:" Panie, ale nie mam języka wymownego"- mniej więcej parafrazując
[22:20] <paczka_dropsow>: a potem ksiądz będzie „Gościa Niedzielnego” sprzedawał w kościele..
[22:20] <paczka_dropsow>: biczem go pogonię :D
[22:20] <paczka_dropsow>: zero handlu :)
[22:21] <langusta_>: opik, to bądź Słowacki i pisząc myśl: odpowiednie dać rzeczy słowo;)
[22:21] <langusta_>: :D
[22:21] <opik2>: langusta:)
[22:21] <paczka_dropsow>: nie ma takich słów :D
[22:21] <karolina1x>: paczka, jakby sprzedawał np ..hehehe nie napiszę, to można pogonić, ale „Gość” pomaga wzrastać
[22:21] <paczka_dropsow>: karo, chyba szefowi w kasiorę :D
[22:21] <JMJ>: opik 2: Mojżesz miał Aarona, który za niego mówił
[22:22] <opik2>: paczka-Ty "Gościa" się nie czepiaj, bo miałaś być na zlocie, a stchórzyłaś:)
[22:22] <langusta_>: JMJ. a wiesz dlaczego Aaron pisze sie przez 2 "a" ?
[22:22] <karolina1x>: no wiesz, wiedzę trzeba skądś czerpać
[22:22] <paczka_dropsow>: opik, ktoś musi pracować na darmozjadów:)
[22:22] <langusta_>: paczka. pituś- bajtuś :P
[22:22] <JMJ>: nie wiem langusto
[22:22] <opik2>: paczka- wypraszam sobie:(
[22:22] <karolina1x>: teraz też nabijamy kasę zakładom energetycznym
[22:22] <paczka_dropsow>: na jednym byłam i wystarczy:)
[22:22] <langusta_>: JMJ. bo Mojżesz się jąkał ;)
[22:22] <JMJ>: hehe
[22:23] <langusta_>: (fakt autentyczny)
[22:23] <paczka_dropsow>: landżi to taki Michnik z niego :D
[22:23] <langusta_>: dlatego nie chciał przemawiać przed faraonem, poczytaj;)
[22:23] <langusta_>: paczka:D
[22:23] <opik2>: langusto-dokładnie
[22:23] <JMJ>: ciekawe
[22:23] <paczka_dropsow>: moze by go w GW wzięli:)
[22:23] <langusta_>: a widzisz JMJ, warto luknąć... wiele tam ciekawostek;)
[22:24] <JMJ>: no tak, zwłaszcza po Synodzie biskupów
[22:24] <paczka_dropsow>: mój ulubiony fragment jest o tym, co zrobić jak dwóch mężczyzn się bije :D
[22:24] <karolina1x>: opik, byłeś na zlocie?
[22:24] <langusta_>: też, ale żaden Synod nie zastąpi osobistego kontaktu ze Słowem;)
[22:24] <paczka_dropsow>: chyba z księgi Wyjścia.. czy Kapłańskiej...
[22:24] <langusta_>: o jąkaniu?
[22:25] <opik2>: zatem podsumowaniem niech będzie pytanie, które każdy sobie powinien zadać i na nie odpowiedzieć: jak wygląda w moim życiu miłość Boga i bliźniego, największego spośród przykazań?
[22:25] <karolina1x>: jak wygląda wobec bliźniego, to widać czasem na czacie
[22:26] <paczka_dropsow>: karo no... zamiast mnie kochać, to mi jedziesz i moralizujesz :D
[22:26] <karolina1x>: bo według Boga, to się fajnie pisze jacy to jesteśmy wierzący
[22:26] <spamer>: największego wśród przykazań Boga dla człowieka jednak Bóg, źródło miłości wyżej ceni ludzką wolność, nad swą Miłość
[22:26] <opik2>: "Jeśliby ktoś mówił: „Miłuję Boga”, a brata swego nienawidzi, jest kłamcą, albowiem kto nie miłuje brata swego, którego widzi, nie może miłować Boga, którego nie widzi.” – 1J 4,20
[22:26] <opik2>: daję to pod rozwagę:)
[22:27] <opik2>: dobrej nocy i Szczęść Boże wszystkim:)