ksiadz_na_czacie6:
Witam wszystkich i zaczynamyksiadz_na_czacie6:
jak moglibysmy zdefiniować walkę duchową?~ARWENAonelove: walka z tym co czynie a nie chce
~ARWENAonelove: czynic
Toni:
ks czy to nie za trudny temat /~rozczochrana: ja bym powiedziała, ze walka duchowa oznacza iść pod prąd
~Muza:
czy walka duchowa to wynik wczorajszej tolerancji?_bejot_:
to walka, kiedy my, nasze ciało, wola chcą jednego, a my robimy to, czego oczekuje Bóg, etap pomiędzy to ta walkaLars_P:
walka polega ,[duchowa] na przeciwstawianiu sie tego co ludzkie ,,z ciała,temu co duchowe ,z ducha:)ksiadz_na_czacie6:
myslę ze nie~kati:
jest to wewnettrzna wala czlowieka z wlasnymi slabosciami~ARWENAonelove: szukanie mojego ja tego dziecka Bozego
~Muza:
zależy czy walka jest ze sobą (wewn) czy z innymi~Muza:
Z kim Jezus prowadził walke duchową?ksiadz_na_czacie6:
co takiego więc jest ważne w walce duchowej?~bez_powodu:
walka duchowa to walka ze swoimi slabosciami~pietrek: osobiscie uwazam ze
niektorzy moga miec zamknietego w sobie zlego ducha. mozkliwe ze to
jego wiezienie i dlatego clzowiek walczy sam ze soba
ksiadz_na_czacie6:
jakie elementy możemy w niej znaleźć?~ARWENAonelove: modlitwa
_bejot_:
wiedzieć po której stronie się opowiedzieć ;)~ARWENAonelove: spowiedz
~Agafiena:
miloscToni:
a co to jest walka duchowa może to ks zdefiniuje, zanim 44 osoby oś powiedza na ten temat~boskiwiatr:
Każdy wierzący ma ciemne okresu w swojej duchowej pielgrzymce~meggi:
najważniejsze jest oparcie :)~pietrek: walka to zawsze wybor miedzy tym co sie powino zrobic a tym co by sie chcialo zrobic
~Muza:
ważne aby walczyć ze złem, a nie z kimś kto wydaje sie zły~Patrycja: może ..szacunek do innych....?
~pietrek: zgadza sie boski
_bejot_:
pietrek, nie zawsze to co się chce, jest złe~boskiwiatr:
nie nalezy sie tym martwic ,bo w tym okresie utrwala sie jego wzrost~pietrek: bejot nie zawsze ale przewaznie to co przyjemne jest niemorlane niebezpieczne i powoduje tycioe
~mbm: ks, ale możesz uściślić czym jest walka duchowa, bo tutaj padło dużo stwierdzeń - czym ona jest
~Muza:
czy mozna przesadzić z walką duchową?~pietrek: boski to tak jak z silownia, wyciskasz sztange i rtosna ci miescnie
~bez_powodu:
w walce duchowej.., mysle ze cierpienie ktore nie chce przyjac jako czlowiek, bo ono raniksiadz_na_czacie6:
czy przypadkiem nie jest to walka o należyte miejsce boga w moim zyciuksiadz_na_czacie6:
Boga_bejot_:
boski.. nawet jak ktoś się poddał w tym ciemnym okresie? i leży i ma wsio gdzieś? wtedy też "rośnie"?~pietrek: bejot grunt zeby wstal
ksiadz_na_czacie6:
jak myślicie?~Muza:
czyli walka ze sobą~Patrycja: zgadzam się z ks.
~rozczochrana: wszystko mi wolno, ale nie wszystko przynosi mi korzyść
_BM:
przede wsytkim Ksksiadz_na_czacie6:
Muza a jak walczyć z sobą?~pietrek: ksiadz moze to raczej proba pogodzenia tego co boskie z tym co ludzkie
ksiadz_na_czacie6:
i oco?Toni:
to trudny temat ks. nie można zadawać takiego pytania~kati:
tak w kazdym czlowieku istnieje wielka tesknota za Bogiem_bejot_:
ks.. w sensie.. żeby walka ze sobą, żeby Bogu miejsce ustąpić? "posunąć się"?~Muza:
reszta to wrażliwość na czyjeś nieszczescie~bez_powodu:
jezeli Bog jest na 1 miejscu wszystko jest na swoim miejscu~Agafiena:
chodzic do kosciola\~Agafiena:
modlic sie~rozczochrana: i nie wszyskto jest zgodne z tym, czego chce od nas BOg
~kati:
i gdy on sobie to uswiadamia , szuka i walczy ze soba samym aby pelnic nie swoja lecz Boga wole~Agafiena:
wierzyc~Muza:
no wewnetrznie, duchowo~pedro21: kochać Boga
~pietrek: jesli chodzi o miejsce Boga to trzeba sobie przypomniej ze Jakub walczyl z Bogiem
~Muza:
walczyć ze swoimi słabościami~pietrek: Bog lubi walecznych
~bez_powodu:
kati , ale jak ja pelnic gdy nie mozesz odnalezc BOga?Lars_P:
pietrek miał zwichniete biodro:)~pietrek: Hiob tez walczyl o swoja niewinnosc
ksiadz_na_czacie6:
czy nawrócenie jest elamentem walki duchowej?~pietrek: lars mial i dlatego kalectwo to symbol wolnosci
~Patrycja: może też ...pokonywanie własnych wewn. słabości?
