Wróciliśmy młodzi

Marta Deka; GN 40/2011 Radom

publikacja 30.10.2011 07:00

Każdy miał „swoje miejsce”, gdzie czuł szczególną bliskość i dotknięcie Pana. Co ważne, dla każdego z nich było to miejsce wyjątkowe, jedyne i niepowtarzalne.

Wróciliśmy młodzi Ks. Zbigniew Gaczyński/ GN Msza św. w Domus Galilaeae. Sprawowali ją (od lewej): ks. Zbigniew Gaczyński, ks. Andrzej Galijewski SVD i ks. Artur Lach

Podczas tegorocznej liturgii Wigilii Paschalnej pierwsza wspólnota neokatechumenalna w naszej diecezji, która zawiązała się ponad 30 lat temu w parafii św. Teresy w Radomiu, odnowiła przyrzeczenia chrzcielne. Dopełnieniem tej uroczystości, a zarazem zakończeniem formacji była pielgrzymka wspólnoty do Ziemi Świętej, w której uczestniczyli również ks. Artur Lach, posługujący jej przez ostatnich kilka lat, oraz proboszcz ks. Zbigniew Gaczyński. – Celem pielgrzymowania było dotknięcie śladów Chrystusa, adoracja tych miejsc, kontemplacja słów i czynów naszego Pana w realiach geograficznych – wyjaśnia Jacek Wojutyński.

Pielgrzymi nawiedzili między innymi dom Świętej Rodziny w Nazarecie, Betlejem, Kanę Galilejską – miejsce pierwszego cudu, Pustynię Judzką – miejsce kuszenia Jezusa, dom Piotra w Kafarnaum, dom Łazarza, Marii i Marty w Betanii i górę Tabor. W Jerozolimie odbyli Drogę Krzyżową oraz sprawowali liturgie na Kalwarii, w kościele św. Piotra in Gallicantu (gdzie Piotr zaparł się Chrystusa), w Wieczerniku, Ogrodzie Oliwnym, Bazylice Getsemani, przy sadzawce Betesda i w Bazylice Zmartwychwstania. Byli też nad Jordanem w miejscu Qasr el Yahud upamiętniającym św. Jana Chrzciciela oraz cudowne przejście Izraelitów przez Jordan i wkroczenie do ziemi Kanaan. Nawiedzili Ain Karem, miejscowość położoną w Górach Judzkich, do której przybyła Maryja, by usługiwać swojej krewnej Elżbiecie.

– Celem wędrówki po Ziemi Świętej było nie tylko poznanie ważnych dla chrześcijaństwa miejsc, podziwianie pięknych i ciągle zmieniających się krajobrazów, ale osobiste spotkanie z Chrystusem – zaznacza Jacek Wojutyński. – Dlatego podczas pielgrzymki sprawowane były: jutrznia, Eucharystia, nieszpory i liturgia słowa. Słowo Boże rozważane było w kontekście aktualnie odwiedzanego miejsca. Dzięki temu mogliśmy kontemplować piątą Ewangelię. Można powiedzieć, że Chrystus był pośród nas, dotykał łaską i otwierał nasze serca na swą miłość.

Na kilka dni pielgrzymi zatrzymali się w Domus Galilaeae – miejscu formacji dla seminarzystów Drogi Neokatechumenalnej z diecezjalnych seminariów misyjnych Redemptoris Mater. Dom położony jest na zboczu Góry Błogosławieństw. Otworzył go i poświęcił Jan Paweł II w 2000 roku. Słowa papieża „Pan czekał na Was na tej górze” umieszczono w centralnym miejscu głównego holu. – Oprócz duchowych przeżyć mogliśmy doświadczyć Bożej pomocy w trudach podróży. Nasza grupa liczyła 46 pielgrzymów, średnia wieku to ok. 70 lat, w tym większość poważnie chorych, a cztery osoby na wózkach inwalidzkich. Mimo pesymistycznych prognoz nikt nie zasłabł, choć temperatury dochodziły do 41 stopni C w cieniu. Nikt się nie zgubił, wszędzie byliśmy punktualnie. Wróciliśmy młodzi i szczęśliwi – podkreśla Jacek Wojutyński.