Zapis czatu z dnia 12 października 2010

 

[20:59] <ksiadz_na_czacie3>: w Imię Boże
[21:00] <ksiadz_na_czacie3>: nikt się nie domyśla czemu ks wymyślił tak dziwaczny temat?
[21:02] <ksiadz_na_czacie3>: dziś św. Paweł pisze różne upomnienia do Galatów
[21:02] <ksiadz_na_czacie3>: to znaczy dziś je czytamy...
[21:03] <ksiadz_na_czacie3>: Bracia: Ku wolności wyswobodził nas Chrystus. A zatem trwajcie w niej i nie poddawajcie się na nowo pod jarzmo niewoli. Oto ja, Paweł, mówię wam: Jeżeli poddacie się obrzezaniu, Chrystus wam się na nic nie przyda. I raz jeszcze oświadczam każdemu człowiekowi, który poddaje się obrzezaniu: jest on zobowiązany zachować wszystkie przepisy Prawa. Zerwaliście więzy z Chrystusem; wszyscy, którzy szukacie usprawiedliwienia w Prawie, wypadliście z łaski. My zaś z pomocą Ducha na zasadzie wiary wyczekujemy spodziewanej sprawiedliwości. Albowiem w Chrystusie Jezusie ani obrzezanie, ani jego brak nie mają żadnego znaczenia, tylko wiara, która działa przez miłość.
[21:03] <ksiadz_na_czacie3>: poczytajcie przez momencik
[21:03] <ksiadz_na_czacie3>: otóż do młodego Kościoła w Galacji
[21:04] <ksiadz_na_czacie3>: wybrali się prorocy przeszłości
[21:04] <ksiadz_na_czacie3>: żeby tamtejszych chrześcijan zachęcić do obyczajów ST
[21:04] <ksiadz_na_czacie3>: że, niby bez nich nie można się zbawić
[21:05] <ksiadz_na_czacie3>: dla chrześcijan z pogaństwa
[21:05] <ksiadz_na_czacie3>: obrzezanie to było coś niezwykłego...
[21:05] <ksiadz_na_czacie3>: wprawdzie trudnego...

[21:05] <~flowers>: i bolesnego, ale...

[21:05] <ksiadz_na_czacie3>: ale łatwiejsze niż wysiłek moralny całego życia

[21:06] <gianna_v>: to prawda

[21:06] <ksiadz_na_czacie3>: który otwiera na łaskę zbawienia

[21:06] <gianna_v>: łatwiej o obrzędy zewnętrzne a jeżeli o prawdziwą wiarę, tę która wypływa z miłości

[21:06] <ksiadz_na_czacie3>: o właśnie gianno...
[21:06] <ksiadz_na_czacie3>: łatwiej nawet zadać sobie trud dla tych zewnętrznych spraw.
[21:06] <ksiadz_na_czacie3>: obrzędów, rytuałów...
[21:07] <ksiadz_na_czacie3>: niż trudzić się (wprawdzie radośnie) ale przez cale życie, duża pokusa :)

[21:07] <gianna_v>: bardzo duża

[21:08] <ksiadz_na_czacie3>: ale ulec jej to klęska, przegrana....,
[21:08] <ksiadz_na_czacie3>: odrzucić Chrystusa, Ewangelię...
[21:08] <ksiadz_na_czacie3>: załatwić sobie sprawę w tri miga...
[21:09] <ksiadz_na_czacie3>: to nęci :)

 

[21:09] <gianna_v>: w imię sztywnego porządku często się nim zasłaniamy, tłumaczymy się, że przecież tak trzeba

[21:09] <wiara103>: ale idzie się obronić

[21:09] <gianna_v>: zagłuszamy Głos, który mówi -ale nie o to chodzi

[21:09] <renata155>: uważasz ksiądz że Żydzi tylko opierali (opierają się ) na zewnętrznych rytuałach?

[21:10] <ksiadz_na_czacie3>: wielu tak , renato

[21:10] <Kondor>: proszę księdza ale to straszne uproszczenie

[21:11] <renata155>: tak samo jak wielu katolików

[21:11] <ksiadz_na_czacie3>: powiedzmy uproszczenie, nie żeby aż straszne...
[21:14] <ksiadz_na_czacie3>: dziś Pan Jezus piętnuje rytualizm pobożnych Żydów.... obmycia rytualne....
[21:16] <ksiadz_na_czacie3>: Pan Jezus używa niekiedy bardzo mocnych slow na potępienie takich postaw....