~bez_powodu:
a jezeli slabosci nas przerastaja?~pietrek: ksiadz moze raczej wynikiem
~Muza:
czy walka duchowa powinna ograniczać sie do własnej osoby czy tez do innych?~Patrycja: no , właśnie księdzu
~rozczochrana: nawrócenie jest niezbędne
~pietrek: muza to tak jak polozyc rece na piesiach... swoich
~bez_powodu:
chodzi mi o szukanie BOga , kati, zeby wypelniac Jego wole, ale to trudne, aby Go odnalezcksiadz_na_czacie6:
pieterk ale przeciez sprawa nawrócenia to przede wszystkim w pierwszym rzędziedzieło łaski!~Patrycja: ma rację . Nawrócenie jest także elamentem walki duchowej , przeciez
~pietrek: bez powodu Bog sam cie znajdzie tylko trzeba dzielnie wallczyc
~Muza:
gdzie jest granica, co by wtrącać sie do innych?Toni:
przecież ks wie doskonale to po co pyta~pietrek: ksiadz o laske trzeba sie kurde dobijac piesciami
~pietrek: obudzic Pana Boga, zaspane aniolki itd
~pietrek: a wogole obudzic cale miasto jak trzeba
~bez_powodu:
ciagle sie nawracamy i za kazdym razem oczyszczaja sie nasze relacje podczas spotkania z KOchajacym Ojcemksiadz_na_czacie6:
ale z inicjatywą wychodzi Bógksiadz_na_czacie6:
zaprasza człowieka~kati:
wiem ale to nasza walka prawda >bez powodu~bysio: walczacy nigdy nie znajdzie boga...bog i walka sie wykluczaja
~pietrek: ksiadz Bog blogoslawi w nagrode za walecznosc.
~Bozena:
ja uważam że ksma rację bo ja taka walkę toczyłam iteraz poprostu osiągnęłam spokój~Patrycja: Naszą słabością , są czasem jakieś nasze drobne grzechy , które popełniamy...
~mbm: tak ks łaska, ale potem my musimy zdecydować czy tą łaskę przyjąć ( i trochę powalczyć) czy odrzucić
~Muza:
Bóg i walka sie nie wyklucza, trzeba byc wrażliwym na krzywde innych~bez_powodu:
kati, ale bardzo trudna, i co robic jak sie nie ma juz sil, jak juz sie zlowiek pograza w ciemnosci inie widzi swiatla?ksiadz_na_czacie6:
czy zatem istnieją jakieś srtałe praktyki, które moga nam pomóc w walce duchowej?~pietrek: Muza jedno nie przeszkadza drugiemu. pamietaj ze sadysci to z reguly tchorze
~pietrek: ksiadz modlitwa
ksiadz_na_czacie6:
co jeszceToni:
co to ksiądz odkrył Amerykę że Bóg wychodzi z inicjatywą~Patrycja: ufność Bogu
~pietrek: ksiadz wspolczucie
_BM:
najpierw jest Łaska Boża, a natepnie walka duchowa o kiejscze Boga w życiu~kati:
zawsze ufac i wierzyc modlic sie>bez powodu~meggi:
walka żeby pełnic wole BOga i żeby moja wola była równoznaczna z BOżą... Bóg pomoże i umocni ..~Muza:
pietrek mieszasz tematu, mówie by stawać w obronie innych~darry:
ks. molditwa jest najlepszym sposobem i rozważanie Słowa_bejot_:
wytrwałość.. szersze spojrzenie.. nie skupianie się na "tu i teraz"_BM:
miejsce_bejot_:
transcendentne spojrzenie na swoja sytuacjęksiadz_na_czacie6:
modlitwa napewno ale dlaczego?~rozczochrana: rachunek sumienia, ale prawdziwy
~bez_powodu:
pomaga spowiedz to przede wszystkim, pojednanie z Ojcem~elka: bejot-wlasnie tu i teraz jest najwazniejsze :)
~bysio: kati ufajacy nie musi walczyc...
