Ostrożnie ze słońcem

GN 29/2020 |

publikacja 16.07.2020 00:00

O tym, czy opalanie jest bezpieczne i jak powinna wyglądać profilaktyka czerniaka skóry, mówi prof. dr hab. n. med. Piotr Rutkowski.

Ostrożnie ze słońcem istockphoto

Anna Leszczyńska-Rożek: Kto powinien uważać, by nie dostać czerniaka?

Prof. Piotr Rutkowski: Tak naprawdę wszyscy, bo każdy może zachorować na ten nowotwór. Generalnie bardziej narażone są osoby z mniejszą zawartością pigmentu w skórze, czyli o jasnej karnacji (fototypy 1 i 2), takiej, jaką najczęściej spotykamy w Polsce. Dotyczy to szczególnie osób, które łatwiej ulegają poparzeniom słonecznym niż opalaniu (ok. 70–80 proc. Polaków). Jeżeli na skórze pojawiają się znamiona, przebarwienia i pieprzyki, a do tego mamy bardzo jasną karnację, jasne oczy i włosy, powinniśmy często przyglądać się temu, co dzieje się z naszą skórą, i unikać opalania, a każde niepokojące znamię badać.

Które części ciała są szczególnie narażone na uszkodzenia skóry powodujące czerniaka?

Głównie chodzi o te obszary, które wystawiamy na słońce: nogi, grzbiet, dekolt, ręce, klatkę piersiową oraz kark i głowę. Można powiedzieć, że każda z tych części ciała jest tak samo narażona na zmiany nowotworowe. Trwałe, przewlekłe uszkodzenia mogą prowadzić do nowotworu. Raki skóry występują najczęściej w obrębie głowy, karku i szyi. Natomiast czerniaki mogą pojawić się na dowolnym fragmencie skóry wystawianej bez zabezpieczenia na słońce.

Jakiego typu znamiona, pieprzyki i zmiany na skórze powinny nas zaniepokoić?

Jeżeli chodzi o czerniaka, to posługujemy się systemem ABCDE, który określa cechy zmian skórnych nowotworowo zmienionych. W tym systemie A oznacza znamię asymetryczne, „wylewające” się w jedną stronę, B – z nierównymi, poszarpanymi brzegami i zgrubieniami, C – czerwony, czarny, niejednolity kolor, D – duży, powyżej 5–6 mm, E – postępujące zmiany zachodzące w znamieniu. Wszystkie znamiona z wymienionymi cechami należy zbadać, ale najbardziej powinien nas zaniepokoić ostatni element – E. Każde znamię, w którym obserwujemy zmiany, to potencjalnie zmiany nowotworowe, które trzeba zbadać jak najszybciej.

Co trzeba zrobić, kiedy zauważymy na naszej skórze podejrzanie wyglądające zmiany?

Należy jak najszybciej umówić się na wizytę u dermatologa lub chirurga onkologa. Lekarz wykonuje bardzo proste i bezbolesne badanie dermatoskopem (przypominającym lupę). Całość trwa nie więcej niż 10 minut. Jeśli zmiany są niegroźne, na tym kończy się cały proces, możemy spać spokojnie. Jeżeli znamię budzi podejrzenia, najczęściej jest usuwane chirurgicznie, a następnie badane pod kątem zmian nowotworowych. Taki zabieg wykonany odpowiednio wcześnie może uratować życie. Najlepiej jednak nie dopuszczać do takiej sytuacji i obserwować swoją skórę, szanować ją, mając świadomość, że pamięta wszystkie uszkodzenia słoneczne. A może nim być każde zaczerwienienie, zmiany koloru, nie mówiąc już o łuszczeniu się czy silnych oparzeniach.

Co powinniśmy robić, aby uniknąć tego typu sytuacji?

Dostępne jest 38% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.