[21:16] <gianna_v>: gdy ktoś odmawia szereg modlitw, bo tak sobie postanowił, a gdy ktoś przychodzi z prośbą o pomoc  oburza się, albo co najmniej jest niezadowolony, że ktoś mu przeszkodził a tym kimś jest  -może być- sam Chrystus

[21:16] <ksiadz_na_czacie3>: może ktoś znajdzie odpowiedni cytat
[21:17] <ksiadz_na_czacie3>: jak ktoś ma coś odpowiedniego niechaj wklei....

[21:17] <aprylka>: Na to rzekł Pan do niego: „Właśnie wy, faryzeusze, dbacie o czystość zewnętrznej strony kielicha i misy, a wasze wnętrze pełne jest zdzierstwa i niegodziwości. Nierozumni! Czyż Stwórca zewnętrznej strony nie uczynił także wnętrza? Raczej dajcie to, co jest wewnątrz, na jałmużnę, a zaraz wszystko będzie dla was czyste”.
[21:18] <aprylka>: z dzisiejszej Ewangelii

[21:18] <ksiadz_na_czacie3>: owszem aprylko....
[21:18] <ksiadz_na_czacie3>: ale mam mocniejszą mowę...

[21:18] <~flowers>: groby pobielane, złodzieje, zdziercy, oszuści.....

[21:20] <ksiadz_na_czacie3>: kiedy Pan Jezus gromi faryzeuszów za sprowadzanie na manowce
[21:20] <ksiadz_na_czacie3>: jak ci wysłannicy do Galatów
[21:20] <ksiadz_na_czacie3>: no to cytacik
[21:20] <ksiadz_na_czacie3>: "Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy, bo obchodzicie morze i ziemię, żeby pozyskać jednego współwyznawcę. A gdy się nim stanie, czynicie go dwakroć bardziej winnym piekła niż wy sami." Mt23,15
[21:24] <ksiadz_na_czacie3>: zapytam : czy my nie jesteśmy podobni do tych dziś piętnowanych przez Pana i przez św. Pawła faryzeuszy...
[21:25] <ksiadz_na_czacie3>: w naszym wysiłku dążenia do przybytków niebieskich

[21:25] <renata155>: jesteśmy

[21:25] <ksiadz_na_czacie3>: innymi słowy.... jakie mamy sposoby na włamanie się do Nieba od kuchennych drzwi?

[21:25] <Awa>: ten lud czci mnie wargami

[21:25] <ksiadz_na_czacie3>: juści Aweczko, czci wargami...

[21:26] <Awa>: a dlaczego mamy się tam włamywać jak intruzi?
[21:26] <Awa>: czyż nasz Ojciec nie powinien na nas  tam czekać z otwartymi drzwiami?

 

[21:26] <ksiadz_na_czacie3>: właśnie nie musimy
[21:26] <ksiadz_na_czacie3>: i nie da rady się tam włamać
[21:26] <ksiadz_na_czacie3>: można tylko wejść
[21:26] <ksiadz_na_czacie3>: jesteśmy oczekiwani, nie do końca w to chyba wierzymy

[21:27] <renata155>: oczekiwani, wypatrywani, wołani, zachęcani

[21:27] <ksiadz_na_czacie3>: natomiast my renato... szukamy swoich sposobów

[21:27] <Kondor>: no dobrze skorośmy zaproszeni dlaczego tak często krzywimy się i mówimy że nie damy rady
[21:27] <Kondor>: noooo to jest pytanie????

[21:27] <ksiadz_na_czacie3>: jakie to mamy sposoby na włam od kuchni?
[21:29] <ksiadz_na_czacie3>: no kto zdradzi swoje sposoby??
[21:29] <ksiadz_na_czacie3>: oczywiście nieskuteczne ale z uporem podejmowane

[21:29] <Awa>: udawanie kogoś innego

[21:30] <ksiadz_na_czacie3>: jasne to nic nie da...

[21:30] <Awa>: od kuchni to jakby na siłę, bo mi się należy i już

[21:31] <ksiadz_na_czacie3>: jest taki przekonanie Awko..."bo mi się należy"

[21:32] <Awa>: z drugiej strony od kuchni to można dwojako: 1. bo jesteśmy zaprzyjaźnieni z domem i to taki ukłon, 2. bo się nas wstydzą wiec wpuszczają od kuchni, żeby inni nie zobaczyli

[21:33] <ksiadz_na_czacie3>: chodzi o spryciarstwo w zdobywaniu nieba! o nasze sprytne sposoby przechytrzenia, o załatwienie sobie na różne pobożne sposoby zbawienia, a w istocie "samozbawienie"
[21:34] <ksiadz_na_czacie3>: czego nie nazywamy po imieniu...
[21:34] <ksiadz_na_czacie3>: ale tak działamy

[21:35] <karolina1x>: najlepiej mieć "znajomości" z Bogiem żeby wejść od kuchni, czyli wciąż utrzymywać z Nim osobista relacje\rozmowę

[21:36] <ksiadz_na_czacie3>: powiem Wam jak ja myślę ....
[21:37] <ksiadz_na_czacie3>: żeby przyjąć łaskę zbawienia trzeba po prostu być człowiekiem, nic więcej
[21:37] <ksiadz_na_czacie3>: a co to znaczy być nim ?