Dalszy ciąg na następnej stronie_bejot_:
(tylko nie każcie mi tego do siebie stosować)~pietrek: wiesz ksiadz czlowiek
to czasami po roznych spelunach musi sie w zyciu wywloczyc. to tak jak
ze statkiem kosmicznym. kiedy statek ejst za ksiezycem i ksiezyc
zaslania zeimie to traci sie lacznosc
~pietrek: ale to nie oznacza ze centrum kontroli lotow przestalo istniec i ze ludzie tam juz o tobie nie pamietaja
~Muza:
walczyć z innymi można tylko gdy komus dzieje sie krzywda (yu też czai sie tolerancja)~darry:
ks. bo Jezus dał nam takie wskazówki~bez_powodu:
kati> czasami wiara sie konczy_bejot_:
elka,
jasne, ale jak zapatrzysz się na to jak Ci tu i teraz źle to nie
ruszysz, a jak spojrzysz szerzej, że na tym się świat nie kończy to
ruszysz 4 literki i pójdziesz dalej~Bozena: bo wycisz i pozwala słyszeć Boga
~rozczochrana:
dobry rachunek sumienia i dobra spowiedz~pietrek: podobnie jest z Bogiem. kiedy sie wydaje ze Bog ma cie gdzies to tylko tobie sie tak wydaje
~bez_powodu:
ksieze co wtedy gdy wiara zaczyna sie konczyc pod czas takiej walki?~bysio:
muza walczyc nalezy wylacznie we wlasnej obronie...i nigdy indziej...~elka: bejot- to nie tak, ale nie chce mi sie teraz o tym pisac :)
~Muza:
Widać że pietrek jest specjalistą w włuczeniu sie po spelunach~pietrek: muza mozliwe
~Patrycja:
bo modlitwa pomaga_bejot_:
oki, przypomne się kiedyś :)ksiadz_na_czacie6:
bez powodu trzeba krzyczeć wołac Panie przymnóż mi wiary_BM:
tak bejot, Bogu trzeba pomóc~kati:
bmodlitwa pomaga~pedro21:
w modlitwie proszę Boga o łaskę wytrwania w dobrym~pietrek: ksiadz trzeba byc natretem
~pietrek: lomotac do drzwi w srodku nocy
~Muza:
bysio a w obronie słabszych?~pietrek: Bog wkoncu doceni upor i nagodzie cie laska
~Patrycja:
myslę ,że trzeba ufać bogu , być mu wiernymksiadz_na_czacie6:
zaiste cały czas proście a bedzie wam dane módlici się nieustannie~pietrek: alelluja bracie ksiadz !
ksiadz_na_czacie6:
jaka praktyka jeszcze~darry:
ks. jeszcze jest post dobry na walkę duchową~pietrek: ksiadz nie zaszkodzi pomagac innym
~rozczochrana:
modlic sie o dary Ducha Swksiadz_na_czacie6:
pieterk czyli ?~pietrek: jak sie wie jak sie clzowiek ma zachowac to wie a jak nie wie to niech udaje ze wie
~bysio:
nie ma slabszych...sa tylko bardziej wystraszeni...im trzeba tylko dodac odwagi a obronia sie sami~pedro21:
poświęcenie siebie Bogu~darry:
rozczochrana - fakt~elka: bejot-poczytaj stinissena :) "Ojcze, Tobie zawierzam" - to zrozumiesz :)
ksiadz_na_czacie6:
jałmużna~pietrek: trzeba trzymac fason i wspierac sie na duchu nawet jak cienko spiewasz
~bez_powodu:
a jak czlowiek krzyczy ale pozostaje bez echa jego wolanie~bez_powodu:
no, mysle ze post jest czyms umacniajacym_bejot_:
nic duchowego teraz nie będę czytać!~Patrycja:
no cóż .walka duchowa ...np.z trudnymi , niedobrymi przyzwyczajeniami...ksiadz_na_czacie6:
czym jest jłmużna i jakie są jej warunki aby skuteczna i zbawienna dla nas~elka: bejot-to nie jest duchowe, ale zyciowe :)
~rozczochrana:
najgorsze jest lenistwo~darry:
ks. przestrzeganie przykazań jest też dobre - mamy być czści wobec zła~pietrek: ksiadz jalmuzna to na przyklad wpakowanie do kontenera PCK tsraych ciuchow
_bejot_:
tym gorzejksiadz_na_czacie6:
rozczochrana aktywizm też może być lenistwem~kati:
oj chyba nie pietrek~pietrek: rozczochrana masz racje jak mowil Adolf Hitler "leniwi nie zodbywaja swiata"
~rozczochrana:
4a co to takiego?~renee88: jalmuzna jest wtedy kiedy dzielimy sie tym co mamy,,, a nie tym czego mamy za duzo
