Kto nie wyrzeknie się wszystkiego co ma...

publikacja 10.11.2010 23:31

... nie może być moim uczniem. Posiadanie równa się nowy bóg...

Kto nie wyrzeknie się wszystkiego co ma... "Kto nie wyrzeknie się wszystkiego, co ma, nie może być moim uczniem" Henryk Przondziono/ Agencja GN

Zapis czatu z 3 listopada 2010

 

[21:01] <mamaernesta>: Jak mam się wyrzec dzieci i męża?

[21:01] <ksiadz_na_czacie6>: mama nie tylko

[21:02] <mamaernesta>: pójdę za nimi wszędzie

[21:02] <ksiadz_na_czacie6>: masz jeszcze zostać biedakiem , obdartusem jak to niektórzy w myśl słów Jezusa proponują jak zatem z tym posiadaniem jest?

[21:02] <TeeTee>: to wyrzekanie to chyba raczej metafora

[21:02] <ksiadz_na_czacie6>: Tee jaka metafora słowa Jezusa są bardzo konkretne
[21:03] <ksiadz_na_czacie6>: zatem czekam podpowiedzcie mi o co tutaj chodzi bo sam zgłupiałem

[21:03] <TeeTee>: nie jest możliwe, by wyrzec się w życiu wszystkiego co się miało. To bardzo egoistyczne.

[21:03] <mamaernesta>: mamy być ubodzy w Duchu a nie w oczach ludzkich
[21:03] <mamaernesta>: mieć w sercu miejsce dla Boga

[21:03] <ksiadz_na_czacie6>: mama ale mamy się wyrzec wszystkiego co posiadamy zatem?

[21:03] <XOVi>: Moje serce jest skamieniałe od wielu lat. Pokrywa je skorupa rozpaczy, udawania. Czy jest tam miejsce dla Boga? Uważam, że jest.

[21:04] <mamaernesta>: a oddać to Bogu w sensie zawierzenia ale mieć np. samochód i nie głodować
[21:05] <mamaernesta>: jeśli Bóg jak Hiobowi nagle wszystko zabierze to mamy ufać a tracić wiarę

[21:05] <~Nickola>: zatem wszystkiego... To Jezus mówi jestem prawdą, drogą i życiem więc dla tego warto wyrzec się wszystkiego.

[21:05] <mamaernesta>: bo wszystko należy do Boga

[21:05] <~Nickola>: dokładnie....

[21:06] <XOVi>: Chcę się wyrzec zdrowia

[21:06] <TeeTee>: nie można wyrzec się samego siebie, to tak jak zaprzeczyć we własne istnienie

[21:06] <mamaernesta>: Twoje jest wszystko- Loyola

[21:06] <ksiadz_na_czacie6>: ładnie piszecie a ja chcę konkretów przekonajcie mnie, że postawione przez Was tezy są zbieżne z tym co mówi Jezus

[21:06] <~Nickola>: dla Boga można...

[21:07] <ksiadz_na_czacie6>: Nicola dobrze dla Boga można co zrobić konkretnie

[21:07] <mamaernesta>: jak zmarła mi matka to przywarłam do Jezusa przyjęłam Komunię i nie wpadłam w rozpacz. Zaufałam.

[21:07] <ksiadz_na_czacie6>: aby słowa Jezusa w naszym życiu nie były puste

[21:07] <~Nickola>: Wszystko o co nas poprosi
[21:08] <~Nickola>: jeżeli słuchamy tylko Jezusa a nie ludzi nigdy się nie zawiedziemy...

[21:09] <ksiadz_na_czacie6>: dobra tylko, że jakoś tak jest, że jak sąsiad kupi super samochód to drugi kupi jeszcze lepszy żeby tamten zszedł na zawał

[21:10] <TeeTee>: to chyba tylko w Polsce taka dziwna mentalność jest

[21:10] <Ka_>: hehe, zszedł na zawał :)

[21:10] <XOVi>: Ka_ co bym nie mówił, nie robił to i tak będę głupi i skończony w sensie tego, że nie będę nigdy dobry i nie będę żyć zgodnie z Bogiem bo za głupi jestem na zrozumienie jego nauk.

