Gościem ponownie był ks. Marek Dziewiecki
Może nieco Judasza w sobie widzimy? Może nieco rządnego stanowiska w niebiosach Jakuba i Jana a może nieco lękliwego w kluczowym momencie Piotra?
Troszcząc się zbytnio o siebie sprzeniewierzamy się Bogu i bliźnim...