Ten artykuł wg mnie nie miesza, ale wyjaśnia. Podaje naukę Katechizmu, która nie jest powszechnie znana. (1416 Przyjęcie Ciała i Krwi Chrystusa w Komunii świętej pogłębia zjednoczenie komunikującego z Panem, gładzi grzechy powszednie i zachowuje od grzechów ciężkich) I tłumaczy ją odwołując się do Pisma Świętego. Dlatego ten artykuł bardzo sobie cenię. I czekam na ciag dlaszy.
wiekszość ludzxi uczestniczących na mszy św . ma wrażenie ze nie powinni przystępowac do komunii ponieważ zrobili cos co wydaje im się złe . A nie wiedzą , że komunia św jest tym o czym mówianetasobierajska .Jest mocą i siłą i przyjmujemy ja ze wzgledu na trudy jakimi jesteśmy poddani w naszym codziennym życiu , jeżeli połączona jest z wiara to wzmacnia nas i prtzewartościowuje nasze myślenie i dzałanie (tyle że odbywa sie to malymi kroczkami )
dobry artykuł , komunia święta to jak energetyzujący napój - gdy człowiek opada z sił i ma wrażenie że moze ulec - przyjęcia ciała naszego Pana pozwala wzmocinć swoje siły .Tak myśle , że kapłani mogliby wiecej mówić o roli komunii świętej w codziennym zyciu .
To jak w końcu jest? Komunia św. gładzi grzechy, czy nie? "Automatycznie", czy nie? Autor zadał pytania, na które nie odpowiedział. Miało być o Komunii św., a nie o akcie pokuty i o Mszy św. w ogólności.
Nie spłycajcie dylematów sumienia, bo to zabija wiarę.
Nieprzystępowanie do Komunii bierze się raczej z grzechów ciężkich (jest się w np. takiej sytuacji, że trudno ich nie mieć) lub problemów z wiarą.
Większym problem dziś jest przystępowanie do Komunii z automatu, przy wszędobylskim "mnie się należy".
(1416 Przyjęcie Ciała i Krwi Chrystusa w Komunii świętej pogłębia zjednoczenie komunikującego z Panem, gładzi grzechy powszednie i zachowuje od grzechów ciężkich)
I tłumaczy ją odwołując się do Pisma Świętego.
Dlatego ten artykuł bardzo sobie cenię.
I czekam na ciag dlaszy.
Autor zadał pytania, na które nie odpowiedział. Miało być o Komunii św., a nie o akcie pokuty i o Mszy św. w ogólności.