[21:10] <ksiadz_na_czacie6>: spróbujcie wyłuskać sedno sprawy z tego co powiedział Jezus

[21:10] <Paulunciaaa>: XOVi nie ty jeden...

[21:11] <XOVi>: Czytam Pismo, interpretuję i wychodzi na to, że to nieprawda

 

[21:11] <~Nickola>: i co z tego? Dobra materialne szybko tracą na wartości słowa Jezusa są uniwersalne!

[21:11] <Ka_>: Hmm. Wiesz ja przez większość życia uważałam że jestem beznadziejna. Teraz tak nie uważam już. Z wiekiem mądrzejemy :)

[21:11] <ksiadz_na_czacie6>: mam samochód czy mogę być uczniem Jezusa - wszak posiadam!

[21:13] <Ka_>: Mam duszę Ksiądz ,czy oddałabym ją ? Nie. Nie oddałabym duszy swej

[21:13] <XOVi>: Moi rówieśnicy nie zaglądają do PŚ, nie interesują się wiarą, chodzą z musu do kościoła. I żyją.

[21:13] <~Nickola>: XOVi ja od dekalogu też zaczynałam, nie znałam Biblii i to niesamowite, że to wystarczyło....

[21:13] <XOVi>: Szaleją z młodości a wiarę na bok odstawiają.

[21:14] <~Nickola>: każdy wiek ma swoje prawa...

[21:14] <ksiadz_na_czacie6>: widzę że kto inny prowadzi czat zatem adieu

[21:14] <Ka_>: Uczniem Ksiądz zawsze należy być. Mimo posiadania /samochodu/czy coś więcej
[21:15] <Ka_>: Do wszystkiego trzeba dojrzeć. A dojrzewanie przebiega wolno. Czasami :)

[21:16] <ksiadz_na_czacie6>: umiem słuchać zatem posłucham i poczytam co piszecie

[21:16] <mamaernesta>: Błogosławieni ubodzy w duchu

[21:16] <Ka_>: Myślę, że i do zrozumienia Pana Jezusa też trzeba dojrzeć. A żeby dojrzeć trzeba słuchać

[21:16] <~Nickola>: a czy ktoś zabrania Ci tego, Jezus pokazuje nam drogę, którą albo idziesz albo nie na własną odpowiedzialność!

[21:19] <XOVi>: Bóg mi mówi, abym kochał wszystkich.
[21:19] <XOVi>: Walczył z swoimi grzechami. Kierował się miłosierdziem.

[21:19] <mamaernesta>: materialne rzeczy nie mogą spowodować, że staniemy się sługami
[21:19] <mamaernesta>: mamy panować na ziemi
[21:20] <mamaernesta>: wszystko jest nasze ale według woli Boga.

[21:20] <Ka_>: No więc Bóg nie wyklucza uśmiechu i zabawy. Pan Jezus lubił radość. Wszystko w rozwadze się zawiera.

[21:20] <~Nickola>: chcesz rozśmieszyć Boga? Powiedz Mu o swoich planach!

[21:20] <Ka_>: hehe, panować na Ziemi? My robaczki? Biedna ta Ziemia by była

[21:21] <mamaernesta>: Bóg nam zaufał, dał nam nieba, rzeki, zwierzęta, wodę, ogień

[21:21] <Ka_>: Taa. Więc po kawałku rozwalamy Ziemię i wzajemnie siebie

[21:22] <Paulunciaaa>: i co z tego jeśli my nie potrafimy tego uszanować

[21:22] <~Nickola>: Proszę Ksiądz czy w tym wszystkim nie chodzi o wyrzeczenie się wszystkiego co złe?