~pietrek: wogole to trzeba dac nowa skale dla starej dobrej jalmuzny
ksiadz_na_czacie6:
mamy juz modlitwę i jałmużne ktos wspomniał trzecią praktyke~elka: bejot - nie rozumiem ciebie :( przypominasz mi rozkapryszone dziecko ....... :(
~bysio:
walka z czyms czy
o cos jest ze swej definicji dzialaniem destruktywnym i jako takie nie
powinna byc propagowana jako sposob na zycie..ksiadz_na_czacie6:
już jaką~pietrek: powiedzmy kiedys jalmuzna to rzucenie jakiegos zlotego pieniazka w kubek zebraka
~Patrycja:
rene88 , no wlśnie masz racje.~bez_powodu:
a czym jest pokora?~darry:
ks. przestrzeganie przykazańksiadz_na_czacie6:
czego może nauczyć nas post?~Patrycja:
najwżniejsze , zeby dzieliś sięz innymiksiadz_na_czacie6:
co może nam dać?~elka: ascezy
~renee88: wyrzeczen
ksiadz_na_czacie6:
wewnetrznie?~elka: ograniczania siebie
~pietrek: kiedsy nakarmic glodnych to bylo zaniesc chcleb zebrakom teraz nakarmic chocby ptaki na podwroku
~Patrycja:
tym co mamy , prawda?~elka: sile ducha
~darry:
post hartuje ciało~oko1: wstrzemięźliwości
~bez_powodu:
oczyszcza cialo post~pietrek: ksiadz post oczyszcza mysli i powoduje ze czlowiek robi sie czujny
ksiadz_na_czacie6:
darry czy tylko ciało?~darry:
ks. i ducha też~boskiwiatr:
Bog prowadzi
duszę do Siebie.Natury obydwu sa pokrewne,obydwie są tym samym.Są jak
żelazo i magnes.Lecz kiedy zelazo jest zardzewiale i pokryte
brudem,magnes nie jest w stanie przyciągna go do siebie.Usuń rdzę i
brod ,to wszystko co powinnes zrobic.ksiadz_na_czacie6:
co daje dla wnętrza człowieka?~bez_powodu:
wiec i ducha wspomaga~Agafiena:
i dary i cialo~bysio:
post wywoluje poczucie glodu i pobudza apetyt:))~pietrek: boski nielze powiedziane
~darry:
ks. pokazujemy Bogu, że nam na czymś zależy~pietrek: bysio owszem bo kiedy jestes przezarty to tracicsz smak
~Agafiena:
ze nam na nim zalezy\~Patrycja:
to też oczekiwania na przyjsię Pana Jezusa do naszych serc.~bysio:
pietrek masz racje~pietrek: ksiadz post wykorzystuje starodawny mchnizm w czlowieku
~boskiwiatr:
Ciezkie doswiadczenia i cierpienia są środkiem,dzieki ktoremu nastepuje oczyszczenie z rdzy i brudu~bez_powodu:
dla mnie post to tez pewien rodzaj wyciszenia zatrzymania sie~rozczochrana:
1poscic, to np nic nie jesc i pieniądze, które byśmy wydali na jedzenie przeznaczyc na jałmuzne~darry:
Agafiena- też~pietrek: kiedy byl glod trzeab bylo sie zmobilizowac zeby zdobyc pozywienie dlatego to wyostrza zmysly
~pietrek: czlwoiek robi sie czujny
ksiadz_na_czacie6:
pietrek co takiego~Patrycja:
może to moment byśmy zastanowili się nad sobą~bez_powodu:
rozczochrana ladne stwierdzenie~pietrek: czlowiek musi odlozyc wszystkie bzdety o komorkach, samochodzie i popijawie u kumpli na bok bo jest glodny
~darry:
Agafiena że nam zależy na Bogu~pietrek: post odsuwa te mysli na bok
~Agafiena:
no~darry:
pietrek, chyba nigdy nie pościłeś~pietrek: darry bywalem glodny
pol_kownik:
post to myslenie o jedzeniu~darry:
pietrek to nie to samo...~pietrek: darry mechanizm jest ten sam
~Patrycja:
to czs oczekiwania ,ksiadz_na_czacie6:
o ładnie rzucone hasło o poście i jałmuznie~Patrycja:
przemyśleniapol_kownik:
rzeczywiscie, haslo :)~bez_powodu:
po o pokarmie duchowym, tez~kati:
wiec co daje nam post?ksiadz_na_czacie6:
już widzę jak walczycie a kto z was praktykuje wstrzmieźliwośćksiadz_na_czacie6:
tak na serio~ARWENAonelove: ja
~ARWENAonelove: praktykuje
~oko1: w jakiej dziedzinie? ta wstrzemięźliwość?
