Od lewej: Krzysztof Kosiński,  prezydent Ciechanowa (26 lat), Marek Materek,  prezydent Starachowic (25 lat), Lucjusz Nadbereżny,  prezydent Stalowej Woli (29 lat)
Od lewej: Krzysztof Kosiński, prezydent Ciechanowa (26 lat), Marek Materek, prezydent Starachowic (25 lat), Lucjusz Nadbereżny, prezydent Stalowej Woli (29 lat)
Marcin Obara /PAP, Michał Walczak /PAP, Marek Kliński /PAP

To idzie młodość

Brak komentarzy: 0

Piotr Legutko

GN 50/2014

publikacja 11.12.2014 00:15

W polskim samorządzie mamy bunt obywatelski i zmianę pokoleniową. Ponad politycznymi podziałami...

Wybory samorządowe za nami. W stolicach polskich regionów na pozór wszystko pozostało po staremu, choć prezydenci musieli tym razem toczyć zażarte boje o reelekcję. Za to w miastach średniej wielkości, a zwłaszcza w stolicach dawnych województw sprzed administracyjnej reformy, mieliśmy do czynienia z prawdziwym buntem obywatelskim. Zmiana, do jakiej doszło w dużej skali, ma jednak nie tyle charakter polityczny, co pokoleniowy. Prawie połowa włodarzy polskich miast ma teraz poniżej 40 lat. Młodzi burmistrzowie i prezydenci wygrywali przeważnie w II turach, jednocząc wyborców na zasadzie „wszyscy przeciw starej władzy”.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona
oceń ten artykuł Zagłosowało 5 osób.
Średnia ocena to 3,0.

Reklama

Reklama

Autopromocja