[21:22] <ksiadz_na_czacie6>: Nikola nie wiem

[21:22] <Ka_>: Taa. Dał nam świętych. Tyle, że my lubimy mordować. Szczególnie świętych

[21:22] <~Nickola>: i nie ważne czy to jest materialne czy nie?

[21:22] <mamaernesta>: jesteśmy dziedzicami

[21:22] <Paulunciaaa>: przecież apostołowie wyrzekli się wielu rzeczy. Zostawili i poszli za Jezusem.

[21:23] <mamaernesta>: skoro ten świat dał mi Bóg to czuję się jak księżniczka

[21:23] <Ka_>: jesteśmy dziedzicami - pierwociny. Tylko jaka ta pierwocina u każdego z nas była? Niektórzy nie chcieliby wiedzieć

[21:24] <mamaernesta>: a czego potrzebujemy jeśli nie Boga tak na serio, subiektywnie?

 

[21:24] <Ka_>: Ja czuję się natomiast jak sterany człowiek
[21:25] <Ka_>: Ja potrzebuję czystych ludzi obok :)

[21:25] <ksiadz_na_czacie6>: posiadanie = nowy Bóg stawiam taka tezę

[21:25] <mamaernesta>: w dzisiejszych czasach jak najbardziej

[21:25] <ksiadz_na_czacie6>: we współczesnym świecie ale nie tylko zróbcie z nią co chcecie

[21:26] <mamaernesta>: kapitalizm

[21:26] <ksiadz_na_czacie6>: nie upolityczniam i nie tworzę wizji ekonomicznej

[21:26] <mamaernesta>: czasem tak bardzo chcemy mieś jakąś rzecz że poszlibyśmy za nią do piekła np. kariera, auto, awans

[21:27] <ksiadz_na_czacie6>: czy przypadkiem nie jest tak że materializm = nowy bóg w każdym odniesieniu

[21:27] <Ka_>: hmm Ksiądz. Mądre słowa

[21:27] <renata155>: czyli?.. decydują nami rzeczy przedmioty martwe nami rządzą..

[21:27] <Anna_>: mamona

[21:28] <ksiadz_na_czacie6>: renata155 a czy przypadkiem i chyba ktoś o tym szaleństwie młodości powiedział wyżej to może być też np. seks

[21:28] <Anna_>: dążenie po trupach do bogactwa... nie mając już Boga w sercu. Bo słowo Bóg jest zastępowany pieniędzmi...

[21:28] <mamaernesta>: prędzej słoń przejdzie przez ucho igielne....

[21:28] <renata155>: seks.. pożądanie.. miłość.. młodość - bardzo trudno się temu oprzeć

[21:29] <Ka_>: Dążą nie po trupach Anno, ale po żywych ludziach.

[21:29] <mamaernesta>: walka szczurów

[21:29] <renata155>: młodzi ludzie poranieni w rodzinnych domach - szukają dłoni które dotkną i przytulą
[21:30] <renata155>: to bardzo zwodnicze.. młodość.. jest zwodnicza

[21:30] <mamaernesta>: seks stał się monetą

[21:30] <ksiadz_na_czacie6>: tylko nikt sobie nie postawi pytania i nie odpowie na nie, że w takim układzie staje się trybikiem który jak się popsuje można go wymieć wykopać

[21:30] <Ka_>: W dodatku bezczelnie. Jak mur przyzwolenia mają. Dlatego nie lubię polityki. Oni też tworzą mury.

[21:30] <renata155>: do tego człowiek dochodzi wraz z wiekiem i mądrością życiową ;)

[21:30] <ksiadz_na_czacie6>: postawienie przedmiotowe świata uprzedmiotawia człowieka nie macie takiego wrażenia

[21:31] <renata155>: owszem

[21:31] <mamaernesta>: jest antidotum Jezus!!!