~Bozena: ja
pol_kownik:
od czekolady?ksiadz_na_czacie6:
oko patrz wyżejpol_kownik:
ja ostatnio :/~darry:
ks. wiem, że muszę być czysty żeby prosić o coś Boga~oko1: ok, przepraszam
~rozczochrana:
a ja byłam tylko wtedy głoda, gdy sama o tym decydowałam, ze chce~Patrycja:
nio , i innych słodyczy.....~darry:
Bóg grzeszników nie wysłuchuje...~pietrek: darry glodny zawsze bedzie lepiej walczyl
ksiadz_na_czacie6:
pol ty ostatnio coś mnie omijasz też wstrzemięzliwośćDalszy ciąg na następnej stronie~Agafiena:
ja nie jestc to nie jesc robi sie to dla siebie dla boga moze tez zebyt sie do głodu przezwyczjacT_T:
darry, kazdy jest grzesznikiem~pietrek: slyszalas darry o walce modliszek ?
~Agafiena:
albo zmniejszyc a[petyt~pietrek: w chinach to sport
ksiadz_na_czacie6:
darry a może jeszcze bardziej słucha ich jak mówią szczerze i mowia pzrebacz mi bo walczą z sobą wtedy~pietrek: wygrywa ta modliszka ktora jest glodna ale nie stracila sil
~darry:
pietyrek, ale nie każdy trwa w grzechu~Agafiena:
je sie mnie mniej az wkoncu lakomstwo mija~ARWENAonelove: wczoraj
~ARWENAonelove: mialam dola
~pietrek: darry jakim grzechu ?
~ARWENAonelove: bo sie poddaje
~ARWENAonelove: czesto
~rozczochrana:
ja praktykuje od niedawna wstrzemiezliwosc~rozczochrana:
ale nie powiem od czegoksiadz_na_czacie6:
Przypomnijecie sobie przypowieść poszukiwaczu pieknych pereł~ARWENAonelove: co do moich wgrzechow
~bez_powodu:
arwena czemu sie poddajesz?~darry:
ks. Bóg zna serce i wie kto naprawdę zwraca się do Niego szczerzeksiadz_na_czacie6:
co on takiego zrobił~ARWENAonelove: bo jestem slaba
~pietrek: sprzedal wsyzstko co mial zeby kuopic perle
~Patrycja:
ja jakby ...przystaje przy swoim...że ,~darry:
Ks. dobra przypowieść~ARWENAonelove: i plakalam
ksiadz_na_czacie6:
czy o rolniku i skarbieLars_P:
ks ale o bogatym młodziencu tez ,,i nawet o synu marnotrawnym,on w koncu tez walczył~Patrycja:
wlasnie post to także czas oczekiwania~bez_powodu:
ta o chwastach jest swietna ksieze~Patrycja:
na przyjśie Pana ,ksiadz_na_czacie6:
Ale co Jezus nam w tych przpiowieściach chce pokazać wiąże się to z walką duchową?~boskiwiatr:
Bo kocha nie
entuzjazm (ktory szybko mija) ale oddanie czlowieka.Jest On jak deszcz
czystej wody spadajacy na wszystkich jednakowo.,ale smak tej wody sie
zmienia w zaleznosci przez jaka glebe przeplywa.Podobnie slowa Boga
,dla jednych są gorzkie dla ...~darry:
ks. na pewno~Agafiena:
z bogiem mozna nawet rok poscicksiadz_na_czacie6:
bez zaiste również~pietrek: ksiadz jasna sprawa ze bez blogoslawienstwa Boga nawet jak masz fart w zyciu to wsyztsko przecieka ci miezy palcami
~Patrycja:
to czas wyciszenia , modlitwy , kontenplacj moze...~bez_powodu:
ciagle musimy walczyc, bo kiedy przestaniemy , zasniemy i nie bedziemy czujni..~pietrek: blogoslawienstwo boze to cos wartego zdobycia
~pedro21:
poświęcić wszystko dla uzyskania królestwa Bożego~pietrek: reszte mozna wywalczyc, ukrasc albo znalezc
pol_kownik:
pietrek, bez przesadypol_kownik:
niewierzacy az tak smutni i pusci nie sa :)~darry:
pedro- to nie takie proste~Patrycja:
pedro21 .dokładnie.~pietrek: polkownik ci ktorzy nie wierza albo jeszcze nie dorosli do tego albo sa kalecy
pol_kownik:
pietrek, milo mi :)~darry:
walka duchowa to także ewangelizacja na co dzień~bez_powodu:
walczac rozwijamy swoje talenty :)~rozczochrana:
ze jak ktoś naprawde spotka Boga w zyciu choć jeden raz, niczego juz nie bedzie pragnął,~darry:
diabeł się wkurza jak ludziom mówimy o Chrystusie~darry:
i wtedy uderza w nasksiadz_na_czacie6:
Jezus do czego nas w tych przypowieściach zaprasza?~pietrek: jak ktos gral w Thiefa 1 to jest tam taki cytat z ksiegi mlota: zwaz ze uzywanie dluta to tempienie jego ostrza o kamien
~pedro21:
walka duchowa to także całkowite zawierzenie się woli Bożej~Patrycja:
hm...żęby...;-)~pietrek: mozna oberwac i to ze sie jest po stronie Boga nie oznacza ze nie oberwiesz
~rozczochrana:
oddac mu się do końca, nie pozostawić nic dla siebie~darry:
pietrek i to ostro i inteligentnieksiadz_na_czacie6:
w tej walce trzeba siebie głaskać, rozczulać, pięknie sie chołbić byc asekuranetem to Jezus nam mówi, tak?~darry:
pedro - zgoda~pietrek: darry w piekle siedza niezle umysly
~darry:
ale jak grzeszymy to odsłaniamy się na ataki diabła~Patrycja:
to co powiedział Pedro21 to bardzo ważne.~pietrek: ksisadz nie wystarczy sie bronic, zeby wygrac trzeba atakowac
~Agafiena:
nie zrobilo cos by sie nier stalo~Agafiena:
i ktos moglby uniknac cierpienia~pietrek: darry tak ale czlowie, jest w trudnej sytuacji
~Agafiena:
mamy sie nawzajem szanowac~pietrek: jak bedzie pomagal Bopgu szatan bezie na niego czychal
~ARWENAonelove: pilnowac sie
~kati:
ze mamy sie nawzajem milowac~ARWENAonelove: wzajemnie
~pietrek: jak zacznie wlazic w tylek diablu to znowu Bog zabierze blogoslawienstwo
~Agafiena:
pomagac sobie~darry:
pietrek, ale zwyciężamy w imieniu Jezusa - diabeł nas nie może pokonać~pietrek: tak czy inaczej bedzie bolalo
~Patrycja:
sznować i miłować nawzajem.~Agafiena:
i do tego Jezus i Bóg nas zacjęcajaksiadz_na_czacie6:
nie bądzcie nic dłużni poza wzajemną miłością~pietrek: darry to nie tak
~darry:
ks. - dobre słowo~Salezjanin:
n diabeł tz szatan jest postaćią która kusi~renee88: widziec w kazdym czaste milosci Boga
~ARWENAonelove: mowic BOgu tak codziennnym zyciem to zwyciezac
~bez_powodu:
Przyjaciel nie glaska i nie rozczula sie nade mna, ale wskazuje droge dodajac otuchy~darry:
salezjanin- OK~pietrek: widzisz dobry czlowie, tym sie rozni od zlego ze zlo jest bardzo silne, duzo silniejsze niz dobro ale nie potrafi sie leczyc
~rozczochrana:
mamy codzien stawac w prawdzie, widziec swoją nicośćksiadz_na_czacie6:
Jezus nam pokazuej że w tej walce mówiąc o perle i skarbie że trzeba ładować całe swoje siły wewnetrzne~Salezjanin:
mozna powiedzieć jak to powiedział jeden dominiKANIN ZE SZATAN CHCE NAM POMOC~pietrek: znowu dobro umie sie wylizac z zkazdej rany ale brakuje sily ataku
~Salezjanin:
ALE CHCE CZEGOS ZAMIAN~darry:
Arewna - dobrze mówisz~ARWENAonelove: dzieki
pol_kownik:
salezjanin, znasz sie z szatanem?~rozczochrana:
tylko to czasem dołuje~Salezjanin:
kazdy człowiek zna szatanapol_kownik:
ze wiesz, czego chce?ksiadz_na_czacie6:
trzeba wprząc wszsystkie skarby i talenty~bez_powodu:
czyli skupic sie na wnetrzu, zeby odkryc perle, ktora od dawna nas opromienia :)~darry:
salezjanin- chyba aby iśc do piekła- diabeł to oszust~pedro21:
cały czas się uniżać aby Bóg mógł przez nas działaćpol_kownik:
jak latwo w walce chybic?~Salezjanin:
diabeł to szatan ale szatan ladniej brzmi~pietrek: pedro byleby szamty z siebie nie zrobic Bog lubi ludzi dumnych