[21:37] <renata155>: tia..i nic więcej ;)

[21:37] <ksiadz_na_czacie3>: żyć tak, żeby Bóg w nas rozpoznał swoje podobieństwo, na które nas stworzył

[21:37] <Awa>: godzić się na siebie, swoje mocne i ciemne strony, tzn przyjąć je

[21:38] <karolina1x>: być człowiekiem? to mieć serce i wrażliwe sumienie

[21:38] <ksiadz_na_czacie3>: jedno zdanko z Ewangelii....
[21:39] <ksiadz_na_czacie3>: „Raczej dajcie to, co jest wewnątrz, na jałmużnę, a zaraz wszystko będzie dla was czyste” /Łk11.41/
[21:39] <ksiadz_na_czacie3>: co mam do oddania na jałmużnę?

[21:39] <renata155>: chyba wady swoje mam, nic więcej

[21:39] <gianna_v>: swoje siły, swój czas, chleb

[21:40] <karolina1x>: np czas

 

[21:40] <renata155>: ale to raczej nikomu nie potrzebne

[21:40] <Arek71>: serce

[21:40] <ksiadz_na_czacie3>: raczej skłoniłbym się do opcji renaty, na pierwszy etap....

[21:41] <renata155>: oddaj Bogu swoją słabość... On ze słabości uczyni twoją wielkość

[21:41] <ksiadz_na_czacie3>: oddać swoje wady, błędne mniemania , o sobie.... swoje pomysły na siebie

[21:41] <renata155>: zauważyłam że On wzmacnia to co Mu oddaję

[21:41] <gianna_v>: ten proces przemieniania trwa czasem latami ata

[21:41] <renata155>: tzn..zmienia..lub inaczej, ON w tym przebywa

[21:42] <ksiadz_na_czacie3>: swój egotyzm, podkreślam egotyzm, z odrobiną egoizmu

[21:42] <gianna_v>: oddać swoje pomysły na siebie to okrutne, ogałacające

[21:42] <renata155>: giana, okrutne, to ciągle siebie okłamywać

[21:43] <ksiadz_na_czacie3>: przestać np. przemierzać lądy i morza w poszukiwaniu cudownego spowiednika i kierownika... bo ten cudowny siedzi w konfesjonale w twojej parafii
[21:44] <ksiadz_na_czacie3>: zaledwie 200 m od ciebie
[21:44] <ksiadz_na_czacie3>: porzucić głupie przekonanie że kilometr różańca to zbyt mało do zbawienia, potrzeba przynajmniej 1300 m.
[21:45] <ksiadz_na_czacie3>: i tak dalej i temu podobne
[21:46] <ksiadz_na_czacie3>: proste, zwyczajne, ludzkie uczciwe życie motywowane ewangelią
[21:46] <ksiadz_na_czacie3>: wypełnianie swoich obowiązków stanu, solidne, rzetelne, modlitwa skromna, sakramenty
[21:47] <ksiadz_na_czacie3>: i właśnie wtedy....dojdziemy przed główne drzwi domu Ojca, będzie orkiestra i tance :))

[21:47] <Awa>: ksiądz wysyła na taśmę do fabryki podczas gdy ,,lud"chce poezji Bajora

[21:48] <renata155>: i hulanki i swawole

[21:48] <ksiadz_na_czacie3>: tego to nie

[21:48] <gianna_v>: to inna droga aniżeli ja sobie wytoczyłam

[21:48] <ksiadz_na_czacie3>: problem w tym, że ludzie sobie wytyczają drogę, a nie pamiętają że Jezus jest Drogą, Prawdą  i Życiem
[21:49] <ksiadz_na_czacie3>: że,  trzeba się ogołocić... opróżnić swoje wnętrze z kolorowych jarmarków rytualizmu
[21:50] <ksiadz_na_czacie3>: opróżnić a Bóg je napełni
[21:53] <ksiadz_na_czacie3>: dziękuję za spotkanie
[21:53] <ksiadz_na_czacie3>: z Bogiem :)
[21:54] <ksiadz_na_czacie3>: trzymajcie się płaszcza pańskiego :))

[21:54] <karolina1x>: również ks dziękujemy