[21:31] <renata155>: i w takim świecie żyjemy - nie widzę jakoś rozwiązania tego problemu

[21:31] <ksiadz_na_czacie6>: Jezus doskonale o tym wiedział dlatego chcesz być moi uczniem popatrz co trzeba zrobić
[21:31] <ksiadz_na_czacie6>: renata popatrz na słowa tematu - słowa Jezusa
[21:32] <ksiadz_na_czacie6>: mama przepraszam nie zauważyłem tego co napisałaś

[21:32] <renata155>: ja się wyrzekam.. a jednak-dzieci muszę wykształcić.. dzieci muszę ubrać.. nakarmić - więc?.. całkowicie przeciw modzie, czy oczekiwaniom innych ludzi być nie mogę

[21:32] <mamaernesta>: bo mam być wolni

 

[21:32] <mm_mm_>: ale On przecież wie, że nie jesteśmy tak do końca w stanie...
[21:32] <mm_mm_>: no właśnie renata ;)

[21:33] <Ka_>: Z czasem niektórzy dojdą do tego, że tak naprawdę nic oprócz tego co w sobie nie jest nic warte

[21:33] <renata155>: Ka..a wykształcenie i praca?

[21:33] <ksiadz_na_czacie6>: renata czy Jezus mówi nie nakładaj takiej a takiej spódnicy czy takich a takich butów
[21:33] <ksiadz_na_czacie6>: nie, mówi że nie mamy być niewykształceni

[21:33] <Ka_>: wykształcenie i praca konieczne są dla rozwoju /siebie/ człowieka

[21:33] <renata155>: nie ksiądz.. tego nie mówi.. mówi - oddaj ubogiemu co zbędne, lub - nie martw się o to w co się ubierzesz i co będziesz jadł.. Bóg ci pomoże

[21:34] <ksiadz_na_czacie6>: Jezusowi chodzi zupełnie o coś innego i teraz musimy to odkryć ... tylko o co?

[21:34] <~Nickola>: mamy prostować swoje drogi na Jego przyjście.....

[21:34] <mamaernesta>: słuchajcie Jezus patrzy głęboko w serce i wie co nas ogranicza przed świętością

[21:34] <renata155>: takiego życia pragnę - ale nie mogę decydować za moich bliskich - mój wybór, więc żyję według mojego wyboru.. ale nie zmuszę innych do tego samego

[21:34] <mamaernesta>: i z miłości zdejmuje nasze kajdany

[21:35] <ksiadz_na_czacie6>: podzielę się na koniec moimi spostrzeżeniami na temat słów Jezusa a teraz spróbujcie odkryć prawdę, którą w nich zawarł
[21:35] <ksiadz_na_czacie6>: skoro nie wyrzekniesz się posiadania nowego boga nie możesz być moim uczniem
[21:36] <ksiadz_na_czacie6>: dlaczego?

[21:36] <Anna_>: bo Bóg jest jeden...

[21:36] <Ka_>: Bo biegnie za nowym bogiem a nie za Bogiem

[21:36] <renata155>: bo Bóg jest jeden

[21:36] <ksiadz_na_czacie6>: jeżeli odrzucisz krzyż codziennego życia to nie będzie prawdziwe życie tylko jego mistyfikacja
[21:36] <ksiadz_na_czacie6>: nie ma wiecznego kultu młodości

[21:37] <mamaernesta>: Panu Bogu świeczkę a diabłu ogarek:))

[21:37] <Ka_>: Niee. Bo uczynił sobie nowego boga .Ten bóg to pieniądz, seks, stanowisko [21:37] <ksiadz_na_czacie6>: nie ma życia gdzie mąż żonie nie musiałby pomagać kiedy do domu wraca z maleństwem

[21:38] <ksiadz_na_czacie6>: nie ma życia prawdziwego jeżeli sędziwych ludzi zamyka się w gettach bo trzeba biec za pieniądzem

[21:38] <Ka_>: Nie ma również życia gdy na siebie z pięściami lub flaszką czekają

[21:38] <ksiadz_na_czacie6>: krzyż codziennego życia odrzucisz i co zostaje

[21:38] <mamaernesta>: Papież nazywa to cywilizacją śmierci

[21:38] <~Nickola>: czyli musimy wyprzeć się złych rzeczy?

