Kryptohazard

Jacek Krzemiński

GN 29/2020 |

publikacja 16.07.2020 00:00

Kryptowaluty wciąż mają wielu entuzjastów, którzy wierzą, że można zbić na nich fortunę. Ale inwestowanie w nie to jak gra w ruletkę. Na dodatek aż roi się w tej branży od oszustów, czego przykładem są niektóre reklamy w internecie.

Kryptohazard Alamy /PAP

Te reklamy pojawiły się w wielu polskich serwisach internetowych i mediach społecznościowych już w zeszłym roku. I, niestety, mimo działań prokuratury nadal się w nich pojawiają. Są oszukańcze m.in. dlatego, że zawierają zmyślone wypowiedzi znanych Polaków, którzy rzekomo zachęcają do inwestowania na kryptowalutowych platformach. Owe anonse wyglądają zwykle łudząco podobnie. To przykład jednego z ostatnich, który ukazał się na znanym, poważnym portalu gospodarczym. Na reklamowym banerze jest zdjęcie mężczyzny otoczonego dziesiątkami sztabek złota, a fotografię opatrzono tytułem: „Sekret polskich milionerów” i podtytułem: „Ta technika pozwala ludziom wzbogacić się”. Gdy klikniemy w baner, otwiera się nam strona internetowa udająca witrynę znanej gazety ekonomicznej „Puls Biznesu”. Jest tam jej logo, a pod nim artykuł zatytułowany: „Raport specjalny. Eksperci są pełni podziwu dla Roberta Lewandowskiego i jego ostatniej inwestycji, co wywołało przerażenie wśród dużych banków”. Początek tekstu brzmi: „Korzystając z tej »luki fortuny«, polscy obywatele zgarniają już miliony złotych bez wychodzenia z domu – ale czy to jest legalne?”. Dalej są zdjęcia Roberta Lewandowskiego i Kuby Wojewódzkiego z podpisem: „Robert Lewandowski ujawnia nową, tajną inwestycję, która sprawia, że setki Polaków stają się bardzo bogaci”. Fotografii Wojewódzkiego użyto dlatego, że w dalszej części artykułu czytamy, iż to w jego programie Lewandowski rzekomo miał o tym wszystkim opowiedzieć. Miał w nim też mówić, „by skorzystali z tej świetnej okazji, zanim wielkie banki ostatecznie tego zabronią”. „I rzeczywiście – kilka minut po zakończeniu wywiadu, Bank Pekao zadzwonił z żądaniem o wstrzymaniu publikacji edycji programu – ale było już za późno” – czytamy dalej w artykule, w którym potem pada nazwa (z linkiem internetowym) „automatycznego systemu tradingowego w zakresie kryptowalut”.

Dostępne jest 22% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.