Uważajcie na telefon

Tomasz Rożek

GN 38/2011 |

publikacja 22.09.2011 00:15

Telefon komórkowy od dawna nie służy tylko do komunikacji głosowej. Im więcej funkcji rozrywkowych posiada, tym łatwiej się od niego uzależnić.

Uważajcie  na telefon

Producenci komórek prześcigają się w oferowaniu, szczególnie młodemu odbiorcy, coraz większej liczby aplikacji i funkcji w telefonie. Staje się on mobilnym centrum rozrywki. Towarzyszy człowiekowi od samego rana do późnej nocy. Budzik w telefonie, plan lekcji w telefonie, w czasie dojazdu do szkoły szybkie sprawdzenie poczty mejlowej albo aktywności znajomych na portalu społecznościowym. W szkole może służyć jako kalkulator na matematyce albo urządzenie przeliczające jednostki na fizyce. W telefonie można odczytać i poprawić dokumenty, a także sprawdzić coś w encyklopedii. W końcu aparat może być magazynem danych, urządzeniem, na którym przenoszone są pliki (muzyczne, graficzne, jakiekolwiek), a nawet całe programy. Gdy na lekcjach jest nudno, telefon staje się konsolą gier lub odtwarzaczem muzycznym. W czasie przerwy jest aparatem fotograficznym albo kamerą wideo. Po szkole może się przydać jako odbiornik GPS, przewodnik po gwiazdach na niebie, urządzenie mierzące tętno i asystent trenera.

Czy można się dziwić, że telefon staje się urządzeniem niezbędnym? Szczególnie młodym ludziom trudno sobie wyobrazić dzień bez niego. Nie, nie chodzi o dzień bez rozmów przez telefon, ale dzień bez tego wszystkiego, co współczesny aparat oferuje. Z badań wynika, że 36 proc. nastolatków nie wyobraża sobie nawet jednego dnia bez telefonu, a prawie jedna trzecia pytanych, gdyby po wyjściu z domu zorientowała się, że go zapomniała, nie zważając na spóźnienie do szkoły, wróciłaby po niego. Eksperci mówią, że do uzależnienia brakuje bardzo niewiele, gdy telefon staje się dla młodego człowieka „nieodłącznym elementem codziennego funkcjonowania”. Jest on odzwierciedleniem statusu społecznego właściciela, elementem stylu życia, podobnie jak np. ubiór.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.