[21:38] <Ka_>: hmm. Getta, byle się pozbyć wysiłku

[21:38] <renata155>: ksiądz.. sam widzisz, że świat koniecznie chce przyspieszyć swoją śmierć.. tzn. ludzkość.. po co mu przeszkadzać w tym?

[21:39] <ksiadz_na_czacie6>: renata tylko po to żeby ta śmierć też nie dotknęła przypadkiem Ciebie i mnie

[21:39] <Ka_>: renata ,chodzi o to abyś Ty i ja i inni nie włazili w przyśpieszanie swojej śmierci

[21:39] <ksiadz_na_czacie6>: ja na starość nie chcę biletu w jedną stronę do Holandii

 

[21:40] <renata155>: czy my możemy ożywić drugiego człowieka? Nie mamy siły by nakazać mu miłość, by zmusić do Pokochania Boga.. do uznania Jego wartości

[21:40] <Ka_>: Ja nic nie chcę Ksiądz.

[21:40] <Anna_>: świata nie zmienimy trzeba zmienić siebie

[21:40] <renata155>: możemy odpowiadać tylko za siebie

[21:41] <ksiadz_na_czacie6>: Każdy jest potrzebny tylko my nie chcemy tego dostrzec po to Bóg daje nam bycie dziećmi, po to młodymi, po to ludźmi w sile wieku po to w końcu kiedy siwizna powie nam że już przyszedł czas sędziwości

[21:41] <Anna_>: ale warto otworzyć oczy ludziom bliskim

[21:42] <ksiadz_na_czacie6>: każdy jest potrzebny - przedmiot i człowieka chce się zepchnąć do wartości przedmiotu

[21:42] <Anna_>: bo dopóki nie zobaczą Prawdy nie zrozumieją

[21:43] <ksiadz_na_czacie6>: wracamy do posiadania już tak blisko naprowadziłem pomyślcie tylko trochę dlaczego Jezus w tym nauczaniu tak mocno akcentuje jeżeli się nie wyrzekniecie posiadania nie możecie być moimi uczniami

[21:43] <renata155>: bo bez wyrzeczenia nie jesteśmy wolni
[21:44] <renata155>: o możność wyrzeczenia należy prosić i modlić się

[21:45] <mamaernesta>: bo mamy pragnąć Boga a nie pragnąć siebie lub za wszelką cenę zmywarki

[21:46] <ksiadz_na_czacie6>: co jeszcze żeście ciekawego wymyślili

[21:47] <~Nickola>: ile ludzi tyle sposobów na życie, ale pytanie czy dobre życie?

[21:47] <mamaernesta>: Ze Jezus dobrze znał nasze skłonności

[21:47] <renata155>: co to znaczy dobre życie?

[21:47] <Ka_>: Umiar Ksiądz. Myślę, że ważny jest umiar

[21:47] <ksiadz_na_czacie6>: zna nas bardzo dobrze
[21:47] <ksiadz_na_czacie6>: a ja wam powiem o czym myślę gdzieś za 8 min

[21:47] <Anna_>: życie dla samego życia czy Życie dla Życia?

[21:48] <mamaernesta>: Np. dzielimy się czymś gdy nam zbywa

[21:48] <~Nickola>: czyli jest w stanie przewidzieć jaką w danej kwestii podejmiemy decyzję!!