~kati:
jak to zrobic >KSksiadz_na_czacie6:
jakie srodki zaradcze czy też inaczej rzecz ujmując potrzeba zbawienne podjąc w tej walce~Agafiena:
Bóg lubi wszystkich ludzi~Agafiena:
nawet nie wierzących~pietrek: ksiadz prawdziwa miara sily jest poswiecenie
~Salezjanin:
ksiądz na czace powiedz czy mozna powiedziec ze kazdy czlowiek zna sie z szatanem???????~pedro21:
pietrek nie masz racji uwielbia pokornych~ARWENAonelove: wiecej kocha
~ARWENAonelove: wiecej kocha
~Agafiena:
no~darry:
ks. na pewno znajomośc Słowa Bożego pomaga~ARWENAonelove: wszystkich
~pietrek: trzeba byc gotowym ze nasze zycie nie musi skonczyc sie szczesliwie nawet jesli beziemy dobrze robic
ksiadz_na_czacie6:
co jeszcze~pietrek: pedro poczytaj biblie
pol_kownik:
pietrek, miales osobiste objawienie? ze tak mowisz w imieniu boga?~renee88: zyc godnie ze swym sumieniem
~bez_powodu:
Eucharystia~pietrek: polkownik kiedys twoje szyderstwa wykrzywia ci twarz
~bez_powodu:
Adoracja~renee88: sakramenty swiete
~Patrycja:
przyjmować sakramenty...?Dalszy ciąg na następnej stronie~rozczochrana:
najpierw trzeba poznac swojesłabości, a pózniej sie z nimi rozprawic~pietrek: sumienie wazna rzecz
bo czlowiek zeby byl clzowiekiem musi byc wolny. Bog sam mowil ze jest
Bogiem ludzi wolnych czyli ze niewolnik to bluznierca
~pietrek: i Bog go nie chce
~rozczochrana:
wtedy bedziemy idealniksiadz_na_czacie6:
rozczovchrana tych słabości jest tyle że hejpol_kownik:
a nie lepiej wzmocnic sie?~Agafiena:
pitrek bluznisz~elka: rozczochrana - NIGDY nie bedziemy idealani :D:D:D
pol_kownik:
zamiast walczyc to pracowac?pol_kownik:
ta walka tak mi nie pasuje do rozwoju... hmm~pedro21:
trzeba być sługą wszystkich żeby być pierwszym w królestwie niebieskim~pietrek: agafiena to dlaczego do miasta bozego nei wejda tchorze i psy ?
~rozczochrana:
gdyby kazdy zwalczał jedną na rok, to szybko wszyscy byliby swieci~pietrek: pedro byleby nie stac sie Wujem Tomem
~Salezjanin:
no ale człowiek grzeszy i ciagle obiecuje poprawqe~elka: rozczochrana - gdyby babcia miala wąsy :))))))))))
~Salezjanin:
a nic mu nie wychodzi~elka: rozczochrana - to czemu nie jestes idealana? skoro to takie proste?
~Agafiena:
a to tez warzne bo wlasnie przez te milosc mozna sie zawsze nawrocicksiadz_na_czacie6:
ludzie jest upaść~Salezjanin:
ale człowiek jest niewierny~pietrek: agafiena ale sie brzydzi
~Agafiena:
pomietajmy o tym~Patrycja:
no własnie...dlaczego tak jest~renee88: przesczegac prayzkazan Bozych, przyjmowac sakramenty Swete
ksiadz_na_czacie6:
i dalej jak to leci~Agafiena:
kto sie brzydzi??~rozczochrana:
ale trzeba próbować i to jest właśnie walka duchowa~pietrek: agafiena Bog
~boskiwiatr:
Towarzystwo
dobrych ludzi,poprzez zwiazku z ludżmi stojacymi duchowo od nas wyzej
,ksztaltujemy dary Ducha Swietego takie ,jak milośc
,pokoj,sprawiedliwośc ,itp.Unikaj zlego towarzystwa.~Patrycja:
człowiek obiecuje poprawe , przeprasza...ksiadz_na_czacie6:
sztańskie trwać w upadku czyli nie walczycksiadz_na_czacie6:
a boskie i ludzie jest powstać~Salezjanin:
poniewaz moja droga grzech ani cierpienie nie były pierworodnym planem Boga~Patrycja:
ale potem wraca i znów czyni żle..pol_kownik:
latwe jest rzucic sie do boju i przegrac~pietrek: polkownik a czyim ty jestes adwokatem ?
