Polemika z „Idiotą”

Widok Jezusa poddanego brutalnemu procesowi śmierci tak poraża, że może doprowadzić niejednego chrześcijanina do utraty wiary?


Kiedy myślę o Chrystusie, zwłaszcza w malarstwie, przychodzi mi do głowy obraz Hansa Holbeina Młodszego „Chrystus w grobie” z Muzeum Sztuki w Bazylei. Po raz pierwszy zwróciłem na niego uwagę, czytając „Idiotę” Dostojewskiego. Zadziwiło mnie to, że książę Myszkin, bohater powieści, oglądając obraz Holbeina, stwierdza, że widok Jezusa poddanego brutalnemu procesowi śmierci tak poraża, że może doprowadzić niejednego chrześcijanina do utraty wiary.

Polemika z „Idiotą”   Hans Holbein Młodszy Ciało zmarłego Chrystusa w grobie Rzeczywiście obraz jest przerażający, niesamowity. Przedstawia naturalnej wielkości ciało Chrystusa w pozycji leżącej, złożone w wąskiej niszy grobowej. Wychudzone ciało, półotwarte usta i oczy, widać pierwsze oznaki fizycznego rozkładu w postaci sinozielonych plam na twarzy, rękach i stopach.

Holbein świadomie podkreśla ludzką, a nie Boską naturę Chrystusa. Przedstawia Go w momencie spotkania ze śmiercią – przerażającą, smutną, tragiczną. Dostojewskiego obraz i zafascynował, i zadziwił. W „Idiocie” sugeruje, że z jego powodu można stracić wiarę w Boskość Chrystusa. Z moimi wrażeniami jest inaczej; kiedy patrzę na reprodukcję Holbeina, myślę, że nie można było lepiej sobie wyobrazić tragedii i poświęcenia Boga, który posłany przez Ojca do ludzi stał się człowiekiem, aby ich zbawić.
 

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Rozpocznij korzystanie