[21:49] <Anna_>: a mi się wydaje, że nie mamy się wszystkiego pozbawiać.. że mamy właśnie walczyć z tym co nas otacza i może nas zniewolić. Bo to ciągła walka jest wzloty i upadki

[21:49] <mamaernesta>: ale dać to co lubimy to " Broń Panie Boże"

[21:49] <Ka_>: Taa. Mnie stać. Mnie na wiele związanego z Bogiem stać. Hm, mam świadomość i bardzo się cieszę

[21:49] <ksiadz_na_czacie6>: a ja myślę, że z tym wyrzeczeniem posiadania Jezus jeszcze coś ważniejszego miął na myśli.
[21:49] <ksiadz_na_czacie6>: patrzcie, że przez cały czas kto nie weźmie swojego krzyża = życie
[21:50] <ksiadz_na_czacie6>: żony męża dzieci = miłość
[21:50] <ksiadz_na_czacie6>: patrzcie jak to się układa
[21:50] <ksiadz_na_czacie6>: potem Jezus daje tam takie dwie małe przypowieści o budowie
[21:51] <ksiadz_na_czacie6>: i o królu który ma stoczyć bitwę
[21:51] <ksiadz_na_czacie6>: a potem już tak mocno posiadanie
[21:52] <ksiadz_na_czacie6>: życie jest dla nas bardzo ważne
[21:52] <ksiadz_na_czacie6>: rodzina też
[21:52] <ksiadz_na_czacie6>: to co posiadamy także
[21:52] <ksiadz_na_czacie6>: dlaczego ciągle jeżeli się nie wyrzekniecie
[21:54] <ksiadz_na_czacie6>: dlaczego cały czas krążyłem wokół tematu posiadanie = nowy bóg
[21:54] <ksiadz_na_czacie6>: jak myślicie

[21:54] <Anna_>: bo wtedy posiadanie może stać się ważniejsze od Boga? Przesłoni nam Boga?

[21:55] <Ka_>: Zaciemnia duszę posiadanie

[21:55] <ksiadz_na_czacie6>: zatem czas przejść do meritum sprawy
[21:55] <ksiadz_na_czacie6>: On pragnie być w naszym życiu na pierwszym miejscu

[21:55] <renata155>: to wiem

[21:55] <Anna_>: tak... gdy Bóg jest na 1 miejscu wszystko inne jest na odpowiednim

[21:56] <ksiadz_na_czacie6>: i dopiero przez pryzmat Jego osoby układać wszystkie wartości a wtedy będzie ok.

[21:56] <renata155>: ksiądz jeśli zaczęło się życie bez Niego i po swojemu - jest małżeństwo.. dzieci.. ogólnie śmietnik - i kupa brudów po drodze i konsekwencje, które już nastąpiły jest szansa na zaczęcie od nowa?

[21:57] <Anna_>: renata a sakrament pokuty?

[21:57] <renata155>: jeśli popełniliśmy sporo pomyłek - i tkwimy w czymś w czym nie chcemy? Ale musimy?

[21:57] <~Nickola>: nic nie musimy!!

[21:57] <Anna_>: nic nie musimy mamy wolną wolę

[21:57] <ksiadz_na_czacie6>: renata Bóg zawsze daje szansę człowiekowi tylko czy człowiek na Jego zaproszenie odpowie to już inna para kaloszy
[21:58] <ksiadz_na_czacie6>: Dziękuję za dzisiejszego czata

[21:58] <Ka_>: My również ksiądz

[21:59] <ksiadz_na_czacie6>: Z Bogiem życzę miłego wieczoru i spokojniej nocy
[22:01] <ksiadz_na_czacie6>: Alicja matka św. Bernarda miała być siostrą zakonną ale jej ojciec nie odmówił jej ręki kiedy poprosił oto ojciec Bernarda i wtedy sobie powiedziała że w tym miejscu widzi mnie Bóg dlatego też robiła wszystko aby być dobrą zona i matką efekt prosty z siedm
[22:02] <ksiadz_na_czacie6>: siedmiu rodzeństwa wszyscy zostali albo św. albo bł.
[22:02] <ksiadz_na_czacie6>: Dobranoc