~Salezjanin:
grzech jest przejawem Naszych rodzicow ADAMA I EWYpol_kownik:
trudne jest mozolnie pracowacksiadz_na_czacie6:
grzech jest skutekiem wolanej woli~Agafiena:
nie morzes isc do boga tesknisz chcesz tak bardzo z nim byc ze to wlasnie jest to pieklo~rozczochrana:
trzeba pracowac nad sobą codziennie~darry:
ja nie wierzę , że czyściec istnieje, bo po co by Jezus za nas umierałksiadz_na_czacie6:
zatem co jeszcze w walce duchowej jest ważne~pietrek: agafiena zle widzisz pieklo
~boskiwiatr:
salez nie zwalaj na prarodzicow ,ty masz nie dopuszczac do dzrwi grzechu~Agafiena:
ale nie ma takiego czegos jak wielki np. wolkan gdzie chasaja czerwone diabelkiksiadz_na_czacie6:
i dlaczego ona nas wewnętrznie roziwja~renee88: pracowac nad swoja wola
~pietrek: w piekle kazdy moze odejsc kiedy zechce ale pycha nie pozwala
~Salezjanin:
walka duchowa napewno rozwija pokore~kati:
bo nas zmnienia~ARWENAonelove: jestesmy swiadomi
~darry:
pietrek to już jakaś filozofia~ARWENAonelove: walczyc
~ARWENAonelove: swiadomi zla
~pietrek: darry tak poprostu jest
~darry:
salezjanin dobrze powiedziałeś~kati:
tak uswiadamia nas~pietrek: pieklo to nie wiezienie
~Salezjanin:
bowiem czlowiek coraz bardziej sobie uswiadamia ze jest "prochem"~darry:
pietrek a skąd wiesz~pietrek: chcesz odejsc z piekla dzrwi otwarte
~rozczochrana:
trzeba byc czujnym~kati:
ze jestesmy niczym jestesmy grzeszni~pietrek: ale ten kto tam jest nie bedzie chcial odejsc
~Agafiena:
nieee!ksiadz_na_czacie6:
tak ale z tego prochu nas kiedys Bóg wskrzesi~Agafiena:
i gdzie wtedy pojdziesz??~Salezjanin:
tak~darry:
pietrek - z piekła już nie ma wyjścia~bez_powodu:
i to jest piekne, ze nas wskrzesi :)~pietrek: wybierze raczej cierpienie zeby tylko zachowac to czym uwaza ze jest
~pietrek: darry jest
~Agafiena:
piklo to cierpienie!!!!!1~Salezjanin:
ale uswiadamiamy sobie ze jestesmy tylko stworzeni na obraz i podobueństwo~boskiwiatr:
salez czlowiek to nie proch ,przedewszystkim jestes p[iekna dusza Boża ,nie jestes cialem ,nie martw sie nie umrzesz.~Patrycja:
boże~Salezjanin:
nie jestesmy odwzorowaniem idealnym~Salezjanin:
jestesmy takim nie do konca udanym kserem~Salezjanin:
- to była przenosnia~pietrek: salezjanin nie mozemy przestac istniec, jestesmy niesmiertelni
ksiadz_na_czacie6:
kto z was podejmuje te walkę aby się trozinąć?ksiadz_na_czacie6:
rozwinąć~Salezjanin:
anioły to najdoskonalsze stworzeenia boze~darry:
ks, japol_kownik:
nie ja~rozczochrana:
ja~ARWENAonelove: ja mimo wsyzstko
~renee88: w czym sie rozwinac?
~kati:
ja~pietrek: ksiadz dzwon by nie dzwonil gdyby go nie bito
ksiadz_na_czacie6:
pol i to jest szczere~Salezjanin:
a co sie okazuje~boskiwiatr:
darry czlowiek ufajacy Bogu idzie tam gdzie trzeba i nie zastanawia sie gdzie to bedzie-zyje teraz w Bogu~bez_powodu:
jestesmy piekni tacy jacy jestesmy, stworzenia na obraz i podobienstwo BOga~darry:
walka duchowa to rozwój i wzmocnienie swojej wiary~Agafiena:
duchowo~Patrycja:
ja~Agafiena:
????~Salezjanin:
ze i one miały problem z wiernościa~bez_powodu:
ksieze ja podjelam, ale jest bardzo trudna...~renee88: ja pracuje bardzo nad swoim duchowym rozwojem
~Agafiena:
no to ja~darry:
ks. mam praktykę w walce duchowej~elka: :)))))))))))))))
ksiadz_na_czacie6:
ale warto próbowaxc cały czas~Patrycja:
mam tu na mysli rozwinięcie duchowe~rozczochrana:
a myśli ksiąds, ze ja to juz udaję?~renee88: stwerdzam.. ze coraz dalej oddalam sie od ludzi.. czy to normalne
~elka: kwiat katolicyzmu :)
~Salezjanin:
czasami sobie mysle dlaczego ja wierze~Salezjanin:
ale zawsze znajduje sens jak ide na Msze Św~darry:
prawda ludzkaksiadz_na_czacie6:
tak walczę z sobą i przeciw sobie z Nim się wykłócam~pedro21:
im większa jest wina (grzech) tym większa jest radość z odpuszczenia i nawrócenia~elka: ks6-noo, On podobno lubi awanturnikow :) kłócących sie z Nim :)
~pietrek: elka brtawo widze ze lapiesz o co biega
ksiadz_na_czacie6:
rozwinęliście dzisiaj skrzydła aja na koniec je poobcinam~pietrek: ksiadz widze ze kolekcjonujesz motyle
E_la: Nie pozwoli ksiadz fruwac:(((((
E_la: Z kim walczyc, z sobą czy ze starym człowiekiem?
ksiadz_na_czacie6:
pojęcie Boga ot co~Salezjanin:
Ksieże cieszmy sie bo nasza nagroda wielka jest w niebie~mbm: raczej nie ks, bo moje już jakiś czas temu odpadły :-(((
ksiadz_na_czacie6:
może jeszcze wyobrazenie
Pierwsza strona
Poprzednia strona
Następna strona
Ostatnia strona
Walka duchowa warunkiem rozwoju wewnętrznego chrześcijanina.