Składniki:

• 25 ukiszonych liści kapusty
• 0,9 l kaszy gryczanej palonej
• 3 duże ugotowane ziemniaki
• 30 dag słoniny
• kilka liści kapusty do przykrycia
• sól

Ilość: 25 sztuk

• Czas przygotowania:
• 45 minut
• + czas pieczenia

Jakiś czas temu zwróciłam się z prośbą do czytelników mojej rubryki o przesyłanie przepisów na dania świąteczne, które przekazywane są w rodzinach z pokolenia na pokolenie. Bardzo ucieszył mnie przepis wysłany przez panią Małgorzatę Borzęcką na gołąbki z kaszą gryczaną zawijane w kiszoną kapustę. Jak pisze pani Małgorzata, potrawę tę przyrządzała jej babcia Anna, a potem mama Maria. Danie pochodzi z okolic Tarnopola, skąd rodzina została przesiedlona na Ziemie Odzyskane w województwie opolskim. Dawniej babcia Anna specjalnie do gołąbków kisiła całe główki kapusty, z kolei mama Maria wymyśliła inny sposób. Dwa tygodnie przed Wigilią przekładała sparzone liście kapusty szatkowaną, już ukiszoną kapustą. Pani Małgorzata do dziś wykorzystuje pomysł swojej mamy na przygotowanie świątecznych gołąbków. Danie jest proste, trzeba jednak pamiętać o wcześniejszym ukiszeniu liści kapusty.

Kaszę ugotować na sypko, dodać sól. Słoninę pokroić w kostkę, stopić na patelni, tak aby skwarki były miękkie i przyrumienione. Ugotowane ziemniaki przepuścić przez praskę lub dobrze ugnieść na purée. Wytopione skwarki ze smalcem podzielić na dwie części. Jedną dodać do ziemniaków, drugą odłożyć na potem. Ziemniaki wymieszać z kaszą, doprawić solą. Tak przygotowane nadzienie zawijać w liście kapusty. Układać w brytfannie lub innym żaroodpornym naczyniu wyłożonym surowymi liśćmi kapusty. Na koniec gołąbki przykryć pozostałymi liśćmi kapusty, podlać lekko wodą i zapiekać pod przykryciem w piekarniku nastawionym na 200 stopni około 1,5 godziny. Danie podawać polane odłożonym wcześniej smalcem i posypać skwarkami.

Smacznego :)