Coś jest nie tak

Krzysztof Kozłowski

publikacja 24.11.2020 09:42

Krajowa Administracja Skarbowa ostrzega przed oszustwem - złodzieje rozsyłają maile informujące o możliwości otrzymania zwrotu podatku.

Coś jest nie tak Krzysztof Kozłowski /Foto Gość W przypadku tego oszustwa strona, na którą kieruje nas mail, jest podobna do oficjalnej strony podatki.gov.pl.

Oszuści informują o możliwości zwrotu podatku. Jednak w rzeczywistości są to fałszywe maile, które podszywają się pod stronę podatki.gov.pl. Zamysłem złodziei jest wykradzenie danych kart kredytowych. Dlatego warto pamiętać, że podstawową czynnością po otrzymaniu podejrzanej wiadomości jest sprawdzenie, spod jakiego adresu mail został do nas skierowany - ostrzega Renata Kostowska z Izby Administracji Skarbowej w Olsztynie.

Radzi, by pamiętać o tym, iż wszystkie administracyjne adresy mailowe są zakończone „gov.pl”. - Przeczytajmy taką informację kilka razy, zwracajmy uwagę na użyte sformułowania, czy, jak w tym przypadku, wyrażenia kwoty wpłaty w euro, to wszystko powinno wzmóc naszą dociekliwość, zaświecić przysłowiową czerwoną lampkę i zwrócić naszą uwagę, że coś jest nie tak - mówi R. Kostkowska. Radzi, by dzwonić do swojego urzędu skarbowego i zapytać, czy dana informacja jest prawdziwa.

W przypadku tego oszustwa strona, na którą kieruje nas mail, jest podobna do podatki.gov.pl. - Ale oferuje „Dostęp do zwrotu kosztów” poprzez fałszywy „System automatycznego zwrotu karty kredytowej”. Tak oszuści pozyskują dane naszych kart płatniczych - wyjaśnia. W konsekwencji możemy w ten sposób podać m.in. kod CVV, a na koniec nawet autoryzować kradzież, gdyż strona prosi o kod SMS, by zatwierdzić „transakcję”.